Buli Napisano 7 Sierpnia 2013 Autor Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2013 Zmiany w taktyce które podziałały w 2 połowie spotkania z Górnikiem Zabrze już wprowadzone a że za rywala mamy dziś Dolcan Ząbki, który też nie spisuje się najlepiej w tym sezonie, to możemy pokusić się o wygraną. Musimy jednak uważać na grozny duet napastników Tataj - Imeh. Już w 4 minucie mogliśmy objąć prowadzenie, ale strzał Pietkiewicza z ostrego kąta wybronił Misztal. Kilka chwil pózniej mieliśmy rzut rożny, niezłe dośrodkowanie na 5 metr Fikusa, do głowy wyszedł Wikieł, ale został popchnięty i mieliśmy rzut karny. Co prawda komentatorzy nie dopatrzyli się tam faulu Stawickiego, ale to nie moja brocha. Do piłki podszedł Balicki i... Gooool, prowadzimy 1:0. Goście nie potrafili nie raz wyjść z własnej połowy, a my to skrzętnie wykorzystaliśmy. W środku pola powalczył o piłkę Balicki, dograł do Pietkiewicza a ten dość szczęśliwie zgrał ją do Chomickiego. Jego strzał został zablokowany, ale futbolówka poleciała tak niefortunnie dla Dolcanu, że trafiła prosto do Wikieła a ten z niezbyt dużego kąta, ale jednak do pustej bramki skierował piłkę i było już 2:0 dla nas. Wszystko wydawało się być pod kontrolą, ale w 32 minucie Makson minął się z piłką przy rzucie rożnym, po małym bilardzie spadła ona na 2 metr przed bramką a najszybciej doskoczył do niej Kosiorowski i zmniejszył straty. Nie załamało nas to i natychmiast odpowiedzieliśmy. Jakub Celij zagrał bardzo dobrego Crossa do Tekena, Piotrek czekał aż któryś z partnerów wyjdzie do prostopadłej piłki, ale że nikt tego nie uczynił, to ten uderzył w samo okienko bramki Dolcanu. To była znakomita 1 połowa. Nie było sensu zmieniać czegoś, co dobrze funkcjonowało, więc na 2 połowę wyszliśmy w tym samym składzie. Goście jednak nie złożyli broni, i atakowali z większym zapałem niż w 1 połowie. Zareagowałem 2 zmianami. Długo nic się nie działo w 2 połowie i dopiero w 86 minucie Pietkiewicz zszedł ze skrzydła na lewą nogę i uderzył na bramkę gości, lecz chybił o jakieś pół metra. Sędzia doliczył 3 minuty, ale to nie wiele zmieniło - FC ForumCm wygrywa 1 mecz w tym sezonie!!! 19.09.2009, 1 liga Polska, 11/34 Stadion testowy, Włoszczowa, 2341 widzów FC ForumCm (16) - Dolcan Ząbki (13) 3:1 ( Balicki 8', Wikieł 19', Teken 36' - Kosiorowski 32' ) Odnośnik do komentarza
Jacelinho Napisano 8 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2013 Jacek Fikus - W końcu nasza 1 wygrana w tym sezonie , I jak będziemy grać tak jak dziś to kolejne wygrane to kwestia czasu. Odnośnik do komentarza
Chomik Napisano 8 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2013 Franek Chomicki: -Cieszę się z mojego wkładu w pierwsze zwycięstwo drużyny. Jednak nie możemy spocząć na laurach bo nadal jesteśmy w strefie spadkowej. Odnośnik do komentarza
estewu Napisano 8 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2013 cieszę się, że mój gol z rzutu karnego przyczynił się do zdobycia pierwszego zwycięstwa w sezonie! Oby tak dalej Odnośnik do komentarza
Galizerix Napisano 8 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2013 Dawid Makson: - Cieszę się tak jak cały zespół z naszego pierwszego zwycięstwa. Tak jak mówiłem potrzebowaliśmy trochę czasu, aby wszystko dograć. Cieszy bardzo, że miałem swój udział w tym wygranym meczy, aczkolwiek szkoda, że nie udało się zachować czystego konta. Odnośnik do komentarza
Super_Cwikla Napisano 8 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2013 Paweł Wikieł: W końcu zagrałem na swoim poziomie! Wywalczyłem karnego i strzeliłem bramkę, dużo walczyłem. Mam nadzieję dłużej zagościć w pierwszym składzie. Odnośnik do komentarza
Buli Napisano 8 Sierpnia 2013 Autor Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2013 No nie sądziłem, że tak się uciesze ze zwycięstwa Aha jeszcze jedno - powie mi ktoś, czemu nie graliśmy w Pucharze Polski ??? Do treningów wraca Adaszewski ( Mikhailo ). W jedenastce kolejki znalazł się Wikieł ( Super_Cwikła ). Zdawałem sobie sprawę z tego, że nie będzie łatwo bić się o awans, czy nawet o górną połowę tabeli. Ale gdyby ktoś mi powiedział, że swoją 1 wygraną zanotujemy w 11 kolejce, to bym raczej nie uwierzył. Teraz jednak presja już nieco z nas zeszła i musimy grać swoją piłkę a punkty same będą się zbierać. Akurat teraz nie mamy najłatwiejszego terminarzu, gdyż zagramy z V-ce liderem ligi Pogonią Szczecin. Już sam fakt, że gospodarze nie przegrali meczu w tym sezonie, nie stawia nas w najlepszej sytuacji. Nie możemy też zagrać tak ofensywnie jak poprzednio, bo może się to skończyć klęską, więc z 4-4-2 przejdziemy na 4-4-1-1. Po 60 sekundach gry złapałem się za głowę i rozmyślałem jakim pogromem się skończy. Pogoń poklepała, poklepała i zdobyła gola po koronkowej akcji, którą wykończył Predota. Jednak moi podopieczni zaskoczyli nawet mnie samego, gdy w 3 minucie najpierw w poprzeczkę trafił Chomicki a poprawkę Gonzaleza z najwyższym trudem wybił na róg Pyskaty. Mimo, że graliśmy dobrze, to wciąż obrona powielała błędy z poprzednich meczy. Tomba zaspał w blokach, oderwał się od niego Predota i oczywiście trafił obok Maksona, który nawet się nie rzucił. W nadziei na odrobienie strat, dokonałem 2 zmian. Mimo, że ocena tego nie potwierdza, to Dawid Tomba nie miał swojego dnia. W 74 minucie zaliczył tzn. babola, którego z uśmiechem na ustach wykorzystał nasz dzisiejszy kat Predota. Nie zdążyłem przeanalizować błędu Dawida a już było 4:0, po akcji którą wykończył Wolkiewicz. Choć statystyki nie były złe ( 15-9 strzały dla Pogoni, 57-43 posiadanie dla Pogoni ), to wyraznie brakowało nam spokoju pod bramką rywala, co odróżnia nas od pozostałych drużyn występujących w 1 lidze. 26.09.2009, 1 liga Polska, 12/34 Stadion im. Floriana Krygiera, Szczecin, 3293 widzów Pogoń Szczecin (2) - FC ForumCm (16) 4:0 ( Predota 1', 19', 74', Wolkiewicz 77' ) Tomba zgromadził 4 żółte kartki i nie zagra przez 1 mecz. Nie wiele to zmienia, bo i tak by nie zagrał. Odnośnik do komentarza
Buli Napisano 8 Sierpnia 2013 Autor Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2013 Całkiem w dupe, że po meczu z V-ce liderem ligi, gramy z liderem. Górnik Łęczna zawita we Włoszczowej z misją zdobycia łatwych 3 punktów. Trudno mi w tej chwili po fakcie powiedzieć, czy bardziej defensywna gra była przyczyną tak bolesnej porażki z Pogonią. Może trzeba było zagrac po swojemu, 4-4-2 jak z Górnikiem Zabrze w 2 połowie ? Dziś zagramy właśnie w ten sposób. Jak zaczęło się spotkanie z Górnikiem Łęczna ? Od prowadzenia gości. Niznik zamarkował uderzenie z rzutu wolnego i zagrał miękko do Nikitovicia a ten trafił przy bliższym słupku Adaszewskiego. Smutne to trochę, że 1 strzał w meczu oddajemy w 37 minucie. Ale wiecie co ? Gówno mnie to obchodzi, bo 1 strzał zamieniliśmy na gola. Zagraliśmy naprawdę świetną akcję, Demicki wrzucił w pole karne, do końca powalczył Pietkiewicz i nie mógł spudłować z 5 metrów. Było pięknie tylko do 46 minuty, bo wtedy oczywiście kolejny z defensorów zaspał na starcie do piłki, Szymanek zostawił daleko w tyle Ryczkowskiego i pokonał Adaszewskiego. Tylko Fikusowi zawdzięczamy, że nie straciliśmy 3 gola już na początku 2 połowy. Wybił on piłkę z linii bramkowej po strzale Stachyry. W dalszej fazie meczu reagowałem zmianami, chciałem zremisować to spotkanie. Ale chcieć to nie zawsze móc i przegraliśmy to spotkanie. 03.10.2009, 1 liga Polska, 13/34 Stadion testowy, Włoszczowa, 2327 widzów FC ForumCm (16) - Górnik Łęczna (1) 1:2 ( Pietkiewicz 37' - Nikitovic 2', Szymanek 46' ) Odnośnik do komentarza
Super_Cwikla Napisano 8 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2013 Co do PP to chyba trzeba zagrać jeden sezon jako drużyna ligowa, żeby grać w PP ;) Odnośnik do komentarza
Chomik Napisano 8 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2013 Mamy chyba za małą reputacje, a tak w ogóle to idzie nam chujowo Odnośnik do komentarza
Buli Napisano 9 Sierpnia 2013 Autor Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2013 Terminarz arcychujowy, więc... Ale powalczymy. Na kadrę po raz kolejny został powołany Dawid Tomba. Szansę debiutu w kadrze Nowej Zelandii będzie mieć Speedy Gonzalez. No trafiliśmy nie najlepiej z terminarzem i naszą formą, bo teraz gdy coś zaczęliśmy grać, będziemy mieć niemal same wyjazdowe spotkania. Na pierwszy ogień idzie zaskakująco słabo spisująca się Wisła Płock. Jest to jednak uznana firma w Polskim futbolu i to oni są faworytem tego meczu. Choć mogło być to dla obserwatorów zaskoczenie, to my narzuciliśmy gospodarzom swój rytm gry z którym Wisła nie bardzo sobie radziła. Jak to jednak z nami już jest, naszym rywalom nie trzeba wielu okazji by zdobyć gola. Zgorzelski nie dał rady zatrzymać na skrzydle Kostrubały, dośrodkowanie w pole karne na Wyczalkowskiego, który uprzedził Celija i Jaśnikowskiego i trafił obok Adaszewskiego, który w ogóle się nie rzucił. Mogliśmy odpowiedzieć w trybie natychmiastowym po tym, jak Pietkiewicz minął ładnie w polu karnym rywala i uderzył po długim rogu. Znakomicie jednak spisał się bramkarz Wisły Płock. Naprawdę podobało mi się to co pokazaliśmy w 1 części gry, więc nie dokonywałem żadnych zmian. Jednak w 54 minucie musiałem zmienić swe postanowienie, gdy znów moi obrońcy jeden po drugim nie trafiali w piłkę a uczynił to Kostrubała i 2:0. Pogodziłem się już z porażką, ale kiedy Jaśnikowski podał do Kostrubały jako ostatnio obrońca, załamałem ręce i zszedłem do szatni. Oczywiście Kostrubała trafił. 07.10.2009, 1 liga Polska, 14/34 Stadion im. Kazimierza Górskiego, Płock, 1155 widzów Wisła Płock (13) - FC ForumCm (17) 3:0 ( Wyczalkowski 35', Kostrubala 55', 92' ) Paweł Wikieł ( Super_Cwikła ) rozciął nogę i będzie pauzować prze niecały miesiąc. Odnośnik do komentarza
Buli Napisano 9 Sierpnia 2013 Autor Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2013 Do pełnych treningów wraca Łukasz Bartelik ( Judzi ), ale na 4 tygodnie wypada ze składu Vami Karpinyan ( Vami ) - Uraz stopy. W kadrze narodowej zadebiutował Speedy Gonzalez ( CancuN ) w przegranym meczu El.MŚ z Arabią Saudyjską ( 1:4, 90 minut, Ocena 7.3 ). Zagrał też Dawid Tomba ( porażka 1:2 z USA, 56 minut, Ocena 6.5 ) Co z tego, że gramy jeden z nielicznych w najbliższym czasie meczy u siebie, skoro podejmujemy Widzew Łódz. Do bezpiecznego miejsca w lidze nie tracimy dużo, bo tylko 4 punkty, ale przy tym terminarzu musimy modlić się o korzystne wyniki dla nas. Robak, Ukah, Broz, Bieniuk, Dudu Paraiba - kurewsko trudno będzie. Powie mi ktoś, czemu tu w ogóle bramkarze ( moi ) się nie rzucają ? Robak strzelił sobie delikatnie obok Adaszewskiego a ten stał jak słup soli. Był to początek spotkania, ale Robak powtórzył wyczyn w 34 minucie. Teraz uderzenie było o wiele lepsze, ale brak reakcji Adaszewskiego interesujący. Nie da się woniej wychodzić z kontrą od nas. Demicki zastanawiał się 2 minuty komu podać, aż w końcu stracił piłkę, oczywiście Widzewiacy zagrali do Robaka i 0:3. Nie potrafię powiedzieć jakim cudem udało nam się zdobyć gola tuż przed przerwą, ale to się stało. Kazowski uderzył prosto w Mielcarza, ale ten wypluł piłkę a dopadł do niej Chomicki i trafił. Przecierałem oczy ze zdumienia, gdy rozklepaliśmy Widzew jak małe dzieci w 46 minucie. Zemanek zagrał prostopadle do Chomickiego, który zabawił się z Bieniukiem i pokonał po raz 2 dzisiejszego dnia Mielcarza. Dobry humor nie trwał długo, bo Jaśnikowski z Ruggerim zbłaznili się w polu karnym odbijając piłkę między sobą, co wykorzystał Zwoliński. Żeby nie było, że tylko krytykuje swoich bramkarzy, to Adaszewski dobrze wybronił 100% sytuację Zwolińskiego w 86 minucie. 14.10.2009, 1 liga Polska, 15/34 Stadion testowy, Włoszczowa, 2467 widzów FC ForumCm (17) - Widzew Łódz (7) 2:4 ( Chomicki 46',47' - Ronak 3',35',44', Zwoliński 57' ) Odnośnik do komentarza
Chomik Napisano 9 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2013 Franek Chomicki: - Mimo porażki jestem zadowolony z mojej postawy pod bramką przeciwnika. Dwa gole wbite Widzewowi udowodniły, że mogę coś w tej drużynie osiągnąć. Odnośnik do komentarza
Super_Cwikla Napisano 9 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2013 Paweł Wikieł: Bardzo żałuję, że nie mogę pomóc chłopakom na boisku. Mamy ciężki terminarz, ale mam nadzieję, że wystarczy moja pomoc psychologiczna dla drużyny i że jest to moja ostatnia kontuzja w karierze na tak długi okres. Odnośnik do komentarza
Chomik Napisano 10 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2013 A czy któryś grafik nie zrobiłby przypadkiem herbu dla FC ForumCM? Fajnie by było Odnośnik do komentarza
Buli Napisano 10 Sierpnia 2013 Autor Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2013 Jako, że gorzej być nie może, to pozostało tylko czekać na jakiś dobry wynik, który może dałby nam jakiegoś kopa pozytywnego. Trudno jednak będzie o to, gdyż najbliższe 3 spotkania gramy na wyjezdzie. Warta Poznań nie jest jakimś hegemonem naszej 1 ligi, ale do najłatwiejszych rywali nie należy. Musimy bardzo uważać na legendę Polskiej nie tyle 1 ligi, co całej piłki kopanej - Piotra Reissa. Przewagę jak się pewnie domyślacie miała Warta, ale pozwalaliśmy im jedynie na strzały z dystansu. Szkoda jednak, że nam nie udało się strzelić choćby raz. Pomyślałem sobie, że może 2 zmiany coś pomogą. Zmieniło to tyle, że zaraz po przerwie Reiss pozostał bez opieki w polu karnym i pokonał Adaszewskiego. Na 1 uderzenie czekałem do 58 minuty, gdy Kun zbiegł z futbolówką przy nodze do środka i oddał niezbyt mocny strzał, który minął wyraznie bramkę gospodarzy. Na 10 minut przed końcem już dałem chłopakom sygnał, by ruszyli pełną ławą na Warte i mało co a Pietkiewicz by nie trafił w 83 minucie. Chyba muszę przyznać, że brakowało mi jaj do tej pory. Gramy zdecydowanie zbyt defensywnie i nie umiemy wyjść z kontrą. O utrzymanie będzie bardzo ciężko, gdyż do bezpiecznego miejsca tracimy 8 punktów, więc od następnej kolejki gramy już inaczej - odważniej, do przodu, co będzie to będzie. 17.10.2009, 1 liga Polska, 16/34 Stadion przy drodze Dęblińskiej, Poznań, 686 widzów Warta Poznań (8) - FC ForumCm (17) 1:0 ( Reiss 51' ) Odnośnik do komentarza
Chomik Napisano 11 Sierpnia 2013 Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2013 Franek Chomicki: - No cóż, przegraliśmy kolejny mecz w sezonie i o utrzymanie będzie ciężko. Ale nie składamy broni i będziemy walczyć do ostatniej kolejki. Odnośnik do komentarza
Buli Napisano 11 Sierpnia 2013 Autor Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2013 No tak, tego mogłem się spodziewać. Zostałem zwolniony z funkcji trenera FC ForumCm. Nie bardzo wiedziałem co w tej sytuacji zrobić ale postanowiłem, że nie będę obejmować któregoś z klubów, tylko przesymuluję dalszą część sezonu, może i dalej żebyście wiedzieli, jak się potoczyły wasze losy. Odnośnik do komentarza
Buli Napisano 11 Sierpnia 2013 Autor Udostępnij Napisano 11 Sierpnia 2013 Nowym szkoleniowcem FC ForumCm został Czesław Palik, który zrezygnował z funkcji trenera Stali Rzeszów by ratować ekipę przed spadkiem. 24.10.2009, 1 liga Polska, 17/34. Stal Stalowa Wola - FC ForumCm 2:0 07.11.2009, 1 liga Polska, 18/34. MKS Kluczbork - FC ForumCm 0:2 ( Chomicki, Pietkiewicz ) 14.11.2009, 1 liga Polska, 19/34. FC ForumCm - Flota Świnoujście 1:0 ( Kazowski ) Jak widać grac umiecie, tylko mieliście słabego trenera. Odrobiliście troszkę punktów i tracicie już tylko 3 punkty do bezpiecznego miejsca w tabeli. Pierwsza część sezonu już za wami, więc wrzucam screeny z waszymi zawodnikami. Bramkarze: Dawid Makson ( Galizerix ) Marcin Adaszewski ( Mikhailo ) Obrona: Artur Karpinyan ( Vami ) Dawid Tomba ( Tomba ) Marco Ruggeri ( Smith ) Jakub Celij ( Celson ) Kuba Zgorzelski ( Szumina ) Carles Brzezik ( Caen ) Paweł Ryczkowski ( Bromon ) Jacek Fikus ( Jacelinho ) Paweł Jaśnikowski ( Paw3l3k92 ) Pomoc: Piotr Balicki ( Estewu ) Łukasz Kun ( Lew77 ) Tomasz Sadokierski ( Doctor ) Speedy Gonzalez ( CancuN ) Paweł Wikieł ( Super_Ćwikła ) Adam Sawicki ( H! Vltg3 ) Rafal Zemanek ( Osiolek1983 ) Mateusz Demicki ( Damonir24 ) Piotr Teken ( Steken ) Łukasz Bartelik ( Judzi ) Atak: Adrian Pietkiewicz ( AdrianABCH ) Paweł Kazowski ( Qaz ) Franciszek Chomicki ( Chomik ) Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi