O nowym Converge mógłbyś wspomnieć, bo to jedna z solidniejszych pozycji w tym roku.
Ja o nowościach nie będę się wypowiadał, bo wolę tę muzykę na żywo. A było się na paru fajnych koncertach w tym roku.
Najbardziej na plus zaskoczyła mnie kapela, na koncert której trafiłem przez przypadek, czyli The Tidal Sleep - http://thetidalsleep.bandcamp.com/album/four-song-ep
Trochę screamo, trochę post hc, ale o dziwo bez pedaliady muzycznej i wizerunkowej jak jakaś Alesana czy inne Escape The Fate.
Trzeci raz w życiu byłem na Terrorze, no i co tu dużo mówić - na gigu klasa sama w sobie, zajebiście jak zawsze. Jakoś w przyszłym roku ma wyjść nowy album, "Live by the code". Niedawno pojawił się w sieci pierwszy kawałek z tej płyty - https://soundcloud.com/reaperrecords/terror-hard-lessons No i niestety, z chujem w łapie nie czekam. Nie wymagam od Vogela i spółki nowych patentów czy specjalnej innowacyjności, ale jakieś takie nudne i bez mocy mi się to wydaje.
Prawie sobie zwaliłem, jak się dowiedziałem że do Polski na jedyny gig ma przyjechać hiszpańskie Non Servium, no i nie zawiodłem się - bezapelacyjnie najlepszy gig tego roku. Taki hardcore/oi/streetpunk najlepiej brzmi właśnie po hiszpańsku i zajebiście się cieszę, że nie jestem prawicowcem, bo nie mógłbym pójść na tę sztukę.