Real Madryt

[Wujek Przecinak]

 

Gratuluję Realowi remisu z Legią Warszawa buhahahhahahaa

Wstyd, straszny wstyd.

Wstyd to krasc.

Ten remis niczego nie zmienia. Real ma dwa punkty straty do BVB i mecz z Dortmundczykami u siebie, wiec koniec koncow i tak pewnie zajmie pierwsze miejsce w grupie.

 

 

Remis z Legią to nie wstyd? Halo, to Legia. Beznadziejny klub z tragicznej polskiej żenuaklasy.

Chyba, że Zidane i zawodnicy Realu są tak miłosierni, że dali Polakom zdobyć punkt.

[FYM]

Dlaczego z Barceloną nie mogą?

 

Bo są z tej samej ligi.

[Zimny]

Dlaczego z Barceloną nie mogą?

w 1/8 nie moga wpasc na siebie druzyny z tego samego kraju.

[Makk]

Trochę się potwierdziły zdania. Raz- Real gra bez pomocników i wtapia mecz. I co z tego, że się niektórzy wracali do pomagania, jak między linią obrony (która swoją drogą grała bardzo wysoko), a "pomocą" była ogromna dziura. Już to widzieliśmy w tym sezonie.

Dwa- Varane. Jak oglądałem, to wydawało mi się, iż pierwsza stracona bramka trochę na jego konto. Szkoda, że ten świetny obrońca stanął w rozwoju po kontuzjach. Babole mu się zdarzają często, co kiedyś było nie do pomyślenia.

Kentrało- zagrał pierwszy mecz od miesięcy. W meczu ligowym jego 15 minut nie liczę. Było to widać. Nie ten sam Fabio, co kiedyś brykał po lewej flance. W pierwszych minutach tylko dało się zauważyć tego "starego" obrońcę.

Na lewej stronie nie bardzo kto miał zagrać, Marcelo został w domu. Do tego problem ze środkiem obrony.

Morata- tylko i wyłącznie jako joker. Przy 4-2-2-2 nie potrafił sobie znaleźć miejsca na boisku.

Benzema z bramką (w końcu), ale do formy mu jeszcze daleko.

Zidane chciał eksperymentu i mu nie wyszło, oby dalej już nie próbował tego. Obrona i atak nie wygrają spotkań. Potrzebna formacja pomocy.

Tak ja to widziałem. Królewscy nie zagrali nawet na trzecim biegu (jak mówił komentator), tylko gdzieś na drugim lub niżej.

[T-m]

Ale tak szczerze to kto odpuścił z Realu ten mecz? Benzema jest kompletnie bez formy, więc i tak dobrze, że bramkę wcisnął. Ronaldo, Bale'owi i Moracie zaangażowania nie można odmówić, choć Morata mało widoczny. Kovacic może uchodzić za zawodnika meczu, miał kilka strat, ale wiele razy zagrał po profesorsku (podanie do Bale'a przy bramce Karima <3). Kroos wyglądał tak jakby nie docenił Legii, kilka razy dał się przepchnąć. Formacja obronna trochę eksperymentalna (Coentrao chyba nie grał w tym sezonie więcej niż 15min w meczu, a tutaj pierwszy skład, Nacho też raczej rezerwowy, Carvajal i Varane na wysokim poziomie, choć Dani lepiej w ofensywie). Navas zawalił drugą bramkę, ale przy pozostałych nie miał szans, bo bramki "stadiony świata".

 

Brakowało w ich grze jakości, może faktycznie nastawienie złe przed meczem było, co nie zmienia faktu, że Legia zagrała na bardzo wysokim poziomie i stworzyła Realowi bardzo trudne warunki do gry.

 

 

Masz swojego bohatera na wysokim poziomie:

 

– Nie możemy być zadowoleni z tego spotkania, mogliśmy je rozegrać dużo lepiej. Wiemy, że musimy się poprawić w wielu aspektach m.in. jeśli chodzi o koncentrację czy zaangażowanie. Jeśli do tego nie dojdzie, będziemy mieć trudności w kolejnych meczach, tak jak to było tego wieczoru – zaznaczył po meczu z Legią Warszawa (3:3) obrońca Realu Madryt Raphael Varane.

 

 

 

Co tylko jest potwierdzeniem moich słów :(

[pescar]

Typowa wymówka. Zabrakło nastawienia, intensywności. Zawsze jak przegrywają to wypowiadają te słowa, a żadnych wnioski nie są wyciągane.

[Scorpio]

A jak Barcelona przegrala z Wisłą to co mówili?

[Buli]

To, że mecz z BVB u siebie to nie znaczy, że łatwo wygrają. Nie zdziwię się jeżeli zajmą to drugie miejsce, a i przy obecnej sytuacji w grupach to byłoby to nawet korzystne ;)

 

Grupa A cały czas w grze i Arsenal i PSG tyle samo szans na wygranie jej.

B z kim by nie zagrali to nie były to przeciwnik z topu

C z Barceloną i tak nie mogą, jeżeli City z drugiego to też nie byłby to przeciwnik dla Realu.

D Atletico pierwsze więc jest szansa, że wygra grupę, a Bayern wyjdzie z drugiej.

E, G dwie drużyny kóre wyjdą nie są z topu.

F Sevilla duże szanse na 1 miejsce. Udałoby się uniknąć Juve.

 

Ale gra oczywiście musi martwić. Nie ma formacji, którą staje na wysokości zadania. Może powrót Casemiro i Modrića poprawi grę zespołu i da jej lepszy balans.

Co?

[pescar]

Co co?

[FYM]

Buli zapewne nie jest przekonany do tego, że Real miałby łatwą przeprawę z City.

[pescar]

Zakładam, że Barcelona grupę wygrywa, a przy drugim miejscu Realu i drugim City ze względów regulaminowych grać nie mogą

[Buli]

Ale nie jest powiedziane, że obie ekipy zajmą drugie miejsca w swoich grupach. A skazywanie od razu MC na pożarcie w starciu z Królewskimi (takimi królewskimi) jest naprawdę sporą przesadą.

[T-m]

Ale nie jest powiedziane, że obie ekipy zajmą drugie miejsca w swoich grupach. A skazywanie od razu MC na pożarcie w starciu z Królewskimi (takimi królewskimi) jest naprawdę sporą przesadą.

 

A kto skazał City na porażkę? :-k

[FYM]

CR podpisze jutro nowy kontrakt. Będzie on obowiązywał do 2021.

[pescar]

Oby ta umowa nie odbiła się negatywnie klubowi. Nie najlepszy okres Ronaldo i mam obawy, że może to być już tendencja, której zatrzymać się nie da. W wielu meczach nie tylko tego sezonu bardziej przeszkadza niż pomaga. Więc to pierwsze przedłużenie kontraktu z tej serii przedłużeń w Realu co do której mam spore wątpliwości :/

[Makk]

Oby ta umowa nie odbiła się negatywnie klubowi. Nie najlepszy okres Ronaldo i mam obawy, że może to być już tendencja, której zatrzymać się nie da. W wielu meczach nie tylko tego sezonu bardziej przeszkadza niż pomaga. Więc to pierwsze przedłużenie kontraktu z tej serii przedłużeń w Realu co do której mam spore wątpliwości :/

Tu jest fajny subiektywny mocno artykuł na podobny temat. Autor całkiem słusznie momentami sugeruje, że CR7 powinien w niedługim czasie opuścić Real Madryt. Oczywiście mówimy tu o pozytywnych skutkach takiego odejścia i dobrego oddziaływania na drużynę oraz klub.

Z jednej strony się zgadzam z tym tekstem, z drugiej strony trzeba też popatrzeć, jak ostatnimi czasy traktowani byli zasłużeni dla klubu zawodnicy. Już nawet nie chodzi o ich odejścia, bo one były pewną słusznością podyktowane.

[Hidalgoo]

ta umowa jest po prostu za długa. Podajcie mi przykład napastnika, który w wieku 36 lat gra na najwyższym światowym poziomie(proporcjonalnym do pensji, jaką będzie wtedy dostawał Cristiano)

[ajerkoniak]

Inna sprawa, że na pewno nie dotrwa do końca umowy, nie oszukujmy się. Podpisana została na tyle lat by

 

- nikt na razie za łatwo go nie wykupił

- była lepsza finansowo po prostu

- pokazała jak Realowi zależy na nim.

 

Prawda jest taka, że pewnie dogra do 34 lat czy coś takiego, a potem klasycznie USA/Chiny/Arabia ze wskazaniem na to pierwsze.

[peżet]

ta umowa jest po prostu za długa. Podajcie mi przykład napastnika, który w wieku 36 lat gra na najwyższym światowym poziomie(proporcjonalnym do pensji, jaką będzie wtedy dostawał Cristiano)

Zlatan...

[FYM]

Zlatan miesiąc temu skończył 35.