Kartvel Napisano 26 Sierpnia 2007 Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2007 Tylko zacznijmy od tego, że ja, jako kibic Widzewa nie będę chodził radosny z powodu 2 punktów w pięciu spotkaniach. Oczywiście zgoda. Ten szczyt marzeń - 6,8 miejsce - zdobywa sie również wtedy, gdy kradnie się czasem punkty najlepszym. No to Gieksie u siebie urwaliśmy. Lubin był wyjazdowy, Lech też, zobaczymy, jak sobie z nimi poradzą w domu. I mam prawo narzekać - po beznadziejnym poprzednim sezonie oczekiwałem jakiegoś postępu. Natomiast jak dostawaliśmy po dupie od najlepszych, tak dostajemy. Beznadziejnym? A czego się spodziewałeś? Każdy wiedział, że będziemy walczyć o utrzymanie i cel został osiągnięty... Wolę stopniową budowę zespołu, niż wpompowanie pieniędzy, awans do pucharów i bankructwo po roku... Sa zespoły które mają podobną sytuację finansową i jakoś lepiej sobie radzą. Zobaczymy, jak one sobie poradzą w meczach z czołówką. Że sobie lepiej radzą między sobą, nie dziwota. Co do zwalniania teraz Probierza to sie zgadzam - lepiej nie. Tego pana należało wyrzucić przed sezonem. Serio, od kiedy prowadzi Widzew nie widziałem jakiegoś postępu, wszystko stoi w miejscu. To nie tylko wina zawodników ale też i jego. Kwestia gustu, moim zdaniem z obecnym potencjałem ludzkim robi, co się da. W poprzednim sezonie z meczów, które widziałem, jedynie ten z Płockiem wyglądał, jakby przeszli obok meczu. Chociaż oczywiście pewne rzeczy chyba dałoby się zrobić lepiej. Zresztą zobaczymy jak poradzą sobie w starciu ze słabszymi. Jeśli znów tak samo - czeka nas druga liga... Tego chyba nikt nie neguje. Ten terminarz w tym roku jest chory. Naprawdę tragiczny... Ba. Ale na to nikt w klubie nie ma wpływu chyba? PS. Zobaczymy, co nam leśne dziadki w czwartek zaserwują Cytuj Odnośnik do komentarza
meyde Napisano 26 Sierpnia 2007 Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2007 No to Gieksie u siebie urwaliśmy. Lubin był wyjazdowy, Lech też, zobaczymy, jak sobie z nimi poradzą w domu. wiesz, ale jakbyśmy wygrali z kimś z czołówki raz na ruski rok to świat by się nie zawalił . Trochę to wkurzające, ze za każdym razem przed takim spotkaniem zastanawiam się ile dostaniemy po tyłku... Beznadziejnym? A czego się spodziewałeś? Każdy wiedział, że będziemy walczyć o utrzymanie i cel został osiągnięty... Wolę stopniową budowę zespołu, niż wpompowanie pieniędzy, awans do pucharów i bankructwo po roku... hm, czego się spodziewałem...większej stabilizacji. Przypomnij sobie końcówkę poprzedniego sezonu. Żeby nie te awantury z korupcją to z naszym bytem w pierwszej lidze byłoby różnie. Zresztą z meczu na mecz sytuacja była coraz bardziej dramatyczna, bo początek wyglądał całkiem całkiem. Kwestia gustu, moim zdaniem z obecnym potencjałem ludzkim robi, co się da. W poprzednim sezonie z meczów, które widziałem, jedynie ten z Płockiem wyglądał, jakby przeszli obok meczu. Chociaż oczywiście pewne rzeczy chyba dałoby się zrobić lepiej. Widzisz, dlatego sądzę, że mając taki skład i możliwości przydałby się ktoś lepszy a nie taki młokos. Na pytanie 'kto' odpowiem - na dzień dzisiejszy nie wiem. Trzeba bacznie obserwować rynek i w razie potrzeby zainterweniować. Probierz w tej chwili ma u mnie spory kredyt zaufania, bo ja też uważam że zwalnianie w takim momencie to błąd. W przerwie miedzy rundami powinien zostać zwolniony tylko w sytuacji, gdybyśmy gnili w strefie spadkowej z dużą stratą. Na takie zmiany był lepszy czas. Ba. Ale na to nikt w klubie nie ma wpływu chyba? Jasne. Tylko takie niby szczegóły mogą wszystko zjebac. Chyba nie muszę mówić jaka atmosfera teraz panuje w zespole. Na pewno nie radosna. Cytuj Odnośnik do komentarza
Kartvel Napisano 29 Sierpnia 2007 Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2007 No to, jak media informują, z Piechną już podpisane. Nie powiem, cieszy mnie to, bo skutecznego napastnika nie mieliśmy, a co Grzesiu potrafi, to wszyscy wiedzą. Oby tylko szybko odbudował formę, bo będzie już chyba rok, jak nie grał w oficjalnym meczu...No i mam nadzieję, że Michał nie zapomni, że teraz trzeba ustawiać drużynę pod nasz nowy nabytek...Jak zdrówko pozwoli (tydzień temu ze szpitala wylazłem), to obowiązkowo idę na mecz z Ruchem wesprzeć naszych Cytuj Odnośnik do komentarza
Qball Napisano 29 Sierpnia 2007 Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2007 No no no, udalo sie pozyskac Piechne. Jestem pod wrazeniem. Jest tez Panka, ktory bedzie mu dogrywal pileczki i rozpoczynamy marsz w gore tabeli A jak nie to Probierz out Swoja droga ciekawe co PZPN wymysli w naszej sprawie... Cytuj Odnośnik do komentarza
Adriano Napisano 29 Sierpnia 2007 Udostępnij Napisano 29 Sierpnia 2007 Świetnie, Piechna i Panka są nasi, mam nadzieję, że pokażą na co ich stać w Widzewie ;]. Cytuj Odnośnik do komentarza
Wojtmen Napisano 1 Września 2007 Autor Udostępnij Napisano 1 Września 2007 Chyba przyszła pora, aby pożegnać Pana Probierza. Z kim my mamy wygrywać jak nie z beniaminkiem u siebie ? Żenada.. :doh!: Cytuj Odnośnik do komentarza
Misiek Napisano 1 Września 2007 Udostępnij Napisano 1 Września 2007 Byłem na tym meczu i powiem tyle: k***a że-na-da Tak grać nie można. W pierwszej połowie to graliśmy jak piąta liga jakaś. Ruch grał spokojnie, my pełno niecelnych podań, strat. W drugiej już było lepiej, a w czasie jak padały dla nas bramki widać było jakby Ruch się trochę pogubił. Czas na zawodników. Bono to jedno wielkie nieporozumienie, k***a co miał piłkę to spierdolił. Lisowskiego na lewej obronie to nie było w ogóle widać. k***a bramki padły albo po jego faulu albo z lewej strony bo tak zajebiście pilnował. Dobrze, że mamy chociaż Stefano i Fabiniaka, bo byśmy wpierdol dostali, aż by huczało Mierzejewski z Masłowskim też k***a słabi, chociaż Masłowski prezentował się IMO lepiej a trener go zdjął. Zastanawiam się też nad pomysłem wprowadzenia drewnianego Stawarczyka za Mierzejewskiego, zamiast zdjąć kalekę Bono i dać chociaż szansę Pance. Nie wiem też czemu zmieniony został Juszkiewicz, czyżby kontuzja się odnowiła? Przecież prezentował się lepiej od Bono. k***a sam bym się lepiej prezentował od Bono Środek obrony powiedzmy, że źle nie zagrał, generalnie nie było zawodnika w tym meczu, który nie zrobił chociaż jednego kwasa, no chyba za wyjątkiem Fabiniaka. Na plus na pewno Kuklis, bo chłopak walczył, dość ładnie dryblował. Piechna to tylko ze łba próbował każdą piłkę przedłużać, nie ważne czy ktoś tam był, żeby ją przejąć, czy nie. Generalnie jeden wielki ch**. Nawet jak trenera zmienimy (nie ma w tej chwili nawet na kogo) to i tak gówno zdziałamy. Jako kibicowi Widzewa przykro mi to mówić, ale w tej chwili jesteśmy najsłabszą drużyną i pierwszym kandydatem do spadku :( Cytuj Odnośnik do komentarza
Icon Napisano 1 Września 2007 Udostępnij Napisano 1 Września 2007 Jako kibicowi Widzewa przykro mi to mówić, ale w tej chwili jesteśmy najsłabszą drużyną i pierwszym kandydatem do spadku Jest jeszcze Sosnowiec, Bytom, ŁKS ;] a i Odra przy złych wiatrach... Choć trzeba przyznać, że to Widzew zaprezentował się najsłabiej z wszystkich tych drużyn. Z Odrą wymęczyliście remis, mimo iż cały mecz byliście wyraźnie słabsi, z Bełchatowem udało Wam się ugrać 0:0 tylko dzięki temu, że GKS był bez formy na początku. Zdziwiło mnie mocno zakontraktowanie Masłowskiego i stawianie na niego już następnego dnia w meczu ;] Cytuj Odnośnik do komentarza
Kartvel Napisano 1 Września 2007 Udostępnij Napisano 1 Września 2007 Ech, mnie jeszcze zdrowie nie pozwoliło na wizytę na stadionie...może i lepiej, bo tylko bym się zdenerwował i rzucał mięchem Przestaje mi się to podobać. Ten mecz był spokojnie do wygrania, niestety po karnym (nie wiem, był czy nie), pogubili się i mamy tego efekty. Ani Bono, ani Lisowski mnie w tej chwili nie przekonują, moim zdaniem mamy w miarę solidny środek, i praktycznie zerowe boki (oprócz Napoleona). Przed następnym meczem jak zwykle możliwe są dwa scenariusze - albo udaje się zgrać drużynę pod kątem Piechny (2 tygodnie powinny wystarczyć) i wtedy, przy takich błędach, jakie popełnia obrona Legii, mamy jakieś tam szanse, albo nadal będzie dno i nasi "ulubieni" przeciwnicy osiągną 7 zwycięstwo z rzędu...Jest nieciekawie. W tej chwili widzę tylko 3, może 4 zespoły od których możemy być lepsi - Polonia Bytom, Zagłębie Sosnowiec oraz ŁKS. Gdyby w tej chwili był jakiś dobry trener dostępny na rynku, to może rzeczywiście powinniśmy podziękować Michałowi za zeszły sezon i zacząć od nowa z nowym trenerem, ale szczerze mówiąc nie widzę takiego... Cytuj Odnośnik do komentarza
Misiek Napisano 1 Września 2007 Udostępnij Napisano 1 Września 2007 (...)moim zdaniem mamy w miarę solidny środek, i praktycznie zerowe boki (oprócz Napoleona). (...) Że co mamy?? Dzisiaj pokazliśmy k***a wspaniały środek. Bono, który z każdym kolejnym kopnięciem wypierdalał piłkę pionowo, coraz wyżej (sic!), a Juszkiewicz, który zszedł tak szybko, też nie jest taką rewelacją chyba... Potem w środku ustawiliśmy Bogunovic'a, który wyjątkowo prezentował się dobrze i w końcu coś ustrzelił i to jeszcze jak Prawego pomocnika też próżno u nas szukać. Masłowski i prawa pomoc? tylko to mi się nasuwa... Na razie to mocną mamy tylko bramkę... Boję się, że od Legii możemy dostać parę sztuk :( @Icon kurde widziałem gościa podobnego do Ciebie i już Cię chciałem witać Cytuj Odnośnik do komentarza
Kartvel Napisano 1 Września 2007 Udostępnij Napisano 1 Września 2007 Pisząc środek miałem na myśli coś takiego: DC - Oshadogan i Ukah MC - Kuklis i Bogunović FC - Piechna i powiedzmy, że Mierzejewski Żaden Bono, a Juszkiewicz na ławkę prędzej...A Masłowski na prawej pomocy jakoś mi nie pasuje, ja go zawsze pamiętam jako napastnika (może dlatego, że w dawniejszych CM regularnie mi strzelał po 30 bramek w sezonie ) Ale tak jak mówię, meczu niestety nie widziałem, więc masz lepsze możliwości oceny Cytuj Odnośnik do komentarza
Misiek Napisano 1 Września 2007 Udostępnij Napisano 1 Września 2007 Kurde ale potrzebujemy takiego środkowego z prawdziwego zdarzenia, kogoś kto będzie piłki rozgrywał. Kuklis to dla mnie bardziej w destrukcji. Dryblować niby też potrafi, ale jakoś nie widzę go jako rozgrywającego Cytuj Odnośnik do komentarza
Kartvel Napisano 1 Września 2007 Udostępnij Napisano 1 Września 2007 Jako rozgrywającego może Bogunovicia? Technikę ma, podać chyba by umiał...Bo ze skutecznością to mu coś nie wychodzi z reguły... Cytuj Odnośnik do komentarza
cezar1125 Napisano 1 Września 2007 Udostępnij Napisano 1 Września 2007 Jako rozgrywającego może Bogunovicia? Technikę ma, podać chyba by umiał...Bo ze skutecznością to mu coś nie wychodzi z reguły... No i strzał z dystansu, co dzisiaj pokazał Błoński w Lidze + mówił, że na konferencji po meczu Probierz oddał się do dyspozycji zarządu i winę wziął na siebie. Moim zdaniem, jeśli byłby jakiś porządny następca od zaraz, to można podziękować Michałowi. Są 2 tygodnie przerwy i będzie miał trochę czasu na spokojną pracę. Jednak jeśli nie ma takowego kandydata, to nie ma sensu teraz zmieniać trenera. Czyli IMO albo w poniedziałek przychodzi ktoś nowy, albo do końca rundy Probierz zostaje. Cytuj Odnośnik do komentarza
Kartvel Napisano 2 Września 2007 Udostępnij Napisano 2 Września 2007 Jako rozgrywającego może Bogunovicia? Technikę ma, podać chyba by umiał...Bo ze skutecznością to mu coś nie wychodzi z reguły... No i strzał z dystansu, co dzisiaj pokazał Błoński w Lidze + mówił, że na konferencji po meczu Probierz oddał się do dyspozycji zarządu i winę wziął na siebie. Moim zdaniem, jeśli byłby jakiś porządny następca od zaraz, to można podziękować Michałowi. Są 2 tygodnie przerwy i będzie miał trochę czasu na spokojną pracę. Jednak jeśli nie ma takowego kandydata, to nie ma sensu teraz zmieniać trenera. Czyli IMO albo w poniedziałek przychodzi ktoś nowy, albo do końca rundy Probierz zostaje. Ubiegłeś mnie, chłopie Właśnie pisałem coś takiego: Nie jest ciekawie. Jeśli zmieniać trenera, to tylko teraz, następny mecz za 2 tygodnie, będzie czas na nauczenie ich czegoś nowego. Ale...kto miałby być tym trenerem? Wdowczyk? Wybaczcie, ale to jest trener który może coś osiągnąć jedynie gdy ma zawodników na poziomie czołówki ligowej. Z naszą drużyną raczej nie osiągnąłby więcej, niż Michał. Engel - a uchowaj nas Boże przed nim...kiedy on ostatnio coś w Polsce osiągnął? (pomijam kadrę, bo i z nią spieprzył co tylko mógł)..Nawet na Cypr był za słaby, to co dopiero o Widzewie mówić? Poza tym, gdyby był dobrym trenerem, to nie pierdziałby w stołek w telewizji,tylko prowadziłby jakiś zespół... A teraz najważniejsze: przychodzi nowy trener - i co? Z Legią prawdopodobnie przegra (z bólem serca to piszę), więc będzie tłumaczenie, że jeszcze nie zdążyli się nauczyć tego, co im wpaja. Potem pokona taki Bytom, taki Sosnowiec, taki ŁKS i będzie chodził w glorii zwycięzcy. Tyle, że to samo osiągnąłby Probierz, w momencie gdy Piechna i cała reszta nowych nabytków będą mieli więcej treningów z drużyną niż tylko trzy dni...Trzeba się też liczyć z możliwością, że dostępni trenerzy będą na poziomie Nemca, Kasalika, czy innego Żurka - i co wtedy? To byłaby zmiana z cyklu siekierka za kijek. Podsumowując - jeśli byłaby możliwość natychmiastowego zatrudnienia NAPRAWDĘ DOBREGO trenera, to trzeba z niej skorzystać. Ale jeśli ma to być trener klasy średniej ligowej, to wolałbym dać czas Michałowi do końca rundy, i wykorzystać to na znalezienie klasowego szkoleniowca. Cytuj Odnośnik do komentarza
klinsmann Napisano 2 Września 2007 Udostępnij Napisano 2 Września 2007 potrzebujecie trenera, Probierz jak i Borecki pokazal iz nie potrafi odnalezc sie w ekstraklasie.... Cytuj Odnośnik do komentarza
Misiek Napisano 2 Września 2007 Udostępnij Napisano 2 Września 2007 Problem jest taki, że nawet nie ma kogo zatrudnić :( Apropo ŁKS'u to coś czytałem, że sponsor się wycofuje jakiś, bo miasto problemy stwarza (ale to już odpowiedz we właściwym temacie) Na spokojnie obejrzałem powtórki, to 1jednak Kłos i Oshadogan dali się objechać jak dzieci przy drugiej bramce. No to jeden minus mniej na konto Lisowskiego. Marne pocieszenie ale zawsze Cytuj Odnośnik do komentarza
klinsmann Napisano 2 Września 2007 Udostępnij Napisano 2 Września 2007 mowilo sie o Kubickim, Okuce i..... Wdowczyku(swojego czasu wiazanego z ŁKS), jednak podobnie jak z Piechna byly rozbieznosci finansowe i nie zostal zatrudniony, Piechna zarabia u Was 3x tyle ile mu goszczynski proponowal nie mamy sponsora, ostatnio pojawila sie informacja o zerwaniu negocjacji, ze wzgledu na infrastrukture Cytuj Odnośnik do komentarza
Diego Napisano 3 Września 2007 Udostępnij Napisano 3 Września 2007 trener Michał Probierz odchodzi z Widzewa Zarząd Klubu Sportowego Widzew Łódź SA podjął decyzję o niekontynuowaniu współpracy z dotychczasowym trenerem zespołu Widzewa Łódź – panem Michałem Probierzem. Do czasu wyboru nowego trenera – jego funkcję będzie pełnił dotychczasowy asystent trenera – pan Zbigniew Stefaniak. Jednocześnie Zarząd serdecznie dziękuje trenerowi Michałowi Probierzowi za dotychczasową pracę i zaangażowanie w rozwój drużyny Widzew Łódź oraz życzy dalszych sukcesów zawodowych. Zarząd Klubu Sportowego Widzew Łódź S.A. Można było się tego spodziewać.. naprawdę nie jestem zadowolony z tej decyzji. Wielkim fanem Probierza nie byłem, ale po tam artykule zaczynam się martwić: Michał Probierz, trener piłkarzy Widzewa, zachował się jak prawdziwy facet. Widząc, że prowadzony przez niego zespół nie może się pochwalić sukcesami, oddał się do dyspozycji zarządu. Można przypuszczać, że jego godziny w klubie są policzone i to nie tylko z powodu niezadowalających wyników. Po prostu Widzew przejmuje nowy układ, który wyraźnie odcina się od filozofii budowania drużyny prezentowanej w ostatnich latach przez Zbigniewa Bońka. A nie jest tajemnicą, że popularny "Zibi" cenił robotę wykonywaną przez Probierza. Wszystko wskazuje na to, że w obecnej chwili nie ma to już większego znaczenia. Nowy właściciel spółki wprowadza swoich ludzi i to oni teraz podejmują strategiczne decyzje. Pierwszym sygnałem było zatrudnienie Piotra Stokowca, który dubluje zadania Rafała Pawlaka. Wróble na dachu ćwierkają, że dobrym znajomym nowego koordynatora młodzieży jest menedżer, który niemal w ostatniej chwili przed zamknięciem okienka transferowego wprowadził do Widzewa trzech swoich piłkarzy. Jak na razie ich pozyskanie nie poprawiło jakości gry łódzkiej jedenastki, ale chłopcy znaleźli zatrudnienie, a menedżer schowa do kieszeni kolejną prowizję. Pewnie wszyscy są zadowoleni, oczywiście oprócz kibiców. Podobnie może być z nowym trenerem. W gronie kandydatów wymienia się Dariusza Wdowczyka, ale znawcy tematu twierdzą, że do Łodzi może trafić rodzina Engelów. Tato Jerzy, były trener reprezentacji, zostałby dyrektorem sportowym, a syn Jerzy junior trenerem Widzewa. Ponoć argumentem za może być dobra znajomość ze Stokowcem. Nie brak głosów, że zespół mógłby objąć wiceprezes Grzegorz Bakalarczyk, który również był trenerem. Na przeszkodzie może jednak stanąć to, że przez kilka lat nie prowadził żadnej drużyny. Ale zna Mieczysława Broniszewskiego, a więc jest szansa wyciągnąć rękę do bezrobotnego szkoleniowca. Nowi działacze Widzewa mają też dobre zdanie o profesjonalizmie drugiego trenera GKS Bełchatów Marka Zuba i byłego szkoleniowca ŁKS Marka Chojnackiego. Cytuj Odnośnik do komentarza
Kartvel Napisano 3 Września 2007 Udostępnij Napisano 3 Września 2007 Ja też nie jestem jakiś superszczęśliwy z tego powodu. Jeśli nowy trener nie wygra z Legią, to będzie gadanie, że było zbyt mało czasu, żeby się czegoś nauczyli. A z Cracovią, Jagiellonią i ŁKS...cóż - wygra, to będzie wynoszony pod niebiosa. A mało kto zauważy, że w tych meczach Michał zapewne by wygrał, wykorzystując, że nowe nabytki zgrałyby się już z zespołem...A na początku nowej rundy znów będzie terminarz ułożony tak a nie inaczej, znów może być seria 6-7 meczów bez wygranej i znowu trener poleci... Mam tylko nadzieję, że wizje katastroficzne się nie spełnią i nie przyjdzie tu rodzinka Engelów (o Bakalarczyku nawet nie wspomnę), Broniszewski czy inny Żurek. Widzew potrzebuje trenera doświadczonego i z wynikami, a byłoby dobrze, żeby lubił ofensywną grę...bo przy defensywie i ciągłym bronieniu się to nawet zwycięstwa nie smakują jak powinny ;] Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.