Skocz do zawartości

Piłka po grecku


Flat Eric

Rekomendowane odpowiedzi

Dzięki, choć grupa okazała się dość pokręcona ;)

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -

Decydujący mecz z USA zaczęliśmy fantastycznie – Federico Lopez pociągnął prawą flanką, po czym dośrodkował wprost na głowę Melono. Chwilę później prowadziliśmy już 2:0, bo Contreras z bliska dobił uderzenie Alejandro Melono. A potem, tradycyjnie, wszystko się posypało. Amerykanie zdobyli kontaktowego gola jeszcze przed przerwą; na listę strzelców wpisał się Isaac Lara. Martin Vidart nawet nie drgnął. Po zmianie stron rywale przycisnęli jeszcze mocniej; najpierw wyrównał McDermott, a dwie minuty później ten sam zawodnik wyprowadził swój zespół na prowadzenie. Masakra... Na szczęście nie złożyliśmy broni. Była 83. minuta, gdy Contreras dośrodkował z rzutu rożnego, a Jose Sosa głową skierował piłkę do bramki.

Sędzia zagwizdał po raz ostatni – remis! Bezcenny remis, dający nam awans do 1/8 finału. W grupie zajęliśmy drugie miejsce, ponieważ Egipt dokonał kolejnego sensacyjnego pogromu. Ekipa z Afryki zmiażdżyła Szwedów 4:1 i wygrała rywalizację w grupie H.

 

W następnej rundzie czekało nas trudne starcie z dobrymi znajomymi; reprezentacją Chile. Będziemy musieli sobie radzić bez Marcelo Fragi - pomocnik PSV doznał kontuzji przedramienia, która eliminowała go do końca turnieju.

 

Mistrzostwa Świata 2030 - Grupa H [3/3]

21.06.2030, Stadion Libertadores de America, Avellaneda

Urugwaj - USA 3:3 (2:1)

 

6'- Melono (1:0)

8'- Contreras (2:0)

40'- Lara (2:1)

54'- McDermott (2:2)

56'- McDermott (2:3)

83'- Sosa (3:3)

 

MoM: McDermott (9)

Widownia: 52794

 

Vidart 8 - G. Molina 6, Aguilera 7, Villalba 7, J. Diaz 6 - Moura 7 (37'- Pina 6), Belmonte 7 (20'- Fraga 6, 78'- Pintado 6), Contreras 8, F. Lopez 8 - Sosa 8, Melono 8

 

Grupa A: 1. Argentyna - 7 pkt. (5:1), 2. Wybrzeże Kości Słoniowej - 4 pkt. (4:4), 3. Szkocja - 2 pkt. (2:3), 4. Arabia Saudyjska - 2 pkt. (4:7)

Grupa B: 1. Serbia - 9 pkt. (10:3), 2. Anglia - 6 pkt. (6:4), 3. Australia - 3 pkt. (3:7), 4. Maroko - 0 pkt. (4:9)

Grupa C: 1. Ghana - 7 pkt. (3:1), 2. Holandia - 5 pkt. (6:3), 3. Meksyk - 4 pkt. (4:4), 4. Peru - 0 pkt. (1:6)

Grupa D: 1. Paragwaj - 5 pkt. (7:5), 2. Portugalia - 5 pkt. (7:5), 3. Chorwacja - 4 pkt. (6:6), 4. Kostaryka - 1 pkt. (2:6)

Grupa E: 1. Rosja - 6 pkt. (4:3), 2. Włochy - 5 pkt. (5:3), 3. Japonia - 4 pkt. (5:5), 4. Nigeria - 1 pkt. (3:6)

Grupa F: 1. Francja - 7 pkt. (8:1), 2. Niemcy - 6 pkt. (5:4), 3. Korea Pd. - 3 pkt. (7:12), 4. Kolumbia - 1 pkt. (5:8)

Grupa G: 1. Chile - 5 pkt. (5:4), 2. Iran - 4 pkt. (3:3), 3. Hiszpania - 3 pkt. (8:8), 4. Czechy - 2 pkt. (6:7)

Grupa H: 1. Egipt - 6 pkt. (10:6), 2. Urugwaj - 5 pkt. (10:8), 3. USA - 4 pkt. (5:7), 4. Szwecja - 1 pkt. (4:8)

Odnośnik do komentarza

Spotkanie z Chile wyglądało zupełnie inaczej niż szalone mecze grupowe. Obie drużyny szanowały piłkę, jakby trochę bały się zaryzykować. Co nie znaczy, że było nudno. Po prostu wysoka stawka wymuszała odrobinę większą ostrożność. Dość długo trwało wzajemne badanie się dwóch południowoamerykańskich zespołów, które przecież znały się znakomicie. W eliminacjach Chile wygrało u siebie aż 4:0, by w Urugwaju polec 2:4.

Pierwszy cios zadali moi podopieczni. Sosa podał do Contrerasa, a pomocnik Sevilli uderzył świetnie ze skraju pola karnego. Bardzo ładny i bardzo ważny gol. Rywale, rzecz jasna, zintensyfikowali działania ofensywne. Nie mieli innego wyjścia. Wreszcie dopięli swego - zegar wskazywał 73. minutę, gdy Beltran celnym strzałem głową zamknął dośrodkowanie Segovii.

W końcówce obie ekipy mogły zdobyć gola na wagę awansu, ale z dobrej strony pokazali się bramkarze: Martin Vidart i Ronny Cerna. Sędzia zarządził dogrywkę. Dodatkowe pół godziny było chyba minimalnie lepsze w wykonaniu Chilijczyków, jednak wynik nie uległ zmianie. O wszystkim miał zadecydować konkurs jedenastek.

Jako pierwszy piłkę na jedenastym metrze ustawił Juan Pablo Riquelme. Obrońca Monaco strzelił tak mocno, że Vidart nie miał nic do powiedzenia. Co gorsza, Cerna wybronił próbę Federico Lopeza, i po pierwszej kolejce przegrywaliśmy 0:1. W drugiej turze naprzeciwko siebie stanęli dwaj koledzy z Lyonu - Vidart i Tapia. Chilijczyk najwyraźniej nie chciał zrobić kumplowi krzywdy, bo posłał piłkę w trybuny. Mogliśmy wyrównać, ale bramkarz rywali wyczuł intencje Gustavo Moliny. Chwilę później nasz golkiper poszedł w ślady swojego kolegi po fachu i w efektowny sposób wybronił uderzenie Cesara Ariasa. Doświadczony Pablo Pintado wreszcie przerwał złą passę "Charruas", więc po trzech kolejkach mieliśmy remis. Rodrigo Beltran, który już raz pokonał Vidarta... trafił w słupek! Stanęliśmy przed szansą wyjścia na prowadzenie i wykorzystaliśmy ją. Jedenastkę skutecznie wyegzekwował Diego Gonzalez. Segovia musiał trafić, jeśli chciał przedłużyć nadzieje Chilijczyków. Pomocnik Twente zachował zimną krew, gra toczyła się dalej. Jako piąty z Urugwajczyków piłkę na jedenastym metrze ustawił Jose Rodrigues... Wzniosłem oczy ku niebu, chciałem, żeby ten horror wreszcie się skończył. Zawodnik portugalskiego Leixoes odetchnął głęboko, wziął rozbieg, kopnął... i trafił!

 

Cóż za emocje, Urugwaj w ćwierćfinale! Tam już czekał na nas niezwykle wymagający rywal: reprezentacja Francji.

 

Mistrzostwa Świata 2030 - 1/8 finału

25.06.2030, Stadion Tomas Adolfo Duco, Buenos Aires

Chile - Urugwaj 1:1 (0:1, 1:1) k - 2:3

 

21'- Contreras (0:1)

73'- Beltran (1:1)

 

MoM: Cerna (8)

Widownia: 48301

 

Vidart 8 - G. Molina 7, D. Gonzalez 8, Villalba 7, J. Diaz 7 - Moura 7 (90'- J. Rodrigues 7), Belmonte 8, Contreras 8, F. Lopez 7 - Melono 7 (66'- Nunez 6), Sosa 8 (106'- Pintado 7)

 

1/8 finału:

 

Anglia - Argentyna 0:0, k - 3:2

Serbia - Wybrzeże Kości Słoniowej 1:2 (Stefanovic / Kone, Bassole)

Portugalia - Ghana 2:1 (Cordeiro, Ricardo / Turkson)

Paragwaj - Holandia 2:3 (2 x Martinez / Rijsbergen, Knopper, Frijters)

Niemcy - Rosja 2:0 (Becker, Heidrich)

Włochy - Francja 0:1 (Lacroix)

Chile - Urugwaj 1:1, k - 2:3 (Beltran / Contreras)

Egipt - Iran 1:2 (Awad / Shams, Mohammadi)

Odnośnik do komentarza

Jest nawet lepiej :D

- - - - - - - - - - - - - - -

Do ćwierćfinału z Francją podchodziłem wyjątkowo zrelaksowany. My mogliśmy, nasi rywale musieli. Awans do najlepszej ósemki był już i tak wielkim osiągnięciem „Charruas”. Teraz na naszej drodze stanęli jedni z głównych faworytów turnieju. „Trójkolorowi” mieli w składzie istną plejadę gwiazd, z zawodnikami Juventusu, Liverpoolu i Realu Madryt na czele. W poprzedniej rundzie wyeliminowali Włochów, co mówi samo za siebie.

Ja po cichu liczyłem na grono podopiecznych, na co dzień grających w lidze francuskiej. Vidart, Melono i Julio Diaz wnieśli trochę cennej wiedzy dotyczącej naszych ćwierćfinałowych rywali. Niestety, właśnie boczny pomocnik FC Metz popełnił błąd, który dał Francuzom pierwszego gola – sfaulował Agostiniego w polu karnym, a jedenastkę wykorzystał Xavier Lucas. Jeśli ktoś myślał, że to wydarzenie nas załamie, to bardzo się mylił. Odpowiedzieliśmy szybko, po zaledwie siedmiu minutach. Julio Sosa odebrał piłkę Silvie i ze spokojem pokonał Guimarda. Koszmarna wtopa stopera Liverpoolu. Zwietrzyliśmy swoją szansę, chwilę później objęliśmy sensacyjne prowadzenie. Sosa podał znakomicie do Contrerasa, a ofensywny pomocnik Sevilli oddał pewny, mocny strzał. W doliczonym czasie pierwszej połowy odskoczyliśmy Trójkolorowym na dystans dwóch bramek – Lopez próbował dośrodkować, Traore zablokował, ale piłka spadła pod nogi Contrerasa, który zachował zimną krew!

Niestety, po przerwie Ben Yahia zmniejszył straty, uderzając płasko zza pola karnego. W 77. minucie Francuzi doprowadzili do wyrównania - fatalny błąd popełnił duet Villalba Gonzalez. Złe zachowanie stoperów sprawiło, że Agostini znalazł się sam na sam z Vidartem i nie spudłował.

Zacząłem obawiać się najgorszego. Niesłusznie. Chwilę po wyrównującym trafieniu napastnika Atletico Madryt znowu dał o sobie znać Sosa. 28-latek sfinalizował błyskawiczną kontrę atomowym strzałem z dystansu. Coś fantastycznego! Europejczycy spanikowali, a wszelkie nadzieje faworytów pogrzebał fenomenalny tego dnia snajper Valencii. Sosa skompletował hattricka w doliczonym czasie gry.

 

KONIEC! Sensacja stała się faktem! Jesteśmy w strefie medalowej! Następna Holandia – trudny rywal, ale teraz nikt nie był nam już straszny.

 

Mistrzostwa Świata 2030 - Ćwierćfinał

29.06.2030, Stadion Libertadores de America, Avellaneda

Francja - Urugwaj 3:5 (1:3)

 

10'- Lucas - K (1:0)

17'- Sosa (1:1)

23'- Contreras (1:2)

45'- Contreras (1:3)

53'- Ben Yahia (2:3)

77'- Agostini (3:3)

82'- Sosa (3:4)

90'- Sosa (3:5)

 

MoM: Sosa (9)

Widownia: 52801

 

Vidart 7 - G. Molina 7, D. Gonzalez 7, Villalba 7, J. Diaz 5 (45'- J. Rodrigues 7) - Moura 7, Belmonte 7, Contreras 9, F. Lopez 8 - Sosa 9, Melono 6 (77'- Nunez 7)

 

1/4 finału:

 

Anglia - Holandia 2:2, k - 2:3 (Elliott, Shorey / 2 x Frijters)

Wybrzeże Kości Słoniowej - Portugalia 0:1 (Almeida)

Niemcy - Iran 2:1 (D. Stein, J. Stein / Jabbari)

Francja - Urugwaj 3:5 (Lucas, Ben Yahia, Agostini / 3 x Sosa, 2 x Contreras)

Odnośnik do komentarza

Działo się, choć przebieg meczu był zupełnie inny :)

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -

Przed półfinałem powiedziałbym, że czeka nas zadanie niewykonalne. Powiedziałbym, gdyby nie kapitalny ćwierćfinał - skoro pokonaliśmy Francję, to czemu mielibyśmy się bać się Holandii?

Media zwracały uwagę na możliwe zmęczenie zawodników Oranje, którzy mieli w nogach dwie godziny walki z wciąż aktualnymi wicemistrzami świata, Anglikami. Fizyczne "wypompowanie" podopiecznych Riniego Coolena faktycznie przełożyło się na przebieg spotkania. Jak mecz z Francją był kompletnie szalony, tak starcie z Holandią nazwałbym raczej piłkarskimi szachami. Obie drużyny wolały zabezpieczać tyły, i czyniły to bardzo skutecznie. Sytuacji podbramkowych może nie brakowało, ale rzadko były to klasyczne "setki". O końcowym wyniku zadecydowała głupota Federico Lopeza. W 62. minucie skrzydłowy Heerenveen kopnął Daniela Simonsa bez piłki, za co obejrzał zasłużoną czerwoną kartkę. Holendrzy wykorzystali przewagę liczebną - przycisnęli, aż wreszcie zdobyli zwycięskiego gola, ratując się przed kolejną wycieńczającą dogrywką. Arco van Leeuwen uderzył z ostrego kąta, a piłkę podbił jeszcze Diego Gonzalez - Vidart nic nie mógł zrobić.

Po końcowym gwizdku wszyscy padli na murawę. Sukces był blisko, zagraliśmy niezłe zawody. Możliwe, że nieodpowiedzialność Lopeza pozbawiła nas awansu. Szkoda, ale hej - i tak dotarliśmy dużo dalej, niż przewidywałem.

 

Mistrzostwa Świata 2030 - Półfinał

2.07.2030, Stadion Alberto J. Armando, Buenos Aires

Holandia - Urugwaj 1:0 (0:0)

 

82'- van Leeuwen

 

MoM: Gokalp (8)

Widownia: 57357

 

Vidart 8 - G. Molina 7, D. Gonzalez 7, Villalba 7, J. Diaz 7 - Moura 6, Belmonte 7, Contreras 8 (79'- Velazquez 6), F. Lopez 7 - Sosa 7 (63'- J. Rodrigues 7), Melono 7

 

Półfinały:

 

Holandia - Urugwaj 1:0 (van Leeuwen)

Portugalia - Niemcy 1:1, k - 3:2 (Mendonca / Gunkel)

 

Moim marzeniem było zagrać w finale z Niemcami. Marzenie się ziściło, tyle że był to "mały finał".

Mecz o trzecie miejsce zaczęliśmy kapitalnie. Już w 35. sekundzie Sosa podał znakomicie do Contrerasa, a pomocnik Sevilli zachował zimną krew. Odpowiedź zawodników Andreasa Mollera nadeszła błyskawicznie - błąd Diego Gonzaleza wykorzystał Sebastian Bongartz. Zapowiadała się wyrównana walka, jednak wkrótce odsadziliśmy rywali na bezpieczny dystans dwóch goli. Prowadzenie przywrócił nam fenomenalny Mario Contreras, mocnym uderzeniem ze skraju szesnastki wykańczając świetną solową akcję. Na 3:1 podwyższył Diego Castro, który pewnie wyegzekwował rzut karny, podyktowany po faulu Maurera na Melono.

Więcej bramek nie padło; Niemcy wyglądali zaskakująco niemrawo. Może byli zmęczeni półfinałową batalią z Portugalią, może nie mieli motywacji, by walczyć "tylko" o trzecie miejsce.

 

Zdobyliśmy brązowe medale - coś fantastycznego! Piękne zwieńczenie fantastycznej argentyńskiej przygody. Mario Contreras z siedmioma trafieniami został królem strzelców imprezy, a my najlepszą drużyną spoza Europy. W wielkim finale Portugalia pokonała Holandię 2:1.

Czy pozostanę selekcjonerem Urugwaju? Zwolniły się posady w Hiszpanii, Włoszech, Czechach i Argentynie... Kusiła mnie zmiana, zobaczymy czy otrzymam ciekawą ofertę.

 

Mistrzostwa Świata 2030 - Mecz o 3. miejsce

6.07.2030, Stadion Alberto J. Armando, Buenos Aires

Niemcy - Urugwaj 1:3 (1:3)

 

1'- Contreras (0:1)

4'- Bongartz (1:1)

14'- Contreras (1:2)

32'- Castro - K (1:3)

 

MoM: Contreras (9)

Widownia: 57376

 

Vidart 7 - G. Molina 8, D. Gonzalez 6, Castro 8, J. Dias 7 - Moura 7 (69'- J. Britos 7), Belmonte 7 (62'- Pintado 7), Contreras 9, J. Rodrigues 7 - Sosa 8, Melono 8 (79'- Porley 7)

 

Mecz o 3. miejsce:

 

Niemcy - Urugwaj 1:3 (Bongartz / 2 x Contreras, Castro)

 

Finał:

 

Holandia - Portugalia 1:2 (Knopper / Freitas, Neves)

Odnośnik do komentarza

Mistrzostwa Świata 2030 - nagrody

 

Najlepszy Piłkarz Mistrzostw Świata

 

1. Mario Contreras (Urugwaj, 26 lat, ofensywny pomocnik - Sevilla)

2. Jose Sosa (Urugwaj, 28 lat, napastnik - Valencia)

3. Anthony Rijsbergen (Holandia, 26 lat, prawy pomocnik - Real Madryt)

 

Złoty But Mistrzostw Świata

 

1. Mario Contreras (Urugwaj, 26 lat - Sevilla) 7 goli, 3 asysty

2. Ricardo (Portugalia, 25 lat - Manchester United) 6 goli, 2 asysty

3. Ander Etxebarria (Hiszpania, 25 lat - Osasuna) 5 goli, 1 asysta

 

Najlepszy Bramkarz Mistrzostw Świata

 

1. Martin Escobar (Argentyna, 31 lat - Boca)

2. Yilmaz Gokalp (Holandia, 26 lat - Espanyol)

3. Matin Vidart (Urugwaj, 33 lata - Lyon)

 

Najpiękniejsza Bramka Mistrzostw Świata

 

1. Stipe Bule (Chorwacja vs. Kostaryka)

2. Marko Tripkovic (Serbia vs. Maroko)

3. Alejandro Melono (Urugwaj vs. Egipt)

 

Jedenastka Turnieju Mistrzostw Świata

 

Martin Escobar (Argentyna, 31 lat, Boca) - Xavier Lucas (Francja, 25 lat, Juventus), Miguel Marques (Portugalia, 24 lata, Napoli), Carlos Reis (Portugalia, 31 lat, Barcelona), Daniel Ferreira (Portugalia, 29 lat, Barcelona) - Stewart Shorey (Anglia, 23 lata, Aston Villa), David Ben Yahia (Francja, 30 lat, Liverpool), Mario Contreras (Urugwaj, 26 lat, Sevilla), Anthony Rijsbergen (Holandia, 26 lat, Real Madryt) - Julio Sosa (Urugwaj, 28 lat, Valencia), Ricardo (Portugalia, 25 lat, Manchester United)

 

Rezerwowi: Martin Vidart (Urugwaj, 33 lata, Lyon) - Sander Bartels (Holandia, 29 lat, Inter), Andrew Demetriou (Anglia, 29 lat, Manchester United) - Marko Tripkovic (Serbia, 29 lat, Deportivo), Bogdan Stefanovic (Serbia, 24 lata, Valencia), Hector Belmonte (Urugwaj, 25 lat, Juventus), Philippe Fofana (Francja, 29 lat, Lyon) - Jac Knopper (Holandia, 27 lat, Espanyol), Alejandro Melono (Urugwaj, 24 lata, Bordeaux), Gary Elliott (Anglia, 25 lat, Manchester United), Clement Lacroix (Francja, 26 lat, Lyon), Tamer Abdel Fatah (Egipt, 22 lata, PSV)

Odnośnik do komentarza

Po fantastycznym mundialu pożegnałem się z Urugwajem i objąłem stery reprezentacji Czech. Cel: awans na Euro 2032 w Szwecji.

 

Podsumowanie sezonu 2029/30 w Niemczech:

 

1. Liga

 

Zwycięzcy - Frankfurt

Spadek - Wolfsburg, Mainz, 1860 Monachium

Najlepszy strzelec - Sebastian Schafer (FC Koeln, 35 goli)

Najwięcej asyst - Bogdan Stefanovic (Frankfurt, 16 asyst)

Najwyższa średnia ocena - Dejan Iliev (Leverkusen, 7.68 / 29 meczów)

Największa niespodzianka - Bayern

Największe rozczarowanie - Offenbach

Transfer sezonu - Jorge Campos (Cottbus, 80 tys.), Sebastian Schafer (FC Koeln, 12.75 M)

Najgorszy transfer sezonu - Joao Luiz (Schalke, 5.25 M), Fethi Savas (Frankfurt, 5.25 M)

 

2. Liga

 

Zwycięzcy - HSV

Awans - HSV, Stuttgarter Kickers, Lubeck

Spadek - Eintracht Braunschweig, Ahlen, Kiel

Najlepszy strzelec - Patrick Kremer (Hoffenheim, 20 goli)

Najwięcej asyst - Volker Muller (Wuppertal, 11 asyst)

Najwyższa średnia ocena - Erarslan Ismail (Gladbach, 7.36 / 30 meczów)

Największa niespodzianka - Gladbach

Największe rozczarowanie - Ahlen

Transfer sezonu - Erarslan Ismail (Gladbach, 8 tys.), Roland Schumacher (Rostock, 850 tys.)

Najgorszy transfer sezonu - Sebastian Dressler (Eintracht Braunschweig, 85 tys.), Julian Kroos (Drezno, 2.9 M)

 

3. Liga

 

Zwycięzcy - Burghausen

Awans - Burghausen, Pfullendorf, Dusseldorf

Spadek - Aachen, Koblenz, Karlsruhe II

Najlepszy strzelec - Marco Klinger (Stuttgart, 21 goli)

Najwięcej asyst - Kai Langkamp (Kaiserslautern, 13 asyst)

Najwyższa średnia ocena - Taskiran Muammer (Darmstadt, 7.45 / 22 mecze)

Największa niespodzianka - Siegen

Największe rozczarowanie - Aachen

Transfer sezonu - Taskiran Muammer (Darmstadt, 0), Carsten Kuhne (Burghausen, 0)

Najgorszy transfer sezonu - Giuseppe Streich (Stuttgart, 18 tys.), Hugo Gomes (Stuttgart, 650 tys.)

 

Liga Regionalna Północ

 

Zwycięzcy - Erfurt

Awans - Erfurt

Spadek - Herne, OSC Bremerhaven, Meiendorf, Husumer SV

Najlepszy strzelec - Ronny Hauk (Gutersloh, 21 goli)

Najwięcej asyst - Alexander Klein (Cloppenburg, 13 asyst)

Najwyższa średnia ocena - Michael Bucher (Osnabruck, 7.52 / 34 mecze)

Największa niespodzianka - Wattenscheid

Największe rozczarowanie - Union Berlin

Transfer sezonu - Marco Kern (Wattenscheid, 0), Torsten Schippers (Munster, 1 tys.)

Najgorszy transfer sezonu - Daniel Konrad (Gutersloh, 725 tys.), Karlheinz Endres (Herne, 18 tys.)

 

Liga Regionalna Południe

 

Zwycięzcy - Worms

Awans - Worms

Spadek - Homburg, Nottingen, Memmingen, Sand

Najlepszy strzelec - Tobias Lempke (Trier, 19 goli)

Najwięcej asyst - Carsten Heller (Trier, 16 asyst)

Najwyższa średnia ocena - Tibor Bloss (Feucht, 7.33 / 27 meczów)

Największa niespodzianka - Worms

Największe rozczarowanie - Homburg

Transfer sezonu - Christoph Romer (Pirmasens, 0), Uwe Steinberg (Worms, 0)

Najgorszy transfer sezonu - Lennart Hoeness (Memmingen, 0), Gerhard Neubert (Memmingen, 230 tys.)

 

Liga Regionalna Zachód

 

Zwycięzcy - Cottbus II

Awans - Cottbus II

Spadek - Berliner FC Germania, TuRU Dusseldorf, Kirchheim/Teck, Korbach

Najlepszy strzelec - Heiko Schmiedel (Cottbus II, 33 gole)

Najwięcej asyst - Miguel (Cottbus II, 14 asyst)

Najwyższa średnia ocena - Heiko Schmiedel (Cottbus II, 7.87 / 31 meczów)

Największa niespodzianka - Cottbus II

Największe rozczarowanie - Berliner FC Germania

Transfer sezonu - Rene Born (Kollerbach, 0)

Najgorszy transfer sezonu - Steffen Kern (Neunkirchen, 45 tys.), Tomasz Machaj (Korbach, 0)

 

Pozostali zwycięzcy

 

Puchar Niemiec - Leverkusen

Niemiecki Puchar Ligi - Frankfurt

 

Nagrody

 

Piłkarz Roku - Dejan Iliev (Leverkusen)

Król Strzelców - Sebastian Schafer (FC Koeln)

Młody Piłkarz Roku - Sergio Becker (Leverkusen)

Bramkarz Roku - Oliver Auer (Nurnberg)

Menedżer Sezonu - Bernd Dressel (Frankfurt)

Odnośnik do komentarza

Też cieszy mnie ten awans :)

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -

Latem kilku piłkarzom kończyły się kontrakty, a ja nie zamierzałem ich przedłużać. Tym sposobem Thomas Richter przeszedł do Freiburga, Rainer Gohlert do Kaiserslautern, Claudio Gurrieri do Wolfsburga, a Christos Tsouklis do Pirmasens. Poza tym sprzedałem Sebastiana Rodrigueza do Lille za 2,3 miliona euro.

 

Tym razem dostałem na transfery sporo kasy, więc Cottbus zasiliło też kilku nowych zawodników.

Raul Fuentes (24 lata) miał zaostrzyć rywalizację o miejsce między słupkami. Amerykanin meksykańskiego pochodzenia bronił ostatnio barw Chivas.

Odejście Rodrigueza sprawiło, że musiałem ściągnąć prawego obrońcę. Mój wybór padł na Miodraga Borovcanina (20 lat). Grecka Kavala za młodego Serba zażądała zaledwie 55 tysięcy. Czysty zysk, jeśli chłopak popracuje nad tężyzną fizyczną, będzie mógł kiedyś wygryźć Opreę. Grono stoperów zasilił Ekwadorczyk Roberto Jaramillo (24 lata). Były gracz Espoli miał pełnić funkcję rezerwowego.

Z belgijskiego Tubize przybył 20-letni Bruno Theunis. Młodzian kosztował śmieszne 5 tysiaków, a ja wiedziałem w nim przyszłą gwiazdę europejskiego futbolu. Szybki, świetny technicznie, kreatywny - czego chcieć więcej? Za napastnikami operował mój stary znajomy z reprezentacji Urugwaju, Carlos Zapata (23 lata). Wychowanek Danubio nie był może tak dobry jak Martini, ale na ławkę pasował idealnie.

Poza tym, sprowadziłem dwóch snajperów. Za Alexandre Giressa (23 lata) zapłaciłem Monaco tylko 2 tysiące. Francuz słynął ze znakomitej gry głową. Najwięcej pieniędzy wyłożyłem na Brazylijczyka Ulissesa (19 lat) z Bragi. 800 tysięcy to jednak uczciwa cena za tak przyszłościowego, wybornego dryblera.

 

Największe transfery - lipiec 2030

 

TOP 10 - ŚWIAT

 

1. Bogdan Stefanovic (Frankfurt -> Valencia) 29 M

2. David Collins (Manchester City -> Liverpool) 27,5 M

3. Telmo Conceicao (PSG -> Frankfurt) 26,5 M

4. Jose Francisco Esteban (Barcelona -> Roma) 24,5 M

5. Volodymyr Makarov (Besiktas -> Barcelona) 23,5 M

6. Alex Almeida (Zaragoza -> Sevilla) 22,5 M

7. Kreshnik Alushi (Leverkusen -> Manchester United) 20 M

8. Antonio (Betis -> Lazio) 17,75 M

9. Franck Rech (Marsylia -> Frankfurt) 15,75 M

10. Johannes Bienemann (Hannover -> Arsenal) 15,25 M

--. Barry Doesburg (Besiktas -> Inter) 15,25 M

--. Segun Opara (Espanyol -> Arsenal) 15,25 M

 

TOP 10 - NIEMCY

 

1. Telmo Conceicao (PSG -> Frankfurt) 26,5 M

2. Franck Rech (Marsylia -> Frankfurt) 15,75 M

3. Santos (Brescia -> Frankfurt) 13,75 M

4. Jose Gomez (Olimpo -> FC Koeln) 10,75 M

5. Kefvalew Tesfaye Tesfa-Michael (Nurnberg -> Schalke) 7 M

6. Sandu Stuparu (Unterhaching -> Leverkusen) 7 M

7. Sergio Silva (Ilysiakos -> Karlsruhe) 6,25 M

8. Alexander Placzek (Bochum -> Lubeck) 6 M

9. Patrick Kremer (Hoffenheim -> Wolfsburg) 5,75 M

10. Roy Guichelaar (Twente -> FC Koeln) 4,5 M

Odnośnik do komentarza

Spokojnie, okno transferowe jeszcze otwarte, może uda mi się wykorzystać przynajmniej 1/4 budżetu :D

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -

Sezon zaczęliśmy tradycyjnie meczem Pucharu Niemiec. I tradycyjnie wtopiliśmy, choć nasz przeciwnik (Homburg) był spadkowiczem z ligi regionalnej.

Wynik otworzył Becker, wykorzystując dośrodkowanie Herziga. Szybko odpowiedział ZapataGiresse przytomnie wycofał do Urugwajczyka, a ten uderzył bez przyjęcia pod poprzeczkę. Gospodarze odzyskali prowadzenie w doliczonym czasie pierwszej połowy, bo Pannach z bliska dobił uderzenie Hellera.

W drugiej połowie znów dał o sobie znać Zapata, który lekko musnął piłkę po mocnym, sytuacyjnym strzale Sippela. Rezultat remisowy utrzymał się do końca regulaminowego czasu gry, więc sędzia zarządził dogrywkę. Niestety, to zawodnicy Homburga wykorzystali dodatkowe pół godziny, by przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę. Zadecydowało zaskakujące uderzenie (choć chyba miało to być dośrodkowanie) Herziga. 16-latek kopnął z niemal zerowego kąta, i sam się zdziwił, że to wpadło.

Trochę wstyd, ale muszę przyznać, że nigdy nie przywiązywałem dużej wagi do rozgrywek pucharowych.

 

Puchar Niemiec [1. runda]

4.08.2030, Waldstadion, Homburg

Homburg [-] - Energie Cottbus [1 L] 3:2 (2:1)

 

15'- Becker (1:0)

22'- Zapata (1:1)

45'- Pannach (2:1)

58'- Zapata (2:2)

95'- Herzig (3:2)

 

MoM: Zapata (9)

Widownia: 12400

 

W pierwszej kolejce ligowej pojechaliśmy do Gelsenkirchen. Schalke należało do głównych faworytów, jednak liczyłem na sprawienie niespodzianki. Tym razem wystawiłem najmocniejszy skład i zdecydowanie intensywniej mobilizowałem swoich zawodników.

Mimo to, wystartowaliśmy kiepsko. Na zegarze widniała druga minuta, gdy Stipe Bule dośrodkował tak precyzyjnie, że Yang Bo musiał tylko dostawić nogę. W sukurs niespodziewanie przyszli obrońcy Królewsko-Niebieskich. Błąd duetu PontesGuilherme umożliwił Zelai oddanie celnego, płaskiego strzału i wyrównanie stanu spotkania.

Drugą połowę znów lepiej zaczęli gospodarze. Bule przymierzył piekielnie mocno ze skraju pola karnego; Krstic wolał nie ryzykować utraty palców. Radość Schalke nie trwała długo – raptem dwie minuty później Joao Luiz wybronił strzał/dośrodkowanie Theunisa, ale przy dobitce Martiniego nic nie mógł zrobić. Gra Energie naprawdę mogła się podobać i ten dobry styl przełożył się wreszcie na zwycięstwo. Autorem decydującego trafienia był Sippel, po którego uderzeniu piłkę trącił jeszcze Ziehl.

W poprzednim sezonie wygraliśmy tylko jeden wyjazdowy mecz (z beniaminkiem i późniejszym spadkowiczem – Mainz), a teraz zwyciężamy już w pierwszej kolejce, i to z mocnym rywalem. Pięknie!

 

Niemiecka 1. Liga [1/34]

9.08.2030, Alex Teixeira Arena, Gelsenkirchen

Schalke [-] - Energie Cottbus [-] 2:3 (1:1)

 

2'- Yang Bo (1:0)

21'- Zelaya (1:1)

52'- Bule (2:1)

54'- Martini (2:2)

83'- Sippel (2:3)

 

MoM: Martini (8)

Widownia: 72974

Odnośnik do komentarza

1. Dostałem prawie 5 milionów euro, a ja nie przywykłem do takich kwot ;)

2. Drodzy zawodnicy mają przegięte wymagania co do pensji.

3. I tak mam mocny skład :D Chociaż poluję na takiego jednego Serba, może być spory zakup.

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -

Pierwszy mecz przed własną publicznością rozegraliśmy z FC Nurnberg. Frankoński klub tydzień wcześniej uległ Offenbach 0:1, mimo optycznej przewagi.

I tym razem podopieczni Roberta Hutha musieli przełknąć gorycz porażki. Wynik otworzyliśmy szybko, bo już w czwartej minucie. Jesus Cerda dośrodkował z rzutu rożnego, a Kessler przyjął piłkę i z pomocą Tecklenburga pokonał bramkarza gości. Wkrótce zadaliśmy drugi cios – Terzic (chwilę wcześniej wpuszczony na murawę w miejsce kontuzjowanego Martiniego) uderzył tak, że piłka odbiła się od Sorena Kleine i wpadła do siatki. Znów pomógł nam rykoszet, ale prowadziliśmy całkiem zasłużenie. Jasne, gdyby przybysze z Norymbergi mieli lepiej ustawione celowniki, wynik mógłby wyglądać inaczej. Na szczęście zazwyczaj posyłali piłkę Panu Bogu w okno.

Wynik nie uległ już zmianie. Wszystko ładnie pięknie, ale... Mauro Martini zerwał mięsień łydki i w tym roku już raczej nie wystąpi.

 

Niemiecka 1. Liga [2/34]

17.08.2030, Baca Stadion, Cottbus

Energie Cottbus [4] - Nurnberg [16] 2:0 (2:0)

 

4'- Kessler

16'- Terzic

 

MoM: Cerda (8)

Widownia: 25887

 

 

Dwa mecze, dwa zwycięstwa. Chcieliśmy podtrzymać tę passę, wygrywając w Karlsruhe. Niestety, od 20. minuty musieliśmy odrabiać straty, bo Sippel sfaulował Herzoga w polu karnym, a jedenastkę wykorzystał Giannis Papageorgiou. Tuż przed przerwą nasz kapitan częściowo się zrehabilitował, zaliczając asystę przy wyrównującym golu Galvana. Wszystko zdawało się zmierzać w dobrym kierunku, ale początek drugiej połowy przyniósł najgorszą możliwą wiadomość. Sippel otrzymał drugą żółtą kartkę i osłabił zespół, co skwapliwie wykorzystali gospodarze. Najpierw samobója strzelił Kaci, a chwilę później na 3:1 podwyższył Sergio Silva. Obrazu nędzy i rozpaczy dopełniła czerwona kartka dla Oprei w 77. minucie. Kończyliśmy w dziewiątkę i mogliśmy się cieszyć, że przegraliśmy tylko 1:3.

 

Niemiecka 1. Liga [3/34]

24.08.2030, Wildparkstadion, Karlsruhe

Karlsruhe [8] - Energie Cottbus [2] 3:1 (1:1)

 

20'- Papageorgiou - K (1:0)

45'- Galvan (1:1)

67'- Kaci - S (2:1)

69'- Silva (3:1)

 

MoM: Silva (8)

Widownia: 13473

Odnośnik do komentarza

Zawodnicy chyba wyczuli, że średnio mi zależy na tych rozgrywkach :D

No i skład był trochę eksperymentalny, choć z takimi ogórami powinien sobie poradzić.

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -

Jedyny gol meczu z Hamburgiem padł już w siódmej minucie. Vladimir Terzic podkręcił pięknie z kilkunastu metrów. Szansę na podwyższenie rezultatu z rzutu karnego miał Zelaya, ale trafił w słupek. Kibice na nudę narzekać jednak nie mogli, bo dogodnych sytuacji nie brakowało. Świetne zawody rozegrali obaj bramkarze, czego dowodem nagroda zawodnika meczu dla Sasy Krstica.

 

Niemiecka 1. Liga [4/34]

31.08.2030, Baca Stadion, Cottbus

Energie Cottbus [6] - HSV [9] 1:0 (1:0)

 

7'- Terzic

 

MoM: Krstic (8)

Widownia: 26075

 

Spotkanie z Duisburgiem długo było bardzo wyrównane, może nawet mieliśmy lekką przewagę. Niestety, na początku drugiej połowy z boiska wyleciał Eduard Kessler. Mimo gry w dziesiątkę, zdołaliśmy nawet objąć prowadzenie – Sippel wykorzystał dośrodkowanie Cerdy z rzutu rożnego. Ostatecznie jednak Zebry zwyciężyły. Wyrównał Kusters, dobijając strzał Mathlouthiego, a trzy punkty zapewnił gospodarzom Lukic. Przy golu Bośniaka fatalnie zachował się Krstic – czarnogórski bramkarz popełnił koszmarny błąd, tracąc piłkę przed polem karnym.

 

I znów ponosimy porażkę przez nadmierną agresję. Śmiem twierdzić, że gdyby nie czerwone kartki, zarówno z Karlsruhe, jak i Duisburgiem zdołalibyśmy co najmniej zremisować.

 

Niemiecka 1. Liga [5/34]

4.09.2030, MSV-Arena, Duisburg

Duisburg [12] - Energie Cottbus [5] 2:1 (0:0)

 

63'- Sippel (0:1)

77'- Kusters (1:1)

79'- Lukic (2:1)

 

MoM: Kusters (8)

Widownia: 28199


Przed zamknięciem letniego okna transferowego sprowadziłem jeszcze jednego zawodnika. Dragoljub Davidovic (23 lata) z Crvenej Zvezdy kosztował 800 tysięcy i był bardzo wszechstronny. Serb mógł pełnić funkcję klasycznego łącznika, grać na prawym skrzydle, a także operować tuż za napastnikami.

Cottbus opuścił Kocabal Yunus Emre. NAC Breda zapłaciła za nieskutecznego tureckiego napastnika 1,7 miliona euro. Dobry biznes. Emre rozegrał dla Energie 44 mecze i zdobył 13 goli.

 

Największe transfery – sierpień 2030

 

TOP 10 – ŚWIAT

 

1. Christian Nunez (Mallorca → Lyon) 21 M

2. Rodrigo (Sao Paulo → Juventus) 16,5 M

3. Frixos Ioannou (Saint-Etienne → Arsenal) 14,25 M

4. Olaf Stein (Werder → Hannover) 13,75 M

5. Ronaldo Pereira (Vitoria Setubal → Leiria) 13,75 M

6. Jose Rodrigues (Leixoes → Fiorentina) 13,5 M

7. Recep Murat (HSV → Schalke) 13,5 M

8. Romildo Silva Ferriera (Benfica → AZ) 12,25 M

9. Ante Stojanovic (Club Brugge → Leverkusen) 11 M

10. David Crespo (Central → Besiktas) 9,75 M

 

TOP 10 – NIEMCY

 

1. Olaf Stein (Werder → Hannover) 13,75 M

2. Recep Murat (HSV → Schalke) 13,5 M

3. Ante Stojanovic (Club Brugge → Leverkusen) 11 M

4. Ivan Pesic (Partizan → Werder) 8 M

5. Niclas Seidel (Unterhaching → HSV) 7,75 M

6. Klodian Cela (Bielefeld → Hannover) 7 M

7. Maicon Ramos (Hertha → HSV) 6,75 M

8. Rafael (Feyenoord → Hannover) 6,5 M

9. Angel Polo (Hertha → Leverkusen) 6,25 M

10. Christian Hesse (Wolfsburg → Lubeck) 6,25 M

Odnośnik do komentarza

Powołania na mecz eliminacyjny z Węgrami:

 

Bramkarze: Jakub Cerny (31 l., West Ham, 48/0), Martin Antos (25 l., FC Koeln, 1/0), Kamil Malek (25 l., AEK, 0/0)

 

Obrońcy: Ondrej Zich (26 l., PAOK, 26/1), Jan Simek (26 l., FC Metz, 10/0), Jaroslav Coufal (24 l., Fiorentina, 7/0), Jan Koller (27 l., AEK, 6/0), Martin Majer (23 l., Bielefeld, 4/0), Lubomir Duda (23 l., Willem II, 1/0), Jaroslav Vasicek (22 l., Asteras Tripolis, 0/0), Pavel Kostal (21 l., Slavia Praga, 0/0)

 

Pomocnicy: Evzen Svehla (31 l., Betis, 70/5), Radek Samko (31 l., Parma, 26/4), Miroslav Houska (26 l., Fiorentina, 15/2), Frantisek Jelinek (31 l., Willem II, 14/1), Jiri Holub (26 l., AZ, 13/2), Lukas Kaufman (23 l., Olympiakos Volou, 10/2), Jaroslav Jezek (31 l., Twente, 0/0), Petr Kuchar (22 l., Slavia Praga, 0/0)

 

Napastnicy: Antonin Sindelar (32 l., Barcelona, 67/46), Miroslav Skoda (24 l., Frankfurt, 20/15), Pavel Cermak (28 l., Bochum, 9/8), Martin Kubice (26 l., Sporting, 8/2), Milan Mracek (28 l., Hertha, 2/0), Michal Duda (25 l., Olympiakos, 0/0)

 

Największym problemem był fakt, że nie zdążyłem nawet zapoznać się z czeskimi podopiecznymi, a już musiałem poprowadzić ich w meczu o punkty. Trafiliśmy do eliminacyjnej grupy B z Rosją, Norwegią, Węgrami, Liechtensteinem i Luksemburgiem. Kampanię zaczynaliśmy domowym spotkaniem z Madziarami, którzy mieli w swym składzie kilku dobrych piłkarzy. Norbert Horvath grał na co dzień w Romie, Zoltan Balazs bronił barw lizbońskiego Sportingu, a Gyorgy Toth był zawodnikiem Chelsea.

Cóż, starcie wyglądało zaskakująco jednostronnie, goście nie zagrozili nam ani razu. Wynik szybko otworzył Skoda, który łatwo wymanewrował Totha i uderzył płasko zza pola karnego, umieszczając piłkę tuż przy słupku. Później świetnym dośrodkowaniem popisał się mój stary znajomy z Cottbus. Jiri Holub zacentrował z lewej flanki wprost na głowę Sindelara, a doświadczony napastnik Barcelony nie dał szans bramkarzowi. Strzelanie zakończył rezerwowy Kaufman, który przymierzył perfekcyjnie z rzutu wolnego.

 

Eliminacje Mistrzostw Europy - Grupa B [1/10]

11.09.2030, Stadion Na Stinadlech, Cieplice

Czechy - Węgry 3:0 (2:0)

 

8'- Skoda

41'- Sindelar

82'- Kaufman

 

MoM: Holub (8)

Widownia: 18217

 

Antos 7 - Simek 7, Coufal 7, Majer 8, Zich 7 - Holub 8, Houska 7 (77'- Kaufman 7), Svehla 7, Samko 7 - Sindelar 8 (64'- Kubice 7), Skoda 8 (80'- Cermak 6)

 

Rosja sensacyjnie zremisowała na własnym stadionie z Liechtensteinem 1:1, a Norwegia planowo rozbiła na wyjeździe Luksemburg 4:0.

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...