steken

Sorki, ale czemu mam 12 w atrybutach, w których wpisałem sobie 14? Jeśli każdy tak ma to sorki...

polarinho ale doje**łeś xDDDD

Ja mam pytanie. Jak masz zamiar przedstawiać to w formie pisanej i graficznej?

Imię i nazwisko: Piotr Teken Data urodzenia: 5.09.1994 Klub: Zawisza Bydgoszcz PA: -8 Wzrost i waga: 180/75 M. Urodzenia: Bydgoszcz Kraj jaki chcecie reprezentować: Włochy Pozycja: OPP/N Cechy: Wykańczanie akcji 14, szybkość - 14, Rzuty wolne - 14, drybling - 14, strzały z dystansu - 14 Preferowana noga: prawa Ulubione kluby: Zawisza Bydgoszcz, FC Barcelona, Schalke 04 Nielubiane kluby: Real Madryt, Elana Toruń Ulubione osoby: Janusz Kubot, Pep Guardiola, Leo Messi Nielubiane osoby: Jose Mourinho, Cristiano Ronaldo Języki obce: angielski, włoski Preferowane zagrania: drybling, strzały

Słuchaj, czy u ciebie AFC Telford są w jakiejś lidze? Są założeni w 2004 więc się pytam

Czyli teraz będą mecze Antyli Gdybyś poczekał z wyborem klubu to być może zgłosiłby się po ciebie lepszy klub, ale we Frankfurcie też jest świetnie ;)

Zawisza w pucharach Zarzuciłbyś składem Bydzi? A co do opka, to wyjdź z grupy w CL, bo do grupki na pewno wejdziesz ;)

Jak tam sytuacja w tabeli po ostatnich meczach? Awansuj do tych pucharów afrykańskich, bo sam jestem ciekaw, czy afgańskie zespoły tam grają

W FM 2010 gdy byłem w Barcelonie, dostałem ofertę prowadzenia również kraju. Przyjąłem ją, jednak nic się nie zmieniło i co jakiś czas cały czas przychodziła ta oferta, którą za każdym razem akceptowałem. Dopiero zniknęła, gdy ją odrzuciłem. Ktoś wie, o co mogło chodzić i czy miał ktoś tak samo? A co do opka, to życzę ci Mistrzostwa Polski ;)

3.11.2010 Na tydzień muszę wyjechać z Anglii, ponieważ mój młodszy brat poważnie zachorował. Mecze za mnie poprowadzi Darren Read. Wsiadam w najbliższy samolot do Polski. 11.11.2010 Drużyna grała 3 mecze. Zremisowała z Dover 2:2, remis z Droylsden 1:1 i zwycięstwo nad Workington 3:2 grając w 9! Z moim bratem jest już minimalnie lepiej, ale w każdej chwili istnieje ryzyko, że będę musiał wrócić do kraju. 13.11.2010 Tym razem z 21 zespołów to my pauzujemy w lidze, więc następny mecz gramy 17.11.2010. Powtórkowy mecz z wyżej notowanym Dover. 17.11.2010 AFC Telford - Dover Fantastyczny mecz. Klub z wyższej ligi nie potrafił nas zaatakować. My byliśmy w ofensywie przez 90 minut i zasłużenie awansowaliśmy. W następnej rundzie zmierzymy się ze Swindon, które jest o wiele bardziej wymagającym rywalem niż Dover. 20.11.2010 Dziś kolejny ważny mecz. FA Trophy. Tu zamierzamy ugrać trochę więcej niż w Pucharze Anglii. AFC Telford - Harrogate Graliśmy w 10 i ledwo co zremisowaliśmy. Najpierw rzut karny, potem czerwona kartka, ale lekko zmieniłem ustawienia w taktyce i szykujemy się na trzecią powtórkę w tym sezonie. 24.11.2010 Harrogate - AFC Telford Jest awans. Udało się. Byliśmy w tym meczu lepsi i byłbym bardzo zły, gdybyśmy nie dali rady awansować. Jesteśmy w pierwszej rundzie FA Trophy, a celem zarządu jest druga. Cel Pucharu wykonaliśmy. Czas na FA Trophy, gdzie naszym rywalem będzie Tamworth.

Mój rodzinny Zawisza Miałeś farta że zawisza wszedl do I ligi czy sam to ustawiles bo bym sobie pogral zetą...

10.10.2010 Żadnych oznak życia od scouta, a szuka już tydzień. Millsa trzeba kimś na te 2 miesiące przecież zastąpić, a w lidze gramy za 6 dni. Z samego rana zwołałem zebranie zarządu. Okazało się, że to Danny Carey-Bertram jest kolejnym zawodnikiem do odstrzału. 11.10.2010 Szczęście w losowaniu nas nie opuszcza. Naszym rywalem będzie Chasetown. Zespół pokroju Mickleover. 16.10.2010 Nasi dzisiejsi rywale zakończyli już przygodę z Pucharem Anglii, a my za tydzień będziemy ją kontynuować. Alfreton - AFC Telford Dziękujemy losowi za ten remis. Nasz atak nie istniał. Trzymaliśmy długo piłkę tylko po to, aby niecelnie uderzyć z dystansu. Brak Millsa był widoczny, ale nie wiem, czy by to coś zmieniło. Przed sezonem prasa stawiała nas na 2. miejscu. Nie jest źle, bo Alfreton miał być 1! 19.10.2010 Mecz pucharowy to okazja na sprawdzenie naszej formy, ale trzeba przyznać, że mogliśmy trafić na zespoły z wyższej ligi. Jeśli teraz awansujemy, wykonamy nasz cel przed sezonem. 23.10.2010 Chasetown - AFC Telford Na własne życzenie gramy za kilka dni powtórkę. Mogliśmy to łatwo wygrać, ale w końcówce odpuściliśmy. Jeśli w rewanżu będzie tak samo, nie ręczę za siebie. 25.10.2010 Znamy wyniki losowania pierwszej rundy Pucharu Anglii. Na razie nie chcę nic o nim mówić, bo najpierw musimy wygrać powtórkę czwartej rundy kwalifikacyjnej. 27.10.2010 AFC Telford - Chasetown Nie ma to jak odpuścić sobie mecz. Nie dość, że można było uniknąć tego zmęczenia zawodników, to mogliśmy dziś również zremisować. Granie na pół gwizdka z takimi rywalami może nas zgubić, ale w pierwszej rundzie gramy z o wiele bardziej wymagającym rywalem, którym będzie Dover.

29.09.2010 Następny mecz rozegramy z wiceliderem tabeli, Worcester. Szykuje się ostra walka, bo w czołówce są naprawdę minimalne różnice. Jest już godzina 22:00. Siedzę sobie w domu i nagle słyszę telefon. Dzwonił Darren. Powiedział, że jest pilne zebranie, ale beze mnie nic nie mogą zadecydować. Pojechałem. Klub zadecydował, że Phil Trainer już nam się nie przyda i pójdzie na listę transferową. Być może na niego ktoś się skusi... 1.10.2010 Zająłem drugie miejsce w głosowaniu na menedżera miesiąca. Co ciekawe, pierwsze miejsce zajął menedżer zespołu Worcester. Jeszcze są jakieś wątpliwości, czy to będzie mecz kolejki? 2.10.2010 Za kilka godzin wychodzimy na boisko. Za tydzień gramy mecz w Pucharze. Oby nie była to zbyt duża rozrzutność, ale wiem, że moi piłkarze zawsze dają z siebie wszystko. AFC Telford - Worcester 2:0 1:0 Andy Brown 29' 2:0 Andy Brown 64' Kapitalny mecz moich zawodników. Nie odpuszczali żadnej piłki i wynik mógłby być bardziej okazały, gdyby nie fakt, że w obronie gości stanęło 5 zawodników. Mimo wszystko jestem zadowolony, bo awansowaliśmy na 5, barażowe miejsce w tabeli, a Worcester z 2 miejsca spadł na 7. Rangę wydarzenia umniejsza fakt, że nasz motor napędowy, Greg Mills doznał kontuzji w samej końcówce meczu. Fatalna wiadomość. Mills kontuzjowany na 2 miesiące. Idziemy do scouta poszukać kogoś na jego miejsce. Za tydzień gramy w Pucharze, więc w tym meczu jeszcze nie będzie bez niego aż tak źle. 3.10.2010 Okazuje się, że w lidze mamy 21% zapełnienia stadionu i jest to najlepszy wynik w lidze. Na drugim miejscu Boston - 15%. Obyśmy tak dominowali na boisku. 8.10.2010 Klubu filialnego nie będzie, ale będzie klub patronacki. Na 99% będzie nim Notts County, 5 zespoł nPower League 1. 9.10.2010 AFC Telford - Mickleover 4:0 1:0 Martyn Naylor 14' 2:0 Adam Brown 29' 3:0 Adam Brown 41' 4:0 Liam Murray 61' Graliśmy w osłabieniu, ponieważ czerwoną kartkę ujrzał Dinsley. Nie zmienia to faktu, że pokonaliśmy słabeuszy i był to bardzo jednostronny mecz. Czekam już na losowanie kolejnej rundy. Czy wolicie screeny z gry, czy może opisy, takie, jak np. w tym odcinku? I czy w ogóle ktoś to czyta, bo nie wiem, czy jest sens to dalej prowadzić.

19.09.2010 Za 6 dni mecz pucharowy, a do nas po kontuzji powraca Andy Brown, który ma za sobą długą przerwę. 25.09.2010 To było 6 dni pełnego skupienia, bo jeśli chodzi o Puchar, chcemy kilka rund przebrnąć. Solihull Moors - AFC Telford 1:5 0:1 Charlie O'Loughlin sam. 20' 0:2 Sean Newton kar. 24' 0:3 Kingsley Wetherald 31' 0:4 Andy Brown 57' 0:5 Andy Brown 84' 1:5 Sam Adkins 85' Spodziewaliśmy się naszej wygranej, ale nie aż tak wysokiej. Nie wiem, czy teraz zagraliśmy wspaniale, czy w lidze słabo, ale liczy się to, że jesteśmy w 3. rundzie kwalifikacyjnej Pucharu Anglii, a celem zarządu jest 1 runda, więc 2 awanse i cel wykonany. 26.09.2010 Od 28.08 jesteśmy niepokonani. Jest to 6 meczów, co jest nowym rekordem klubu! 27.09.2010 W 3. rundzie kwalifikacyjnej zmierzymy się z Mickleover. Dobre losowanie.

31.08.2010 Nie ma sensu tego przedłużać. John Hornsby, czyli nasz scout rozwiązał kontrakt z klubem za porozumieniem stron. 1.09.2010 Okno transferowe w Anglii zamknięte i okazało się, że mój klub pozyskał najwięcej zawodników. Nie jestem zaskoczony, ponieważ 15 zawodników z czego 8 w pierwszym składzie to niemała liczba. 3.09.2010 Małe roszady w składzie, ponieważ niektórzy jeszcze nie wypoczęli, szczególnie środkowi pomocnicy. 4.09.2010 AFC Telford - Blyth 1:1 0:1 Phil Cave kar. 6' 1:1 Sean Newton kar. 61' 2 rzuty karne i ilość 7 żółtych kartek mówią same za siebie. Zamiast sędziego dostaliśmy nowy model wystawiarki kartek. Remis jest sprawiedliwym wynikiem, ale mogliśmy dziś to wygrać. Teraz mecze gramy, co tydzień, więc zwiększamy intensywność treningów. Jesteśmy na dobrej drodze. Naszym celem jest co najmniej 5 miejsce premiowane grą w barażach. 5.09.2010 Wszedłem do budynku klubu, jak w każdy zwykły dzień. Ale to nie był zwykły dzień. Oto dziś... mam urodziny!!! Ale jakoś każdy chodzi, jakby był to zwykły dzień. Trochę mnie to zasmuciło. Wszedłem do swojego biura i usiadłem przy biurku. Miałem właśnie udać się na zebranie zarządu, ale nagle coś spod biurka złapało mnie za nogę. Moja mina musiała być bezcenna. -Wszystkiego najlepszego!!! - krzyknął mój asystent Darren Read. Po chwili weszła cała drużyna z tortem. Wspólnie dziś postanowiliśmy, że mamy tego dnia wolne i bawiliśmy się na całego, poza obrażalskimi na liście transferowej. 8.09.2010 To dziwne, ale to najspokojniejszy okres w klubie. Skład mam skompletowany, treningi ustalone, mecze co sobotę, więc jest czas na regenerację, więc sam mogę spokojnie spać i tylko patrzeć, jak moi zawodnicy rozkwitają na treningach. 11.09.2010 Solihull Moors - AFC Telford 0:1 0:1 Phil Trainer 63' Mało brakowało, a byłby remis. Atakowaliśmy i zasłużyliśmy na wygraną, ale sam wątpiłem, czy strzelimy bramkę. Nie mam się do niczego przyczepić poza skutecznością, ale za często bym się powtarzał. 13.09.2010 Wracam z losowania drugiej rundy kwalifikacyjnej pucharu. Nie wiem, czy to zbieg okoliczności, ale naszymi rywalami będą... Solihull Moors! Oby było lepiej niż w lidze... 17.09.2010 Przy odrobinie szczęścia możemy wskoczyć po tej kolejce już na miejsca barażowe, ale obowiązkowym warunkiem jest nasza wygrana. 18.09.2010 Corby - AFC Telford 0:2 0:1 Greg Mills 1' 0:2 Kingsley Wetherald 43' Znów wspaniały mecz w naszym wykonaniu. Mills dwoił się i troił, ale popełnił jeden błąd - nie trafił do pustej bramki. Bramka i asysta jednak to niwelują. Jesteśmy na 6 miejscu w tabeli, ale mamy tyle samo punktów, co 5. zespół, który jest w strefie barażowej.

22.08.2010 Długo myślałem, co trzeba zmienić, żeby zespół wyszedł z dołka. Zmieniamy intensywność treningów, bo moi piłkarze biegają zmęczeni przez 90 minut. Dziś niedziela, a we wtorek kolejny mecz. Możemy nie wytrzymać... Na dodatek zarząd nie znalazł klubu filialnego. Niedobrze. 23.08.2010 Taktyka ustalona i to kolejny zespół, od którego jesteśmy szybsi. Ale co to daje, skoro nie trafiamy w bramkę? W naszym przypadku celny strzał = bramka, a w przypadku rywali celny strzał = obrona Daltona. 24.08.2010 AFC Telford - Gloucester 2:4 1:0 Calvin Dinsley 6' 1:1 Michael Symons 30' 1:2 Jack Morris 37' 1:3 Darren Mullings 45+2' 2:3 Josh Johnson 53' 2:4 Greg Mills sam. 90+4' Rywale mieli szczęście do słupków i poprzeczek. Zagraliśmy fatalnie w obronie, gdzie nie było krycia. Do tego kontuzja Naccy i Browna. Z takim szczęściem będziemy zamiast o awans walczyć o utrzymanie. Teraz 4 dni przerwy z bardzo lekkim treningiem. Jeśli nic się nie ruszy, będzie gorzej niż jest. 27.08.2010 Przeważamy rywala w każdym technicznym elemencie, ale co z tego, jeśli strzały nie będą celne i obrona będzie zawodzić? 28.08.2010 Redditch - AFC Telford 0:2 0:1 Shane Killock 9' 0:2 Stefan Bailey 59' Zawodnicy byli wypoczęci i to widać. 8 celnych strzałów, dobra gra obronna, ale tylko 2 bramki. Czemu? Redditch postawiło kilku zawodników w bramce i za każdym razem ofiarnie blokowali drogę do bramki swoim ciałem. Na szczęście dwie bramki udało się zdobyć. Jest tylko jeden problem. Następny mecz gramy za 2 dni! Na szczęście od września mecze będą odbywać się co tydzień. 30.08.2010 Dziś kolejny mecz, a nasz obrażalski Paul Harrison nie przyszedł na trening. 2 tygodnie nie zobaczy swojej wypłaty, czyli ominie go 400 funtów. Kolejny na liście Stuart Whitehead zjechał mnie w radiu i mówił, że nigdzie się nie wybiera. Też tak twierdzę, bo zerowe zainteresowanie jego osobą. AFC Telford - Nuneaton 3:1 1:0 Greg Mills 1' 2:0 Shane Killock 9' 2:1 Donovan Simmonds 51' 3:1 Danny Carey-Bertram kar. 54' Znów dobry mecz i wychodzimy na prostą. Wiemy, że przy rzutach rożnych kierować piłkę na Shane'a, bo drugi mecz z rzędu strzelił właśnie z tego stałego fragmentu. Cieszę się, że zawodnicy w 3 dni zdobyli 6 punktów w lidze. Teraz dłuższa przerwa, więc to i lepiej.

15.08.2010 Myślałem, że na tym zebraniu będziemy omawiać nasze elementy gry z wczorajszego meczu. Moi współpracownicy od razu zaczęli z grubej rury. Carl Rodgers trafia na listę transferową. Młode nabytki wygryzły go ze składu, a okazja na łatwą kasę jest nie do przepuszczenia. Dokonałem też zmiany kapitana, z czego zadowolony nie jest były kapitan, Ryan Young. Nasza liga składa się z 21 zespołów, więc jeden pauzuje. Właśnie z tym zespołem gramy za 2 dni. Tamci są nieograni, a moi piłkarze aż za bardzo, ale damy radę. Musimy... 16.08.2010 Od nich również jesteśmy szybsi, więc nasza taktyka niewiele różnić się będzie od poprzedniego spotkania. 17.08.2010 Vauxhall - AFC Telford 1:0 Mogłem tylko zgrzytać zębami. Nic nam nie wychodziło. Zmarnowane sytuacje i błąd Murraya, po którym padła bramka. Podał tak lekko do bramkarza, że napastnik gospodarzy uprzedził Daltona i zdobył bramkę. A byliśmy faworytami... 18.08.2010 Zainteresowanie moimi zawodnikami - zerowe. Nie wiem, czy opuszczą klub w lecie, bo nic na to nie wskazuje. 19.08.2010 Za dwa dni kolejny mecz, a my mamy jeszcze w nogach dwa ostatnie. Z takim natężeniem dużo nie ugramy. 21.08.2010 Gainsborough - AFC Telford Co to k... miało być!? Wystarczy 2 zawodników z pierwszego składu wysłać na trybuny i mam efekty. Zostaliśmy zamknięci na własnej połowie i nic nam nie wychodziło! O tym meczu trzeba, jak najszybciej zapomnieć i coś z tym zrobić, bo zgubiliśmy formę ze sparingów.

1.08.2010 Początek miesiąca to oczywiście zebranie zarządu. Na tym wspólnie podjęliśmy decyzję, że Philip John nam się nie przyda i trafi na listę od zaraz. Za 13 dni inauguracja. Jeśli podtrzymamy formę ze sparingów to myślimy o awansie. W końcu pokonanie Wolverhampton nie jest rzeczą oczywistą... 2.08.2010 Dziś kapitanem mianowany został Ryan Young, a jego zastępcą będzie Shane Killock. Po wystawionych na listę nikt się nie zgłasza. 6.08.2010 W klubie każdy chodzi, jak w zegarku, a jedyne, co ja robię, to czytanie o zawodnikach dostarczonych przez scoutów. Kilku mam na oku, a tymczasem jeden z nich jest naszym kolejnym nabytkiem. Christopher Moffat 7.08.2010 Poprosiłem zarząd o klub filialny, bo zawodnicy typu Daniel Platt i Ross Bebb muszą się gdzieś ogrywać, a rezerwy i drużyna U-18 mogą nie wystarczyć. 10.08.2010 Już za kilka dni mój oficjalny debiut. Na razie każdy w skupieniu przygotowuje się do tego meczu, a ja rozpracowuję rywala. Pod koniec dnia zasilił nas kolejny zawodnik i chyba jest już on ostatnim nabytkiem. Kieran Tracey 12.08.2010 Zarząd cały czas milczy w sprawie klubów filialnych. Panowie, pobudka! 13.08.2010 Za mną pierwsza ligowa konferencja prasowa. Pytań było o wiele więcej, niż wtedy, kiedy ściągałem tu zawodników. Jesteśmy szybsi od rywali, ale poza błyskotliwością to jedyna nasza przewaga, którą trzeba w jakiś sposób wykorzystać. 14.08.2010 AFC Telford - Hyde Początek idealny. Kontry wychodziły nam wszystkie. Zenaba nie popisał się celnością przy kilku świetnych sytuacjach, a Lawrie w pierwszej połowie trafił w słupek. Nasza przewaga w pierwszych 45 minutach była powalająca. Nasza forma jest imponująca, a nowe zakupy pokazały klasę. Liderujemy w tabeli.

Fajna karierka Antylami. Oby we Frankfurcie też było dobrze ;)

23.07.2010 Wreszcie znalazłem lewego ofensywnego pomocnika! Przedstawię go, gdy tylko podpisze kontrakt. AFC Telford - Queen's Park Gramy coraz lepiej. W 10 pokonaliśmy faworyzowanego rywala. Wynik byłby bardziej okazały, gdyby nie słupki i poprzeczki ratujące gości. Przynajmniej teraz wiem, że mój zespół będzie się bardzo liczył w walce o awans. 24.07.2010 Skład mamy już całkowicie skompletowany. Jeszcze kilku młodych zawodników być może zasili nasz klub, ale na razie nie ma się, o co martwić. 25.07.2010 Market Drayton - AFC Telford Mills kontuzja, ale i tak fantastyczny mecz. Co prawda znów obijaliśmy słupki i poprzeczki, ale tylko nasz 1 celny strzał został wybroniony przez bramkarza. Naylor pięknie wykorzystał rzut wolny, a drużyna gra coraz lepiej. W meczu ze słabszymi rywalami warto grać ofensywnie. Na szczęście Greg jest tylko zmęczony po meczu. Złożyliśmy ofertę 3 kolejnych kontraktów. Moi skauci coraz milej mnie zaskakują. 26.07.2010 Kolejny dobry zawodnik zasili nasze szeregi. Pablo Navas Prowadzimy odważną politykę transferową. Kontraktujemy za darmo młodych, którzy w przyszłości będą lepsi od pierwszego składu. 28.07.2010 Ustalone są wysokie premie za ligę i puchar, a już jutro ostatni sparing z wyżej notowanym rywalem. 29.07.2010 Już dziś sparing z Kidderminster, a my kupiliśmy dwóch kolejnych zawodników. Co miesiąc jesteśmy na plusie z finansami, więc trzeba wzmocnić skład. Po Harrisona i Whiteheada nikt się nie zgłasza. Alejandro Caiaffa Franco Nacca Obaj będą grać w pierwszym składzie. AFC Telford - Kidderminster 3 celne strzały i 3 bramki. Gramy wspaniale. Wiedziałem, że taktyką 5-3-2 rywale będą czekań na kontry, więc zagrałem zachowawczo i z ich kontr były nici. Naylor znów strzelił z rzutu wolnego, ale z 35 metrów tuż przy linii autu! Na koniec dnia dowiedzieliśmy się, że kolejny zawodnik zasili nasz klub. Jego miesięczne wynagrodzenie równa się połowa widzów, która przyszła na ostatni mecz. Andrew Callaghan

16.07.2010 Już nie pamiętam, ile złożyliśmy ofert z wolnego transferu, ale są to bardzo rokujący zawodnicy. Pierwszy na podpisanie kontraktu zgodził się Calvin Dinsley. Calvin Dinsley - rezerwy czekają 17.07.2010 Czas na sparing z Evertonem II, czyli z zawodnikami, którzy prowadzą tam nieudaną karierę. Jestem zmuszony ustawić zespół bardzo dziwnie, ale innego wyjścia nie ma. AFC Telford - Everton II O to chodziło! Prawie pełny stadion, kibice zdzierający sobie gardła, szczególnie przy strzelonej bramce i walka do końca. Nasz najlepszy sparing z dotychczasowych trzech. Chłopacy dzielnie walczyli i zakomunikowałem im to w szatni po meczu. Oby takie mecze w naszym wykonaniu trafiały się też w lidze. Stuart Whitehead kontuzjowany na 2 tygodnie, ale się tym nie martwię. Zawalił dziś jednego gola, a do tego jest przecież na liście. 18.07.2010 Jedno moje zmartwienie zniknęło: Kingsley Wetherald Pod koniec dnia podpisaliśmy jeszcze 2 kontrakty: Sam Behmani Robbie Blackwell 20.07.2010 Tuż przed kolejnym sparingiem dokonaliśmy kolejnego wzmocnienia: James Dalton AFC Telford - Wolves Zagraliśmy po raz kolejny bardzo dobrze. Jeśli strzelamy celnie, trafiamy do bramki, ale problem w tym, że celność naszych strzałów nie jest za wysoka. Obrona bez zarzutów, szczególnie gra Daltona, który kilka razy uratował nas przed stratą bramki. Fakty są jednak takie, że wygraliśmy z zespołem grającym w Premier League. 21.07.2010 Zakontraktowaliśmy kolejnego młodzieńca z tym, że ten będzie w drużynie U-18. Daniel Bogard Myślimy o przyszłości kontraktując tych zawodników, a zapowiadają się oni bardzo dobrze. Większość z nich za kilka lat będzie lepsza od zawodników z wyjściowej jedenastki!

7.07.2010 Pod sam koniec dnia zawodnicy, którzy trafili na listę przyszli protestować, ale będę nieugięty, bo może parę (dosłownie) groszy zarobię i pozbędę się wynagrodzeń. Dni Whiteheada i Harrisona są policzone. Na szczęście jest też dobra wiadomość. John Hornsby znalazł młodzieńca na prawą obronę. Wiem, że obrona jest cała obstawiona, ale drużyna U-18 czeka. Josh Brizell Do tego młody zawodnik z Konga. Francis Zenaba 8.07.2010 Dziś nic ciekawego poza sparingiem wewnętrznym się nie działo. AFC Telford - AFC Telford II Fatalny sparing. Na dodatek kontuzjowany został jedyny zawodnik nadający się na lewego skrzydłowego. Szybko musimy znaleźć nowego napastnika, bo skuteczność fatalna, co pokazują statystyki celnych strzałów. Rezerwy też się nie popisały, ale nas przed utratą bramki raz uratował Young, a raz poprzeczka. Johnsona tracimy na 2-3 tygodnie. Niedobrze. 9.07.2010 Scout dalej milczy w sprawie skrzydłowych i napastników. Więc napastników poszukam ja. 10.07.2010 Ashford (Middx) - AFC Telford Mecz daleki od ideału, ale jest postęp w grze ofensywnej. Mills pokazał, na co go stać, a Killock był podporą naszej defensywy. Idziemy w dobrym kierunku. Niestety Paul Harrison jest kontuzjowany, a jedynie on jest obrońcą potrafiącym grać na lewej pomocy. W tej chwili nie mam lewego pomocnika, ani nawet zdolnego grać na tej pozycji. Paula z głowy mam na 2 miesiące. Czy może być gorzej? Na szczęście znalazłem napastnika, który ma być na zmiennikiem dla Browna, lub to Brown będzie jego zmiennikiem. Tony Boto 11.07.2010 Postanowione. Cała drużyna poza napastnikami trenuje kondycję, a trzech muszkieterów poćwiczy nad atakiem i strzałami, aby podnieść skuteczność. 12.07.2010 Francis Zenaba od dziś zawodnikiem AFC Telford United. Bardzo się z tego cieszę, ale wciąż pozostaje kwestia ataku i lewej pomocy. Po dobrej wiadomości musi nadejść zła. Brizell nas wystawił i reprezentować będzie barwy Altrincham. 13.07.2010 Teraz Tony Boto odrzuca naszą ofertę... Kwestia atakującego znowu otwarta. 14.07.2010 Hornsby podoba mi się coraz bardziej. Znalazł zawodników z potencjałem na nPower League 2, więc z miejsca złożyłem ofertę kontraktu tym zawodnikom. (Gdy podpiszą kontrakt, zostaną ujawnieni)

Nazywam się Piotr Nowak i mieszkam w Telford. Przez kilka lat pracowałem, jako scout wyszukując dla Realu Madryt piłkarskie perełki. Tak, dla tego wielkiego Realu. Sprawiło to, że jestem w dobrych stosunkach z Florentino Perezem, prezesem Realu. Raz nawet słyszałem plotkę, jakoby przez znajomości miałbym być nowym menedżerem Realu!!! Oczywiście wiedziałem, że ten, kto wymyślił tę plotkę, zwariował. Minęło kilka dni i Florenitno wezwał mnie do siebie. Zacytuję go: "Jesteś za dobry na scouta. Znalazłeś kilka świetnych zawodników, więc powinieneś się sprawdzić, jako menedżer." Zaniemówiłem. Ja menedżerem Realu!? Grzecznie odpowiedziałem, że nie, ponieważ dostałem konkretną propozycję z innego klubu... 6.07.2010 -Jest pan nowym menedżerem AFC Telford United, a odrzucił pan ofertę samego Realu. Dlaczego? -Są dwa powody: 1. Nie muszę zmieniać miejsca zamieszkania. 2. Media od razu pisałyby, że to tylko dzięki znajomościom z Perezem. Czychaliby na moje jedno potknięcie i od razu w gazetach widziałbym tytuły: "Nie tak dobry, jak jego przyjaciel uważał." Tutaj trzeba ten klub przebudować od piwnicy, aż po strych i właśnie to zamierzam zrobić w ciągu kilka lat. -Jakie są pańskie cele? -Na początku chcemy awansować do Blue Square Bet Premier, a potem? Zobaczymy... -Klub ten nie ma znaczących sukcesów. Czy uważa pan, że jest pan w stanie zdobyć jedno mniej znaczące trofeum? -Nie same trofea się liczą. Puchary to tylko kilka kilogramów zajmujące miejsce w gablocie klubów. Dla mnie liczy się serce zostawione na boisku i postaram się to wbić do głowy piłkarzom. Najpierw trzeba będzie przejrzeć wszystkich zawodników zespołu, potem trzeba wziąć się za treningi i sztab szkoleniowy. Jeszcze nawet nie wiem, na czym stoję. 7.07.2010 Moja mina musiała być bezcenna, kiedy przeglądałem sztab szkoleniowy. Scout fatalny. Asystent bardziej nadaje się na trenera juniorów niż asystenta... Chyba porwałem się z motyką na słońce, ale w ciągu kilku dni poustawiam cały sztab. Ale trzeba zająć się też zawodnikami: Bramkarze: Ryan Young - podstawowy bramkarz w drużynie i jeden ze starszych zawodników. Ma być gwarancją na małą ilość straconych bramek. Daniel Platt - 18-latek, który jest dobrze zapowiadającym się zawodnikiem. Obawiam się, czy straci przydatność dla klubu, gdyby udało się awansować. Ross Bebb - 16-latek, który w przyszłości będzie grał na wyższym poziomie, ale przydałoby się go wypożyczyć, żeby chociaż wszedł na ławkę. Obrońcy: Ashley Woolliscroft - Jeden z dwóch prawych obrońców w zespole. Nie należy on do elity ligi, ale na razie jest on co najmniej na ławce. Will Salmon - podobne atrybuty, co Ashley, ale jest aż o 7 lat młodszy. Nie wiem, czy postawić na świeżość, czy doświadczenie. Liam Murray - środek obrony to u nas jedna z lepszych pozycji. Liam ma spore grono rywali o pierwszy skład, ale jego atrybuty, jak na tę ligę są bardzo dobre. Shane Killock - zawodnik, którego atrybuty świetnie pasują na pozycję środka obrony. Do tego wiek..... Pierwsza 11, bez dwóch zdań. Stuart Whitehead - atrybuty nie najgorsze, ale ma już swoje lata i mam nadzieję, że chociaż 2 tysiące w tym okienku za niego zarobimy. Carl Rodgers - jest on defensywnym pomocnikiem, ale bardziej przyda się w obronie, gdzie też potrafi grać. Sean Newton - obrońca, który będzie włączał się w akcje ofensywne. Świetny też przy stałych fragmentach. Paul Harrison - słaby zawodnik, który idzie na listę bez dwóch zdań. Oby ktoś chciał go kupić... Martyn Naylor - zawodnik, który ma już swoje lata, ale póki nie znajdę zawodnika lepszego od niego, zostanie w Telford. Pomocnicy: Jon Adams - zawodnik, który ma pewne miejsce w pierwszej jedenastce. Phil Trainer - nie zachecił mnie do środka pomocy, ale zobaczymy, jak na jego tle wypadną skrzydłowi. Stefan Bailey - młodzieniec, który razem z Adamsem zagra na środku pomocy. Greg Mills - wypożyczony z Derby 19-latek, którego zaletą jest szybkość i dlatego trafi na skrzydło. Josh Johnson - na lewą pomoc jest za słaby, a prawa jest obstawiona, więc do scouta biegnę, aby pokazał mi lewych pomocników. Napastnicy: Andy Brown - Na razie walka o pierwszy skład. Potem się zobaczy... Danny Carey-Bertram - W ataku też u nas krucho, więc znów trzeba wysłać scouta. James Lawrie - to nasz najmłodszy... I zarazem najlepszy napastnik. Reprezentant Irlandii U-19 jest ostatnim z trzech napastników, a przecież trójka całego sezonu bez wsparcia nie zagra. Priorytetem na rynku transferowym będzie napastnik i lewy skrzydłowy.