Skocz do zawartości

Czasowo wypoczywający na Majorce [FM`06]


Brachu

Rekomendowane odpowiedzi

Zangionov został odsunięty na jedno spotkanie. Ukarałem Go poprzez wstrzymanie mu jednej tygodniówki. Czas podsumować miesiąc lipiec 2006 roku. Najpierw jednak Khomyakov poinformował mnie, że Boichenko naciągnął mięśnie grzbietu i przerwa w treningach potrwa od 3 tygodni do miesiąca. Zarząd jest usatysfakcjonowany wynikami osiąganymi przeze mnie. Odnotowaliśmy stratę w wysokości 221 tysięcy funtów. Lista nagród za poprzedni miesiąc prezentuje się następująco:

11 Miesiąca

Bramka Miesiąca

Piłkarz Miesiąca

 

Khomyakov zakomunikował mi, że Luc Owona Zoa rozciął nogę i nie zagra przez okres sześciu dni do trzech tygodni. Legia awansowała do trzeciej fazy kwalifikacyjnej LM, gdzie będzie musiała pokonać drużynę FC Schalke 04. Na spotkanie z Terekiem desygnowałem następującą osiemnastkę:

 

33 Gabulov - 26 Gomlenko 5 Averjanov- 7 Yenin 34 Nadievskiy - 4 Ushenin - 25 Klimienko 88 Lima - 69 Baiano – 9 Zubko 11 Mysin. Rezerwowi: 71 Beschastnykh 16 Bylina 23 Zlydnev 10 Kusov 20 Stjepanovic 30 Gegic 99 Tkocz (GK)

 

 

[16/30] Russian Premier Liga, 05.08.2006

Stadion Central, Piatigorsk

 

Coraz lepiej nam idzie gra. Pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowym remisem. Atakujemy groźnie a gospodarze nie są w stanie nam niczym zagrozić. Szkoda niewykorzystanych szans Denisa. Niestety musi zejść z boiska. Nabawił się kontuzji. Wchodzi Stjepanovic. Gracze Tereka rozklepali moją obronę w 54 minucie meczu. Sirkhaev zdobywa bramkę po odegraniu Smalki. Nie udaje nam się wyrównać. W 75 minucie za Limę wchodzi Bylina. Nakazuje grać ofensywniej. Fed`kov w 80 minucie kładzie kres moim marzeniom o remisie. W 86 minucie wchodzi Zlydnev za Klimienkę. Baiano stanął przed szansą zdobycia bramki wyrównującej, jednak koszmarnie przestrzelił. Do końca spotkania nic już się nie wydarzyło.

Terek Grozny – Ural 2:0

 

Baiano przekroczył limit żółtych kartek. Legia pokonała S04 2:1 (Kiełbowicz`4(karny, Szałachowski`20; Kobiashvili`17(cz/k) Pander`61). Teraz u siebie będziemy podejmować FC Chimki. Drugi beniaminek spisuje się o niebo lepiej ode mnie. Beschastnykh poinformował prasę, że chce grać w mocniejszym klubie. Odpowiedziałem, że musi poczekać od końca sezonu. Dwie Wisły oraz Pogoń Szczecin zainaugurowały rozgrywki w Pucharze UEFA (2 runda). Wisła Kraków zremisowała Florą Tallin na wyjeździe (Ratnikov`14; Soto`32(karny)), Płock pokonał Loko Płowdiw 2:1 (Valentim`4, Sedlacek`59; Aleksiev`46) a Pogoń Szczecin wygrała u siebie z NK Zagrzeb 2:1 (Almeida`67, Tavares`80; Vuckovic`71). Totalbet.com sugeruje, że jesteśmy faworytami spotkania z FC Chimki.

 

Oto meczowa osiemnastka delegowana na to spotkanie:

33 Gabulov - 26 Gomlenko 5 Averjanov- 7 Yenin 34 Nadievskiy - 4 Ushenin - 25 Klimienko 88 Lima – 10 Kusov – 9 Zubko 11 Mysin. Rezerwowi: 71 Beschastnykh 16 Bylina 23 Zlydnev 13 Zangionov 20 Stjepanovic 30 Gegic 99 Tkocz (GK)

 

 

 

[17/30] Russian Premier Liga, 12.08.2006

 

O pierwszej połowie, można napisać tylko tyle, że się odbyła. Wiało nudą i tyle. Nakazałem grać ofensywniej. Nadievski sfaulował … w 54 minucie. Gabulov obronił rzut karny. Od tego momentu przejmujemy inicjatywę. Kusov nie wykorzystał sytuacji sam na sam. W 66 minucie przeprowadzam zmiany. Wchodzą Beschastnykh, Bylina i Stjepanovic. Schodzą Lima, Mysin i Zubko. Do końca meczu już nic ciekawego się nie wydarzyło.

 

[16] Ural – [10] FC Chimki 0:0

Odnośnik do komentarza

Po tym spotkaniu powoli zaczynam zastanawiać się, czy nie czas zacząć powoli pakować walizek. Kibice są niezadowoleni stylem prowadzenia przeze mnie Urala. Najpierw jednak rozegramy spotkanie z sąsiadem w tabeli drużyną FC Moskwa, po nich zagramy z Torpedo Moskwa. Mecz z FC Moskwa zapowiada się, jako ciężki ponieważ Slutskiy w przypadku przegranej ze mną, ma pożegnać się ze stołkiem. Na dodatek Zangionovowi RZPN zwiększył zawieszenie za czerwień w meczu z Szynnikiem do dwóch spotkań. Zoa wznowił treningi po kontuzji uda.

 

Oto meczowa osiemnastka delegowana na to spotkanie:

33 Gabulov - 26 Gomlenko 5 Averjanov- 7 Yenin 34 Nadievskiy - 4 Ushenin - 25 Klimienko 88 Lima ? 10 Kusov ? 9 Zubko 11 Mysin. Rezerwowi: 71 Beschastnykh 16 Bylina 23 Zlydnev 69 Baiano 20 Stjepanovic 30 Gegic 99 Tkocz (GK)

 

 

[18/30] Russian Premier Liga, 19.08.2006

Stadion Torpedo, Moskwa

 

Ropoczęliśmy od mocnego uderzenia. W 7 minucie wychodzimy na prowadzenie. Denis!! Od tego momentu moskwianie nas przycisnęli. Broniliśmy się dzielnie do 19 minuty. Kirchienko i mamy wyrównanie. Ruszamy do kontrnatarcia. Od 23`56`` będziemy grali w przewadze jednego zawodnika. Orlov fauluje Zubkę, będąc ostatnim zawodnikiem przed bramkarzem. Wykonujemy rzut wolny. Dośrodkowanie i Okoronkwo zagrywa piłkę ręką we własnym polu karnym :jupi: . Gomlenko uderza nie do obrony. Jest 25 minuta spotkania. Niestety do wyrównaia doprowadza Bracamonte. Od 39 minuty na tablicy świetlnej widnieje wynik 2:2. Averjanov nie fauluje Bacy, jednak sędzia główny po konsultacji z asystentem przyznaje rzut karny. Kirchienko i już jest 3:2. Job twoju mat` . Zagramy na maksa ofensywnie. Wchodzi Baiano i Zlydnev za Limę i Kusova. Po niecałych dziesięci minutach Klimienko doprowadza do wyrównania. Rzuciliśmy się na moskwian, czując świeżą krew. Dośrodkowanie Klimienki, gówka Mysina i 3:4 !!! Jest 63 minuta. Moi obrońcy znowu zaspali. Kirchienko spokojnie kompletuje hat-tricka. Zegar wskazuje 74 minutę. Za Mysina w 75 minucie deleguję Beschastnykh`ego.

 

[15] FC Moskwa ? [16] Ural 4:4

Odnośnik do komentarza
[15] FC Moskwa ? [16] Ural 4:4

Myślnik Ci zjadło. I gdzie opis ostatniego kwadransa?

 

Brachu nie poddawaj się. Jestem z Tobą!

Edyta zjadła myślnik. Nie było co opisywać

 

Давай, давай наперай! КУТГВ! ;)

Nie wiem, czy jest sens :/

Odnośnik do komentarza

Po spotkaniu zbeształem chłopaków. Nie można głupio tracić bramek grając w przewadze. Nadievskiy zakończył spotkanie z kontuzją nadgarstka. Przerwa w treningach potrwa od tygodnia do dwóch. Pożegnać Moskwę mieliśmy w dniu moich 28 urodzin. Chłopcy zaprosili mnie na małą imprezkę. Atmosfera raczej przypominała stypę. Powoli docierała do mnie świadomość nieuchronnej degradacji. Nie potrafiłem cieszyć się z remisu. Lekko przedawkowawszy ?Cytrynkę?, usiadłem obok Jarka Tkocza i zaczęliśmy rozmawiać, jak ?Starzy Polacy?. W trakcie imprezy, która zamieniła się w ostrą popijawę postanowiłem zrezygnować z posady. Niektórzy byli szczęśliwi z tego powodu. Zadzwoniłem i lekko ?zmęczonym? głosem zawiadomiłem Grigorija Iwanova o mojej rezygnacji. Prezes nie ukrywam się ucieszył. Najbardziej żałował mego rozstania Jarek. Iwanov miał jednak gest i wypłacił mi 25 tysięcy funtów za polubowne rozwiązanie kontraktu. Dla mnie to stanowiło miłą niespodziankę. Cytując słowa piosenki Perfectu:

Trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść

Niepokonanym

 

Drużyna udała się w drogę powrotną do Jekaterynburga, ja zaś udałem się w drogę powrotną do Polski. Odpoczynek od trenerki potrwa do marca 2007 roku.

Odnośnik do komentarza

Po powrocie udałem się na wypoczynek do Palma de Majorka. Musiałem rozgrzać zziębnięte kości po pobycie w Rosji. Pobawiłem się, poznałem kilka fajnych obywatelek świata. Obejrzałem kilka ciekawych spotkań piłkarskich Premiera Division na ONO Estadi. Po rozmowie z przedstawicielem sztabu szkoleniowego, przyjrzałem się metodom szkoleniowym Miguela Angela Lotiny.

Nawet udało mi się w miarę poprawnie to

? Mallorca, Mallorca,

tot Mallorca estŕ amb tu;

i sempre direm

com el Mallorca no hi ha ningú.

 

Mallorca, Mallorca,... (bis)

 

Cap amunt, cap amunt!

sempre amunt, sempre amunt!

el Mallorca guanyarŕ.

Cap amunt, cap amunt!

sempre amunt, sempre amunt!

el Mallorca triomfarŕ.

 

Mallorca!!, Mallorca!!

Mallorca!!, Mallorca!!

Mallorca, Mallorca

tot Mallorca...

guanyarem, guanyarem!

triomfarem, triomfarem!

el Mallorca és superior!!

 

Guanyarem, guanyarem!!

triomfarem, triomfarem!!

El Mallorca čs superior!!

 

Do Polski wróciłem 29 października.

 

Jarek Tkocz zadzwonił do mnie i poinformował mnie o zdarzeniach w klubie. Mój asystent, który został kreowany menadżerem został zwolniony 1 listopada 2006 roku. Nie popracował długo. Ural spadł z ligi, zdobywając pięć punktów pod jego wodzą. Udało mu się więcej osiągnąć niż mi. Ural pożegnał się z najwyższą klasą rozgrywkową w Rosji. Nowym menago został Slutskiy. Ja tymczasem nie zamierzałem ciągle się urlopować i tymczasowo zająłem się pomocą Prezesowi Dzwonnikowi w ZKS Concordii Piotrków Trybunalski. Pracowałem społecznie. Czekam z niecierpliwością na Nowy 2007 rok. Jednak szybciej będę chciał wrócić z urlopu. Zamiast 1 marca to 1 stycznia 2007. Za długi okres bezrobocia mi nie posłuży.

Odnośnik do komentarza

Czyżbyś na Majorce jakieś ciekawe znajomości zawarł z włodarzami tamtejszego klubu? :> Taki ciepły klimacik byłby miłą odmianą.

 

A tak na marginesie to przytrafiły ci się dwie bijące po oczach literów. Plama de Majorka i metodą :P

Odnośnik do komentarza
Czyżbyś na Majorce jakieś ciekawe znajomości zawarł z włodarzami tamtejszego klubu? :> Taki ciepły klimacik byłby miłą odmianą.

 

A tak na marginesie to przytrafiły ci się dwie bijące po oczach literów. Plama de Majorka i metodą :P

Dzięki :przytul:

 

Jest możliwość pewna, może nie tam ale w Segunda Division B1

Odnośnik do komentarza

@laki,

nikt :P

 

We wtorek o 9: 00 2 stycznia 2007 roku do mych drzwi zapukało dwóch mężczyzn. Zadzwonili do drzwi. Ramzes strasznie tego nie lubi, więc wystartował i zgodnie z tradycją zatrzymał się na drzwiach. Zamknąłem psa za drzwiami i wpuściłem obu Panów. Przedstawili się poprzez wyciągnięcie wizytówek. Jeden nazywa się Krystian Urbański a drugim Przemysław Balkowski. Pan Balkowski przez przypadek wyjął drugą z tytułem Główny Specjalista d/s Talentów na www.CMRev.com. Reprezentują oni agencję pośrednictwa pracy (menadżerską) – „Poczekalnia” Sp. z o.o. Oferują mi znalezienie ciekawej posady nie tylko w Polsce a także za granicą. Ich stawka rozliczeniowa to 5% od przyszłych zarobków (tygodniówki). W trakcie rozmowy dowiedziałem się, że również prowadzą interesy paru piłkarzy, konkretnie jednego – Piotra Bajdziaka. Obecnie grającego na wypożyczeniu w „Czarnych Koszulach” z ŁKS`u. Zapytałem się skąd mają mój namiar. Okazało się, że zadzwonił do Pana Krystiana Jarek Tkocz, który go zna z wizyt na stadionie Urałmasz. Zniknęło moje zdziwienie. Przeczytałem warunki kontraktu i zdecydowałem się go podpisać, z jednym wyjątkiem. Zamiast co miesięcznego 5% haraczu, zaproponowałem, im więcej wynegocjują za podpis, to 25% od tej kwoty będzie ich. Na razie mieli dla mnie jedną ciekawą propozycję. Prowadzenie jednej z reprezentacji Naszych północnych sąsiadów – Szwedów. Prowadzenie Kettering Town, Bradford PA oraz MZKS Kozienice było dla mnie nie atrakcyjne. Na prowadzenie „Świętych” oraz Monaco czułem się za słaby. Teraz przyszło mi czekać w spokoju na oferty.

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...