Muzyka Elektroniczna

[Grin]

Nowy album Nero daje radę:

 

[media='']http://www.youtube.com/watch?v=4iqA_wVupyQ[/media]

[Keith Flint]

Świeży drumstepowy projekt Navene'a Koperweise'a z Animal As Leaders (progresywny techniczny metal)

[Waffelek]

W minionym roku chyba po raz pierwszy słuchałem więcej muzyki elektronicznej niż "żywej", może dokonam poniżej takiego mini-podsumowania - szereg spośród moich ulubionych elektronicznych pozycji z 2011 roku, kolejność alfabetyczna:

 

(wonky techno)

(dub techno)

Arnaud Rebotini - Someone Gave Me Religion (techno / progressive electronic)

(chicago house / nu-disco)

(future garage)

(glitch / minimal techno)

(dark ambient / ambient dub)

Julio Bashmore - Everybody Needs a Theme Tune (uk funky)

Kingdom - Dreama EP (uk funky)

Lucy - Wordplay For Working Bees (minimal techno)

Machinedrum - Room(s) (footwork)

(speed garage)

(techno / minimal techno)

(future garage / wonky)

(future garage / uk funky)

(minimal techno)

(synth funk / chillwave)

​(minimal synth)

(future garage / dubstep)

[pakoczesiu]

Szczerze polecam na ten rok zaznajomienie sie z Paulem Kalkbrennerem. ;)

[Ingenting]

Dlaczego na ten rok?

[pakoczesiu]

Skrot myslowy - skoro Waffelek nie wpisal na liste z 2011 roku, uznalem, ze moze go nie znac.

[Waffelek]

Kalkbrennera znam oczywiście, ale zeszłoroczna płyta jakiegoś wielkiego wrażenia na mnie nie zrobiła. Rebotini, Lucy, The Field i Stott IMO zdecydowanie lepsi.

 

EDIT: Nie mówiąc już o Sandwell District!

[Waffelek]

Robag Wruhme jakoś mi umknął, więc nadrabiam:

[Icon]

Dawno niczego klubowego tu nie wrzucałem, więc nadrabiam zaległości z najlepszymi kawałkami ostatnich tygodni:

 

Swedish House Mafia - One (Your Name)

Swedish House Mafia - Greyhound

Gareth Emery feat. Christina Novelli - Concrete Angel

M.I.A. - Bad Girls

CALVIN HARRIS FEAT. NE-YO - Let's Go

Cosmic Gate feat. Jes - Flying Blind

DAVID GUETTA FEAT. NICKI MINAJ - Turn Me On

Wispers - Way High

IAN CAREY and ROSETTE feat. TIMBALAND and BRASCO - Amnesia

MADEON - Icarus

ALYSSA REID feat. JUMP SMOKERS - Alone Again

Erick Morillo and Eddie Thoneick feat. Skin - If This Aint Love

Chicane - Going Deep

MARTIN SOLVEIG - The Night Out

Paul Van Dyk feat. Adam Young - Eternity

Lil Wayne ft. Bruno Mars - Mirror

DJ FRESH FEAT. RITA ORA - Hot Right Now

CHRIS BROWN - Turn Up The Music

JAY-Z and KANYE WEST - Paris

FLO RIDA / SIA - Wild Ones

Azealia Banks - 212

Sunlounger feat. Zara Taylor - Try To Be Love (Roger Shah Naughty Love Mix)

Armin van Buuren & Orjan Nilsen - Belter

[pakoczesiu]

Nie wiem, czy w toku rozwoju tego wątku poszerzono jego zakres, ale tę połowę utworów, które przedstawiasz, znam (niestety) i (także niestety) ni chuja to muzyka elektroniczna :|

[Kowalinho]

Lil Wayne, Jay-Z, Kanye West czy jeszcze Flo Rida to dla mnie na pewno nie elektronika.

[Lagren]

Swedish House Mafia - One (Your Name) to jest jeden z hitów lata 2010, także te ostatnie tygodnie, to nieco na wyrost

[szramek]

http://www.youtube.com/watch?v=hJudxieYdKk

A ja polecę nowy singiel Hadouken! czyli moim zdaniem godnych następców Prodigy. W tym roku Brytyjczycy wydają kolejną, trzecią płytę.

[Keith Flint]

porównanie nieco nad wyrost, do Prodigy z lat 1993-1996 jak na razie zbliżył się tylko Lunatic Calm na płycie Metropol (wieki temu już), ale niemniej jest to dobra muza,jakość podobna do wczesnego Pendulum i Chase & Status

[ajerkoniak]

A na początku czerwca Hadouken! zawita do Krakowa na Selector festival. Ktoś jedzie ;) ?

[pakoczesiu]

Ja jade, ale tylko na drugi dzien - przede wszystkim dla Miike'go Snowa.

[Icon]

Dawno nic tu nie pisałem, bo jakoś ostatnio mniej czasu na słuchanie muzyki, ale postanowiłem przyjrzeć się kilku ciekawym produkcjom z tego roku. Na pierwszy rzut idzie Ferry Corsten presents Corsten's Countdown June (2012). Kompilacja powaliła mnie na kolana, nie słyszałem dawno niczego tak świetnie dobranego, świeżego i od razu wpadającego w ucho. Szkoda, że dostępność tej kompilacji w Polsce jest praktycznie zerowa. Tracklista wygląda następująco:

 

1. Andrew Rayel - Aeon of Revenge (radio edit) (3:47)

2. Tritonal & Kaeno - Azuca (club mix radio edit) (3:06)

3. Sean Tyas & Giuseppe Ottaviani - Arcobaleno (clun radio edit) (3:41)

4. Andain - Turn Up the Sound (TyDi remix) (7:02)

5. Bobina - Quattro 372 (5:29)

6. KhoMha - Think About Me (radio edit) (3:18)

7. Simon Gain/Jay Adams/TooManyLeftHands - Good Morning Copenhagen (5:38)

8. Andrew StetS - Waiting For The Day (6:31)

9. Boom Jinx & Daniel Kandi - Azzura (Rafael Frost remix) (7:32)

10. Dark Matters - Loneliness Won't Leave Me Alone (feat Neev Kennedy Sebastian Brandt radio edit) (3:24)

 

Co by nie mówić każdy z tych kawałków jest na swój sposób wyjątkowy. Przyjemnie się ich słucha nawet jeżeli nie jest się jakimś wielkim zwolennikiem Trance'u. Najpiękniejsze kawałki moim zdaniem to Aeon od Revenge, Arcobaleno i Quattro ze znanym motywem z ASOT.

 

Kolejne na tapecie są nowe produkcje Oakenfolda i Paula van Dyka.

[Keith Flint]

Odświeżę temat.

Z naprawdę dziwnej elektroniki mogę polecić najnowszą płytę Igorrr-a. Francuz łączy ze sobą breakcore, muzykę barokową i drobne naleciałości cybergrindu, w jedyną w swoim rodzaju muzykę. Znawcy już próbują zaszufladkować twórczość Igorrr-a jako baroquecore, ale moim zdaniem sensu to nie ma.

Z rzeczy bardziej przystępnych ostatnio odkopałem z śmietnika tanecznego breakbeatu Dylana Rhymesa, częśc może kojarzy kawałek "Naked and Ashamed" z soundtracku NFS4 i FIFA99. Twórczośc Dylana jest o wiele bogatsza, sam Dylan ma mnóstwo fajnych remixów. Polecę tu wszelakie remixy z Aquasky, bo zarówno mix w wykonaniu Rhymesa ("Girls & Boys"), jak i rewanż ze strony Aquasky (Don't Want You Anyway) są moim zdaniem świetne

[rav.]

Witam.

 

Ostatnio mam fazę na drum and bass. Czy znacie coś godnego polecenia? Moja ulubiona playlista:

 

B Complex - Girl With Flower

Knife Party - Bonfire

Nero - Choices

Nero - Guilt

Nero - Innocence

Nero - Promises (Skrillex remix)

Netsky - Iron Heart

Netsky - Your Way

Netsky - Love Has Gone

Netsky - Memory Lane

Birdy Nam Nam - Goin in (skrillex remix)

 

Ponadto słucham większości kawałków Penduluma.

[Keith Flint]

Vulture - kiedyś (od 2004 roku) byłem wielkim fanem dnb, teraz jakoś mi przeszło.

Widze że słuchasz albo komerchy, albo liquid funku (a .ka hospital clownów).

Z liquidu godny polecenia jest High Contrast i London Elektricity, ale to bardziej jazzująca odmiana dnb. Jeszcze lepsze z typowego już jazzstepu to Goldie (absolutna klasyka gatunku) i LTJ Bukem.

Z rzeczy skocznych i lekkich to zapoznaj się z mixtape'ami Dj Hype'a i Aphrodite'a, natomiast z rzeczy naprawdę ciężkich niemiecka Panacea.

Z rzeczy nowszych to Dany Byrd (płyta Rave Digger) sprzed dwóch lat, bardzo fajna mieszanka liquid funku i oldschoolu. Z penduluopodobnych rzeczy to kojarzę The Qemists. W razie pytań kontaktuj się na gg: 9598096, zapewniam cię mam sporą wiedzę o dnb.