Arrtek

Czyli rozumiem, że jak na łatce 10.3 włączę sobie PLU i moją drużynę z III ligi to będzie występował błąd w postaci 2 żółtych kartek = zawieszenie, są jeszcze jakieś bugi czy tylko ten?

Jaki edytor? Czasu rzeczywistego. W 9.03 nie wczytuje gry.

Jak długo trzeba będzie czekać na Edytor pod ten patch?

Nie mogę włączyć FMRTE. Przeinstalowywałem Windowsa, więc nagrałem gre od nowa, zainstalowałem Edytor i Net Frameworka. Wyskakuje błąd aplikacji i tyle...

Przepraszam z góry za Offtopa, ale od początku czytania tego opa te sytuacje mordercze kojarzą mi się z ksiażkami Lindseya - "Demony dobrego Dextera" i "Dekalog dobrego Dextera". Jeśli nie miałeś styczności z tymi książkami to gratuluję inwencji twórczej, świetnej narracji godnej dobrego pisarza i tym samym polecam ci te książki (nie zdziw się jak znajdziesz podobieństwa w tekstach ), bo chyba ci nie zaszkodzi przeczytać, jeśli sam wymyślasz takie wątki. Po twoich opowiadaniach myślę, że mogą cię zainteresować. Oczywiście występuje także nie mniej znany serial "Dexter". Forumowicz Amicus! niech trzyma się od tych dzieł z daleka! dla własnego psychicznego bezpieczeństwa! Także czekam na kontynuację opka i kariery.

http://img99.imageshack.us/my.php?image=61592990vy2.jpg http://img156.imageshack.us/my.php?image=65356898nk3.jpg http://img156.imageshack.us/my.php?image=52093269of8.jpg http://img100.imageshack.us/my.php?image=44064575cd3.jpg Patrząc po ilości asyst bramkarzy, w końcu można było się spodziewać czegoś takiego...

Czy tylko ja zauważam ciągłe walenie w poprzeczkę? Bo dla mnie to bug jak nic. Każdy, ale to każdy mój rzut rożny jeśli zawodnik dojdzie do sytuacji strzeleckiej główkowej to wali ostro w poprzeczkę. Z rogu główką bramki przez obecne pół sezonu nie strzeliłem. Przy zwykłych dośrodkowaniach jest podobnie, główka i poprzeczka. Nawet jakby bramkarza w bramce nie było to uderzyłby w poprzeczkę. Nie wspominam już o zwykłych strzałach z dystansu w poprzeczkę bo to aż tak często się nie zdarza.

Interesuje mnie Facepack do Orange Ekstraklasy na ten sezon uaktualniony, mam z FM2008, ale jest brzydki.

Takie moje refleksje. Bardzo ładny Design. Znacznie ładniej to wygląda niż FM08. Czerń paska menu ładnie kontrastuje z bielą a właściwie szarością. Co do transferów - szybsze negocjacje. Idzie zapytanie i już po chwili odpowiedź. Transfer zawodnika nie rozchwytywanego załatwiamy w tydzień. Tryb meczu 3D, jak pewnie dla wielu osób, jest dla mnie szokiem kulturowym . Trudno jest mi zdecydować, z której "kamery" oglądać mecz. Ciężko jest się przyzwyczaić, ale to pewnie przyjdzie z czasem. Co mi się nie podoba w trybie meczu: Podczas oglądania meczu w trybie TV, gdy mecz jest rozgrywany w tle tzn. nie pojawia się na ekranie, nie przełącza się na wybraną przeze mnie zakładkę np. "widok łączony". Przełącza się dopiero w trybie "classic view", ale oglądanie w tym trybie jest niezbyt wygodne - pomniejszony obraz 3D i znacznie pomniejszony obraz 2D - ledwo co widać. 2D wygląda dobrze tylko w "TV view" w classicu nie ma nawet co oglądać - nie widać numerów graczy nawet. Na minus jeszcze - literki - kontuzje - 3 poważne w jednym meczu Na plus to, że przy moich 500mb RAM-u 3D nie tnie się aż tak bardzo. Cała gra na plus, mnie jedynie razi słabo widoczny tryb 2D w "classic view" i ten brak przeskakiwania z okna meczu do innej zakładki co ułatwiało grę w poprzednich FMach. Teraz aby zobaczyć staty moich zawodników musze pauzować i zmieniać okna. Narazie zostawiam rozgrywkę w demku, przyjrze się może jedynie samym meczom w trybie 3D.

A jednak Football Manager bardzo dobrze odwzorowuje rzeczywistość . Koszmar Kuszczaka powrócił: 1 uderzenie - http://img296.imageshack.us/my.php?image=63018656sx5.jpg 2 - http://img236.imageshack.us/my.php?image=96216831bt2.jpg 3 - http://img233.imageshack.us/my.php?image=17630551gz2.jpg 4 kozioł - http://img112.imageshack.us/my.php?image=30655865in8.jpg 5 gol - http://img112.imageshack.us/my.php?image=88793824lj1.jpg Czy czegoś wam to nie przypomina? ... Gol i babol roku jak nic. Oczywiście bezcenne zobaczyć całą akcję . Mecz poniżej. Po golu Bale'a nie ma co już dalej oglądać . mecz

Nie dziw się u mnie bardzo podobna sytuacja. Na 3 kolejki przed końcem grałem z (16) w lidze Wigan ja (Tottenham) na (6). Zwycięstwo dawało mi (5) i miejsce w UEFA Cup. Mecz z Wigan na wyjeździe przegrałem 1-0, praktycznie jedna akcja na początku i gol, ja atakuje, ale nic nie wpada, totalna niemoc. Poprostu nic nie wychodziło, nawet fartem nie mogło wpaść. Nie byłoby to dziwne, ale wcześniej miałem pasmo zwycięstw i dobrych meczów i po nieudanym początku sezonu zacząłem piąć się w górę tabeli. Przez tą porażkę byłem zmuszony ograć Liverpool, aby zdobyć (5), ostatecznie przegrałem i skończyło się na (7). Na szczęście wygrałem P.UEFA Także takie mecze się zdarzają nie tylko w FM bo w rzeczywistości też tak bywa.

Rozumiem odpuścić sobie mecz, niepotrzebny był im awans, ale żeby tak!? Ćwierćfinał UEFA, ludzie przed telewizorami... chyba coś mocno pochlali dzień przed . Wynik http://img216.imageshack.us/my.php?image=wynikfo5.jpg Staty gospodarzy http://img218.imageshack.us/my.php?image=ocenytu6.jpg Quaresma nie chciał do mnie przejść ...

Półfinał FA CUP. Gram z Manchesterem City, któremu średnio idzie w lidze, ale jest zawsze groźnym przeciwnikiem. Zależy mi na zwycięstwie ponieważ wygrana w FA Cup da mi Puchar UEFA o który ciągle walcze w lidze. W 25 minucie w zamieszaniu w polu karnym Tottenhamu, dość przypadkowo piłka trafia do Richardsa. Ten bez zastanowienia uderza pod poprzeczke, Boruc bez szans i 1-0. 3 minuty później kolejny atak City, piłkę w uliczkę dostaje Bianchi, wychodzi sam na sam, uderza i gol, piłka po drodze wpada po rykoszecie, 2-0. W przerwie piłkarze słyszą z moich ust słowa krytyki. W drugiej połowie zaczynamy od ataków, jednak bez skutku. 59 minuta i Martins marnuje sytuację jakiej zmarnować nie można - z 7 metrów nieatakowany obok słupka. Końcówka meczu, decyduje się na frontalny atak. W 81 minucie wreszcie odzyskuje nadzieję, świetne podanie Van der Vaarta do Arshavina na lewym skrzydle i ten nie daje szans Isakssonowi, 2-1. 87 minuta, kolejny nasz atak, w dogodnej sytuacji Zokora strzela, piłka odbija się od obrońcy i minimalnie przechodzi obok słupka, mamy rzut rożny z którego nic nie wynika. Sędzia dolicza 3 minuty. 92 minuta Martins przed szansą, ale broni bramkarz City i kolejny rzut rożny i kolejny raz pod bramkę rywali udaję się Boruc - wszystko na jedną kartę. Z rogu Van der Vaart krótko, Martinez dośrodkowanie, piłka przechodzi obrońców, strzał i goool!!! Kto strzelił!? Czyżby Boruc!? Mogło się tak wydawać, jednak piłkę do bramki pakuje Bent i 2-2! Mamy dogrywkę. Tymrazem to City przeważa a moja drużyna w obronie. Napór Manchesteru trwa aż w 117 minucie niczym na uwolnienie piłkę jak najdalej z własnej połowy wykopuje Van der Vaart, ale zza obrońców wyskakuje piekielnie szybki Martins i przejmuje piłkę, wbiega z prawej strony pola karnego, decyduje się na mocny strzał, prawdziwa bomba pod poprzeczkę i GOOOOOL!!! 2-3!!! Szalona radość piłkarzy a szczęśliwy Martins podbiega do ławki i tonie w moich objęciach . Jeszcze tylko dotrzymać do końca. I Tottenham w finale! Tam czeka na nas Arsenal. http://img219.imageshack.us/my.php?image=wyniktb1.jpg mecz