-
Liczba zawartości
5 929 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
133
Odpowiedzi dodane przez Hajd
-
-
-
7 minut temu, jmk napisał:
Bo on tego nie komercjalizuje, w przeciwieństwie do Chrzana.
Nie wiem gdzie się sprawdza liczbę wspierających, ale trochę ich ma jak widać na streamach.
Ja sprawdzilem statystyki mojego strima. Średnia liczba widzów - 1 xD
- 1
-
-
28 minut temu, verlee napisał:
Kol. @Hajd pierwszorzędny stream z Sekiro ale niestety samuraj sowa mocno bił
Fajna sprawa ten discord i streamy. Jakbym nie mial zony i dziecka, to bym tam siedział caly dzien
- 4
-
U mnie dzisiaj baba w lidlu na kasie kaszlala mocno, ale moze to przez suche powietrze
- 1
- 1
-
-
-
20 minut temu, me_who napisał:
Ależ dobre było wczorajsze spotkanie na discord Były minusy, bo se rozlałem sok w całym pokoju niemal i zejście z mojej strony było nagłe, ale generalnie forumge na odległość daje radę
I polecam uż. @verlee, wcześniej nie mieliśmy okazji się widzieć/rozmawiać, a wczoraj jak stare, łyse konie gadaliśmy
Zaluje, że spać poszedłem wcześnie
-
4 minuty temu, Kuchar napisał:
Zawsze chciałem się wciągnąć, a sam setting Bloodborne bardzo mi się podoba. Nie jestem jednak w stanie umrzeć 66 razy bez widocznego wpływu na środowisko.
A dokąd doszedłeś w tej grze?
-
Tak w ogóle to naprawdę mało gier w ciekawy sposób umie opowiedzieć interesującą historię, nie zapominając przy tym o angażującym gameplayu. W pierwszej kolejności kojarzą mi się gry Naughty Dog, a poza tym nie wiem.
-
4 minuty temu, schizzm napisał:
Jak bym czytał siebie o Enter the Gungeon. Skill i uczciwość gry
Muszę spróbować jak się w to gra, bo czuję, że może mi podejść.
-
1 minutę temu, Kuchar napisał:
Z ciekawości. Od początku dobrze Ci szło w Bloodborne/podobne czy to kwestia godzin nauki?
Na początku chujowo jak każdemu, ale to była kwestia podejścia, nie skilla. W Bloodborne ginąłem, bo leciałem na żywioł tak, jak w każdej innej grze, a tam walka z 2-3 przeciwnikami na raz to pewna śmierć. Jak ogarnąłem, jak odciągać ich pojedynczo to zaczęło iść dobrze, a jak do tego dodać opanowanie całego movesetu broni to już w ogóle. Z czasem grałem po godzinę-dwie bez ani jednego zgonu. Sekiro jest trudniejsze pod tym względem, bo wymaga bardziej precyzyjnego timingu, ale też jest do ogarnięcia (chociaż odradzałbym ten tytuł na początek przygody z tym gatunkiem).
Powtórzę się być może, ale najlepsze w tych grach jest skupienie się niemal w 100% na doświadczeniu z gameplayu. Nie ma tu długich przerywników filmowych, dialogów, rozbudowanej narracji. I BARDZO DOBRZE. Poziom trudności wynika głównie (choć nie tylko) z zachowania przeciwników, a nie sztucznego skalowania, jak np. w Wiedźminie.
-
1 minutę temu, Reaper napisał:
Przeraza mnie twoj fanatyzm tych gier, chyba z tego powodu ich nigdy nie sprobuje, skoro po nich nic juz nie jest takie samo
Z tym fanatyzmem to bez przesady (chociaż...), ale co do drugiej części to prawda. Ale po W3 też mi się wydawało, że żadna inna gra mi się nie spodoba, więc za jakiś czas pewnie odkryję coś nowego.
Póki co mam problem z RDR2, tam jest wszystko piękne i rozbudowane, ale samego grania to póki co jest mało i mnie nudzi
-
19 minut temu, verlee napisał:
jest to moment coming outu z mojej strony
dwa razy odbiłem się od wiedźmina 3
uważam, że to dobra gra z fajną fabułą, ale słabym gameplayem, który nie sprawia za wiele przyjemności
aha, żeby nie było, oba razy grałem po 20h+
Sporo w tym racji. Jakbym zagrał w Wiedźmina 3 po doświadczeniach z grami From Software to też by mnie nudził z tego powodu (poziom trudności nie ma tu nic do rzeczy).
-
-
26 minut temu, tio napisał:
Szkoda, że osiedla CMF nie udało się zrealizować - byłaby to teraz zamknięta strefa odporna na wirusa. Vami dostarczałby piwo, lad internet i kablówkę a Jahu stałby na bramie i nie wpuszczał obcych.
Jeszcze!
-
Jak doczytałem, chodzi o Leicester.
CZYLI CO, WYGRAŁEM?!
-
Ktoś (@Mauro?) pytał o wywiad forumowicza dla Logo, więc pozwolę sobie na małą autoreklamę.
- 5
- 1
-
-
Teraz, Bebok napisał:
Nigdy nie kumalem ludzi, ktorzy maja iPhone, ale komp to jakis szit na Windozie. Wolalbym odwrotnie - tel. z androidem, ale Mac jako komp.
Ta mityczna GENIALNA współpraca pomiędzy iSprzętami też mnie nieco zawiodła. Wiadomo, AirDrop to bardzo fajne rozwiązanie, ale wkurwiało mnie niemożebnie, że np. telefon po podpięciu do komputera żądał jakiegoś dodatkowego uwierzytelnienia mimo, że oba miały ten sam Apple ID. Jeśli chodzi o rzeczy typu Pages, to też nie widzę ich przewagi nad dyskiem i dokumentami Google. A korzystanie z iCloud na windowsie to koszmar – często było tak, że pisałem coś w Pages w domu na maku, a potem chciałem dokończyć ten sam dokument na windowsowym kompie w pracy i iCloud potrafił mi się sam wylogować w trakcie pisania ze 3 razy w ciągu pół godziny.
-
W mszy w tym brzydkim kościele na Wilanowie nie weźmie udział stu biskupów, bo wirus. Ale sama msza się odbędzie, bo czemu nie xD
- 1
- 3
- 1
-
Teraz, kolek23 napisał:
Ja kupiłem przejściówkę za 30 złociszy
Ja też. Zjebała się po miesiącu.
1 minutę temu, kolek23 napisał:A jack'a jebać, już w 2017 miałem słuchawki bezprzewodowe i jest dobrze
Ja słucham muzyki w samochodzie, gdzie nie mam bluetootha, tylko kabel jack. I pewnie jestem w mniejszości, ale ten aspekt jest jednak dla mnie istotny. A co do słuchawek – te z kablem są po prostu lepsze od nawet droższych bezprzewodowych.
-
Samsung w S10 ma jacka.
Z innej beczki - tak mi się przypomniało po wczorajszym meczu:
https://weszlo.com/2016/05/03/jaki-jest-simeone-unikalna-opinia-blazeja-augustyna-w-audio/
-
13 minut temu, ajerkoniak napisał:
Obecnie na pewno są w plecy, nie porównywałem sobie i na razie nie zanosi się u mnie na zmianę telefonu, ale Apple ewidentnie przespało ostatnie...5 lat? Zapowiedzi na 12 są bardzo ciekawe, więc zobaczym
Jakoś nie wierzę w to, że wrócą do gniazda jack (dożywotni chuj im dupę za wprowadzenie tego kretyńskiego trendu, który NIC nie zmienia na lepsze).
Marynia dochodzi do perfekcji w przyrządzaniu potraw z kaszy i makaronu podczas 569 godzin kwarantanny
w Różne
Napisano
Elo