Smęci, jakość tych zdjęć zależy od wielu czynników. Przede wszystkim od lunety, im lepsza (czytaj droższa) tym lepsze zdjęcia wychodzą, od jakości aparatu w telefonie, od warunków pogodowych i umiejętności robiącego zdjęcie. Zwykle te zdjęcia robi się z przyłożenia do okularu lunety, tak jest szybciej i zdecydowanie mamy większe szanse udokumentować ptaszora. Można próbować też połączyć aparat z lunetą, ale raczej rzadko to się stosuje.
Takie fotki raczej są dokumentacyjne niż powalają jakością, ale widziałem w sieci fotki robione telefonami przez lunety powyżej 10 tyś (Swarki) i robią wrażenie.
W tej chwili mam aparat Nikona połączony z lunetą, aby takie zdjęcia robić, ale niestety moja luneta to średnia półka i nie zawsze jestem z nich zadowolony, a poza tym złożenie tego wszystkiego w terenie też nie jest wygodne. Fajny telefon, z dobrym aparatem mógłby mi to wszystko usprawnić.