Skocz do zawartości

La Marea Roja


Debrecen

Rekomendowane odpowiedzi

Jose Castillo - Carlos Rodriguez, Armando Gun, Jonathan Garces, Luis Munoz - Juna Ramon Solis, Armando Cooper, Reggie Arosemena - Rolando Torres, Brunet Hay, Edwin Aquilar

 

Mając zapewniony awans do dalszej rundy, na ostatnie spotkanie w tej fazie desygnowałem do meczu z Surinamem rezerwowy skład. Drugi garnitur sprawdził się bardzo dobrze, bo gładko pokonaliśmy byłą kolonię Holandii 2:0. W tym starciu doszło do kilku debiutów. Najlepiej spisał się środkowy obrońca - Jonathan Garces [19l.] oraz 16 letni napastnik - Rolando Torres. Ten drugi wpisał się nawet na listę strzelców, gdy w 21 minucie wykorzystał rzut karny. Jednak wcześniej wyszliśmy na prowadzenie. W 12 minucie Arosemena popisał się pięknym lobem na Henriguezem z 18 metrów.

Pewne zwycięstwo i pewny awans do decydującej, trzeciej fazy eliminacji. A w niej zagrają same tuzy Ameryki Północnej: Kostaryka, Meksyk, Trynidad i Tobago, USA oraz Honduras. Zaskoczyła mnie nieobecność Kanady, lecz zawodnicy z północy w ostatniej kolejce przegrali z w/w Hondurasem. Bezpośredni awans wywalczą trzy najlepsze drużyny, a czwarta ekipa zagra w barażach.

21.11.2012.

Eliminacje MŚ (APN), 2 faza, 3 grupa [6/6]

Panama [2; 67] - Surinam [4; 134] 2:0

 

1-0 : Reggie Arosemana 12'

2-0 : Rolando Torres 21' /k/

 

MoM: Luis Munoz - Panama, DC, 7.6

  • Meksyk - Grenada 8:0

  1. Meksyk [16 pkt] A
  2. Panama [13 pkt] A
  3. Grenada [3 pkt]
  4. Surinam [3 pkt]

Odnośnik do komentarza

Gabierl Gomez [30l., DMC, 49/2 A] przeszedł na emeryturę, gdyż przez prawie dwa lata nie potrafił znaleźć sobie klubu.

 

W Gold Cup 2013 trafiliśmy do najgorszej grupy. Śmiało można ją nazwać grupą śmierci: Kanada, USA i Salwador. :glaszcze:

 

Oscar McFarlane - Adolfo Machado, Armando Gun, Felipe Baloy, Roman Torres - Alfredo Philips, Joel Lopez, Reggie Arosemena - Edwin Aquilar, Rolando Torres, Gabierl Torres

 

W pierwszym meczu III fazy eliminacji zmierzyliśmy się z pewniakiem do awansu - USA. O dziwo zagraliśmy znakomicie. Jednak nawet nasza dobra gra nie pomogła w zdobyciu, choćby punktu. Byliśmy godnym rywalem dla "Kowbojów", nie schowaliśmy się na własnej połowie, tylko staraliśmy się dorównywać rywalowi. Mecz stał na wysokim poziomie, a 20 tysięcy widzów cieszyło się tylko z jednego trafienia. W 24 minucie zaspała nasza lewa strona. Dośrodkowanie Castillo w kierunku dalszego słupka, Gun nie upilnował Donovana, a żywa legenda amerykańskiej piłki dopełniła tylko formalności. Mimo porażki sądzę, że mamy spore szanse na awans z III miejsca.

 

13.2.2013.

Eliminacje MŚ (APN), 3 faza [1/10]

USA [-; 34] - Panama [-; 61] 1:0

 

1-0 : Landon Donovan 24'

 

MoM: Edgar Castillo - USA, DC, 7.8

  • Meksyk - Honduras 6:0
  • Trynidad i Tobago - Kostaryka 2:1

  1. Meksyk [3 pkt]
  2. USA [3 pkt]
  3. Trynidad i Tobago [3 pkt]
  4. Kostaryka [0 pkt]
  5. Panama [0 pkt]
  6. Honduras [ 0 pkt]

 

 

 

Po starciu z USA złożyłem swoja kandydaturę na stanowisko trenera II ligowego klubu z Jamajki - Violet Kickers**.

 

** Jeśli bym dostał tą robotę, to wyniki podawane będą tylko i wyłącznie w formie suchej statystyki, głównym punktem w tej karierze jest reprezentacja Panamy. Ot tak, taki odskocznik od przerwy pomiędzy spotkaniami.

Odnośnik do komentarza

Oscar McFarlane - Adolfo Machado, Armando Gun, Felipe Baloy, Roman Torres - Alfredo Philips, Joel Lopez, Reggie Arosemena - Edwin Aquilar, Blas Perez, Gabierl Torres

 

W piłce trzeba mieć szczęście. Dopisało nam ono w wyjazdowym spotkaniu z Hondurasem. Gospodarze w I kolejce zostali rozgromieni przez Meksyk i od początku meczu starali się walczyć o zwycięstwo. Nie było, im łatwo, bo my także nie schowaliśmy się przed własnym polem karnym, a ambitnie walczyliśmy o każdy centymetr boiska. Wspomniane szczęście dopisało nam tuż przed przerwą. Joel Lopez zdecydował się na uderzenie zza pola karnego. Piłka po jego strzale odbiła się od środkowego obrońcy Bernandeza, zmyliła bramkarza i wtoczyła się do bramki. Gospodarze dzielnie walczyli o odrobienie strat, lecz nasza mądra gra w obronie sprawiła, że z Tegucigalpy wywieźliśmy cenne zwycięstwo. W samej końcówce rywalom puściły nerwy i mecz kończyli w "9".

23.3.2013.

Eliminacje MŚ (APN), 3 faza [2/10]

Honduras [6; 41] - Panama [5; 69] 0:1

 

0-1 : Victor Bernandez 41' /sam/

 

`78 - Hendry Thomas CzK [H]

`85 - Maynor Figueroa CzK [H]

 

MoM: Oscar McFarlane - Panama, GK, 8.3

  • Meksyk - Trynidad i Tobago 2:1
  • USA - Kostaryka 1:0

  1. Meksyk [6 pkt]
  2. USA [6 pkt]
  3. Trynidad i Tobago [3 pkt]
  4. Panama [3 pkt]
  5. Kostaryka [0 pkt]
  6. Honduras [0 pkt]

 

PS. Tagowanie w znaczniku CODE jest spierd****e.

Odnośnik do komentarza

Oscar McFarlane - Adolfo Machado, Armando Gun, Felipe Baloy, Roman Torres - Alfredo Philips, Joel Lopez, Nelson Barahona - Edwin Aquilar, Blas Perez, Eduardo McTaggart

 

Domowy mecz z Meksykiem był smutnym widowiskiem dla naszych kibiców, ale po końcowym gwizdku i tak wszyscy się cieszyli. Przez 90 minut goście sunęli na nasza bramkę z każdej strony. Strzelali z dystansu, mieli sytuacje sam na sam, okazje po dośrodkowaniach, rzutach wolnych, rożnych etc. Lecz nam znów sprzyjało szczęście. Nie oddaliśmy żadnego cennego strzału na bramkę Ochoy, a rywale z 21 uderzeń na bramkę, tylko 4 były oddane w pomiędzy słupki. Osiągnęliśmy z Meksykiem wynik bardzo dobry, co pozwoliło nam wskoczyć na III miejsce w grupie.

 

 

27.3.2013.

Eliminacje MŚ (APN), 3 faza [3/10]

Panama [4; 69] - Meksyk [1; 22] 0:0

 

MoM: Gonzalo Pineda - Meksyk, DL, 7.6

  • Kostaryka - Honduras 0:0
  • Trynidad i Tobago - USA 0:2

  1. USA [ 9 pkt]
  2. Meksyk [7 pkt]
  3. Panama [4 pkt]
  4. Trynidad i Tobago [3 pkt]
  5. Kostaryka [1 pkt]
  6. Honduras [1 pkt]

 

BTW, kogoś w ogóle interesuje ta kariera?

Odnośnik do komentarza

Oscar McFarlane -Joel Solanilla, Armando Gun, Felipe Baloy, Roman Torres - Armando Cooper, Amilcar Henriguez, Nelson Barahona - Luis Tejada, Blas Perez, Gabriel Torres

 

W IV kolejce eliminacji gościliśmy Trynidad i Tobago. Rywal porównywalnie silny co my, ale wykorzystaliśmy atut własnego boiska. Osiągnęliśmy zamierzony cel i sięgnęliśmy po bardzo cenne zwycięstwo. Długo utrzymywał się bezbramkowy remis, ale obie strony miały okazję na zdobycie upragnionej bramki. My jako pierwsi się przełamaliśmy, a było to w 60 minucie. Gun pięknie zacentrował piłkę na długi słupek, Blas Perez uderzył z głowy, a piłka odbiła się jeszcze od ziemi i przeleciała obok bezradnego golkipera. Wynik meczu ustaliliśmy pod koniec spotkania. Aquilar zagrał krzyżowe podanie na lewą flankę, gdzie McTaggart wyszedł na sytuację sam na sam z bramkarzem. Nie zmarnował jej i 45 tysięcy widzów mogło cieszyć się z dobrego meczu i wygranej Panamy.

 

 

8.6.2013.

Eliminacje MŚ (APN), 3 faza [4/10]

Panama [3; 64] - Trynidad i Tobago [4; 67] 2:0

 

1-0 : Blas Perez 60'

2-0 : Eduardo McTaggart 84'

 

MoM: Armando Gun - Panama, DL, 8.1

  • USA - Honduras 1:0
  • Kostaryka - Meksyk 1:2

  1. USA [ 12 pkt]
  2. Meksyk [10 pkt]
  3. Panama [7 pkt]
  4. Trynidad i Tobago [3 pkt]
  5. Kostaryka [1 pkt]
  6. Honduras [1 pkt]

Odnośnik do komentarza

Oscar McFarlane -Joel Solanilla, Armando Gun, Felipe Baloy, Roman Torres - Armando Cooper, Amilcar Henriguez, Reggie Arosemena - Luis Tejada, Blas Perez, Rolando Torres

 

Mecz z Kostaryką przypominał spotkania z Meksykiem. Rywal miał przewagę, a my mieliśmy wyjątkowe szczęście. Zwycięstwo należało się gospodarzom, bo grali naprawdę ładny futbol. My widząc, że w ataku dziś nic za bardzo nie ugramy, skupiliśmy się na obronie. Wyszło nam to bardzo dobrze, bo nie straciliśmy bramki i z Tibasu wywieźliśmy cenny jeden punkt, który coraz bardziej przybliża nas do historycznego awansu.

 

 

12.6.2013.

Eliminacje MŚ (APN), 3 faza [5/10]

Kostaryka [5; 84] - Panama [3; 64] 0:0

 

`71 - Marcos Urena CzK

 

MoM: Armando Gun - Panama, DL, 7.8

  • Trynidad i Tobago - Honduras 1:1
  • USA - Meksyk 1:2

  1. Meksyk [13 pkt]
  2. USA [ 12 pkt]
  3. Panama [8 pkt]
  4. Trynidad i Tobago [4 pkt]
  5. Kostaryka [2 pkt]
  6. Honduras [2 pkt]

Odnośnik do komentarza

Kadra na Gold Cup 2013:

 

Bramkarze:

  • Oscar McFarlane [32l., GK, Tauro, 18/0 A]
  • Luis Mejia [22l., GK, Fenix, 26/0 A]

 

Obrońcy:

  • Felipe Baloy [32l., DC, AZ, 84/7 A]
  • Adolfo Machado [28l., D R/C; DMR/MR, Tauro, 23/0 A]
  • Luis Munoz [20l., D L/C, - - - , 9/0 A]
  • Reynaldo Anderson [27l., DC, Vancouver, 11/7 A]
  • Roman Torres [27l., DC, La Equidad, 46/0 A]
  • Joel Solanilla [29l., D/DM R, Zestaponi, 36/1 A]
  • Armando Gun [27l., D/DML, Arabe Unido, 25/0 A]
  • Julio Ruiz [25l., D/DML, Alianza FC (PAN), 8/0 A]

 

Pomocnicy:

  • Armando Cooper [25l., DM/MC, Arabe Unido, 10/0 A]
  • Juan Ramon Solis [29l., DM/MC, Chorrillo, 13/1 A]
  • Amilcar Henriquez [29l., MC, Plaza Amador, 39/0 A]
  • Reggie Arosemena [26l., AMC, Tauro, 14/1 A]
  • Nelson Barahona [25l., AMC, - - - , 37/5 A]
  • Cristian Vega [28l., AMC/ST, Tauro, 4/0 A]

 

Napastnicy:

  • Luis Tejada [31l., AMC/ST, Stabaek, 62/19 A]
  • Blas Perez [32l., ST, Southampton, 69/26 A]
  • Edwin Aguilar [27l., ST, Municipal (GUA), 44/9 A]
  • Brunet Hay [28l., ST, Medellin, 3/1 A]
  • Eduardo McTaggart [26l., ST, Arabe Unido, 15/2 A]
  • Rolando Torres [17l., ST, Alianza FC (PAN), 4/1 A]

Odnośnik do komentarza

O. McFarlane - J. Solanilla, A. Gun, F. Baloy, R. Torres - J.R. Solis, N. Barahona, C. Vega - E. Aguilar, B. Perez, E. McTaggart

 

Jak już wspominałem wcześniej w Gold Cup trafiliśmy do grupy śmierci. Naszym pierwszym rywalem była chyba najsłabsza ekipa, czyli Salwador. Prawie 70 tysięcy widzów zobaczyło ładny, żywy mecz pełen emocji pod bramkami. W naszej drużynie gwiazdą był Baloy, który dziś zapewnił nam zwycięstwo. Pierw w 31 minucie cudownie uderzył z rzutu wolnego. Piłka po przeleceniu 17 metrów minęła mur i odbiła się o poprzeczki i tym samym bramkarz gości był bez szans. Środkowy obrońca wyprowadził nas na prowadzenie także w II połowie. Skutecznie wykorzystał rzut karny. Jeszcze przed zmianą stron rywale zdołali doprowadzić do remisu. Alfaro "zatańczył" między Solisem a Perezem przed pole karnym, miękko wrzucił piłkę na 8 metr, a Ayala wykorzystał swoje warunki fizyczne i trafił tuż przy słupku. Bardzo dobrze zaczęliśmy przygodę w Gold Cup, a w tym roku z "naszej grupy" wychodzą tylko dwa zespoły, więc było to bardzo cenne zwycięstwo.

 

 

18.7.2013.

Gold Cup 2013, Grupa C [1/3]

Panama [-; 59] - Salwador [-; 104] 2:1

 

1-0 : Felipe Baloy 31'

1-1 : Carlos Ayala 36'

2-1 : Felipe Baloy 48' /k/

 

MoM: Felipe Baloy - Panama, DC, 9.1

  • USA - Kanada 2:0

  1. USA [3 pkt]
  2. Panama [3 pkt]
  3. Salwador [0 pkt]
  4. Kanada [0 pkt]

Odnośnik do komentarza

O. McFarlane - J. Solanilla, A. Gun, F. Baloy ©, R. Torres - J.R. Solis, N. Barahona, A. Cooper - E. Aquilar, B. Perez, L. Tejda

 

USA uznawałem za najgroźniejszego rywala w grupie. Nie myliłem się, bo "Amerykanie" zagrali naprawdę dobry futbol, byli strona dominującą, ale nie był to mecz do jednej bramki. Robiliśmy co w naszej mocy, aby z tak mocnym rywalem ugrać, choćby punkt. Nasze starania nie poszły na marne. Po końcowym gwizdku wszyscy sympatycy Panamy czuli ogromny niedosyt, że nie wygraliśmy tego spotkania. Rozegraliśmy piękną pierwszą połowę, która powinna skończyć się naszym dwu bramkowym prowadzeniem, lecz w doliczonym czasie gry Baloy beznadziejnie wykonał rzut karny. Zaś kilka minut wcześniej Blas Perez pięknie dograł do Aquiliara, który wybiegł za pleców Castillo i w sytuacji sam na sam z bramkarzem uderzył płasko i skutecznie. 2 minuty po zmianie stron Solanilla wyraźnie zaspał przy dośrodkowaniu Spectora i Adu z ostrego kata strzałem głową doprowadził do remisu i tym samym ustalił wynik meczu.

 

 

Gold Cup 2013, Grupa C [2/3]

USA [1; 27] - Panama [2; 59] 1:1

 

0-1 : E. Aquilar 37'

1-1 : F. Adu 47'

 

'45+2 - F. Baloy RzK

 

MoM: F. Adu - USA, AML, 7.8


  • Salwador - Kanada 0:0

  1. USA [4 pkt]
  2. Panama [4 pkt]
  3. Salwador [1 pkt]
  4. Kanada [1 pkt]

Odnośnik do komentarza

O. McFarlane - J. Solanilla, A. Gun, F. Baloy, R. Anderson - A. Cooper, N. Barahona, A. Henriquez - R. Torres, B. Perez, L. Tejada

 

Z Meksykiem czy USA potrafimy nawiązać równą walkę, a z reprezentacją Kanady kompletnie nie potrafimy grać. Zagraliśmy przeciwko, nim trzeci już mecz i trzeci raz przegraliśmy. Zaprezentowaliśmy zupełne oblicze niż w poprzednich spotkaniach Gold Cup. Rywale zasłużenie zdobyli trzy punkty. Pierwszego gola przeciwnicy wbili nam "do szatni". Dośrodkowanie w pole karne, środkowi obrońcy zapłacili za to , że byli źle ustawieni i Hutchinson dostawił tylko nogę. Kanadyjczycy dobili nas w 69 minucie. Simpson wpadł w pole karne, ograł Guna i Baloya i płaskim uderzeniem podwyższył prowadzenie. Mimo porażki zdołaliśmy awansować dalej. Na nasze szczęście Gwatemala przegrała z Meksykiem i wywalczyliśmy promocję z trzeciego miejsca. Naszym rywalem w ćwierćfinale będzie Meksyk.

 

 

Gold Cup 2013, Gr. 3 [3/3]

Panama [2; 59] - Kanada [3; 67] 0:2

 

0-1 : A. Hutchinson 45+2 '

0-2 : J. Simpson 69'

 

MoM: N, Attakora - Kanada, DR, 8.1

  • Salwador - USA 0:3

  1. USA [7 pkt]
  2. Kanada [4 pkt]
  3. Panama [4 pkt]
  4. Salwador [1 pkt]

 

Pary ćwierćfinałowe:

 

Panama - Meksyk

Kostaryka - USA

Trynidad i Tobago - Jamajka

Honduras - Kanada

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...