Skocz do zawartości

"Nowa nadzieja"


gierobak

Rekomendowane odpowiedzi

23 września 2010, godz.22 Sewilla

 

Na Ramon Sanchez Pizjuan mieliśmy być przyswojonym "chłopcem do bicia". Wszyscy jednak mocno się zdziwili, gdy już w 6 minucie wynik otworzył Yurchenko. Wyrównał co prawda w pierwszej połowie jeszcze Rakitić, a na początku drugie połowy na 1:2 strzelił Kanoute, ale to nas tylko rozwścieczyło. Wyrównał nikt inny jak Yurchenko, na prowadzenie wyprowadził nas Torrejon, a wynik tuż przed końcem meczu ustalił Rosenberg. Nikt się tego nie spodziewał, ale wygraliśmy z Sevillą na wyjeździe 4:2!

 

Sevilla - Racing 2:4

Yurchenko 9' 59'

Rakitić 19'

Kanoute 54'

Torrejon 65'

Rosenberg 89'

 

MoM: Vladimir Yurchenko (9.1)

Skład:Tono, Francis, Torrejon, Henrique, Christian, Verratti , Tziolis (Colsa 60') , Simao , dos Santos, Rosenberg, Yurchenko

Odnośnik do komentarza

26.09.2011, Santander, godz.17

 

Jak wiemy apetyt rośnie w miarę jedzenia. Po passie trzech zwycięstw z rzędu tym razem jednak musieliśmy ulec rywalom. Getafe świetnie rozegrało pierwszą połowę, a jedyny przebłysk Rosenberga niewiele nam dał. Goście zdominowali nas pod każdym względem. Przegraliśmy dosyć... sprawiedliwie. Teraz seria ciężkich spotkań z Villareal, Almeria i Realem Madryt.

 

[5/38], Racing Santander - Getafe 1:2

Javier Arizmendi 38'

Jaime Gavilan 42'

Markus Rosenberg 77'

 

MoM: Jaime Gavilan (8.2)

Skład: Tono, Francis, Torrejon (Omar 83'), Henrique, Christian, Colsa (Munitis 73') , Tziolis , Simao , dos Santos (Martinez 78'), Rosenberg, Yurchenko

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

3.10.2010, Villareal, godz.17

 

Mecz z Villareal nie będziemy pamiętać zbyt dobrze. Już od początku meczu zaczęliśmy grać w dziesiątkę, bo w 4 minucie czerwoną kartkę dostał Christian. To zapowiadało piekło w tym spotkaniu. Nilmar w 43 minucie mocnym uderzeniem nie dał szans Tono. Na początku drugiej połowy cieszyliśmy się, bo po dograniu Simao tylko nogę dostawił Yurchenko. Jednak pięć minut później Henrique nie dał sobie rady w polu karnym z Rossim i Włoch strzelił na 1:2. Dwie minuty później kropkę nad i postawił ten sam piłkarz. Villareal wygrywa raczej zasłużenie. Przez cały mecz mieli przewagę, a my w dziesiątkę mogliśmy odpowiedzieć tylko golem Białorusina.

 

[6/38] Villareal - Racing 3:1

Nilmar 43'

Yurchenko 54'

Rossi 59' 61'

 

MoM: Giuseppe Rossi (8.8) Tono, Francis (Omar 35'), Torrejon, Henrique, Christian, Colsa , Tziolis , Simao , dos Santos (Munitis 79'), Rosenberg, Yurchenko

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...