BergmaN

Givin' it laldy - robić coś z zapałem Gra: Football Manager 2017 Wersja gry: 17.1.2 Rozmiar bazy danych: Ogromna ~ 65 tysięcy zawodników Ligi grywalne: Anglia [6] - Belgia [3] - Francja [4] - Hiszpania [3] - Holandia [2] - Irlandia [2] - Irlandia Północna [3] - Islandia [2] - Niemcy [3] - Polska [3] - Portugalia [2] - Szkocja [6] - Walia [2] - Włochy [3] - Wyspy Owcze [2] Wick Academy Football Club Przydomek: The Scorries Rywale: Brora Rangers (Highland League) Status finansowy: W porządku Stadion: Harmsworth Park (pojemność: 3200) Status: półzawodowy - Kiepskie obiekty treningowe - Podstawowe obiekty młodzieżowe - Podstawowy system szkolenia młodzieży - Podstawowa siatka wyszukiwania juniorów Cel: zdobyć mistrzostwo kraju w przeciągu 10 sezonów, zakwalifikować się do europejskich pucharów. Rozwinąć bazę szkoleniową. Krótka historia klubu: To półzawodowy klub piłkarski założony w 1893 roku, obecnie grającym w Highland Football League, czyli na piątym poziomie ligowym w Szkocji. WAFC jest wysuniętym najdalej na północ klubem nie tylko w Szkocji, ale i całej Wielkiej Brytanii. Do 1994 roku "The Scorries" występowali w Lidze Północokaledońskiej zrzeszającej kluby z północnej Szkocji oraz Orkad (wyspy), będącej pod patronatem Szkockiej Federacji Piłkarskiej, lecz bez możliwości awansu do oficjalnej struktury ligowej. Najwyższym miejscem podczas 22-letniego pobytu w Highland Football League było trzecie miejsce w sezonie 2012-13. W niedawno zakończonej kampanii ligowej klub zajął piąte miejsce. Highland Football League - zasady 18 drużyn, 34 spotkania w systemie dom i wyjazd. Najlepsza drużyna kwalifikuje się do baraży o awans i walczy o niego z zwycięzcą równoległej ligi - Lowland Football League.

1. PiS (36 %) 2. PO (28%) 3. Zlew (9,5%) 4. Kukiz (7,9%) 5. KORWiN (7,2 %) 6. PSL (5,2 %) 7. Nowoczesna (4,2 %) 8. Razem (1,1 %) 9. Pozostałe komitety (0,9%) Frekwencja: 54%

Nowo zatrudniony dyrektor ds. sportowych John Rellish zdziałał cuda. Udało mu się zakończyć negocjacje kontraktowe z testowanymi dotychczas Angusem Gunnem i Alexem Iwobim. Ci dwaj na chwilę obecną spokojnie załapaliby się do szerokiej kadry Sky Bet League One (dwa poziomy ligowe wyżej), a jeśli dobrze będą się rozwijać to mogą stać się solidnymi piłkarzami Premier League, czyli najwyższej klasie rozgrywkowej w Anglii. Nie muszę chyba pisać jaki to jestem wniebowzięty. Aczkolwiek zastanawiam się też dlaczego pracownicy akademii Manchesteru City i Arsenalu zdecydowali się zwolnić tą dwójkę, skoro mają taki potencjał. Czyżby raporty mojego sztabu były błędne? Albo to trenerzy klubów z Premier League się mylą? Przyszłość z pewnością przyniesie nam odpowiedzi... W trakcie okresu przygotowawczego testowani byli również inni zawodnicy. Na kontrakt w moim zespole zasłużyli: Lee Angol oraz Sam Kelly. Ten drugi szykowany jest jako następca Rossa, który po sezonie nas opuści ze względu na wiek(własne zasady rozgrywki), a Angol będzie rywalizował z Hurrellem i Sparkesem o miejsce na lewej flance. Skrill Premier, 1. kolejka 09/08/2014 r. godz. 15:00, stadion York Street (Boston). Sędzia: S. Procter-Green Pogoda: 13 stopni C. Frekwencja: 1062 osób Boston United F.C. - Aldershot Town F.C. Nowy sezon to za każdym razem nowe rozdanie, nowe oczekiwania, cele i ambicje. Moi podopieczni podeszli do tego meczu tak ambitnie jak nigdy wcześniej. Już w szatni powiedziałem im co są w stanie osiągnąć i aby tego dokonać nie mogą odpuszczać ani jednej minuty. Blisko pierwszej bramki było już w 3. minucie, kiedy to Abdullahi ładnie uruchomił na prawym skrzydle Sarmento, ten złamał akcje do środka i uderzył tuż obok słupka bramki strzeżonej przez Jamiesona. Chwilę później w poprzeczkę trafił Whight. Zdecydowanie nie dawaliśmy gościom chwili wytchnienia i cały czas napieraliśmy na ich bramkę. W 17. minucie zdobyliśmy bramkę. Prostopadłą piłkę od Rossa wykorzystał wypożyczony z Millwall - Gregory. Jedenaście minut później było już dwa do zera. Ze skrzydła na dalszy słupek dośrodkował Kelly, a tam piłkę w siatce po wspaniałym uderzeniu z powietrza umieścił Sarmento. W 34. minucie Nkumu podciął we własnym w polu karnym Marshalla, a jedenastkę na bramkę pewnie zamienił Gregory. Trzy minuty przed przerwą było już wprawdzie po meczu. Gola na 4-0 zdobył Kelly, który po otrzymaniu podania od Rossa uderzył nie do obrony z przed pola karnego. Już na początku drugiej odsłony meczu Aldershot było bliskie strzelenia pierwszej bramki w tym sezonie, po tym jak kapitan Stanley zmusił do interwencji Gunna, uderzając precyzyjnie z rzutu wolnego. Ten strzał najwyraźniej dał im wiarę, której do tej pory brakowało w ich szeregach. W 57. minucie gola zdobył Williams, a na tablicy pojawił się wynik 4-1. Błąd popełnił Clappison, ale przy takim wyniku moment dekoncentracji można jak najbardziej wybaczyć. To był ostatni strzał gości w tym spotkaniu, gdyż na więcej po prostu im nie pozwoliliśmy. Do końca meczu nie wydarzyło się już nic ciekawego i nasze pierwsze historyczne zwycięstwo w Skrill Premier stało się faktem. Ja jestem zadowolony z gry swoich piłkarzy w ofensywie, ponieważ nie często się zdarza, aby jakakolwiek drużyna w meczu ligowym zdobyła aż cztery bramki w czasie jednej połowy. Boston Utd 4-1 Aldershot 17. min - Gregory (as. Ross) na 1-0 28. min - Sarmento (as. Kelly) na 2-0 34. min - Gregory (rz. karny) na 3-0 42. min - Kelly (as. Ross) na 4-0 57. min - Williams (as. Stanley) na 4-1 Boston (4-3-3): Gunn - Marshall, Garner ©, Clappison, Whight - Abdullahi (86' Galinski), Kelly (69' Ifil), Ross - Sarmento, Sparkes (76' Angol), Gregory MOTM: Lee Gregory (Boston) - 8.9

Po takiej ilości transferów do zespołu, głównym założeniem w okresie przygotowawczym niewątpliwie było nadanie harmonijności i ładu w zespole. Innym celem było też zapoznanie się z trzecią dodatkową taktyką, która może być przydatna w naszej walce o punkty w Skrill Premier. Mowa tu o formacji 5-3-2, która ma być inną opcją w opozycji do 4-3-3 z odgrywającym i 4-4-2 bez skrzydłowych, czyli taktyk, które były stosowane w ub. sezonie. 5 lipca 2014 godz. 15:00 Boston United 0:0 Heart of Midlothian F.C. W pierwszym sparingu mierzyliśmy się z trzecią drużyną Scottish Championship, ale widać było, że i oni dopiero co wrócili z urlopów, przez co mecz nie stał na wysokim poziomie. Obie drużyny oddały po 6 strzałów na bramkę przeciwnika, ale skuteczność była fatalna. Mecz zakończył się bezbramkowym remisem. W drużynie Bostonu na plus zaprezentowali się bramkarz St. Louis-Hamilton, oraz obrońcy Scott Garner i Joe Whight. Słabo zagrał natomiast inny defensor - Shane Killock. 8 lipca 2014 godz. 19:45 Gainsborough FC 0:3 Boston United Gole: 23' Milnes (as. Clappison), 56' Gregory (as. Watson), 86' Sparkes (as. Kelly) Było to spotkanie derbowe, które totalnie zdominowaliśmy. Gospodarze oddali zaledwie dwa celne strzały co dobrze mówi o mojej linii obrony. Muszę też tutaj wspomnieć o tym, że w drugiej odsłonie meczu w mej ekipie zagrało dwóch testowanych osiemnastolatków: Angus Gunn (ex-gk Manchesteru City) oraz Alex Iwobi (były napastnik Arsenalu). Obaj zawodnicy zostali zwolnieni ze swych zespołów i obaj wyrażają chęć dołączenia do Bostonu. Umiejętności mają wielkie, potencjał jeszcze większy, ale problem tkwi w ich oczekiwaniach finansowych. Obaj nie posiadają jednak agenta, więc może uda mi się ich przekonać do obniżenia stałej pensji i zaproponowania im okazałych bonusów, które mogą dostać za dobre występy w przyszłości. Na plus zagrali wspomniani testowani piłkarze oraz skrzydłowy Daniel Sparkes. Na minus młody left-back Luke Rowe. W tym meczu dwaj piłkarze doznali kontuzji: Liam Marrs naciągnął ścięgno podkolanowe, a Ben Mills nadwyrężył staw skokowy. Według raportów fizjoterapeutów będą gotowi dopiero na drugą kolejkę ligową. 10 lipca 2014 godz. 15:00 Boston United 4:0 Boston Town Gole: 10' Miller (as. Kelly), 17' Marshall (as. Miller), 25' Angol (as. Kelly), 79' Ross (as. Rowe) W meczu z amatorami przetestowałem nową formację 5-3-2. Trzeba powiedzieć, że funkcjonowało to dobrze, ale jeszcze muszę ją dopieścić. Fenomenalne spotkanie rozegrał testowany środkowy pomocnik Sam Kelly (20 lat), który w przeszłości reprezentował barwy Norwich City i Evertonu. Słabo na tle amatorów wypadł natomiast Ben Clappison (wyp. z Hull), który kompletnie nie przykładał się do gry. 15 lipca 2014 godz. 19:00 Stocksbridge Park Steels 0:3 Boston United Gole: 4' Walker (as. Sparkes), 51' Clappison (as. Hurrell), 88' Sarmento (as. Ifil) Wbrew pozorom, był to najsłabszy mecz w naszym wykonaniu w całym okresie przygotowawczym. Nasza gra pozostawiała dziś dużo do życzenia, a przecież graliśmy z drużyną, która gra trzy poziomy ligowe niżej. Wygraliśmy trzy do zera, ale uratowała nas jedynie skuteczność. Akcji podbramkowych z naszej strony było jak lekarstwo. Ze strony przeciwników? Wystarczająco dużo, aby bramkarz Gunn mógł się wykazać swym talentem. Anglik został też wybrany zawodnikiem meczu, chociaż Joshua Sarmento również zagrał całkiem przyzwoicie. Najgorzej wypadł stoper Anthony Ashmann, który po tym meczu zgodził się na obustronne rozwiązanie kontraktu. 18 lipca 2014 godz. 19:00 Boston United 0:0 Walsall FC Przedostatni sparing to potyczka z siódmą drużyną Sky Bet League One ubiegłego sezonu. Mecz nie przyniósł rozstrzygnięcia, choć goście byli stroną przeważającą. Nie graliśmy, aż tak źle, ale widoczna była różnica w sile zespołów. Piłkarze Walsall grali bardzo ostro, przez co trzech naszych graczy doznało drobnych (całe szczęście) urazów. Josh Brizell, Luke Ifil oraz Danny Fitzimons pauzować będą przez 2-3 tygodnie. 2 lipca 2014 godz. 15:00 Stalybridge Celtic 1:1 Boston United Gol: 13' Sparkes (as. Miller) Na zakończenie pre-sezonu zagraliśmy z drużyną Keitha Briggsa (najlepszego menedżera ub. sezonu Skrill North) i ten mecz zremisowaliśmy. Jest to bardzo niesprawiedliwy wynik. Byliśmy zespołem lepszym, zasłużyliśmy na wygraną, a gospodarze wyrównali dopiero w końcówce meczu i to jeszcze za sprawą niesłusznie podyktowanego rzutu karnego. Kolejny świetny mecz rozegrał Daniel Sparkes, który dostał też nieoficjalną nagrodę od naszego sponsora dla najlepszego zawodnika okresu przygotowawczego. Niestety kolejnej swej szansy nie wykorzystał Marc Newsham, który został wystawiony na listę transferową. _ _ _ Okres przygotowawczy do sezonu 2014-2015 można zaliczyć za udany. Nie tylko wzmocniłem kadrę zespołu, ale również udało się mi się podnieść jakość sztabu szkoleniowego zatrudniając fachowców mających spore doświadczenie międzynarodowe i odpowiednie umiejętności. Sparingi również na plus. Nie przegraliśmy żadnego spotkania co bardzo cieszy i jeszcze dodatkowo podwyższyło morale w zespole. Poza zawodnikami leczącymi urazy, nikt nie narzeka na plan treningowy i wszyscy są gotowi do gry w nowym sezonie. Okienko transferowe jeszcze się nie skończyło, ale jakoś nie przewiduję już kolejnych wzmocnień. No chyba, że podpiszę kontrakty z kilkoma młodymi i utalentowanymi juniorami, ale tym zajmą się już odpowiedni ludzie. Mowa tu koordynatorze pionu juniorskiego - Stefanowi Welshu, który w zespole pracuje już od 10 lat (scout > trener 1-go zespołu > menedżer > trener U-18 i teraz kierownik akademii) oraz o nowo zatrudnionym dyrektorze ds. sportowych - Johnie Rellishu (60 lat), który w przeszłości jako piłkarz wygrał Puchar Walii z Newport County (jest też legendą i ex-menedżerem tego klubu), a jego ostatnim miejscem pracy był klub ze Skrill South - Bath City, gdzie pełnił funkcje dyrektora.

Mimo, iż żegnacie się z Ligą Mistrzów to i tak można być zadowolonym. Przyjemne też zakończenie kalendarzowego roku. Jakieś wzmocnienia w zimę przewidujesz? Rzucisz screen składu Jagi?

Jeszcze przed pierwszym sparingiem udało mi się zakontraktować kilku nowych piłkarzy. Celem na to lato było nie tylko poszerzenie składu, ale przede wszystkim wzniesienie gry na jeszcze wyższy poziom. Aby tego dokonać zdecydowałem się na inwestycję w młodych zawodników, na ściągnięcie grajków odrzuconych przez innych trenerów, a mi bardzo pasujących. Dla tych co zaczęli czytać moją karierę przypomnę tylko, że wraz z jej startem zdecydowałem się na kilka ograniczeń dotyczących budowania zespołu i przeprowadzania transferów. Moja kadra ma być złożona z zawodników posiadających obywatelstwo angielskie, lecz dopuszczalna jest sytuacja w której piłkarz ma dwa obywatelstwa (np Anglia / Mali). Ponadto zawodnik będący w klubie nie może mieć więcej niż trzydzieści wiosen. Przy transferach też wprowadziłem sobie ograniczenia. Każdy zawodnik musi być poddany obserwacji przez skautów, a najlepiej jeśli będzie przez nich polecony lub też zarekomenduje go ktoś z mojego sztabu szkoleniowego. Tak aby skauting działał prężnie, a o transferach decydował taki pseudo komitet transferowy, aniżeli moje widzimisię. Pierwszymi zawodnikami, którzy definitywnie trafili na York Street w tym okienku transferowym byli Scott Garner i Shane Killock. Tych graczy nie muszę przedstawiać. Scott, który dotychczas był u nas na wypożyczeniu jest naszym kapitanem, a o transferze Shane'a było już wiadomo w połowie stycznia. Kolejnymi krokami jakie poczyniłem było zatrudnienie dwóch nowych leftbacków. Joe Whight i Luke Rowe. Ten drugi to melodia przyszłości i w tym roku pogra w rezerwach lub uda się na wypożyczenie ligę lub dwie niżej. Whight natomiast to prawdopodobnie nowa twarz w wyjściowej jedenastce nadchodzącego sezonu. Piłkarz ten jest wychowankiem Ipswich Town, ale nie udało mu się zaliczyć oficjalnego występu w pierwszej drużynie. Ubiegły sezon spędził w Bury Town, gdzie był najlepszym piłkarzem swojej drużyny. Wystąpił w 34 meczach, strzelił 4 gole i zaliczył 6 asyst. Średnia ocena jego występów wyniosła: 7.33. Tuż po podpisaniu kontraktu Joe stał się najwartościowszym piłkarzem w drużynie, gdyż jego wartość wynosi 40.5 tysięcy funtów. Kolejny dzień przyniósł nam transfer skrzydłowego - Daniela Sparkes'a. 22-latek prawie przez całą swą dotychczasową karierę grał w Skrill Premier reprezentując barwy Histon (którego jest wychowankiem) oraz ostatnio Braintree. Pomimo swego młodego wieku Daniel zanotował już 151 występów w dorosłej piłce, mając też na koncie 17 bramek i 5 asyst. Drużyna Braintree Town, której barwy w ubiegłym sezonie przywdziewał zajęła drugie miejsce w Skrill Premier, ale uległa w barażach drużynie Torquay. Sparkes będzie walczył z Hurrellem i Newshamem o miejsce w pierwszym składzie, gdyż według raportów może mieć problemy ze stabilnością formy. 24. godziny później doszło do sensacyjnego transferu. Udało się nam wypożyczyć napastnika Lee Gregory'ego z Millwall FC (9. drużyna Sky Bet Championship) do końca zbliżającej się kampanii ligowej. Nasz najlepszy zawodnik ubiegłego sezonu dostał więc groźnego rywala jeśli chodzi o miejsce na środku ataku. 25-latka przed laty wypatrzył Neil Aspin - były piłkarz Leeds. Ściągnął go więc do Harrogate, a później do Halifax, a ten odpłacił mu się za zaufanie dobrymi występami. Gregory był motorem napędowym drużyny, która w przeciągu czterech sezonów pokonywała kolejne szczeble ligowe i awansowała do Skrill Premier (5. liga) z ósmej ligi jaką jest Northern Premier League Division One North. Jako ciekawostkę dodam, że Lee jest wicekrólem strzelców Skrill North z sezonu 2012/2013. Ubiegły sezon Gregory spędził w rezerwach, ale główną przyczyną nie była dobra gra innych napastników, a problemy ze zdrowiem. Najpierw napastnik złamał kość śródręcza, a później zerwał ścięgno podkolanowe. Ja mam nadzieję, że ten pechowy sezon już za nim i da nam sporo jakości w ofensywie. Dwa dni później udało się wypożyczyć kolejnych dwóch zawodników, lecz tym razem na okres półrocznego wypożyczenia. Tymi graczami są: Danny Fitzimons z Luton FC (spadkowicz z Sky Bet League 2) oraz Ben Clappison z rezerw Hull City (14. miejsce w Premier League). Obaj są środkowymi obrońcami, ale z powodzeniem mogą zagrać też na boku defensywy. Zgodzili się bycie rezerwowymi i wykorzystywanymi tylko w rotacji składu. Ja wynagrodzenia za nich płacić nie muszę, więc jest mi to bardzo na rękę, bo aż tacy źli to nie są, a grać też nie będą musieli według tego co zawarte było w umowie wypożyczenia. Kocham takie transakcje. Kolejnym piłkarzem, którego zatrudniłem był Adam Walker - środkowy pomocnik Nuneaton, który był wypożyczony ligę niżej, a konkretnie do Hayes & Yeading w Skrill South. Adam będący wychowankiem Coventry i mający za sobą występy na poziomie Championship trafił do nas za darmo. Kiedy dwa, trzy posty wcześniej pisałem o wzmocnieniu środka pola, to właśnie jego skromną osobę miałem na myśli. Po tym jak podpis na kontrakcie złożył Walker, mój dotychczasowy rezerwowy środkowy pomocnik Lee Wooton został wypożyczony do Bury Town. Rozkręciłem się z tymi transferami i chyba, aż za bardzo. Luke Watson za 10.75 tysięcy funtów stał się nowym Pielgrzymem. Fani przecierają oczy ze zdziwienia, że ktoś tak słaby zawitał na York Street. "Słaby"? Już tłumaczę. Przed sezonem 13/14 Watson trafił do Telford w Skrill North z Rochdale (League Two) za darmo i w momencie tego transferu wszyscy uważali, że będzie gwiazdą ligi. Watson grał źle, tak źle, że na koniec sezonu został wybrany największą klapą transferową ubiegłego okienka. Według mnie nie jest taki słaby, a winę ponosi menedżer Telford. Watson zdecydowaną większość swych występów rozegrał na prawej obronie lub prawej pomocy, a przecież nominalnie jest defensywnym pomocnikiem. Ja wierzę, że Luke nie powiedział jeszcze ostatniego słowa, a przecież ma dopiero 19 lat...

@Fenomen - Dzięki za miłe słowa. Będę się starać nadal aby wyglądało to wszystko dobrze, a kto wie, może z czasem będzie jeszcze lepiej... @MaKK - ja nie widzę, żadnej zielonej kartki... nie rozumiem o co Ci chodzi :P Ten pierwszy zielony prostokącik to boisko miało być oznaczające ilość występów ____________________ Wraz z awansem do Skrill Premier oficjalnie staliśmy się klubem zawodowym. Zostałem również doceniony jako menedżer, gdyż zarząd zaoferował mi nowy dwuletni kontrakt wart 325 funtów na tydzień, który z miejsca zaakceptowałem. Oczywiście nie obyło się bez negocjacji. Udało mi się wymusić na zarządzie poszukanie nowego klubu filialnego oraz patronackiego, zwiększenia sieci scoutingu oraz rozbudowania obiektów młodzieżowych. Nie wiem skąd klub znajdzie na to fundusze, ale nie interesuje mnie to w tej chwili. Dla mnie liczą się sukcesy i aby je osiągnąć trzeba podjąć ryzyko i zainwestować pieniądze. Wybrałem również oczekiwania na nadchodzący sezon. Poinformowałem zarząd, że stać nas na zajęcie miejsca w środku tabeli, ale oczywiście będziemy walczyć o lepszy rezultat na koniec kampanii ligowej. Jeśli chodzi o puchary to prezes oczekuje ode mnie pierwszej rundy rozgrywek Pucharu Anglii oraz trzeciej rundy w FA Trophy. O ile z FA Cup będzie ciężko, to w FA Trophy mam zamiar namieszać i dojść jak nie do półfinału to do finału. Może nawet uda się wygrać, ale będzie to trudne gdyż muszę pamiętać, że teraz w lidze czekają mnie o cztery spotkania więcej, a terminarz jest inaczej ułożony. Media oceniają nasze szanse na 17. miejsce w tabeli (na 24 ekipy), ale myślę, że zmienią swe zdanie jak dokonam odpowiednich transferów i z przytupem (mam nadzieję) wejdziemy w rozgrywki Skrill Premier. No właśnie transfery. Nie wiem jakim cudem, ale dostałem pokaźną sumkę do wydania w tym okienku transferowym: 60 tyś. na transfery i 14 tysiaków na pensje. Może to jakiś bug gry, a może prezes Newton wygrał w lotka czy dostał jakąś kasę w spadku. Nie wiem, ale cała ta sytuacja bardzo mnie cieszy. Jednakże nie mam zamiaru wydawać wszystkich pieniędzy. Mam już na oku kilku piłkarzy, których mogę ściągnąć za darmo lub na wypożyczenie. Niewykluczone, że w ogóle nie ruszę budżetu transferowego w lato i zostawię go sobie na zimę, bo wtedy już na 100% będę wiedział na jakie pozycje potrzebne będą wzmocnienia. Część funduszy na pensje zdecydowałem się zainwestować w moich współpracowników: • Mój dotychczasowy "pseudo-asystent" Martyn Bunce został zastąpiony przez Iana Ormondroyda. Ian to legenda Bradford City, ale reprezentował również barwy Aston Villi czy Leicester. Po zakończeniu kariery piłkarskiej pracował przez jakiś czas jako trener U-18 w Bradford oraz komentator sportowy. • Nowym trenerem pierwszej drużyny został Robert Pires. Tego pana nie muszę chyba przedstawiać. • Zmiana nastąpiła też na stanowisku trenera bramkarzy. Tą funkcję pełnił Bunce, ale po wygaśnięciu kontraktu w to miejsce zatrudniłem Joe Corrigana - byłego trenera golkiperów w takich drużynach jak Liverpool FC, Stoke, Hull czy WBA. Pracował z takimi bramkarzami jak: Shay Given, David James, Sander Westerveld, Brad Friedel, Chris Kirkland, Scott Carson oraz Polakami - Jerzym Dudkiem i Tomkiem Kuszczakiem. • Nowym szefem ds. przygotowania fizycznego mianowany został Joey Gallanagh, a zwolniony został Ian Freeman. Joey przez trzy sezony pracował w Wigan Athletic, ma całkiem niezłe umiejętności i to mi wystarcza. • Jako, że w nadchodzącym sezonie będziemy brać udział w rozgrywkach U-21 i U-18 musiałem zatrudnić menedżerów tychże drużyn. Zespołem rezerw kierować będzie legenda czeskiego futbolu - Zdenek Grygera, a pieczę nad U-18 obejmie Jon Bickers - były zawodnik Ipswich. • Katie Cooper nasza fizjoterapeutka zdecydowała nie przedłużać z nami kontraktu i w jej miejsce zatrudniony został Damien Delahunty. Czterdziestoparoletni mężczyzna w przeszłości pracował jako główny fizjoterapeuta w Barnet i Coventry City. Ostatnie miesiące pracował w szpitalu Aspetar w Katarze, który słynie z tego, iż jest jednym z najlepszych szpitali medycyny sportowej na świecie. Swe urazy leczyli tam między innymi: piłkarze Didier Drogba, Lucas Moura, Angel Di Maria, Yaya Toure, tenisista Novak Djokovic, bokser Lennonx Lewis czy lekkoatleci: Justin Gatlin, Souleiman Ayanleh czy Allyson Felix. • Na szefa skautów awansował Lee Maybury (były pracownik Portsmouth), a do jego nowego zespołu dołączyli Steve West i Adam Webster. Klub opuścili natomiast: Richard Boryszczuk i Lewis Brotherton. Przed ligą zaplanowałem 7 sparingów. Mój nowy asystent nalegał aby zorganizować maksymalnie pięć potyczek, ale stwierdziłem, że muszę moim podopiecznym przetrzepać tyłek i dołożyłem więc dwa sparingi więcej. Co prawda będą to okoliczne amatorskie drużyny, ale mimo wszystko będą musieli przez te 180 minut więcej wyciskać siódme poty, aniżeli leżeć na kanapie w domu. Sezon ogórkowy zaczynamy z "wysokiego c" gdyż na York Street przyjeżdżają popularne "Serca" ze szkockiego Edynburga. Zaledwie trzy dni później rozegramy mecz z naszym największym rywalem Gainsborough. Później popracujemy nad różnymi schematami taktycznymi podczas trzech sparingów ze słabszymi drużynami, by później je wykorzystać przeciwko Walsall FC, drużynie grającej w Sky Bet League 1. Na zakończenie presezonu wybierzemy się na stadion Bower Fold w Stalybridge, gdzie zmierzymy się z drużyną Keitha Briggsa, który został wybrany najlepszym menedżerem ubiegłego sezonu Skrill North. 5 lipca Boston United - Heart of Midlothian F.C. (3. miejsce w Scottish Championship) 8 lipca Gainsborough F.C. - Boston United (6. miejsce w Skrill North; spotkanie derbowe) 10 lipca Boston United - Boston Town (jakaś amatorska drużyna) 15 lipca Stocksbridge Park Steels - Boston United (jakaś półzawodowa drużyna z 7-8 poziomu ligowego) 22 lipca Cambridge City - Boston United (jakaś półzawodowa drużyna z 7-8 poziomu ligowego) 25 lipca Boston United - Walsall FC (7. miejsce w Sky Bet League 1) 2 sierpnia Stalybridge Celtic - Boston United (5. miejsce w Skrill North)

Oceny zawodników za sezon 2013/14 część czwarta (ostatnia) Lewa pomoc: Sam Hurrell 25 lat 24 8 4 0 0 Wychowanek londyńskiej Chelsea grał równo i porządnie, chociaż potrafił też przez większą część spotkania grać słabo, by w samej końcówce zdobyć genialną bramkę i odmienić losy meczu. Pięciokrotnie wybierany do najlepszej jedenastki tygodnia Skrill North. Zostanie z nami na przyszły sezon, ale raczej będzie pełnił rolę rezerwowego. Ocena z gry: 7.25, Moja ocena: 7.00 Greg Morgan 26 lat 18 6 4 0 0 Sprowadzony z Boreham Wood, Morgan miał być motorem napędowym ofensywy Bostonu lecz ten transfer trzeba uznać za rozczarowanie. Oczywiście większe lub mniejsze zależnie od tego jakie miało się w stosunku do niego oczekiwania ale jednak rozczarowanie. Kilka razy szarpnął skrzydłem i zaliczył asysty, ale w ogólnym rozrachunku miał więcej strat niż celnych podań i / lub dośrodkowań. Cenię sobie też dyscyplinę w obronie, a Morgan jedyne co potrafił to głupio faulować. Wolny transfer. Ocena z gry: 7.04, Moja ocena: 6.35 Marc Newsham 27 lat 20 5 3 1 0 Jego nominalną pozycją jest środek ataku, ale w tym sezonie 3/4 swych spotkań rozegrał na lewym skrzydle, gdyż w linii ataku nie miał szans na występy (świetna dyspozycja Millsa). Dla niego był to już piąty sezon w barwach "Pielgrzmów", ale ten okazał się zdecydowanie najsłabszym. Wpływ na to miała zapewne seria kontuzji pachwiny, która kompletnie podcięła mu skrzydła i nie pozwoliła na dojście do formy sprzed roku. Tak naprawdę nie miał szans na zdobycie lepszej oceny. Z racji jego wieku, dobrej dyspozycji Millsa i Millera na szpicy, oraz problemów z pachwiną - ubiegły sezon może być dla niego ostatnim w tym klubie. Cały czas jest niezadowolony, gdyż chce odejść do lepszego klubu. My przecież awansowaliśmy do Skrill Premier, a nadal jesteśmy dla niego za słabi? Jeśli przyjdzie za niego dobra oferta to przyjmę ją bez wahania. Ocena z gry: 6.86, Moja ocena: 6.45 Atak: Ben Mills 25 lat 36 27 13 1 0 Powiedzieć, że rozegrał sezon życia, chyba i tak nie w pełni oddaje to, co pokazał w minionych rozgrywkach Ben Mills. Napastnik zdecydowanie wzbił się na sam szczyt swoich umiejętności. Wybrany najlepszym piłkarzem sezonu 2013/2014 w Skrill North. Ale to nie wszystko, patrzcie na resztę statystyk: wicekról strzelców w Skrill North, najlepszy piłkarz w lidze jeśli chodzi o średnią ocenę wszystkich występów, 5. miejsce na liście asystujących, 8. miejsce w średniej minut na gola (96.8 minut) oraz 1. miejsce w klasyfikacji celności strzałów (61%). Fenomenalny sezon, nic dodać, nic ująć. Ocena z gry: 7.57, Moja ocena: 9.50 ~ Zawodnik sezonu ~ Ricky Miller 25 lat 36 17 8 2 0 Zawodnik, którego zostawiłem w zespole ze względów sentymentalnych z gry FM 12 i mojej kariery Lewes Town. Był to jego pierwszy sezon na tym (jak dla niego wysokim) poziomie ligowym i spisał się nieźle. Siedemnaście bramek jak na zmiennika Millsa jest wyjątkowym wynikiem. Początkowo zastanawiałem się czy poradzi sobie w roli odgrywającego, bo jego umiejętności bardziej wpasowują się w styl lisa pola karnego, ale Ricky szybko przekonał mnie, że niezależnie jaką funkcję na boisku będzie pełnił to da z siebie wszystko. Metaforycznie: Miller to taki filmowy Rocky Balboa, też ma wielkie serce do walki i potrafi od czasu do czasu oddać mocne uderzenie. Ocena z gry: 7.18, Moja ocena: 7.18 Chris Dickinson 19 lat 1 0 0 0 0 Kilka razy zasiadał na ławce, ale w ostatecznym rozrachunku rozegrał tylko 19. minut w pierwszej drużynie. Za dużo to nie potrafię o nim napisać. Powoli się rozwija, a w rezerwach grał w kratkę. Chcę sprowadzić jeszcze lepszego napastnika niż Millsa, więc Dickinson nie ma szans na występy. Nie chcę blokować jego rozwoju, więc zostanie sprzedany lub wypożyczony, gdyż ma kontrakt do końca przyszłego sezonu. Szkoda, że nie chce On rozwiązać kontraktu za porozumieniem stron, a zwolnić go nie mogę bo nie mam tylu pieniędzy. Ocena z gry: 6.60, Moja ocena: 6.00 Daniel Giles 15 lat 1 0 0 0 0 10 minut w pierwszej drużynie. Najmłodszy gracz w historii klubu (15 lat i 143 dni). Dostał szansę debiutu w nagrodę za fenomenalne występy w U-18 i U-21 (łącznie 16 wyst. 12 goli, 5 asyst; śr. oc: 7.11). Jakims wielkim talentem nie jest, ale może być użytecznym piłkarzem w przyszłości.Ocena z gry: 6.60, Moja ocena: 6.60

@Xu. - rzeczywiście, masz rację Co innego myślałem, co innego napisałem Środkowy pomocnik: Ian Ross 28 lat 40 9 14 0 0 Wice-kapitan. Najbardziej doświadczony zawodnik. Dyktator w środku pola. Nic dziwnego, że rozegrał najwięcej spotkań w całej drużynie. Jego ulubieńcem jest Zinedine Zidane i można pokusić się o stwierdzenie, że ma w sobie jakąś jego część. Jego podania otwierające drogę do bramki były fenomenalne i przyniosły, aż 14 asyst. Znalazł się na 3. miejscu wśród asystentów i na 4. jeśli chodzi o ilość kluczowych podań. Nominowany został również do nagrody "Piłkarz sezonu 2013/14 Skrill North". Przyszły sezon prawdopodobnie będzie jego ostatnim w barwach Bostonu, gdyż zmuszą mnie do tego ograniczenia jakie postawiłem sobie na początku kariery (limit wiekowy w drużynie to 30 lat). Ocena z gry: 7.25, Moja ocena: 8.5 Luke Ifil 19 lat 35 13 8 2 0 Największe objawienie sezonu. W momencie przyjścia według raportów miał być tylko szerokim zapleczem zespołu. Dostał swe szanse w sparingach i zdecydowanie je wykorzystał wywalczając sobie miejsce w podstawowej jedenastce. Już teraz grał genialnie w środku pola, aż strach pomyśle co będzie jeśli się rozwinie, a potencjał ma niemały. Był nominowany do nagrody "Piłkarz sezonu 2013/14 Skrill North". Ocena z gry: 7.39, Moja ocena: 9.0 Lee Wooton 21 lat 20 4 5 6 0 Lee rozegrał bardzo dobry sezon, pomimo tego, że w większość spotkań zaczynał z ławki rezerwowych. Zdobył cztery gole i zaliczył 5 asyst co jest niemałym dorobkiem, jak na tak krótki okres czasu. Dwa razy wybrany do jedenastki tygodnia. W skrócie: dobry rezerwowy. Podpisałem z nim kontrakt na kolejny rok i wraz z Milnesem nadal będzie walczył o miejsce w pierwszym składzie. Oczywiście jeśli ktoś złoży za niego konkretną ofertę to dam mu odejść, bo mam innego, lepszego rezerwowego na oku. Ocena z gry: 7.07, Moja ocena: 7.07 Grant Spencer 21 lat 10 4 2 1 0 Rozegrał tylko trzy mecze w podstawowej jedenastce, ale to wystarczyło by wyrobić o sobie świetną opinię. Świetnie wyszkolony technicznie, dobry kondycyjnie pomocnik spisał się bardzo dobrze z wykonywanych zadań. Jest środkowym pomocnikiem, ale tez całkiem nieźle sobie radził na lewej flance. Dlaczego grał tak mało? Otóż Spencer jest bardzo podatny na kontuzje: Skręcony staw kolanowy, skręcona kostka oraz zapalenie ścięgna podkolanowego. Wszystkie te trzy urazy miały miejsce podczas jednego sezonu. Były piłkarz Boltonu przyjął ofertę kontraktu tymczasowego, czyli będzie otrzymywał wynagrodzenie wyłącznie za rozegrane spotkania, a w każdej chwili może zostać zwolniony z kontraktu. Ocena z gry: 7.29, Moja ocena: 6.60 Prawa pomoc: Joshua Sarmento 17 lat 36 5 19 0 0 Według raportów powinien być tylko rezerwowym w Skrill North, a tymczasem młodzian stał się postrachem obrońców strzelając 5 bramek i zaliczając 19 asyst (najwięcej w Skrill North). Jego szybkość w połączeniu z kreatywnością i niezłym dryblingiem nie raz odwracała losy meczu. Czasami przechodził obok meczu, ale nie ma takiego piłkarza na świecie, który przez cały sezon grałby równo i na najwyższym swym poziomie przez wszystkie mecze. Najlepszy młody piłkarz roku w drużynie Bostonu. Ocena z gry: 7.22, Moja ocena: 7.22 Harry Baker 23 lata 25 6 4 2 0 Były piłkarz Leyton Orient czy Welling United wyraźnie przegrał rywalizację z młodym Sarmento i część swych spotkań musiał rozegrać na lewej pomocy, lub po prostu przesiedzieć je na ławce. Kiedy jednak był już na murawie, to wyglądał na bardzo aktywnego, a czasami tylko On napędzał akcje Bostonu. Podsumowując jest w miarę szybki, nieźle drybluje, ale w ważnym momencie podejmuje złe decyzje. Nieźle bije stałe fragmenty gry. Nadal mogą być z niego ludzie. Ocena z gry: 6.89, Moja ocena: 6.89 Chris Turner 23 lata 7 0 2 0 0 Na papierze może i ma lepsze umiejętności od Sarmento czy Bakera, ale kompletnie nie potrafił ich pokazać na murawie. Błysnął w jednym spotkaniu zaliczając dwie asysty, ale to zdecydowanie za mało. Taki jeździec bez głowy. Wolny transfer. Ocena z gry: 7.03, Moja ocena: 6.10 Oluwafemi Kaffo 18 lat 1 0 0 0 0 Młody Anglik rozegrał tylko 72 minuty w pierwszej drużynie, choć trzykrotnie zasiadał też wśród rezerwowych w pierwszej drużynie. W przyszłym roku uda się wypożyczenie. Ocena z gry: 6.60, Moja ocena: 6.60

Oceny zawodników za sezon 2013/14 część druga Środek obrony: Scott Garner 24 lata 37 2 0 4 0 Wypożyczony z Cambridge, wychowanek Leicester w przeciągu sezonu stał sie niekwestionowanym liderem i kapitanem drużyny. Początko miał problemy z adaptacją w nowym zespole, ale kiedy one minęły zaczął grać jak profesor. Jeśli chodzi o rozgrywki Skrill North to znalazł się w czubie większości zestawień jeśli chodzi o środkowych obrońców: Piąte miejsce w ilości kluczowych zagrań głową, dziesiąte w ilości przechwytów czy chociażby 38. pozycja w ilości kluczowych wślizgów mimo, iż unika ich jak ognia w trakcie spotkań. W przyszłym sezonie definitywnie stanie się naszym piłkarzem. Będzie również najlepiej opłacanych graczem, ale akurat On na to zasługuje bo umiejętności ma niemałe. Ocena z gry: 7.01, Moja ocena: 8.00 Stefan Galinski 20 lat 26 0 1 4 0 Anglik polskiego pochodzenia grał równo i nie schodził z pewnego poziomu. Na treningach czynił widoczne postępy co bardzo mnie cieszy. Czasami na boisku cechowała go zbytnia pewność siebie, która mogłabyć zgubna w skutkach, ale w tym wypadku pamiętać trzeba o jego wieku. Pewny młody obrońca to przyszły lepszy obrońca. Przedłużyłem z nim kontrakt na najbliższe dwa lata, a w przyszłej kampanii ligowej będzie numerem trzy jeśli chodzi o środek defensywy. Ocena z gry: 6.90, Moja ocena: 6.90 Bobby Aisen 25 lat 26 0 1 2 0 Do grudnia grał solidnie i dobrze współpracował z Garnerem. W zimowym okienku jego osobą przejawiało zainteresowanie kilka klubów co odbiło się na jego grze i treningach (spadek szybkości i siły). Później grał przeciętnie, żeby nie powiedzieć, że słabo. Po prostu przyzwyczaił mnie do lepszej dyspozycji. Pod koniec marca doznał urazu kostki i nie wystąpił już do końca sezonu. Podobnie jak Drury ma wybujałe wymagania finansowe. Wolny transfer. Ocena z gry: 6.90, Moja ocena: 6.50 Carl "Pidge" Piergianni 25 lat 15 0 0 1 1 Gdy zaczynałem robotę w Bostonie, "Pidge" był prezentowany jako najlepszy obrońca w klubie oraz jako wicekapitan drużyny. Nie wiem jakim cudem ktoś kto ma umiejętności, które pozwoliłyby mu grać ligę wyżej, grał tak tragicznie. Popełnił najwięcej błędów bramkowych w całej drużynie, a jego celność podań była nawet gorsza od bramkarza St. Louis-Hamiltona. "Pidge" to chyba największy sabotażysta w w drużynie. W ramach FA Trophy zagrał 40 minut i sprokurował dwa gole, natomiast w Pucharze Anglii w doliczonym czasie gry miał zagęścić szyki obronne, a kilka sekund po wejściu zarobił czerwoną kartkę. W końcówce sezonu jeszcze skomlał mi, że nie dostaje szans, a to, że wystawiłem go na listę transferową było zbrodnią roku. Zwoliłbym go wcześniej z kontraktu, ale nie było mnie stać. Człowiek pomyłka. Teraz? wolny transfer. Ocena z gry: 6.48, Moja ocena: 3.50 Anthony Ashmann 23 lata 6 1 0 2 0 Trafił do nas w połowie sezonu i wystąpił w sześciu spotkaniach z czego w żadnym nie odnieśliśmy porażki. Piłkarz - talizman? No niekoniecznie. W rezerwach grał niestety piach. W okresie przygotowawczym dostanie swoje szanse i wtedy zobaczę co z nim dalej. Na chwilę obecną bliżej mu do wypożyczenia z klubu niż regularnej grze w Bostonie. Ocena z gry: 6.84, Moja ocena: 6.5 Defensywny pomocnik: Alli Abdullahi 22 lata 25 0 0 5 0 Gdyby nie złamany obojczyk i dwukrotna absencja z powodu grypy to Alli mógłby zaliczyć wszystkie spotkania ligowe. Najwaleczniejszy i najbardziej zdeterminowany piłkarz w drużynie. W swej poprzedniej drużynie Bishop's Stortford grywał jako ofensywny pomocnik, ale ustawienie go jako defensywnego pomocnika z funkcją wsparcia było strzałem w dziesiątkę. Najcelniej podający piłkarz w lidze (81%). Zanotował jeden z lepszych progresów w drużynie, a wyższe atrybuty fizyczne niż na początku sezonu mówią same za siebie. Jego wartość rynkowa wzrosła trzykrotnie. Ma kontrakt do końca przyszłego sezonu, ale już teraz chce związać się z nim na dłuższy okres. Ocena z gry: 6.8, Moja ocena: 7.3 Inderjeet Aujla 26 lat 10 1 2 0 0 Kiedyś został wybrany najlepszym młodym piłkarzem sezonu w Bradford City (League One) i był obserwowany przez Manchester United, a dziś jest tylko głębokim rezerwowym w drużynie grającej w Skrill North. Indy to profesjonalista, który ma uprawnienia menedżerskie. W przeszłości grając w Belgii był już grającym menedżerem, więc taka samą rolę powinien pełnić już teraz w zespole z niższej ligii. Wolny transfer. Ocena z gry: 6.56, Moja ocena: 5.5 Ben Milnes 22 lata 19 1 3 1 0 Ma potencjał na bycie niezłym box-to-boxem, ale dotychczas głównie grał jako cofnięty rozgrywający z funkcją obrony. Wielki pechowiec. W trakcie sezonu dwukrotnie skręcił staw skokowy. Głównie wchodził z ławki rezerwowych. Figuruje w moich planach na przyszły sezon, ale musi pozostać zdrowy. Ocena z gry: 6.88, Moja ocena: 6.88 Craig Flanagan 16 lat 1 0 0 0 0 Jeden mecz - pełne 90 minut z North Ferriby. Podania na poziomie 82%, 2 odbiory, 2 skuteczne wślizgi - więc jak na debiutującego w seniorskiej piłce 16-latka to całkiem niezłe statystyki. W przyszłości może byc z niego całkiem niezły rygiel defensywy. W przyszłym sezonie pójdzie na wypożyczenie. Ocena z gry: 6.60, Moja ocena: 6.60

Oceny zawodników za sezon 2013/14 część pierwsza - Ilość występów - Zdobyte bramki - Zanotowane asysty - Liczba żółtych kartek - Liczba czerwonych kartek - Liczba wpuszczonych goli - Liczba czystych kont Bramkarze: Danzelle St. Louis-Hamilton 23 lata 32 31 13 Wychowanek Watfordu i Stoke City początkowo miał rywalizować z Kingiem i Vincem o miejsce w składzie, ale dosyć szybko się okazało, że to właśnie On będzie numerem 1 pomiędzy słupkami. Nie obyło się bez słabszych spotkań, ale w ogólnym rozrachunku był jednym z pewniejszych punktów w drużynie. Sześciokrotnie wybierany do jedenastki tygodnia rozgrywek Skrill North. Pod koniec marca podpisał półzawodowy kontrakt. Ocena z gry: 6.98, Moja ocena: 8.5 Lewis King 20 lat 13 18 4 Będący na tymczasowym kontrakcie Lewis i tak rozegrał zbyt dużo spotkań po tym co pokazywał. Nie radził sobie z presją podczas spotkań z mocniejszymi rywalami. Był współwinnym odpadnięcia z Pucharu Anglii i FA Trophy. Mimo wszystko udało mu się zachować cztery czyste konta. Nie widzę go w planach na przyszły sezon, pomimo większego potencjału od St. Louis-Hamiltona. Wolny transfer. Ocena z gry: 6.88, Moja ocena: 4.75 Sam Vince 17 lat 2 3 0 Nasz wychowanek. Właśnie zgodził się przedłużyć kontrakt o kolejny rok. Na chwilę obecną niech uczy się bramkarskiego fachu od starszego kolegi i cierpliwie czeka na swoją szanse. Ocena z gry: 6.85, Moja ocena: 6.85 Prawa obrona: Liam Marrs 21 lat 20 1 5 4 0 Ex-piłkarz Sunderlandu jest świetnym bocznym atakującym obrońcą, co udowodnił wiele razy włączając się w akcje ofensywne. Do początku grudnia był naszym najlepszym defensorem dopóki nie doznał urazu ścięgna Achillesa. Po powrocie do gry po kontuzji rozegrał trzy bardzo słabe mecze, jego umiejętności nieco spadły, ale mimo to nadal w niego wierzę. Za miesiąc kończy mu się kontrakt, dostał nową ofertę, ale ją odrzucił. Ma dopiero 21 lat, potencjał na bycie gwiazdą Championship i mam nadzieję, że to w naszych barwach będzie mu dane tam zagrać. Będę o niego walczył dalej. Ocena z gry: 6.89, Moja ocena: 7.0 Conor Marshall 22 lata 30 0 2 2 1 15 spotkań rozegrał na prawej obronie, a drugą połowę na pozycji defensywnego pomocnika, kiedy to musiał zastępować kontuzjowanego Abdullahiego. Na obu grał solidnie. Został sklasyfikowany na 8. miejscu najcelniej podających w lidze. Udowodnił, że warto na niego stawiać i zasłużył na nowy kontrakt. Ocena z gry: 7.13, Moja ocena: 7.13 Jake Hall 20 lat 9 1 1 3 0 Dwudziestolatek w rezerwach grał na środku pomocy, ale w pierwszej drużynie dostawał szanse na prawej stronie defensywy. Często podejmował złe decyzje i brakowało mu koncentracji na boisku. Tak jak w przypadku Kinga, pomimo potencjału nie wróżę mu kariery w Bostonie. Na przyszły sezon może zostać jako szerokie zaplecze drużyny, albo odejść na wolny transfer. Jego decyzja. Ocena z gry: 6.79, Moja ocena: 5.75 Josh Brizell 22 lata 10 0 2 2 0 Przyszedł w styczniu z zamiarem bycia alternatywą dla Marshalla oraz kontuzjowanego Marrsa. Ma ograniczony potencjał, ale jego ofensywne wejścia i crossowe podania dawały bardzo wiele w końcówkach spotkań. Posiada kontrakt do końca przyszłego sezonu, więc nadal będzie pełnił funkcje rezerwowego. No chyba, że ktoś złoży za niego ofertę. Ocena z gry: 6.73, Moja ocena: 6.73 Lewa obrona: Martin Drury 28 lat 27 2 5 4 0 Martin pochwalić się może fenomenalną statystyką pokonanej odległości (12.05 km na mecz) wśród wszystkich piłkarzy Skrill North oraz najlepszą celnością podań wśród lewych defensorów (78%). Niestety jego dobra gra w ofensywie nieco przesłania nam obraz jego poczynań w defensywie, a przecież gra On na obronie, a nie na pomocy. Zbyt często źle się ustawiał i dawał się łatwo ogrywać. Ogółem popełnił 118 błędów, z czego aż cztery były błędami po których straciliśmy gole (gorszy w tej statystyce jest tylko Piergianni). W końcówce sezonu zaczęły spadać mu atrybuty, a jego wymagania finansowe co do nowego kontraktu są kolosalnie duże. Fajnie byłoby go mieć w drużynie, ale nie za takie pieniądze. Wolny transfer. Ocena z gry: 7.12, Moja ocena: 6.5 Rene Steer 24 lata 20 0 1 3 0 Były piłkarz akademii Arsenalu miał być numerem jeden na lewej obronie. Niestety mizerna stabilność formy sprawiła, że przez większą część sezonu siedział na ławce. Trzy dobre mecze przeplatał jednym tragicznym. Jesienią grał słabiej w obronie, ale na wiosnę przeszedł jakąś przemianę i czyścił aż miło. W dwóćh statystykach wyróżniał się wśród wszystkich piłkarzy Skrill North: zajął drugie miejsce w ilości przebiegniętych kilometrów średnio na 90. minut (11.98 km), najczęściej wykonywał wślizgi na meczu (4.25 / mecz z czego aż 88% było udanych). Ocena z gry: 6.94, Moja ocena: 6.94

Boston United: Rozegranych spotkań: 47 Wygranych spotkań: 31 Zremisowanych spotkań: 9 Przegranych spotkań: 7 Liczba zdobytych bramek: 116 (110 w lidze) Liczba straconych bramek: 52 (45 w lidze) Średnia zdobytych bramek na mecz: 2,47 Średnia straconych bramek na mecz: 1,11 Skrill North: 1 miejsce, 97 punktów FA Cup: Wyeliminowani w 3. rundzie kwalifikacyjnej przez Altrincham FA Trophy: Wyeliminowani w 3. rundzie kwalifikacyjnej po dogrywce przez Gloucester Skrill North: Tabela - [kliknij tutaj] Statystyki zespół - [kliknij tutaj] Statystyki piłkarz - [kliknij tutaj] Menedżerowie miesiąca: - [kliknij tutaj] Menedżer roku: Keith Briggs (Stalybridge) Król strzelców: Damien Reeves (Altrincham) Zawodnicy miesiąca: - [kliknij tutaj] Zawodnik roku: Ben Mills (Boston) Skrill South: Tabela - [kliknij tutaj] Menedżer roku: Mark Goldberg (Bromley) Król strzelców: Jack Midson (Eastleigh) Zawodnik roku: Dan Ball (Baith) Skrill Premier: Tabela - [kliknij tutaj] Menedżer roku: Adrian Pennock (Forest Green) Król strzelców: Jamie White (Salisbury) Zawodnik roku: Danny Whitaker (Macclesfield) Sky Bet League Two Tabela - [kliknij tutaj] Menedżer roku: Richard Money (Cambridge) Król strzelców: James Constable (Oxford) Zawodnik roku: Liam Lawrence (Shrewsbury) Jedenastka roku wg piłkarzy: [kliknij tutaj] Sky Bet League One Tabela - [kliknij tutaj] Menedżer roku: Simon Grayson (Preston) Król strzelców: Stephen Dobbie (Fleetwood) Zawodnik roku: Kevin Davies (Preston) Jedenastka roku wg piłkarzy: [kliknij tutaj] Sky Bet Championship Tabela - [kliknij tutaj] Menedżer roku: Gary Bowyer (Blackburn) Król strzelców: Jordan Rhodes (Blackburn) Zawodnik roku: Andy Reid (Nottingham Forrest) Młody piłkarz roku: Jon Flanagan (Cardiff) Jedenastka roku wg piłkarzy: [kliknij tutaj] Barclays Premier League Tabela - [kliknij tutaj] Menedżer roku: Jose Mourinho (Chelsea) Król strzelców: Graziano Pelle (Southampton) Zawodnik roku: Juan Mata (Manchester United) Zawodnik roku wg piłkarzy: David Silva (Manchester City) Młody piłkarz roku: Oscar (Chelsea) Złota rękawica: David De Gea (Manchester United) Jedenastka roku wg piłkarzy: [kliknij tutaj] Puchary - screeny: Puchar Anglii - [kliknij tutaj] Capital One Cup] - [kliknij tutaj] Tarcza Wspólnoty] - [kliknij tutaj] Johnstone's Paint Trophy] - [kliknij tutaj] FA Trophy - [kliknij tutaj] Superpuchar Europy - [kliknij tutaj] Liga Mistrzów UEFA - [kliknij tutaj] Liga Europy UEFA - [kliknij tutaj]

Uma equipa fantástica by Lucas07

Skrill North, 42. kolejka 26/04/2014 r. godz. 15:00, stadion Aggborough (Kidderminster). Sędzia: M. Amphlett Pogoda: 9 stopni C. Worcester City - Boston United Na ostatni mecz w tym sezonie wybraliśmy się na stadion Aggborough w Kidderminster, aby zmierzyć się tam z 12. drużyną w tabeli - Worcester City. Pierwsze pół godziny spotkania to potocznie zwane "flaki z olejem". Sam dwa razy ziewnąłem oglądając to co się działo na murawie. Obie drużyny grały ostrożnie, starając się nie popełnić praktycznie żadnych błędów. Było dużo walki w środku boiska, jednakże bez większego zagrożenia pod którąkolwiek z bramek. W 40. minucie ni stąd, ni zowąd udało się zdobyć bramkę. Steer pociągnął lewą stroną boiska, wycofał do Hurrella, a ten ładnie dośrodkował w pole karne wprost na głowę Millsa, który ładnym strzałem przelobował Daltona. O ile w pierwszej odsłonie meczu żaden z zespołów nie umiał pokazać że jest lepszy od rywala, to druga część potyczki była niezwykle interesująca. Po dwóch zmianach w drużynie Worcester, gospodarze zaczęli grać coraz to bardziej ofensywnie. W 48. minucie po strzale z wolnego jednego z ich piłkarzy, piłka o centymetry minęła bramkę St. Louis-Hamiltona. Zaledwie cztery minuty później po dośrodkowaniu z rzutu rożnego, głową celnie uderzył Price, ale nasz bramkarz był dobrze ustawiony i nie miał problemów z wyłapaniem tego uderzenia. Odpowiedzieliśmy groźną oskrzydlającą akcją w 60. minucie meczu, ale Ross z niedalekiej odległości posłał piłkę tuż nad poprzeczką. W 76. minucie meczu z dystansu uderzył Abdullahi, lecz piłka po rękawicach Daltona zatrzymała się na słupku. Dwie minuty przed końcem potyczki doszło do kuriozalnej sytuacji. Golkiper gospodarzy chcąc szybko wznowić grę i przenieść futbolówkę pod nasze pole karne zdecydował się na wykop piłki nogą po wyrzucie ręką. Zrobił to jednak tak niefortunnie, że trafił nią w głowę Millera, a ta odbijając się od potylicy napastnika przelobowała go i wpadła do bramki. Mecz zakończył się zwycięstwem 0-2 choć patrząc na grę obu zespołów powinien paść wynik remisowy. Od szóstej kolejki ligowej dzierżyliśmy fotel lidera i nie opuściliśmy go aż do końca rozgrywek. Sezon zakończyliśmy mając 30 zwycięstw, 7 remisów i 5 porażek, co dało nam łącznie 97 punktów. Więcej dowiecie się w podsumowaniu sezonu, który rozłożony będzie na kilka postów. Worcester 0-2 Boston United 40. min - Mills (as. Hurrell) na 0-1 88. min - Miller (as. Dalton) na 0-2 Boston (4-3-3): St. Louis-Hamilton - Marrs (73' Abdullahi), Garner ©, Galinski, Steer - Marshall, Ross, Ifil - Sarmento (73' Miller), Hurrell, Mills (81' Wooton) MOTM: Rene Steer (Boston) - 7.4

@UP - fajnie, że się podoba Skrill North, 41. kolejka 21/04/2014 r. godz. 19:45, stadion York Street (Boston). Sędzia: A. Hendley Pogoda: 9 stopni C. Boston United - North Ferriby United Przedostatnia kolejka, ostatni ligowy mecz na naszym terenie. Dzisiejszy przeciwnik? Ostatnia drużyna w tabeli. Jako, że ten mecz jest o pietruszkę to zdecydowałem się wystawić nieco rezerwowy skład. Debiuty zaliczyli: skrzydłowy Kaffo, defensywny pomocnik Flanagan oraz napastnik Daniel Giles - który został jednocześnie najmłodszym graczem w historii klubu mając 15 lat i 143 dni. Na ławce znaleźli się też Cork i Keehan, ale ostatecznie zostali na niej do końca spotkania. Już od pierwszych sekund zaznaczyliśmy swoją obecność na boisku. To my kontrolowaliśmy grę, a North Ferriby zostało zepchnięte to głębokiej defensywy. W 5. minucie udało się wyciągnąć gości wysoko poza pole karne co zaowocowała bramką. Piękną wymianę na jeden kontakt przeprowadził Ifil z Hallem, a następnie dograł w pole karne do Millera. Ten ze stoickim spokojem umieścił piłkę w siatce. Po półgodzinie gry powinno być 4-0 dla nas, ale doskonałe sytuacje marnowali Hall, Garner i Miller. Zwłaszcza ten ostatni powinien ponownie wpisać się na listę strzelców po idealne centrze Kaffo, ale genialną paradą bramkarską popisał się Ashley. Po przerwie moi Pielgrzymi nie zwalniali tempa. W 52. minucie po asyście Flanagana, bramkę z woleja zdobył Baker. Niestety angielski skrzydłowy był na pozycji spalonej. Dwie minuty później oglądaliśmy pierwszą groźną akcję w wykonaniu gości. Koszmarny błąd w rozegraniu piłki popełnił Steer, którego podanie w poprzek boiska przeczytał były piłkarz Hull City - Kendall. Napastnik z małymi problemami przejął piłkę i ruszył sam na sam z Kingiem. 24-latek oddał uderzenie w kierunku długiego słupka, jednak ku uciesze fanów Bostonu piłka minęła obramowanie bramki nie z tej strony co miała. W 74. minucie podwyższyliśmy prowadzenie. Po dośrodkowaniu z narożnika boiska najwyżej w polu karnym wyskoczył Ashman i będąc kompletnie niekryty skierował piłkę do siatki. Kiedy mecz chylił się ku końcowi nadzialiśmy się na kontrę. Bramkę zdobył McNaughton, a asystował mu Davie. Rozegraliśmy dobry mecz, choć nie ostatni na York Street w tym sezonie. Na piątkowe popołudnie (9. maja) na moje życzenie zorganizowany zostanie festyn na którym wraz z kibicami będziemy świętować awans do Skrill Premier. Rozegrany zostanie również mecz towarzyski z inną drużyną w mieście - Boston Town, a przed jego rozpoczęciem władze ligi oficjalnie wręczą nam puchar za mistrzostwo w Skrill North. Boston Utd 2-1 North Ferriby 5. min - Miller (as. Ifil) na 1-0 74. min - Ashman (as. Morgan) na 2-0 92. min - McNaughton (as. Davie) na 2-1 Boston (4-3-3): King - Marrs (55' Morgan), Ashman, Garner, Steer - Flanagan, Hall, Ifil - Kaffo (72' Spencer), Baker, Miller (80' Giles) MOTM: Luke Ifil (Boston) - 8.0

Siema Miałem małe problemy z komputerem, ale już jest w miarę okej i mogę kontynuować opowiadanie Skrill North, 40. kolejka 19/04/2014 r. godz. 15:00, stadion New Windmill Ground (Whitnash). Sędzia: J. Whiteley Pogoda: wietrznie i mokro, 9 stopni C. Leamington FC - Boston United W meczu 40. kolejki działo się naprawdę niewiele. Tylko cztery celne strzały gospodarzy i dwa gości mówią same za siebie. Jedyne warte uwagi akcje to tylko te zakończone bramkami. Pierwszy gol padł już w 6. minucie. Po krótko rozegranym rzucie wolnym przez Rossa, piłka trafiła do Drury'ego. Lewy obrońca wbiegł na szesnasty metr i momentalnie zagrał wzdłuż bramki, a Wooton w łatwy sposób skierował piłkę do siatki. Wyrównanie przyszło w 33. minucie meczu. Po wybiciu piłki na oślep przez jednego z piłkarzy Leamington, ustawiony bliżej lewej flanki Piergianni zagrał piłkę głową do środka, gdzie był...zawodnik gospodarzy. Piłkę zgasił Hawes i prostym podaniem uruchomił Polana. 17-letni pomocnik "The Brakes" wyraźnie był szybszy od asekurującego obrońców Milnesa, przyjął piłkę po czym uderzył ją czubkiem buta obok bezradnego Vince'a. W 77. minucie doskonałą okazję zmarnował debiutujący w barwach Bostonu - Chris Dickinson. Po świetnej akcji Marshalla prawą flanką, napastnik dostał podanie na piąty metr tylko po to by trafić prosto w bramkarza rywali... Leamington 1-1 Boston 6. min - Wooton (as. Drury) na 0-1 33. min - Polan (as. Hawes) na 1-1 Boston (4-3-3): Vince - Marshall, Galinski, Piergianni, Drury - Milnes (71' Abdullahi), Ross, Wooton - Sarmento, Hurrell (71' Dickinson), Mills (85' Baker) MOTM: Lee Wooton (Boston) - 7.7

Skrill North, 39. kolejka 12/04/2014 r. godz. 15:00, stadion York Street (Boston). Sędzia: L. Metcalfe Pogoda: 17 stopni C. Boston United - Stalybridge Celtic Może i wygraliśmy ligę, ale nie oznacza to, że można odpuścić ostatnie spotkania. Mecz był nudny. Po niespełna kwadransie Mills wyprowadził nas na prowadzenie, a dosyć przypadkową asystę zaliczył Ross. Na boisku wiało nudą. W 44. minucie niemalże kopia akcji z 14. minuty i do szatni schodziliśmy z dwubramkowym prowadzeniem. W drugiej połowie działo się więcej, ale tylko za sprawą tego, że nieco odpuściliśmy. Stalybridge częściej miało piłkę, ale wszystkie ich próby strzałów były udaremniane przez naszych obrońców. St. Louis-Hamilton był bezrobotny. W 62. minucie zamieniliśmy stały fragment gry w zdobycz bramkową. Z narożnika zacentrował Ross, a Milnes umieścił piłkę w siatce. Boston Utd 3-0 Stalybridge 14. min - Mills (as. Ross) na 1-0 45. min - Mills (as. Ross) na 2-0 62. min - Baker (as. Ross) na 3-0 Boston (4-3-3): St. Louis-Hamilton - Marshall (70' Ashman), Galinski, Garner, Steer - Abdullahi (70' Ifil), Milnes, Ross - Baker, Hurrell (80' Sarmento), Mills MOTM: Ian Ross (Boston) - 9.1

Pieniądz nie śmierdzi. Dyrektor sportowy Pogonii Maciej Stolarczyk ostatnio powiedział, że jeśli Bursarspor chce kupić Zwolińskiego to muszą podwoić swoją ofertę. Turcy ponoć oferowali 1 milion euro. No oczywiście jeśli Zwoliński ma odejść to tylko za więcej kasy niż odchodził Kaźmierczak do Porto, czyli ~ 1,4 mln euro. Jeśli Kulesza czy inny właściciel jakiegokolwiek polskiego klubu zaproponowałby 1.5 miliona, a Bursarspor się nagle wycofał to myślę, że władze Pogonii byliby skłonni oddać swego piłkarza do ligowego rywala. No ale Kulesza taki głupi nie jest Sam kiedyś powiedział, że "Pół miliona euro? To w naszej lidze kosmiczne pieniądze, które płacą tylko Legia, Lech i może Lechia. Dla reszty to abstrakcja".... __ Tymczasem nowym prezesem zarządu Górnika Zabrze SSA. został Marek Pałus (były członek zarządu FIBA i ex-prezes Polskiego Związku Koszykówki ). Ciekawe czy będzie miało to jakiś wpływ na ruchy transferowe, a w szczególności na transfer Gergela do Jagi, o ile jest w ogóle coś na rzeczy :P

Górnik Zabrze ‏@GornikZabrzeSSA Ucinając wszelkie spekulacje, Roman Gergel ma ważny kontrakt z Górnikiem. Zapytania były, ale nie jesteśmy zainteresowani jego sprzedażą! Górnik dosyć szybko uciął spekulacje, ale to nie znaczy, że transferu nie będzie. Nadal wszystko jest możliwe, skoro Gergel ma klauzulę odejścia zapisaną w kontrakcie. Do czerwca ponoć wynosiła ona 100 tysięcy euro, a obecnie mówi się o pół miliona euro. Zresztą wiadomą jest to, że klub z Zabrza ma małe problemy finansowe, więc transfer byłby im na rękę. Czy skrzydłowy jest wart tyle? Ja myślę, że tak. Może to nie transfer marzenie, ale wzmocnieniem dużym byłby napewno. Dobra technika, wybiegany, a i bardzo pewny siebie na boisku. Idealnie pasuje do gry pod ręką Probierza. Tymczasem Wojciech Kowalczyk w komentarzu dot. pucharowego meczu z Pogonią stwierdził, że "klub przygotowuje się do kupna piłkarza pokroju Daniego Quintany i że będzie to bomba transferowa"... Już zaczeły się spekulacje o kogo to może chodzić. Wydaje się, że może to być info właśnie o Gergelu, ale w necie pojawiają się też inne nazwiska: Zwoliński, Mica, Alvarinho, Kapo, Steblecki czy nawet Patejuk ( ). Ja mam przeczucie, że będzie to jakiś obcokrajowiec. Ciekawe kogo kupią, bo nie wyobrażam sobie, aby Jaga mając 1.5 mln w kieszeni nie wydała już ani grosza.

Skrill North, 38. kolejka 05/04/2014 r. godz. 15:00, stadion Damson Park (Solihull). Sędzia: M. Bristow Pogoda: słonecznie, 13 stopni C. Solihull Moors - Boston United Jako, że dzisiejsze zwycięstwo nad Solihull da nam bezpośredni awans do Skrill Premier (cztery kolejki przed końcem) to nie muszę chyba mówić jak ważny był dla nas ten wyjazd. W szatni sam zdecydowałem się przeprowadzić rozmowę motywującą (dotychczas czynił to mój asystent). Czułem się jak Al Pacino w "Męskiej Grze", a nawet zacytowałem kilka zdań z tego filmu. Choć niektórzy i tak patrzyli na mnie jak na debila to morale ewidentnie podskoczyły wysoko, a krew zaczęła buzować w żyłach. Czułem, że byliśmy w pełni gotowi, aby już dziś przypieczętować awans. Rozpoczęli gospodarze, ale od początku jak wściekłe psy ruszyliśmy do odbioru piłki. Już w 10. minucie dzięki swej zawziętości Hurrell odzyskał futbolówkę jeszcze na połowie Solihull i bez wahania wykonał sprytne podanie w kierunku Millsa. Mimo, iż kąt do bramki był ostry to Mills spokojnie otrzymaną piłkę umieścił w siatce. Niestety gospodarze potrzebowali tylko dziewięciu minut aby wrócić do gry. Piękną bramkę zza pola karnego zdobył Pritchard, a nasz bramkarz nie miał nic do powiedzenia. Na kolejnego gola musieliśmy czekać do 30. minuty, kiedy to technicznym strzałem popisał się Ross, wykorzystując błąd Geohaghona. Po półgodzinie gry było 1-3 dla nas. Po błyskotliwym indywidualnym rajdzie piłkę w sieci umieścił Hurrell. Do końca pierwszej odsłony gry gospodarze co prawda przeważali, ale nie przekładało sie do na sytuacje bramkowe. Druga połowa rozpoczęła od silnego natarcia z naszej strony, ale dopiero w 76. minucie Mills mógł się cieszyć ze swojej drugiej bramki w tym spotkaniu. Akcję lewym skrzydłem szarpnał Drury i co do milimetra dośrodkował na głowę swojego partnera z zespołu. Dwie minuty później niemalże identyczna akcja, ale tym razem do siatki trafił rezerwowy Milnes. Skrzydłowy Solihull - Knights zmniejszył straty w 90. minucie płaskim strzałem, lecz chwilę później Bogle popełnił błąd, dzięki któremu Mills zdobył klasycznego hat-tricka w tym meczu. Gdy sędzia gwizdnął po raz ostatni wbiegłem jak szalony na murawę. Wygraliśmy Skrill North i awansowaliśmy do Skrill Premier. Fenomenalne uczucie. Solihull 2-6 Boston 10. min - Mills (as. Hurrell) na 0-1 19. min - Pritchard (as. Easthope) na 1-1 21. min - Ross (as. Mills) na 1-2 30. min - Hurrell (as. Mills) na 1-3 76. min - Mills (as. Drury) na 1-4 78. min - Millnes (as. Drury) na 1-5 90. min - Knights (as. Lowe) na 2-5 92. min - Mills (as. Marrs) na 2-6 Boston (4-3-3): St. Louis-Hamilton - Marshall (83' Marrs), Galinski, Garner, Drury - Abdullahi, Ifil (65' Milnes), Ross - Sarmento (83' Miller), Hurrell, Mills MOTM: Ben Mills (Boston) - 9.8

Skrill North, 36. kolejka 15/03/2014 r. godz. 15:00, stadion Holker Street (Barrow). Sędzia: C. Harwood Pogoda: Deszczowo, 9 stopni C. Barrow AFC - Boston United W październiku z Barrow wygraliśmy 5-0, a hat-trickiem wtedy popisał się Miller. Pomyślałem sobie, że mój napastnik ma patent na strzelanie bramek "Błękitnikom", ale się myliłem. Mój napadzior zagrał najgorszy mecz w barwach Bostonu jakikolwiek miał miejsce. Siedem prób strzałów, zero celnych; 33 wykonane podania - zaledwie 16 trafiło do adresata. Cóż...bywa i tak. Po regulaminowym czasie padł remis. Szczęśliwy remis. Drużyna ze środka tabeli cisnęła nas jak chciała i fuksem udało się nam strzelić dwie bramki. Barrow 2-2 Boston 7. min - Ifil (as. Sarmento) na 0-1 15. min - M. Harris (as. Sheridan) na 1-1 44. min - M. Harris (as. Dobie) na 2-1 89. min - Ifil (as. Sarmento) na 2-2 Boston (4-3-3): Vince - Brizell, Aisen, Garner, Steer (10' Piergianni, 68' Abdullahi) - Marshall, Ifil, Ross - Sarmento, Baker, Miller (72' Mills) MOTM: Matty Harris (Barrow) - 8.8 ____ Skrill North, 37. kolejka 29/03/2014 r. godz. 15:00, stadion York Street (Boston). Sędzia: R. Wigglesworth Pogoda: 14 stopni C. Boston United - Gloucester City Z Gloucester mieliśmy nierozliczone rachunki. W lidze zremisowaliśmy z nimi po kontrowersyjnym rzucie karnym, a później wyeliminowali nas z FA Trophy. Nic dziwnego, że nie okazaliśmy przyjezdnym gościnności i wpakowaliśmy im, aż pięć goli. Zawodnikiem meczu bezapelacyjnie został Ben Mills, który zaliczył asystę oraz skompletował hat-tricka. Po tym meczu Mills może poszczycić się 50. ligowymi golami w całej swej karierze, a aby tego dokonać 25-latek potrzebował 116 spotkań. Setny występ w lidze zanotował też 22-letni Ali Abdullahi, a dla zaledwie o rok starszego Danzelle St.Louis-Hamiltona był to natomiast 60. występ w dorosłym futbolu i 25. w barwach Bostonu. Niestety ta fenomenalna i poniekąd jubileuszowa wygrana dla poszczególnych piłkarzy, została przypłacona dwiema kontuzjami. W 3. minucie boisku musiał opuścić Newsham, a w 68. Milnes. Milnes pauzować będzie 1-2 spotkania, natomiast drugi nie zagra już do końca sezonu. Do końca rozgrywek zostało już tylko 5 kolejek. Jeśli jednak w kolejnym meczu pokonamy wicelidera na wyjeździe to zapewnimy sobie mistrzostwo w Skrill North, gdyż by to osiągnąć już teraz - potrzebujemy zaledwie trzy punkty Także: Do boju Pielgrzymi, do boju! Boston Utd 5-1 Gloucester 32. min - Baker (rz. wolny bezp.) na 1-0 41. min - Mills (as. Sarmento) na 2-0 44. min - Mills (as. Baker) na 3-0 48. min - Mills (as. Ross) na 4-0 60. min - Mann (as. Carpenter) na 4-1 77. min - Ross (as. Mills) na 5-1 Boston (4-3-3): St. Louis-Hamilton - Marshall, Galinski, Garner, Drury (81' Hurrell) - Abdullahi, Milnes (72' Ifil), Ross - Sarmento, Newsham (3' Baker), Mills MOTM: Ben Mills (Boston) - 9.7

Skrill North, 34. kolejka 08/03/2014 r. godz. 15:00, stadion Borough Park (Workington). Sędzia: A. Backhous Pogoda: Mokro, 13 stopni C. Workington AFC - Boston United Nie ma co się zbytnio rozkręcać z opisem tego meczu. Moi podopieczni dominowali w niemalże każdym aspekcie gry i zasłużenie wygrali. Dwie bramki zdobył Mills, a jedno trafienie dorzucił Sarmento. "The Reds" z Borough Park grali tak nieporadnie, że musieli przekraczać przepisy gry. Drobnymi stłuczeniami przypłaciło trzech obrońców: Marshall, Ashmann, Steer oraz dwóch pomocników: Abdullahi oraz Hurrell. Workington 0-3 Boston 40. min - Sarmento (as. Aisen) na 0-1 42. min - Mills (as. Sarmento) na 0-2 81. min - Mills (as. Miller) na 0-3 Boston (4-3-3): St. Louis-Hamilton - Marshall (45' Brizell), Ashman (22' Aisen), Garner, Steer (79' Miller) - Abdullahi, Ifil, Ross - Sarmento, Hurrell, Mills MOTM: Ben Mills (Boston) - 9.0 ____ Skrill North, 35. kolejka 15/03/2014 r. godz. 15:00, stadion York Street (Boston). Sędzia: C. Harwood Pogoda: Deszczowo, 9 stopni C. Boston United - Oxford City Nasz stadion nie należy do najlepszych i przy małej ulewie szybko zamienia murawę w podmokłą łąkę. Może i warunki nie były zbliżone do historycznej bitwy pod Passchendaele podczas I wojny światowej, gdzie utonęło kilkadziesiąt tysięcy żołnierzy, ale grać w piłkę to się na pewno nie dało. Efekt? Obie drużyny oddały łącznie 9 strzałów na bramkę przeciwnika, a celność podań nie przekroczyła nawet progu 69 %. Po tej ciężkiej potyczce udało nam się wyrwać 3 punkciki po szczęśliwym uderzeniu Sarmento, któremu asystował Brizell. A zwycięska akcja miała miejsce dopiero w 85. minucie spotkania. Po tym wygranym meczu zapewniliśmy sobie udział w barażach Skrill North. Boston 1-0 Oxford 85. min - Sarmento (as. Brizell) na 1-0 Boston (4-3-3): St. Louis-Hamilton - Brizell, Aisen, Garner, Steer (66' Abdullahi) - Marshall, Ifil, Ross - Sarmento(87' Morgan), Hurell, Mills (71' Miller) MOTM: Pat O'Connor (Oxford) - 7.3

Skrill North, 33. kolejka 01/03/2014 r. godz. 15:00, stadion York Street (Boston). Sędzia: P. Wright. Pogoda: Mokro, 11 stopni C. Boston United - Hednesford Town Dzisiejszy przeciwnik Hednesford Town nadal balansuje na granicy strefy spadkowej. Siedem kolejek wcześniej na ich terenie przegraliśmy stosunkiem bramek 2-1 pomimo kolosalnej przewagi na boisku. Wyciągnąłem wnioski z tamtego meczu i dziś zamiast non stop atakować bramkę przeciwnika zdecydowałem się na grę z kontry. Mecz od samego początku ułożył się po naszej myśli. Już w 3. minucie meczu ładny rajd na prawym skrzydle przeprowadził Sarmento, a jego mocne dogranie po ziemi na trzeci metr przed bramką niefortunnie wybijał obrońca gości, co skończyło się golem samobójczym. Hednesford odpowiedziało groźną akcją. Skrzydłem pociągnął Eminoglu, ograł trzech naszych zawodników i zdołał oddać strzał na bramkę St. Louis-Hamiltona, ale na nasze szczęście piłka o milimetry minęła słupek i trafiła w bandy reklamowe. Po niespełna kwadransie gry było już dwa do zera. Rzut rożny krótko wykonał Ross do Sarmento. Ten mocno wstrzelił futbolówkę w pole karne, gdzie tor lotu piłki zmienił Mills szczęśliwie pokonując bramkarza "The Pitmen". Kolejna sytuacja godna odnotowania miała miejsce w 38. minucie, kiedy na bramkę gości niecelnie uderzał Ifil po dośrodkowaniu Drury'ego z lewego skrzydła. Drugą połowę lepiej rozpoczęli rywale. W 46. minucie po strzale z woleja jednego z piłkarzy Hednesford piłka nieznacznie minęła naszą bramkę. Chwilę później po dośrodkowaniu z rzutu wolnego, głową strzelał Bailey, ale również niecelnie. Przysłowie "third time's a charm" znalazło swe zastosowanie i na boisku York Street w Bostonie. Po zamieszaniu w naszym polu karnym piłkę w siatce umieścił rezerwowy Collins, a asystującym okazał się Riley. Kolejne minuty należały do nas, lecz mieliśmy problem z oddaniem celnych strzałów na bramkę doświadczonego Crane'a. W 77. minucie udało się jednak przełamać niemoc strzelecką. Podręcznikową wrzutką popisał się Brizell, a będący w pełnym biegu Mills idealnie wyskoczył w górę i mocnym strzałem umieścił piłkę w siatce. Do końca spotkania graliśmy na uspokojenie i na przetrzymanie piłki nie kwapiąc się do ataków, chociaż rezerwowy Miller w samej końcówce mógł podwyższyć na 4-1, lecz w sytuacji sam na sam uderzył nad poprzeczką. Boston 3-1 Hednesford 3. min - Todd Jordan (samobój, as. Sarmento) na 1-0 14. min - Ben Mills (as. J. Sarmento) na 2-0 54. min - Damian Collins (as. W. Riley) na 2-1 77. min - Ben Mills (as. J. Brizell) na 3-1 Boston (4-4-2 "diament"): St. Louis-Hamilton - Marshall (87' Turner), Aisen, Garner, Drury - Abdullahi, Ifil, Ross (69' Brizell), Sarmento - Newsham (69' Miller), Mills MOTM: Ben Mills (Boston) - 8.8

Skrill North, 32. kolejka 23/02/2014 r. godz. 19:45, stadion York Street (Boston). Sędzia: R. Fletcher. Pogoda: 5 stopni C, deszczowo. Harrogate Town - Boston United W drużynie gospodarzy od pierwszych minut wystąpił Shane Killock, który od lipca będzie naszym piłkarzem. Mimo, iż byliśmy traktowani jako faworyci w tej potyczce to zdecydowałem się wystawić w miarę najmocniejszy skład jakim obecnie dysponuję. Może i Harrogate to przedostatnia drużyna w tabeli, ale nie można ich lekceważyć. Dopóki piłka w grze wszystko jest możliwe. Początek spotkania to wiele niepewności w poczynaniach obu zespołów. Pierwsi ocknęli się gospodarze i w ósmej minucie wyszli na prowadzenie. Obrońcom urwał się Macken i idealnie zagrał piłkę do Speighta. Ten mając przed sobą tylko bramkarza Bostonu, zachował zimną krew i płaskim strzałem pokonał St. Louis-Hamiltona. Moi "Pielgrzymi" starali się i w głównej mierze dyktowali warunki gry na boisku, ale nie mogliśmy znaleźć sposobu na dobrze dysponowanego dzisiaj bramkarza Harrogate - Andrew Dawbera, który jest wypożyczony z Accrington Stanley. W przerwie, w szatni nie było głaskania po głowie i wspierania zawodników. Po prostu powiedziałem co o dzisiejszej grze myślę i dałem im jasno do zrozumienia kto powinien wygrać to spotkanie. Od początku drugiej połowy śmielej zaatakowaliśmy. W 62. minucie udało się wyrównać. Sarmento odebrał piłkę zawodnikowi gospodarzy w boczne strefie boiska. Młody skrzydłowy przebiegł z nią kilkanaście metrów po czym posłał niemrawe, płaskie dośrodkowanie w pole karne. Z piłką minął się jeden z obrońców, a Wooton z najbliższej odległości wpakował ją do siatki. Zaledwie dwie minuty później dobrze spisujący się Wooton tak niefortunnie zainterweniował przy dośrodkowaniu z rzutu wolnego Mackena, że skierował piłkę do własnej bramki strzeżonej przez St. Louis-Hamiltona. Kolejne minuty były tragiczne w naszym wykonaniu. To co w 74. minucie zrobił Hurrell wie jedynie on sam. Dostał piłkę w tempo od Abdullahiego i mając jedynie przed sobą bramkarza rywali strzelił nad poprzeczką. To była jedna z licznych sytuacji naszego zespołu, która powinna się skończyć bramką. Później już wynik spotkania nie uległ zmianie. Harrogate grało na utrzymanie wyniku, a myśmy rozpaczliwie starali się zmienić niekorzystny dla siebie rezultat. Harrogate Town 2-1 Boston Utd 8. min - Speight (as. Macken) na 1-0 62. min - Wooton (as. Sarmento) na 1-1 64. min - Wooton (samobój) na 2-1 Boston (4-3-3): St. Louis-Hamilton - Marshall, Aisen, Garner, Drury - Abdullahi, Wooton (75' Ross), Ifil (75' Miller) - Sarmento, Baker (50' Hurrell), Mills MOTM: Joshua Sarmento (Boston) - 7.5

Skrill North, 31. kolejka 18/02/2014 r. godz. 19:45, stadion York Street (Boston). Sędzia: P. Davison. Pogoda: 7 stopni C. Boston United - Brackley Town FC Wraz z pierwszym gwizdkiem sędziego byliśmy stroną dominującą. Przez zdecydowaną większość czasu nasze akcje były rozgrywane na połowie Brackley, gdzie zresztą mieliśmy też przewagę w posiadaniu piłki. Dobrą robotę prawej flance wykonywał Baker, który w tempo zabierał się z piłką, mijał rywali, a następnie celnie podawał do kolegów z drużyny. Zresztą po jego akcji już w drugiej minucie meczu w dobrej sytuacji strzeleckiej znalazł się Hurrell, ale uderzył wprost w Russella. W 23. minucie w końcu wykorzystaliśmy przewagę w posiadaniu piłki. Newsham posłał precyzyjną piłkę na długi słupek, gdzie wypatrzył Bakera, który wyprzedził kryjącego go zawodnika i "szczupakiem" umieścił piłkę w siatce. Kilka chwil później fatalny błąd Piergianniego mógł nas kosztować stratę golę, jednak strzał Moyo został wybroniony przez Kinga. Tuż przed gwizdkiem oznajmiającym koniec pierwszej połowy udało nam się podwyższyć prowadzenie. Po słabo wykonanym rzucie rożnym przez gości wyszliśmy z kontrą, mając przewagę w postaci aż trzech zawodników. Baker umieścił piłkę w siatce, a ponownie asystował mu Newsham. Tuż po wyjściu na drugą połowę znowu mogliśmy objąć na początku prowadzenie. Spencer znalazł Rossa przed polem karnym, pomocnik zagrał do Steera, ten jednak oddał strzał obok bramki. Goście próbowali przejąć inicjatywę i po godzinie szarpanej gry straciliśmy bramkę po stałym fragmencie gry. Z wolnego zacentrował Reid, Brizell zgubił krycie i Jimmy Phillips zdobył gola kontaktowego. Przez kolejne dziesięć minut z niedowierzaniem patrzyłem na to co się dzieje przed naszą bramką i to co wyczyniają moi obrońcy. W jednej z akcji Solkhon trafił w poprzeczkę, a chwilę później ofiarna interwencja Milnesa powstrzymała zawodnika 'Świętych' od wyrównania wyniku. W dzisiejszym spotkaniu nasz rezerwowy bramkarz King, który zastępował dziś zmęczonego St. Louis-Hamiltona nie był zbyt pewny w swoich interwencjach, popełniał też błędy przy wybijaniu piłki, co zemściło się w 78. minucie meczu. Zła wybita piłka trafiła łupem Moyo, który z łatwością minął dwójkę naszych, a potem wysunął piłkę jak na tacy Phillipsowi, który wpakował piłkę do siatki tuż przy krótkim słupku. Ostatecznie mecz zakończył się remisem 2-2. "Drugi garnitur" nie zawiódł, ale też nie zachwycił. Co z tego, że zanotowaliśmy świetną ilość odbiorów, skoro później marnowaliśmy zbyt dużo łatwych podań? Co więcej, ustawianie się przy stałych fragmentach gry wołało o pomstę do nieba. Z drugiej strony większość tych piłkarzy nie jest w rytmie meczowym, więc też nie mogę zbytnio narzekać by ktoś co gra raz na 3-5 spotkań zagrał fenomenalne spotkanie... Boston 2-2 Brackley 17. min - Baker (as. Newsham) na 1-0 44. min - Baker (as. Newsham) na 1-0 60. min - Phillips (as. Reid) na 2-1 79. min - Phillips (as. Moyo) na 2-2 Boston (4-3-3): King - Brizell (66' Abdullahi), Galinski, Piergianni, Steer - Milnes, Spencer, Ross - Baker (80' Turner), Hurrell (66' Mills), Newsham MOTM: Harry Baker (Boston) - 8.8