z0nk

"Dobra panowie o chuj tu chodzi?" Warknąłem na spotkaniu z Zającem i Borucem. "Każdy raport, każda przesłanka stawia Dragowskiego w czołówce bramkarzy na świecie, a ja w dwóch meczach zobaczyłem interwencje godne moich pierwszy dni w Hutniku Kraków. III liga jak nie niżej!" "Pojęcia nie mam. Sam widziałeś go na treningach, broni jak z nut." Rzucił Boruc. "No i na brak doświadczenia jak mało kto nie może narzekać. Może nie lubi ciebie?" "Rozkapryszonej księżniczki mi tu kurwa brakuje." Westchnąłem. "Macie za zadanie dowiedzieć się czy mu nie pasuję. I jak to to znaleźć sposób na zażegnanie tego. Nie będę się wahał wyjebać go z kadry jak będzie tak dalej grać. Noty 6.3 i 6.4 to i tak za dużo za te dwa mecze!" Wnioski ze zgrupowania nr 1? Mamy dobry atak, ale obrona... oj obrona z takim bramkarzem nie ma prawa działać. W Leeds United też nie lepiej. Miałem starcie z Carlem Young, który wściekł się, gdy odrzuciłem ofertę Manchesteru City. Człowieku oni skończyli za nami w tabeli? I dają ledwie 50 mln za ciebie, gdy wartość twoja wynosi 57 mln €, a jako kluczowy zawodnik nie opuścisz klubu za mniej niż 120 mln €! A z dniem 1.07.2027 klub opuściło 3 zawodników. Chris Chalk (26 lat, Anglik, OŚ) - koniec kontraktu. Dla Leeds zagrał 103 spotkania, zdobył 2 gole i 4 asysty. Alex Mowatt (32 lata, Szkot, PŚ, 51/3) - koniec kontraktu. Żywa legenda i symbol oddania zespołowi. Z bólem serca zgodziłem się na jego odejście, nie był nam w ogóle potrzebny. Dla Leeds zagrał 505 spotkań, zdobył 53 gole i 88 asyst! Mourad Sghaier (26 lat, Tunezyjczyk, PP/OPP, 29/2) do Tottenham za 13 500 000 € - tutaj grzechem byłoby nie skorzystać z tej oferty. U nas grał mało i mam pewien pomysł za niego. Ryzykowny, ale kto nie ma jaj ten nie wygrywa. Opublikowano kolejny ranking wartośći klubów. Najdroższy zespół świata to Chelsea (2.3 mld), przed Man Utd (1.45 mln) i PSG (1.42 mld). My jesteśmy na 17. miejscu (704 mln). Najwyżej sklasyfikowany polski klub to Hutnik Kraków (508 mln) na 23. lokacie.

Ogłoszony został ranking europejskich rozgrywek. Bardzo on cieszy oczy. Tak wygląda TOP10 Europy: 1. (-) Premier League 2. (-) Bundesliga 3. (-) BBVA 4. (-) Serie A 5. (-) Ligue 1 6. (-) Portugalska Eklasa 7. (+1) Ekstraklasa Polska 8. (+3) Eredivisie 9. (-2) Rosyjska Eklasa 10. (-1) Ukraińska Eklasa Myślę, że dogonienie portugalskich klubów będzie już bardzo trudno. Jakby nie patrzeć SLB, wicemistrz Portugalii wygrał teraz Ligę Europy. Bez mej persony dla polskich klubów ćwierćfinały to obecnie maks. Ale w rankingu rozgrywek nie wygląda to źle. Moje Leeds awansowało na 55. miejsce. A tak wygląda TOP5 i pozycje polskich klubów. 1. Man Utd, 2. FC Barcelona, 3. Chelsea, 4. Man City, 5. R. Madryt, ..., 13. Hutnik Kraków, 50. Lech Poznań, 60. Lechia Gdańsk, 155. Legia Warszawa, 165. Ruch Chorzów, 168. Wisła Płock To tyle z pitu pitu o duszy Maryni. Czas na drugi mój mecz z Norwegią. Kto wymyślił 3 dni przerwy i podróż do kraju drugiego zespołu był kompletnym debilem. O tyle dobrze, że to równa sytuacja dla obu ekip. I od początku to my złapaliśmy wiatr w żagle. Przycisnęliśmy gospodarzy niemiłosiernie. Ale brakowało wykończenia. Do 17. minuty. Kamil Matysiak (PŚ) minął zwodem Martina Odegaarda (PŚ). Pojedynek dwóch klubowych kolegów sprawił, że Polak miał dużo miejsca, aby wystawić piłkę Arkowi Milikowi (NŚ). Ten znalazł się za plecami obrońców i mocnym strzałem nie dał szans bramkarzowi. 1-0! Po 7 minutach Dąbrowski (PŚ) odebrał piłkę Odegaardowi i zagrał ją w bok do Kamila Mierzjewskiego (PL). Ten, niczym Robben lata temu, ruszył wzdłuż pola karnego. I w pewnej chwili huknął jak z armaty. Holtedal (BR) tylko odprowadził futbolówkę wzrokiem. 2-0! I tyle. Siadło. Niby dalej mieliśmy przewagę w posiadnaiu, ale byliśmy równie groźni co źdźbło trawy postawione naprzeciw armaty. Naszym szczęściem było to, że Norwegowie byli bardzo niecelnymi strzelcami. Ale w ostatnich sekundach pierwszej połowy w światło bramki uderzył Robert Hasselberg (NL). I to starczyło. Strzał był słaby i do wybronienia, ale już drugi mecz Dragowski (BR) przekonywał mnie, że ma w dupie bronienie dla reprezentacji. A zaraz po wznowieniu gry Hasselberg uznał, że spróbuje jeszcze raz. Z 25 metrów. Strzał prawie w środek bramki. Bartlomiej Dragowski wybił się w efektownej paradzie! Iiiiiii przepuścił piłkę między dłońmi. Usiadłem niedowierzając na ławce i spytałem pytająco na mojego asystenta Bogdana Zająca i trenera bramkarzy Artura Boruca. Ten drugi również drapał się zakłopotany po głowie. Gospodarze zauważyli jak mogą wygrać ten mecz. Zarządziłem więc w obronie agresywne odbiory piłki z czym nie radził sobie kompletnie Witold Filipkowski (OP) i został zmieniony nie do końca świeżym Bartkiem Kazimierczukiem. Również Pawel Swiatko (PP) zmieniający Kamila Jozwiaka dał nam sporo spokoju z tyłu. Ale głównie to Walczak (OŚ) i Dzieciol (OŚ) uratowali nas przed stratą kolejnych goli. A w 88. minucie rezerwowy Gordziejewski (NŚ) pokazał mi, że powinienem rozważyć go w pierwszym składzie. Po nienajlepszej wrzutce od Swiatko potrafił on dojść do piłki i z trudnej pozycji wpakować ją w samo okienko dając nam bezcenne zwycięstwo! W drugim meczu zaś padła niespodzianka. [3] Słowenia 0-0 Łotwa [5] | Pz | Zespół | M | W | R | P | R.B.| Pkt| | 1. | Polska | 3 | 3 | 0 | 0 | +4 | 9 | | 2. | Serbia | 2 | 2 | 0 | 0 | +6 | 6 | | 3. | Słowenia | 4 | 1 | 2 | 1 | -1 | 5 | | 4. | Norwegia | 3 | 0 | 1 | 2 | -2 | 1 | | 5. | Łotwa | 4 | 0 | 1 | 3 | -7 | 1 |

Dziennik pokładowy jednostki TWH-Junkie, okręt Sidewinder 2. wpis, data 31.07.3302 czasu ziemskiego Lokalizacja: Deep Space, szczegóły nieznane Nosz do ciemnej dupy Klingona! 6 dni napraw. Ałć! 6 dni niepowodzeń. Ała! Komputer wyłączyć zasilanie światła! Ał! Mam gdzieś przebicie instalacji, nie jestem pewien gdzie. Po naprawieniu komputera sterującego postanowiłem popić suche i jałowe racje żywności winem. Niechcący opróżniłem dwie z trzech pozostałych butelek. Ała! Aj aj aj! Komputer wyłącz masaż w moim fotelu! Ałałała natychmiast! Zaraz stracę żebra! Uff. Pijany zabrałem się za czyszczenie wentylacji co nawet wyszło nieźle, tylko gdzieś uszkodziłem instalację elektryczną i prąd razi mnie spontanicznie w każdym miejscu kokpitu. Uruchamiają się też samoczynnie wszelakie urządzenia. Jak przed chwilą masażer. Ah i pozbyłem się też moczu z pompy paliwowej. Demontując ją. Straciłem przy tym połowę paliwa, ale fuel scooper to jakoś wynagrodzi. Najgorszy dostępny model na rynku wtórno-wtórnym, używanych używek po przynajmniej ośmiu odsprzedażach, ostatnim użytkownikiem był jakimś Aliancki domorosły podróżnik. Pewnie ugotował się na śmierć czekając aż to gówno cokolwiek zbierze z pobliskiej gwiazdy. Dotychczas moje jedyne tankowanie trwało trzy godziny i uzupełniło 25% baku. Tylko skąd to przebicie? Przegryzłem jakiś przewód? Wyrwałem? Jak? No nic zaglądam do przewodu wentylacyjnego, gdzie wydłubałem jedzenie. Ledwie jestem w stanie tu zmieścić rękę w gumowej rękawicy. W sumie jakkolwiek te kawałki żywności wygrzebałem, powinienem być z siebie dumny. Wymaga to nielada zręczności. Nie czuję jednak żadnych wgnieceń, ani występów. Ah chwila. Co to? Aj ała oooooooo! <trzask, łomot, przerwa w nagraniu> Dziennik pokładowy jednostki TWH-Junkie, okręt Sidewinder Uzupełnienie 2. wpisu, data 01.08.3302 czasu ziemskiego Lokalizacja: Deep Space, szczegóły nieznane Kapitan jednostki TWH-Junkie. Cały mój majątek pragnę przepisać na organizację sierot pragnących zostać komandorami. Mimo izolowanej rękawicy pociągnięcie głównego przewodu instalacji wyzwoliło solidne pierdolnięcie, które przeniosło się po całym kokpicie. Zatem i tak mnie trafiło. Ale chyba żyję. I wiem gdzie jest problem. Wstałem i lękliwie dotknąłem kanału wentylacyjnego. Nie kopie. Zatem muszę go rozkręcić i łatać przewody. Ale najpierw przerwa. Widziałem bardzo jasne światło, jak w supernowej. Ten złom posiada jedną z najgorszych jednostek energetycznych we wszechświecie, używali jej prawdopodobnie jeszcze parę wieków temu. Kupiłem ją nie do końca legalnie na boku i chyba tylko to mnie uratowało. Napięcie nie było na tyle potężne aby mnie zabić. A i tak byłem pozbawiony przytomności kilkanaście godzin. I ja się bałem, że zginę od piratów albo meteorów? Mój własny pieprzony statek chce mnie zabić! Było zostać urzędasem. Byle dostać się do domu!

Trochę kondycja, trochę słaba gra, a głównie wprowadzanie świeżego stopera na świeżego napastnika rywali. A nieraz to po prostu chęć dania minut zmiennikowi. Czynników jest więc wiele. Ocenię to dopiero jak nadrobię, gdyż od 2 tygodni tam nie zajrzałem Styl nędza jednak, a dwa dopiero teraz serio uderzyło mnie, w co ja się wpakowałem

Media były zaskoczone brakiem powołania dla Karola Swiderskiego (PSG) i Patryka Popczynskiego (Hutnik), ale obaj są ledwie zmiennikami w swoich klubach i to dość rzadko wykorzystywanymi. Uzupełniając informacje o innych ligach: Z BBVA spadają Real Oviedo, Getafe i Hercules. Getafe to jedna z ekip, która chciała mnie swego czasu zatrudnić. BBVA dorobiła się dwóch królów strzelców. 20 bramek zdobyli Kelechi Iheanacho (30 lat, Nigeryjczyk, NŚ, 40 mln, 74/74) z Realu Madryt i Tomas (27 lat, Hiszpan, NŚ, 40.5 mln, 6/3) z Villareal. Ah i pomyliłem się, tym razem Arkadiusz Milik nie zostął królem strzelców Ekstraklasy. Wyprzedziło go dwóch snajperów Lechii Gdańsk: Mitja Dobnik (21 lat, Słoweniec, NŚ, 21.5 mln, 15/8) i Stefan Cvetkovic (29 lat, Serb, NŚ, 15.75 mln, 1/0) z 22 trafieniami. Arek strzelił bramek 19. Z Ekstraklasy spadają Zawisza Bydgoszcz i Chojniczanka. W Ligue1 pojedynczym królem strzelców był Albian Ajeti (30 lat, Szwajcar, NŚ, 25 mln, 73/33) grający dla Olympique Lyon. 23 gole Szwajcara dały mu przewagę 4 trafień nad wiceliderem. Warto wspomnieć, że zdecydowanym liderem w czystych kontach został Dragowski. Jego 19 meczów bez straty gola to o 5 lepszy wynik od Ivanova grającego dla Monaco. Z francuskiej elity odpadają AJ Auxerre, Nimes Olympique i Valenciennes. Najlepszym strzelcem Serie A, z 23 golami, co daje przewagę aż 8 bramek nad drugim miejscem, został Andre Silva (31 lat, Portugalczyk, NŚ, 22.5 mln, 93/62) z AS Roma. Do Serie B spadają Casena, Pescara i Sassuolo. Ciekawą ligą jest też Portugalska Ekstraklasa. Tutaj król strzelców zdobył 21 bramek, 2 więcej od numeru dwa. Był to Mauricio (26 lat, Brazylijczyk, NŚ, 21 mln) z Vit. Guimaraes. Z ligi spadają Belenenses (rozważałem ich ofertę przed Leeds) i Arouca. To tyle odwlekania. Mój debiut w roli selekcjonera Polski był... bolesny. Męczacy i irytujący. Od początku graliśmy lepiej, więcej posiadania (55%) i więcej strzałów. Ale brakowało jednak precyzji. Mimo tego już w 20. minucie Pawel Swiatko (PL) przejął niecelne podanie do Glenna Lie (PP). Wbiegł w pole karne i mocnym strzałem pod poprzeczką otworzył wynik spotkania. Kwadrans później Filipkowski (OP) szarżował prawą stroną. Gra z klepki z Matysiakiem (PŚ) pozwoliła mu znaleźć się na dobrej pozycji do dośrodkowania. Zagrał idealnie do Czerwca (NL), który podwyższył nasze prowadzenie. 5 minut później jednak Glenn Lie długim podaniem odnalazł Roberta Hasselberga (NL). Ten odegrał do Sandera Svendsena (NP), który skiksował. Jego strzał był słabiutki, a i tak zmylił Dragowskiego. 2-1. Zaraz po wznowieniu gry w drugiej połowie Svendsen odwdzięczył się Lie. Ten strzałem z 20 metrów, który porządny bramkarz powinien obronić wyrównał wynik spotkania. Dragowski jak na golkipera czołowej europejskiej ekipy grał bardzo bardzo słabo. Niepewny, niecelne podania i już dwa gole obciążające jego konto. Więcej! 63. minuta. Glenn Lie zaczął kolejną akcję, podał do Barda Finne (PL). Ten wrzucił na oślep w pole karne, a Dragowski minął się z piłką. Ta trafiła na głowę Svendsena i przegrywaliśmy 2-3. Zacząłem sypać gromami i przeklinać matki moich zawodników. To zadziałało bo po 3 minutach Zieliński (PŚ) zauważył miejsce na skrzydle. Podal Do Swiatko, a ten mocnym strzałem wyrównał wynik spotkania. Zdjąłem w 72. minucie kompletnie niewidocznego Milika (NP). Jego miejsce zajął Gordziejewski (NP), który w pierwszym kontakcie z piłką wywalczył rzut rożny. Ten wyknał Matysiak, piłka trafiła do Bondarenko (OŚ), który przedłużył ją na długi słupek. Tam już czekał Kuba Gordziejewski i dał nam prowadzenie! Do końca już nic się nie wydarzyło, ale zaczynam myśleć w co ja się wpakowałem do cholery? W drugim meczu bez niespodzianki Łotwa 0-2 Słowneia M. Krvicic (43), M. Dobnik (63) | Pz | Zespół | M | W | R | P | R.B.| Pkt| | 1. | Serbia | 2 | 2 | 0 | 0 | +6 | 6 | | 2. | Polska | 2 | 2 | 0 | 0 | +3 | 6 | | 3. | Słowenia | 3 | 1 | 1 | 1 | -1 | 4 | | 4. | Norwegia | 2 | 0 | 1 | 1 | -1 | 1 | | 5. | Łotwa | 3 | 0 | 0 | 3 | -7 | 0 |

Nie mam do końca przemyślanej fabuły i o ile nie zamierzam mieć całości w głowie to początek wypadąłoby jakoś zgrabnie przedstawić. Zatem tworzenie tego teraz byłoby trochę meh i wręcz wstydem przy tych, którzy w konkursie wstawiają coś godnego uwagi

Uznałem, że nie byłbym w stanie dać tam tyle atencji ile potrzeba i nie podobał mi się mój własny pomysł ;]

Skupiam się na lidze i Europie oraz transferach. Dosłownie w tydzień nastąpiła tam ta ciekawa rotacja trenera. CIekaw jestem czy nowy trener utrzyma poziom lub go podniesie **** O ile klubowy sezon skończył się dla mnie, to jeszcze zostały dwa mecze reprezentacyjne. Dość ciekawie wygląda terminarz gdyż w 3 dni dwukrotnie gramy z Norwegią (56. FIFA). Powinien to być równy dwumecz, gdyż sami jesteśmy na 50. miejscu w tym rankingu. Czas posłać więc pierwsze powołania! BRAMKARZE Tutaj niekwestionowanym liderem jest Dragowski, ktory od lat nie ma konkurencji. Ja jednak zamierzam szukać mu zmiennika, chociaż zapewne jeszcze tym razem nie zadebiutuje ani Kucz, ani Grabara. Swoja droga dla Bartka to świetny sezon. Mistrz Francji, Puchar Ligi i bardzo dobre wyniki indywidualne. STOPERZY Podstawowy duet to Walczak - Bondarenko. Obaj zaliczyli dobre sezon. Hutnik jak zwykle wygrał mistrza Polski, a Rennais wywalczyło prawo do gry w LE i Polak miał w tym wielki udział. Nieźle spisywał się też Garbacik na Ukrainie, a Ernest był mocnym punktem defensywy wicemistrza kraju. BOCZNI OBROŃCY Na pozycji OL mamy dwóch doświadczonych zawodników z Niemiec. Kazimierczuk dobrze aklimatyzuje się w czołowym zespole Niemiec, a Szymański z kolei ma dość marne noty, ale i tak gra regularnie. Jednak jego drużyna zagrała tym razem słabiutki sezon (10. miejsce). Na OP nie ma konkurencji dla zawodnika Hutnika, który w tym sezonie po prostu eksplodował talentem. Za to dużo kontrowersji wywołało powołanie Francuza z polskimi korzeniami. Wychowanek OM nie zagrał w nim w lidze, ale wypożyczenie nie wyglądało tragicznie, zwłaszcza w LE. Może więc będziemy mieć z niego pożytek. ROZGRYWAJĄCY Pierwsza dwójka, Matysiak i Zieliński to absolutne pewniaki. Czołowe postaci swoich zespołów. Tak Kamil fantastycznie prezentował się w debiutanckim sezonie w Premier League i oby tak dalej. Ich zmiennikiem jest obecnie Dąbrowski, ale musi ustabilizować pozycję w swoim klubie, a ja wiem jak mało kto, że nie będzie mu o to łatwo. Bielik ma pełnić ewentualną rolę DP, a Jonczyk OPŚ. Szkoda, że RBL zawiedli i nie wywaliczyli awansu do europejskich rozgrywek. SKRZYDŁOWI Niezły sezon Swiatko w Portugalii. Jego drużyna zajęła miejsce tuż za wielką trójką i nieźle zaprezentowała się w LE. A Młody Polak ma jeszcze trochę lat do nauki. Jozwiak po wyprowadzeniu Bremy do Bundesligi słusznie z niej uciekł (ostatnia w tabeli) i nieźle zaprezentował się w niemieckim przeciętniaku. Nawet lepiej prezentuje się Szczepański, ale on już kolejny sezon jest ważnym elementem klubu z Berlina. No i mamy debiutanta. Moje ekipy opierają się na skrzydłach, a tutaj mamy pewne braki. Więc wybrałem kluczowego zawodnika zespołu, który walczył o awans do Bundesligi. NAPASTNICY W ataku bez niespodzianek. Milik jak zwykle zdobył króla strzelców w Ekstraklasie, chociaż wygrał tylko 1 golem. Wicekról strzelców Premier League to chyba wystarczająca rekomendacja dla Czerwca, a i 14 bramek w 27 meczach Gordziejewskiego robi wrażenie.

Jak zwykle kończymy sezon i możemy podsumować poczynania zawodników. BRAMKARZE (mecze/stracone bramki/czyste konta/śr. ocena) Numerem jeden przez większość sezonu był Kaji. O ile jeszcze może się rozwinąć, to nie był wystarczająco często efektywny, zatem sprowadziłem kogoś, kto go przebija umiejętnościami. Czy Kaji zostanie z nami? Nie wiem. Kajiego wygryzł kupiony w zimowym okienku za 25 mln € Le Coz. I Widać, że to klasowy bramkarz, podstawowy zawodnik czołowej reprezentacji. W pół roku pokazał, że potrafi bronić niesamowite rzeczy i na pewno cieszy się z wyciągnięcia z Liverpoolu, który utknął chyba w Championship (9. w tym sezonie). Pozytywnie rozwija się Mark King, który nawet już zagrał w seniorach przez kontuzję starszego kolegi. Za sezon będę szukać mu niezłego klubu, gdzie pogra w pierwszym składzie. Bentley odszedł w połowie sezonu za 60 tys, ale przyznam nawet w lidze nie zawodził, gdy już grał. W juniorach poza Kingiem mamy jeszcze dwóch golkiperów. Raczej Polak zostanie również wypożyczony, a Youngs będzie eksploatowany w klubie. Wzmocnienia? nie potrzebne jeżeli Kaji zostanie na mecze pucharowe. BOCZNI OBROŃCY (mecze/gole/asysty/śr.ocena) Młody Leskela osiągnął już bardzo wysoki poziom, a trenerzy sądzą, że dalej jeszcze może być lepszy. Jest ostoją naszej defensywy i zdecydowanie jest wart swoich pieniędzy. Z kolei Alan Granger chyba sięgnął już sufitu swych możliwości. Nadal to bardzo solidny zawodnik, ale jeżeli będziemy się tak rozwijać za najdalej dwa sezony będzie trzeba mu podziękować. Już teraz jest numerem dwa na OL. Wcześniej walczył z Garcią, którego nie byłem pewien czy chcę sprzedać, ale świetna oferta mogła się nigdy nie powtórzyć, gdyż i tak był u nas zmiennikiem. W PSG nie gra, a ja znalazłem za niego kogoś znacznie lepszego. Dickgießer ma być nowym Lahmem kadry Niemiec i może to osiągnąć. Już w tym wieku gra świetnie i po aklimatyzacji prezentował naprawdę dobry poziom. Za 2-3 lata może być podstawowym zawodnikiem Niemców. Mieszane uczucia mam wobec Sundstroma. Z średniakami radził sobie dobrze, ale trudniejsze mecze jeszcze go przerastają. Może jego rodak za bardzo mnie rozpieścił i to jednak normalne u młodych zawodników? Mamy paru młodych, ale nie wiem, czy którykolwiek nawet w dwa lata zdoła wskoczyć do kadry. Wzmocnienia?: raczej nie, chyba że trafi się okazja, wtedy Sundstrom poleci na wypożyczenie STOPERZY Na tej pozycji w sumie bez zmian. Bocquet stał się liderem defensywy w obliczu urazów jego rodaka, a także często się go przymierza do kadry. Jest w formie, ale należy pamiętać, ze dla Francji grają naprawdę świetni stoperzy. Giraud leczył swoje urazy prawie 3 miesiące, ale i tak dowodzi mi, że jest coraz lepszym zawodnikiem. Ale faktycznie prawie się nie rozwija technicznie. Sporo działo się z Harą. Słabo zaczął sezon, zaczął nawet pyskować chcąc grać, ale koniec końców gdy dostał szansę, to naprawdę solidnie zastąpił Girauda. Obecnie nawet nie wiem czy nie wygryzie go ze składu. Chalk kończy kontrakt więc żegnamy go. Kalas ma jeszcze rok kontraktu i jako doświadczony zmiennik sprawdza się dobrze. Mamy paru zdolnych juniorów na OŚ. Dibra może nawet zostanie za sezon w klubie, ale Permdee dalej nie dostał pozwolenia na pracę, gdyż Tajlandia jest za słaba, a Węgry... to Węgry. Trafi chyba do naszej filii w Stargardzie. Wzmocnienia?: waham się. Może, ale tylko jeżeli sprzedam Girauda. SKRZYDŁOWI Young dalej się rozwija i nie rozumiem dlaczego nowy selekcjoner Anglii (Massimiliano Allegri, ex Wolfsburg i Włochy) zrezygnował z gry skrzydłowymi. W każdym razie Carl miał słaby koniec sezonu, ale ogólnie jest praktycznie niezastąpiony. Często pokazywał też dobre zrozumienie z Nezirim, a ich wymienność pozycji sprawia, że jestem spokojny o naszą przyszłość. Albańczyk nawet na koniec sezonu wygryzł starszego kolegę. Niezmiennie zadziwia Canos, wybrany przez kibiców na 3. zawodnika sezonu z 21% głosów. Nawet w końcu zadebiutował w kadrze. Tym razem przegrał jednak w asystach z Anglikiem. Sghaier trafił do nas jako zmiennik, ale w rezerwach nie ma dla niego alternatywy jeszcze i poza tym... spisał się bardzo dobrze. Może tym razem uda się go zarejestrować do LM? Wzmocnienia?: raczej nie, prędzej czas znaleźć jakiegoś młodego i zdolnego, gdyż Luksemburczycy są utalentowani o dziwo, ale daleko im do rozwinięcia pełnego potencjału. POMOCNICY Sezon temu wychwalałem Locatelliego i nie zmienię tego. Bez niego bylibyśmy znacznie słabsi. Nowy kapitan jest bezcennym zawodnikiem, który doskonale dyryguje naszą grą. Absolutna gwiazda. Wiliams niby grał dużo, ale nawet chwilę nie mógł być pewny miejsca w składzie, gdyż nowy nabytek wraz z nim gra świetnie i mam wiecznie dylemat, którego z nich wystawić. Mowa o Danielu Dąbrowskim, który zagrał bardzo dobry sezon. Szybko zaaklimatyzował się u nas, ale kto grał u mnie raz, szybko zrozumie moją filozofię. Troszkę cierpi na tym Gormley, ale jak widać też gra sporo i co ważne bardzo dobrze. Sęk w tym, że chyba osiągnął maksymalny poziom. Ale mimo to dostał nawet powołanie do kadry i to dwukrotnie! Odchodzi Mowatt. Mamy bardzo dużo młodych zawodników (chyba za dużo). Najlepiej wygląda wśród nich Sandoval, który aby rozwijać się dalej zapewne znowu zostanie wypożyczony, chociaż byłby już niezłym rezerwowym. Poza nim reszcie brakuje do nas trochę i chyba czas pożegnać Morella. Wzmocnienia?: Nie. Tutaj mamy bardzo dobry poziom i jedynie zawodnik pokroju Morisakiego byłby godny uwagi. A może? OFENSYWNI POMOCNICY Pozycja jak widać znacznie mniej potrzebna w tym sezonie. Zatem chyba wystawię na sprzedaż Malinowskiego, a Miura zacznie trenować solidniej pozycję PŚ. Nie jestem pewien jaki czeka los Villalbę, gdyż czasem jednak korzystam z OPŚ. Wzmocnienia?: nie ma potrzeby, pozycja marginalna, coraz rzadziej wykorzystywana NAPASTNICY Słowak nie ma największej ilości goli czy spotkań, ale zgadzam się z decyzją kibiców i wybraniem go na zawodnika sezonu (39% głosów). Król strzelców LM dalej daje ogrom jakości i nieźle się rozwija. Bałem się czy Czerwiec zaaklimatyzuje się u nas. Ale pokazuje co potrafi. Najlepszy strzelec sezonu, a przecież nigdy nie osiągnął chyba pełni swoich umiejętności. Ma jeszcze trochę czasu na to u nas, ale po piętach depczą mu młodsi, zdolni zawodnicy. Nawet Molesley w końcu pograł ważniejsze spotkania, a nadal mu mało. Sęk w tym, że jest trochę słabszy od obu obcokrajowców, a ja chciałbym dać mu się rozwinąć, więc jeżeli wpłynie jakaś rozsądna oferta, dam mu odejść. Chciałbym numerem trzy zrobić Seon-Il, który zadebiutował w klubie i prezentuje naprawdę niesamowity potencjał. Już zdobywał gole, a że ze słabszymi? Who cares! Ale raczej tą rolę otrzyma ktoś inny. Prawdopodobnie Pease z rezerw. Świetny sezon w Championship, wicekról strzelców czym udowodnił, że jest nadzieją Anglii na następce Kane. Rozczarowuje rozwój Kobierskiego zaś. Niby w słabej Cracovii zrobił ile mógł, ale to nie to! Wzmocnienia?: nie są potrzebne Na co wydać więc budżet transferowy? Albo na pojedynczą wielką gwiazdę, albo na młodzież!

Koniec sezonu 2026/2027 TABELA LIGOWA Ligę Mistrzów wygrywa Chelsea Londyn bijąc FC Barcelonę aż 4-1. Liga Europy pada łupem SLB, które pokonało 3-1 Athletic. Królem strzelców Premier League oczywiście został niesamowity Daisuke Otsuka z 39 trafieniami w 30 występach. Przypominam, że to nowy rekord w lidze. Drugie miejsce zajęli Mateusz Czerwiec i Emilia Gace (Chelsea) z 25 golami. Nasz zawodnik zagrał jednak w 29 spotkaniach, a Francuz w 34. Na 6. miejscu znalazł się Vladimir FIeber z 18 trafieniami w 29 meczach, a na 15. Barry Molesley z 12 golami w 20 meczach. Najwięcej asyst zaliczył Martin Odegaard (Man City) - 20. To o 3 więcej od jego klubowego kolegi Raheema Sterlinga. Ostatni stopień podium należał do Arthura Morvana (Arsenal) - 15. U na najwyżej był Carl Young, na 6. miejsce starczyło 11 asyst. 13. był Czerwiec z 10, a 18. Fieber z 8. Otsuka ustanowił jeszcze rekordową średnią ocenę. 8.23 w 30 meczach bije rekord z 2015 Sergio Aguero, który w 38 meczach osiągnął notę 8.21. Ligowe statystyki. Najlepsze średnie posiadanie osiągnął nowy mistrz Anglii (59.26%). My zajęliśmy 6. miejsce z wynikiem 51.58%. Zdobyliśmy najwięcej bramek (91). Za nami uplasowały się Chelsea (85) i Man City (80). Najmniej bramek straciła zaś ekipa Manchesteru United (22). Wyprzedzili oni Chelsea (28) i nas (41). Najwięcej spotkań z czystym kontem osiągnęły Chelsea i Man Utd (22). My zajęliśmy 4. miejsce z 14 czystymi kontami. Najwyższa średnia frekwencja jak zwykle należy do Man Utd (72 530). My awansowaliśmy na 9. miejsce (35 456). I znowu dowodzimy, że pieniądze nie grają! Najwyższe pensje rocznie opłacają Man City (272 mln), Chelsea (265 mln) i Man Utd (246 mln), Arsenal (216 mln) i Newcastle (168 mln). My nie byliśmy w tej statystyce już ostatni. Najmniej swoim zawodnikom płacił zespół Norwich (47.13 mln). My znajdujemy się na przedostatnim miejscu (50.86 mln). Co ciekawe młodym piłkarzem roku w Anglii został.. Vladimir Fieber. Myślałem, że 23-latków już się pod tym kątem nie rozpatruje. Do jedenastki roku trafił Mateusz Czerwiec. Ogólnie to dość monotonna nagroda. BR: David De Gea (Man Utd). Obrona cała z Chelsea: Amadou Keita, Andreas Christensen, Takuma Nishiguchi, Peter Jeppesen. Skrzydła: Bruma (West Ham) i Goncalo Guedes (Chelsea). Rozgrywający: Raheem Sterling i Martin Odegaard (obaj Man City). Atak: Mateusz Czerwiec i Daisuke Otsuka. Nasi fani również rozdali nagrody. Głosowanie na zawodnika sezonu wg kibiców: 1. Vladimir Fieber (39%) 2. Mateusz Czerwiec (27%) 3. Sergi Canos (21%) Transfer sezonu wg kibiców - Mourad Sghaier. Warto dodać, że Vladimir Fieber został królem strzelców Ligi Mistrzów. 8 trafień w 8 meczach wystarczyło! Również jako jedyny nasz zawodnik trafił do jedenastki Ligi Mistrzów. No i biurokracja. Udało się zakupić na własność Elland Road! To daje nadzieje na rozbudowę, która jest możliwa do 60 000 miejsc! Zarząd postanowił rozbudować siatkę wyszukiwania juniorów i podnieść poziom szkolenia młodzieży. Do kasy Leeds wpłynęło 48.45 mln € za zajęcie 3. miejsca. Za brązowy medal wypłacamy premie w wysokości 2.1 mln €. Zawarliśmy 3 nowe umowy sponsorskie o wartości 2.4 mln € rocznie. Łącznie mamy 6 umów o łącznym zysku 9.14 mln € czyli o 1.4 mln € więcej niż sezon temu. Sprzedaż gadżetów dała nam 3.93 mln € z czego 393 tys € z rynków zagranicznych. To o 350 tys € mniej łącznie i 25 tys € mniej z rynków zagranicznych. Za to sprzedaliśmy 74 490 koszulek czyli o 54 767 więcej niż rok temu! Najlepiej sprzedawane nazwiska to: Carl Young, Vladimir Fieber, Sergi Canos, Mateusz Czerwiec i Daniel Dąbrowski. Inne ligi (Liga Mistrzów, Liga Europy) Polska: Hutnik Kraków (59), Lechia Gdańsk (46), Lech Poznań (46), Wisła Płock (37), Korona Kielce (30) Francja: PSG (93), Lyon (90), AS Monaco (88), OM (77), Stade Rennais (64) Niemcy: Bayern (71), BMG (68), Leverkusen (67), Wolfsburg (64), Hoffenheim (63), Dortmund (63), Koln (57) Włochy: AC Milan (84), Juventus (80), AS Roma (80), Inter Mediolan (73), Napoli (67), Lazio (64) Hiszpania: FC Barcelona (80), R. Madryt (80), Atletico (79), Athletic (74), Villareal (69), Valencia (62), R. Sociedad (58) Portugalia: SLB (98), FCP (94), Sporting (74), Braga (66), Vit. Guimaraes (61), Chaves (47) - SLB niepokonani (32W, 2R) Rosja: CSKA Moskwa (62), Zenit (61), Spartak Moskwa (55), Rostów (54), Krasnodar (52) Holandia: Ajax (77), PSV (70), Feyenoord (67), FC Groningen (65), FC Twente (64) - tu trwają baraże, ale w sumie mam je w d... Championship: Swansea (97), Hull (88), Crystal Palace (88), Derby (88), Aston VIlla (85) - tu na zielono awansujący do PL I ciekawostka. Juventus po porażkach i stracie mistrza Włoch zwolnił dotychczasowego managera. Jego miejsce zajął Jakub Błaszczyowski. A jego asystentem został... Dawid Błaszczykowski. Nowym trenerem Hutnika został Rui Vitoria. Portugalczyk pracował wcześniej w... Juventusie! Ledwie sezon. 2 lata spędził jako selekcjoner Portugalii, ale zwolniony został po odpadnięciu z MŚ już w 2. rundzie. Wcześniej spędził 9 lat w SLB. Zdobył z nimi 3 razy mistrza Portugalii, 2 puchary Portugalii, portugalski puchar ligi i 3 Superpuchary Portugalii.

Treningi wznawiają Sylvain Giraud, który wykluczony był z gry przez 2 miesiące i Fran Villalba pauzujący przez 3 tygodnie. Rewanżowe półfinały w Europie. W LM Chelsea zapewniła sobie awans wygrywając 2-0 i w efekcie 4-1 z Monaco. BMG walczyło dzielnie, ale niesamowite trafienie Ajetiego ustaliło wynik spotkania 1-0 i dwumeczu 2-0 dla Barcy. W LE Borussia przegrywa u siebie 1-2 z Athletic i w efekcie 2-3. Bezbramkowym remisem i awansem gospodarzy zakończył się pojedynek SLB - Juventus. My żegnamy się z Premier League wizytą u spadkowicza. Mecz był jednostronny poza samym początkiem. W 10. minucie nawet Ruslan Lavrov (NŚ) oszukał naszą obronę i strzelił obok bezradnego Le Coza (BR). Wyrównaliśmy wynik w 8 minut. Leskela (OP) dośrodkował prosto na głowę FIebera (NP), a Słowak bezbłędnie strzelił przy słupku. Tu zaspał Jacopo Bartolelli (BR), który powinien był przeciąć to dośrodkowanie. Fieber 120 sekund później odebrał piłkę Gaborowi Kiss (OP), kiwnął Umita Yildiza (OŚ), znanego mi z Barcy z stopera i mocnym strzałem wyprowadził nas na prowadzenie! W drugiej połowie Sergi Canos (PP) w swoim stylu wpadł na skraj pola karnego i wystawił piłkę Mateuszowi Czerwcowi (NL). Polak z dziecinną łatwością skierował piłkę do siatki. W 65. minucie jeszcze Leskela wywalczył rzut karny, ale Vladimir Fieber strzelił z 11 metrów prosto w bramkarza. Wygrywamy 3-1 i kończymy ten paskudnie długi sezon!

W Europie rozegrane zostały półfinały. W LM Monaco przegrało 1-2 z Chelsea, a FC Barcelona wygrała 1-0 z BMG zdobywając gola w ostatniej akcji spotkania. W LE padły dwa remisy 1-1. Athletic rzutem na taśmę uratował remis z Borussią, a Juventus nie dał rady ograć u siebie SLB. My zaś podejmujemy trudnego rywala, jakim jest Newcastle United. Sroki zajmują 5. miejsce i nie mają szans na awans na pozycję premiowaną grą w LM. Nadal jednak chcą zakończyć sezon dobrze. Od początku narzuciliśmy swój styl, ale świetny dzień miał Jack Butlant (BR), który bronił masę strzałów (połowa w niego, ale to już nie ważne). Do 30 minuty miał na koncie 6 udanych interwencji! Goście z kolei nie zagrażali nam prawie w ogóle. A w 34. minucie Aaron Dickgießer (OL) znalazł w polu karnym Mateusza Czerwca (NL), który potężnym wolejem dał nam prowadzenie. I znowu gra wróciła do naszej przewagi i nieudolnych prób kontrowania przez gości. Do 63. minuty. Mateusz Czerwiec dostał świetne podanie od Carla Young (PL). Polak zwiódł Aleca Georgena (OP) i odegrał do Vladimira Fiebera (NP). Słowak bez przyjęcia skierował futbolówkę do siatki. 2-0! Wydawało mi się, że tak już skończy się ten mecz, ale w 2. minucie doliczonego czasu gry Manuel Locatelli (PŚ) uderzył mocno z 20 metrów, Butland wybił piłkę w bok pod nogi Alexisa Campos (OL). Ten jednak zareagował za wolno i spod nóg zgarnął mu ją Czerwiec, który uderzając z czuba zdobył ostatniego gola w tym meczu. 3-0 i zapewniamy sobie 3. miejsce w Anglii! Lekkiego urazu doznał Dickgießer, ale ostatni mecz w sezonie gramy za 2 tygodnie, więc zdąży się wyleczyć. Warto wspomnieć, że Martin Odegaard (Man City) ustalił nowy rekord liczby asyst. 19 ostatnich podań bije rekord ustanowiony jeszcze w 2015 roku przez Mesuta Ozila. Równolegle jego kolega z klubu, Daisuke Otsuka pobił własny rekord sprzed 2 sezonów. Tak to rekord liczby bramek. 38 trafień to nowy, niesamowity rekord.

Ale.. ale jak to? A wygranie Ligi Miszczów? Budnesligi? Ale no?!

To byłby drugi problem mój. Generalnie nie lubię ich i tak, jestem równie dobry w integrowaniu się z kimkolwiek jak Brzęczek w prowadzeniu naszej reprezentacji. Chyba to się nazywało introwertyzmem, bo rozmowa z większością ludzi po prostu fizycznie mnie męczy. No i dodając fakt, że nikogo tu nie lubię to spotkania z ludźmi z pracy są dla mnie niewyobrażalne ;D

Nie wyobrażam sobie spotykać ludzi z pracy po pracy

https://forum.paradoxplaza.com/forum/index.php?threads/stellaris-dev-diary-131-megacorporations.1125380/ Takie trochę republiki

Ah no to tyle o nich wiem co tabela pokazuje. 12. miejsce i bez szału

Acz widzę, żę to jednak kupa hajsu i daleeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeko mi do tego

@BrachuWHU? Who is WHU? *** Naturalnie moi zawodnicy nie załapali się do żadnej nagrody miesiąca. Blisko był Astrit Neziri, który zajął 3. miejsce w plebiscycie młodego piłkarza. A my odwiedziliśmy Bournemouth, które wygraną z nami zapewniłoby sobie udział w LE. A że radzą sobie naprawdę nieźle.. miałem obawy przed tym spotkaniem. I słusznie gdyż może i mieliśmy lepsze posiadanie, ale nie przekuliśmy tego na okazje bramkowe. Tych więcej mieli gospodarze, ale Jose Luis (NŚ) nie miał swojego dnia, a i Georges Le Coz (BR) i cała defensywna nie popełnili żadnego błędu. Słowem remisujemy 0-0, remis nudny, ale sprawiedliwy i cieszy mnie trochę gdyż Bournemouth dalej ma sporą przewagę nad 7. miejscem. Z tym, że chyba 7. też zagra w LE. My po remisie mamy już ledwie 4. oczka przewagi nad Manchesterem City. Oznacza to, że wygrana w kolejnym meczu da nam pewne 3. miejsce.

Kwiecień 2027 TABELA LIGOWA Puchar Anglii: wyeliminowani w 5. rundzie przez Man Utd Capital One Cup: ZWYCIĘZCY Liga Mistrzów: wyeliminowani w 1. runda play-off przez BMG Znacznie zwalniamy tempo w kwietniu. Zaledwie cztery mecze to wręcz spacerek, szkoda że połowę przegraliśmy. Najlepszy strzelec: Mateusz Czerwiec (29) Najwięcej asyst: Carl Young (16) Najwyższa ocena: Mateusz Czerwiec (7.76) Bilans Leeds: 2-0-2, 5-7 - Bilans Polski: 0-0-0, 0-0 Ranking FIFA: 50. (+1) FIFA: 1. (+1) Japonia [1 698], 2. (-1) Francja [1 687], 3. (-) Brazylia [1 518], ... 50. (+1) Polska [563] Inne ligi: Hiszpania: Atletico (75), FC Barcelona (74), R. Madryt (73) Polska: Hutnik Kraków (42), Lechia (36), Wisła Płock (30) Francja: PSG (86), Lyon (81), AS Monaco (76) Włochy: Juventus (78), AC Milan (78), Roma (74) Portugalia: SLB (88), FCP (84), Sporting (64) - SLB bez porażki (29W, 1R) Rosja: CSKA Moskwa (55), Zenit (54), Rostów (51) Holandia: Ajax (71), PSV (66), Groningen (61) Championship: Swansea (97), Hull (88), Crystal Palace (88)

;o no dobra to jest fantastyczna nowina! Kiedy?!

PC gaming master race, tylko co z tego, skoro nie dali na PC

Generalnie dopóki nie masz jakiś zniżek nie ma potrzeby posiadania dowodu. Nigdy nie chcieli ode mnie dowodu, chociaż zaledwie dwa razy jechałem z biletem w telefonie.

Zauważ, że forum przestało nawalać po Twej wpłacie. Wiedziałem, że tak będzie Mówiłem, że to przez brak Twoich hajsów wszystko nawalało!

https://www.paradoxplaza.com/stellaris-megacorp/STST01ESK0000047.html