Skocz do zawartości

Feanor

Przyjaciel Forum
  • Liczba zawartości

    11 088
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    173

Zawartość dodana przez Feanor

  1. Feanor

    Teczki CMF

    Nasza ostatnia teczka przedstawia topic, który wielu pamiętających go użytkowników uznaje być może za największy flamewar CMF. To nie jest do końca prawda. Co było pierwsze - jajko czy kura? (mam niejasne przekonanie, że pierwotnie miał nieco mniej wyszukaną nazwę: "Icon, pojebało cię?", choć mogę się mylić) to nie była najważniejsza wojna naszego forum. Za taką uważam temat z ankietą na temat usunięcia ADRa z ModTeamu, bo stał się on niezabliźnioną, zaognioną raną która w efekcie doprowadziła do Wielkiej Schizmy i nieodwracalnego niestety (przynajmniej do dziś) rozwodu między CMRev a CMF (i śmierci marzenia o wspólnej płaszczyźnie dyskusyjnej, która 15 lat temu dała początek naszemu forum). Tej konfrontacji niestety Wam nie zaprezentujemy, gdyż uległa anihilacji podczas kataklizmu uśmiercającego forum II Ery... Ale temat Pereza nie ustępuje mu jakoś radykalnie mocno. Nie popłynęła tym razem krew, nie posypały się bany ani demonstracyjne ucieczki. Zasieki, które wtedy postawiono pozornie nie okazały się trwałe, bo przecież jakiś czas później arcyherezjarcha Perez znalazł się na jakiś czas w ModTeamie Icona... Ale w istocie już toczyły się pierwsze kamienie które uruchomią lawinę. Pozycja Icona na CMF, pozornie nienaruszona, nigdy już nie była tak silna jak wcześniej. Coraz częściej potrzebował jakiejś legitymacji dla swych działań, czego dowodem było wprowadzenie najpierw systemu forumowych konsultacji przy okazji uzupełniania składu MT, a później elekcyjności tej administracyjnej kopuły CMF. Nigdy wcześniej nie było tak silnej antyiconowej rebelii i Icon wyciągnął z tego wnioski. Wnioski, które przywróciły mu stabilizację władzy, lecz później, dużo później, doprowadziły do jego nagłej katastrofy. My name is Ozymandias, king of kings: Look on my works, ye Mighty, and despair!
  2. Dziękuję za zaufanie Zgodę wyrażam, choćby z tego względu, że mam jeszcze jedną teczkę do ujawnienia
  3. Moje miasto nocą 38k mieszkańców I dzięki Gacek, minutę temu jeszcze nie miałem pojęcia, że drogi można upgradować http://images.akamai.steamusercontent.com/ugc/541921364480759148/19332E4672D90280BA68D8161DA35BB1D06EC811/
  4. Może zostać przeprowadzona jedynie w sytuacji, gdy na CMF będzie akurat 9700 użytkowników, inaczej będzie bezprzedmiotowa.
  5. Tak sobie teraz pomyślałem, że to co prawda zupełnie inna bajka, ale w "Diunie" (w całym cyklu) jest od groma intryg. Tylko nie wiem, czy to Twoje klimaty.
  6. Po latach grania i płakania w tych wszystkich East Stirlingach, Borussia jest wspaniałą odmianą Pierwszy sezon wice, drugi na razie lepiej
  7. Oczywiście Jeszcze nie czytałem, ale z tego co wiem, to w "Królach przeklętych" trochę tego może być.
  8. Ja nazistowskim ordnungiem w miastotworzeniu kierować się nie chcę! http://images.akamai.steamusercontent.com/ugc/541921364473050138/020442C2DBCE5B2FE49A41CCA10C2A160BCF3600/
  9. Feanor

    Teczki CMF

    U Icona raczej wszystko w porządku. Ożenił się, chyba pracuje w policji.
  10. Skylines to cholerny pożeracz czasu. Łapię się na tym, że robię zbliżenie i kilka minut bezmyślnie wpatruję się w to, co się dzieje na ulicy
  11. Raczej tak, bo żadnego krzywego i słabo pasującego klocka nie było
  12. @czołgi Ten z lewej to radosna twórczość Cobi nazwana Red Panther. Pochodzi z serii Small Army, która składa się zazwyczaj z nonamowych sprzętów stylizowanych na współczesne. Dwa pozostałe to już seria World War II, w środku jest Pershing, a na skraju oczywiście Tygrys (ausf. E). Kosztowały od 50 (Red Panther) do 100 PLN na szczęście złożyli się na to ze mną wujkowie i ciocie młodego. Poziom wykonania ma Cobi naprawdę wysoki, frajda ze składania ogromna, szczególnie z dzieckiem A co do WoT to gram, ale epizodycznie
  13. Mój syn dostał trzy czołgi z Cobi do składania (ma bzika na punkcie czołgów generalnie), łącznie jakieś 1300 klocków Sam Tygrys 500 Ale składało się pięknie, pięknie po prostu Odrabiam zaległości z dzieciństwa
  14. Feanor

    Kącik absurdalny

    6 VI, więc trochę się spóźnił Ale jak pisałem, nie wiem czy to prawda ;) https://pbs.twimg.com/media/CW7e_TiWwAAreLQ?format=pjpg&name=large
  15. Feanor

    Rock, Metal

    Jak już napisałem w Maryni: dla mnie absolutnym objawieniem roku był album Paradise Lost. I nadal jest. Mimo mej miłości do Ironów, Plague Within przyćmił dla mnie Book of Souls, przyćmił zresztą wszystko inne.
  16. Feanor

    Kącik absurdalny

    Wypłynął jakiś dokument z 1989, w którym opisana jest sprawa pana Pięty... Ukradł portmonetkę fałszywka, przypadkowa zbieżność?
  17. Cholera, długo walczyłem, ale w końcu mnie skusiliście na te Cities
  18. Feanor

    Livescore jesienny

    jeszcze? zanim się skończy ten Wasz obecny transition, trzeba będzie rozpoczynać następny ;)
  19. Też się zastanawiałem nad nią dzięki okładce, ale się wstrzymałem Może jednak zmienię zdanie U mnie na tapecie Age of Darkness spod znaku Horus Heresy, antologia kilku opowiadań. Pierwsze było takie sobie, ale drugie (Liar`s Due) na razie super, agriworld na kompletnym końcu wszystkiego, farmerzy na samotnej placówce ulokowanej wokół windy orbitalnej, głuche echa wielkiej galaktycznej wojny domowej... To lubię
  20. Czaję się na tym Steamie i czaję... Thea mnie nęci, te Wasze Cities, dwa odświeżone Baldursy, Warhammer 40k Armageddon, Darkest Dungeon... A jeśli chodzi o muzykę, to dla mnie absolutnym imperatorem ad 2015 jest "The Plague Within" Paradise Lost, album idealny, półboski, zmierzający ku apoteozie.
  21. Feanor

    Teczki CMF

    Dziś przedostatnia już odsłona teczek. Wyjątkowo prezentujemy dwa tematy z uwagi na ich mikrą objętość. Topic Debiutant roku - nominacje odtajniamy jedynie z obowiązku, z jakiego względu bowiem został umieszczony w Śmietniku... nie mamy zielonego pojęcia. Z kolei Patriotyczny odłam kibicowskiego ;) jest już bardziej gorący; co najciekawsze zaś: nie ma w nim śladu Icona. Temat ten jest oczywiście wyimkiem z tematu kibicowskiego, jednego z najbardziej flejmogennych tematów CMF (choć w tym wulkanie lawa już jakby okrzepła). A przed nami jeszcze jeden odcinek naszego cyklu, zgodnie z zapowiedzią najprawdopodobniej temat będący Ojcem Wszystkich Wojen CMF III Ery upubliczniony zostanie 1 stycznia, na początek miniobchodów naszego piętnastolecia.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...