Skocz do zawartości

Dziewiętnasty tryumf


Egomaniac

Rekomendowane odpowiedzi

Część gry : Football Manager 2009 (9.3.1)

Ligi grywalne : Premier League, Ligue 1, Primera Division, Bundesliga, Serie A

- - - - -

- Witam. Nazywam się Phil Kozloski i jestem nowym trenerem Liverpool Football Club. Już 15 lipca o godzinie 19 na antenie BBC Sport zobaczycie "1 on 1" ze mną w roli głównej. Serdecznie zapraszam!

- Genialnie! - reżyser serdecznie uśmiechnął się i wstał z krzesła, aby uścisnąć mi dłoń. - 10 minut przerwy dla wszystkich!

Korzystając z okazji wyszłem z okazałego studia BBC, aby przewietrzyć się. Przez dłuższą chwilę zamarłem jak woskowa figura i tkwiąc w bezruchu wgapiałem się w okno hotelu znajdującego się naprzeciwko mnie.

- Przepraszam, czy może pan podpisać się na koszulce syna? - kobieta obdarzyła mnie uśmiechem - Jest on wielkim fanem Liverpoolu .

- Oczywiście. Jak chłopiec ma na imię?

- Steven.

- Phil Kozloski dla Stevena. Proszę bardzo. - oddałem kobiecie koszulkę i spojrzałem na zegarek.

Bez zbędnej zwłoki udałem się z powrotem do studia, gdzie miał zostać nagrany "1 on 1" ze mną w roli głównej. W środku czekali na mnie już wszyscy członkowie ekipy, włącznie z Tonym Adamsem - prowadzącym.

- Jesteś gotowy Phil? - reżyser starał zachować spokój, jednak w tonie głosu dało wyczuć się nerwowość.

- Tak. - usiadłem na fotelu. - Zaczynajmy!

- I...akcja!

- Dzień dobry państwu. Nazywam się Tony Adams i zapraszam państwa na kolejny odcinek "1 on 1". W tym programie moimi rozmówcami są najwybitniejsze postacie w świecie angielskiej piłki, a także nowe twarzy. Zdecydowanie mój dzisiejszy gość zalicza się do tej drugiej grupy! Przed państem nowy trener Liverpool Football Club - Phil Kozloski!

- Witam wszystkich widzów zgromadzonych przed telewizorami.

- Decyzja o pańskim zatrudnieniu do tak utytułowanego klubu zadziwiła cały piłkarski światek. Liverpool to bardzo znany i ceniony klub, więc po odejściu Rafaela Beniteza spodziewano się zatrudnienia kogoś rozpoznawalnego. Tom Hicks zadziwił wszystkich i zdecydował zatrudnić właśnie pana. Co jest w panu szczególnego? - Tony zaśmiał się cicho, aby podkreślić swój żart.

- To będzie długie dwadzieścia minut. - pomyślałem. - Szczerze mówiąc nie wiem dlaczego zarząd podjął taką, a nie inną decyzję, jednak to nie należy do zakresu moich obowiązków. Dostałem ogromną szansę i mam nadzieję, że wykorzystam ją. Prowadzenie tak znanego klubu to wybicie dla każdego manadżera i dziękuje fortunie, że wybrała właśnie mnie.

- Podobno jest pan związany z klubem już od dłuższego czasu. To prawda, czy tylko plotki?

- Jest to prawda. W Liverpoolu odbywałem staże trenerskie i przez ostatnie 2 lata wyszukiwałem utalentowanych piłkarzy ze wschodniej Europy.

- Porozmawiajmy o pańskich korzeniach. Pochodzi pan z Polski, a o tym kraju krąży wiele stereotypów. Jednym z nich jest duża liczba kradzieży popełniana przez Polaków. Czy ma pan zamiar iść w ślad rodaków i ukraść kilku piłkarzy?

- Nie każdy stereotyp to prawda Tony. Jestem raczej człowiekiem oszczędnym, więc transfery przeprowadzane przeze mnie będą przemyślane i staranne. Napewno jeszcze tego lata dołączy do nas kilku piłkarzy, aby wzmocnić głębie składu.

- A co z utalentowaną młodzieżą w waszej akademii? Wasza szkółka jest uznawana za najlepszą w kraju.

- Zapewniam, że wraz ze scoutami i asystentem dokładnie przeanalizowaliśmy drużyny młodzieżowe i do 1. zespołu dołączyli najbardziej utalentowani piłkarze. Średnia wieku w naszym zespole wynosi 21 lat, a to w porównaniu do średniej ligowej bardzo dobry wynik.

- I ostatnie pytanie przed przerwą reklamową. Jaki styl gry będzie pan preferował?

- Lubie poukładany i spokojny futbol, na pograniczu ofensywy i defensywy. Mam zamiar poukładać zespół tak, aby każdy pracował i w ataku i w obronie. Dysponujemy niesamowicie mocną kadrą i nie mam wątpliwości, że po kilku wzmocnieniach staniemy się jednym z głównych kandydatów do mistrzostwa.

- Stop! Dobra robota panowie, czas na kolejną przerwę.

W drugiej części programu każde pytanie można było zaliczyć do kategorii "duperele". Zaraz po zakończeniu nagrań wyszłem ze studia i wsiadłem do mojego służbowego Aston Martin V8 Vantage Roadster w klubowych barwach. Jego prędkość maksymalna wynosiła 280 km/h, jednak nie wykorzystywałem pełni mocy silnika i nie przekraczając 100 km/h dojechałem do siedziby klubu. Otwierając drzwi gabinetu zauważyłem na nich stek papierów, ale postanowiłem przejrzeć je później. Ważniejsze na tą chwilę było pozbycie się zbędnych członków sztabu szkoleniowego. Okazało się, że Rafa Benitez pozostawił mnie z niezłym zapleczem i zwolniłem tylko jednego trenera, który nie spełniał moich oczekiwań. To samo miało stać się ze skandynawskim scoutem, jednak klub uznał, że rekompensata, która trzeba byłoby wypłacić jest zbyt duża. Do moich współpracowników dołączył genialny trener pierwszej drużyny - Gordan Cowans. Zajął się on strzałami, a był on najlepszym specjalistą w swoim fachu. Został ściągnięty za bezcen z Aston Villi. W końcu sięgnęłem po dokumenty z mojego biurka, ale oprócz potwierdzeń o zwolnieniach współpracowników i wystawienia Samiego Hyypii na listę transferową nie znajdowało się tam nic ciekawego. Ostatnią rzecz jaką zrobiłem tego dnia było uporządkowanie terminarza. Postanowiłem, że zespół rozegra 6 sparingów, a pierwszym będzie mecz z drużyną U-18. Taki mecz miał na celu tylko delikatnie wprowadzić graczy w rytm meczowy i zapoznawanie się z moją myślą taktyczną. Powoli zbierałem się do wyjścia, jednak Sammy Lee - mój asystent wparował do gabinetu.

- Przepraszam, że przeszkadzam, ale stary kazał ci przekazać raport o kontuzji Ryana Babela. - asystent energicznym ruchem posłał teczkę na biurko.

- Przecież dostałem te papiery już tydzień temu! Powiedz lepiej jak tam negocjacje z Ladesmą.

- Na razie nie dostaliśmy żadnych informacji od jego agenta, ale minął dopiero dzień, więc ...

- Tak wiem, że należy uzbroić się w cierpliwość, ale z taką długością ławki potrzebuje bardzo szybko świeżej krwi, a Cristian Ladesma to idealny zmiennik dla Xabiego Alonso. Są oni niemalże identyczni chociaż od scoutów dowiedziałem się, że Cristian jest trochę słabszy psychicznie i jest mniej kreatywny od Hiszpana.

- Napewno nada się do roli zmiennika z tak wysokimi umiejętnościami. Na tą chwilę trzeba czekać.

- Dokładnie o tym wiem. Ja muszę już iść. Do jutra.

- Do jutra.

Uścisnęłem dłoń Sammy'ego i wyszłem z mojego gabinetu. Sekretarce zostawiłem raport od fizjoterapeuty bez jednego słowa. Następnie wyszłem z ogromnego klubowego budynku i szybko odnalazłem swój samochód na parkingu. Ze względu na wyjątkowy czerwony kolor i sportowe nadwozie łatwo go było rozpoznać. Bez pośpiechu usiadłem na wygodnym skórzanym fotelu i umieściłem kluczyki w stacyjce. Aston odpalił bez problemu i już po 10 minutach byłem pod swoim mieszkaniem.

Odnośnik do komentarza

Widać, że się starasz ale chyba nie przeczytałeś tego zbyt uważnie przed wklejeniem. Najbardziej rzuca się w oczy "wyszłem".

"Otwierając drzwi gabinetu zauważyłem na nich stek papierów" - papiery leżały na drzwiach?

Odnośnik do komentarza

Na kilka dni przed pierwszym meczem kontrolnym nasz skład poszerzył się o dwóch zawodników. Za 8 mln € do Liverpoolu z Lazio Rzym dołączył zmiennik dla Xabiego Alonso. 25-letni Argentyńczyk - Cristian Ledesma był moim celem transferowym nr. 1 chociaż wyłożenie większej połowy mojego budżetu transferowego dla zmiennika nie było zbyt rozsądne.

2rzz8mr.jpg

Kolejny nabytek za mojej kadencji był bardzo przyszłościowy, a dzięki swojej uniwersalności spodziewałem się, że zagra sporo meczów. 3 mln € to zdecydowanie uczciwa cena za tak młodego i utalentowanego gracza. Roy Beerens mógł grać po obu stronach boiska jako skrzydłowy, a dzięki swojej szybkości i technice będzie siał popłoch w szeregach obrony rywala.

qzk5mr.jpg

Mimo dwóch nowych zawodników w kadrze nadal uważałem, że potrzebny jest mi przynajmniej jeden gracz defensywny. Do tych założen idealnie pasował młody 20-letni Serb Nemanja Pejcinovic, który mógł grać na każdej pozycji w obronie. Crvena Zvezda nie robiła problemów w negocjacjach z utalentowanym defensorem i zgodziła się go sprzedać za 3 mln €. Niestety transfer utknął ze względu na pozwolenie na prace. Decyzja miała zostac wydana 18 lipca. Postanowiłem też tchnąć w Liverpool polskiego ducha poprzez zakup Marcina Wasilewskiego. Był on wyceniany przez Anderlecht Bruksela tylko na 170 tys. €. Postanowiłem dokładnie prześledzić liste zawodników, którym kontrakty wygasają po tym sezonie. Okazało się, że jest ona dosyć okazała i zimą zamierzałem solidnie wzmocnić zespół na podstawie prawa Bossmana. Pod koniec czerwca wygasały kontrakty takim zawodnikom jak : Michael Owen, Nuri Sahin czy Jeremy Mathieu. Zaraz po złożeniu oferty kontraktowej Wasylowi nadszedł czas na pierwszy mecz kontrolny z naszą drużyną U-18.

 

FC Liverpool U-18 - FC Liverpool

Halliweel Jones Stadium, Warrington

 

Już w 2. minucie Fabio Aurelio uruchomił długim podaniem Fernando Torresa, który zszedł do środka i potężnym strzałem zmusił Bouzanisa do wyekspediowania piłki na rzut rożny. Pięć minut później Mascherano podał do Alberta Riery. Hiszpan agresywnie wpadł w pole karne i umieścił piłke w siatce po raz pierwszy! 15 minut po pierwszej bramce na listę strzelców wpisał się kolejny Hiszpan. Riera podał do Gerrarda, a ten bez wahania oddał piłkę Xabiemu Alonso, który potężnym strzałem z pierwszej piłki pokonał Bouzanisa. Mistrz Europy - Albert Riera rozgrywał świetny mecz i w 26. minucie znów napędził strachu bramkarzowi i obrońcom. Po ładnym rajdzie wpadł w pole karne i uderzył wprost w słupek. Fernando Torres dwie minuty później wpisał się na liste strzelców po asyście lewego obrońcy - Fabio Aurelio. Dirk Kuyt zbyt mocno dośrodkował, jednak Fabio Aurelio dopadł do piłki po przeciwnej stronie boiska i genialnym prostopadłym podaniem otworzył drogę do bramki Torresowi. Do przerwy na tablicy widniał wynik 4:0, ponieważ swoje drugie trafienie w tym meczu zaliczył świetnie dysponowany Torres. W przerwie zmianie uległa cała formacja ofensywna i większość obrony. W 52. minucie po ogromnym zamieszaniu w polu karnym spowodowanym rzutem rożnym wynik uległ podwyższeniu. Po dośrodkowaniu Benayouna do piłki dopadł Mascherano. Nie umieścił on piłki w siatce, ale piłka upadła pod nogi N'Goga, który strzelił gola. Kolejna bramka padła na 7 minut przed końcem regulaminowego czasu gry. Znów z rożnego dośrodkowywał Izraelczyk Benayoun, a Daniel Agger umieścił piłke w siatce. Jak później się okazało była to ostatnia akcja bramkowa tego meczu.

 

Składy

FC Liverpool U-18 : Dean Bouzanis (Hakan Duyan 67') - Jack Metcalf - Christopher Buchtmann - Daniel Sanchez Ayala - Joe Kennedy - Astrit Ajdarevic (Vincent Weijl 67') - Alexander Kacaniklic (Alex Cooper 53') - Steve Irwin© - Adam Pepper - Nathan Eccleston (Michael Roberts 53') - Lauri Della Valle (David Amoo 53')

FC Liverpool : Jose Manuel Reina (Diego Cavalieri 45') - Alvaro Arbeloa - Fabio Aurelio (Andrea Dossena 45') - Jamie Carragher (Martin Skrtel 45') - Daniel Agger - Albert Riera (Roy Beerens 45') - Steven Gerrard (Lucas 45') - Xabi Alonso (Cristian Ledesma 45') - Javier Mascherano - Fernando Torres (David N'Gog 45') - Dirk Kuyt (Yossi Benayoun 45')

 

Zawodnik meczu : Fernando Torres

 

2rpb2ud.jpg

 

Niestety po meczu czekała mnie dosyć nieprzyjemna wiadomość. Gracz meczu z drużyną młodzieżową - Fernando Torres w trakcie meczu doznał urazu i czekała go rehabilitacja trwająca około 2-3 tygodnii. Serbski obrońca Pejcinović nie otrzymał pozwolenia na pracę i pozostało mi się od tej decyzji odwołać, jednak i to nie przyniosło skutku. Zamiast Pejcinovica postanowiłem zakupić Ronalda Zubara. Mógł on grać jako defensywny pomocnik, środkowy obrońca i prawy obrońca, co w moim przypadku było genialnym rozwiązaniem. Jedyną dobrą informacją w ostatnim tygodniu było to, że Wasilewski dołączył do Liverpoolu. Na dzień przed kolejnym meczem towarzyskim świat obiegła informacja jakoby Liverpool zmienił właściciela. Prezes stanowczo zabronił nam udzielać jakichkolwiek informacji mediom zanim sprawa się wyjaśni.

 

Crewe Alexandra - FC Liverpool

The Alexandra Stadium, Crewe

 

Pierwsza bramka padła w 25 min. po trójkowej akcji Riery, Kuyta i N'Goga. Hiszpan wszedł w pole karne i dośrodkował wprost na głowę Dirka, który strącił piłkę do młodego Francuza. David bez problemu umieścił piłkę w siatce. Już 7 min. później N'Gog dopadł piłkę przu linii końcowej i obsłużył genialnym podaniem Xabiego Alonso, który wykorzystał okazje i podwyższył wynik na 2:0. W 37 min. za brutalny faul z boiska usunięty został Javier Mascherano. Zaraz po rozpoczęciu drugiej części gry wprowadzony Babel obrócił się z piłką i oddał strzał, ale Carty końcami palców wyeskpediował piłkę na rzut rożny. Lucas podwyższył na 3:0 po dośrodkowaniu Benayouna. Był to strzał z najbliższej odległości. Na 10 minut przed końcem gry nowe nabytki - Beerens i Ledesma przeprowadzili akcję bramkową. Beerens dośrodkował, a piłka po rykoszecie trafiła wprost na głowę Ledesmy. W czasie doliczonego czasu gry Benayoun został sfaulowany w polu karnym i zamienił jedenastke na kolejnego gola.

 

Składy

Crewe Alexandra : Carty (Daniel 87') - Abbey - McManus (Atkinson 81') - Lawrence - Brayford - Atkinson (Hart 45') - Morgan (Flanagan 65') - Lunt - O'Connor (Bailey 45') - Ford (Dyer 27') - May (Freeman 81')

FC Liverpool : Reina (Itandje 45') - Arbeloa - Aurelio (Insua 45') - Carragher (Skrtel 45') - Agger - Riera (Beerens 45') - Steven Gerrard (Lucas 45') - Xavi Alonso (Ledesma 45') - Mascherano (cz.k. 37') - N'Gog (Babel 45') - Kuyt (Benayoun 45')

 

Zawodnik meczu : Yossi Benayoun

 

21l5uz4.jpg

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...