Skocz do zawartości

smigler

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    5 617
  • Rejestracja

  • Wygrane w rankingu

    14

Odpowiedzi dodane przez smigler

  1. 10 godzin temu, Feanor napisał:

    I dodatkowo nie podoba mi się prezentacja świata. Nigdy nie poczułem z nim więzi, nigdy go nie zrozumiałem, nigdy nie miałem poczucia empatii z moim bohaterem...

    No to akurat rozumiem. Świat prezentowany jest w niedopowiedzeniach, pół zdaniach wypowiadanych przez NPC i poprzez opisy podnoszonych przedmiotów. Nie każdemu ten sposób narracji odpowiada, a dużo soulsowego lore jest efektem fanmade'u. W tym temacie jeśli jesteś zainteresowany zagłębieniem się w historie świata to mogę polecić kanał jutubowy - vaatividya.

     

    Co do początku wypowiedzi musisz pamiętać, że gry soulsbournowe są w dużej części nieliniowe. Możliwe, że trafiłeś na bossa, który wcale nie był konieczny do pokonania by sprogresować historię lub dotarłeś do niego odrobinę za szybko. W tej serii jesteś beneficjentem eksplorowania i jeśli czujesz, że dana ścieżka to zbyt wysoki próg jak na teraz to może warto zawrócić i poszukać innej. :cool:

     

    No ale nic na siłę :keke:

  2. Wydaję mi się, że strasznie tutaj demonizujecie ten mityczny poziom trudności gier od studia FS. Owszem gry przy pierwszym zderzeniu mogą wydawać się wymagające, ale trzeba się przystosować do trochę innego sterowania, nauczyć operować kamerą, która przy niektórych potyczkach potrafi wydziwiać cuda i po prostu być cierpliwym. Ta seria polega na wyciąganiu wniosków z własnych błędów. Myślę, że dużo osób odbija się od tych gier na początku przygody po tym jak zginą w jednej lokacji kilka(naście?dziesiąt?) razy i podchodzą potem do tego na zasadzie "dobra nie nadaję się do tego typu gier". Nie zrażajcie się, bo umieranie to naturalna część tej serii. Uwierzcie na słowo, że te gry wynagradzają finalnie cały włożony w nie trud, a nie ma nic bardziej satysfakcjonującego niż wygranie z bossem po kilkugodzinnej potyczce przepełnionej nieudanymi podejściami. :cool:

    Pisze to osoba, która większość gier męczy na poziomie średnim, niekiedy łatwym, a nigdy trudnym i uważam, że solusy nie są aż takie trudne wymagają tylko cierpliwości.

     

    @Hajd z kupowaniem kolejnych soulsów wstrzymaj się do zagrania w 3, następnie w 1, a jeśli jeszcze będzie ci mało to ograj ewentualnie 2.

     

  3. Aha rzeczywiście napisałeś wcześniej, że jest druga, ale przestałem czytać post na spoilerze xd

     

    2 godziny temu, Gacek napisał:

    Ale błagam, na litość boską, nie idź na ten film, Venom to nieprzeciętny syf i żałuję każdej złotówki wydanej na bilety na to. Człowiek niby wiedział kto to robi, niby przeczytał recenzję Ajera, a jednak głupi, bo poszedł mimo wszystko. Nie popełniaj mojego błędu, idź na coś lepszego, czyli właściwie cokolwiek innego.

    :keke:

    Doceniam mocno te starania i pewnie jutro jak wrócę z kina będziesz mógł rzucić "a nie mówiłem", ale bileciki już zaklepane, a ziomek z którym idę mocno nahajpowany na film to nie będę psuł mu tego.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...