Dix__ Napisano 26 Października 2008 Autor Udostępnij Napisano 26 Października 2008 Czy osoba bedaca bezrobotna, bez ubezpieczenia, nie zarejestrowana w PUPie, bez aktualnego dowodu osobistego zostanie przyjeta w szpitalu? Przyjęta będzie ale dostanie rachunek. To że nie chce jej się zarejestrować w PUP to jej czyste lenistwo, za które przyjdzie jej zapłacić. Sa jakies srodki publiczne na jakie mozna sie powolac bedac w szpitalu jesli chodzi o tego typu przypadki? Bo bede musial jakos tej osoby bronic chyba w szpitalu, a nie bardzo mam z czego placic.. Nie - osoba jest Z WŁASNEJ WINY NIEUBEZPIECZONA więc płaci za pomoc medyczną. Ewentualnym "środkiem" jak to nazwałeś było bezpłatne ubezpieczenie się w PUPie, które osoba owa olała, ryzykując swoją kieszenią i zdrowiem. Cytuj Odnośnik do komentarza
Łonio Napisano 28 Października 2008 Udostępnij Napisano 28 Października 2008 No a ja muszę zwrócić honor mojemu lekarzowi. Podejrzewałem, że dostałem jakiejś infekcji po kamicy nerkowej. I oto dziś poczułem kłucie przy wylocie z cewki moczowej. Obejrzałem wszystko dokładnie i dojrzałem fragment kamienia. Nie czekając aż sam wyjdzie, wziąłem pęsetę i zabrałem się za wyciąganie Mój pech polegał na tym, że widoczny był najmniejszy kawałek kamienia Ale trudno, i tak musiało wyjść. Także chwila bólu i mam swojego pierwszego kamyka Wymiary to 5mmx3mmx3mm. Teraz pytanie. Czy warto zanieść to cholerstwo do analizy, aby dowiedzieć się o skład? Bo czytałem, że po analizie, można dobrać jakąś późniejszą dietę. Choć nie mam zamiaru wariować z tego powodu i popadać w jakieś skrajności Cytuj Odnośnik do komentarza
dacek Napisano 28 Października 2008 Udostępnij Napisano 28 Października 2008 Dix pamietasz moj problem z miesniem czworogłowy uda ? po przerwie znowu gralem jednak ostatnio dostalem sporego obrzeku na udzie ( ciezki mecz duzo wykopow pilki itp ). Bylem dzis u chirurga obmacal itp i stwierdzil ze po tamtym urazie ( koncowka sierpnia ) utworzyla mi sie tkanka bliznowata ( czy jakos tak ) i bliznowiec (?). Balem sie bo wyczuwalem zgrubienie na udzie i myslalem ze to pozwijany zerwany miesien ( debil a co ) . Powiedzial ze to dobrze i teraz mam stosowac przez niego przepisany zel i codziennie przez 20-30 min noge pod ciepla wade najlepiej bicze wodne z prysznicza badz jacuzzi. Mowil ze z czasem tkanka bliznowata zniknie ( cos tam gadal o rozbiciu itp ale to takim medycznym słownictwem ze nie ja nie kapiszi Cytuj Odnośnik do komentarza
grepio Napisano 29 Października 2008 Udostępnij Napisano 29 Października 2008 ...Także chwila bólu i mam swojego pierwszego kamyka Wymiary to 5mmx3mmx3mm.Teraz pytanie. Czy warto zanieść to cholerstwo do analizy, aby dowiedzieć się o skład? Bo czytałem, że po analizie, można dobrać jakąś późniejszą dietę. Choć nie mam zamiaru wariować z tego powodu i popadać w jakieś skrajności tak, każdy kamień powinien być zbadany laboratoryjnie, ale niestety nie każde laboratorium to robi; niestety badanie na własny koszt Cytuj Odnośnik do komentarza
Łonio Napisano 29 Października 2008 Udostępnij Napisano 29 Października 2008 tak, każdy kamień powinien być zbadany laboratoryjnie, ale niestety nie każde laboratorium to robi;niestety badanie na własny koszt Dziękować Zaraz zadzwonię i się dopytam, czy u mnie wykonują takie badania. Edyta się dowiedziała ciekawych rzeczy Moją próbkę zanoszę do malborskiego laboratorium, następnie próbka wysyłana jest do Elbląga. Ale to nie koniec podróży Oni wysyłają próbkę do Olsztyna Koszt badania to 35 zł. Cytuj Odnośnik do komentarza
Manort Napisano 29 Października 2008 Udostępnij Napisano 29 Października 2008 Ciekawe ile z tych 35 zl to koszty wysylki a ile badania.. To juz lepiej sam popros o adres do Olsztyna i wyslij. Szybciej bedzie Cytuj Odnośnik do komentarza
Brudinho Napisano 5 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 5 Listopada 2008 Ok, któryś już raz wybiłem palec (kciuk przy lewej ręce), dzisiaj zajrzałem do chirurga i dostałem zastrzyki Zeel T oraz Traumeel S. Koszt tych lekarstw to 100 zł (według mnie troszkę za drogo jak na palec). I pewnie wykupił bym je bez zastanowienia, ale ponoć, ten lekarz wypisuje je wszystkim, którzy do niego przychodzą. Miło wiedzieć, że zarabia na pacjentach wielokrotnie, bo zapewne ma jakiś układ z firmą która to sprzedaje (oczywiście tak sobie w głowie poukładałem, bo nagle nie mógł znaleźć genialnego leku na wszystko). A jako, że wykorzystałem swoje skierowanie do specjalisty istnieje jakiś domowy sposób na zaleczenie tego wybicia Cytuj Odnośnik do komentarza
grepio Napisano 5 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 5 Listopada 2008 wybicie to prosty uraz , który nie wymaga stosowania wspomnianych przez Ciebie leków; dodam,że należa one do homeopatyków a więc ich rola jest co najmniej wątpliwa; z domowych sposobów: jeżeli staw nie jest obrzęknięty i możesz poruszać palcem to zastosuj żel np. Taumon + Lioton 1000 i powinno pomóc; leczenie to ok 7-10 dni Cytuj Odnośnik do komentarza
Brudinho Napisano 5 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 5 Listopada 2008 wybicie to prosty uraz , który nie wymaga stosowania wspomnianych przez Ciebie leków;dodam,że należa one do homeopatyków a więc ich rola jest co najmniej wątpliwa; z domowych sposobów: jeżeli staw nie jest obrzęknięty i możesz poruszać palcem to zastosuj żel np. Taumon + Lioton 1000 i powinno pomóc; leczenie to ok 7-10 dni Obrzęków nie widzę, palcem mogę ruszać, ale w granicach Po poprzednim urazie przez 1,5 miesiąca oszczędzałem palec, niestety hala + drewniak z piłką = strzał na silę gdziekolwiek :roll: ( w sumie to chyba 6 raz wybiłem ten palec w tym roku) Cytuj Odnośnik do komentarza
Dix__ Napisano 5 Listopada 2008 Autor Udostępnij Napisano 5 Listopada 2008 w sumie to chyba 6 raz wybiłem ten palec w tym roku) może wyjściem z sytuacji jest amputacja kciuka? nie ma kciuka - nie ma urazów [dla niekumatych -> to jest żart] Cytuj Odnośnik do komentarza
Ingenting Napisano 5 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 5 Listopada 2008 A ktoś wie może coś więcej na temat terapii odczulania? Jak to jest ze skutecznością czy są jakieś skutki uboczne, etc. Byłem oczywiście u alergologa dzisiaj, ale zawsze lepiej jest skonfrontować opinię z drugą. Przede wszystkim liczę na potwierdzenie słów pani doktor, bo parę osób odciąga mnie od tego pomysłu mówiąc, że jest długa, droga, nieskuteczna i mogą być jakieś skutki uboczne. Cytuj Odnośnik do komentarza
Dix__ Napisano 6 Listopada 2008 Autor Udostępnij Napisano 6 Listopada 2008 Jak najbardziej - "odczulaj" się. Trwa to długo, ale efekty są niezłe. Efekty niepożądane to zawsze groźba anafilaksji, ale pod kontrolą medyczną wszystko powinno być OK. P.S. Na sierść też masz alergię? (nie mogłem się powstrzymać) Cytuj Odnośnik do komentarza
Ingenting Napisano 6 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 6 Listopada 2008 P.S. Na sierść też masz alergię? (nie mogłem się powstrzymać) Tak, ale minimalną. 3 (nie wiem czy to jakaś ujednolicona skala ) na koty to najwyższy wskaźnik. W ogóle właśnie zapomniałem napisać, że to pylica (dobrze napisałem?) i jestem przede wszystkim uczulony na żyto (ogólnie zboża) i trawy. Cytuj Odnośnik do komentarza
Buffu Napisano 10 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 10 Listopada 2008 Mnie kilka dni temu zaczął boleć palec. Teraz pod paznokciem mam zaczerwienione. Wygląda to na jakąś ropę czy coś. Jakiś domowy sposób na zlikwidowanie tego gówna? Jodyna i czy coś jeszcze? Cytuj Odnośnik do komentarza
grepio Napisano 11 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 11 Listopada 2008 jeżeli obrzęk ("zaczerwienienie") jest niewielki - to z reguły sam ustapi wystarczy zabezpieczyć zwykłym plastrem i nie "grzebać" przy tym; jeśli jest duży (np na całą wielkość paznokcia), lepiej zgłosić się do lekarza Cytuj Odnośnik do komentarza
Mariolo Napisano 12 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 12 Listopada 2008 21 listopada idę na rezonans magnetyczny kolana. Nie mam żadnych obaw przed badaniem ani nic. Chciałem tylko zapytać, czy ktoś z forumowiczów miał już może takie badanie, i na co się ewentualnie przygotować? Bo moja wiedza na temat MRI jest znikoma, wiem tyle co widziałem w Housie Cytuj Odnośnik do komentarza
Mauro Napisano 18 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 18 Listopada 2008 Jakiś czas temu w związku z wyjazdem zagranicznym robiłem sobie szczepionkę na tężec. W tej chwili powinienem mieć powtórne szczepienie. Szczerze mówiąc nie mam na to ochoty, szkoda mi pieniędzy i czasu. Poza tym po powrocie do Polski odporność na tężec nie jest mi niezbędna. Czy brak drugiego szczepienia oznacza tylko ten brak odporności, czy może się jakoś odbić na moim zdrowiu. Podejrzewam, że nie, ale chce się po prostu upewnić. Dzieki za odpowiedź. Cytuj Odnośnik do komentarza
grepio Napisano 18 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 18 Listopada 2008 większość dorosłych przeszła w dzieciństwie podstawową serię szczepień przeciwko tężcowi. co 10 lat zalecana jest dawka przypominająca. profilaktykę czynną lub bierną tężca należy również podjąć u osób, które zostały zranione lub doznały innego urazu (rany kłute, miażdżone i postrzałowe); brak szczepienia niczym Ci nie grozi Cytuj Odnośnik do komentarza
Reaper Napisano 18 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 18 Listopada 2008 Pytanie - jakiś miesiąc temu pojawił mi się zajad w prawym kąciku ust, który nie znikał przez ponad dwa tygodnie. Kupiłem sobie witaminę B i codziennie brałem po 2-3 tabletki i w końcu zniknął, tak więc odłożyłem witaminy na bok. Jednak teraz pojawił mi się kolejny z lewej strony :| Co to oznacza, czego dokładnie brakuje mi w diecie, że tak mi nagminnie wyskakują i same nie znikają? Cytuj Odnośnik do komentarza
Mauro Napisano 18 Listopada 2008 Udostępnij Napisano 18 Listopada 2008 brak szczepienia niczym Ci nie grozi Tak też myślałem. Dzięki Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.