Skocz do zawartości

Fantasy Football League


Decyzje dotyczące playoff, keeperów i punktacji  

10 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Playoff

    • Wariant A
    • Wariant B
    • Wariant C
      0
  2. 2. Keeperzy

  3. 3. Punkty za tackle


Ankieta została zamknięta

  • Aby zagłosować w tej ankiecie, prosimy się zalogować lub zarejestrować.
  • Ankieta została zamknięta 31.08.2019 o 06:00

Rekomendowane odpowiedzi

Wczoraj wieczorem dopiero się zorientowałem, że Hopkinsowi wynaleziono jednak 52 jardy (wcześniej miał bodaj tylko 9 w jednej udanej próbie) i tym samym jego pięć punktów już dało mi wygraną z Toros i utrzymanie drugiej lokaty*, pomimo wygranej Titans. Dzisiaj w nocy poprawił jednak zdecydowanie moje punktowe dokonania w tej kolejce Beckham Jr (166 jardów i 2 TD), co pozwoliło na odniesienie wysokiego zwycięstwa 96-65. W sumie w tej kolejce zawiódł zupełnie Hill, który zdobył tylko punkt. Reszta (poza wspominanym na początku Hopkinsem) punktowała solidnie lub dobrze. Palmer z 310 jardami i 2 TD, Thomas z przyłożeniem, McFadden z ponad setką wybieganych jardów. Do tego znów świetnie defensywa - Woodson i Coleman zdobyli razem 11 punktów (m.in. FR i INT). 8 punktów Gano za pięć podwyższeń i jeden FG szału nie robi, ale i tak był to lepszy wybór niż gdybym postawił na Hauschkę.

 

*BYE w pierwszej rundzie, odpadnę dopiero w półfinale ;)

Odnośnik do komentarza

W tym roku układ sił w lidze pozostał praktycznie bez zmian. Oprócz zamiany Titans <-> Demons te same drużyny awansowały do playoffów. Trzeba będzie przełamać tę hegemonię w przyszłym sezonie ;).

 

Co do ostatniej kolejki, gdybym ustawił skład, to zabrałbym BYE week Kamtkowi. Ginn jr i Boswell zwiększyliby mój dorobek o 35 punktów. Trochę szkoda, namieszałbym trochę na koniec. ;)

Odnośnik do komentarza

Nie powiem, rano mi się ciepło zrobiło jak zobaczyłem te 40 pkt i 3 min do końca w q4 ari-phi. Na szczęście wystarczyło te 103 pkt, acz mam problem z RB, bo o ile All Day się wyliże raczej z tej kontuzji, tak Miller i Lacy grają słabo. Coś mi się wydaje, że będzie trzeba zagrać na 3 WR.

Odnośnik do komentarza

No i jest półfinał! :) Golden Tate nie zawiódł, zdobył 16 punktów i zapewnił Inkwizytorom zwycięstwo nad Kapibarami.

 

Mecz był godny playoffs, wysoki wynik, dramaturgia do końca. :)


No i trzeba dodać, że Tate'a, który zapewnił mi zwycięstwo wziąłem przed tym meczem z wolnej agentury. To się nazywa udany debiut w drużynie :)

Odnośnik do komentarza

Jestem dumny ze swojego zespołu, który zdobył 106 punktów*, niestety w meczu na tak wysokim poziomie nie można sobie pozwolić na skuchę, a taką było wystawienie Amendoli, który jest drugą Kapibarą w tym sezonie, która zagrała poniżej zera. Najśmieszniejsze, że byłem jeden ruch palca od wystawienia Sandersa, którego popisowy występ ze Steelers (26) dałby nam awans w pięknym stylu. Amendola wchodził w ten tydzień z projectami około 8, po czym w związku z tym, że nie trenował w tygodniu, a dużo wskazywało, że do gry wróci Edelman, projecty spadły do 4, co czyniło go najsłabszym WR w moim składzie na ten tydzień. Wtedy poważnie rozważałem wstawienie Sandersa (który jednak w ostatnich tygodniach miał koszmarne mecze: 1 i -1) ale dałem sobie czas do soboty. I wtedy się okazało, że Edelman nie zagra, a Amendola czuje się ok i będzie grał, projecty wyszły na ponad 9 (poprzednie tygodnie 13 i 4 punkty) także postawiłem na niego, no a resztę już znacie - 1 catch, 3 jardy i fumble :(

Drugi zaskok, to Woodhead, który wytrzepał 30 punktów, ale umówmy się, tego to nikt by nie przewidział - 4 TD (!) przy ledwo 60 jardach. Ciężko by mi było posadzić na ławce Williamsa czy Forte i postawić na kolesia, który w czterech ostatnich tygodniach miał 0, 3, 3, 0.

Oidp jesteśmy drugim zespołem w historii naszej ligi, który przegrał mimo trzycyfrowej zdobyczy punktowej. Szkoda, że mimo drugiego wyniku kolejki rywal miał wynik pierwszy (drugi sezon z rzędu tak przegrywam :() i kolejny sezon trzeba spisać na straty.

 

* - nie liczę Amendoli

Odnośnik do komentarza

Słaby był ten nasz półfinał, a moja wygrana szczęśliwa (wystarczyłby Kelce na boisku, a nie ławce, że o Cousinsie nie wspomnę). U mnie znów solidnie Palmer i na swoim dobrym poziomie (jak przez niemal cały sezon) Hopkins. McFadden i Brown też solidnie (zdjęcie z pierwszego składu Hilla było dobrą decyzją - dzięki temu udało się dożebrać 2-3 punkty na pozycjach WR/RB/FLEX). Zaskakująco dobrze wzięty na gwałt z FA Randle, który musiał zastąpić w składzie Giants i Harvesters Beckhama Jr. Temu bowiem odwaliło i całe jego szczęście, że tylko tygodniową pauzą się skończyło. Obawiałem się, że Randle nie będzie miał zbyt wiele swobody (wcześniej korzystał na tym, że rywale musieli się naganiać za Beckhamem), co przełoży się na mizerne zdobycze punktowe. Stało się jednak inaczej i choć łapał skutecznie tylko dwukrotnie, to przełożyło się to na 80 jardów i TD. Więcej spodziewałem się po defensorach, ale ten najskuteczniejszy został na ławce - normalnie grałby Smith wraz z Woodsonem, ale niemal do końca były wątpliwości, czy wystąpi. Tymczasem zagrał, zaliczył przechwyt i return TD, łącznie zarabiając 12 "oczek".

 

To była druga półfinałowa wygrana z wikarym w ciągu ostatnich 3 sezonów naszego fantasy. Wtedy uratował mnie Omeniyora ze swoim klopsem w postaci zerowej zdobyczy w nocy z poniedziałku na wtorek, teraz przysłużyła się słabsza forma Newtona i brak eksplozji w wykonaniu Greena :) Dla mnie to będzie trzeci finał z rzędu - pierwszy przegrany z Erniem w 2013 r. m.in. przez to, że Chiefs postanowili dać odpocząć w ostatniej kolejce Charlesowi (a to był wówczas cyborg - np. w pierwszej rundzie PO przeciwko Szczurkowi "wybiegał" 51 punktów), a rok później w starciu z Melerem też był kłopot z Charlesem (był świeżo po urazie i tylko pozorował grę). Może tym razem będzie skuteczniej, skoro od połowy sezonu już mieszka na IR i na pewno nie będę mógł na niego liczyć choćby w teorii? :D

Odnośnik do komentarza

No panowie - wielki finał - rematch z zeszłego sezonu już zaraz się zacznie. Niezależnie od wyniku muszę być zadowolony z postawy Amatorów w tym sezonie - w obliczu wielu problemów zdrowotnych dotarliśmy do ostatecznej rozgrywki, gdzie ponownie musimy stękać do ostatniej chwili czy każdy zagra :) Ryzykowny ruch z Ryanem, albo wypali albo wygra Kamtek, który robi do tytułu trzecie podejście i zasługuje na zwycięstwo jak nikt inny, więc nie będę przesadnie płakał z drugiego miejsca :) may the best Fantasy Manager win!

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...