Nathan Napisano 4 Września 2011 Udostępnij Napisano 4 Września 2011 Ale ile Anderson może się starać? Jak dla mnie to ma ostatni rok na pokazanie, że jest dobrym zawodnikiem. Nani mógł, a też z jego dostawaniem szans było różnie, też spekulowano, że odejdzie, sam Portugalczyk się żalił prasie nie raz. Ale zacisnął zęby i stał się jednym z lepszych skrzydłowych na świecie i chyba najlepszym na Wyspach. Tylko, że nie ma tutaj co porównywać sytuacji Naniego do Ronaldo, bo po pierwsze Nani praktycznie od początku grywał w pierwszym składzie, za to Andersona ciągle męczyły mniejsze lub większe urazy, przez co nie mógł rozwinąć skrzydeł. Wygląda na to, że teraz się to uspokoiło i w każdym kolejnym meczu pokazuje na co go stać. Inna sprawa, że choćby na Barcelonę, ale i na Real czy City przydałoby się znowu 4-5-1 z Ando i Fletchem ustawionymi defensywnie i rozgrywającym. Tylko kto ma to robić? Właśnie po to byłby Sneijder, który mógłby w takim ustawieniu chasać swobodnie. Może to robić Cleverley, można cofnąć Rooney'a, można postawić tam na Andersona i w jego miejsce z tyłu dać Carricka, można tam ustawić Younga i na skrzydła dać Naniego, Parka, czy Valencię. Nie rób tragedii, bo nie ma z czego. Cytuj Odnośnik do komentarza
ajerkoniak Napisano 4 Września 2011 Udostępnij Napisano 4 Września 2011 Andersona nie ma co oceniać po zaledwie kilku spotkaniach. Zobaczymy koło grudnia, jak rozegra 5-10 spotkań na tym samym poziomie to zmienie zdanie. Cleverley ? Uznam to za żart, skoro chłopak nie pokazał jeszcze niczego niesamowitego. Owszem potencjał ma, ale nie róbmy z niego od razu zawodnika do pierwszego składu. Rooney - Owszem, ma to sens, a wtedy z przodu mógłby mijać obrońców Chicha. O Ando pisałem wyżej. Carricka nie skomentuje, jak dla mnie ten piłkarz nic nam nie daje, ten sam poziom co Gibson, rezerwowy coj najwyże i tyle. W dodatku gra nierówno. Young na środku też by się nadawał, z Nanim i Parkiem na skrzydłach. Valencia to dobry skrzydłowy, ale moim zdaniem jednak za słaby na najlepsze drużyny. Przydatny, owszem, w wypadku bronienia się, albo grania ze słabszymi drużynami. Po prostu inna klasa niż Nani czy Ash. Nie chce robić tragedii, ale trochę się martwię o nasze ewentualne szanse w spotkaniach z Barceloną, Realem czy City, bo nie oszukujmy, głównym celem Fergusona jest obecnie zdetronizowanie Barcelony. Real gra coraz lepiej, a i City z roku na rok coraz mocniejsze. Rok temu z City już raz przegraliśmy, z Realem nie było okazji grać, a z Barceloną byliśmy bezsilni. Będę wniebowzięty jeśli Ando czy Clev rozegrają dobre sezony i Brazylijczyk okaże się zawodnikiem światowej klasy, a Anglik się ładnie pokaże i będzie rokował na przyszłość. Wtedy nie będę chciał widzieć Holendra na OT, ale jeśli znowu z Barceloną zagramy tak jak w maju to będzie mnie to cholernie boleć. Z Wesem szansa na to byłaby mniejsza. Cytuj Odnośnik do komentarza
Gacek Napisano 4 Września 2011 Udostępnij Napisano 4 Września 2011 Co do transferu holendra to rozbiło się to chyba o tygodniówkę, a raczej różnice w podatkach w Anglii i Włoszech. Żeby w MU dostał "na rękę" tyle co w Interze to jego płaca byłaby astronomiczna. Ile w tym prawdy ciężko powiedzieć, przepisów podatkowych nie znam. Dokładnie na odwrót: W MU dostając "na rękę" to samo, co w Interze, naraziłby klub na mniejsze koszty. W Anglii przepisy podatkowe są ciągle o wiele korzystniejsze niż we Włoszech. Dwa, że sam zawodnik nie chciał odchodzić, Inter potrzebował sprzedać jednego z liderów ekipy, by dopiąć budżet, sprzedał Eto'o, więc mógł zostawić Sneijdera. We Włoszech panuje wersja: dano mu wolną rękę, Holender zdecydował się zostać, zresztą sam nie raz mówił, że nie chce się ruszać z Interu. Cytuj Odnośnik do komentarza
ajerkoniak Napisano 4 Września 2011 Udostępnij Napisano 4 Września 2011 Nigdzie nie widziałem info, że sprzedawali kogoś by dopiąć budżet? Niby po czym? Wyniki finansowe z ostatnich sezonów Interu muszą wychodzić na plus. Ostatni sezon Mou, gdzie wiele kasy zarobili z transferów i no zwycięstwo w LM też dało im porządny zastrzyk. A Holender na swoim koncie Twitterowym wyjaśnił, że albo odchodziłby on, albo Eto'o. Obaj dobrze się czuli w Mediolanie, ale Samu wolał odejść, zarobić ładnie i (?) przyczynić się do rozwoju futbolu w Rosji. Cytuj Odnośnik do komentarza
Gacek Napisano 4 Września 2011 Udostępnij Napisano 4 Września 2011 Niby po czym? Wyniki finansowe z ostatnich sezonów Interu muszą wychodzić na plus. Psikus, wychodzą na minus. Znacznie na minus. Bardzo znacznie. Wspominasz o sezonie Mourinho - wg. obliczeń Deloitte w sezonie, w którym wygrali wszystko, uzyskali mniejszy przychód od Milanu, który wtedy skompromitował się w LM, w lidze zajął trzecie miejsce, a w CI nie wiem, czy przeszli choć rundę. Zarobili kupę kasy z transferów? Fajnie - rok temu kilkanaście milionów, rok wcześniej też kilkanaście, a dwa lata temu... 50 milionów euro straty. Inter chyba nigdy pieniędzy wydanych na transfery nie odzyska wychodząc na zero. Inter był fatalnie zarządzany i do czasu wprowadzenia FFP Moratti co roku niwelował wielomilionowe straty z własnej kieszeni. Teraz, kilka lat później od konkurencji, zmienił politykę i żeby sfinansować plan odmłodzenia składu był zmuszony sprzedać jedną z gwiazd. No ale to nie temat na tłumaczenie tego. ;) A Holender na swoim koncie Twitterowym wyjaśnił, że albo odchodziłby on, albo Eto'o. Obaj dobrze się czuli w Mediolanie, ale Samu wolał odejść, zarobić ładnie i (?) przyczynić się do rozwoju futbolu w Rosji. No właśnie. Sneijder odchodzić nie chciał i do momentu, w którym nie zdecydowano się sprzedać Eto'o (imo zły wybór) plotki o jego odejściu były uzasadnione, choć nawet przed SCI on mówił, że chce zostać w klubie. Później w klubie pojawiły się pieniądze i Holender mógł rozpakować walizki. Cytuj Odnośnik do komentarza
lad Napisano 4 Września 2011 Udostępnij Napisano 4 Września 2011 Ale ile Anderson może się starać? Jak dla mnie to ma ostatni rok na pokazanie, że jest dobrym zawodnikiem. Nani mógł, a też z jego dostawaniem szans było różnie, też spekulowano, że odejdzie, sam Portugalczyk się żalił prasie nie raz. Ale zacisnął zęby i stał się jednym z lepszych skrzydłowych na świecie i chyba najlepszym na Wyspach. Powiem tylko tyle. LOL. Cytuj Odnośnik do komentarza
Nathan Napisano 4 Września 2011 Udostępnij Napisano 4 Września 2011 O którym zdaniu piszesz? Cytuj Odnośnik do komentarza
ajerkoniak Napisano 4 Września 2011 Udostępnij Napisano 4 Września 2011 Ale ile Anderson może się starać? Jak dla mnie to ma ostatni rok na pokazanie, że jest dobrym zawodnikiem. Nani mógł, a też z jego dostawaniem szans było różnie, też spekulowano, że odejdzie, sam Portugalczyk się żalił prasie nie raz. Ale zacisnął zęby i stał się jednym z lepszych skrzydłowych na świecie i chyba najlepszym na Wyspach. Powiem tylko tyle. LOL. Zechcesz rozwinąć? Cytuj Odnośnik do komentarza
lad Napisano 4 Września 2011 Udostępnij Napisano 4 Września 2011 O tym, że Nani to jeden z najlepszych skrzydłowych na świecie i najlepszy na Wyspach. Zresztą jak Ty masz jakieś pomysły typu Ashley Young na środku pomocy (!!!!!!), to nie wiem czy jest w ogóle sens dyskutować. Cytuj Odnośnik do komentarza
ajerkoniak Napisano 4 Września 2011 Udostępnij Napisano 4 Września 2011 O tym, że Nani to jeden z najlepszych skrzydłowych na świecie i najlepszy na Wyspach. Zresztą jak Ty masz jakieś pomysły typu Ashley Young na środku pomocy (!!!!!!), to nie wiem czy jest w ogóle sens dyskutować. Może poprzez słowo ,, nadawał " źle się określiłem. Ogólnie miejsce Younga jest na skrzydle, to wiadomo, tam gra najlepiej i basta. Ale z braku innych opcji, byłby tam lepszym rozwiązaniem niż niektórzy. Piszę, że chyba, bo nie będę się podejmował 100 % pewnej oceny, za wcześnie (o sezon, dwa) na to, ale owszem, Nani, jest jednym z lepszych skrzydłowych świata i bardzo możliwe, że najlepszym na Wyspach. Czekam na propozycje kto lepszy? Cytuj Odnośnik do komentarza
Nathan Napisano 4 Września 2011 Udostępnij Napisano 4 Września 2011 O tym, że Nani to jeden z najlepszych skrzydłowych na świecie i najlepszy na Wyspach. Zresztą jak Ty masz jakieś pomysły typu Ashley Young na środku pomocy (!!!!!!), to nie wiem czy jest w ogóle sens dyskutować. Nani obecnie faktycznie jest jednym z lepszych skrzydłowych Europy, może i nawet świata, jak jest w formie. Na Wyspach to jest już na pewno w najściślejszej czołówce. Może i jest najlepszy, ale tylko jeśli znów jest w formie. Nikt tutaj nie ma pomysłów, żeby Young grał w środku pomocy. Jest on skrzydłowym i to tam ma w pierwszej grać. Z resztą ja napisałem tylko, że może ewentualnie, w razie konieczności, zagrać ZA NAPASTNIKIEM, A NIE W ŚRODKU POMOCY, gdzie pole by czyścili Fletcher, Anderson, czy Carrick. Pisaliśmy o tym, że kto będzie rozgrywał piłkę w systemie 4-5-1, gdzie w środku jest dwóch defensywnych pomocników oraz jeden ofensywny, grający za napastnikiem. Z resztą na przedsezonowym tournee o ile dobrze pamiętam Young był już próbowany na takiej '10' i spisał się bardzo dobrze. Cytuj Odnośnik do komentarza
ajerkoniak Napisano 4 Września 2011 Udostępnij Napisano 4 Września 2011 Myślałem swoją drogą, że to logiczne, że EWENTUALNIE widziałbym Asha za napastnikiem/napastnikami, a nie na pozycji Fletcha :-k Cytuj Odnośnik do komentarza
Derek12345 Napisano 4 Września 2011 Udostępnij Napisano 4 Września 2011 O tym, że Nani to jeden z najlepszych skrzydłowych na świecie i najlepszy na Wyspach. Zresztą jak Ty masz jakieś pomysły typu Ashley Young na środku pomocy (!!!!!!), to nie wiem czy jest w ogóle sens dyskutować. Nani - 9 bramek i 18 asyst, przypominam, że najlepszy gracz całej Premier League - Gareth Bale (notabene również skrzydłowy) - w zeszłym sezonie miał 7 bramek i 1 asystę (!) czyli dokładnie tyle samo (asyst) co Ali Al-Habsi - bramkarz Wigan, Łukasz Fabiański czy Javier Mascherano (!). Hmm, wyszło bardziej na krytykę Bale'a :-k Przypomnij mi też na jakiej pozycji grał Young w czwartek z Bułgarią. Bo na skrzydle to hasali Downing z Walcottem. Cytuj Odnośnik do komentarza
lad Napisano 4 Września 2011 Udostępnij Napisano 4 Września 2011 No tak, wyniki osiągane przez Capello z reprezentacją Anglii powodują, że mam prawo ślepo wierzyć w to, że Young może grać gdziekolwiek poza skrzydłem Dla mnie Nani to przeciętny skrzydłowy, któremu wyszedł bardzo dobry jeden sezon (poprzedni). Zobaczymy co pokaże w tym. Nie widzę w nim nic specjalnego, a gdybym był kibicem United, w meczu z Blackburn i Arsenalem denerwowałby mnie bardzo swoją nieudolnością. Cytuj Odnośnik do komentarza
ajerkoniak Napisano 4 Września 2011 Udostępnij Napisano 4 Września 2011 No cóż, w takim razie mam nadzieję, że Cię przekona tym sezonem :] Cytuj Odnośnik do komentarza
Cassair Napisano 4 Września 2011 Udostępnij Napisano 4 Września 2011 Young zdecydowanie na skrzydło, a nie na środek. Cytuj Odnośnik do komentarza
Nathan Napisano 4 Września 2011 Udostępnij Napisano 4 Września 2011 Bo on jest skrzydłowym, matko :roll:. Pisaliśmy tylko o tym, że może wystąpić za napastnikiem, jeśli będzie taka potrzeba, gdyż ma ku temu wszelkie predyspozycje. Cytuj Odnośnik do komentarza
ajerkoniak Napisano 6 Września 2011 Udostępnij Napisano 6 Września 2011 Info w ramach rozluźnienia, dawno bowiem chłopak nic o nas nie mówił ;) http://mufc.pl/aktualnosci/16850/ronaldo-man-utd-tylko-bog-zna-przyszlosc/ Cytuj Odnośnik do komentarza
zovalik Napisano 8 Września 2011 Udostępnij Napisano 8 Września 2011 Ależ Evra miał szczęście, że nie złamał nogi w meczu z Rumunią... Źle to wyglądało. Zresztą jakim cudem można grać na takiej "murawie" w meczu międzynarodowym?! Cytuj Odnośnik do komentarza
ajerkoniak Napisano 8 Września 2011 Udostępnij Napisano 8 Września 2011 Można jakieś videło? Nie miałem okazji oglądać Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.