Skocz do zawartości

Feanor

Przyjaciel Forum
  • Liczba zawartości

    11 088
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    173

Zawartość dodana przez Feanor

  1. Kukiz w swoim spocie puścił Piłsudskiego. Który to Piłsudski słowo "partyjniactwo" niemal sam stworzył, eufemizując zresztą cisnące mu się na usta przekleństwa. Piłsudski po dojściu do władzy stworzył partię władzy. Z bezpartyjnością w nazwie.
  2. Feanor

    Polityka wewnętrzna

    No hej, przecież ja na przykład pisałem już, że zagłosuję na Kukiza a potem na Komora
  3. Przecież te reklamy nie mają ŻADNEGO przełożenia na zużycie baterii w Kindlu. Gdy nie ma reklamy, to jest jakaś tam ich firmowa grafika, która zużywa tyle samo energii (czyli nic mniej więcej). Energia to tam pobierana jest przede wszystkim przy "zmianie kartek", a reklama jest "stacjonarna", zupełnie jak te standardowe wygaszacze.
  4. Feanor

    Livescore wiosenny

    Jak wykazały okoliczności bramki, Lambert nie przydaje się do niczego. Chyba mimo wszystko wolałbym Mario. Albo ja wiem, znowu tego wariantu ze Sterlingiem z przodu.
  5. Feanor

    Livescore wiosenny

    Lambert na szpicy, mecz mam już przegrany :( sezon jest tak przygnębiający, że nawet to u mnie frustracji nie wywołuje, tylko jakiś taki powtarzający się z tyłu głowy sygnał, bym przestał to wreszcie oglądać.
  6. Opowiadania są o tyle istotne, że zawiązuje się tam wątek Ciri, centralny doa pięcioksięgu.
  7. Prawo do własności kiedyś wygasa? Kananejczyków już nie ma, Filistynów też... Żadamy restytucji mienia indiańskiego ;) Jestem za, czytałem "Złoto Gór Czarnych" w młodości, w związku z czym zacząłbym od obu Dakot (chociaż podobno ta Południowa nie istnieje ;) ).
  8. Prawo do własności kiedyś wygasa? Kananejczyków już nie ma, Filistynów też...
  9. Feanor

    Livescore wiosenny

    żywy? nawiasem mówiąc, to gdyby u tych od ustalania kalendarza rozgrywek był jeden człowiek mózgiem, to mecz 1. z 2. drużyną po 2 rundach byłby w 7. kolejce, nie w pierwszej; co za kretyński pomysł, słyszeli tam o budowaniu dramaturgii? rownie dobrze, w 7. kolejce moglby to byc mecz o pietruszke Ale jest coś takiego jak prawdopodobieństwo, nieco prawdopodobniejsze jest, że to będzie mecz o wszystko.
  10. Feanor

    Livescore wiosenny

    Przecież podkładanie się Evertonu klubom bardziej potrzebującym punktów pod koniec sezonu to na Goodison tradycja ;) Ciekawe, czy w przerwie puścili "Black Cat" J. Jackson ;)
  11. Feanor

    Seriale telewizyjne

    Nie całkowicie, bo i tu i tu Wielki Wróbel stanął na czele Wiary, tu i tu odrodzono jej ramię zbrojne.
  12. Feanor

    Seriale telewizyjne

    Ing, absolutnie się mylisz Primo: Sansa powiedziała tylko tę pierwszą, kanoniczną część zdania, a co do drugiej, to... Dla potwierdzenia: https://www.youtube.com/watch?v=Bfnl9owFc84
  13. Dokładnie tak. Jest różnica między obrażaniem a zaczepką. Na przykładzie trochę mnie dotyczącym: bodajże Szumina ma sygnaturę wyśmiewającą Gerrarda i pośrednio Liverpool... ale przecież nie używa tam nic wulgarnego, nawołującego do przemocy, prymitywnego itp. "Antimadritista" to jedynie określenie swojego stosunku w katalońsko - kastylijskim sporze. Nie ma tam żadnych put, frankistowskich świń, falangistowskich kanalii czy płonących hiszpańskich flag.
  14. Ja bardziej bym martwił się tym, że ja mając 3-4 lata doświadczenia zawodowego zarabiam już sporo więcej niż moja mama, nauczyciel dyplomowany. Tu oczywiście też racja, chociaż pamiętać należy, że ta praca daje sporo możliwości dodatkowych: prócz wspomnianych już wakacji (ja nie praktykuję, zbyt znużony jestem rokiem szkolnym) można pracować w dwóch szkołach jednocześnie, jak ja (a był okres, że w trzech, to było szaleństwo ). Dwóch godzin mi brakuje do pełnych dwóch etatów i w związku z tym nie narzekam na płace, szczególnie w kontekście życia w małym miasteczku.
  15. Wystarczy unikać gimnazjum xd Nieprawda. jak nie jestes mientka pizda, to nikt Ci na leb kosza nie zalozy. Zagrożenie rośnie wraz ze wzrostek "michałkowatości" przedmiotu, ale pełna racja: generalnie wszystko zależy od Ciebie (piszę "generalnie", bo zabezpieczam się na wypadek uczenia w MOSach, OHP i innych tego typu oazach czystego, brutalnego survivalu ). Jeśli dajesz sporo od siebie, a przy okazji potrafisz postawić pewne granice, to bać się nie trzeba Właściwie nawet: nie można, bo to właśnie strach nauczyciela jest dla nich sporym dopingiem.
  16. Feanor

    Rock, Metal

    ...a No Hope jeszcze lepsze
  17. Feanor

    Rock, Metal

    Nie wiem na razie, czy Beneath Broken Earth jest reprezentatywny dla całego nowego albumu, ale wygląda na to, że Paradise Lost zrobił już pełne artystyczne koło w swej karierze Uwielbiam ich.
  18. Dla mnie równia pochyła to zaczęła się już po tetralogii Qa. Ale z wysokiego konia spadał... Władca Gór to dla mnie szczytowa forma, ewentualnie jeszcze Wilczyca. IMHO we Władcy Gór VH/R nie poradzili sobie do końca z paradoksami czasowymi, ale faktycznie jest niezły. Natomiast Wilczyca jest już imho wtórna: ot typowa dla Thorgala opowiastka o szaleństwie wywołanym przez władzę. Ale przyznaję, że to chyba szczyt formy Rosińskiego, bo rysowniczo jest później słabiej. Dla mnie: tetralogia Qa (cały Thorgal jest moim zdaniem tam streszczony) - Alinoe - Łucznicy. No coś Ty Oni są strasznie niedojrzali, co w sumie biorąc pod uwagę ich dorastanie nie jest takie nieprawdopodobne. Są wśród heretyckich prymarchów podobnie głupie kwiatki, zresztą i lojalistyczni nie grzeszą dojrzałością: taki Lion od Aniołów jest moim zdaniem totalnym durniem. A i Imperator nie ma w sobie nadmiernej inteligencji emocjonalnej, przekonasz się jak zobaczysz, co zrobił z Word Bearers na Monarchii (The First Heretic). Co zaskakujące: najbardziej znośny powód zdrady nosi w sobie potencjalny (pozornie) największy porąbaniec z chaośnickiej bandy, czyli Angron (jest takie cudowne opowiadanie w antologii Tales of Heresy które co prawda nie mówi o samej zdradzie, ale o okolicznościach odnalezienia Angrona przez siły Imperium które wiele mówią o jego późniejszej decyzji). BTW: pamiętaj, że ich gospodarka hormonalna jest mooocno odmienna od naszej, więc i zachowania są nieco inne.
  19. No właśnie dlatego False Gods, mimo że generalnie napisani są nieźle, to jedynie 6/10. Później wydarzenia na Davin ulegają drobnemu pogłębieniu gdyż okazuje się na przykład, że sam sposób stworzenia Prymarchów przez Imperatora uwrażliwił ich na kontakty z Niszczącymi Potęgami. Poza tym wydaje mi się, że w Horus Rising rozsiane są sugestie, iż zbliżający się koniec Krucjaty i stopniowe przejmowanie kontroli nad Imperium przez cywilne Administratum (i powiązane z tym wycofanie się Impka na Terrę, choć tak naprawdę, to on tam zaczął dłubać przy pewnym supertajnym projekcie) też irytowało co najmniej niektóre legiony. No i generalnie większość Prymarchów to takie niedojrzałe dzieci (czyli jednak to in vitro jest be ;) ). Dla mnie równia pochyła to zaczęła się już po tetralogii Qa. Ale z wysokiego konia spadał...
  20. Mnie nie musisz tego pisać, chociaż oczywiście są drobne wyjątki (dajmy na to historia w mojej ocenie w nowej formule jest trudniejsza niż wcześniej).
  21. Faktycznie kiblował... ale ale przecież w zeszłym roku podchodził do matury po raz pierwszy, czyż nie? W związku z czym powtórka też będzie stara.
  22. Jestem mocno przekonany, że w tym roku nowa matura generalnie będzie baaaardzo łatwa (generalnie, czyli pojedyncze ekscesy będą, szczególnie na przedmiotach dodatkowych). Polityka: CKE rzadko zależy na tym, by w pierwszym roku egzekwowania wyników reformy programowej oceny były jakoś katastrofalnie słabe Na to przyjdzie czas za rok, ewentualnie za dwa, gdy zacznie się zbierać kwity na nauczycieli prowadząc przygotowanie artyleryjskie przed zmianą/likwidacją Karty
  23. Tylko pamiętaj, cykl rozwija się z czasem. Taki Eisenstein imho jest spieprzony, język nie przypadł mi do gustu i tok narracji ma dla mnie wadę, zbyt szybko przychodzi punkt kulminacyjny. Moja osobista klasyfikacja tych książek HH, które są już za mną: 1. The First Heretic 9,5/10 2. Legion 9/10 3. A Thousand Sons 8,5/10 4. Fulgrim 8/10 5. Tales of Heresy 7/10 6. Mechanicum 7/10 7. False Gods 6/10 8. Horus Rising 6/10 9. Fallen Angels 6/10 10. Descent of Angels 5,5/10 11. Galaxy in Flames 5/10 12. Flight of the Eisenstein 5/10 13. Battle for the Abyss 4/10 Generalnie wszystko co McNeilla, Abnetta i PRZEDE WSZYSTKIM Dembski-Bowdena na plus. Ja obecnie jestem na Prospero Burns i jest nieźle. A tak w ogóle, to imho opus magnum literatury 40k to trylogia Night Lords, Dembski-Bowden rozwala tam ściany warhammerowej niszy. Tylko pamiętaj, że Jahu z tego co pamiętam, zdaje "starą" maturę, więc pewnie inną niż siostra (chyba, że chodzi do technikum).
  24. Feanor

    Polscy kibice

    Przecież na tym filmie wyraźnie widać, że sekundę po pierwszych strzałach WIĘKSZOŚĆ bandy zaczyna uciekać, mimo że strzały nie były w nich wymierzone. Zostało kilku największych głąbów, których powinno się dosyć łatwo spacyfikować (a gdyby główny peleton tej bandy próbował wracać z odsieczą wiedeńską, to wtedy druga salwa pewnie też by ich odstraszyła). Poza tym: prawienieboszczyk na zdjęciu FYMa jest zaskakująco blisko strzelających, wiadomo, dochodzi spłaszczenie perspektywy, ale dla mnie to katastrofa, że człowiek który MIERZY z broni z takiej odległości może nie trafić w nogi/brzuch tylko w szyję.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...