też bite można kupić ;)
Ja miałem Astrę F i naprawdę super auto, nawet bez oleju da radę pojechać ;)
Rocznik XII.98 (Gliwice), czyli końcówka produkcji z silnikiem 1,4 16v .
@lad,
Jeżeli chcesz kupić taką Astrę to patrz na nadkole przy wlewie paliwa. Najczęściej jest tam korozja spowodowana osadzaniem się piasku, błota i i nnych syfów, ponieważ nie były tam montowane nadkola a i na gazie całkiem dobrze jeździło.
Wada: brak wspomagania i klimy.