Marynia strzela 479 bramek w 5 minut i bije rekord Lewandowskiego

[Grin]

Hawk, jak najlepiej dawkować(jako profilaktykę) tę witaminę c co polecałeś ostatnio?

Zastanawiam się czy nieco nie przesadziłem biorąc jedną płaską łyżeczkę od herbaty na kubek wody.;s

[klinsmann]

 

 

Kurde, ja nie wiem, a może ludzie po prostu nie lubią się myć. Ja to chyba pojebany jestem, że bez prysznica rano i wieczorem się źle czuje :-k

 

W podstawówce Twoje priorytety były dokładnie takie same ?

Kurwa, ale czemu w tego typu dyskusjach często ludzie się tak ograniczają do dzieciaków z podstawówki. W szkołach uczą się też ludzie mający te 17/18/19 lat i w tym wieku już raczej dba się dość dokładnie o higienę, wygląd itd.

Dlatego ze nawyk nie chodzenia na WF zaczyna sie juz od podstawówki.

[ajerkoniak]

Ja mówiłem o swoim przypadku, ja zajęć dodatkowych bezpośrednio po lekcjach nie miałem, więc i takiego problemu też nie było. Po prostu każdy ostygł, jechał do domu i tam brał prysznic.

 

No to ok, ale powinno być to chyba tak zrobione by każdy, niezaleznie czy ma zajęcia czy nie mógł się ogarnąć. Zwłaszcza, że prysznice nie muszą być ze złota i z masażem ;)

 

[FYM]

[Lucas07]

No kurwa, żebym się musiał jeszcze z Gackiem zgadzać :|.

[pawoj]

Spoko lepiej niech nie cwicza i niech będą cipowate ;) po 30 znaczne na nich zarabiać ;) jak się już wyrwa z pod skrzydeł troskliwych rodziców

[schizzm]

Lucas07 chodziłeś w lecie do szkoły? :-k

[ajerkoniak]

Spoko lepiej niech nie cwicza i niech będą cipowate ;) po 30 znaczne na nich zarabiać ;) jak się już wyrwa z pod skrzydeł troskliwych rodziców

 

Spoko bo jedyny wybór to albo ćwiczyć i się pocić albo nie ćwiczyć prysznice nie istnieją nie w polskich szkołach nie i chuj

 

[Lucas07]

W czerwcu są jeszcze zajęcia przecież? Maj to też raczej ciepły miesiąc.

[pawoj]

Ej prysznice są w każdej szkole? Albo miałem farta i były w tych gdzie pracowałem? Problemem jest to że gnoje się nie chcą myć i lepiej wtedy synkowi załatwić zwolnienie bo przecież będzie smierdzial

[schizzm]

To w czerwcu jeszcze ktoś do szkoły przychodzi i normalne lekcje się odbywają? Co za czasy ;)

[pawoj]

A jak gdzieś na Podlasiu zamykają to sorki... ;)

[Lucas07]

pawoj, nie wiem gdzie pracowałeś, ale jeśli tylko w Krakowie to pewnie są wszędzie. W tych mniejszych miejscowościach z tym gorzej. Hala była u nas zajebista (chociaż nie pozwalali grać na niej w piłkę, bo bali się zniszczenia ścian), ale jedyną opcją na ogarnięcie się była umywalka, prysznice chyba były otwierane tylko na jakieś zawody w kosza czy coś, gdzie kilka szkół przyjeżdżało.

[ajerkoniak]

Ja miałem zjebane. Mi się pawoj wydaje, że to raczej kwestia wygodnego pokolenia. Sport tylko w FIFie z kanapy ;)

[Lucas07]

Dlatego ja w-f w liceum zwykle olewałem, ale zwolnienia mi się załatwiać nie chciało to miałem na koniec dwóję przez nieobecności, a na orliku dość regularnie sobie pykałem w piłkę ;).

[FYM]

pawoj, co Ty tam znowu chcesz od Podlasia? :P

[pawoj]

Dwie szkoły wiejskie prysznice były

 

 

Dwie w Krakowie też były

 

 

[Gabe]

Bo to Galicja, Franciszek Józef jeszcze dbał o higienę. U nas, w carskim zaborze to nawet do szkoły się w ufajdanych walonkach przychodziło.

http://i.imgur.com/WNVWlQa.png

 

Ale jestem poliglota, c'nie?

[Reaper]

Najważniejsze to podmyć jaja, żeby nie śmierdziały.

[Scorpio]

Ja pierdole, jak czytam absurdalny, to od razu widze kto w szkole byl lamusem i kujonem lub malym grubaskiem z kompleksami