Reprezentacja Polski

[SzeRyFFek]

Wg mnie skład na mecze z silniejszymi rywalami powinien wyglądać tak: Fabiański-Wasilewski, Bosacki, Kokoszka, Wawrzyniak-Roger, Błaszczykowski, Smolarek, Lewandowski-Jeleń, Saganowski. Zamiast Kokoszki ew. Żewłakow jak odzyska formę

[Kaczy]

Wg mnie skład na mecze z silniejszymi rywalami powinien wyglądać tak: Fabiański-Wasilewski, Bosacki, Kokoszka, Wawrzyniak-Roger, Błaszczykowski, Smolarek, Lewandowski-Jeleń, Saganowski. Zamiast Kokoszki ew. Żewłakow jak odzyska formę

a Wasyl nie pauzuje za kartki ;>?

[dragonfly]

Koledze chyba chodziło o ogólne ujęcie sprawy, bo San Marino do "mocnych" rywali raczej nie należy. Z drugiej strony moim zdaniem bez sensu jest takie wróżenie z fusów. Każdy mecz jest inny, każdy jest w innej formie i takie sztywne ustalanie składu "na silnego rywala" mija się z celem.

[Ingenting]

Skoro Profesor wspomniał o Głowackim

Zapytany o reakcję Artura Wichniarka, który zadeklarował, że w kadrze Beenhakkera nie będzie grać, obrońca Wisły odpowiada - Nawet nie wiem, czy jestem godny mówić takie rzeczy. Nie dałem kadrze aż tyle, by teraz głośno rezygnować.

źródło: sport.pl

 

Szacunek za te słowa. 'Król' Artur mógłby się trochę pokory nauczyć.

[daniel90]

Łukasz Fabiański - Marcin Wasilewski, Bartosz Bosacki, Dariusz Dudka, Jacek Krzynówek - Rafał Boguski, Mariusz Lewandowski, Roger Guerreiro, Euzebiusz Smolarek - Ireneusz Jeleń, Robert Lewandowski.

 

Dobrze, ze gramy 4-4-2. To ustawienie chyba najbardziej pasuje polskim pilkarzom

[jasonx]

Miałem nadzieje, ze zobacze Załuske i Kokoszke zamiast Bosego.. A Wasyl nie wypadl za kartki czasem???

[Buffu]

Roger, Smolarek, Krzynówek... :|

 

Wasyl pauzuje na pewno.

[Trzmielu]

Z tego co podają to Wasyl gra ;o więc jakim cudem jest w składzie przewidziany?

[daniel90]

To jak w koncu z tym Wasilewskim? Na glownej PZPN-u napisane, ze jest w skladzie, Wy mowicie, ze pauzuje za kartki

[jasonx]

Moze dostaniemy walkowerem

[Peedro]

Moze dostaniemy walkowerem

 

Powiedzą później że Wasyla wystawili bo chcieli zrobić kawał prima aprillisowy A tak szczerze to mi się Cinófek nie widzi na lewej obronie :|

[zyrek]

To była pierwsza kartka Wasyla w tych eliminacjach więc spoko może zagrać. Pewnie będzie 4-5-1 wyjściowe a w praktyce 4-3-3. Jak widać nadal problem z lewą obroną. Na pewno Jacek nie będzie musiał tyle biegać to może zagra efektywniej . Mam nadzieję że pokażą jak im przykro i nie pili nic tym razem

[Buffu]

http://www.fifa.com/worldcup/preliminaries...statistics.html

 

Tak jak mówi kolega wyżej. Potwierdzenie ; )

[M8_Pl]

Żaden prezent - to się kibicom należało!

[grzeskowiak]

- Buffu!!!!

- Co???

- Smolarek!!!!

 

To potwierdza, że zawsze trzeba wierzyć i pochopnie nie skreślać. No to mamy rekordzik. A co do dopingu to podobał mi się i był bardzo różnorodny, nie nudził się "januszom".

Ten awans będzie jeszcze NASZ!!!

[Counter]

No to piłkarze zrobili nam żart na prima aprilis, przecież normalnie by Polska tyle nie wygrała. Dobry mecz, bo z amatorami, ja mam nadzieję, że pozwolą Leo dokończyć eliminacje, bo jak nie, to będzie całkowita porażka.

[Tybor]

Tabela po tej kolejce wyglada tak:

 

1. Irlandia Północna 7 13 (mecze/pkt)

2. Słowacja 5 12

3. Polska 6 10

4. Czechy 6 8

5. Słowenia 6 8

6. San Marino 6 0

 

Żeby bardziej miec jasną sytuacje o szansach na awans mozna śmiało dodać po 3 pkt tym co jeszcze maja przed soba mecze z listonoszami, wtedy tabela wyglada:

 

1. Słowacja 6 15

2. Słowenia 8 14

3. Irlandia Płn. 7 13

4. Czechy 7 11

5. Polska 6 10

 

Jak widać sytuacja przez wyniki dzisiejsze mocno nam sie pogorszyła, aczkolwiek dalej szanse sa na awans lub baraże.

 

Mecze do rozegrania:

Polska - Irlandia Północna

Słowacja - Czechy

Słowenia - Polska

Irlandia Północna - Słowacja

Czechy - Polska

Słowacja - Słowenia

Polska - Słowacja

Czechy - Irlandia Północna

 

musimy przynajmniej 9pkt zdobyć w 4 meczach by mieć jakiekolwiek szanse na miejsce 1-2

[Hammer]

Pewne i wysokie zwycięstwo z pewnością podbuduje morale. Nie mamy prawa jednak popadać w hurraoptymizm. Naszym rywalem było San Marino i chyba nikt przy zdrowych zmysłach nie mógł sądzić, że konfrontacja obu drużyn skończy się inaczej, niż zwycięstwem biało-czerwonych. Śmiało można zaryzykować tezę, że mecz ten był prawdziwym treningiem strzeleckim. Przyjezdni swoją nieudolnością aż mnie przerażali. Rozumiem, że amatorzy i te sprawy, ale jeśli mają problemy z wybiciem szybującej piłki, to już faktycznie nie świadczy o nich najlepiej.

 

Jestem lekko rozczarowany składem personalnym naszej reprezentacji. Po pierwsze jak najszybciej los Żurawskiego podzielić powinien Krzynówek, który oprócz indywidualnych rajdów wiele drużynie nie daje. Od wielkiego dzwonu ma przebłyski formy, ale zdecydowanie lepszym rozwiązaniem byłoby na stałe umieścić Smolarka na lewym skrzydle, natomiast w obronie znaleźć miejsce dla pomijanych: Piotra Brożka i Gancarczyka. Chyba najwyższy czas na to, żeby powolutku budować kadrę na EURO 2012 i z pewnością Leo powinien się tym szybko zająć.

 

Ciężko jest ocenić to spotkanie, z racji słabej gry rywali. Wyszli na boisku bojaźliwi, z nastawieniem na utratę jak najmniejszej liczby goli. Zemściło się to na nich błyskawicznie i już później było pozamiatane. Trochę zaskoczyło mnie pojawienie się w wyjściowym składzie Lewandowskiego. Prawdę mówiąc - mimo, że go bardzo lubię - wolałbym od pierwszej minuty zobaczyć Saganowskiego. Marek wraz z Jeleniem mogliby stworzyć fenomenalny duet i śmiem twierdzić, że lepszy niż z Lewym. Genialną informacją jest powrót Błaszczykowskiego, który przy swoim pierwszym uderzeniu od razu zaliczył asystę. Trzeba przyznać, że Smolarek świetnie zaprezentował się jako lewoskrzydłowy (?). W swoim stylu więcej czasu spędzał w polu karnym, dzięki czemu okazał się prawdziwym królem polowania.

 

Nie popadając w zachwyt, muszę powiedzieć, że życzyłbym wszystkim, aby te wysokie i historyczne z dwóch względów zwycięstwo (najwyższy wynik i najszybciej strzelona bramka) okazało się dla nas trampoliną do lepszej i skuteczniejszej gry. Wyniku - mimo malkontenctwa wielu - aż takie złe nie są i nadal mamy realne szanse na awans.

 

Tak więc:

 

Polska do boju

[Fikander]

Swoją drogą, wychodzi na to, że Pana Boga za nogi złapali Słowacy, dla których losowanie okazało się równie łaskawe, jak dla nas to przed MŚ 2002 - wtedy trafiliśmy na pogrążonych w kryzysie Norwegów i Ukraińców, oni teraz trafili na pogrążonych w kryzysie Czechów i Polaków. Gorąco życzę im awansu, byle tylko nie naszym kosztem, oczywiście

[Gość MitnickMike]

Nigdy nie było tematu zwolnienia Leo Beenhakkera - powiedział na konferencji prasowej po meczu z San Marino (10:0) prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej.

 

No jasne I wypowiedzi Janka "zagrałem jeden dobry mecz w życiu dzięki któremu mogę pieprzyć głupoty w mediach" Tomaszewskiego czy Piechniczka przed kamerami mówiące jasno o tym, że należy "zwolnić Beenhakkera dyscyplinarnie" to takie żarty były i mizianie? Żenada. Widać jak na dłoni, że holender ma przeciwko sobie stado baranów, które tylko czeka na to aby go wyrzucić ale tracąc jakikolwiek argument zaczyna chować głowy w piasek... Daję głowę, że jeżeli dzisiaj (w sumie to wczoraj) wygralibyśmy 2:0 to Lato grzmiałby przed kamerami, że tak dalej być nie może itd itp Ktoś napisze, że wygraliśmy przecież z kelnerami, fryzjerami i barmanami ale na dobrą sprawę wygrana 10:0 idzie w świat i świadczy o nas jak najlepiej. Walczyliśmy od 1 do ostatniej minuty, nie poprzestaliśmy na 6:0 czy 8:0. To jest najważniejsze. Minimalizm prysł.