Skocz do zawartości

Szlachcic


Xaerok

Rekomendowane odpowiedzi

Nou Camp, 26.05.1999r.

 

6minuta gry. Rzut wolny. Piłkę ustawia Mario Basler. Wszyscywiedzą, że on potrafi bardzo dobrze wykonywać rzuty wolne.Schmeichel ustawia mur. Gwizdek sędziego. Baslerstrzela...GOOOOOOLL!!!!!!! Mario Basler!!! Radość fanówBayernu! Bawarczycy prowadzą 1:0 już w 6 minucie!

 

91minuta. Jedna z ostatnich akcji meczu. Rzut rożny dla Manchesteru.Piłkę ustawia w narożniku David Beckham. Proszę państwa,nawet Peter Schmeichel pobiegł w pole karne Bayernu.Dośrodkowanie! Schmeichel! Nie trafił czysto w piłkę!Jeszcze piłka w grze, Giggs strzela, Sheringham!GOOOOOOOL!!!! Teddy Sheringhaaaaam!!! Niesamoite! 91 minutagry! Mamy remis! Szaleństwo graczy Machesteru! Nie może w towszystko uwierzyć Lothar Matthaus...

 

93minuta. Na tym stadionie już proszę państwa nikt nie siedzi.Wszyscy stoją. Rzut rożny dla Manchesteru. To już pewnieostatnia akcja meczu. Pamiętamy jak skończył się 2 minuty temurożny Czerwonych Diabłów. Ponownie David Beckham.Dośrodkowanie...Sheringham! Zgranie. IGOOOOOOOOOOL!!!!!!!!!!! Ole Gunnar Solskjaer!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Niesamowite!!!!! Manchester United zwycięża!!! Nikt nie możew to uwierzyć! Płaczą gracze Bayernu, że wypuścilizwycięstwo z rąk w ostatnich minutach meczu. To co się dzisiajwydarzyło na Camp Nou w Barcelonie, przejdzie nazawsze do historii piłki nożnej. Niemożliwe stało się możliwe...

 

Manchester United - FC Bayern Monachium 2:1 (0:1)

26.05.1999 (20.45) Barcelona, Nou Camp (90,000)

Sędzia: Pierluigi Collina

 

Man Utd: Schmeichel (k) - G.Nevile, Johnsen, Stam, D.Irwin -Giggs, Beckham, Butt, Blomquist (67' Sheringham) - Cole (81'Solskjaer), Yorke

Trener: Alex Ferguson

 

Bayern: Kahn (k) - Babbel, Linke, Matthaus (80' Fink), Kuffour- Basler (89' Salihamidzić), Jeremies, Effenberg, Tarnat - Jancker,Zickler (71' Scholl)

Trener: Ottmar Hitzfeld

 

Bramki: 0:1 Basler 6, 1:1 Sheringham 90', 2:1 Solskjaer 90'

Żółta Kartka: Effenberg

 

--------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

 

Byłem tam...siedziałem na ławce Manchesteru. Byłem prawąręką Fergusona. To było niesamowite.

Alex Ferguson niedługo po tym meczu otrzymał tytułszlachecki od Elżbiety II, za ogromny wkład w rozwójangielskiej piłki.

Dzisiaj ciągle jestem niezastąpionym pomocnikiem Sir Alexa.Jednak ostatnio wezwał mnie do swojego gabinetu w pilnej sprawie:

 

  • Łukasz..wiesz, że mam już swoje lata i ze zdrowiem także nie najlepiej i zastanawiam się nad przejściem na emeryturę.
  • Alex, to twoja decyzja, ale wiedz, że jesteś w Manchesterze niezastąpiony...
  • Może. Ale jest osoba, którą chciałbym widzieć na moim stanowisku. Mianowicie chodzi mi o ciebie.
  • O mnie?! Nie jestem pewien czy jestem godzien. Przecież ty dostałeś nawet tytuł szlachecki za ogromne zasługi!
  • Wiem. Ale jestem przekonany, że ty też jesteś w stanie go otrzymać. Znasz bardzo dobrze drużynę, przecież pracujemy ze sobą już kilkanaście lat. To jak? Wchodzisz w to? Oczywiście mogę ci na początku pomagać. Zawsze możesz liczyć na moją pomoc.
  • Eh...no dobra. Spróbujmy.
  • Świetnie. Pójdę pogadać z prezesem. To do jutra.<li> Do zobaczenia.

Tak o to, w całkiem niespodziewanym momencie zostałem następcą Sir Alexa Fergusona. Ustaliliśmy, że będzie mi pomagał,poprzez wysyłanie maili z jego opinią. Pracę czas zacząć!

 

 

FM 2011

11.3.0

Baza danych: Duża

Ligi: Anglia (2 najwyższe ligi), Francja, Niemcy, Włochy,Holandia, Hiszpania, Polska (tylko najwyższe)

Klub: Manchester United F.C.

Odnośnik do komentarza

Przepraszam za błędy w pierwszym poście. Edytor tekstu na forum mi wczoraj jakoś wariował. W Wordzie wszystko było ok...

 

 

Bramkarze:

Edwin van der Sar [NED, 39] - Weteran boisk. Znakomity bramkarz o imponujących warunkach fizycznych. Niestety ogłosił, że po tym sezonie kończy karierę. Póki co będzie numerem 1.

Tomasz Kuszczak [POL, 28] - Znany polskim kibicom (szczególnie w meczu z Kolumbią) jako "wpuszczak". Cóż...Tomek jest solidnym bramkarzem, ale będzie tylko zmiennikiem Holendra. Obawiam się, że Polak raczej nie będzie nigdy naszym podstawowym golkiperem.

Anders Lindegaard [DEN, 26] - Duńczyk jest co najwyżej przeciętnym piłkarzem. W klubie raczej sobie za dużo nie pogra, ponieważ będzie numerem 3. Myślę, że będzie sobie pogrywał w drużynie rezerw.

 

Prawa obrona:

 

Rafael [bRA, 19] - Po zawieszeniu butów na kołku przez Gary'ego Neville'a, Brazylijczyk jest naszym najlepszym prawym obrońcą. Uważam, że może on być za kilka lat podporą reprezentacji i jednym z najlepszych graczy na swojej pozycji. Świetnie potrafi podłączać się do akcji ofensywnych i za to bardzo go cenię.

John O'Shea [iRL, 29] - Niezwykle uniwersalny zawodnik, jednak ja nie mam do niego przekonania. Będzie pełnił w klubie funkcję zapchajdziury. Z Rafaelem raczej nie powalczy o podstawową jedenastkę.

 

Lewa obrona:

 

Patrice Evra [FRA, 29] - Jeden z najlepszych zawodników na świecie na swojej pozycji. Niezawodny w defensywie i całkiem niezły w ofensywie. Bardzo pewny punkt zespołu.

Fabio [bRA, 19] - Brat bliźniak Rafaela. Nieco słabszy od brata, lecz mam nadzieję, że jego talent eksploduje i za kilka lat będzie godnie zastępował Evrę.

 

 

Środkowi obrońcy:

 

Rio Ferdinand [ENG, 31] - Znakomity zawodnik. Podpora reprezentacji. Będzie tworzył duet obrońców z Vidiciem.

Nemanja Vidić [sRB, 28] - Kapitan zespołu. Jeden z najlepszych na świecie na swojej pozycji. Oczywiście będzie grał w pierwszym składzie.

Wes Brown [ENG, 30] - Wychowanek zespołu, lecz nigdy nie potrafił się przebić do pierwszego skład. U mnie także będzie zmiennikiem.

Jonny Evans [NIR, 22] - Nadzieja Manchesteru. Bardzo obiecujący zawodnik, lecz jeszcze nie gotowy na pierwszy skład.

Chris Smalling [ENG, 20] - Kolejny bardzo perspektywiczny zawodnik. Ściągnięty przed sezonem z Fulham za 8 milionów euro.

 

Środkowi pomocnicy:

 

Michael Carrick [ENG, 28] - Bardzo ważny punkt Manchesteru. Świetnie odbiera piłkę i wyprowadza atak. Pewny punkt drużyny.

Owen Hargreaves [ENG, 29] - Anglik niemal każdy sezon spędza w gabinetach lekarskich zamiast na boisku. Jeśli po wyleczeniu obecnej kontuzji będzie łapał kolejne, pozbędziemy się go.

Darren Fletcher [sCO, 26] - Facet od czarnej roboty. Myślę, że będzie grał na środku razem z Carrickiem.

Paul Scholes [ENG, 35] - Wychowanek United. Ikona klubu. Niestety nie jest w dobrej kondycji fizycznej, więc będzie zmiennikiem.

Darron Gibson [iRL, 22] - Irlandczyk jakoś mnie nie przekonuje. Nie widzę w nim jakiegoś wielkiego talentu. Do odstrzału.

Anderson [bRA, 22] - Młody kreator gry. Gdy wyleczy kontuzję będzie brany pod uwagę przy ustalaniu składu i może wygryzie Fletchera lub Carricka.

Prawi skrzydłowi:

Antonio Valencia [ECU, 24] - Ekwadorczyk jest świetnym dryblerem i raczej widzę go w podstawowej jedenastce.

Park Ji-Sung [KOR, 29] - Niezwykle pracowity Koreańczyk będzie musiał się zadowolić rolą zmiennika, ponieważ wyżej cenię sobie usługi Valencii.

 

Lewi skrzydłowi:

 

Nani [POR, 23] - Po odejściu Cristiano Ronaldo, to on dzieli i rządzi na skrzydłach Manchesteru. Mam nadzieję, że pociągnie drużynę do sukcesów.

Ryan Giggs [WAL, 36] - Legenda klubu. Zaliczył asystę przy golu Sheringhama w pamiętnym finale Ligi Mistrzów. Niestety ma już 36 lat i będzie zmiennikiem Naniego.

 

Napastnicy:

 

Wayne Rooney [ENG, 24] - Maszyna do zdobywania bramek Manchesteru. Często niesforny, ale mimo to jest naszym najlepszym napastnikiem

Dimitar Berbatov [bUL, 29] - Bułgar w tym sezonie będzie walczył o podstawową jedenastkę z młodym Hernandezem. Zobaczymy, który z nich lepiej będzie grał.

Javier Hernandez [MEX, 22] - Szybki Meksykanin to ogromna nadzieja Manchesteru. To właśnie on za parę lat ma stanowić z Rooneyem zabójczy atak. Myślę, że może być już tak w tym sezonie, ale zobaczymy jak Javier sobie będzie radził.

Michael Owen [ENG, 30] - Michael grał już w kilku wielkich klubach, ale w Manchesterze nie powodzi mu się zbyt dobrze. W tym sezonie będzie napastnikiem numer 4, a jeśli ta rola mu nie odpowiada, to się z nim pożegnamy.

 

 

Kadra wygląda całkiem nieźle, lecz przyda się parę wzmocnień. Na transfery dostałem zaledwie 16M €, ale nic dziwnego. Manchester ma gigantyczne długi, które sięgają 600M €. Kredyt będziemy spłacać do 2017 roku, więc nie możemy szastać kasą. Trzeba działać ostrożnie.

Odnośnik do komentarza

Powodzenia. Manchester United to jeden z moich ulubionych klubów więc postaraj się poprowadzić go do sukcesów^^

 

Ps. Stawiaj na Giggsa. Nie jest już może młody, ale przynajmniej u mnie strzela bardzo ważne gole ( np. Manchesterowi City w finale FA czy Barcelonie w półfinale ligi mistrzów ).

Odnośnik do komentarza

W trakcie okienka transferowego przeprowadziliśmy zaledwie jeden transfer. Do zespołu dołączył 24 letni Japończyk - Keisuke Honda. Zapłaciliśmy za niego 14,5M € jego byłej drużynie - CSKA Moskwa. Z zespołu odszedł natomiast Darron Gibson, który za 4M € wzmocnił Aston Villę.

 

Podczas okresu przygotowawczego rozegraliśmy 8 sparingów. Najpierw zagraliśmy z naszymi rezerwami, ogrywając ich 6:1. Później zagraliśmy z RKAVV, których rozgromiliśmy aż 8:0, ale nic dziwnego - rywal nie należał do zbyt silnych. Następnie w pucharze Red Devils pokonaliśmy Huracan 5:1 i Henan 6:1, odnosząc zwycięstwo w turnieju. Kolejnym turniejem był ManU Cup, w którym po prostu rozgromiliśmy rywali wygrywając: 12:0 z Rapatoną, 17:0 z Gagrą, a także 12:0 z Laci. Rywale byli żałośni, więc nic dziwnego, że wygrywaliśmy tak wysoko mecze. Ostatni sparing zagraliśmy z jedynym przyzwoitym przeciwnikiem - Rubinem Kazań. Jednak Rosjanie zagrali bardzo słabo i przegrali z nami aż 0:5.

W meczach sparingowych klasę pokazał Wayne Rooney, który w 8 meczach zdobył 15 bramek. Natomiast Javier Hernandez strzelił 10 bramek, a Dimitar Berbatov 8.

 

 

Odnośnik do komentarza

Mój oficjalny debiut na ławce trenerskiej Manchesteru nastąpił 8 sierpnia, kiedy to to podejmowaliśmy na Wembley Chelsea Londyn, w ramach meczu o Tarczę Wspólnoty. Media twierdziły, że faworytami spotkania są The Blues, ze względu na bardziej znanego trenera. Mecz był zacięty już od pierwszych minut. W 7 minucie Carrick próbował zaskoczyć Cecha z dystansu, ale reprezentant naszych południowych sąsiadów kapitalnie wybronił strzał w okienko pomocnika United. 10 minut później Carrick podał w pole karne do Rooneya, ten położył na ziemię Davida Luiza i mocnym strzałem w dolny róg bramki pokonał Petra Cecha. Minęło ledwie 5 minut, a Dimitar Berbatov strzelił kolejnego gola. Asystę przy tym trafieniu zaliczył Darren Fletcher, który ładnie wbiegł w pole karne i wysunął piłkę Bułgarowi. Po strzelonych dwóch golach zagraliśmy bardziej defensywnie i powstrzymywaliśmy ataki Chelsea, wyprowadzając jedynie kontry. Londyńczycy nie potrafili przez większą część gry znaleźć sposobu na rozmontowanie naszej obrony. Udało im się to dopiero w 77 minucie, kiedy to po dośrodkowaniu z rzutu rożnego gola zdobył Essien. Ostatnie kilkanaście minut było nerwowych, bo Chelsea cały czas atakowała, a my ograniczaliśmy się tylko do wybijania piłek jak najdalej od naszego pola karnego. Na szczęście dowieźliśmy wynik do końca i zdobyliśmy pierwsze trofeum w tym sezonie, a zarazem pierwsze pod moją wodzą.

 

8.8.2010r.

Wembley, Londyn

Tarcza Wspólnoty

Chelsea Londyn 1:2 Manchester United

0:1 W. Rooney '17

0:2 D. Berbatov '22

1:2 M. Essien '77

 

Van der Sar - Rafael (66' Evans), Vidić, Brown, Evra - Carrick (45' Scholes), Fletcher (80' Honda) - Valencia (80' Park), Nani (45' Giggs) - Rooney, Berbatov

Odnośnik do komentarza
  • 3 tygodnie później...
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...