Skocz do zawartości

z0nk

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    4 311
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    8

Zawartość dodana przez z0nk

  1. z0nk

    Milczenie II

    Nie no 4. lokatę to Ty zostaw specjaliście od niej chcemy mistrza! albo chociaż wice! I pucharu! Iiiii darmowych biletów!
  2. z0nk

    Milczenie II

    Chyba już końcówka sezonu? Będzie LM?
  3. Nadrobiłem sobie ogółem Twój stuff na youtube i przyznam, że trochę traciłem nie oglądając wcześniej. Podoba mi się pasja, z jaką mówisz podczas gry ;] Ps dziwnie to wygląda gdy na jednym ekranie mam FM, a na drugim kanał z graniem w FM ^^
  4. z0nk

    Highway to heaven

    Wracamy do ligi podjąć walczący na tą chwilę o awans Rotherham. W tym sezonie pokonaliśmy ich już w 4. rundzie Capital One Cup i zamierzałem podtrzymać dobrą serię. Był to inny mecz od tego sprzed trzech dni. Mieliśmy lepsze posiadanie i kontrolowaliśmy przebieg meczu. W 24. minucie Arteaga (NŚ) dostał podanie od Frasera (PP) i trafił w samo okienko. To znacznie uspokoiło naszą grę. Aż za bardzo. Do przerwy obie ekipy prawie uśpiły kibiców i trenerów. Aż w ostatniej akcji meczu Pestle (PL) wywalczył nam rzut rożny. Wykonał go Locatelli (PŚ), prosto na głowę Arteagi, który uderzył nieczysto i futbolówka trafiła pod nogi Chalka (OŚ). Kapitan naszej ekipy kopnął z całej siły i prowadziliśmy 2-0. Druga odsłona zaczęła się niepokojąco. Błąd popełnił Giraud (OŚ), który dał się przelobować, wyskakując przy tym do piłki jak baletnica. Futbolówka trafiła do Tilleya (NL) i ten pokonał Kajiego (BR). Gra jednak nie stała się ciekawsza. Dalej wiało nudą i nędzą. Nawet 5 minut przed końcem zagranie wprowadzonego Gonzaleza (OPŚ) między stoperów było takie jakieś wolne. Ale dopadł do tak rozegranej piłki Arteaga i ustalił wynik spotkania. Między laniem od Liverpoolu, a ligą zakończono fazę grupową europejskich pucharów. LM grupa E: [3] Dinamo Zagrzeb 1-3 Hutnik Kraków [2] [4] Zenit 0-3 Manchester City [1] Tutaj już wszystko było wiadome. Awans do LE wywalczyła ekipa Dynama, a więc sporą niespodzianką jest pożegnanie Zenitu z Europą. | Pz | Zespół | M | W | R | P | R.B.| Pkt| | 1. | Man City | 6 | 5 | 0 | 1 | +11 | 15 | AW | 2. | Hutnik | 6 | 4 | 1 | 1 | +6 | 13 | AW | 3. | Dinamo | 6 | 1 | 1 | 4 | -9 | 4 | LE | 4. | Zenit | 6 | 0 | 2 | 4 | -7 | 2 | LM grupa C: [3] Lech Poznań 1-1 Manchester United [2] [4] Szachtar 1-1 Sporting [1] Lech zapewnił sobie udział wiosną w LE co jest sporą niespodzianką. Nawet na koniec wywalczył remis z Czerwonymi Diabłami! | Pz | Zespół | M | W | R | P | R.B.| Pkt| | 1. | Sporting | 6 | 5 | 1 | 0 | +6 | 16 | AW | 2. | Man Utd | 6 | 3 | 1 | 2 | +5 | 10 | AW | 3. | Lech | 6 | 1 | 2 | 3 | -5 | 5 | LE | 4. | Szachtar | 6 | 0 | 2 | 4 | -6 | 2 | LE grupa C: [2] Wolfsburg 3-1 Lechia Gdańsk [3] [4] Maccabi 1-1 Athletic [1] Gdańszczanie szanse na awans mieli tylko na papierze. Sami sobie są winni tracąc punkty z Maccabi, dwa remisy to strata tych 4 punktów właśnie. | Pz | Zespół | M | W | R | P | R.B.| Pkt| | 1. | Wolfsburg | 6 | 4 | 1 | 1 | +8 | 13 | AW | 2. | Athletic | 6 | 3 | 1 | 2 | +1 | 10 | AW | 3. | Lechia | 6 | 1 | 3 | 2 | -2 | 6 | | 4. | Maccabi | 6 | 0 | 3 | 3 | -8 | 3 |
  5. z0nk

    Highway to heaven

    Zgarnąłem nagrodę managera listopada i to mimo kompromitacji z Fulham. Przyszedł czas na drugi mecz z ekipą z Premier League w ramach Capital One Cup. Z Southampton wyglądało to nieźle, ale brakowało nam koncentracji. W lidze pokonaliśmy obie zdegradowane ekipy z najwyższej klasy rozgrywkowej, ale kolejny rywal to już znacznie wyższa klasa. Liverpool na tą chwilę realizuje wszystko zgodnie z planem. Ledwie 8. w poprzednim sezonie teraz celuje w powrót do Europy i obecnie zajmuje 4. miejsce w PL. Co tu dużo mówić. Nie jesteśmy jeszcze zespołem mającym jakikolwiek podjazd do czołówki Anglii. Głównie odstawała nasza obrona. Gdy tylko gospodarze przyspieszali my się gubiliśmy. Strzelanie zaczął mój były zawodnik z Hutnika. Ndidi (OP) dostał podanie od Coutinho (OPŚ) i bez asysty moich zawodników spokojnie umieścił futbolówkę w siatce. Przed przerwą wynik podwyżył Antonio Barros (OPL), któremu asystował Ndidi. W ataku wyglądaliśmy nawet nieźle, ale głównie nasze akcje kreował Fieber (NŚ). Zatem próby strzałów podejmowali inni zawodnicy i nie zdołali pokonać świetnie grającego Michaela Jones (BR). Grał on chyba swój mecz życia bo wybronił dwie setki i 5 celnych uderzeń. A w drugiej połowie wynik w 63. minucie ustalił Bonazzoli (NŚ) po podaniu Saint-Maximina (OPP). Przegrywamy z kretesem, zwłaszcza boli fakt, że mieliśmy swoje okazje, ale gdy napastnik musi kreować ciężej się strzela. Kontuzji w tym meczu doznało dwóch zawodników. Fieber wypada na ledwie 2-3 dni, ale Mowatt będzie pauzować przez naciągnięcie mięśnia czworogłowego uda przez około 3 tygodnie.
  6. Prawdopodobnie jest, ale kwestia działania tego bywała różna. Chociaż testowałem to dwa lata temu na kanji ;p na tą chwilę jeszcze to za bardzo mi nie jest potrzebne, bardziej mi chodzi o tworzenie też samodzielne słów/zdań co z resztą ładnie Gabe określił jako inny sposób na pobudzanie mózgu
  7. Im większe państwo tym wolniejsza gra. Wcale nie przez to, że więcej masz do podbijania, a przez większy wymóg mikrozarzadzania i właśnie cackania się z za dużą liczbą fochliwych wasali
  8. Własnie wybieranie wyrazów z listy przy nauce strasznie mi się nie podoba. Kompletnie nie zapamiętuję nic, o sposobie zapisu znaku nie mówiąc
  9. Biorąc pod uwagę, że chcę się naumieć chińskiego to pisanie jest mi dość potrzebne ^^ ręczne uczenie się hanzi to już i tak osobna kwestia. Sprawdzę dzisiaj jak wygląda to na ich stronie.
  10. To z tą stroną dotyczy wszystkich języków? Przegrałem miesiąc życia?
  11. Ale to przecież normalne! Zawsze możesz na nich liczyć, zwłaszcza jeżeli chodzi o wbicie noża w plecy
  12. z0nk

    Highway to heaven

    Listopad 2024 TABELA LIGOWA Puchar Anglii: nie wystartował Capital One Cup: ćwierćfinał, vs Liverpool Jeżeli zapomnieć o kompromitacji w ostatniej kolejce listopada to był to bardzo dobry miesiąc. Umocniliśmy swoją pozycję lidera i jesteśmy na dobrej drodze do Premier League. Najlepszy strzelec: Vladimir Fieber (16) Najwięcej asyst: Remigiusz Malinowski i Sergi Canos (6) Najwyższa ocena: Vladimir Fieber (8,06) Bilans Leeds: 4-0-1, 11-7 - Bilans Japonii: 1-0-1, 3-2 Eliminacje Mistrzostw Świata 2026: faza finałowa, 1. miejsce Ranking FIFA: 2. (+1) FIFA: 1. (-) Brazylia [1691], 2. (+1) Japonia [1589], 3. (-1) Francja [1584] ... 36. (-3) Polska [710] Inne ligi: Anglia: Chelsea (33), Man Utd (28), Man City (26) Polska: Hutnik Kraków (46), Lechia Gdańsk (36), Piast (32) Francja: PSG (33), Ol. Lyon (31), AS Monaco (29) - niepokonani Monaco (8W, 5R) Niemcy: Bayern (31), BMG (28), Leverkusen (27) Włochy: Cagliari (26), AC Milan (26), Inter (25) Portugalia: FCP (33), Sporting (27), SLB (24) - FCP wygrało wszystkie 11 spotkań Rosja: Zenit (41), Rostów (35), Krasnodar (33) Holandia: Feyenoord (33), Ajax (30), SC Cambuur (29) Belgia: Andarlecht (41), Gandawa (34), Bruggia (33)
  13. z0nk

    Highway to heaven

    @Makk ja też grają zaskakująco dobrze, poza jedną porażką z Man City. *** W jednym z wywiadów spytano mnie w czym Jakub Wyndrowicz jest słaby. Moją odpowiedzią było 'w przegrywaniu, bo ja praktycznie zawsze wygrywam'. Wyobraźcie więc sobie moją minę po poniższym meczu. Odwiedziliśmy Londyn zmierzyć się z średniakiem Championship - Fulham. W perspektywie meczu ćwierćfinałowego Capital One Cup z Liverpool postanowiłem zagrać drugim garniturem. Z początku nie było tego widać. Przejęliśmy kontrolę na boisku i w kwadrans powinniśmy wyjść na prowadzenie. Anderson (PŚ) zagrał idealnie za plecy obrońców i Arteaga (NŚ) stanął sam na sam z Wrightem (BR). I huknął prosto w niego, mając wystarczająco czasu i miejsca, aby przymierzyć gdziekolwiek! 10 minut później podobną okazję zmarnował Perkins (OPL). Pamiętam ulubione powiedzonko trenera Jacka Gmocha 'niewykorzystane okazje, hehe, lubią się mścić'. 4 minuty przed przerwą Willock (OPL) przerzucił piłkę na drugie skrzydło. Przyjął ją Wallace (OPP) i wparował w pole karne obok oglądającego to wszystko Walkera-Petersa (OL). Skrzydłowy gospodarzy spokojnie przymierzył i Kaji (BR) odprowadził tylko futbolówkę wzrokiem. Jeszcze w doliczonym czasie gry kretynizmem popisał się Fernandez (PŚ). Jego bezsensowne podanie w tył trafiło do Willocka. Ten wbiegł w pole karne, a Edwards (OP) uznał, że dobrym pomysłem będzie sfaulowanie rywala. Sędzia nie miał wątpliwości odgwizdując rzut karny, a ja z kolei nie wiedziałem kogo najpierw zabić w szatni. Andrei Ivan (NŚ) pewnie wykorzystał jedenastkę. Opieprzyłem chłopaków jak się tylko dało. Pierwsze 5 minut drugiej połowy wskazywało na to, że dotarłem do mych kopaczy. Anderson uruchomił podaniem Gonzaleza (OPŚ), a ten zbiegł na skrzydło i wrzucił piłkę do Arteagi. Manuel strzałem głową skierował piłkę do siatki. Nadzieja wróciła... na 5 sekund. Sędzia odgwizdał spalonego. Podobno promuje się ofensywną grę, ale jednak będący w linii z obroną Wenezuelczyk został pozbawiony gola. A po 2 minutach Ivan dostał prezent od Kajiego. Takamitsu źle wypiąstkował piłkę, ta odbiła się od głowy Egana (OŚ) prosto pod nogi Ivana. Ten nie uderzał, a odegrał do Wallace i ten zdobył gola na 3-0. Gwałtu 4 minuty przed końcem dopełnił Grant (PŚ) strzałem zza pola karnego.
  14. z0nk

    Highway to heaven

    Czas wrócić do Anglii do naszego marszu ku Premier League. W starciu z Sheffield wielu zaskoczyła nowina, że w ataku wystąpić miał Arteaga. Powodem było zmęczenie przerwą reprezentacyjną Fiebera. A doświadczony Wenezuelczyk pokazuje dalej, że chce być numerem jeden. W 9. minucie Canos (OPP) rozegrał ładną, dwójkową akcję z Locatellim (PŚ). W efekcie nasz skrzydłowy znalazł się w polu karnym i posłał bombę w stronę bramki. Piłka trafiła w słupek, ale na jej torze, na 5. metrze był już Arteaga (NŚ). Bez przyjęcia wpakował ją do siatki. W kolejnych 6 minutach Manuel zmarnował dwie okazje, obie prezentowane przez Canosa. Ale w 25. minucie Malinowski (OPŚ) przechwycił podanie kierowane na skrzydło, przerywając kontrę gości. Szybko podał do Canosa, a ten ze środka połowy gości zagrał na pamięć w sam środek pola karnego. Tam czekał Arteaga, który tylko musiał obrócić się z piłką i kopnąć. 2-0! Goście przed przerwą doszli do głosu, dośrodkowania nie przeciął Kaji (BR) dzięki czemu Mladinovic (PL) zdobył gola kontaktowego. Gol zdecydowanie obciąża konto młodego Japończyka. I to w sumie tyle. Druga połowa przypominała futbol ślimaków. Najważniejsze, że zgarniamy 3 punkty. Niestety w tym meczu urazu doznał Canos. Naciągnął mięsień czworogłowy uda i przez około 3 tygodnie musimy sobie radzić bez tego, będącego chyba w życiowej formie skrzydłowego. Niezbyt zadowolony oglądałem więc mecze europejskich pucharów. Liga Mistrzów grupa E: [2] Hutnik Kraków 2-0 Zenit [4] [1] Manchester City 3-0 Dinamo Zagrzeb [3] W najbardziej mnie interesującej grupie mamy już rozstrzygnięcia. Ekipa Manchesteru City i Hutnika awansują do fazy play-off. Co ciekawe kiepsko wygląda sytuacja rosyjskiego dominatora i może nie zagrać nawet w LE. | Pz | Zespół | M | W | R | P | R.B.| Pkt| | 1. | Man City | 5 | 4 | 0 | 1 | +8 | 12 | AW | 2. | Hutnik | 5 | 3 | 1 | 1 | +4 | 10 | AW | 3. | Dinamo | 5 | 1 | 1 | 3 | -7 | 4 | | 4. | Zenit | 5 | 0 | 2 | 3 | -4 | 2 | Liga Mistrzów grupa C: [1] Sporting 1-0 Lech Poznań [3] [2] Manchester United 1-0 Szachtar [4] Lech niestety nie zdołał przedłużyć swych szans na awans i ostatecznie czerwone diabły zaklepały sobie wyjście z grupy. Ale Kolejorz prawdopodobnie zagra w Lidze Europy, Szachtar gra tak słabo, że wątpię, aby pokonał w ostatniej kolejce Sporting. | Pz | Zespół | M | W | R | P | R.B.| Pkt| | 1. | Sporting | 5 | 5 | 0 | 0 | +6 | 15 | AW | 2. | Man Utd | 5 | 3 | 0 | 2 | +5 | 9 | AW | 3. | Lech | 5 | 1 | 1 | 3 | -5 | 4 | | 4. | Szachtar | 5 | 0 | 1 | 4 | -6 | 1 | Liga Europy grupa C: [3] Lechia Gdańsk 1-1 Maccabi [4] [1] Athletic 1-2 Wolfsburg [2] Z kolei Lechia praktycznie pozbawiła się awansu. W ostatniej kolejce gra z Wolfsburgiem, zatem musi wygrać i liczyć na to, że Maccabi odniesie pierwsze zwycięstwo w fazie grupowej. | Pz | Zespół | M | W | R | P | R.B.| Pkt| | 1. | Wolfsburg | 5 | 3 | 1 | 1 | +6 | 10 | AW | 2. | Athletic | 5 | 3 | 0 | 2 | +1 | 9 | | 3. | Lechia | 5 | 1 | 3 | 1 | +1 | 6 | | 4. | Maccabi | 5 | 0 | 2 | 3 | -8 | 2 |
  15. Dobrze, że chociaż w LE idzie nieźle
  16. z0nk

    Highway to heaven

    Za kontuzjowanego Enomoto powołanie dostał mający 1 występ w kadrze Hiroki Kawasaki (21 lat, FC Tokyo, PL/OPL, 650 tys, 1/0). Sparing z Anglią to mecz ścisłej, światowej czołówki. Nadal jesteśmy wiceliderem rankingu FIFA, a Anglia zajmuje 5. pozycję, a więc to dobry rywal do sprawdzenia umiejętności gry w trudnych warunkach niektórych zawodników. Zaczęło się świetnie. Dobrze znany większości rywali Otsuka (NŚ) otrzymał piłkę od Kido (OPŚ), zakręcił w polu karnym i pewnym uderzeniem dał nam prowadzenie. Cieszyliśmy się tym pół godziny. Z 22 metra Harry Kane (NP) posłał bombę na nasza bramkę. Ta przebiła się przez palce Kushibikiego (BR). Wiadomo, sparing to sporo zmian, a ja byłem ciekaw jak w pomocy z takim rywalem poradzi sobie Masato Kono, więc w 60. minucie zmienił Shibasakiego (PŚ). 2 minuty później prawie dał nam drugiego gola. Ogólnie było to równe spotkanie, pozbawione wielu ataków. I niestety w samej końcówce zabrakło nam koncentracji. Taylor po rzucie rożnym zdobył gola na 2-1 w ostatniej akcji spotkania dając wygraną swojej drużynie. Sam sparing jednak oceniam pozytywnie, paru zawodników udowodniło, że i taki rywal jak Anglia nie jest im straszny.
  17. z0nk

    Highway to heaven

    Trzeci raz z rzędu Mistrzostwa Azji U-19 wygrywa Japonia. Tym razem moi być może przyszli kadrowicze pokonali w rzutach karnych Katar. Od 2020 roku więc trzymamy ten puchar u siebie, a ostatnim innym triumfatorem w 2018 roku była Korea Południowa. My wybraliśmy się do Kuwejtu. W tym zgrupowaniu gramy jeden mecz eliminacyjny, z 62. drużyną rankingu FIFA. Jako wicelider tego zestawienia oczywiście oczekuje się od nas triumfu. Drugim meczem listopada będzie sparing z Anglią (5. w rankingu). Z Kuwejtem mamy świetną historię. Wygraliśmy wszystkie 6 spotkań, a do tego nasi rywale mają już skomplikowaną drogę do Mundialu. Zakładałem dość prosty mecz. I zaczął się zgodnie z założeniami. Enomoto (PL) zakręcił rywalami przed polem karnym, wbiegł w nie i podał piłkę do Otsuki (NP). Daisuke był ustawiony tyłem do bramki, ale dla tej klasy zawodnika to nie problem. Obrócił się mimo asysty stopera i oddał mocny strzał z dala od bramkarza. To dało nam prowadzenie. To chyba przybiło i tak niskie morale rywali do dna. Przeważaliśmy, graliśmy rozważnie, nie dając przeciwnikowi szans na kontry. Niestety Otsuka w sumie też się nie wysilał, a podwojne krycie skutecznie wyłączało go z kreowania akcji, a Maezawa (NL) ewidentnie potrzebuje rytmu meczowego. Nie gra w Barcy i to widać. Oddał w 45 minut 6 strzałów, ale ledwie 1 celny. To niestety będzie chyba ostatnie powołanie dla zdolnego napastnika, dopóki nie zacznie grać regularnie w klubie. Po przerwie niewiele się zmieniło. Dałem więc odpocząć największej gwieździe kadry. Otsukę zmienił Masato Kono (PŚ) co zmieniło też taktykę z 4-4-2 na 4-5-1. 5 minut później Kono rozegrał szybką, dwójkową akcję z Shibasakim (PŚ). Odegrał do Enomoto, a ten wystawił piłkę Maezawie. Kazunari stanął sam na sam z bramkarzem, będąc na wysokości wapna. Miał dużo czasu i miejsca na uderzenie, a jednak uderzył w sam środek bramki, tam gdzie czekał golkiper. Ale nie musiał on interweniować. Piłka przeleciała dwa metry nad nim. To przelało czarę goryczy i Maezawę zmienił pochodzący z Brazylii debiutant Paulo. 3 minuty później dostał prostopadłe podanie od Kono i w pierwszym kontakcie z piłką kiwnął Bu Hamada (OŚ) i mocnym strzałem podwyższył wynik. To z resztą był ostatni gol meczu. Zwycięstwo kontuzją przepłacił Enomoto. Skręcił staw skokowy, co skrzydłowego Urawy Reds wyklucza z gry na 5 tygodni. Pozostałe wyniki: [6] Kirgistan 0-3 Iran [4] [2] Tajlandia 0-3 Australia [3] Do eliminacji wrócimy w marcu. Na tą chwilę mamy przyjemną przewagę, ale niczego jeszcze nie możemy być pewni. Oczywiście potrzeba by katastrofy abyśmy nie awansowali, ale nie mogę lekceważyć Australii. | Pz | Zespół | M | W | R | P | R.B.| Pkt| | 1. | Japonia | 5 | 5 | 0 | 0 | +10 | 15 | | 2. | Australia | 5 | 3 | 1 | 1 | +4 | 10 | | 3. | Iran | 5 | 2 | 1 | 2 | +4 | 7 | | 4. | Tajlandia | 5 | 2 | 1 | 2 | 0 | 7 | | 5. | Kuwejt | 5 | 0 | 1 | 2 | -5 | 3 | | 6. | Kirgistan | 5 | 0 | 0 | 5 | -13 | 0 | Grupa A: [1] Korea Południowa 3-1 Arabia Saud. [4] [2] Chiny 3-0 Oman [5] [6] Indonezja 0-3 Irak [3] Rok 2024 w tej grupie kończy się bez niespodzianek. Korea dominuje i tylko Chiny jej zagrażają, głównie przez to, że jeszcze nie zagrali meczu ze sobą. Dość nietypowo w drugiej połowie eliminacji zagrają ze sobą. | Pz | Zespół | M | W | R | P | R.B.| Pkt| | 1. | Korea Pd. | 5 | 5 | 0 | 0 | +21 | 15 | | 2. | Chiny | 5 | 4 | 1 | 0 | +9 | 13 | | 3. | Irak | 5 | 2 | 1 | 2 | +2 | 7 | | 4. | Arabia S. | 5 | 1 | 1 | 3 | -6 | 4 | | 5. | Oman | 5 | 1 | 1 | 3 | -6 | 4 | | 6. | Indonezja | 5 | 0 | 0 | 5 | -19 | 0 |
  18. Z ciekawości przetestowałem na moim zapisie backupowym. O ile zmiana pracy nie powoduje u mnie błędu gdy odchodzę z klubu i dopiero biorę nowy, to faktycznie kiedy przyjmuję oferte pracy cały czas prowadząc obecny historia idzie się... Mieszałem swego czasu w plikach gry, więc stawiałbym na dodawanie lig Tak czy siak własnie gram od nowa sezon bo zapis się jebnął i po 13 kolejkach PL Liverpool dołuje szykując się do spadku o_O a przed wysypaniem gry byli liderem i klepali każdego (backup tuż przed końcem transferów więc w sumie ten sam skład mają)
  19. Miał być wieczór z FM, a tu mi się chyba zapis wydupcył
  20. Bezczelnie właśnie postanowiłem skopiować plan idealnego piątku ;]
  21. Widzę i u Ciebie Miyaichi trafił do ojczyzny. Swoją drogą to jeden z lepszych skrzydłowych jakiego u mnie Japonia miała, ale ciągle miał kontuzje. Btw bez dodatków jednak możesz powolywać zawodników z N-League, czy to kwestia ich transferów i pozostania dostępnymi? I widzę, że w fm18 najlepszego kopacza Shibasakiego przerobili z DC/MC na DM/MC Zainteresować na rozgrywanie Cię może Ryota Oshima (o ile jest dostępny). U mnie gra nieźle, ale obraził się na mnie i nie chce moich powołań
  22. z0nk

    Highway to heaven

    Przed przerwą reprezentacyjną odwiedziliśmy Wigan odebrać 3 punkty Freetwood. Bez wysiłku to zrobiliśmy. Aczkolwiek na gola czekaliśmy długo. Dopiero tuż przed przerwą Fieber (NŚ) postanowił błysnąć i wystawić się Pestle (OPL). Ten momentalnie zagrał do Słowaka i tak oto Vladimir dopisał swojego kolejnego gola. Uderzeniem między nogami bramkarza. I nastała cisza. Atakowaliśmy ostrożnie, pilnując tyłów, w efekcie czego gospodarze nie mieli żadnej okazji na zdobycie gola. A w 80. minucie Granger (OL) przebiegł 20 metrów i dośrodkował w sam środek pola karnego. Tam czekał już niezawodny Fieber i ustalił wynik tego w sumie nudnego spotkania. Przed przerwą na kadry rozegrano jeszcze 4. kolejkę europejskich pucharów. Liga Mistrzów grupa E: [2] Manchester City 3-0 Hutnik Kraków [1] [4] Dinamo Zagrzeb 2-1 Zenit [3] Manchester City rewanżem na mistrzu Polski zapewnia sobie wiosną udział w europejskich pucharach. | Pz | Zespół | M | W | R | P | R.B.| Pkt| | 1. | Man City | 4 | 3 | 0 | 1 | +5 | 9 | | 2. | Hutnik | 4 | 2 | 1 | 1 | +2 | 7 | | 3. | Dinamo | 4 | 1 | 1 | 2 | -4 | 4 | | 4. | Zenit | 4 | 0 | 2 | 2 | -4 | 2 | LM Grupa C: [3] Lech Poznań 1-1 Szachtar [4] [1] Sporting 2-1 Manchester United [2] Sporting zapewnia sobie awans. | Pz | Zespół | M | W | R | P | R.B.| Pkt| | 1. | Sporting | 4 | 4 | 0 | 0 | +5 | 12 | AW | 2. | Man Utd | 4 | 2 | 0 | 2 | +4 | 6 | | 3. | Lech | 4 | 1 | 1 | 2 | -4 | 4 | | 4. | Szachtar | 4 | 0 | 1 | 3 | -5 | 1 | Liga Europy grupa C: [3] Lechia Gdańsk 3-1 Athletic [1] [4] Maccabi 0-2 Wolfsburg [2] | Pz | Zespół | M | W | R | P | R.B.| Pkt| | 1. | Athletic | 4 | 3 | 0 | 1 | +2 | 9 | | 2. | Wolfsburg | 4 | 2 | 1 | 1 | +5 | 7 | | 3. | Lechia | 4 | 1 | 2 | 1 | +1 | 5 | | 4. | Maccabi | 4 | 0 | 1 | 3 | -8 | 1 |
  23. z0nk

    Highway to heaven

    Przed nami kolejne zgrupowanie kadry. W tej chwili byliśmy już blisko zapewnienia sobie awansu na mundial. Przyklepać nasz udział mieli: BRAMKARZE: STOPERZY: BOCZNI OBROŃCY: ROZGRYWAJĄCY: SKRZYDŁOWI: NAPASTNICY: Dość kontrowersyjnym okazało się powołanie Paulo. Brazylijczyk z japońskim paszportem spędził w N-League 5 lat. 3 lata w N-League 2 i 2 lata w N-League 1. Grał wtedy w Praceiro, które głównie dzięki niemu wywalczyło awans. Trafił do niemieckiego Hamburgu, gdzie nie zrobił kariery, ale obecnie błyszczy w Brazylii więc postanowiłem dać mu szansę. Będzie zwiększeniem opcji w ataku, zwłaszcza, że Maezawa dostał powołanie za nazwisko, gdyż w Barcy w ogóle nie gra.
  24. z0nk

    Highway to heaven

    Ogromna część moich podopiecznych nie jest jeszcze nauczona jak radzić sobie z rolą lidera i z zespołami, które murują się i dają z siebie wszystko, grając często spotkanie sezonu. Z takim nastawieniem odwiedzili nas zawodnicy Ipswich, którzy w tym sezonie strasznie dołują. Goście grali jak jeszcze nie zagrali w tym sezonie. Dojrzały, rozsądny futbol blokując nasze ofensywne poczynania. Szczęśliwie w 41. minucie błysnął Mowatt (PŚ) przedzierając się przez linię obrony. Stracił piłkę, ale tę momentalnie odzyskał Malinowski (OPŚ) i bez namysłu huknął w kierunku bramki. Wystarczyło do zdobycia gola. Prowadziliśmy niespełna 50 sekund. Szybka i bardzo efektowna akcja została wykończona przez Hulshoffa (PP). I do końca meczu zapowiadał sie nam podział punktów. Aż znowu błysnął Mowatt. Tym razem zagrał bardzo trudną piłkę, z linii środkowej w praktycznie sam narożnik pola karnego, gdzie najszybciej dobiegł Pestle (OPL). Skrzydłowy nie wahał się podobnie jak wcześniej Malinowski i postawił na siłę, a nie technikę. I dzięki temu wyszliśmy w ostatniej chwili na prowadzenie. Wygrywamy, ale trzeba przyznać, tym razem mieliśmy sporo szczęścia bo goście nie zasłużyli na porażkę.
  25. z0nk

    Highway to heaven

    Zawodnikiem miesiąca został Sergi Canos z 5 golami w 5 meczach. Tytuł młodego zawodnika miesiąca zgarnął zaś Vladimir Fieber z 5 golami w 4 występach. Ja zaś zająłem drugie miejsce w rankingu managera miesiąca ustępując dowodzącego Norwich Kevinowi Phillipsowi. Rozlosowano ćwierćfinały Capital One Cup. Naszym rywalem będzie obecnie 3. w Premier League Liverpool. Wiadomo, gdzie kończymy przygodę z tym turniejem więc. Miesiąc w Championship zaczynamy odwiedzinami Huddersfield. 17. ekipa poprzedniego sezonu póki co radzi sobie lepiej niż oczekiwano, ale na nas to za mało. Do tego zostali rozgromieni przez nasz drugi garnitur, a Manuel Arteaga (NŚ) pokazał, ze nie składa broni w walce o tytuł pierwszego napastnika klubu. Zacząl w 10. minucie po podaniu Gonzaleza (OPŚ), gdy zmiescił piłkę między stoperem, a golkiperem. I do przerwy to tyle. Gospodarze ograniczali się do przeszkadzania, a ich sporadyczne ataki rozbijały się o naszą defensywę. Zaraz po rozpoczęciu drugiej połowy rajd przypuścił Ryan Fraser (PL). Dośrodkował prosto na głowę Arteagi i ten zdobył swojego drugiego gola. Gospodarze odzyskali na chwilę nadzieję, gdy desperackie uderzenie z 25 metrów Renniego (PŚ) trafiło w samo okienko. Tego nie obroniłby nawet Bufon w szczycie formy, więc nie mogę mieć do nikogo pretensji. Nasza odpowiedź nastapiła dokładnie 29 sekund później. W pierwszym kontakcie z piłką Perkins (PL) dośrodkował kąśliwie w pole karne, a Luke Ayling (OŚ) nie poradził sobie z tą piłką i wpakował ją przypadkowo do swojej bramki. 3 minuty później Guomundsson (PP) zagrał za plecy obrońców. Arteaga nie jest demonem szybkości, ale zdołał wyprzedzić zniechęconych stoperów gospodarzy i w sytuacji sam na sam nie spanikował kompletując hattricka. Ostatnie słowo powiedział jednak 10 minut przed końcem spotkania. Wykończył on indywidualną akcję Edwardsa (OP).
×
×
  • Dodaj nową pozycję...