Pieniądze to nie wszystko

[tomba]

Śląsk: Oukidja - Socha Sadlok Tintor (90' Wasiluk) Pawelec - Olkowski Piątek (90' Simovic) Mila Parvulescu (90' Roon) Yampolsky - Kogel

 

Stomil: Stachowiak - Lisowski Soder Pazdan Subasic - Giel (13' Błąd) Kun (45' Sacha) Beltran (84' Biliński) Chrapek Ojala - Taylor

 

Śląsk od początku sezonu jest w ścisłej czołówce. Po nieudanej przygodzie w eliminacjach do ligi europejskiej, więc mogą się skupić na rozgrywkach Ekstraklasy. Już w pierwszej minucie tracimy bramkę, nie wiem jakim cudem, ale Olkowski przeszedł pół boiska, nie był atakowany przez nikogo i będąc w polu karnym spokojnie pokonał Stachowiaka. Na wyrównanie czekaliśmy długo, ale wreszcie w 39 minucie po dograniu Taylora precyzyjnym strzałem bramkarza pokonał Chrapek. W 54 minucie stała się rzecz niespotykana w tej grze. Beltran po podaniu Chrapka wyszedł sam na sam z bramkarzem, ograł go, ale nie strzelał, tylko podał do Taylora który spokojnie pokonał bramkarza. Jak wiecie Beltran w tym sezonie raczej nie ma szans na króla strzelców, a za to jego rodak ma ogromne, pewnie dlatego podał w tej sytuacji. Nie udało nam się utrzymać prowadzenia, w 76 minucie De Kogel ograł przed polem karnym Błąda i podał do Yampolskyego który spokojnie umieścił piłkę w siatce.

 

16.10.2015 - T-Mobile Ekstraklasa [10/30]

Stadion Piłkarski - 17,724

[5] Śląsk Wrocław 2:2 Stomil Olsztyn [1]

1' Paweł Olkowski 1:0

39' Michał Chrapek (Taylor) 1:1

54' Simon Taylor (Beltran) 1:2

76' Dele Yampolsky (Kogel) 2:2

MoM: Maciej Sadlok 8.2

 

 

 

 

[tomba]

Lyon: Vercoutre - Chandler Lovren Umtiti (4' Bisevac) Monzon - Briand Mvuemba (72' Grenier) Fofana Mane - Lacazette (72' Benzia) Gomis

 

Stomil: Stachowiak - Stulin Lukashevich Soder Subasic - Pazdan Błąd Pomorski (45' Chrapek) Beltran Ojala - Taylor

 

Na mecz wyjazdowy z Lyonem ustawiłem zespół ultra defensywnie. Czterech obrońców i trzech defensywnych pomocników którzy mieli rozbijać ataki Francuzów już przed polem karnym. Na niezbyt wiele się to zdało, bo już w 10 minucie straciliśmy pierwszą bramkę. Po dośrodkowaniu Mvuemby z rzutu rożnego do siatki trafił Lacazette. W 16 minucie niemależe kopia tej akcji, z tym, że tym razem Stachowiaka pokonał Gomis. W 34 minucie było 0:3, Briand ograł na skrzydle Stulina, dośrodkował w pole karne a tam na raty swoją drugą bramkę w tym meczu zdobył Gomis. To nie koniec strzelania, w 72 minucie pada kolejna bramka po dośrodkowaniu, tym razem Fofana popisał się dobrym dograniem, strzał Brianda sparował Stachowiak, ale przy dobitce Mvuemby nie miał już nic do powiedzenia. Rywale nas dobili w 85 minucie, Monzon popisał się kapitalnym podaniem do wychodzącego na czystą pozycję Brianda i przegraliśmy ten mecz 0:5. Kompromitacja.

 

21.10.2015 - Liga Mistrzów, Grupa A [3/6]

Stade des Lumieres - 23,260

[3] Olimpique Lyon 5:0 Stomil Olsztyn [4]

10' Alexandre Lacazette (Mvuemba) 1:0

16' Bafetimbi Gomis (Mvuemba) 2:0

34' Bafetimbi Gomis (Briand) 3:0

72' Arnold Mvuemba 4:0

85' Jimmy Briand (Monzon) 5:0

MoM: Arnold Mvuemba 9.2

[bacao]

:/ :/ :/

[tomba]

Zapomniałem dodać, że przed meczem z Lyonem graliśmy spotkanie w 2 rundzie pucharu Polski z Polonią Bytom. Ograliśmy Bytomian dopiero po rzutach karnych, w regulaminowym czasie padł wynik 1:1. W trzeciej rundzie zagramy z Dolcanem Ząbki.

 

Stomil: Stachowiak - Lisowski Soder Pazdan Stulin - Pomorski Kun Beltran Chrapek Ojala - Taylor

 

Lechia: Małkowski - Deleu Phibel (79' Kucharski) Dąbrowski Magiera - Bąk Stojanovic Machaj Radivojevic Kuźnierz (45' Zlatkovic) - Sekulic (45' Grzelczak)

 

W meczu z Lechią od początku atakowaliśmy, raz po raz szturmowaliśmy bramkę gości, ale ona była jak zaczarowana. W pierwszych dziesięciu minutach dwa razy sam na sam wyszedł Taylor i dwa razy trafił w słupek. W 28 minucie Chrapek uderzał z dystansu, ale tym razem piłka trafiła w poprzeczkę. Tuż przed przerwą Ojala miał wyśmienitą okazję, ale tym razem fantastycznie interweniował Małkowski. Po przerwie, w 60 minucie drugą dobrą okazję miał Fin, ale znowu jego uderzenie pięknie wybronił Małkowski. Wreszcie w doliczonym czasie gry zdjęliśmy urok z bramki zespołu z Gdańska, Pomorski podał na 16 metr do Beltrana i ten atomowym uderzeniem przełamał ręce Małkowskiego i piłka wpadła wreszcie do siatki. Mamy 3 punkty!

 

25.10.2015 - T-Mobile Ekstraklasa [11/30]

Stadion przy ul. Piłsudskiego - 8,248

[1] Stomil Olsztyn 1:0 Lechia Gdańsk [14]

90+2' Phil Beltran (Pomorski) 1:0

MoM: Maciej Dąbrowski 7.7

[bacao]

Farciarz .

[tomba]

Polonia: Leciejewski - Rymaniak Kokoszka Lisiecki Pazio - Ochman Cywka (56' Kuczak) Hołota Przybecki (45' Babiarz) Wodecki - Tuszyński (62' Jamróz)

 

Stomil: Stachowiak - Bloch Soder Jodłowiec Azikiewicz - Pomorski Buras (89' Giel) Taylor Chrapek (45' Nowosielski) Ojala - Biliński

 

Polonia w tym sezonie zaskakuje. Nie wydali zbyt dużo na transfery, nie sprowadzili żadnych ciekawych zawodników a mimo wszystko cały czas trzymają się w czołówcę. Zapowiadał się ciekawy mecz i takim faktycznie był. Bardzo szybko, bo już w 14 minucie padła pierwsza bramka, Przybeckiego kapitalnie przeszedł przed polem karnym Jodłowca, jednak Soder go zatrzymał, ale piłka trafiła pod nogi Tuszyńskiego który już nie mógł się pomylić. Cztery minuty przed przerwą udało nam się wyrównać, Pomorski pięknie wypatrzył wbiegającego ze skrzydła w pole karne Taylora i Amerykanin spokojnie pokonał Leciejewskiego. W drugiej połowie dominowaliśmy, ale bardzo długo, podobnie jak w meczu z Lechią potrafiliśmy się wstrzelić. Wreszcie się to udało w 88 minucie, Biliński podał ładnie górą na 16 metr do Taylora a ten piekielnie mocnym uderzeniem z woleja nie dał żadnych szans bramkarzowi.

 

31.10.2015 - T-Mobile Ekstraklasa [12/30]

Stadion przy ul. Konwiktorskiej - 5,631

[5] Polonia Warszawa 1:2 Stomil Olsztyn [1]

14' Patryk Tuszyński 0:1

41' Simon Taylor (Pomorski) 1:1

88' Simon Taylor (Biliński) 1:2

MoM: Simon Taylor 8.8

[MATI]

Mógłbyś pokazać tego Taylora?

[tomba]

KLIK

 

***************

 

W 3 rundzie pucharu Polski pokonaliśmy Dolcan Ząbki 1:0 po bramce Taylora. W ćwierćfinale zagramy z Cracovią Kraków.

 

Stomil: Stachowiak - Lisowski Lukashevich Pazdan Stulin - Giel Kun (89' Błąd) Chrapek (89' Nowosielski) Sacha Ojala - Taylor (45' Biliński)

 

Lyon: Vercoutre - Chandler (61' Bisevac) Lovren Umtiti Monzon - Briand (56' Grenier) Mvuemba (45' Romaric) Fofana Mane - Lopez Lacazette

 

Mecz z Lyonem był meczem o wszystko, a jak wiemy Polacy mają w zwyczaju takie spotkania przegrywać. Początek jednak zapowiadał sensację, już w pierwszej minucie Sacha wywalczył rzut rożny, który egzkwował Ojala i w polu karnym najlepiej zachował się Pazdan który pokonał bramkarza. Francuzi mogli wyrównać w 17 minucie, Briand ograł na skrzydle Stulina, zagrał w pole karne do Lopeza a ten z pięciu metrów nie potrafił pokonać Stachowiaka, trafił wprost w niego. Długo nic się nie działo na boisku, ale wreszcie w 69 minucie Kun kapitalnie zagrał do wybiegającego na czystą pozycję Bilińskiego a nasz snajper nie dał żadnych szans Vercoutre. Dwie minuty później mogliśmy dobić rywala, bo tym razem oko w oko z bramkarzem gości stanął Ojala, ale trafił tylko w słupek. Sensacja stała się faktem, wygrywamy z Lyonem i sytuacja w tabeli wygląda naprawdę ciekawie..

 

03.11.2015 - Liga Mistrzów, Grupa A [4/6]

Stadion przy ul. Piłsudskiego - 16,800

[4] Stomil Olsztyn 2:0 Olimpique Lyon [3]

1' Michał Pazdan (Ojala) 1:0

69' Kamil Biliński (Kun) 2:0

MoM: Andrey Lukashevich 9.0

 

 

1. Chelsea Londyn | +13 | 12 pkt

2. FC Kopenhaga | +6 | 6 pkt

3. Olimpique Lyon | -2 | 3 pkt

4. Stomil Olsztyn | -5 | 3 pkt

[osiolek1983]

szacuneczek za "Żabojadów"...

 

 

 

Polecam

 

Kariera Zenka Kowalskiego

[tomba]

;)

 

Korona: Trela - Kuzera Djuric Rugasevic (69' Jerbic) Susko - Burliga (80' Szeliga) Adamczyk Cebula Markovic - Angielski Zwoliński (80' Korzym)

 

Stomil: Stachowiak - Lisowski Soder Pazdan Stulin - Pomorski Chrapek (84' Kun) Sacha (45' Błąd) Ojala - Taylor Beltran (84' Biliński)

 

Korona to kolejny z zespołów który zawodzi w tym sezonie, chociaż mają w swoim składzie perełkę, Karola Angielskiego którym już interesuje się Fornalik w kontekście gry w kadrze Polski. Już w 20 minucie mieliśmy doskonąłą sytuację, Susko fatalnie stracił piłkę na rzecz Taylora, ten wybiegł sam na sam z Trelą, ale jego uderzenie wylądowało na trybunach. W 47 minucie Chrapek pięknie wypatrzył Beltrana na skraju pola karnego, oddał mu piłkę a ten dośrodkował w pole karne i do siatki trafił niezawodny Taylor. W 72 minucie Błąd ładnie dryblował przed polem karnym, w końcu podał prostopadle do Ojali, ale ten niestety potwierdza, że jest w strasznie słabej formie i znowu nie trafił do bramki. W 89 minucie mogliśmy postawić kropkę nad "i", bo Djuric faulował w polu karnym Taylora, ale jedenastkę fatalnie zmarnował Biliński.

 

08.11.2015 - T-Mobile Ekstraklasa [13/30]

Arena Kielc - 5,860

[10] Korona Kielce 0:1 Stomil Olsztyn [1]

47' Simon Taylor (Beltran) 0:1

MoM: Alan Stulin 7.6

[tomba]

Stomil: Stachowiak - Bloch Soder Jodłowiec Subasic - Pomorski Buras (80' Giel) Nowosielski Błąd (80' Azikiewicz) - Taylor Biliński

 

Cracovia: Pawłowski - Struna Kosanovic Żytko Szostko - Wolski (85' Halama) Jurjevic (83' Żołądź) Boljevic Romanov Szewczyk - Hristov

 

Cracovia jak pamiętacie jest to nasz rywal w 1/4 pucharu Polski, jednak teraz przyszło nam się zmierzyć z nimi na ligowej płaszczyźnie. Pierwszą groźną akcję kibice zobaczyli dopiero w 32 minucie Pomorski zagrał wysoką piłkę w pole karne, zgrał ją Taylor i wyśmienitą okazję miał Biliński, ale uderzył prosto w bramkarza gości. Tuż przed przerwą, już w doliczonym czasie gry Błąd dostał pilkę na połowie boiska, znakomitym rajdem wdarł się w pole karne i niesamowicie mocnym strzałem nie dał szans Pawłowskiemu. Świetna akcja Polaka, takiego rajdu nie powstydziłby się nawet Neymar. W 75 minucie Błąd dośrodkowywał w pole karne i bardzo blisko podwyższenia prowadzenia był Jodłowiec, ale trafił tylko w słupek. Tak się ten mecz zakończył i zdobywamy kolejne cenne punkty.

 

21.11.2015 - T-Mobile Ekstraklasa [14/30]

Stadion przy ul. Piłsudskiego - 8,498

[1] Stomil Olsztyn 1:0 Cracovia Kraków [14]

45+1' Adrian Błąd 1:0

MoM: Muhamed Subasic 8.1

[tomba]

Stomil: Stachowiak - Lisowski Soder Lukashevich Stulin - Pazdan (45' Azikiewicz) Kun Błąd Chrapek (45' Pomorski) Beltran - Taylor (49' Biliński)

 

Kopenhaga: Wiland - Ostergaard Jakobsen Ottesen (65' Serwin) Isoyama - Bech (78' Nahuelpan) Kristensen Poletanovic Lestienne (59' Poulsen) - Teodorczyk Simonsen

 

Jeśli marzymy o awansie z grupy, czy nawet grze w lidze europejskiej to nie możemy sobie pozwolić na stratę punktów u siebie z Kopenhagą. Mecz zbyt dobrze się nie zaczął, w pierwszych 20 minutach to Duńczycy mieli dwie wyśmienite sytuacje, ale obydwie zmarnował nasz rodak Teodorczyk. W 34 minucie to wreszcie My w natarciu, Lisowski ładnie podłączył się do akcji ofensywnej, do jego dośrodkowania doszedł Chrapek, uderzył raz, uderzył drugi raz, ale w obydwóch przypadkach Wiland fantastycznie interweniował. W 56 minucie wreszcie padła bramka, Teodorczyk ograł Sodera, po czym podał piłkę w pole karne do Simoensena a ten spokojnie uderzył obok bezradnego Stachowiaka. Myślałem, że ta bramka nas załamie, jednak podziałała motywująco. Już cztery minuty później kapitalną akcją na skrzydle popisał się Błąd, w końcu dośrodkował w pole karne a tam Biliński uprzedził Wilanda i zdobył bramkę. W 78 minucie Stachowiak bardzo dokładnie wznowił grę z piątki, piłkę spokojnie przyjął Azikiewicz i od razu zagrał górą do wychodzącego na czystą pozycję Bilińskiego a ten mocnym strzałem pod poprzeczkę pokonał bramkarza. W 87 minucie dobiliśmy rywali, po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Stulina do siatki trafił Błąda. Wygraliśmy i jesteśmy naprawdę blisko pozostania w europejskich pucharach.

 

25.11.2015 - Liga Mistrzów, Grupa A [5/6]

Stadion przy ul. Piłsudskiego - 15,644

[4] Stomil Olsztyn 3:1 FC Kopenhaga [2]

56' Thomas Simonsen (Teodorczyk) 0:1

61' Kamil Biliński (Błąd) 1:1

78' Kamil Biliński (Azikiewicz) 2:1

87' Adrian Błąd (Stulin) 3:1

MoM: Adrian Błąd 8.7

 

 

1. Chelsea Londyn | +14 | 15 pkt

2. Stomil Olsztyn | -3 | 6 pkt

3. FC Kopenhaga | -8 | 6 pkt

4. Olimpique Lyon | -3 | 3 pkt

[bacao]

Ty wiesz, że żeby zostać w Europie to musisz co najmniej zremisować z Chelsea na wyjeździe? Mi moim Szachtarem to nawet u siebie się to nie udało :/.

[tomba]

Nawet przegrana daje nam ligę europejską ;) Niezależnie od wyniku meczu Lyon-Kopenhaga. Jeśli Lyon wygra to przegoni nas w tabeli, ale nadal będziemy przed Kopenhagą, Jeśli Kopenhaga wygra to oni nas przegonią, a My zajmiemy trzecie miejsce przed Lyonem Więc każdy wynik daje nam ligę europejską.

 

*****************

 

Stomil: Stachowiak - Bloch Lukashevich Jodłowiec Azikiewicz - Nowak Pomorski Buras (41' Chrapek) Nowosielski Ojala - Biliński

 

Górnik: Lukac - Pavlovic Komorski Kopacz Bozhikov - Mladenov Kostadinov Piekarski Mączyński Pietrzak - Woźniak

 

Jak to zawsze bywa, z hitu wyszedł kit. Górnik zajmuje obecnie drugie miejsce w tabeli, więc kibice mogli liczyć na ciekawy pojedynek - niestety takim nie był. Jedynym wydarzeniem godnym odnotowania jest kontuzja Burasa, która wykluczy go z gry na najbliższe 2 tygodnie. Ostatnie spotkanie w tej rundzie zagramy na wyjeździe z Chelsea Londyn. Tabelę zapodam w następnym poście ;)

 

05.12.2015 - T-Mobile Ekstraklasa [15/30]

Stadion przy ul. Piłsudskiego - 8,461

[1] Stomil Olsztyn 0:0 Górnik Zabrze [2]

MoM: Andrey Lukashevich 8.0

[tomba]

Chelsea: Cech - Santon Bruma (45' Luiz) Chalobah Bertrand - Bender Ramires Pedro (45' Hueng-Min) BenArfa (61' Sahin) Hazard - Doumbia

 

Stomil: Stachowiak - Lisowski Lukashevich Pazdan Stulin - Giel (63' Biliński) Kun Chrapek Beltran (10' Sacha) Błąd - Taylor

 

Tak naprawdę ten mecz graliśmy o nic. Już przed tym spotkaniem byliśmy pewni gry w lidze europejskiej w przyszłym sezonie, na awans do 1/8 ligi mistrzów nawet nie liczyliśmy, bo na wyjeździe z Chelsea bardzo ciężko zdobyć chociażby punkt. Długo potrafiliśmy się bronić, ale jak gospodarze zaczęli strzelać to zbyt szybko nie skończyli. W 53 minucie Giel sfaulował w polu karnym Hazarda i sam poszkodowany wymierzył sprawiedliwość. W 62 minucie Huen-Min zabawił się z naszymi obrońcami na skrzydle, po czym dośrodkował i Doumbia zdobył bramkę. Trzy minuty później padła kolejna bramka, Bender próbował dośrodkować, piłkę zablokował Chrapek, jednak poprawka była już celna i Stachowiaka pokonał Hazard. Ostatnia bramka padła w 77 minucie, Hazard popisał się kapitalnym rajdem i zakończył go precyzyjnym uderzeniem które dało mu w tym spotkaniu hattricka.

 

08.12.2015 - Liga Mistrzów, Grupa A [6/6]

Stamford Bridge - 40,376

[1] Chelsea Londyn 4:0 Stomil Olsztyn [2]

53' Eden Hazard 1:0

62' Seydou Doumbia (Hueng-Min) 2:0

65' Eden Hazard (Bender) 3:0

77' Eden Hazard 4:0

MoM: Eden Hazard 9.6

 

 

TABELA LM:

 

 

 

TABELA T-ME:

 

 

[Buli]

Chelsea sobie rzez niewiniątek zrobiła ze swojej grupy

[tomba]

A no, ale trudno się dziwić, jak w ciągu ostatnich trzech lat wydali ponad 150 mln na transfery

 

*****************

 

Transferów jak to w zimie - nie było zbyt wiele. Odszedł Krystian Nowak, który kompletnie sobie u nas nie poradził. Nieciecza dała za niego 130 tysięcy. Na wypożyczenia do Olimpii Grudziądz powędrowali Mickael Meira oraz Mateusz Żukowski, którzy prawdopodobnie w lecie na stałe opuszczą zespół. W klubie powitaliśmy trzech graczy. Pierwszym jest reprezentant Polski, były zawodnik Tierieka Groźny, Marcin Komorowski, który będzie również pełnił rolę asystenta zespołu do lat 19. Drugim jest również Polak, Piotr Parzyszek którego De Graafschap oddało za śmieszną kwotę, 10 tysięcy funtów. Ostatnim jest prawdziwa gwiazda, Cenk Gonen, bramkarz naprawdę światowego formatu, który ostatnie kilka lat spędził w słynnym Besiktasie Stambuł. Sprowadziliśmy go za darmo.

 

 

Sparingu nie przegraliśmy ani jednego, ale też trzeba przyznać, że nie graliśmy ze zbyt dobrymi rywalami. Poniżej wyniki:

 

1:1 Baltika (Lukashevich)

3:1 Domazlice (Nowosielski, Beltran, Parzyszek)

0:0 Legia

0:0 Olimpia

3:0 Lech (Biliński, Taylor, Chrapek)

3:2 Lechia (2x Beltran, Błąd)

5:0 Start Działdowo (Jodłowiec, Parzyszek, Ojala, Biliński, Olszewski)

1:0 Polonia W-wa (Kun)

4:0 Lech Rypin (2x Błąd, Beltran, Parzyszek)

2:0 Arka (Subasic, Giel)

 

 

W 1/16 ligi europejskiej zagramy z Tottenhamem Hotspur, a poniżej wszystkie pary LM i LE.

 

 

1/8 LIGI MISTRZÓW:

 

FC Porto - Bayern Monachium

AS Monaco - Chelsea Londyn

Celtic Glasgow - Real Madryt

Borussia Dortmund - Zenit St. Petersburg

Borussia Moenchengladbach - Olimpiqye Marsylia

FC Kopenhaga - PSG

Bayer Leverkusen - Juventus Turyn

FC Valencia - Manchester United

 

 

 

1/16 LIGI EUROPEJSKIEJ:

 

Palermo - Real Sociedad

Dnipro - OSC Lille

AZ Alkmaar - Bologne

Rubin Kazań - Betis

Montpellier - Dinamo Moskwa

Zurych - PSV

Bordaeux - CSKA Moskwa

Ludogorec Razgard - Napoli

Atletico Madryt - Liverpool

Dynamo Kijów - Schalke 04

Galatasaray - Norwich

Benfica Lizbona - QPR

Metalist Charków - AS Roma

Dinamo Zagrzeb - Ajax Amsterdam

Stomil Olsztyn - Tottenham Hotspur

Olympiakos Pireus - Manchester City

 

[Buli]

Manchester City wydał chyba jeszcze więcej, a jak skończyli...

[Caen]

Oj kurcze, ten bramkarz jest świetny, a cena za Parzyszka jest śmieszna!

[bacao]

Faktycznie, jest świetny, ale koncentrację to by mógł poprawić IMO.