-
Liczba zawartości
19 835 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
18
Zawartość dodana przez Profesor
-
Ano, 4-2-4 jest zdecydowanie nadużywane przez komputer. Kiks Hamiltona przepełnił czarę goryczy. Złapałem telefonicznie Irvine'a i zażądałem od niego, by przesłał mi profil najlepszego bramkarza, jakiego do tej pory znalazł i który jego zdaniem byłby zainteresowany grą w Enniskillen. Jamie wywiązał się z zadania bez zarzutu, negocjacje przebiegły bardzo sprawnie i w styczniu dołączyć do nas miał rezerwowy bramkarz Ards, Brian McCue. Pozostawało mieć nadzieję, że do tego czasu Hamilton nie spuści nas z ligi swoimi interwencjami. Nadziei zostali pozbawieni polscy kibice, gdyż wszystkie trzy kluby poległy w 1. rundzie Pucharu UEFA. Legia po porażce w Middlesbrough aż 0:3, w rewanżu wywalczyła honorowy remis 1:1 dzięki trafieniu Malinowskiego. Groclin przegrał w Doniecku 0:1, zaś Wisła nieoczekiwanie została rozbita aż 0:3 przez Guingamp. W drugiej kolejce znów trafiliśmy na rywala z Pucharu Ligi. Tym razem było to Institute, a więc kolejny przeciwnik w naszym zasięgu. Niestety Hamilton chyba uparł się, żeby udowodnić mi swoją nieprzydatność, i po okresie naszej przewagi przepuścił strzał z rzutu wolnego z ponad trzydziestu metrów. Starałem się nie panikować, gdyż wierzyłem, że stać nas co najmniej na remis, i wkrótce po przerwie Fores-Chambers rozegrał piękną akcję dwójkową z Duke'm, którą zakończył celnym strzałem. Na nic więcej tego dnia nie było nas niestety stać i tak oto suma roztrwonionych przez nas punktów wzrosła do czterech. 27.09.2008 Enniskillen Road Ground, Enniskillen: 170 widzów PL (2/30) Enniskillen [4.] — Institute [12.] 1:1 (0:1) 24. P.Gain 0:1 50. K.Fores-Chambers 1:1 Enniskillen: S.Hamilton — T.Toney, M.McKenna, M.Somner (65. J.Speers), G.Brennan — C.Carson — G.Hargreaves, J.Fitzpatrick (71. K.Ryan), N.Lavery — R.Simpson (39. K.Fores-Chambers), P.Duke MoM: Ciaran Carson (DM; Enniskillen) — 7
-
No i gratulacje za awans, dobra robota.
-
Municipal Liberia Home Kit Municipal Liberia Away Kit Perez Zeledon Home Kit Perez Zeledon Away Kit Puntarenas Home Kit Puntarenas Away Kit San Carlos Home Kit San Carlos Away Kit
-
Wiesz, to jest całkiem zrozumiałe. Moje ustawienie jest takie, że po czerwonej kartce zdejmuję napastnika, więc z tyłu jestem równie mocny, co przedtem, cofam bocznych wysuniętych obrońców, ustawiam grę z kontry i grę na czas. Jedyne zagrożenie to większe zmęczenie, ale tutaj czerwień była w 79. minucie, więc to mi nie groziło. Natomiast rywal zazwyczaj przechodzi na 4-2-4, chyba że mecz jest już rozstrzygnięty. W takiej sytuacji kontry skrzydłami są bardzo niebezpieczne i zwykle prowadzą do paru bardzo dobrych sytuacji bramkowych.
-
Wahan był dobrym zawodnikiem jakieś 3-4 sezony temu, kiedy ocierał się nawet o reprezentację. Teraz jest zwykłym ligowym wyrobnikiem, do tego z zauważalnym brzuszkiem. Życzę mu jak najlepiej, ale to piłkarz z kategorii "adds depth to the squad", nie "essential member of the team".
-
Z tymi rzeszami kibiców to grubo przesadzili. Nieuwzględnianie opraw z piro pozbawiło Stadion Kolejki jakiejkolwiek wartości.
-
"W ubiegłym sezonie w ekstraklasie rozegrał 27 spotkań i strzelił dwie bramki" Też mi wzmocnienie.
-
Rapid to ćwierćfinalista Pucharu UEFA sprzed dwóch lat, nie byłbym takim hurraoptymistą.
-
605 - 745 - 845 - 520 - 580 - 400 125/115 Mediumy 5/28 na razie
-
Czy mi się wydaje, czy kiedyś tory testowe się zmieniały?
-
Francuz zrobi wszystko, byle nie grać w Anglii .
-
Żaden z nich nie ma obywatelstwa Europy Zachodniej, co by wyjaśniało sprawę. A Anglik odmówił.
-
Ostre transakcje .
-
No to mimochodem znaleźliśmy kolejny błąd z cudzysłowami Tia. Chłopaki z SI zmienili sposób ich kodowania, tylko ewidentnie zapomnieli o tym powiedzieć . To do Gabe'a było, sorry.
-
Hmm, właśnie że jest .
-
Nie zdziwiłbym się, gdyby Słowacy nie liczyli się jako cudzoziemcy - masz jakieś znaczniki przy składzie?
-
Próbuję, ale nikt mnie nie chce. Ligę zaczynaliśmy od wyjazdowego spotkania z Armagh, zespołem, który już dwukrotnie ograliśmy w tym sezonie, więc teoretycznie byliśmy faworytami tego meczu. Moim jedynym problemem była obsada bramki — O'Neill doznał urazu na treningu, więc z dwojga złego postawiłem na rekonwalescenta Hamiltona. Nie był to najlepszy wybór. Zanim zdążyliśmy złapać rytm, straciliśmy bowiem gola w najgłupszy możliwy sposób. Brennan wyrzucił piłkę wprost do Cronina, a lewy obrońca gospodarzy z 40 metrów przelobował kretyńsko wysuniętego przed bramkę Hamiltona. Ten strzał jakby wyłączył nam celność strzałów, a brylował w tym Duke, który po pół godzinie gry nie trafił z pięciu metrów do pustej bramki. Również Simpson, a także wprowadzony po przerwie Sinton mieli swoje okazje i je zmarnowali. Wraz z każdym pudłem wzrastała nasza frustracja i w 79. minucie Heatley nie wytrzymał, częstując soczystym kopniakiem Mariniego. Mecz kończyliśmy więc w dziesięciu, ale tradycyjnie dopiero teraz zaczęliśmy grać lepiej. W 85. minucie Sinton przedarł się lewym skrzydłem i dośrodkował w pole karne, a Simpson ubiegł obrońców i mocnym strzałem uratował nam jeden punkt. 24.09.2008 Holm Park, Armagh: 244 widzów PL (1/30) Armagh — Enniskillen 1:1 (1:0) 13. K.Cronin 1:0 79. P.Heatley (E) cz.k. 85. R.Simpson 1:1 Enniskillen: S.Hamilton — T.Toney, M.McKenna (70. I.Statham), M.Somner, G.Brennan — R.Hulbert — G.Hargreaves, P.Heatley RC, N.Lavery — R.Simpson, P.Duke (55. D.Sinton) MoM: Kevin Cronin (DL; Armagh) — 8
-
Pięknie. Gratulacje za półfinał i za blackjacka w zespole juniorów.
-
Jedyny zawodowy klub w Ulsterze to Linfield.
-
Alajuense Home Kit Alajuense Away Kit Carmelita Home Kit Carmelita Away Kit Cartagines Home Kit Cartagines Away Kit Herediano Home Kit Herediano Away Kit
-
Piękne wyniki, ale z Hiszpanami będzie bardzo ciężko. Powodzenia!
-
Teraz wystarczyło już tylko dokonać niemożliwego, czyli urwać punkty jednej z najmocniejszych ekip w kraju, i to w składzie dalekim od optymalnego. Walczyliśmy dzielnie, ale na nic to się zdało i w 27. minucie Gargin ładnym, technicznym strzałem w długi róg pokonał O'Neilla. Odpowiedzieliśmy dziesięć minut później, gdy Somner długim podaniem rozpoczął kontratak Enniskillen, Harman podholował piłkę i zagrał ją do Simpsona, który nie zmarnował idealnej okazji do wyrównania. Ostatecznie zgubił nas błąd w ustawieniu obrony przy stałym fragmencie gry, w 64. minucie Gargin wrzucił piłkę z rzutu wolnego do niekrytego McMurray'a, który precyzyjnym uderzeniem głową ustalił wynik na 2:1 dla Portadown. W drugim meczu Armagh bez walki uległo Institute 1:4 i nasz udział w Pucharze Ligi zakończyliśmy na fazie grupowej. 20.09.2008 Shamrock Park, Portadown: 234 widzów PL Gr3 (6/6) Portadown — Enniskillen 2:1 (1:1) 27. C.Gargin 1:0 35. R.Simpson 1:1 64. J.McMurray 2:1 Enniskillen: A.O'Neill — T.Toney, R.Dunlop, M.Somner, G.Brennan YC (46. M.Foster) — C.Carson — G.Hargreaves, J.Fitzpatrick (85. A.Parry), N.Lavery — R.Simpson, L.Harman (62. L.Magill) MoM: Ciaran Gargin (ML; Portadown) — 8 1. Portadown 13 pkt 13:10 Kw 2. Institute 11 pkt 15:9 Kw 3. Enniskillen 9 pkt 8:7 4. Armagh 1 pkt 5:15
-
Na razie nie, może zapłacą po fazie grupowej. Teraz tracę po 30.000 miesięcznie.
-
W meczu z Armagh Hamilton rozbił sobie głowę o słupek, co oznaczało, że zostałem z jednym zdrowym bramkarzem, Andrew O'Neillem, który przez najbliższe dwa tygodnie bronić miał bramki Enniskillen. Do tego na treningu Speers zwichnął sobie szczękę i w obronie szansę otrzymał Somner, co pokazało, że jego sprowadzenie nie było aż takie głupie, jak sądziłem. Aby mieć szansę na wyjście z grupy, trzeba było wygrać z Institute i szukać punktu z Portadown. Mecz w Drumahoe rozpoczął się idealnie, gdyż w 3. minucie Kirkup przewrócił w polu karnym Simpsona i Duke z rzutu karnego dał nam prowadzenie. Gospodarze wyrównali w 31. minucie, gdy Colin Fortune wspaniale wykonał rzut wolny na dwudziestym piątym metrze. Ale druga połowa należała już do nas i na kwadrans przed końcem spotkania Sinton uciekł lewym skrzydłem, podał po ziemi w pole karne, a strzał Heatley'a po nodze nieszczęsnego Kirkupa zapewnił nam zwycięstwo. Jedynym minusem tego meczu była żółta kartka dla McKenny, oznaczająca dla niego zawieszenie w następnym meczu. 16.09.2008 Riverside Stadium, Drumahoe: 186 widzów PL Gr3 (5/6) Institute — Enniskillen 1:2 (1:1) 3. P.Duke 0:1 rz.k. 31. C.Fortune 1:1 78. P.Heatley 1:2 Enniskillen: A.O'Neill — T.Toney, M.McKenna YC, M.Somner, G.Brennan — R.Hulbert — G.Hargreaves, P.Heatley (78. I.Statham), N.Lavery — R.Simpson (58. D.Sinton), P.Duke (71. K.Ryan) MoM: Paul Heatley (MC; Enniskillen) — 8