Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

PAŹDZIERNIK 2018


Liga BBVA:

06.10.2018, 7/38, Athletic - Elche 0:1 (Lingard 59')

20.10.2018, 8/38, Elche - Valencia 1:1 (Bangoura 82' - Arribas 53')

27.10.2018, 9/38, Elche - Espanyol 4:0 (Ntep 39' 81'k, Kownacki 74', Aranda 90+1)

30.10.2018, 10/38, Real Oviedo - Elche 0:4 (Lingard 3' 14', Kownacki 15' 88'k)


Liga Mistrzów, grupa H:

02.10.2018, 2/6, Schalke - Elche 0:3 (Moreno 24' 25', Rabiot 60')

23.10.2018, 3/6, Man Utd - Elche 4:2 (Ferreyra 1', Kovacic 20' 52', Mitrovic 25' - Ntep 47'k, Lingard 80')





Ligowy październik rozpoczęliśmy od wymęczonego zwycięstwa z Athletic'iem Bilbao, a następnie przyszedł szczęśliwy remis z Valencią. Te mecze nie wróżyły najlepiej. Ale... ostatnie dwa mecze października to nasza popisówka! Dwie pewne wygrane, obie stosunkiem 4:0. A w Lidze Mistrzów na początek rozbiliśmy Schalke, gdzie wszystko wychodziło po naszej myśli - w 26. minucie gospodarze grali w 10 i przegrywali 0:2. Jednak kolejny mecz dowiódł, że do europejskiej czołówki jeszcze nam brakuje. Fatalna gra w obronie i United nas rozbiło. A to kolejna statystyka, która przekonuje mnie, by nie przedłużać kontraktu z Elche, i poszukać pracy w innym kraju.


Niestety, ale co mecz to kontuzja. Na szczęście wiele z nich nie jest poważnych, jednak na przykład Adama, tyle co wrócił po poprzedniej kontuzji, i znowu musi pauzować, skręcił kostkę. A Jesse Lingard, w ciągu pierwszych 20 minut meczu z Oviedo zdążył strzelić 2 gole i... złamać rękę...

Odnośnik do komentarza
LISTOPAD 2018


Liga BBVA:

04.11.2018, 11/38, Sevilla - Elche 0:0

10.11.2018, 12/28, Real Sociedad - Elche 0:1 (Rabiot 50')

24.11.2018, 13/38, Elche - Atletico 5:3 (Ntep 29' 86', OG 42', Moreno 69', Ramirez 70' - Miranda 2', Correa 46', Iborra 76')


Liga Mistrzów, grupa H:

07.11.2018, 4/6, Elche - Man Utd 0:2 (Januzaj 20', Mitrovic 57')

27.11.2018, 5/6, Maribor - Elche 0:3 (Obiang 36', Kownacki 41', Ntep 83')





Listopad rozpoczęliśmy niemrawym, bezbramkowym remisem z Sevillą. Następny mecz w lidze to nasze zwycięstwo z Realem Sociedad w meczu bez historii. A w trzeciej ligówce w listopadzie daliśmy pokaz naszej siły, wygrywając po bardzo emocjonującym meczu z Atletico. W LM najpierw polegliśmy w meczu z Man Utd, gdzie zabrakło nam tylko i wyłącznie skuteczności do remisu, ale za to już pewnie wygranym meczem z Mariborem zapewniliśmy sobie, pierwszy w historii klubu, awans do fazy pucharowej Ligi Mistrzów! Dodam jeszcze, że w czwartej rundzie Copa del Rey zmierzymy się z CD Aloycano.

Odnośnik do komentarza
GRUDZIEŃ 2018


Liga BBVA:

01.12.2018, 14/38, Elche - Recreativo 2:1 (Lazaro 2', Moreno 56'k - Akapo 37')

04.12.2018, 15/38, Elche - FC Cartagena 4:0 (Ntep 20', Lazaro 40' 76', OG 44')

15.12.2018, 16/38, Villareal - Elche 0:0

22.12.2018, 17/38, Elche - Levante 1:3 (Moreno 75' - Nono 4' 44', Diop 70')


Liga Mistrzów, grupa H:

12.12.2018, 6/6, Elche - Schalke 3:1 (Moreno 16', Roco 62', Rabiot 88' - KP Boateng 90+1')


Puchar Króla, 4. runda:

08.12.2018, 1/2, CD Aloycano - Elche 2:2 (Pellicer 82', Ferrón 89' - Ntep 23', Lazaro 34')

19.12.2018, 2/2, Elche - CD Aloycano 2:1 (Roco 27', Rabiot 73' - Coria 51')





A więc grudzień... Rozpoczęliśmy go od bardzo słabej gry, i zwyciężyliśmy Recreativo dopiero po golu z karnego Moreno. Następnie pokonaliśmy Cartagenę, czerwoną latarnię ligi, choć wynik powinien być co najmniej 6-bramkowy, bo tyle mieliśmy setek. Następnie koszmarna gra z Villarealem, bez bramek. Aż w końcu nadeszło to, co musiało - po kolejnej katastrofalnej rozgrywce wreszcie, z Levante, polegliśmy... A w Pucharze Króla? Ledwo wyeliminowaliśmy trzecioligowca. Jedyny dobry mecz grudnia to ten z Schalke, gdzie graliśmy o pietruszkę, bo awans już sobie zapewniliśmy. W fazie pucharowej zagramy, a raczej Elche zagra, z Bayerem Leverkusen. A dlaczego nie -my? Nie umiejąc wprowadzić jakichkolwiek dobrych zmian w taktyce, zdecydowałem, że z dniem 22 grudnia 2018 roku Elche przestanie być moim pracodawcą.


Co dalej? Nie wiem. Wiem tylko, że na pewno nie Hiszpania.

Odnośnik do komentarza

OK, to już koniec tej kariery. Wystarczy już, że w "Na sam szczyt..." prowadziłem tylko Elche, i pozwoliłem temu zespołowi wznieść się na wyżyny swoich umiejętności i grę w fazie pucharowej LM. Startuję chyba dziś z nowa karierą, lecz nie będę jej opisywał, może coś w Maryni tylko ;) Dzięki za czytanie, pozdro, i proszę o zamknięcie.

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...