Mistrzem Polski jest... FC ForumCm ?

[Super_Cwikla]

Paweł Wikieł:

 

Cały czas mogę żałować, że w meczu z Flotą nie wykorzystałem swojej sytuacji, bo mielibyśmy 2 punkty więcej... Ale walczymy dalej, na pewno ciężkie treningi przyniosą efekty

[tomba]

Co do posta Doctora, to proponuję abyś co okienko transferowe (styczeń, czerwiec) pokazywał Nam nasz rozwój w postaci screenów ;) Jeśli to nie problem oczywiście.

[Buli]

Też myślałem nad wstawianiem waszych screenów co pół roku. Co pół roku będę też wrzucać Statystyki ligowe, byście widzieli, że staram się dawać każdemu tyle samo szans na grę. A Vami to chyba czarny charakter tej drużyny

 

Po ostatnim meczu do jedenastki kolejki trafił Dawid Tomba ( Tomba )

 

Te remisy zaczynają frustrować. Prawdę mówiąc w najbliższym meczu najprawdopodobniejszym wynikiem, również będzie remis, gdyż jedziemy na mecz z GKP Gorzów. Ci którzy grali stosunkowo mało, dziś dostają swoją szansę.

 

Czułem, czułem że to jest ten mecz w którym się odblokujemy i wreszcie wygramy. Czułem, czułem i... chuja wyczułem. Gospodarze cisnęli nas niemiłosiernie a ja tylko patrzyłem i myslałem czemu tak się dzieje. W 37 minucie jeden z Gorzowian trafił z wolnego w poprzeczkę a w doliczonym czasie gry Teken chybił ze stojącej piłki o jakieś 2 metry.

 

W przerwie dokonałem tylko jednej zmiany, ale przez to zmieniło się nieco nasze ustawienie. Przeszliśmy na 4-4-1-1 a podwieszonym pod Chomickiego był Balicki. Zemanek zmienił Pietkiewicza. Po tym, jak nie stwarzaliśmy sobie okazji do zdobycia gola, zagraliśmy ostatni kwadrans zdecydowanie ofensywniej. Wprowadziłem Demickiego i Kuna i zagraliśmy 4-2-3-1. Nie wiedziałem jednak wtedy, że akurat w tym samym momencie Zemanek zagrał w pole karne do Chomickiego, ten chciał mijać bramkarza, ale zauważył dobrze ustawionego Gonzaleza a ten trafił do pustej siatki. Było zbyt pózno, by cofnąć te zmiany, więc zostawiłem ustawienie 4-2-3-1. Zemściło się to na nas w 83 minucie. Niestety nasi obrońcy niemal w każdym meczu dają się ogrywać jak dzieci - dziś był to Jaśnikowski a gola strzelił Czerkas. Na 4 minuty przed końcem już wszyscy wyskoczyliśmy z ławki rezerwowych, gdy myśleliśmy, że Gonzalez strzelił 2 gola, ale z linii bramkowej piłkę wybił któryś z defensorów gospodarzy. Natychmiast poszła kontra, oczywiście sam na sam wyszedł z bramkarzem Białożyt i wydawało się, że będzie strzelać. Nie wiadomo skąd wyrósł Jacek Fikus i odebrał mu czysto piłkę. Wszyscy to widzieli, tylko nie arbiter który podyktował '11'. Do piłki podszedł sam poszkodowany, ale fatalnie spudłował. Po ekscytujących 93 minutach zremisowaliśmy z GKP Gorzów. Tylko jak długo będziemy czekać na wygraną ?

 

22.08.2009, 1 liga Polska, 6/34

Stadion miejski, Gorzów Wielkopolski, 2205 widzów

GKP Gorzów (17) - FC ForumCm (14) 1:1 ( Czerkas 84' - Gonzalez 73' )

 

[Buli]

Speedy Gonzalez ( CancuN ) w '11' kolejki

 

Dobra, koniec zabawy, teraz gramy na poważnie i o pełną pulę w każdym meczu. Dziś gramy u siebie z ŁKS-em Łódz i to będzie oficjalny debiut bardzo ofensywnego ustawienia 4-2-3-1. Pora zacząć strzelać bramki i wygrywać. Łodzianie to 2 siła ofensywna w naszej lidze, więc to będzie prawdziwy test dla nas.

 

Nie przestraszyliśmy się ŁKS-u i od początku rzuciliśmy się z furią na ich bramkę. W 10 minucie ładnie uderzał Chomicki, piłkę wypluł przed siebie Gostomski, dopadł do niej Sadokierski, ale i jego próba została wybroniona przez bramkarza Łodzian. Kontynuowaliśmy dobrą, odważną, ofensywną grę i w 27 minucie wyszliśmy na upragnione prowadzenie. Sawicki posłał fantastyczną piłkę w tempo do Kuna, ten dość wolno zabierał się z piłką, ale dostrzegł kątem oka Chomickiego a ten miał niemal pustą bramkę i nie zmarnował okazji. Goście myśleli, że położymy się przed nimi i damy się ograć, ale My nawet po strzelonej bramce dalej atakowaliśmy. W 40 minucie Chomicki miał okazję na 2 gola, ale Gostomski był górą. W ostatniej minucie 1 połowy, groznie z wolnego strzelał Kaczmarek, ale piłka nie leciała w światło bramki.

 

Przerwa to rozmowa z zespołem i prośba, by sodówa nie uderzyła im do głowy. 47 minuta, Demicki prostopadle do Chomickiego a ten znów gorszy od bramkarza ŁKS-u. Ta sytuacja miała swój dalszy ciąg. Wybili obrońcy z Łodzi piłkę jak najdalej, ale szczęśliwie piłkę dostał Gikiewicz, popędził na bramkę Maksona i niestety wyrównał. Po tej sytuacji zmieniłem naraz 3 zawodników, bo widziałem, że zaczynamy siadać kondycyjnie. Kwadrans przed zakończeniem meczu Pietkiewicz mógł zapytać Gostomskiego w który róg ma mu strzelić i zdobyć gola. Adrian ma jednak kłopoty z wykorzystywaniem swoich szans i Gostomski wybił piłkę na rzut rożny. To było nasze najlepsze spotkanie w tym sezonie, jednak co z tego...

 

29.08.2009, 1 liga Polska, 7/34

Stadiony testowy, Włoszczowa, 2553 widzów

FC ForumCm (13) - ŁKS Łódz (7) 1:1 ( Chomicki 28' - Gikiewicz 49' )

 

[Celson]

Mam kontuzje ze nie gram czy po prostu na mnie nie stawia trener? :p

[Chomik]

Franek Chomicki: - Cieszę się z mojego pierwszego gola dla drużyny w oficjalnym meczu, tym bardziej, że dał nam on remis. Patrząc na grę naszej drużyny w tym meczu nie powinniśmy mieć kłopotów z utrzymaniem.

 

 

PS. Czy nie zastąpiliśmy przypadkiem ŁKS-u

[Doctor]

Chomik, było przecież pisane, że Chomik pomylił drużyny i ŁKS został, a jakaś inna drużyna odpadła. Z tym, że nie wiem jaka xd

[Chomik]

Sry, nie zauważyłem Rozwalimy tą lige

[Buli]

Chomik, było przecież pisane, że Chomik pomylił drużyny i ŁKS został, a jakaś inna drużyna odpadła. Z tym, że nie wiem jaka xd

 

Tak, tak miło mi, Chomik jestę Nie pamiętam jaka, serio, ale dałbym sobie jaja uciąć, że wywalałem ŁKS. Teraz nie miałbym jaj...

[Buli]

Celson - pisałem już, że każdy będzie grać po równo. Jeśli nie grałeś wcześniej, zagrasz niebawem, spokojnie.

 

Już wielokrotnie wręcz pryskał ze mnie optymizm przed kolejnym meczem, ale dziś jest jego apogeum. Podejmujemy Podbeskidzie Bielsko-Biała. Górale są wysoko w tabeli, ale ŁKS też jest wysoko a mimo wszystko byliśmy nieco lepsi od nich, choć osiągnęliśmy tylko remis. Przed meczem na klubową pocztę przyszły 2 nieoczekiwane wiadomości. Kuba Zgorzelski ( Szumina ) oraz Dawid Tomba ( Tomba ) zostali powołani do swoich kadr narodowych. Odczuwam wewnętrzną dumę, w końcu to spod moich skrzydeł wylecieli...Swoje '5 minut' ma teraz Dawid Makson ( Galizerix ), gdyż kontuzji doznał Adaszewski ( Mikhailo ) - 5 tyg.

 

Już w 1 minucie błąd Brzezika mógł skończyć się golem dla gości, ale na całe szczęście Ćwielong nie trafił w światło bramki. Dobą okazję mieliśmy, a w zasadzie miał Teken, gdy dostał piękne podanie od Balickiego. Uderzył jednak zbyt lekko. W 30 minucie znów dała o sobie znać nasza 'żelazna' defensywa. Jaśnikowski bezmyślnie sfaulował w polu karnym Matusa a gola z rzutu karnego zdobył Kołodziej.

 

Wejście Ruggeriego miało dać nam nieco spokoju z tyłu a Sadokierskiego jakieś niekonwencjonalne zagranie, czy też strzał. Szybko nas sprowadził na ziemie Ćwielong, którego w polu karnym faulował... Ruggeri. Kołodziej trafił po raz drugi. Na 15 minut przed końcem meczu kibice zaczęli opuszczać stadion, a ja wiedziałem, że to już koniec.

 

02.09.2009, 1 liga Polska, 8/34

Stadion testowy, Włoszczowa, 2535 widzów

FC ForumCm (14) - Podbeskidzie Bielsko-Biała (6) 0:2 ( Kołodziej 31',49' )

 

[Buli]

Zdaje sobie sprawę z tego, że częste grzebanie w taktyce zazwyczaj niczego dobrego nie przynoszą, ale w naszej sytuacji trzeba szukać szukać i jeszcze raz szukać. Na mecz z Motorem Lublin powrócimy do 4-4-2 z nieco pozmienianymi ustaleniami indywidualnymi. Kiedyś musimy się odblokować noooo !!! Na 100% nie zagrają dziś Tomba i Zgorzelski ( Kadra ) a także kontuzjowani Adaszewski i Kazowski.

 

Vami Karpinyan pokazał już w przeszłości, że umie wykonać rzut wolny. W 7 minucie znów uderzył bardzo mocno, ale minimalnie przestrzelił. Przez kilka następnych minut rywale wjeżdżali jak w masło w naszą linię defensywną, ale całe szczęście żadna z ich prób nie skończyła się golem. Żeby nie wszystko było pisane w czarnych barwach, Chomicki strzelał w 26 minucie na bramkę gospodarzy, ale nie przycelował dokładnie i bramkarz bez problemu obronił ten strzał. Nie wyglądało to zle, aż do 40 minuty. Najpierw Fikus został ośmieszony na skrzydle, następnie 'głowe' przegrał Ruggeri a pózniej do Niedbały nie zdążył Karpinyan i było 1:0.

 

Pomyślałem sobie, że jeśli pojadę chłopakom po ambicji i dam im jeszcze kilka minut na wykazanie się, to może coś z tego będzie. W 50 minucie brutalnie w środku pola został potraktowany Sawicki, Niemczyk otrzymał czerwoną kartkę, ale Sawicki musiał zejść z boiska. Zmiany, ofensywniejsze ustawienie - nic nie pomogło. Przegraliśmy kolejny mecz w fatalnym stylu. Czekam chyba już tylko na dymisję... Zupełnie nie mam pomysły na dobranie taktyki pod Czystą wersję gry :/

 

05.09.2009, 1 liga Polska, 9/34

Stadion przy Alejach Zygmuntowskich, Lublin, 1398 widzów

Motor Lublin (8) - FC ForumCm (16) 1:0 ( Niedbała 42' )

 

[Szumina]

Kuba Zgorzelski:

 

Bardzo jestem dumny z powołania do reprezentacji Islandii, to będzie wielka duma dla mnie reprezentować kraj mojego ojca. Martwi mnie tylko, że mimo niezłej dyspozycji, większość czasu spędzam na ławce rezerwowych.

[Chomik]

Franek Chomicki dla nSport:

- To niedopuszczalne żeby mając tak dobry skład zajmować jedną z ostatnich pozycji. Musimy wziąć się w garść i zacząć wygrywać! to wyłącznie nasza wina i nie winimy za to trenera.

[Doctor]

Tomasz Sadokierski: Ostatnio wszyscy grają bardzo słabo. Trener bardzo dobrze zrobił, że kilku innych chłopaków i ja usiedliśmy na trybunach bądź na ławce rezerwowych. W kolejnych meczach okaże się kto ma jaja i coś osiągnie, a dla kogo pierwsza liga to za wysokie progi.

[Jacelinho]

Niestety w napadzie gramy bardzo słabo , dlatego takie wyniki osiągamy.

Postaramy się poprawić i jestem zadowolony z swoich występów .

[Caen]

Carles Brzezik:

 

Coraz poważniej rozważam opcję wypożyczenia, ponieważ trener rzadko na mnie stawia... Oczywiście wiem, że spowodowane jest to moją slabsza dyspozycją, lecz w tym etapie kariery nie mogę grzac ławy

[Galizerix]

Dawid Makson:

 

- Jesteśmy w ciężkiej sytuacji, ale w nasze szeregi nie może wdać się niepokój. Wszyscy stoimy murem za trenerem i potrzebujemy jeszcze trochę czasu, a myślę, że się rozpędzimy z biegiem czasu.

[Smith]

Buli: "następnie 'głowe' przegrał Ruggeri" ale statystyki pokazują, że nie przegrał ani jednego pojedynku, wygrał nawet cztery kluczowe. :p

[rav.]

Ciężko grać przy takiej rotacji. Jak zawodnicy mają się "zgrać" i przyzwyczaić do siebie skoro ciągle grają z kim innym u boku? ;)

Niemniej wyzwanie ciekawe

[Buli]

Smith - może to nie była przegrana głowa a bardzo wysoko podniesiona noga ;) Wiem, że przebitkę w walce o górną piłkę przegrałeś.

Rav - Trudno się mówi, nie chcę, żeby ktoś czuł się urażony, że nie gra czy coś.

 

W poprzednim meczu urazu doznał Adam Sawicki ( H! Vltg3 ). Myślałem, że kontuzja nie jest poważna, ale bardzo się pomyliłem - Adam zerwał mięsień łydki i nie ujrzymy go przez pół roku na boiskach. Kolejnym, którego nie ujrzymy przez dłuższy czas jest Łukasz Bartelik ( Judzi ), który doznał urazu barku - 5-6 tyg. przerwy.

 

Są też dobre wieści - do pełnych treningów wracał Paweł Kazowski ( Qaz ). Czy to on będzie lekiem na całe zło ?

 

Dawid Tomba zadebiutował w reprezentacji Hondurasu w przegranym mecz z Jamajką 1:2 ( El. MŚ ). Może być jednak z siebie zadowolony, gdyż zagrał cały mecz i zaliczył asystę. W swoim 2 meczu w kadrze Hondurasu nie poszło już mu tak dobrze ( 1:4 z Meksykiem, Śr. 6.0 )

 

Tylko My i GKP Gorzów nie zaznały smaku zwycięstwa w tym sezonie. Obawiam się, że możemy jeszcze chwilkę na to poczekać, bo jedziemy do Zabrza na mecz z Górnikiem. Co prawda Zabrzanie, którzy byli jednym z głównych faworytów do wygrania całej ligi, zajmują 'słabe' 8 miejsce, no ale Górnik Zabrze to Górnik Zabrze.

 

Już mnie kurwica strzela, jak widzę takie błędy w defensywie. Bonin w pole karne, piłkę niezle do tylu zgrywa Jaśnikowski, ale Karpinyan zamiast ją wybić, puszcza piłkę a Besta spokojnie i bez problemów na 1:0. Dalej nie było lepiej. W końcówce 1 połowy mający już żółtą kartkę na koncie Brzezik nie ryzykował i dał się minąć Boninowi, ten spokojnie wrzucił do Besty i 2:0.

 

Kazowski nie jest jeszcze w stanie zagrać pełnych 90 minut, więc zmieniłem go w przerwie. Po 64 minutach było 3:0, a gola zdobył najlepszy strzelec naszej drużyny w tym sezonie - Dawid Makson. Strzelił on 3 samobója w tym sezonie. Chwilę po tym golu, Pietkiewicz zaskakująco łatwo ograł Karwana i wyszedł sam na sam z Nowakiem, ale nie dal rady go pokonać. Nie wiem, czy to zmiany w taktyce, których dokonałem w 2 połowie, czy Zabrzanie zaczęli siadać kondycyjnie, ale z minuty na minute się rozkręcaliśmy i wreszcie w 78 minucie zdobyliśmy gola. Wprowadzony w 2 połowie Teken zagrał w pole karne do Pietkiewicza, ten nie napalał się zbytnio i dobrze zagrał do Chomickiego, który z dużym spokojem trafił do bramki. Ten sam duet napastników stworzył kolejną dobrą okazję, ale najpierw strzał Chomickiego obronił Nowak a dobitka Pietkiewicza wylądowała na słupku. Mecz skończył się wynikiem 3:1 dla Górnika, ale jeśli będziemy grać tak jak w 2 połowie, to czuję że niebawem coś wygramy, Bo gospodarze w 2 połowie nie istnieli.

 

14.09.2009, 1 liga Polska, 10/34

Stadion im. Ernesta Pohla, Zabrze, 14011 widzów

Górnik Zabrze (8) - FC ForumCm (16) 3:1 ( Basta 19',44' Makson 65' og - Chomicki 78' )