Gabe

Rzeczywiście, miesięczne utrzymanie absolwenta prawa 2700 :-k

Obejrzałem teaser Stranger Things 2, i dzięki nowo powstałemu działowi X-COM na forum powiązałem, z czym mi się ta muzyka od początku kojarzyła - ona jest idealnym soundtrackiem do gier z serii UFO. :-k

A z innej beczki - Rzepa rano podała, że odwołano Misiewicza, później MON na twitterze zdementował. Pewnie więcej o zwolnieniu rzecznika miałby do powiedzenia sam rzecznik, ale jest na urlopie

Wręcz nawet wiele wątków ma niemal identycznych, tylko zakończenie trochę inne ;)

Scarface oglądałem dość niedawno, fajny dramat o rise&fall american dream, nawet pomaga to, że Montana jest mocno antypatyczny. Później zobaczyłem gameplay Scarface'a i... w zasadzie z fimu wzięli tylko bohatera i zrobili strzelankę-rozwalankę. IMO nie warto nawet próbować.

No bo to lewacka propaganda ;)

Raczej na autopilocie zerknąłem, mam raczej doświadczenie w omijaniu wyników, bo widząc nagłówek rozgrywek, które mnie interesują po prostu nie parzę i przewijam, ale tu kolega i tego już mój mózg nie zdążył ominąć

Pff i jeszcze na uptobox się skończyła styczniowa promocja i limit prędkości pobierania dali :/

Mi już się nie udało - wszedłem na FB, a tam jeden z użytkowników tego forum zdradził mi zwycięzcę :/

Tak wyjątkowo mniej więcej od roku niemrawi ci Walijczycy ;)

Ja grałem w demo pierwszej części na konsoli - jako że AFAIK gra ten sam silnik w dwójce, więc mogę się wypowiedzieć, że ta gra ma wręcz sterowanie stworzone (uproszczone) pod pada.

Dogonili :o Laidlaw bezbłędnie dziś kopie, i Szkoci mają siedem minut na utrzymanie dwupunktowej przewagi. Game of two halves w pełnej krasie, pomimo tylko 6 pkt w drugiej połowie, Szkoci wygrywają z Irlandią 27-22

No właśnie, że to nie wzbudziło podejrzeń Irlandczyków, że się center pcha do lineoutu :)

Się dopiero zalogowałem, a tu Szkocja w 11 minucie wygrywa z Irlandią 7-0 :> I drugie przyłożenie Hogga Całe* piękno rugby union: 20+ faz przed linią punktową przeciwnika i przyłożenie *całe by było jakby to zrobił prop, ale whatever Za każdym razem jak widzę gigantów typu Tonera (czy innego Retallika) to kojarzy mi się z meczem III klasy podstawówki, gdzie jeden z zawodników zimuje już trzeci rok ;) Czyżby Irlandia miała być Francją tegorocznego 6NC? I połowa, 21-8 dla Szkocji, i nikt chybanie powie że niezasłużenie :>

Byłbym zapomniał

Przeglądam właśnie super express u rodziców, a tam zapowiedź super bowl - na całą stronę. Fajnie, tylko jako Matta Ryana 32l. "Sokoły" podpisano zdjęcie Matthewsa z Eagles, nawet w zielonym stroju z napisem #notmyjob #ptaktoptak

Albo angina

Jeżeli im wszystko co czerwone kojarzy się z komunistami, to możemy niedługo spodziewać się również zmiany flagi i godła :-k

Słowianie mają Płock - od początku u Mazowszan. Oprócz tego łatwa jest Rugia, bo na początku jest też u pogan. Dwie następne w zależności od tego jak się sytuacja rozwija na wschodzie: Kijów i Nowogród. Ostatni jest gdzieś na terenie dzisiejszej Rumunii, i jak grałem Słowianami, to tamta była moją trzecią. Trzy to minimum do zreformowania wiary, ale oprócz tego musisz dociągnąć poziom do 50% przez np podboje innowierców, a zaraz na wschodzie masz Bałtów np.

Ale tylko ci z Ameryki, którzy pojmują kibicowanie terytorialnie ;)

Dziś na tapecie rugby, a więc: James Haskell, 193 cm, 118 kg, niestety już po trzydziestce, więc może

W prawdziwej Polsce mówi się Matki Boskiej Gromnicznej. :P

A jak już jesteśmy przy temacie - WRU nie zasypia gruszek w popiele i reaguje na bieżące potrzeby, wprowadzając w 2017 testy nowych zasad (na północy od sierpnia): http://www.premiershiprugby.com/news/global-law-trials-set-for-2017/ Wydaje się logiczne - kartka czy kontuzja propa albo hookera przy braku możliwości wejścia zapasowego kończyło się uncontested scrum. Za wiele ich nie widziałem (oprócz rugby league, gdzie wszystkie takie są ), ale reguła uszczegóławia, że i tak graczy w młynie ma być ośmiu. To chyba było już testowane w Super Rugby w zeszłym sezonie, albo coś mi się przyśniło :-k Właściwie nie mam zdania, zawsze faworyzowanie pokrzywdzonej strony jest ok. To dość ciekawe - penalty try zawsze jest gwizdane między słupami, więc conversion było formalnością, ale i stratą czasu, jeśli obrońcy specjalnie popełniają przewinienia, żeby zmarnować trochę czasu. Wydaje mi się, że to rozsądne. Wszystkie mi się bardzo podobają, a szczególnie ostatnia. Pierwsze trzy ułatwiają pracę sędziom, czynią grę bardziej płynną i atrakcyjną (gracz próbujący przejąć kontrolę nad piłką=kontrolujący piłkę, zawodnik który wyskoczył z pola i w powietrzu uratował piłkę przed wyjściem na aut = gramy dalej, niezależnie od tego gdzie dokładnie była piłka), ostatnia ogranicza cwaniactwo w takich sytuacjach, gdzie kopnięta piłka znajduje się w polu gry, zawodnik znajduje się w polu gry, ale sędzia musi odgwizdać aut, bo łapiący specjalnie rozkraczył się, żeby jedną nogą być poza boiskiem.

Ja pewnie wszystkiego na żywo nie obejrzę, bo mecze są w czasie, kiedy życie rodzinne kwitnie ;) Ale przynajmniej jeden mecz tygodniowo na żywo to tak, a resztę pewnie jak nie skrótem, to w pociągu. Tym bardziej, że za tydzień rusza Super League, to nieprawdziwe rugby, które też bardzo lubię :P

W sobotę rusza coroczny turniej Six Nations. W pierwszym meczu Szkocja podejmie Irlandię na Murrayfield. Irlandia jest typowana jako drugi faworyt do tytułu, po Anglii, ale w pierwszym meczu zabraknie im dwóch kluczowych graczy: Sextona i O'Mahony'ego. Z drugiej strony Paddy Jackson amatorem nie jest i zebrał moim zdaniem tyle doświadczenia, że jest w stanie go w pełni zastąpić. Szkocja za to może być czarnym koniem rozgrywek, bo pomimo że mają tylko dwa kluby grające na europejskim poziomie (Edynburg i Glasgow) - w przeciwieństwie do Walii i Irlandii, które mają po cztery, to radzą sobie coraz lepiej. Mecz w sobotę o 14:25 GMT. Zaraz potem na Twickenham Anglia będzie udowadniać, że mogą być Nową Zelandią północnej półkuli, a Francuzi, że nie są nieprzewidywalną reprezentacją, mocną tylko na papierze. W Anglii nie grają bracia Vunipola, we Francji Trinh-Duc leczy złamaną rękę, Fofana wyleciał z zerwanym achillesem. Niby mecz się zapowiada ciekawie, a i tak bardziej się napalam na Irlandia Szkocja :-k Mecz o 16:50 GMT Trzeci mecz w niedzielę o 15:00 GMT - Włochy z Walią na Stadio Olimpico. Dla mnie bez większych emocji, aczkolwiek kibicuję Włochom, bo ja lubię underdogów Zmiany w tym roku: - jak pisał Meler - wreszcie system z bonusowymi punktami, 4 za zwycięstwo, 2 za remis, 1 za 4+ przyłożenia w meczu, 1 za przegranie mniej niż 7 punktami. System, który moim zdaniem promuję grę ofensywną i do samego końca. - zaostrzenie przepisów dotyczących ataków powyżej linii ramion - dotychczas kartki dostawali gracze tylko, jeśli sędzia uznał, że atak był celowy, teraz za tzw reckless tackle też jest zobowiązany pokazać kartkę. Ta reguła działa od początku sezonu w Europie i już wywołała sporo kontrowersji, ale obrońcy jej mówią, że jeśli to ma pomóc uniknąć wielu kontuzji, a szczególnie na niższych szczeblach rozgrywek, gdzie gracze nie są tak profesjonalnie przygotowani, to jest to decyzja dobra. Transmisje w Polsce na Canal+ Sport i Canal+ Sport 2, oraz oczywiście na BBC, ITV i RTÉ Ktoś jeszcze będzie oglądał oprócz mnie? ;)