Skocz do zawartości

Arsenal Londyn


Rekomendowane odpowiedzi

Ciekawostki dotyczące meczu:

- w zeszłym sezonie jedynie Manchester City był w stanie wygrac na Goodison Park.

Lol. Lepiej skoryguj swoje źródło informacji :kekeke:

Nie tyle poprzedni sezon co, rok 2009, to tak ku ścisłości, rzeczywiscie nie cały poprzedni sezon.

 

Następnym razem proponuję jednak tego typu uwagi pisać z mniejszą ironią, niekoniecznie wyśmiewając się z kogos. Tobie też zdarzały się błędy i zdarzać się będą kolego ;-)

Odnośnik do komentarza

Dwa trudne mecze, dwie pewne wygrane :) Początek sezonu jak najbardziej fajny. Zmieniliśmy taktykę na 4-3-3. Z Robinem na szpicy i Bendtnerem na prawej stronie (WTF?!) Jako człowiek znany ze swego upierdliwego sposobu bycia, muszę napisać, że jakoś mnie to nie przekonuję. Po pierwsze nie wiem czy Robin jest odpowiednim człowiekiem na bezustanną walkę z dwoma środkowymi obrońcami rywala, a przede wszystkim z Bendtnera taki skrzydłowy jak z Eboue. Mam nadzieję, że gdy wrócą Nasri i Walcott to Bendtner wypadnie:P Imponuje mi natomiast nasza linia pomocy z Denilsonem(!) i Songiem(!!). Ale o tym, tylko to zdanie bo to dopiero dwa mecze i nie ma się co przesadnie jarać ;) Poza tym świetnie grają przeżywający chyba drugą młodość Gallas i co cieszy mnie jeszcze bardziej Vermaelen. Jakby nie patrzeć, po tych dwóch meczach możemy sobie pozwolić na więcej optymizmu.

Odnośnik do komentarza

Kilka postów wyżej stwierdziłem, że Vermaelen bedzie potrzebował więcej czasu na przystosowanie się, ale bardzo się mylilem, jak na razie jest bezbłędny. Pragnę więcej niespodzianek i pozytywnych zaskoczeń w tym sezonie :-) Nowe ustawienie, biorąc pod uwagę liczbę ofensywnych, całkiem wszechstronnych zawodników, może się sprawdzić, takie lewe skrzydło w rep. Holandii grywał swego czasu Van Persie, na centralnego napastnika to by się nadał Adebayor, ale ja juz nic nie mówię ;-)

Odnośnik do komentarza

Vermaelen faktycznie wyrasta na czołowego stopera Arsenalu! Początkowo niezbyt byłem przekonany, co do słuszności tego transferu, ale teraz wiem, że Wenger się raczej nie mylił. Teraz tylko niech do swojej formy z poprzedniego sezonu wróci Arszawin i myślę, że Arsenal bez większego trudno znajdzie się w Top Four.

Odnośnik do komentarza

Panowie jak tam dziś grali nasi bo niestety nie mogłem oglądać? :(

 

Świetny, kolejny mecz. CIeszy to, że zdobywamy mnóstwo bramek na wiele sposobów i przez róznych zawodników. Dzisiaj punktowali Diaby, który pokonał bramkarza dwa rzy w przeciagu 3 minut i Ramsey. Wstępnie kontuzjowany jest Fabregas, to na jego miejsce wszedł wspominany Ramsey, kontuzja moze potrwać od kilku dni, nawet do 3 tygodni (uraz ścięgna uda).

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...

Pech, nieskuteczność i po części błędne decyzje arbitra wpłynęły moim zdaniem na wynik tego spotkania. Nie chcę bronić Arsenalu ale po raz kolejny jesteśmy lepsi i przegrywamy. Straciliśmy głupie bramki. Pierwsza po strzele Richardsa ze spalonego. Kolejne to wielkie błędy obrony. Jednak najgorszy jest fakt, że bramkę strzelił były gracz Arsenalu- Adebayor, który powinien parę minut wcześniej dostać czerwoną kartkę. Co do naszej gry to momentami wyglądała bardzo przyzwoicie, cieszy powrót Tomasa do zdrowia. Uhonorował powrót bramką i asystą. Szkoda tego meczu, bo przy stanie 1-1 wierzyłem w zwycięstwo.

 

Manchester City vs. Arsenal Londyn 4:2

62' Van Persie

88' Rosicky

 

20' Almunia (samobójczy)

74' Bellamy

80' Adebayor

84' Wright-Phillips

Odnośnik do komentarza

Stary, ale ile lat można się pechem wywijać ?

 

Pechem to jest Diaby, Denilson, Eboue i to, że od 3 lat ciągle są w tym klubie. Denilson jeszcze jako tako się rozwija, ale on już jest kluczowym graczem, a umiejętności to ma na drugiego rezerwowego. Z Wengerem sukcesu już nie odniesiemy, tako rzekłem.

Odnośnik do komentarza

Stary, ale ile lat można się pechem wywijać ?

 

Pechem to jest Diaby, Denilson, Eboue i to, że od 3 lat ciągle są w tym klubie. Denilson jeszcze jako tako się rozwija, ale on już jest kluczowym graczem, a umiejętności to ma na drugiego rezerwowego. Z Wengerem sukcesu już nie odniesiemy, tako rzekłem.

Co do pecha masz rację. Już za wiele lat trwa nasz "pech". Wiem, że tak jest powiedzieć najłatwiej ale innego wytłumaczenia nie mam. A o ewentualnej zmianie trenera to są tego plusy i minusy. Z jednej strony masz rację, jeśli od 5 lat praca Wengera nic nie daje to coś jest nie tak (chodzi mi oczywiście o sukcesy). Arsene wychował kilku klasowych zawodników ale także na siłę gra takimi "wynalazkami" jak Diaby czy inni. Taki zawodnik nadaje się jedynie na ławkę. Wydanie 20 mln naprawdę może wiele temu zespołowi pomóc, każdy to widzi tylko nie ten co ma kluczowe zdanie. Sam nie wiem co myśleć o tym czy ma odejść czy nie. Jeśli się nie zmieni jego polityka to czekają nas kolejne suche lata.

Odnośnik do komentarza

Ja nie mówiłem nic o zwolnieniu Wengera. Wengera w Londynie nikt nie zwolni, a już kilkakrotnie miałem rozmowy z Polakami mieszkającymi w Anglii (therefore będącymi lepszymi kibicami niż ja), o moim zidioceniu, bo sądziłem, że Wenger się wypalił.

 

Mówię tylko, że czekają nas jeszcze 3 lata niczego i wtedy może już papcio się zlituje i nie podpiszę nowego kontraktu.

Odnośnik do komentarza

3 lata temu o tym rozmawiałem.

 

2 lata temu o tym rozmawiałem.

 

Rok temu o tym rozmawiałem.

 

Za rok o tym porozamwiamy.

 

A on i tak nikogo nie kupi, bo mu się diabytalent na ławce będzie marnował. Suckes osiągniemy, jak przyjdzie na miejsce ktoś pokroju Mourinho i na jego zajebistą bazę piłkarską (multum młodych + ciekawi "role players" ze tak powiem NBAowo) dokupi po prostu 4 albo 5 świetnych graczy.

Odnośnik do komentarza
  • 1 miesiąc później...
  • 1 miesiąc później...

No i z nastroju umiarkowanego optymizmu spadliśmy dziś do piekła.. Najpierw fatalna informacja o kontuzji naszego najlepszego napastnika (5, awruk miesięcy!) Czyli kolejny sezon Robina z głowy, co każe się poważnie zastanowić, czy jest w ogóle jakiś sens w opieraniu na nim drużyny. Po dzisiejszym spotkaniu nie chce mi się znów pisać tego samego co zawsze po takich porażkach więc może tylko w kilku punktach:

 

1. Defensywny Pomocnik i Napastnik w styczniu to może być nasz jedyny ratunek. Jeśli Wenger nie sprowadzi chociaż jednego z nich, to w 4 możemy znaleźć się tylko słabością Liverpoolu. A Totenham to nas wciągnie nosem.

2. Denilson out. Jego miejsce jest w meczach ze Stoke zastępując prawdziwego pomocnika.

3. Vela & Eduardo- patrz wyżej. Jak to się teraz popularnie mówi (tyle, że odwrotnie): Oni nie robią różnicy. Dziś chyba ostatecznie zawiodłem się na Eduardo. Wygladał jak dziecko we mgle.

4. Potrzebujemy gracza z jajami- choćby jednego.

5. Coś chyba jest nie tak z naszym sztabem medycznym albo przygotowaniem Wengera- tyle kontuzji sezon w sezon nie może być przypadkiem.

6. Theo nie nadawał się jeszcze do gry- ma zero czucia piłki.

 

Sezon zapowiadał się nieźle, a teraz zapowiada się jako kolejny pełen goryczy. No, ale może przynajmniej rozruszamy tutaj jakąś dyskusję panowie?

Odnośnik do komentarza

W spotkaniu z Chelsea z przykrością stwierdzam, że przez całe zawody graliśmy bez ataku. Nie istnieliśmy w polu karnym rywala. Brakowało zawodnika, takiego typowego snajpera. Jak zdrowy był Robin to po części takiego gracza mieliśmy choć trzeba przyznać, że Robin typowym snajperem nie jest. Eduardo oraz Vela nie istnieli na boisku, Vela często schodził do boku i nic z tego nie wynikało, Eduardo także nie wyglądał o wiele lepiej. Niby mamy kilku napastników ale ani Walcott, ani Bendtner czy w/w dwaj zawodnicy obecnie nie pozwalają nam być zadowolonymi z tej formacji.

Co do drugiej sprawy i ewentualny transfer DP. Generalnie to w tym sezonie pozytywnie zaskakuje Song. Tylko co będzie podczas PNA? Kim będziemy grali, potrzeba nam kogoś i to bardzo. Tu się z Tobą zgadzam. Można pomyśleć o kimś, ale znając Wengera wiemy jak to się skończy.

Pomimo braku i naszych słabości nie sądzę aby Tottenham i Liverpool byli w stanie nas wyprzedzić. Myślę, że mimo wszystko 3 miejsce w najgorszym razie zachowamy.

Generalnie to naszym największym wrogiem są kontuzje. Ciągle nie możemy skorzystać z całej zdrowej i w formie kadry. Przez to tracimy masę niepotrzebnych i głupich bramek. Nie wiem czy się ze mną zgodzisz ale w ostatnich spotkaniach słabo gra Vermaelen, popełnia sporo prostych błędów i nie jest już tak pewnym punktem obrony.

 

Jest źle ale myślę, że niedługo na prawdę będzie lepiej. Do zdrowia mam nadzieję szybko wróci Robin. Pozostali gracze wrócą do optymalnej formy i zaczniemy gonić najgroźniejszych rywali. Będzie dobrze ;)

Odnośnik do komentarza
No, ale może przynajmniej rozruszamy tutaj jakąś dyskusję panowie?

 

Tylko, że tak naprawdę nie ma o czym dyskutować. "Same shit, different season", cytując znajomego. Wenger dalej udowadnia, że jego plan to efektowny, ale ślepy zaułek. Bez pewnych zmian w filozofii nic po prostu nie wygramy (no może CC, albo FA, raz na parę lat).

 

Już nawet nie chodzi o "młodych". Chodzi o ludzi mentalnie niezdolnych do wygrywania. Na Gallasa, Fabregasa i jak zawsze połamanego van Persiego (czyli typ: "chcę wygrywać), przypadają 10 Diaby'ch, Denilsonów, Songów (czyli typ: mam wyjebane), Arszawinów, Adebayorów (kasa misiu kasa) i Clichy'ów i Almuniów (w sumie to jestem średni, ale gram w 1 składzie, to nie będę narzekał).

 

Wenger jest za spokojny, za bardzo ufa i wierzy w "swoich ludzi". Samo z siebie to naturalnie nie jest złe. Ale na boga, taki Denilson to powinien regularny wpierdol wyłapywać. Innymi trzeba by było choć trochę wstrząsnąć, a nie czekać 3 lata, na to aż zagrają dobre pół sezonu, a potem stara spiewka.

 

Na zachodzie bez zmian, w skrócie.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...