sefko1 Napisano 28 Maja 2008 Udostępnij Napisano 28 Maja 2008 Szukam letnich opon to mojego samochodzika Mam na oku takie coś: Firestone Multihawk Kleber Dynaxer HP2 Obie w tej samej cenie Co wybrać. Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza
klinsmann Napisano 28 Maja 2008 Autor Udostępnij Napisano 28 Maja 2008 zaczynam drugi sezon na tych Kleberach, nie mam do nich zastrzezen. Gumy prawidlowo trzymaja sie jezdni, przy szybkiej jeździe sa w miare ciche mam fieste koła 14" 185/60 Cytuj Odnośnik do komentarza
Bebok Napisano 29 Maja 2008 Udostępnij Napisano 29 Maja 2008 Szukam letnich opon to mojego samochodzika Mam na oku takie coś: Firestone Multihawk Kleber Dynaxer HP2 Obie w tej samej cenie Co wybrać. Pozdrawiam. Fulda EcoControl Conti EcoContact 3 A jesli Cie stac to jeszcze Pirelli 4000 Cinturato. Cytuj Odnośnik do komentarza
sefko1 Napisano 29 Maja 2008 Udostępnij Napisano 29 Maja 2008 Fulda ma sporo reklamacji, przynajmniej tak słyszałem. A Continentale miałem do tej pory i strasznie szybko sie zużywały. Raczej wybiore Klebera (w końcu to grupa Michelin), dają 3-letni assistance i na opony.com.pl dostały ocenę 4,9/6, więc nie są złe. Pozdrawiam. Edyta podpowiada, że Fulda tez ma 4,9/6 a Conti 4,7/6 więc to raczej porównywalne opony Cytuj Odnośnik do komentarza
Bebok Napisano 29 Maja 2008 Udostępnij Napisano 29 Maja 2008 Fulda ma sporo reklamacji, przynajmniej tak słyszałem. A Continentale miałem do tej pory i strasznie szybko sie zużywały. Raczej wybiore Klebera (w końcu to grupa Michelin), dają 3-letni assistance i na opony.com.pl dostały ocenę 4,9/6, więc nie są złe. Pozdrawiam. Edyta podpowiada, że Fulda tez ma 4,9/6 a Conti 4,7/6 więc to raczej porównywalne opony Edyta podpowiada, ze bazujesz na jakis niesprawdzonych opiniach bo: 1) opinie i oceny w sklepach z oponami mozesz sobie wsadzic miedzy bajki, nie wydaja ich zadni eksperci czy ludzie, ktorzy wiedza cokolwiek o oponach i ich osiagach tylko zwykli kierowcy wsrod ktorych 80 % to dyletanci. 2) Opony z grupy GY (Debica, Fulda, Sava, GY, Dunlop) ZTCW maja dozywotnia gwarancje, wiec nawet jesli przyjdzie Ci je reklamowac to nic na tym nie stracisz - dostaniesz nowy komplet. Poza tym Fuldy trafiajace na polski rynek w sa produkowane w Debicy, ktora jest jedna z najnowoczesniejszych i najlepszych fabryk koncernu GY. Poza tym od kogo slyszales o tych reklamacjach? Ludzie na miescie mowia? Ja jak ostatnio bylem u wulkanizatora montowac wlasnie EcoControl to dowiedzialem sie ze sporo tych opon sprzedali i ludziska sobie chwala. 3) Jesli chodzi o Continentale to jest marka ze scislego czuba rynku oponiarskiego a model EcoContact 3 to od 3 sezonow niezmiennie najlepsza opona letnia w segmencie mniejszych rozmiarow. 4) Kleber to owszem marka grupy Michelin ale pozycjonowana w klasie sredniej i porywnywalna z Semperit, Uniroyal, Fulda, Firestone czy BFG. Cytuj Odnośnik do komentarza
sefko1 Napisano 29 Maja 2008 Udostępnij Napisano 29 Maja 2008 UP. Dzięki za sprostowanie. Napewno nie zamierzam z Toba polemizować, gdyz jak widać Twoja wiedzą w tym temacie jest zdecydowanie większa od mojej. Ale dwa słowa wyjaśnienia. 1) Continental. Miałem, użytkowałem, nie jestem zadowolony. Choćby była to w testach najlepsza opona na Świecie i tak jej nie kupie. 2) Fulda. W zakładzie w którym zawsze wymieniam opony, powiedzieli mi, że w tym roku mieli juz 3 reklamacje na Fuldy i nie polecają mi zakupu. Nie mam powodu im nie wierzyć, szczególnie że Fulda kosztowała by mnie ~100zł drożej na komplecie. Na tych Kleberach jeździ Moja siostra i Sobie chwali. Co prawda to nie jakis zawodowy kierowca, ale ja swojego samochodu używam tylko w mieście i rzadko przekraczam 70km/h. Nie potrzebuje nie wiedomo jak dobrych opon. Mają byc trwałe (czego nie moge powiedzieć o Conti) i w poprawnie trzymać się drogi. Mimo wszysto dziękuję za cenne uwagi. Jeszcze je sobie na spokojnie przemyśle. Cytuj Odnośnik do komentarza
Bebok Napisano 29 Maja 2008 Udostępnij Napisano 29 Maja 2008 Nie wiem jaki rozmiar masz w swoim samochodzie ale jesli nie chcesz przeplacic to kup Uniroyale Rallye 550. Gwarantuje, ze bedziesz zadowolony. Przerobilem 3 komplety opon tej marki, kazdy inny i kazdy w innym aucie. Wszystkie sie sprawdzily bez zarzutu. BTW. Nie wiem gdzie chcesz te opony kupic skoro Fulda jest drozsza od Klebera, bo to IMHO male nieporozumienie. Chyba ze maja promocje na Klebery. Cytuj Odnośnik do komentarza
sefko1 Napisano 30 Maja 2008 Udostępnij Napisano 30 Maja 2008 Nie wiem jaki rozmiar masz w swoim samochodzie ale jesli nie chcesz przeplacic to kup Uniroyale Rallye 550. Gwarantuje, ze bedziesz zadowolony. Przerobilem 3 komplety opon tej marki, kazdy inny i kazdy w innym aucie. Wszystkie sie sprawdzily bez zarzutu. BTW. Nie wiem gdzie chcesz te opony kupic skoro Fulda jest drozsza od Klebera, bo to IMHO male nieporozumienie. Chyba ze maja promocje na Klebery. Dokładnie. Jest promocja właśnie na Klebery i Firestony, dlatego o nie zapytałem. A rozmiar to 175/65/R14. A tak z ciekawości. Masz jakis powód, żeby nie polecać tych konkretnych marek (Kleber, Firestone). Jakieś negatywne odczucia związane z ich użytkowaniem? Prawde mówiąc szukając trochę po internecie spotałem się raczej z pozytywnymi opiniami. Co więcej właścieciel tego zakładu, gdzie będę wymianiał opony jeździ na Firestonach. P.S. Ten Uniroyale to ciekawa propozycja. Muszą tylko obczaić cenę. Cytuj Odnośnik do komentarza
Bebok Napisano 30 Maja 2008 Udostępnij Napisano 30 Maja 2008 Z Uniroyalami jest taki myk ze w tym rozmiarze masz dostepne dwa modele: - Rallye 680 - Rallye 550 Pierwszy to nieco starszy model, przeznaczony raczej do malych samochodow. W tym rozmiarze jest sporo tanszy niz 550 z racji tego, ze 550 wystepuje tylko z indeksem predkosci H (do 210 km/h). Jesli nie masz faktycznie szybkiego samochodu to nie ma co kupowac opon z tak wysokim indeksem predkosci bo i tak tego nie wykorzystasz a im wyzszy jest indeks predkosci tym szybciej sie opona sciera. No i jest drozsza. Jeszcze garsc informacji z pierwszej reki - 680-tki mam w swoim samochodzie a na 550-tkach jezdzi brat. Jedne i drugie sa swietne (jak za te ceny) ze wskazaniem na 550. Zeby Ci jeszcze namącic podrzucam Ci link do najnowszego testu opon letnich przeprowadzonego przez niemiecki ADAC: Adac.de Testowali wlasnie rozmiar 175/65 R14 T, otworz tam sobie tabelke i znajdziesz wyniki szczegolowe z podzialem na kategorie. Im nizsza ocena tym lepiej. Jak nie kumasz nic z niemczanskiego to daj znac i wytlumaczymy Ci o co kaman. BTW. Nie wiem gdzie te opony kupujesz (w sieci czy u wulkanizatora) ale ja kupuje w sieci. Musze zaplacic 50 zl za montaz ale i tak mi sie to oplaca. W sklepie z ktorego korzystam przedzial cen wyglada tak: - Uniroyal (680) - 132 - Fulda - 138 - Kleber - 139 - Firestone - 140 Cytuj Odnośnik do komentarza
sefko1 Napisano 30 Maja 2008 Udostępnij Napisano 30 Maja 2008 - Uniroyal (680) - 132- Fulda - 138 - Kleber - 139 - Firestone - 140 Hehe. To by mnie nacieli na jakieś 15zł za Kleberach i 30 na Fuldach (mówie o całkowitych kosztach już po przekładce i wyważeniu). Widać słowo promocja robi czasami człowiekowi wodę z mózgu. Teraz juz raczej jestem pewny. Kupie normalnie te Uniroyale i mam nadzieję, że będą dobrze mi służyć. Wielkie dzieki. Cytuj Odnośnik do komentarza
Bebok Napisano 31 Maja 2008 Udostępnij Napisano 31 Maja 2008 - Uniroyal (680) - 132- Fulda - 138 - Kleber - 139 - Firestone - 140 Hehe. To by mnie nacieli na jakieś 15zł za Kleberach i 30 na Fuldach (mówie o całkowitych kosztach już po przekładce i wyważeniu). Widać słowo promocja robi czasami człowiekowi wodę z mózgu. Teraz juz raczej jestem pewny. Kupie normalnie te Uniroyale i mam nadzieję, że będą dobrze mi służyć. Wielkie dzieki. Ale zaraz, zaraz. To sa ceny z sieci (opony.com), czyli za przelozenie i wywazenie i zaworki musisz wybulic te 50-60 PLN. Wiec calosciowy koszt to (4 x 132)+60. Tak musisz to kalkulowac. Opony przywozi Ci kurier (przesylka gratis, czyt. wliczona) i do wulkanizatora sam musisz jechac. Cytuj Odnośnik do komentarza
sefko1 Napisano 1 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2008 - Uniroyal (680) - 132- Fulda - 138 - Kleber - 139 - Firestone - 140 Hehe. To by mnie nacieli na jakieś 15zł za Kleberach i 30 na Fuldach (mówie o całkowitych kosztach już po przekładce i wyważeniu). Widać słowo promocja robi czasami człowiekowi wodę z mózgu. Teraz juz raczej jestem pewny. Kupie normalnie te Uniroyale i mam nadzieję, że będą dobrze mi służyć. Wielkie dzieki. Ale zaraz, zaraz. To sa ceny z sieci (opony.com), czyli za przelozenie i wywazenie i zaworki musisz wybulic te 50-60 PLN. Wiec calosciowy koszt to (4 x 132)+60. Tak musisz to kalkulowac. Opony przywozi Ci kurier (przesylka gratis, czyt. wliczona) i do wulkanizatora sam musisz jechac. Wszystko jest OK. Mnie Klebery i Firestony kosztowałyby u wulkanizatora (4x165zł=660zł), a Fuldy (4x180zł=720zł), a gdybym kupił przez opony.com Kleber kosztowałoby mnie (4x(139+14)=612zł)), czyli dokładnie 12 zł więcej na sztuce a Fulda 28zł na sztuce. Cytuj Odnośnik do komentarza
Kamtek Napisano 2 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2008 Panowie, ktoś posiada Focusa I (rocznik w okolicach 1999-2001)? Cytuj Odnośnik do komentarza
klinsmann Napisano 2 Czerwca 2008 Autor Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2008 tata miał, i generalnie od 2002 jezdzi focusami ;P wiec co nieco moge Ci powiedziec, ew go zapytac jezeli masz jakies pytania wal PW : ) albo bsmetkowski@gmail.com Cytuj Odnośnik do komentarza
Misiek Napisano 2 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2008 Mięliśmy Focusa 1.6 z 1999r. Fajne autko, tylko rdza troszkę nam drzwi zaczęła zżerać i sprzedaliśmy. Mój tata parę lat pracował w autoryzowanym serwisie Forda. Co potrzebujesz wiedzieć? To zapytam Cytuj Odnośnik do komentarza
Kamtek Napisano 3 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2008 Panowie, dzięki za odzew. Rdza to chyba jakiś fordowski klasyk jest ;] Co do szczegółów - najważniejsze pytanie, jakie się narodziło przy okazji pomysłu zakupu Focusa I to kwestia układu hamulcowego. Ponoć, tak czytałem, w tym modelu największym problem jest właśnie hamulec, który ma tendencję do "zanikania". Wiecie coś na ten temat? No i jak jest z dostępnością zamienników "nieoryginalnych". Z Escortem problemów nie ma, bo części (głównie produkcji włoskiej) nie brak, ale jak jest z Focusem. @Misiek - gdybyś mógł podpytać ojca ogólnie o (bez)awaryjność auta. Co najczęściej się psuje, etc.? Cytuj Odnośnik do komentarza
klinsmann Napisano 3 Czerwca 2008 Autor Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2008 tak jak Misiek napisał rdza na progach w drzwiach, tak samo w progu na klapie bagażnika jezeli chodzi o hamulce, to ojciec tego nie potwierdzil. Mielismy natomiast problem z cewka paliwowa, raz nawalila elektronika - auto zaczela spalac koszmarne ilosci paliwa... 15L/100 - wizyta w serwisie rozwiazala problem, co do czesci, ciezko odpowiedziec - ojciec zawsze serwisowal auto w ASO Cytuj Odnośnik do komentarza
Misiek Napisano 3 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2008 Pierwszy, premierowy model, miał złą konstrukcję drążków stabilizatora. Ale było dużo napraw gwarancyjnych i potem zmienili konstrukcję i nie było już problemów. Tata sobie nie przypomina jakichś poważnych usterek. My też w ogóle nie mięliśmy ze swoim problemów. Sprzedaliśmy go po 7 latach i w tym czasie zmieniliśmy wydech, bo niestety nasze paliwko zbyt zasiarczone i rdza zżarła. Generalnie Fordowi się wyjątkowo udał ten model. Jedyny tak naprawdę mankament to ta rdza, spowodowana tym, że tam blacha nie była ocynkowana. Zamienników na rynku też dużo, więc nie powinno być problemu. Cytuj Odnośnik do komentarza
Bebok Napisano 4 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2008 Kamtini ogolnie rzecz biorac foka to jeden z lepszych wyborow wsrod kompaktow z tego rocznika. Ladniejszy, przestronniejszy i mniej oklepany niz VW. Kolejnym plusem sa swietne wyniki w rankingach TUV - ZTCP w 4 lata po premierze okazalo sie ze Focus ma najmniejszy odsetek awarii wsrod 3 latkow. Ford wszedl na plac zarezerwowany dotychczas wylacznie dla Toyoty i Mazdy. Lacznikami stabilizatora o ktorych pisal Misiek nie ma sie co przejmowac bo wymiana tego nie jest ani skomplikowana ani droga. Wydaje mi sie, ze problem moze byc z tylu bo tam (chyba) jest dosc skomplikowana os wielowahaczowa i nie wiem jak jest z jej trwaloscia. Do minusow musisz zaliczyc jeszcze dwie rzeczy: - Rzeczona podatnosc na rdze w elementach poszycia karoserii - Gazowstret benzyniakow To ze pierwsze jest problematyczne tlumaczyc Ci nie musze. Drugie rowniez. Przynajmniej dla mnie bo ja gdybym kupowal dzisiaj takie auto to albo od razu z zamiarem montazu sekwencji albo diesla. Diesel w Focusie przed faceliftem byl slabiutki - prehistoryczny 1,8 (90 KM) pamietajacy jeszcze czasy Sierry i Escorta. Reasumujac - kup focusa jesli stac Cie na wersje po faceliftingu - znacznie lepsze zabezpieczenie antykorozyjne no i silniki 1,8 TDCi (100-115 KM). BTW. Pomysl tez o: - Astra B - auto bez fajerwerkow ale dosc przemyslane i trwale, duzy wybor silnikow (dosc oszczedne i trwale) i ZTCW auto nieco tansze niz Focus i Golf. No i dostep do czesci doskonaly. - Mazda 323F - niepozorne polaczenie zalet japonczyka z poziomem europejskich kompaktow, nie mam pojecia jak jest z cenami czesci - potencjalny minus - Citroen Xsara - kazde tylko nie francuskie chyba nie dotyczy tego modelu, niepozorny ale naprawde udany (jak na citroena) model. Przestronny, wygodny. Jak trafisz zadbany i sprawny model to wiernie Ci posluzy a zaplacisz za niego mniej niz za inne. Cytuj Odnośnik do komentarza
trurl Napisano 4 Czerwca 2008 Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2008 Przynajmniej dla mnie bo ja gdybym kupowal dzisiaj takie auto to albo od razu z zamiarem montazu sekwencji albo diesla. Przy dzisiejszych cenach ropy, kupowanie używanego diesla raczej ryzykowne jest, a i przy nowym autku trzeba się głęboko zastanowić . Co do gazu to gaz jest do gotowania nie do samochodów, i takie jest moje zdanie. Tu jednak zdania są podzielone. Mój znajomy przejeżdżający około 100 tys rocznie po mieście twierdzi, że na gazie było drożej. Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.