Skocz do zawartości

Marynia strzela 479 bramek w 5 minut i bije rekord Lewandowskiego


Meler

Kto jest najszybszym strzelcem?  

68 użytkowników zagłosowało

Nie masz uprawnień do głosowania w tej ankiecie oraz wyświetlania jej wyników. Aby zagłosować w tej ankiecie, prosimy się zalogować lub zarejestrować.

Rekomendowane odpowiedzi

Ja jak robiłem zajęcia to 3-godzinne co dwa tygodnie, studenci dzielnie wytrzymywali ;)

 

Cała trójka, która dała radę przyjść?

No ja też mam sporo zajęć, które są tylko co dwa tygodnie, chociaż wolałbym pewnie co tydzień, a później by się po prostu nie odbywały :P.

 

To trochę dziwne, że nie ogarniasz takich spraw na drugim roku :>

Odnośnik do komentarza

 

dłubanie w grafice wektorowej czas zacząć :/

Co robisz dokładnie?

 

 

a co moze robić geograf. Oczywiście że mapy wektorowe, format .shp. na razie poprawiam kodowanie w tabeli atrybutów, bo robiłem w ArcGis, licencja mi się skończyła, a freewarowy Qgis polfontów z ArcGis-a nie czyta (i na odwrót). Muszę ręcznie poprawiać wszystko.

Ja byłem wczoraj na dwóch wykładach, pierwszy mnie przyprawił o ból głowy, stara babcia pokazywała na rzutniku tekst w Wordzie :keke: Drugi wykład to na dobrą sprawę przypomnienie materiału z III roku, więc luzik.

Odnośnik do komentarza

 

nie mam co robić

Gry, seriale, filmy, książki, masturbacja, siłownia, bieganie, sprzątanie, gotowanie

 

Część odpada przez zerwanie bądź solidne naderwanie tego jebanego mięśnia naramiennego (dodam tylko by uściślić, że chodzi o prawe ramie). Wkurwiłem się zwłaszcza przez siłownię (walić konia można lewą nie), bo naprawdę zacząłem czuć, że coś wchodzi, zwłaszcza zmieniłem ostatnio filozofię robienia pleców i bardzo mi to wyszło na plus jeżeli chodzi o uczucie po treningu, zwiększyłem też intensywność robienia barków, co skończyło się właśnie kontuzją dzień po ich robieniu :keke:. A gierki oglądania itepe jakieś takie depresyjne mi się wydają. Co nie zmienia faktu, że i tak zaraz po tym jak sobie zrobię żarcie to odpalę, no bo cytując wielkiego Polaka, co mam robić?

 

@jmk kolega jest kurierem to za parę groszy z nim jeździłem czasem ostatnio (praca lekka i z ziomeczkiem to pomyślałem czemu nie), ale teraz dopóki nie wyleczę barku byłbym bezużyteczny.

Odnośnik do komentarza

W GISie? Kurde właśnie co do niego czuje niedosyt trochę w swojej edukacji, trochę za mało mi pokazano, gdzie AutoCada ogarniam na dość wysokim poziomie.

 

u mnie na odwrót, GIS-a dość dobrze ogarniam (na geografii GIS jest wałkowany przez dobre 2 lata, albo i dłuzej), Cada nie ogarniam. A prostą wektorówkę to i w InkScape kiedyś robiłem, gdy poster naukowy chciałem zrobić.

Choć z drugiej strony, jakimś super ekspertem GIS-owskim bym się nie nazwał, umiem tyle, ile potrzebowałem.

Odnośnik do komentarza

 

 

nie mam co robić

Gry, seriale, filmy, książki, masturbacja, siłownia, bieganie, sprzątanie, gotowanie

Część odpada przez zerwanie bądź solidne naderwanie tego jebanego mięśnia naramiennego (dodam tylko by uściślić, że chodzi o prawe ramie). Wkurwiłem się zwłaszcza przez siłownię (walić konia można lewą nie), bo naprawdę zacząłem czuć, że coś wchodzi, zwłaszcza zmieniłem ostatnio filozofię robienia pleców i bardzo mi to wyszło na plus jeżeli chodzi o uczucie po treningu, zwiększyłem też intensywność robienia barków, co skończyło się właśnie kontuzją dzień po ich robieniu :keke:. A gierki oglądania itepe jakieś takie depresyjne mi się wydają. Co nie zmienia faktu, że i tak zaraz po tym jak sobie zrobię żarcie to odpalę, no bo cytując wielkiego Polaka, co mam robić?

Niedługo się na konsultacje odezwę jakieś, bo wracam na silke. 97 kg kurwa waze :D

 

A co do pracy to idę jutro do Multimediów na rozmowę. Mam nadzieję, że to dostane i se spokojnie przezimuje.

Odnośnik do komentarza

Robię więcej serii (5 zamiast 4), więcej ćwiczeń (5, chyba, że czuję, że mi nie idzie to do 4 się ograniczam), schodkowo co serię dorzucam ciężaru i zmniejszam liczbę powtórzeń, ostatnią serię-dwie robię z reguły do upadku mięśniowego. Zwracam też chyba trochę bardziej uwagę na technikę wykonywania. Wcześniej robiłem klasycznie prawie maks cieżar ~8 powtórzeń, 4 serie 4 ćwiczenia. I robię teraz plecy osobno, do tej pory robiłem jednocześniej klatka+biceps, triceps+ barki, plecy+nogi (nogi robię lżej z reguły bo mam sporo grania w gałę i czuję, że mi się odpowiednio nie regenerują jak przesadzam na siłce). Teraz rozbiłem nogi i plecy na osobne dni, i o ile nogi robi mi się dalej tak samo, tak wyraźnie czuję, że mam więcej siły na robienie pleców (w sumie logiczne, skoro dwie największe partie).

Odnośnik do komentarza

Ja dwa tygodnie temu też zmieniłem podejście - osobno klatka, plecy, ręce, tylko nogi robię z barkami. No i klatka plecy nogi robię 6-7 ćwiczeń po 4 serie - ręce zazwyczaj w superseriach, szybko i skutecznie. Siłowo poszedłem do góry ładnie, masa też idzie, więc zadowolenie rośnie :D

Ja superserie jak już robię to pod koniec, jak nabiorę rozpędu, na początku dość często zdarza mi się, że nieco się zmuszam i jestem lekko zmulony :-k. Ciężko mi znaleźć dobry posiłek przedtreningowy, mam wrażenie, że w tym leży problem, polecasz coś? Jajecznica działa w kratkę, buła z białym twarogiem to taki trochę posiłek na alibi, owsianka też kiepsko.

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...