Skocz do zawartości

W gościnie u Wasilija Zajcewa


smuga

Rekomendowane odpowiedzi

Rozgrywki ligowe trochę zwolniły, dzięki czemu znowu mieliśmy tydzień odpoczynku. Niestety na treningu kontuzję złapał Arkipow, więc do Błagowieszczeńska jechaliśmy bez naszego najlepszego snajpera. Na szczęście i gospodarze nie mogli wystawić od początku Bianga, który nie doszedł jeszcze do pełnej sprawności po kontuzji. Mecz w niczym nie przypominał pięknego boju jaki stoczyliśmy przed tygodniem z Kubaniem. Była to raczej taktyczna bitwa, w której oba zespoły zadbały głownie o zabezpieczenie tyłów. Każdej z ekip udało się jednak po razie ukąsić rywala. Najpierw Filipow, który zastępował Arkipowa, dał nam prowadzenie w 42 minucie, a wyrównał wprowadzony po przerwie Biang w 55 minucie.

 

Rosyjska 1. liga 32/42 27.08.2005

 

Amur - Spartak Czelabińsk 1:1 (0:1) widzów: 6167

42' Filipow 0:1

55' Biang [A] 1:1

 

MoM: Kliujew 8

 

Spartak: Sołosin - Oskołkow, Iwanow, Taraszczik - Warziew, Kliujew - Czibirkow, Lieszonok, Żenus, Siergienko - Filipow

Odnośnik do komentarza

Następny mecz to rozgrywki Pucharu Rosji. Start rozpoczynaliśmy od 5 rundy, a naszym rywalem był zespół Tekstilszczik Kamyszyn. Spotkanie przyszło nam rozegrać na terenie rywala. Nie zrobiło nam to jednak większej różnicy. Od początku meczu byliśmy stroną przeważającą, miażdżąc wręcz gospodarzy. Niestety z naszych huraganowych ataków niewiele wychodziło, bo nie potrafiliśmy skierować piłki do bramki miejscowych, więc pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym remisem. Co nie udało się do przerwy, udało się po przerwie. Już w 49 minucie Zangionow uderzeniem z dystansu dał nam prowadzenie. Niestety potem znowu ogarnęła nas strzelecka niemoc i tak męczyliśmy się do 90 minuty, kiedy to wynik spotkania ustalił Siergienko.

 

Puchar Rosji 5. runda:

 

Tekstilszczik Kamyszyn - Spartak Czelabińsk 0:2 (0:0) widzów: 167

49' Zangionow 0:1

90' Siergienko 0:2

 

MoM: Warziew 9

 

Spartak: Sołosin - Oskołkow, Iwanow, Taraszczik - Warziew, Kliujew - Czibirkow, Zangionow(57' Lieszonok), Żenus, Siergienko - Sziestakow(46' Filipow)

 

W kolejnej rundzie zmierzymy się z moskiewskim Dynamem.

Odnośnik do komentarza

Po dziesięciodniowej przerwie na mecze reprezentacji podejmowaliśmy Fakieł Woronież. Spotkanie nie zapowiadało się łatwo. Fakieł to solidna ekipa, ciągle licząca się w walce o miejsce premiowane awansem. Jednak goście rozpoczęli jakby przestraszeni, co staraliśmy się wykorzystać, ale nie najlepiej nam to wychodziło. Goście w końcu się przebudzili i w 26 minucie Bondarenko pokonał Sołosina strzałem z dystansu. Trochę nas to podłamało i oddaliśmy pole rywalom, którzy skrzętnie z tego skorzystali, wbijając nam drugiego gola w 39 minucie, a autorem trafienia był Bieszczastnyk. Po przerwie rzuciliśmy się do morderczych ataków, ale przyjezdni mieli tego dnia sporo szczęścia, bo po naszych uderzeniach piłka dwukrotnie zatrzymała się na poprzeczce, a raz z linii bramkowej wybił ją obrońca. Na domiar złego w 84 minucie Prokopienko pokonał Sołosina ustalając wynik spotkania.

 

 

Rosyjska 1. liga 33/42 10.09.2005

 

Spartak Czelabińsk - Fakieł 0:3 (0:2) widzów: 1477

26' Bondarenko [F] 0:1

39' Bieszczastnyk [F] 0:2

84' Prokopienko [F] 0:3

 

MoM: Ardaljanow [F] 8

 

Spartak: Sołosin - Oskołkow, Iwanow, Taraszczik - Warziew, Kliujew - Czibirkow, Zangionow, Żenus(46' Gatkan), Kostin - Arkipow

Odnośnik do komentarza

Tydzień później jechaliśmy na mecz do Briańska, z tamtejszym Dynamem. Miejscowi podobnie jak my walczyli o utrzymanie, tak więc również potrzebowali punktów. Spotkanie miało więc ciekawy przebieg, sporo się działo zarówno pod jedną jak i pod drugą bramką. Na bramkę przyszło nam czekać do 16 minuty. Wtedy właśnie Żenus pokonał bramkarza rywali technicznym uderzeniem z rzutu wolnego. Piłkarze Dynama za wszelką cenę chcieli wyrównać, lecz ich napastnicy nie mieli najlepszego dnia, pudlując na potęgę. Do przerwy więc wynik nie uległ zmianie. Po przerwie natomiast goście szybko popełnili błąd w kryciu i musieli uciekać się do faulu w polu karnym. Jedenastkę wykorzystał Zangionow, dając nam dwubramkową przewagę. To podziałało na gospodarzy jak kubeł zimnej wody. Wzięli się ostro do roboty i w końcu w 75 minucie Kozłow zdobył bramkę kontaktową. Zaledwie trzy minuty później drugą bramkę dla Dynama zdobył Riebko, ustalając wynik meczu.

 

Rosyjska 1. liga 34/42 17.09.2005

 

Dynamo Briańsk - Spartak Czelabińsk 2:2 (0:1) widzów: 4019

16' Żenus 0:1

52' Zangionow 0:2 kar.

75' Kozłow [D] 1:2

78' Riebko [D] 2:2

 

MoM: Zangionow 9

 

Spartak: Sołosin - Oskołkow, Iwanow, Kariew - Warziew, Kliujew - Czibirkow(50' Trietjakow), Zangionow, Żenus, Kostin - Arkipow

Odnośnik do komentarza

Wiem, że się przydaje, ale kadra trochę wąska i częste kontuzje, więc wolę mieć wypoczętych zwodników

 

W kolejnej wrześniowej potyczce mieliśmy się zmierzyć na własnym stadionie z Wołgarem Astrachań, ekipą która nie walczy już o nic, bo o utrzymanie piłkarze Wołgara mogą być spokojni, a walka o awans im nie grozi. My z kolei potrzebowaliśmy punktów, dlatego od początku zaczęliśmy z impetem, próbując szybko zdobyć bramkę, która dałaby nam możliwość spokojnego kontrolowania spotkania. Udało nam się to w 21 minucie, kiedy po faulu w polu karnym gości jedenastkę na bramkę zamienił Czibrikow. Goście ani myśleli atakować, zupełnie jakby odpowiadał im ten wynik, więc do przerwy nic się nie zmieniło. Po przerwie przyjezdni rozruszali się trochę, więc mecz stał się ciekawszy. Nie znaleźli jednak sposobu na pokonanie Sołosina, a my wbiliśmy im jeszcze dwie bramki. Najpierw po akcji Czibrikowa gola zdobył Lieszonok, a później znowu Czibrikow pewnie wykonał rzut karny, ustalając tym samym w 71 minucie wynik spotkania.

 

 

Rosyjska 1. liga 35/42 21.09.2005

 

Spartak Czelabińsk - Wołgar 3:0 (1:0) widzów: 943

21' Czibrikow 1:0 kar.

62' Lieszonok 2:0

71' Czibrikow 3:0 kar.

 

MoM: Arkipow 10

 

Spartak: Sołosin - Oskołkow, Iwanow, Kariew - Warziew, Kliujew - Czibirkow, Zangionow(46' Lieszonok), Żenus, Kostin - Arkipow

Odnośnik do komentarza

Niewiele mieliśmy czasu na odpoczynek, bo już trzy dni później graliśmy wyjazdowe spotkanie w Saratowie z Sokołem. Goście w pierwszej rundzie rozgrywek niemiłosiernie nas zlali i to na naszym stadionie, więc bardzo obawiałem się tego meczu. Zaczęliśmy jednak całkiem nieźle, zdobywając gola już w 6 minucie po mocnym strzale z 20 metrów Kliujewa. Na wyrównanie nie przyszło nam długo czekać, bo już w 8 minucie piłkę w bramce Sołosina umieścił Komienko. Nie zamierzaliśmy się jednak poddać i w 25 minucie Arkipow wykorzystał fantastyczne podanie Zangionowa i ponownie dał nam prowadzenie. Niestety szczęście nam nie sprzyjało, bowiem w 38 minucie Sołosin faulował w polu karnym, za co ujrzał czerwoną kartkę, a rzut karny na bramkę zamienił Smirnow. Pięć minut później piłka ponownie wpadła do naszej bramki, a Khemlidze został pokonany przez Mintenkę. Wydawało się, iż mecz jest już praktycznie rozstrzygnięty, ale w 59 minucie Zangionow popisał się niewiarygodnie mocnym uderzeniem z rzutu wolnego i wyrównał stan rywalizacji. Dziesięć minut później ten sam piłkarz wpakował piłkę do bramki rywali główkując po rzucie rożnym i to co wydawało się niemożliwe stało się faktem. Gospodarze nie godzili się z takim stanem rzeczy i mocno nas przycisnęli, ale ich strzały mijały nasza bramkę. Po jednej z ich ostatnich akcji wyprowadziliśmy szybką kontrę, którą z zimną krwią wykorzystał Arkipow, ustalając tym samym wynik meczu.

 

 

Rosyjska 1. liga 36/42 24.09.2005

 

Sokół Saratów - Spartak Czelabińsk 3:5 (3:2) widzów: 6727

6' Kliujew [sC] 0:1

8' Komienko [sS] 1:1 kar.

25' Arkipow [sC] 1:2

38' Smirnow [sS] 2:2

43' Mintenko [sS] 3:2

59' Zangionow [sC] 3:3

69' Zangionow [sC] 3:4

90' Arkipow [sC] 3:5

 

MoM: Zangionow [sC] 9

 

Spartak: Sołosin(38' cz.k.) - Oskołkow, Iwanow, Kariew - Warziew, Kliujew - Czibirkow, Zangionow, Żenus(38' Khemlidze), Poliakow(46' Trietjakow) - Arkipow

Odnośnik do komentarza

Kolejne spotkanie to jedno z tych o być albo nie być, ponieważ gościliśmy zespół Metallurg-Kuzbass. Goście z Nowokuźniecka, podobnie jak my, walczyli o utrzymanie, jednak ich sytuacja powoli robiła się dramatyczna i rozpaczliwie potrzebowali punktów. Mecz nie zaczął się dla nas najlepiej, bo już w 12 minucie goście mieli rzut karny, który celnie wykonał Macamo. Na szczęście pokazaliśmy ducha walki i jeszcze przed przerwą wyrównaliśmy za sprawą Zangionowa, który w 36 minucie pokonał bramkarza gości. Po przerwie ten sam zawodnik ponownie zdobył bramkę uderzeniem z dystansu w 56 minucie. W ciągu 10 minut strzeliliśmy jeszcze dwie bramki, a ich autorem był Filipow, który najpierw w 62 a później w 66 minucie skierował piłkę do siatki rywali i tym samym odebrał przyjezdnym jakąkolwiek szansę na zdobycz punktową w tym spoktaniu.

 

 

Rosyjska 1. liga 37/42 01.10.2005

 

Spartak Czelabińsk - Metallurg-Kuzbass 4:1 (1:1), widzów: 2047

12' Macamo [M] 0:1 kar.

36' Zangionow 1:1

56' Zangionow 2:1

62' Filipow 3:1

66' Filipow 4:1

 

MoM: Filipow 9

 

Spartak: Khemlidze - Oskołkow, Iwanow, Kariew - Warziew, Taraszczik - Czibirkow, Zangionow, Żenus, Poliakow - Arkipow(46' Filipow)

Odnośnik do komentarza

W następnym meczu mieliśmy zmierzyć się z ekipą Chimki, jednym z głównych kandydatów do awansu. Rywale szybko pokazali nam miejsce w szeregu, już w 6 minucie zdobywając bramkę której autorem był Celyk. Odpowiedzieliśmy trafieniem Zangionowa w 20 minucie, ale to wszystko na co było nas stać tego dnia. Z kolei gospodarze dołożyli jeszcze dwie bramki. Najpierw Sołosina pokonał w 28 minucie Mazow, a potem w 59 ponownie Celyk. Mecz był więc spotkaniem bez historii, wygrali faworyci, będąc zespołem o klasę lepszym i nie dając nam nawet cienia szansy na korzystny wynik.

 

 

Rosyjska 1. liga 38/42 15.10.2005

 

Chimki - Spartak Czelabińsk 3:1 (2:1) widzów: 1887

6' Celyk [C] 1:0

20' Zangionow 1:1

28' Mazow [C] 2:1

59' Celyk [C] 3:1

 

MoM: Celyk [C] 9

 

Spartak: Sołosin - Oskołkow, Ignacjew, Kariew - Warziew, Taraszczik - Czibirkow, Zangionow, Żenus, Kostin - Filipow(46' Sziestakow)

Odnośnik do komentarza

Trzy dni później czekał nas pojedynek w 6 rundzie Pucharu Rosji z Dynamo Moskwa. W spotkaniu tym nie widziałem dla nas żadnych szans, chciałem tylko uniknąć kompromitacji. Nie wyszło nam to zupełnie, bo już po 16 minutach przegrywaliśmy 3:0, po golach Maniche z 9 i 16 minuty oraz Cicero z 12 minuty. Po kilkunastu minutach spokoju, w 33 minucie Cicero dorzucił drugie trafienie. My zdołaliśmy odpowiedzieć tylko golem Kostina z 37 minuty i na przerwę schodziliśmy przy wyniku 1:4. Po przerwie goście zwolnili nieco tempo i zaaplikowali nam tylko jedną bramkę w 70 minucie, a jej autorem był Kołodin.

 

Puchar Rosji 6. runda [1/2] 18.10.2005

 

Spartak Czelabińsk - Dynamo Moskwa 1:5 (1:4) widzów: 5332

9' Maniche [D] 0:1

12' Cicero [D] 0:2

16' Maniche [D] 0:3

33' Cicero [D] 0:4

27' Kostin 1:4

70' Kołodin [D] 1:5

 

MoM: Maniche [D] 9

 

Spartak: Sołosin - Oskołkow, Ignacjew, Kariew - Warziew, Taraszczik - Czibirkow, Zangionow(46' Lieszonok), Żenus, Kostin - Filipow

Odnośnik do komentarza

Kolejny mecz ligowy mógł być decydujący dla obu drużyn. My wygrywając zapewnilibyśmy sobie utrzymanie w lidze, natomiast goście z Czity aby nie spaść już w tej kolejce musieli wygrać. Nie zamierzaliśmy się jednak nad nimi litować i od początku mocno przycisnęliśmy. Pod bramką przyjezdnych trwało istne oblężenie, ale do bramki niestety nie mogliśmy trafić. Udało nam się to dopiero w 40 minucie, kiedy to Zangionow potężnym uderzeniem dał nam prowadzenie. Na przerwę schodziliśmy więc ze skromną zaliczką. Po przerwie goście nieco się odkryli, próbując doprowadzić do wyrównania. Po jednej z ich akcji wyprowadziliśmy szybką kontrę a po niej piłkę do siatki skierował Arkipow, odbierając gościom wszelkie nadzieje na korzystny wynik i zachowanie ligowego bytu. My natomiast zapewniliśmy sobie ligowy byt na przyszły sezon.

 

 

Rosyjska 1. liga 39/42 22.10.2005

 

Spartak Czelabińsk - Lokomotiw Czita 2:0 (1:0) widzów: 1676

40' Zangionow 1:0

60' Arkipow 2:0

 

MoM: Zangionow 10

 

Spartak: Sołosin - Oskołkow, Ignacjew, Kariew - Warziew, Taraszczik - Czibirkow, Zangionow, Żenus, Kostin - Arkipow

Odnośnik do komentarza

Kolejne spotkanie graliśmy z inną z ekip walczących o utrzymanie, Spartakiem Nalczik. Gospodarze potrzebowali punktów jak powietrza, bo zachowanie ligowego statusu stanęło pod wielkim znakiem zapytania. Na boisku nie było jednak widać zbyt wielkiej determinacji w ich postępowaniu. Nam również nie spieszyło się za bardzo, gdyż utrzymanie mamy już zapewnione. Wskutek tego cała pierwsza połowa była jedną wielką męką dla oka, nie działo się nic ciekawego, ot jedna wielka kopanina w środku pola. Po przerwie gospodarze nieco śmielej zaatakowali, niepokojąc co jakiś czas Sołosina, strzegącego naszej bramki. My natomiast ograniczyliśmy się do wyprowadzania kontr po tych akcjach. Ostatecznie żadna z drużyn nie strzeliła bramki, co było pierwszym takim wynikiem podczas mojej pracy w Czelabińsku.

 

Rosyjska 1. liga 40/42 29.10.2005

 

Spartak Nalczik - Spartak Czelabińsk 0:0 widzów: 2205

 

MoM: Sołosin [sC] 8

 

Spartak: Sołosin - Oskołkow, Ignacjew, Kariew - Warziew, Taraszczik - Czibirkow, Zangionow(46' Lieszonok), Żenus, Kostin(46' Daniłow) - Arkipow

Odnośnik do komentarza

Pierwszy mecz listopada rozegrać mieliśmy na własnym stadionie z ekipą Łucza Władywostok. Goście, podobnie jak my, nie walczyli już o nic, bowiem w walce o awans ich szanse były jedynie czysto matematyczne. Sam mecz, mimo iż o pietruszkę, był naprawdę niezłym widowiskiem, sporo się działo pod jedną i pod drugą bramką. Strzelanie rozpoczął Filipow, który w 8 minucie pokonał bramkarza. Piłka ponownie zatrzepotała w siatce w 31 minucie i ponownie autorem bramki był Filipow. Po przerwie strzelca dwóch goli zastąpił Sziestakow i nie chcąc być gorszym, również wpakował rywalom dwie bramki, najpierw w 47 a później w 70 minucie. Goście potrafili odpowiedzieć jedynie trafieniem Kuzniecowa z 90 minuty. Mecz zakończył się naszym zdecydowanym zwycięstwem, chociaż przyjezdni nie zasłużyli na tak wysoki wymiar kary.

 

 

Rosyjska 1. liga 41/42 03.11.2005

 

Spartak Czelabińsk - Łucz 4:1 (2:0) widzów: 1903

8' Filipow 1:0

31' Filipow 2:0

47' Sziestakow 3:0

70' Sziestakow 4:0

90' Kuzniecow [Ł] 4:1

 

MoM: Czibrikow 10

 

Spartak: Sołosin - Oskołkow, Ignacjew, Kariew - Warziew(46' Żenus), Taraszczik - Czibirkow, Zangionow, Lieszonok, Kostin(46' Daniłow) - Filipow(46' Sziestakow)

Odnośnik do komentarza

Dzięki;) Podsumowanie będzie po meczu rewanżowym z Dynamem Moskawa

 

Ostatni mecz sezonu graliśmy również na własnym stadionie. Naszym przeciwnikiem był Orzeł, nasz bezpośredni sąsiad w tabeli, więc aby utrzymać doskonałą 12 pozycję, musieliśmy co najmniej zremisować. Ani myśleliśmy się jednak bronić i walczyć o utrzymanie wyniku 0:0. Zaatakowaliśmy gości od początku meczu, ale nie potrafiliśmy sforsować ich defensywy, która grała bardzo mądrze i skutecznie. Pozostały nam więc strzały z dystansu, ale i ta metoda nie dała nam upragnionego gola, przez co na przerwę schodziliśmy przy wyniki bezbramkowym. Po przerwie monolit, jakim była defensywa gości, zaczął się powoli kruszyć i w końcu w 65 minucie Warziew zdobył dal nas upragnioną bramkę. Przyjezdni nie poddali się jednak bez walki i po jednym z rzutów rożnych zmusili naszą defensywę do błędu, czego efektem było samobójcze trafienie Kariewa, ustalające jednocześnie wynik spotkania. Udało nam się więc utrzymać wręcz rewelacyjną 12 pozycje w lidze, mimo iż przed sezonem skazywani byliśmy na pożarcie.

 

 

 

Rosyjska 1. liga 42/42 06.11.2005

 

Spartak Czelabińsk - Orzeł 1:1 (0:0) widzów: 2488

65' Warziew 1:0

74' Kariew 1:1 sam.

 

MoM: Zangionow 8

 

Spartak: Sołosin - Oskołkow, Ignacjew, Kariew - Warziew, Taraszczik - Czibirkow(46' Daniłow), Zangionow, Lieszonok, Kostin - Filipow(46' Sziestakow)

 

Tabela na koniec sezonu:

 

 

| Poz | Inf | Zespół | | M | Z | R | P | ZdG | StG | R.B. | Pkt |

| -----------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 1. | M | Kubań | | 42 | 29 | 10 | 3 | 90 | 33 | +57 | 97 |

| -----------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 2. | A | Chimki | | 42 | 25 | 8 | 9 | 89 | 49 | +40 | 83 |

| -----------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 3. | | Ural | | 42 | 25 | 8 | 9 | 72 | 43 | +29 | 83 |

| -----------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 4. | | Łucz | | 42 | 23 | 12 | 7 | 77 | 43 | +34 | 81 |

| -----------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 5. | | Fakieł | | 42 | 22 | 8 | 12 | 86 | 54 | +32 | 74 |

| -----------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 6. | | Dynamo Machaczkała | | 42 | 20 | 12 | 10 | 79 | 53 | +26 | 72 |

| -----------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 7. | | Sokoł Saratów | | 42 | 19 | 14 | 9 | 65 | 45 | +20 | 71 |

| -----------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 8. | | Amur | | 42 | 19 | 9 | 14 | 70 | 51 | +19 | 66 |

| -----------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 9. | | SKA Chabarowsk | | 42 | 18 | 12 | 12 | 62 | 45 | +17 | 66 |

| -----------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 10. | | Anżi | | 42 | 16 | 13 | 13 | 64 | 49 | +15 | 61 |

| -----------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 11. | | KamAZ | | 42 | 16 | 12 | 14 | 71 | 65 | +6 | 60 |

| -----------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 12. | | Spartak Czelabińsk | | 42 | 16 | 6 | 20 | 73 | 83 | -10 | 54 |

| -----------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 13. | | Orzeł | | 42 | 15 | 7 | 20 | 56 | 61 | -5 | 52 |

| -----------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 14. | | Wołgar | | 42 | 12 | 14 | 16 | 41 | 53 | -12 | 50 |

| -----------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 15. | | Czkałowiec-1936 | | 42 | 10 | 19 | 13 | 48 | 49 | -1 | 49 |

| -----------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 16. | | Metalurg Lipieck | | 42 | 10 | 17 | 15 | 47 | 61 | -14 | 47 |

| -----------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 17. | | Dynamo Briańsk | | 42 | 11 | 11 | 20 | 48 | 70 | -22 | 44 |

| -----------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 18. | S | Spartak Nalczik | | 42 | 10 | 8 | 24 | 50 | 72 | -22 | 38 |

| -----------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 19. | S | Metallurg-Kuzbass | | 42 | 9 | 8 | 25 | 41 | 77 | -36 | 35 |

| -----------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 20. | S | Lokomotiw Czita | | 42 | 7 | 14 | 21 | 43 | 82 | -39 | 35 |

| -----------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 21. | S | Awangard Kursk | | 42 | 7 | 4 | 31 | 31 | 109 | -78 | 25 |

| -----------------------------------------------------------------------------------------------------------|

| 22. | S | Petrotrest | | 42 | 5 | 10 | 27 | 32 | 88 | -56 | 25 |

| -----------------------------------------------------------------------------------------------------------|

Odnośnik do komentarza

Piłkarzem roku wybrany został Jan Rezek z Kubania, trenerem roku Jozef Chovanec, opiekun tego samego klubu, królem strzelców Aleksandr Antipenko z zespołu Chimki, zdobywając miażdżącą liczbę 41 bramek. W jedenastce roku natomiast znalazło się miejsce dla jednego z moich pikarzy, Tamerlana Warziewa, co bardzo mnie ucieszyło.

Do Moskwy, na rewanżowy mecz z Dynamem, jechaliśmy po solidną lekcję futbolu. Gospodarze oszczędzili nam jednak wstydu, wygrywając skromnie 1:0 po bramce Patricka Ovie z 6 minuty po rzucie karnym. W całym dwumeczu Dynamo zwyciężyło 6:1.

 

Puchar Rosji 6. runda [2/2] 12.11.2005

 

Dynamo Moskwa - Spartak Czelabińsk 1:0 (1:0) widzów: 1534

6' Ovie [D] kar.

 

MoM: Tochilin [D] 8

 

Spartak: Sołosin - Oskołkow, Ignacjew, Kariew - Warziew, Taraszczik - Czibirkow(46' Daniłow), Zangionow, Lieszonok, Kostin - Filipow

Odnośnik do komentarza

Ocena zespołu:

 

Bramkarze:

David Khemlidze – zaledwie 2 występy, kiedy zastępował Sołosina, bez oceny

Oleg Sofjanik – bez występów, prawdopodobnie odejdzie w przerwie międzysezonowej

Aleksiej Sołosin – nasz młody bramkarz spisywał się całkiem przyzwoicie, nabierając doświadczenia i ogłady, w przyszłym sezonie bramka będzie należeć do niego

 

Oborńcy:

Dmitrij Taraszczik – młody Białorusin dołączył do nas latem i przydał się w zespole podczas kontuzji innych zawodników, rozwija się miarowo, więc pozostaje z nami na kolejny sezon

Albert Oskołkow – nasz czołowy obrońca, nie wyobrażam sobie naszej linii defensywnej bez niego

Wadim Siergienko – jedyny lewy obrońca w klubie, nieprzydatny w obecnym systemie gry i do tego słaby, jeśli zgłosi się ktoś zainteresowany jego wykupieniem, nie będę robił przeszkód

Anry Hagusz – pograł trochę na początku sezonu, później złapał kontuzję i miejsca w składzie już z powrotem nie wywalczył, zostaje jako rezerwowy

Siergiej Ignacjew – bez rewelacji, w przyszłym sezonie co najwyżej rezerwowy, lecz chętnie się go pozbędę jeśli znajdzie się chętny na jego usługi

Siergiej Iwanow – kupiony z Lokomotiwu Moskwa, co okazało się bardzo trafnym posunięciem, zostaje z nami za wszelka cenę

Jewgienij Kariew – na początku sezonu pewny punkt defensywy, później długa kontuzja, na szczęście po jej wyleczeniu wrócił do pełni formy i to on wraz z Iwanowem i Oskołkowem prawdopodobnie będzie tworzyć nasz blok defensywny

 

Pomocnicy:

Aleksandr Kliujew – zawodnik kupiony za symboliczny tysiąc Euro, okazał się jednak bardzo przydatny po zmianie taktyki, kiedy potrzebowałem dwóch defensywnych pomocników,

Tamerlan Warziew – był klasą sam dla siebie, o czym najlepiej świadczy nominacja do jedenastki sezonu

Andriej Daniłow – zawodnik doświadczony i dobry, niestety często łapie kontuzje, widzę go jednak w składzie na przyszły sezon, więc Andriej zostaje w Czelabinsku

Siergiej Poliakow – słaby, czeka go lista transferowa

Aleksandr Gatkan – nie sprawdził się, ale dostanie jeszcze jedną szansę ze względu na to, iż jes obcokrajowcem

Maksym Kirjanow – dramatycznie slaby i mimo młodego wieku kompletnie nierozwojowy, lista transferowa

Iwan Żenus – niezły transfer, grał całkiem dobrze i zmobilizował do pracy Lieszonoka, wiąże z nim plany na przyszły sezon

Andriej Czibrikow – świetnie zastąpił Daniłowa podczas jego kontuzji, na chwilę obecną nie wyobrażam sobie, aby miało go zabraknąć w kadrze na przyszły sezon

Sosłan Trietjakow – podpisałem z nim kontrakt w akcie desperacji i prawdopodobnie nie przedłużę go, gdyż Sosłan nie potrafił udowodnić swojej przydatności dla drużyny

Mihaił Kostin – podstawowy lewy pomocnik, rozwija się powoli ale zauważalnie, końcówka sezonu naprawdę niezła w wykonaniu Mihaiła, więc zostaje na kolejny

Władimir Lieszonok – największy talent w klubie, od pojawienia się Żenusa wziął się ostro do pracy i na początku następnego sezonu rozegra się prawdziwa batalia o miejsce obok Zangionowa na środku pomocy

Rafael Zangionow – po niemrawym początku pokazał na co go stać zdobywając sporo bramek, wraz z Warziewem i Arkipowem byli najważniejszymi zawodnikami w mijającym sezonie, zostaje za wszelką cenę

 

Napastnicy:

Anton Arkipow – najlepszy strzelec drużyny, na chwilę obecną absolutnie niezastąpiony, a do tego wciąż młody i rozwijający się zawodnik

Maksym Filipow – jedyny godny konkurent dla Arkipowa, ale do klasy kolegi jeszcze mu trochę brakuje, ale pod koniec sezonu nieśmiało zapukał do drzwi pierwszej jedenastki, nieźle zastępując Arkipowa podczas kontuzji

Maksym Sziestakow – to on w zasadzie miał być zastępcą Arkipowa, ale Filipow rozwija się znacznie bardziej dynamicznie, mimo to i Sziestakow raczej pozostanie na kolejny sezon w Czelabińsku

Dmitrij Skobliakow – kompletnie zawiódł, lista transferowa

Denis Fladung – podobnie jak Skobliakow

Denis Czurkin – grał całkiem nieźle, partnerując Arkipowowi, ale niespodziewana atrakcyjna oferta z Tuły przekonała mnie do sprzedaży Denisa

Odnośnik do komentarza

Prezes Pierwiak zaproponował mi nowy kontrakt, w myśl którego miałem zarabiać 18 tysięcy Euro rocznie, a umowa miała obowiązywać przez cztery lata. Nie musiałem się zbyt długo zastanawiać, przyjąłem ofertę bez wahania, licząc że uda mi się w Czelabińsku coś osiągnąć.

 

Tymczasem piłkarze udali się na zasłużone urlopy, a ja siadłem za biurkiem, przeglądając notatki dostarczone mi przez moich skautów. Pierwszym transferem, jaki zdecydowałem się przeprowadzić było wykupienie Dmitrija Kozłowa z Saturna. Napastnik ten wypożyczony był obecnie do Dynama Briańsk i wywarł na mnie ogromne wrażenie w meczu z tymże klubem. Dmitrij dołączy do nas 25 stycznia, kiedy końca dobiegnie okres jego wypożyczenia. Kolejnym nowym zawodnikiem w naszej kadrze będzie młody Serb, Bojan Stojanovic, który ma wzmocnić rywalizację na środku obrony. Andriej Makusziew i Aleksandr Żenow mają wzmocnić konkurencję na lewej stronie pomocy, bo Kostin nie mając groźnego konkurenta nie gra moim zdaniem na 100 procent swoich możliwości. Ostatnim transferem było sprowadzenie Martina Jovanovica, kolejnego Serba, który ma uczyć się piłkarskiego fachu od Warziewa i Kliujewa na pozycji defensywnego pomocnika. Z klubu odeszli natomiast Wadim Siergienko i Anry Hagusz, którzy nie mieli większych szans na grę w przyszłym sezonie, więc byli dla klubu jedynie darmozjadami.

 

Za miejsce zajęte w klasyfikacji końcowej otrzymaliśmy nagrodę w wysokości 75 tysięcy Euro, co nie było może kwotą oszałamiającą, ale i to się przyda, gdyż krezusami póki co nie jesteśmy. Kolejną dobrą wiadomością było ukończenie prac remontowych naszej bazy treningowej i teraz jest ona określana jako zadowalającą. Z piłkarskiej centrali dostaliśmy też terminarz na kolejny sezon. Rozgrywki rozpoczniemy od meczu z Dynamo Machaczkała na własnym stadionie, następnie czeka nas wyjazd na mecz z Anżi, a w trzeciej kolejce zmierzymy się ze spadkowiczami s Premier Ligi, Kryliami Sowiatow.

Odnośnik do komentarza

Skład 1 ligi uzupełnią w następnym sezonie beniaminkowie: Agrokomplekt, Dynamo Barnauł, Irtysz Omsk, SKA Rostow nad Donem i Torpedo Wołżskij oraz spadkowicze z Premier Ligi, Tom Tomsk oraz Krylia Sowietow Samara. Ten ostatni klub zbroi się na potęgę, kupując młodzieżowych reprezentantów Rosji i tym samym staje się głównym kandydatem do zwycięstwa w tegorocznych rozgrywkach. To właśnie klub z Samary zarzucił też sieci na naszego supersnajpera, Antona Arkipowa. Podyktowałem zaporową, jak mi się wydawało, cenę 2 milionów Euro, ale jak się okazało nie odstraszyło to przedstawicieli Krylii i po krótkich negocjacjach kontraktowych Anton zmienił klub. My natomiast dostaliśmy wspomniane 2 miliony Euro oraz gwarancję wypłaty 25 procent z następnego transferu Antona, co jeśli w Samarze nie zmarnują jego talentu, może być kwotą jeszcze większą niż dwie okrągłe bańki. Natomiast kwota którą dostaliśmy od razu pozwoliła nam nie martwić się o klubowe finanse oraz myśleć o sprowadzeniu młodych zawodników, którzy mieliby kształcić się piłkarsko w naszym klubie.

 

Rozegraliśmy też przedsezonowe springi, które miały nas przygotować do długiego i wyczerpującego sezonu:

 

Spartak Czelabińsk - BSK Spirowo 2:0

Spartak Czelabińsk - Dynamo Pietuszki 2:0

Spartak Czelabińsk - Bałtika Kaliningrad 0:1

Spartak Czelabińsk - Spartak Czelabińsk 2:0

 

Nie byłem do końca zadowolony ani z wyników ani z naszej gry w sparingach. Moim zdaniem zapowiadało to ciężki początek sezonu, ale nie chciałem wyrokować zanim liga nie wystartuje.

Odnośnik do komentarza

Wreszcie nadszedł czas startu rozgrywek ligowych. Zaczynaliśmy od starcia na własnym stadionie z Dynamem Machaczkała. Goście to szósta ekipa poprzedniego sezonu, a więc nie ogórki. Należało się liczyć z tym iż mogą nas kompletnie zdominować. Tak się jednak nie stało, przyjezdni mieli co prawda przewagę w pierwszej połowie, ale nic z tego nie wynikało, gdyż nie potrafili jej udokumentować. My również zostaliśmy ogarnięci niemocą strzelecką, wskutek czego na przerwę schodziliśmy przy wyniku 0:0. Na drugą połowę goście wyszli wyraźnie zmęczeni, dzięki czemu bez problemu przejęliśmy inicjatywę. Nasze akcje nie zagrażały jednak bramce rywali, gdyż Kozłow, Czibrikow i Zangionow pudłowali na potęgę, dając naszym przeciwnikom w prezencie punkt na który nie zasłużyli.

 

 

Rosyjska 1. liga 1/42 11.03.2006

 

Spartak Czelabińsk - Dynamo Machaczkała 0:0 widzów: 1054

 

MoM: Kliujew 8

 

Spartak: Sołosin - Oskołkow, Kariew, Iwanow - Warziew, Kliujew - Daniłow(46' Czibrikow), Zangionow, Gatkan, Kostin - Filipow(46' Kozłow)

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...