Skocz do zawartości

Waka Waka


CancuN

Rekomendowane odpowiedzi

1.06.10

 

PODSUMOWANIE MIESIĄCA:

 

Klub:

 

Najlepszy strzelec: 5 - Maxim Kotovich

Najlepszy asystent: 3 - Yuriy Aleschenko

Zawodnik meczu: 2 - Maxim Kotovich

Żółte kartki: 4 - Maxim Gorohovskiy

Czerwone kartki: 1 - Maxim Gorohovskiy

Średnia ocena: 7.09 Maxim Kotovich

Pierszaja Liga: 10. miejsce [13 pkt]

Kubka Belarusi: jeszcze nie uczestniczy

Stan konta: 26,07 tys. €

 

Wybrane ligi:

 

Anglia: -

Argentyna: -

Białoruś: Dynamo Mińsk [+1] Szachtior Soligorsk

Bułgaria: -

Chorwacja: -

Czechy: -

Finlandia: JJK Jyvaskyla [+2] VPS Vaasa

Francja: -

Hiszpania: -

Meksyk: -

Niemcy: -

Polska: -

Rosja: Spartak Moskwa [+2] Zenit Sankt-Petersburg

Serbia: -

Włochy: -

 

Transfery na świecie:

 

Kwiecień:

  • Oscar Garcia [Olimpia (HON) -> Al-Arabi (QAT)] 1,5 mln €
  • Erick Norales [Marathón -> Guangzhou] 1,1 mln €
  • Hamouda El Bashir [Al-Hilal (SUD) -> Ar-Rajjan (QAT)] 1,1 mln €

Odnośnik do komentarza

9.06.10

 

Po dłuższej przerwie związanej z meczami reprezentacyjnymi, powracamy do rozgrywek ligowych. Jedenasta kolejka spotkań odbędzie się pod znakiem pojedynku ze Słuckiem. W obecnym kryzysie nie mogliśmy trafić lepszego terminu. W drużynie rywali następuje zmiana zarządu, przez co piłkarze, jak i trener na pewno nie mogli swobodnie trenować i myśleć o potyczce. Chcemy to wykorzystać i odwrócić szalę pecha na stronę naszych przeciwników.

 

Skład:

E. Kostyukevich, I. Tkachyuk, R. Kras’ko, P. Grechishko, Y. Komaritskiy, I. Khorbin, D. Ignatenko, M. Kotovich, A. Afonasenko, A. Savinov, Y. Aleschenko

 

Spotkanie to miało bardzo dziwny przebieg. Z początku rywale mocno cisnęli i grali bardzo dobry, ofensywny futbol. My próbowaliśmy się bronić, ale coś zawiodło nas pod koniec pierwszej części meczu i straciliśmy bramkę. Wtedy też, nakazałem zawodników ruszyć do szalonej ofensywy. Nie ma czego bronić, albo odrobimy straty, albo dostaniemy jeszcze mocniej w tyłek. Zaledwie chwilę trwała radość miejscowych, bo jeszcze przed zmianą stron do siatki piłkę posyła Kotovich. To był ewidentny sygnał do ataku, a dla rywali… do fauli. Uciekali się oni przy niemal każdej akcji do brutalnych zagrań, co mnie bardzo denerwowało. Po zmianie stron szybko dał nam prowadzenie Savinov, dla którego było to pierwsze trafienie w sezonie. Dwadzieścia minut przed końcem mocne uderzenie Khorbina przełamało rękawice Yaskovicha i mamy już 3:1. Szkoda tylko, że bramka została zakwalifikowana jako swojak. Pięć minut później kolejny gol! Tym razem przypomina o sobie Aleschenko i nie daje uciec młodszemu koledze Maximovi w klasyfikacji najlepszego strzelca w drużynie. Zrobiliśmy pokaz dobrej gry i udowodniliśmy rywalom, że nie należy nas denerwować strzeleniem gola. Kryzys zażegnany? Nie wiadomo, bowiem w doliczonym czasie gry rywale zdołali jeszcze zmniejszyć straty, ale wygrywamy my!

 

Pierszaja Liha [11/30]

Stadion: Stadion Miejski w Słucku

Widzów: 385

[15] Słuck – [10] Połock

2:4

[Dmitry Gavrilovich 35’, Alexandr Rud’ko 90’ – Maxim Kotovich 42’, Aliksandr Savinov 46’, Andrey Yaskovich 72’(sam), Yuriy Aleschenko 75’]

Mom: Maxim Kotovich „8.2”

Odnośnik do komentarza

30.06.10

 

Czerwiec był bardzo luźnym piłkarsko miesiącem. Kolejna, długa przerwa zakończona została spotkaniem w ramach pierwszej rundy Pucharu Białorusi. Losowanie można uznać za neutralne, bowiem mogliśmy trafić lepiej, ale narzekać również nie powinniśmy. Rezerwy Homelu przyjeżdżają na nasz stadion, by sprawić niespodziankę. My będziemy natomiast próbowali zaskoczyć ich nowymi rozwiązaniami taktycznymi i oczywiście wygrać.

 

Skład:

A. Poge, I. Tkachyuk, R. Kras’ko, P. Grechishko, Y. Komaritskiy, I. Khorbin, F. Dementiev, M. Kotovich, A. Afonasenko, A. Savinov, Y. Aleschenko

 

Mimo zmasowanej defensywy przyjezdnych, już w czwartej minucie mogliśmy cieszyć się z objęcia prowadzenia. Spowodował to płaski strzał zza pola karnego, oddany przez Savinova. Po dwudziestu minutach było już 2:0. Tym razem, celnym uderzeniem koło słupka, bezpośrednio z rzutu wolnego popisał się Kotovich. Ten młody zawodnik naprawdę może osiągnąć wiele na tle białoruskiego futbolu. Kwadrans później było już 3:0. Bramkę głową po dośrodkowaniu z rzutu rożnego zdobył Kras’ko. Po zmianie stron Ignatenko wszedł w miejsce Aleschenki, który jak sam przyznał, nie czuł się dzisiaj najlepiej. Jak się okazało już trzy minuty po wznowieniu spotkania, roszada ta była trafiona w dziesiątkę. Dzisiejszy dżoker wykorzystał dobre podanie i zwiększył nasze prowadzenie do czterech bramek. Nasi kibice przed tym spotkaniem domagali się pogromu. Może wynik na to nie wskazuje, ale z drugiej strony jest to drugi z rzędu mecz, kiedy strzelamy tak sporą ilość goli. Dementiev jakby czytał mi w myślach, bo w końcówce meczu dołożył on i swoją cegiełkę, w postaci celnego uderzenia z dystansu. Homel-2 odprawiony do domu z pokaźną zaliczką!

 

Kubka Belarusi, 1. Runda

Stadion: Spartak w Połocku

Widzów: 2363

Połock – Homel-2

5:0

[Aliaksandr Savinov 4’, Maxim Kotovich 22’, Roman Kras’ko 37’, Dmitriy Ignatenko 48’, Fedor Dementiev 83’]

Mom: Pavel Grechishko “8.6”

 

Za zwycięstwo na nasze konto wpływa 1,2 tysiąca €.

 

1.07.10

 

Na początku lipca otwarte zostało okienko transferowe. Zarząd naszego klubu od razu ruszył z propozycją zmiany budżetu, która polegała również i na zmianie celów na ten sezon. Oczywiście w ani jednym wypadku nie dostałbym nawet centa na transfery, dlatego zdecydowałem się nie ingerować we wcześniejsze założenia. Mimo to, "próba uniknięcia spadku" gwarantowała mi podniesienie budżetu płacowego z 2,8 na 3,5 tysiąca Euro tygodniowo, na co oczywiście przystałem.

 

PODSUMOWANIE MIESIĄCA:

 

Klub:

 

Najlepszy strzelec: 7 - Maxim Kotovich

Najlepszy asystent: 5 - Yuriy Aleschenko

Zawodnik meczu: 3 - Maxim Kotovich

Żółte kartki: 4 - Maxim Gorohovskiy

Czerwone kartki: 1 - Maxim Gorohovskiy

Średnia ocena: 7.32 Pavel Grechishko

Pierszaja Liga: 7. miejsce [16 pkt]

Kubka Belarusi: 2 runda & ?

Stan konta: 16,36 tys. €

 

Wybrane ligi:

 

Anglia: -

Argentyna: -

Białoruś: Dynamo Mińsk [+2] Szachtior Soligorsk

Bułgaria: -

Chorwacja: -

Czechy: -

Finlandia: JJK Jyvaskyla [+0] FC Honka Espoo

Francja: -

Hiszpania: -

Meksyk: -

Niemcy: -

Polska: -

Rosja: Spartak Moskwa [+2] Zenit Sankt-Petersburg

Serbia: -

Włochy: -

 

Transfery na świecie:

 

Czerwiec:

  • Darijo Srna [szachtar Donieck -> Manchester United] 23 mln €
  • Eden Hazard [LOSC Lille -> Sunderland AFC] 19,5 mln €
  • Jefferson Farfan [FC Schalke 04 -> Manchester City] 18,25 mln €
  • Giulio Migliaccio [Citta di Palermo -> Liverpool FC] 18 mln €
  • Tom Huddlestone [Tottenham -> Manchester City] 16,5 mln €

Odnośnik do komentarza

17.07.10

 

Kolejny raz mieliśmy długą przerwę. Po dwóch wysokich wygranych z rzędu stajemy przed kolejną szansą, tym razem zagramy przeciwko Horodziejowi. Dzisiejszy przeciwnik znajduje się na ostatnim miejscu w tabeli z dorobkiem ledwie czterech punktów. Co ciekawe, jeszcze nie zdołał wygrać spotkania w tym sezonie i wszyscy mamy nadzieję, że fatalna passa przedłuży się jeszcze o co najmniej jeden pojedynek.

 

Skład:

A. Poge, I. Tkachyuk, R. Kras’ko, P. Grechishko, Y. Komaritskiy, I. Khorbin, F. Dementiev, M. Kotovich, A. Afonasenko, A. Savinov, Y. Aleschenko

 

Spotkanie rozpoczęło się po naszej myśli. W siódmej minucie Savinov pobiegł za piłką wysuniętą przez Kotovicha i końcem buta skierował ją pod ręką próbującego interweniować golkipera do bramki. Chwilę później było już jednak 1:1, a wszystko dzięki kosmicznemu wyskokowi podczas rzutu rożnego, wykonanego przez Shkyratenkę. To jedynie zdenerwowało naszych zawodników. Ostatnio również strzelenie bramki przez ekipę przeciwną skazało ją na bicze. W kilka kolejnych minut Kotovich i Savinov rozwiązują worek z bramkami i zwiększają rezultat na 3:1. W 36. minucie Bushunov zastępuje kontuzjowanego Komaritskiy’ego. Muszę powiedzieć, że jestem pod wielkim wrażeniem gry ofensywnej Połocka w ostatnim czasie. W trakcie niecałych trzech spotkań, już w tej chwili mamy na koncie dwanaście trafień! Po upływie godziny nasi kibice mieli kolejne powody do radości. Drugie trafienie zalicza Kotovich, a pierwsze przytrafiło się dzisiaj Kras’ko. Ta ekipa w zdecydowanym stopniu odbiega poziomem od pozostałych w naszej lidze… Żeby nie było zbyt nudno, dziesięć minut przed końcem na koncie Kotovicha ląduje gol numer trzy, dzięki czemu zapisuje hat tricka w meczowym raporcie. Była to zarazem już dziesiąta bramka tego zawodnika w sezonie, świetna passa! W doliczonym czasie spotkania Maximovi pozazdrościł Savinov i sam również kopnął piłkę do bramki trzeci raz. Świetny mecz, wysokie i przewidywane zwycięstwo!

 

Pierszaja Liha [12/30]

Stadion: Sacharnik w Horodzieju

Widzów: 146

[16] Horodziej – [7] Połock

1:7

[Maksim Shkyratenko 19’ – Aliaksandr Savinov 7’ 25’ 90’+2, Maxim Kotovich 22’ 63’ 80’, Roman Kras’ko 66’]

Mom: Aliaksandr Savinov „9.7”

Odnośnik do komentarza

21.07.10

 

Po takim zwycięstwie, jaki miał miejsce ostatnio, rywale mają prawo się nas bać. Nieszczęśliwy los dostali piłkarze Partizana Mińsk, którzy zagrają z nami w trzynastej kolejce ligowych spotkań. Na własnym stadionie będziemy próbowali wygrać, ale o tak wysokim zwycięstwie chyba możemy zapomnieć. Niemniej jednak apetyty kibiców są ogromne!

 

Skład:

A. Poge, I. Tkachyuk, R. Kras’ko, P. Grechishko, M. Oleinikov, I. Khorbin, F. Dementiev, M. Kotovich, A. Afonasenko, A. Savinov, Y. Aleschenko

 

Zdecydowanie gołym okiem widać było różnicę umiejętności naszych przeciwników w porównaniu do minionego spotkania. Gracze z Mińska grali dobrze, ale nie ustrzegli się błędu. Pierwszy miał miejsce w okolicach kwadransa spotkania, kiedy to z dystansu kropnął Dementiev. Po zmianie stron Ignatenko zastąpił zmęczonego Kotovicha. Druga odsłona, to znacznie lepsza postawa rywali. My jakby odpuściliśmy i przez to narażaliśmy się na stałe kontry/ataki przeciwników. Kwadrans przed końcem, jedynie dzięki magicznemu refleksowi Poge wciąż utrzymywaliśmy prowadzenie. Chwilkę później jeden z rywali ujrzał czerwo za brutalny faul na Oleinikovie. Na szczęście naszemu defensorowi nic się nie stało. Z trudem, ale jednak udało nam się dowieść komplet punktów do ostatniego gwizdka. Moim zdaniem jedynie skromne zwycięstwo było zasługą przemęczenia Kotovicha, który jest jednak głównym kreatorem w ofensywie Połocka.

 

Pierszaja Liha [13/30]

Stadion: Spartak w Połocku

Widzów: 3952

[4] Połock – [10] Partizan Mińsk

1:0

[Fedor Dementiev 14’]

Mom: Roman Kras’ko „7.5”

Odnośnik do komentarza

24.07.10

 

Czternasty mecz w sezonie zagramy na wyjeździe z ekipą DSK Homel. Może i szósta pozycja nie jest najlepsza, ale jest to zdecydowanie odznaczająca się defensywa w naszej lidze, która straciła dopiero siedem goli. Moi zawodnicy będą próbowali zwiększyć ten wynik, ale będzie cholernie ciężko. Sami również postaramy się o zero z tyłu, więc może być to niezwykle nudne spotkanie.

 

Skład:

A. Poge, M. Gorohovskiy, R. Kras’ko, P. Grechishko, I. Tkachyuk, I. Khorbin, F. Dementiev, M. Kotovich, A. Afonasenko, A. Savinov, Y. Aleschenko

 

Tak, jak można było się domyśleć, w pierwszej połowie nic się nie działo. Jedynie sporadyczne ataki obu ekip, kończyły się zazwyczaj na linii defensywnej przeciwników. Zaraz jednak po zmianie stron, Razumov otworzył wynik spotkania, co mnie mocno zdenerwowało. Wiedziałem, jak trudno będzie dzisiaj nadrobić straty i uczulałem piłkarzy na podwójną koncentrację tego wieczoru. Babola popełnił też później Grechishko, który nie upilnował Vodovozova. Ten z kolei dobił piłkę do pustej bramki po świetnym sparowaniu jej przez Poge na słupek. Nasz obrońca po prostu zaspał w kryciu. Humory jednak zmieniały się jak w kalejdoskopie, bowiem pomiędzy tymi trafieniami, gola strzelił Kras’ko, co choć na chwilę wyrównało stan spotkania. Koniec końców musieliśmy uznać dzisiaj wyższość gospodarzy, ale ten wynik i tak mnie satysfakcjonuje.

 

Pierszaja Liha [14/30]

Stadion: Stadion Centralny w Homelu

Widzów: 659

[6] DSK Homel – [3] Połock

2:1

[Maxim Razumov 52’, Yury Vodovozov 77’ – Roman Kras’ko 62’]

Mom: Roman Kras’ko „7.8”

Odnośnik do komentarza

W drugiej rundzie Pucharu Białorusi spotkamy się z FK Witebsk. Oliwy do ognia przed spotkaniem dolał ich menedżer, który złożył ofertę opiewającą na kwotę czterdziestu tysięcy Euro za Maxima Kotovicha. Szczerze mówiąc, dla naszego klubu taka kwota to abstrakcja, jednak ja wziąłem i wyśmiałem to zapytanie. Maxim nie jest na sprzedaż!

 

 

28.07.10

 

Natomiast ostatnia kolejka trochę przedłużonej rundy wiosennej, odbędzie się w naszym przypadku na domowym obiekcie, gdzie zmierzymy się z Rudzieńskiem. Rywal jest słaby i raczej wszyscy ze spokojem podchodzimy do tego pojedynku. Oczywiście komplet punktów i najlepiej wysoka wygrana – takie są prośby kibiców, ale i moja w stosunku do piłkarzy.

 

Skład:

A. Poge, I. Khorbin, R. Kras’ko, P. Grechishko, I. Tkachyuk, A. Savinov, F. Dementiev, M. Kotovich, A. Afonasenko, Y. Aleschenko, D. Ignatenko

 

Od samego początku spotkania przeszliśmy do mocnej ofensywy. Opłaciło się to po dziesięciu minutach, kiedy to najpierw do siatki trafia Ignatenko, a chwilę później Afonasenko. Bramki tego drugiego jednak arbiter nie uznał, ze względu na popełniony przez zawodnika faul przy walce o lepszą pozycję. Byliśmy zespołem dużo lepiej zorganizowanym, ale mających wielkiego pecha w ofensywie. Tworzenie akcji szło nam z dziecinną łatwością, ale wykonanie dobrego uderzenia stanowiło przerastające nas zadanie. Tuż przed przerwą dodatkowo rywale wyrównali, po fatalnym błędzie Kras’ko. Mocniejsze słowa w szatni musiały pomóc, gdyż już sześć minut po wznowieniu, prowadzenie wraca na nasze konto. Postarał się o to Aleschenko, który celnym uderzeniem zza pola karnego zdobył swojego gola. Chwilę później nasz snajper nie wykorzystał stuprocentowej okazji do kolejnego trafienia. Co ciekawe, dobry mecz rozegrał najlepszy jak dotąd snajper Rudzieńska, który w 69. minucie ponownie wyrównał stan gry. Do końca pojedynku było coraz bliżej, aż w końcu na dwie minuty przed końcem regulaminowego czasu gry, ponownie na listę strzelców wpisał się Ignatenko, czym ustalił wynik końcowy. W dość dramatycznych okolicznościach, ale zgarniamy komplet punktów!

 

Pierszaja Liha [15/30]

Stadion: Spartak w Połocku

Widzów: 3228

[6] Połock – [13] Rudzieńsk

3:2

[Dmitriy Ignatenko 11’ 88’, Yuriy Aleschenko 51’ – Iliya Nozdrin-Plotniskiy 41’ 69’]

Mom: Dmitriy Ignatenko „8.8”

Odnośnik do komentarza

31.07.10

 

Mecze rewanżowe, a więc start w rundzie jesiennej zaliczymy w spotkaniu z Chimikiem Swietłogorsk. Na własnym stadionie podejmiemy zespół, który aktualnie plasuje się na dziewiątej pozycji. Musimy pamiętać, że w pierwszym spotkaniu ekipy podzieliły się punktami. Było to jednak dla nas na wyjeździe, także w domu musimy okazać się lepsi!

 

Skład:

A. Poge, I. Khorbin, R. Kras’ko, P. Grechishko, I. Tkachyuk, A. Savinov, F. Demenko, M. Kotovich, A. Afonasenko, Y. Aleschenko, D. Ignatenko

 

Moi zawodnicy doskonale o tym wiedzieli i od samego początku postanowili zaatakować. Szybko, już po stu pięćdziesięciu sekundach Afonasenko trafia po raz pierwszy w naszych barwach i otwiera wynik meczu. Mimo takiego otwarcia, nie było nam łatwo. Rywale stawiali trudne warunki i dość często atakowali naszą bramkę. Dobrze dysponowany był jednak Poge, który udowadniał tym, dlaczego jest pierwszym bramkarzem w klubie. Po trzydziestu minutach Sikora musiał zastąpić kontuzjowanego Aleschenkę. Świetny występ notował Afonasenko, który oprócz bramki był dzisiaj niezatrzymany na swojej, lewej flance. W ostatnich sekundach regulaminowego czasu pierwszej odsłony, do siatki trafia Dementiev, co na pewno podetnie skrzydła przyjezdnym. W szatni zachęciłem zawodników do dalszej pracy. Chciałem po prostu uniknąć oddania inicjatywy w tym spotkaniu, co mogłoby się zakończyć tragicznie. Na szczęście zaraz po wznowieniu nieudaną próbę Afonasenki dobija Kotovich, co wiąże się za zaliczeniem dziesiątego trafienia ligowego w tym sezonie. Dosłownie chwilę później na 4:0 rezultat zmienia Sikora i wygraną raczej mamy już w kieszeni. 68. minuta i ponownie Kras’ko pokazuje, że jest najlepiej ustawiającym się zawodnikiem podczas stałych fragmentów. Taki wynik śmiało można nazwać deklasacją ligowego średniaka.

 

Pierszaja Liha [16/30]

Stadion: Spartak w Połocku

Widzów: 3369

[5] Połock – [9] Chimik Swietłogorsk

5:0

[Aliaksandr Afonasenko 3’, Fedor Dementiev 45’, Maxim Kotovich, Alexey Sikora 50’, Roman Kras’ko 68’]

Mom: Aliaksandr Afonasenko „9.5”

 

 

1.07.10

 

PODSUMOWANIE MIESIĄCA:

 

Klub:

 

Najlepszy strzelec: 11 - Maxim Kotovich

Najlepszy asystent: 8 - Yuriy Aleschenko

Zawodnik meczu: 3 - 2 zawodników

Żółte kartki: 4 - 3 zawodników

Czerwone kartki: 1 - Maxim Gorohovskiy

Średnia ocena: 7.44 - Maxim Kotovich

Pierszaja Liga: 4. miejsce [28 pkt]

Kubka Belarusi: 2 runda & FK Witebsk

Stan konta: 16,08 tys. €

 

Wybrane ligi:

 

Anglia: -

Argentyna: -

Białoruś: Dynamo Mińsk [+1] Szachtior Soligorsk

Bułgaria: Kalikara Kawarna [+0] Czernomorec Burgas

Chorwacja: NK Karlovas [+0] NK Osijek

Czechy: Sparta Praga [+1] Sigma Ołomuniec

Finlandia: JJK Jyvaskyla [+3] VPS Vaasa

Francja: -

Hiszpania: -

Meksyk: America (MEX) [+0] Tigres

Niemcy: -

Polska: -

Rosja: Zenit Sankt-Petersburg [+1] Rubin Kazań

Serbia: -

Włochy: -

 

Transfery na świecie:

 

Lipiec:

  • Maicon [inter Mediolan -> Manchester City] 16,25 mln €
  • Fernandinho [szachtar Donieck -> Manchester City] 15 mln €
  • Marco Reus [borussia Monchengladbach -> AC Milan] 14,75 mln €
  • Vagner Love [CSKA Moskwa -> Inter Mediolan] 13,25 mln €
  • Stefan Kiessling [bayer Leverkusen -> Olimpique Marsylia] 13,25 mln €

Odnośnik do komentarza

4.08.10

 

Wreszcie nadszedł czas, kiedy możemy zrewanżować się za próbę wykradnięcia nam Maxima Kotovicha. Mecz w ramach drugiej rundy Pucharu Białorusi z FK Witebskiem zapowiada się więc na bardzo dobre spotkanie. Nasz rywal gra obecnie w najwyższej klasie rozgrywkowej w kraju i nie należy do najmocniejszych zespołów. Zaledwie dwunasta pozycja, dwanaście strzelonych i trzydzieści trzy stracone bramki przemawiają za tym, żeby pokusić się o wygraną. Szansa jest spora, ale trzeba zagrać co najmniej tak, jak w ostatnim, ligowym meczu.

 

Skład:

A. Poge, I. Khorbin, R. Kras’ko, P. Grechishko, I. Tkachyuk, A. Savinov, F. Dementiev, M. Kotovich, A. Afonasenko, V. Mandrik, P. Kosinets

 

O przewadze rywali wiedziałem doskonale. Bardziej doświadczony zespół, który na co dzień gra z lepszymi przeciwnikami będzie starał się udowodnić, że pozycja w lidze jest jedynie przypadkiem. Na murawie jednak nie było tego widać. Wyrównany mecz, może nawet z większą ilości akcji ofensywnych po naszej stronie, długo nie przynosił bramki. Dopiero w trzydziestej minucie, po raz kolejny w sezonie, znakomicie znalazł się Kras’ko i to on dał nam prowadzenie. Cały stadion wybuchł z radości. Wygrana z takim zespołem przed własną publicznością w spotkaniu o stawkę… to będzie coś! Po zmianie stron postanowiłem zaatakować. Widziałem bowiem szansę na zwiększenie prowadzenia i zarazem komfortu psychicznego. Dwadzieścia minut przed końcem do siatki trafia Kosinets, ale arbiter unieważnia bramkę z powodu pozycji spalonej. Chwilę później stan gry wyrównuje Kosak. Końcówka zapowiada się zatem na bardzo ciekawą. Bohaterem spotkania mógł zostać Kras’ko, ale jego próbę z linii bramkowej wybił jeden z defensorów Witebska. Pod sam koniec kontuzji nabawił się Kosinets, za którego wprowadziłem Zhdanoka. Czekała nas więc dogrywka. Tutaj, miejsce Afonasenki zajął Korbut. POGE – ten człowiek, a w zasadzie jego interwencja z czwartej minuty dogrywki pozostanie na długo na ustach wszystkich kibiców Połocka. W akrobatyczny sposób wybronił sytuację sam na sam, czym przedłużył nasze nadzieję na korzystny wynik. Pod koniec pierwszej części uchronił nas słupek. Mamy farta. W 110. minucie na murawie za Mandrika wszedł Sikora. Jest to zmiana taktyczna, mająca na uwadze zbliżające się rzuty karne. Sikora dużo lepiej egzekwuje ten stały fragment gry. Do końca dogrywki nikt nie zdobył bramki i potrzebne do rozstrzygnięcia były rzuty karne. Tutaj grają jedynie nerwy. To jest loteria, którą każdy trener chciałby ominąć. Ja jednak uważam, że mamy dość spore szanse w tej rywalizacji.

 

Sikora – prosto w bramkarza

Rogovik – jedynie w słupek

Dementiev – pewny strzał w lewy dolny róg, 1:0

Usov – lewy górny róg, 1:1

Grechishko – środek bramki, piekielnie mocne uderzenie, 2:1

Tupchiy – prawy górny róg, 2:2

Savinov – kopia Dementieva, 3:2

Chaley – fenomenalna interwencja Poge!

Kotovich – prosto w bramkarza…

Yaroslavskiy – ponownie POGE!

 

Radość po zakończonych rzutach karnych była ogromna! Choć zawodnicy byli niemalże wyczerpani długim pojedynkiem, przebiegli jeszcze honorowe okrążenie na stadionie, a kibice gromkimi brawami nagrodzili ich za sukces, sukces awansu do kolejnej rundy rozgrywek!

 

 

Za wygraną na konto klubu wpłynie 3,5 tysiąca Euro.

 

Kubka Belarusi, 2. Runda

Stadion: Spartak w Połocku

Widzów: 3257

Połock – FK Witebsk

1:1 k3:2

[Roman Kras’ko 30’ – Artem Kosak 73’]

Mom: Pavel Grechishko „8.9”

Odnośnik do komentarza

@ Do lidera Biełkradu tracimy cztery punkty i mamy jeden mecz rozegrany więcej. Pierwsze miejsce w naszej lidze gwarantuje bezpośredni awans, a drugie baraże. Do drugiego miejsca tracimy zaledwie jeden punkt. Trzeba jednak pamiętać, że do faworytów nie należymy…

 

Kolejne zespoły wysyłały oferty za Maxima Kotovicha. Największa z nich sięgała kwoty siedemdziesięciu tysięcy Euro i została nadesłana z Szachtiora Soligorsk. Oczywiście odrzucona…

 

W trzeciej rundzie Pucharu Białorusi zmierzymy się z Homelem, tym razem pierwszym zespołem…

 

14.08.10

 

Długa przerwa po spotkaniu z FK Witebskiem dobrze nam zrobiła. Zawodnicy doszli do pełni sił i gotowi są stawić czoła w siedemnastej kolejce ligi Granitowi. W pierwszym meczu naszych zespołów potrafiliśmy wygrać, choć odbyło się minimalną przewagą (1:0). Dzisiaj planujemy powtórzyć sukces.

 

Skład:

A. Poge, I. Khorbin, R. Kras’ko, P. Grechishko, I. Tkachyuk, V. Bushunov, F. Dementiev, M. Kotovich, A. Afonasenko, A. Savinov, D. Ignatenko

 

W związku z bardzo słabym występem obu napastników w pierwszej części meczu, po zmianie stron wprowadziłem na ich miejsce Aleschenkę i Sikorę. Ten wieczór był jednak najnudniejszych w historii mojego kierownictwa w Połocku. Bezbramkowy remis utrzymał się do ostatniego gwizdka…

 

Pierszaja Liha [17/30]

Stadion: Polesie w Łuniniecu

Widzów: 752

[13] Granit – [4] Połock

0:0

Mom: Roman Kras’ko „7.4”

Odnośnik do komentarza

Z nieznanej ekipy przeistoczyliśmy się w drużynę, którą interesują się najlepsze zespoły w kraju. Już nie tylko Kotovich, ale i Savinov i Afonasenko są obiektem zainteresowań. Oczywiście wszystko co jest możliwe odrzucam, gdyż chcę dograć ten sezon w jednym, niezmienianym składzie.

 

21.08.10

 

Kolejny mecz rozegramy z Baranowiczami. Typowy średniak ligowy, z którym wygraliśmy pierwszy mecz 2:0, zajmuje obecnie dziewiątą lokatę. Jestem pewien, że zagramy dzisiaj dobry pojedynek, z którego wyjdziemy zwycięsko. W lidze, po nadrobieniu zaległości przez lidera okazuje się, że nadal mamy jedynie cztery punkty straty! Dziś za zbyt dużą ilość żółtych kartek, pauzować muszą Kotovich i Dementiev.

 

Skład:

A. Poge, I. Tkachyuk, R. Kras’ko, P. Grechishko, Y. Komaritskiy, I. Khorbin, D. Ignatenko, A. Savinov, A. Afonasenko, V. Kruglov, Y. Aleschenko

 

Już w drugiej minucie brutalnym wślizgiem Ignatenko daje rywalom rzut karny, który po chwili wykorzystuje Trachinskiy. W dziewiętnastej minucie ponownie pokazał się nasz środkowy obrońca Kras’ko, który po uderzeniu głową wyrównał stan spotkania. Przed zmianą stron błąd w kryciu popełnia Ignatenko i rywale dzięki temu zdobywają drugiego gola. To spotkanie, choć nikt tak nie zakładał jest bardzo wyrównane. Mocny opieprz i czekanie na rezultaty – tak wyglądała przerwa w naszym wykonaniu. Po upływie godziny tracimy trzeciego gola. Można powiedzieć, że był to najbardziej pechowy gol za mojej kadencji. Wyciągnięty Poge upadł na ziemię i wszystko byłoby dobrze, gdyby nie futbolówka. Tak odbiła się po strzale od poprzeczki i spadła na plecy naszego bramkarza, by po chwili dosłownie wturlać się za linię bramkową. Chwilę później Mandrik zastępuje Kruglova, a Petrov trafia czwartą bramkę dla Baranowicz. Baty… A może po prostu kolejny kryzys formy?

 

Pierszaja Liha [18/30]

Stadion: Spartak w Połocku

Widzów: 3950

[4] Połock – [9] Baranowicze

1:4

[Roman Kras’ko 19’ – Iliya Trachinskiy 3’(k), Alexey Petrov 37’ 68’, Alexey Poge 61’(sam)]

Mom: Iliya Trachinkiy „9.1”

Odnośnik do komentarza

27.08.10

 

Po takich batach ciężko było dojść do siebie. Trzeba było jednak zrobić wszystko by tak się stało, bowiem przed nami najważniejsze mecze. Jeśli teraz stracimy dystans do lidera, możemy już tego nie nadrobić. No właśnie… Dziewiętnasty mecz w lidze rozegramy z ekipą SKWICz. W pierwszym meczu wysoki remis (3:3), a teraz trzecia lokata w tabeli. Brzmi groźnie…

 

Skład:

A. Poge, I. Tkachyuk, R. Kras’ko, P. Grechishko, Y. Komaritskiy, I. Khorbin, M. Kotovich, A. Savinov, Y. Aleschenko, D. Ignatenko

 

Szczerze mówiąc, to nie wiem co mam napisać. Spodziewałem się kolejnych batów, co zresztą prognozowała bramka Zaleskiy’a w trzynastej minucie. Później jednak rywale nie istnieli, a swój koncert rozpoczął Ignatenko, któremu wtórował Aleschenko. Para napastników rozprawiła się w wyjazdowym spotkaniu z trzecią ekipą w tabeli i przywróciła nam nadzieję po batach z Baranowiczami. Pozostaje jedynie pytanie, dlaczego aż tak mocno gramy w kratkę?

 

Pierszaja Liha [19/30]

Stadion: S.O.K. w Mińsku

Widzów: 401

[3] SKWICz – [5] Połock

1:3

[Andrey Zaleskiy 13’ – Dmitriy Ignatenko 34’ 46’, Yuriy Aleschenko 78’]

Mom: Dmitriy Ignatenko „8.8”

Odnośnik do komentarza

1.09.10

 

PODSUMOWANIE MIESIĄCA:

 

Klub:

 

Najlepszy strzelec: 11 - Maxim Kotovich

Najlepszy asystent: 8 - Yuriy Aleschenko

Zawodnik meczu: 4 - Roman Kras'ko

Żółte kartki: 5 - 2 zawodników

Czerwone kartki: 1 - Maxim Gorohovskiy

Średnia ocena: 7.41 - Roman Kras'ko

Pierszaja Liga: 5. miejsce [32 pkt]

Kubka Belarusi: 2 runda & FK Witebsk

Stan konta: 14,64 tys. €

 

Wybrane ligi:

 

Anglia: Arsenal Londyn [+0] Liverpool FC

Argentyna: Estudiantes (LP) [+2] Newell's

Białoruś: FK Mińsk [+2] BATE Borysów

Bułgaria: Ludogorec Razgrad [+1] Levski Sofia

Chorwacja: Lokomotiva Zagrzeb [+1] Slaven Belupo Koprivnica

Czechy: Sigma Ołomuniec [+4] Slavia Praga

Finlandia: JJK Jyvaskyla [+5] VPS Vaasa

Francja: Olimpique Lyon [+2] Toulouse FC

Hiszpania: Real Madryt [+0] FC Barcelona

Meksyk: Tigres [+2] America (MEX)

Niemcy: Bayern Monachium [+0] FC Schalke 04

Polska: Widzew Łódź [+0] Lechia Gdańsk

Rosja: Rubin Kazań [+1] Zenit Sankt-Petersburg

Serbia: Crvena Zvezda Belgrad [+0] FK Smederevo

Włochy: Inter Mediolan [+0] Udinese Calcio

 

Transfery na świecie:

 

Sierpień:

  • Marko Devic [Metalist Charków -> Szachtar Donieck] 11 mln €
  • Mirel Radoi [Al-Hilal (KSA) -> Manchester City] 9 mln €
  • Daniel Carrico [sporting Lizbona -> Atletico Madryt] 8,25 mln €
  • Steffen Hofmann [Rapid Wiedeń -> Ajax Amsterdam] 8 mln €
  • Alberto Lora [Real Sporting Gijón -> Bayern Monachium] 7,75 mln €

Odnośnik do komentarza

1.09.10

 

Do SKWICz-a mieliśmy zbyt dużą stratę, a reszta czołówki wygrała swoje spotkania, dlatego pozostaliśmy na piątej lokacie. Jak zapewne pamiętacie, gramy ostatnio w szkocką kratkę. Dzisiaj będzie jednak prawdziwy sprawdzian naszych umiejętności. Domowy pojedynek z Biełkardem, a więc liderem tabeli. Nie ukrywam, że celujemy w wygraną, która pozwoli nam odrobić nieco strat do czołówki.

 

Skład:

A. Poge, I. Tkachyuk, R. Kras’ko, P. Grechishko, Y. Komaritskiy, I. Khorbin, D. Ignatenko, A. Savinov, A. Afonasenko, D. Zhdanok, Y. Aleschenko

 

Mecz zaczął się w iście mistrzowskim tempie. Pierwsza akcja i jakimś cudem Poge paruje piłkę na słupek. W szybkiej odpowiedzi staje Zhdanok, którego fauluje jeden z defensorów Biełkardu w polu karnym, za co sędzia wskazuje na wapno. Nie ma dziś stałego egzekutora Kotovicha, który wyjechał na zgrupowanie reprezentacji do lat dziewiętnastu, dlatego do futbolówki podszedł Grechishko. Ten jednak spudłował… Spotkanie to było bardzo wyrównane. Co chwilę któraś ekipa stwarzała groźną sytuację, ale golkiperzy stali na wysokości zadania za każdym razem. Po zmianie stron Sikora zastąpił Zhdanoka. Po godzinie gry kibice wreszcie mogli poczuć ulgę. W szybkiej kontrze poleciał Aleschenko, ale jego próba okazała się nieskuteczna. Bramkarz wybił piłkę, ale prosto pod nogi nabiegającego Savinova. Ten nie miał już problemu z zapakowaniem ją między słupki, czym dał nam prowadzenie. Mimo nacisków zawodników Biełkardu, dowieźliśmy zwycięstwo do końca. Może styl, w jakim wygrywamy nie był cudowny, ale te punkty są najważniejszymi w całym sezonie. Pokonaliśmy obecnego lidera i zmniejszyliśmy stratę do czterech punktów. Ciekaw jestem, jak potoczyły się inne mecze…

 

Pierszaja Liha [20/30]

Stadion: Spartak w Połocku

Widzów: 3548

[5] Połock – [1] Biełkard

1:0

[Aliaksandr Savinov 59’]

Mom: Roman Kras’ko “7.5”

 

Biełkard dalej liderem, więc do pierwszego miejsca tracimy jedynie cztery oczka!

Odnośnik do komentarza

11.09.10

 

Przed nami dwudziesta pierwsza kolejka zmagań ligowych. W niej zagramy na wyjeździe z FK Smorgonie, z którym w pierwszym spotkaniu wysoko wygraliśmy. Dzisiaj będziemy próbowali powtórzyć sukces i zapisać kolejny komplet punktów na swoim koncie. Naprawdę, zupełnie niespodziewanie pojawiła się szansa awansu, a więc coś, o czym przed sezonem nawet nie było mowy. Do dzieła!

 

Skład:

A. Poge, I. Tkachyuk, R. Kras’ko, A. Slaboshevich, Y. Komaritskiy, I. Khorbin, F. Dementiev, M. Kotovich, A. Afonasenko, A. Savinov, Y. Aleschenko

 

Już w dziesiątej minucie tracimy bramkę. Napastnik rywali przez przypadek skierował piłkę do siatki, lobując naszego bramkarza, w dodatku uderzając futbolówkę stojąc tyłem do bramki. Po zmianie stron Ignatenko zastąpił Savinova. Dzisiejszemu jokerowi zajęło całe dziewięćdziesiąt sekund, by wpisać się na listę strzelców i wyrównać stan gry. Wejście smoka! Dwadzieścia minut przed końcem ponownie pojawia się Kras’ko! No po prostu miodzio come back w naszym wykonaniu! Chyba nikt się tego nie spodziewał, tym bardziej po takim początku. W samej końcówce rywale mocno się otworzyli. W jednej kontrze Ignatenko miał szansę zakończyć trudy tego pojedynku, ale trafił jedynie w słupek. Końcowy gwizdek był dla nas zbawienny. Obrona Częstochowy w końcowych minutach okazała się się niezwykle skuteczna i dała nam zasłużone trzy punkty.

 

Pierszaja Liha [21/30]

Stadion: Junost w Smorgonie

Widzów: 392

[8] FK Smorgonie – [4] Połock

1:2

[Aluaxandr Luzhankov 10’ – Dmitriy Ignatenko 47’, Roman Kras’ko 72’]

Mom: Dmitriy Ignatenko „8.2”

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...