Skocz do zawartości

A kibice skandują "The Villans"


Iksker

Rekomendowane odpowiedzi

Na wstępie chciałem przeprosić administracje (lub osoby odpowiedzialne za ten dział), jednak wyzwanie podjęte z Fondi przerosło mnie. Obecnie opanowałem na tyle polecenia taktyczne że wole zacząć od średniaka (i rzecz jasna nie kończyć swojej przygody w jednym klubie).

 

Podczas wyboru zespołu brałem pod uwagę dużo czynników, klubami które mógłbym sprawdzić były: Villarreal, Śląśk, Aston Villa, Arsenal, Palermo, Sampdoria. Zdecydowanym się na wybór jednego z moich ulubionych angielskich zespołów czyli Aston Villi. Mam zamiar odstawić fabule na boczny tor i skupić się głównie na opisywaniu meczów oraz wydarzeń z gry (często w formie artykułów prasowych. A więc zaczynam (tak wiem nie zaczyna sie zdania od "A więc".)

 

Dzisiejszego dnia [06.07.2010] przedstawiony został nowy trener zespołu the Villans. Według niepotwierdzonych źródeł głównym powodem zwolnienia Gerarda Houlliera był ukrywany w ostatnich tygodniach konflikt z zarządem klubu. Nie było by czym sie ekscytować gdyby nie to że klub z Birmingham zdecydował się zatrudnić całkowicie nieznanego w branży 35-letniego Jack'a Johnsona'a! Czy Aston Villa na tym ruchu zyska czy straci to się jeszcze okaże!

 

Football Manager 2011 (wesja bazy 11.2.1 + własna aktualizacja transferów na dzień 2011-01-07)

Baza danych: Duża!

Kraje i ligi: Anglia, Francja, Nimecy, Polska, Hiszpania, Włochy (1-2)

Zasady: własne, bez żadnych edytorów itp.

Odnośnik do komentarza

Zaraz po objęciu stanowiska managera w klubie zdecydowałem się zapoznać z kilkoma ważnymi sprawami w klubie. Po wysłuchaniu opinii trenerów na temat naszego zespołu i zapoznaniu się z historią Aston Villi, nadszedł czas aby obrać cele klubu które zarząd poprze odpowiednim wkładem finansowym. Kiedy stwierdziłem że klub awansuje do rozgrywek pucharowych, klubowa skarbnica się otworzyła. Naprawdę jestem zadowolony bo mało który klub może sobie pozwolić na wydatki rzędu 23 mln, niestety budżet płacowy trochę ubolewa ale to się jeszcze naprawi.

 

Bramkarze: Tutaj jest bardzo słabo! Brad Friedel i Guzman nie są bramkarzami na tym poziomie jaki bym widział w naszym zespole. Zdobycie nowego poważnego GK jest głównym priorytetem dla naszego zespołu. Sądzę że jeśli się uda kogoś zakupić z zespołem pożegna się Brad Friedel głównie z powodu swojego wieku (39 lat).

Obrońcy Prawi: Mam tu dość duży problem obydwaj gracze czyli Luke Young i Habib Beye są zawodnikami "starymi" ale także prezentującymi dość wysokie umiejętności. Sądzę dla obydwu zawodników pierwszy skład stoi otworem i to pierwsze mecze sezonu pokażą kto bardziej zasługuje na 11.

Obrońcy Środkowi: Cuellar i Dunne zdecydowanie kluczowi zawodnicy. Curtis Davis i James Collins też stoją na wysokim poziomie ale szanse dla nich widzę tylko w przypadku kontuzji któregoś w pierwszej jedenastki klub w meczach o mniejszą stawkę (Puchar Ligi). Spróbuje sprowadzić kogoś perspektywicznego na tą pozycje.

Obrońcy Lewi: Na lewej flance rządzi i dzieli Stephen Warnock, jednak nie ma on ani jednego zmiennika (nie liczę młodych zawodników z rezerw którzy zostaną wyporzyczeni). Cel nr2 zdobyć zmiennika dla Warnock'a.

Defensywny Pomocnik: Zdecydowanie bez zmian, Patrov i Reo-Coker to bardzo mocni zawodnicy, którzy będą grali na zmianę. Można pomyśleć nad kimś przyszłościowym.

Pomocnicy Środkowi: Sidwell i Ireland bardzo mocni PŚ. Jednak brakuje tu zmienników, co prawda Young oraz Petrov może grać jako PŚ, ale należy się rozejrzeć za dobrym PŚ.

Skrzydła: Chyba najmocniejsza formacje Ahley Young i Steward Downing oraz doświadczony Pires, spróbuje kogoś sprowadzić na OPP i basta!

Napastnicy: Kolejna mocna formacja niestety tu mam tylko jedno miejsce! Carew oraz Agbonlahor stoczą zaciętą walkę o to miejsce!

Odnośnik do komentarza

Bardzo emocjonujące okno transferowe już za nami. Staram sie grać szybko aby wejść w faze rozgrywkową. Kwintesencją niesamowicie emocjonującego okna stały się bardzo mocne transfery. Klub wzmocnij przede wszystkim bramke i pomoc.

__________________________________________________________________________________

Carlos Kameni [26l./BR]- przyszedł do klubu za 5.25mln, a sądzę że jest wart o wiele więcej, jeden z najlepszych skillowo bramkarzy angielskiej ekstraklasy.

Federico Fazio [23l./OŚ]- świetne wzmocnienie, jeszcze w miarę młody i bardzo zdolny Argentyńczyk kosztował nas 500tyś.

Jermaine Jenas [27l./PŚ]- wzmocnienie z którego bardzo się ciesze, nie dość że wydanie 3.6 mln daje mi świetnego zawodnika to także możliwości rotacyjne w składzie.

Antonio Valencia [25l./OPP]- zaowdnik który jak licze stanie się kluczowym piłkarzem w mojej układance taktycznej kosztował nas 6mln

z klubem za 1.6 pożegnać się musiał Emile Haskey który powędrował do Liverpoolu

 

__________________________________________________________________________________

bardzo udane okno transferowe zostało także potwierdzone świetnymi wynikami w meczach sparingowych

beztytuuxfv.png

 

Chciałem przeprosić że pisze na szybko krótko i często ale wole opisywać szybko i często niż długi wolno ;] Już zaraz start ligi i mecz z Stoke wiec trzymać kciuki!

Odnośnik do komentarza

Nadeszła pora pierwszej kolejki Ekstraklasy angielskiej, sądzę że nie będzie aż tak trudno gdyż mecz gramy z zespołem Stoke jednak nie chce aby to uczucie pewniaka nas zwiodło i abyśmy na starcie nie dostali przykrego prezentu. Na mecz obrałem 18 najlepszych zawodników w klubie, zdecydowałem że jak wchodzić w rozgrywki to z "powerem" aby potem szło łatwiej.

 

1 kolejka, mecz Aston Villa - Stoke

Aston Villa; Kameni, Young (45' Beye), Dunne, Fazio(82'Cellar), Warnock, Petrov, Ireland, Bannan(45'Sidwell), Valencia, Young, Agbonlahor

Stoke; Begovic, Kelly(60'Wilkinson), Schawcross, Huth, Higgibotham, Faye, Diao(66'Wilson), Del Pino(49'Delap), Etherington, Jones, Sidibe

 

______________________________________________________________________________________________

Mecz rozpoczął się o godzinie 15:00, na boisku panowała ładna pogoda oraz było słonecznie. Już w 4 minucie Stoke spróbowało ofensywnie zagrać w polu karnym Aston Villi jednak to przyniosło tylko więcej złego niż dobrego, Valencia przejął piłkę i zagrał długo na oślep do przodu, tam piłke przyjął Agbonlahor i dzięki swojej szybkości zostawił za plecami dwóch zawodnik aby następnie wpakować piłkę do długiego rogu bramki Begovica! Tak 1:0 już w 4 minucie meczu! Świetna inauguracja sezonu! Napór zespołu nadal trwał a w 8 minucie bardzo groźny strzał oddał Bannan jednak świetnie wybroniony przez Begovica. Stoke nie ograniczało sie do obrony jednak każda ich próba wypadu pod bramke The Villans zostawała szybko zażegnywana. W 12 minucie świetnym prostopadłym podaniem popisał sie Faye jednak Sidibe trafił tylko w boczną siatkę. W 32 minucie Aston Villa podwojiła swoje konto bramkowe, po świetnym rajdzie Agbonlahora który ściągnął na siebie ostatniego obrońce ten podał Valenci który wpakował piłkę do pustej siatki! 2:0! W przerwie zdecydowałem się zdjąć Bannana i Luke Younga a zamiast nich dać szanse Sidwellowi i Beye. Już w drugiej połowie Agbonlahor zgrał piłke w pole bramkowe a tam w dużym zamieszaniu po raz trzeci do sitaki Stoke wpakował ją Ireland. W 80 minucie na murawie za Fazio pojawił sie Cuellar. Do końca spotkania nie działo się nic ciekawego po za bezowocnymi składnymi akcjami AV. Mecz zakończył się wynikiem 3:0 co jest dla nas niewątpliwym sukces, bardzo ciesze się z świetnej postawy Valenci na którego wydałem całe 6mln.

 

 

______________________________________________________________________________________________

Wynik Końcowy: Aston Villa 3:0 Stoke (Agbonlahor, Valencia, Ireland)

MVP: Gabby Agbonlahor (gol + asysta, ocena 9.2)

Skrót meczu:

 

Ogółem jestem zadowolony z wyniku w pierwszej kolejce, szczególnie że te trzy punkty mogą nam bardzo pomóc! W najbliższym czasie czekają nas dwa mecze eliminacyjne z Dnipro oraz ligowe mecze z Boltonem i tu uwaga z... West Brom'em, mecz będzie zacięty ale to już wkrótce! Zapraszam do komentowania!

Odnośnik do komentarza

Pierwszy mecz eliminacji do Ligi Europejskiej zostawiłem dla asystenta czyli po prostu ominąłem ustawiając urlop do meczu z Boltonem, jak się okazało to niestety była zła decyzja, przegraliśmy 1:2 ale nie sadze aby po drugim meczu kibice The Villans nie radowali się z pięknego zwycięstwa i awansu do fazy grupowej, jednak na razie żal z powodu porażki z Dnipro musimy zostawić za sobą bo zbliża się trudny mecz z Boltonem , który pokaże czy świetne i stylowe zwycięstwo z Stoke było poparte umiejętnościami czy słabą dyspozycją rywala. Dodatkowemu smaczku meczu dodaje fakt iż przeciwko sobie zagrają bracia Petrov.

 

2 kolejka, Bolton - Aston Villa

Bolton; Jaskelainen, Naughton, Cahill, Kinght, Robinson, Chung-Young +(29'Klasnic), Muamba, O'Brien(73'Gardner), Petrov, Elmander, Davis

Aston Villa; Kameni, Young, Dunne, Cuellar, Warnock, Reo-Coker(45'Petrov), Ireland, Bannan(45'Sidwell), Valencia, Young, Agbonlahor

 

_____________________________________________________________________________

Po rozpoczęciu spotkania nic sie nie działo, aż do 13 minuty kiedy to Chung-Young wpakował piłke do siatki Aston Villi po dużym zamieszaniu w polu karnym tylko on popisał się przytomnością umysłu. 1:0 dla Boltonu! Spotkanie było bardzo nudne, dopiero w 31 minucie za sprawą Antonio Valenci, the Villans oddało pierwszy strzał na bramkę finlandzkiego golkipra. Po bardzo nudnej pierwszej połowie zdecydowałem zadziałać, na murawe wszedł Petrov i Sidwell. To już był koniec meczu dla Bannana i Reo-Cokera. Była to swietna decyzja bo już w 47 minucie po odbiorze Patrova, Valencia posyła dośrodkowanie na nogę Agbonlahora i 1:1! W 51 minucie Petrov popisał się pięknym uderzeniem jednak bramkarz Boltonu górą! 61 minuta to wielki szok kibiców the Villans, kiedy wszystko sie ładnie układało po uderzeniu z rzutu wolnego Ivana Klasica, Bolton znów wyszedł na prowadzenie! 71 minuta i koniec marzeń o chodzby punkcie, 3:1 sam na sam wykorzystuje Elmander i do końca spotkania utrzymał się właśnie taki wynik. 3:! dla Boltonu, AV przegrywa mecz który spokojnie mogło wygrać!

 

_____________________________________________________________________________

Wynik końcowy: Bolton 3:1 Aston Villa (Chung-Young, Klasnic, Elmander - Agbonlahor)

MVP: Johan Elmander

Skrót meczu:

 

Co prawda przegraliśmy w słabym stylu, jednak co raz bardziej potwierdza się to iż transfer Valenci to nie pieniądze wyrzucone w błoto! A już niedługo rew z dnipro oraz mecz z West Brom'em!

Odnośnik do komentarza

Nie ma to jak jednodniowa fajna rozgrywka ;/ Dlaczego mnie to spotyka ;/ Zaczynam się wkręcać i ch*****a ;/ Proszu usunąć lub coś zrobić z tematem ;/ FM wyłączył się z powodu błędu a save mam jeszcze z przed stransferów ;/

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...