kubakisiel
Użytkownik-
Liczba zawartości
739 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez kubakisiel
-
I CO? I GOL! COUTINHOOOO
-
Ciekawy zabieg z tym Superpucharem. Na dodatek okraszony zwycięstwem. W Szwecji każą Ci pracować po nocy, a może problemy ze spaniem? Nowe odcinki zazwyczaj między pierwszą, a trzecią
-
Brawo za mistrzostwo, ale ten transfer wydaje mi się przepłacony o jakieś 100 baniek
-
"Beethoven, Shakespeare, Rembrandt... and Dixie Dean!"
kubakisiel odpowiedział TheBronxBomber na temat - Archiwum
Everton w CM 01/02 Najwazniejsze, zeby przetrwac pierwszy sezon. Potem bedzie przeprowadzka na Kings Dock i bedzie tylko latwiej. Powodzenia! -
Juz chyba lepiej walczyc o utrzymanie niz sie tak odbijac miedzy miejscami 6-10. Nie poddawaj sie jednak, mistrzostwo bedzie smakowac wyjatkowo
-
Ale skad pewnosc, ze zmiana klubu zmieni sprawe? Nie chce mi sie wierzyc, ze w Osnabruck Ralf nie moze osiagnac dobrych wynikow, bo "gra sie na niego uparla". Moze trzeba zmienic rozmowy motywacyjne? Skoro taktyka jest dobra, a zespol gra w kratke, to wyglada na to, ze wszystko siedzi w glowach. Moze zawodnicy maja kiepskie atrybuty mentalne i sa rozchwiani? :-k
-
Moze nawet lepiej, ze tego Pucharu UEFA nie bedzie? W lidze swietny poczatek i fajnie byloby powalczyc o cos wiecej w tym sezonie
-
A czemu uważasz, że zmiana pozycji wyszła na dobre Muserskiemu? Bo zagrał dobrze tam finał IO? Od czasu zrobienia z Muserskiego atakującego i przyjmującego z Michajłowa, to wyniki Rosjan są takie jak dziś. Myślę, że Guma wróci. Winiarski podobno. Oni nawet wspominali, że to nie koniec przygody z kadrą. Ciekawe czy Zagumny pociągnie do Igrzysk z odpowiednią formą, bo wsparcie dla Drzyzgi się przyda. Ball grał dobrze do 40., oby Guma miał podobnie.
-
Zmeczenie poprzednimi turniejami + nowa hala. Kiepsko to wyglada. Drzyzga dobrze dogrywal sie z Zagumnym, ale sam radzi sobie przecietnie. A Kurek jest dla mnie tylko potwierdzeniem, ze takie zmiany pozycji w siatkowce na dobre nie wychodza.
-
I kuniec. Z 14-13, 14-16.
-
Serwy w siatke, brak przyjecia i 8-5 dla Slowenii. Bedzie ciezko. Kurek sie obudzil serwisem w odpowiednim momencie. 12-12. CO ZA KURWA AKCJA 14:13. MECZOWA
-
Zatorski boi sie pilki dzis?
-
Juz pal szesc te ME. Jestem ciekawy jak to bedzie z eliminacjami do IO. Zawodnicy wygladaja na zajechanych, a sezon klubowy sie dopiero zaczyna.
-
Fiu, fiu
-
Bedzie mistrzostwo
-
Chorwacja nie najgorzej? Modric, Kovacic, Rakitic, Mandzukic - chyba jest tam ekipa do grania. Raczej to Hrvatska faworytem barazu. Powodzenia
-
Zarzuc tabelke :-k
-
Mimo wszystko caly czas reprezentacja Polski trzyma wysoki poziom. Czy to kwestia jakiegos niezwykle utalentowanego pokolenia? Czy uzywasz takiej samej taktyki w klubie i w reprezentacji? Wyglada na to, ze w kadrze osiagasz wyniki nieco ponad stan, a w klubie na odwrot. Jakies pomysly dlaczego tak jest?
-
Barcelona w formie to taka Sevilla by powiozla 3-0 :-k
-
Tylko czy ten wolny w ogole powinien zostac podyktowany?
-
Po remisie z Anglią przyszedł czas na pojedynek, który mógł znacznie przybliżyć nas do awansu na Mistrzostwa Europy. Do Sofii jechaliśmy z bojowymi nastrojami. Mecz z Bułgarią miał pokazać nam, czy przyjdzie nam walczyć o pierwsze miejsce z Anglikami, czy raczej o miejsce barażowe z rodakami słynnego Stoiczkowa. Spotkanie w Sofii rozpoczęło się dla nas doskonale. Już w 4. minucie na prowadzenie wyprowadził nas Vryzas, a kiedy w kolejnych minutach cały czas szturmowaliśmy bramkę Zdravkova wydawało się, że tego dnia nikt nas nie powstrzyma. W 22. minucie fatalnie we własnym polu karnym zachował się Chiotis, który nie dość, że spowodował rzut karny, to jeszcze wyleciał z boiska z czerwoną kartką. Minutę później było już 1:1, gdyż jedenastkę na bramkę pewnie zamienił Gonzo. Bułgarscy fani świętowali tylko przez kilka minut. W 30. minucie Karagounis dobił strzał Papadopoulosa i mimo gry w dziesiątkę, udało nam się wyjść na prowadzenie. Jako że gospodarze mieli na placu gry jednego zawodnika więcej, a na dodatek grali przed własną publicznością byłem świadomy, że wywiezienie kompletu punktów z Sofii będzie niezwykle trudnym zadaniem. Na całe szczęście Bułgarzy nie mieli sposobu na naszą defensywę, a w 73. minucie bramkę dla Grecji zdobył Skalidis, który w czterech pierwszych meczach w reprezentacji zanotował już siódme trafienie. Kilkanaście minut później arbiter odgwizdał koniec meczu, a my z kompletem punktów rozpoczęliśmy podróż powrotną do Grecji. 09.10.2002 el. ME 2004, Vasil Levski, Sofia: 42332 widzów [3.] Bułgaria – [1.] Grecja 1:3 (1:2) 4. Vryzas 0:1 22. Chiotis cz.k. 23. Gonzo 1:1 30. Karagounis 1:2 73. Skalidis 1:3 85. Zhelev cz.k Składy: http://i.imgur.com/rGg1fir.jpg
-
Brawa za wytrwalosc!