Conjure Napisano 8 Grudnia 2011 Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2011 Football Manager 2012 Wersja: 12.0.4 Baza danych: Duża Ligi: Angia(4), Włochy(2), Hiszpania(3), Polska(2), Niemcy(2) Zasady: Tylko to co dostępne w FMie. Klub: Real Oviedo Real Oviedo - hiszpański klub piłkarski, grający obecnie w Segunda División B (III poziom hiszpańskich rozgrywek ligowych), mający siedzibę w mieście Oviedo. Został założony 26 marca 1926 roku i jest tym klubem z Asturii, który najwięcej razy występował na szczeblu Primera División. Głównym rywalem jest zespół Sporting Gijon. Barwy klubu to kolory biały i niebieski. Domowe mecze zespół rozgrywa na stadionie Carlos Tartiere, mogącym pomieścić 30 tysięcy widzów. Oto stadion - KLIK Uważam, że to jeden z ładniejszych stadionów w Hiszpanii. Liczę na to, że po awansie do wyższej klasy rozgrywkowej kibice zapełnią trybuny co do ostatniego krzesełka. Odnośnik do komentarza
Conjure Napisano 8 Grudnia 2011 Autor Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2011 Budżet transferowy: €20 tys Dostępny budżet płacowy: €14 tys Budżet transferowy nie pozwala mi jedynie na szukanie wzmocnień w wypożyczeniach i wolnych transferach. Cele: - awans - długofalowy plan stworzenia szkółki dla juniorów na wzór słynnej La Masii. Zarząd podziela moje ambicje, dlatego zgodził się na rozbudowę obiektów młodzieżowych oraz zainwestować bardziej w system szkolenia młodzieży. Poprosiłem też zarząd o znalezienie klubu patronackiego. Odnośnik do komentarza
Conjure Napisano 8 Grudnia 2011 Autor Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2011 Transfery do klubu: Bartosz Bosacki - wolny transfer Wojciech Łobodziński - wolny transfer Biel Ribas - wolny transfer Ruben Rosquete - Tenerife €0 tys Zarząd zdecydował, że klub patronacki jednak nie jest nam potrzebny. Szkoda, moglibyśmy wypożyczać zdolnych juniorów, a potem bezczelnie ich podkupić. Odnośnik do komentarza
Conjure Napisano 8 Grudnia 2011 Autor Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2011 W 1 rundzie Pucharu Hiszpanii zmierzymy się z Cercadą. Pod koniec miesiąca postanowiłem wybrać się na hiszpański dzień testów, a nóż trafi się jakiś diament do oszlifowania. Muszę rozejrzeć się za wzmocnieniem środka pola. Jakiś młody rozgrywający, taki z prawdziwego zdarzenia... Odnośnik do komentarza
Conjure Napisano 8 Grudnia 2011 Autor Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2011 Mecze kontrolne: Real Oviedo 2:0 Vetusta (Abasolo, Martins) Pumarin 1:4 Oviedo (Bosacki x2, Nano, Xavi More) Caudal 0:6 Oviedo (Oscar Martinez x2, Pelayo x2, Xavi More, Miguel Falcon) Oviedo 0:2 Cadiz Oviedo 2:2 Cultural Leonesa (Martin Reilly x2) Oviedo 5:1 Villarreal "B" (Manu Busto x3, Łobodziński, Cesar Negredo) Bilbao Ath. 1:1 Oviedo (Oscar Martinez Transfery do klubu: Quinton Fortune - wolny transfer Martin Reilly - wolny transfer Ostatecznie zdecydowałem, że nie będę szukał rozgrywającego tylko będę bazował na zawodnikach których aktualnie posiadam. Hiszpański dzień testów okazał się totalną klapą. Takiego niskiego poziomu dawno nie widziałem. Na siłę zatrudniać nikogo nie będę bo z gówna bata nie ukręcę. Zdecydowałem, że formacją wyjściową będzie 4-3-2-1. Mój zespół przygotowywał się też do gry w formacji 4-3-3 oraz 4-2-3-1. Za tydzień inauguracja rozgrywek...mam nadzieję na dobry start. Odnośnik do komentarza
ugh Napisano 8 Grudnia 2011 Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2011 Hehe gramy w tej samej klasie rozgrywek, choć Ty masz znacznie lepszy skład. Awansujesz bez problemu, masz zaplecze i pieniądze, a poza kilkoma firmami to same ogórasy kopią tam piłkę. Odnośnik do komentarza
husqvarna Napisano 8 Grudnia 2011 Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2011 niezłe transfery, ja w pierwszym sezonie w moim AFC Telford mogłem jedynie pomarzyć o takim gk czy środkowym obrońcy, powodzenia ! Odnośnik do komentarza
Conjure Napisano 8 Grudnia 2011 Autor Udostępnij Napisano 8 Grudnia 2011 Liga Hiszpańska 2.Liga B1 1/38, 28.08.2011 Toledo 0:1 Real Oviedo 20' - Xavi More MoM: Xavi More 7.7 Frekwencja: 3822 Zwycięstwo w pierwszym spotkaniu sezonu. Jestem bardzo zadowolony z gry zespołu, a na szczególne pochwały zasługuje blok defensywny. Kierowana przez Negredo obrona była szczelniejsza niż Fort Knox. Na oklaski zasługuje wszędobylski Xavi More. Wziął ciężar gry na siebie, pomagał w defensywie, był głównym reżyserem naszej gry. Za tydzień gramy przed własną publicznością, a w środku tygodnia gramy w pucharze Hiszpanii. Mam nadzieje, że damy radę! Odnośnik do komentarza
Conjure Napisano 9 Grudnia 2011 Autor Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2011 Puchar Hiszpanii, 1 runda, 31.08.2011 Cerceda 0:2 Real Oviedo 70' - Bosacki kar. 89' - Bosacki MoM: Bosacki 9.2 Frekwencja: 490 W kolejnym już spotkaniu fantastycznie zagrała defensywa. Przez cały mecz gospodarze oddali na naszą bramkę tylko 3 strzały i żaden nie był celny. W pierwszej połowie nasza skuteczność wołała o pomstę do nieba. Co chwilę marnowaliśmy klarowne sytuacje na zdobycie bramki. Prawdopodobnie dostosowaliśmy się poziomem do gry rywali... Po przerwie, sytuacja wcale nie wyglądała lepiej. Mieliśmy wyraźną przewagę, ale nie mogliśmy się wstrzelić. Na szczęście pomógł nam zawodnik Cercedy, który sfaulował Pelayo w polu karnym. Jedenastkę pewnie wykorzystał Bartosz Bosacki. W końcu udało się wyjść na prowadzenie! Biała piana z ust w końcu przestała lecieć..mogłem spokojnie siąść na ławce..W 89 minucie po rzucie rożnym rywali dobił Bosacki, który jest bardziej skuteczny niż ofensywa w moim zespole. Dziś się czepiać nie będę. Wygrana to wygrana. W niedziele mecz u siebie z Albacete...musimy się dobrze przygotować. Odnośnik do komentarza
Conjure Napisano 10 Grudnia 2011 Autor Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2011 Liga Hiszpańska 2.Liga B1 2/38, 04.09.2011 Real Oviedo 1:0 Albacete 90' - Abasolo MoM: Paul Abasolo [8.0] Frekwencja: 16530 90 minut straszliwej męczarni mojego zespołu. Znowu szwankowała skuteczność...Na pochwały zasługuje jedynie strzelec bramki. No ale, podobno zwycięzców się nie sądzi czy jakoś tak. Bez fajerwerków wygrywamy pierwszy mecz na własnych śmieciach. Mam nadzieje, że chłopaki się trochę rozkręcą bo szkoda tak grać przy takiej publice. Puchar Hiszpanii 2 runda, 07.09.2011 Mirandes 0:3 Real Oviedo 16' - Abasolo 57' - Borja Rubiato kar. 89' - Oscar Martinez MoM: Juanma [8.0] Frekwencja: 4067 Pewne zwycięstwo na złość bukmacherom, którzy skazywali nas na pożarcie(sick!). Kontrolowaliśmy przebieg spotkania, utrzymywaliśmy się przy piłkce i wychodzimy z tego pojedynku zwycięsko. Cieszy to, że w kolejnym już spotkaniu nie tracimy gola. To cieszy, bardzo cieszy. Raport w/s kontuzji: Bartosz Bosacki - naciągnięte ścięgno pachwiny (2-3tyg) Manu Busto - skręcona kostka (2-9 dni) Lucien Owona - zerwane więzadła kolanowe (4-6 tyg) Nano - zerwane ścięgno podkolanowe (6tyg. - 2 miesiące) Odnośnik do komentarza
Conjure Napisano 10 Grudnia 2011 Autor Udostępnij Napisano 10 Grudnia 2011 Kolejnym naszym ligowym przeciwnikiem była Castilla (rezerwy Realu Madryt). Wybraliśmy się na stadion Alfredo Di Stefano wiedząc, że nie będzie łatwo tu wygrać. Do tego kontuzja Bosackiego, który był jednym z filarów mojej defensywy. Naszym podstawowym założeniem było utrzymanie się przy piłce. Niech rywale za nami biegają, a nie na odwrót. Kolejny cel: grać uważnie w defensywie tak jak do tej pory. Na koniec zadać cios, który powali przeciwników na kolana. Liga Hiszpańska 2.Liga B1, 10.09.2011 Castilla 0:1 Real Oviedo 50' - Xavi More MoM: Xavi More [7.60] Frekwencja: 2659 Plan wykonany perfekcyjnie. Utrzymywaliśmy się przy piłce, graliśmy pewnie w obronie i zdobyliśmy bramkę, która dała nam 3 punkty. Castilla zdobyta! Vamos! Vamos! Odnośnik do komentarza
Conjure Napisano 11 Grudnia 2011 Autor Udostępnij Napisano 11 Grudnia 2011 W kolejnym spotkaniu przyszło nam mierzyć się z rezerwami zespołu Rayo Vallecano. Teoretycznie jesteśmy w dobrej formie i grając przed taką publicznością powinniśmy się po nich nieźle przejechać. To tylko teoretycznie..Spotkanie nie zaczęło się dla nas optymistycznie. W 11 minucie za brutalny faul z boiska wyleciał Reilly. Byłem na niego wściekły. Ewidentnie zapomniał na czym polega futbol. Na szczęście 2 minuty później wyszliśmy na prowadzenie. Piłkę w bramce umieścił Pelayo, a asystę po fantastycznym rajdzie zaliczył Abasolo. Do przerwy nic już się nie zmieniło. Po wznowieniu gry staraliśmy się utrzymywać przy piłce i kontrolować to co się dzieje na murawie. Przyniosło to efekt w 62 minucie kiedy to piłkę w bramce umieścił Oscar Martinez. Kiedy wydawało się, że mogę być spokojny o wynik, do głosu doszli goście. w 74 minucie kontaktowego gola zdobył Bangoura. Mimo nerwówki i zmasowanych ataków przyjezdnych wynik nie uległ zmianie. Wygrywamy kolejny mecz w lidze. Liga Hiszpańska 2.Liga B1, 18.09.2011 Real Oviedo 2:1 Rayo "B" 1:0 - Pelayo (13') 2:0 - Oscar Martinez (62') 2:1 - Bangoura (74') MoM: Aitor Nunez [8.0] Frekwencja: 15596 Odnośnik do komentarza
Conjure Napisano 12 Grudnia 2011 Autor Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2011 Na następny mecz wybieramy się na Wyspy Kanaryjskie. Rozegramy tam mecz z Vecindario. Niewiele mi to mówi, więc muszę sięgnąć po "fachową" pomoc. Klub ten został założony w 1962 roku. W 2006 roku zespół występował w Seguna Division, ale tylko przez jeden sezon. Tak przynajmniej powiedziała mi ciocia wikipedia. W tabeli gospodarze aktualnie zajmują 5 pozycję, więc nie możemy ich zlekceważyć. Przecież przypadkiem się tam nie znaleźli. Mecz rozpoczął się od naszych skomasowanych ataków. Co chwila zagrażaliśmy bramce przeciwników, ale ta była jak zaczarowana. Gospodarze ograniczyli się do kontrataków. Kilka z nich mogło zakończyć się powodzeniem, ale tego wieczora nasz bramkarz był również dobrze dysponowany. Niemoc strzelecką naszego zespołu w tym meczu złamał w 68 minucie Manu Busto. Wracający po kontuzji piłkarz pięknym strzałem zza pola karnego nie dał szans bramkarzowi i wyprowadził nasz zespół na prowadzenie. Po tym trafieniu mój zespół niepotrzebnie się cofnął i przed utratą bramki ratowała nas opatrzność boska. Mecz ostatecznie kończy się naszą skromną wygraną. Z czystym sercem możemy dopisać sobie kolejne 3 oczka. Liga Hiszpańska 2.Liga B1, 21.09.2011 Vecindario 0:1 Real Oviedo 0:1 Manu Busto (68') MoM: Manu Busto [7.6] Frekwencja: 1455 Odnośnik do komentarza
Fenomen Napisano 12 Grudnia 2011 Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2011 Manu Busto, genialny napastnik kiedys go mialem w Pontevedrze (byl wypozyczony) - strzelal az milo Odnośnik do komentarza
Conjure Napisano 12 Grudnia 2011 Autor Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2011 Fenomen - zgadzam się z Tobą w 100% Niestety w sparingach nabawił się kontuzji i musiałem radzić sobie bez niego. Teraz wrócił i liczę, że będzie strzelał jak na zawołanie ;) ------------------------------------------------- Kolejne ligowe spotkanie i kolejne wielkie emocję. Gol w 13 minucie rozwścieczył moich zawodników i w przeciągu następnych 26 minut strzelili 3 bramki. Wydawało się, że to podetnie skrzydła grajkom z Leganes. Tym czasem to oni po przerwie rzucili się do ataku. Efektem ich desperackich ataków była bramka w 56 minucie. Na tym nie przestawali. Atakowali, atakowali i jeszcze raz atakowali. Z letargu naszych zawodników wybudził Sanz, który huknął jak z armaty. Kapitalny gol, wielkie emocje i kolejne 3 punkty. 2.Liga B1 6/38, 24.9.2011 Oviedo 4:2 Leganes 0:1 Mario (13') 1:1 Abasolo (20') 2:1 Miguel Falcon (24') 3:1 Manu Busto (39') 3:2 Ruben Navarro (56') 4:2 Sanz (78') MoM: Paul Abasolo [8.6] Frekwencja: 16602 Wynik mówi sam za siebie. W tym meczu grał jeden zespół, który miał jednego bohatera. Do puli wpadają kolejne 3 punkciki. Całkiem sympatycznie. 2.Liga B1 7/38, 2.10.2011 Conquense 0:3 Real Oviedo 0:1 Xavi More (21') 0:2 Xavi More (35') 0:3 Xavi More (80') MoM: Xavi More [9.6] Frekwencja: 1488 Za 3 dni gramy w Pucharze Hiszpanii z Tenerife. Odnośnik do komentarza
Conjure Napisano 12 Grudnia 2011 Autor Udostępnij Napisano 12 Grudnia 2011 O awans do 4 rundy Pucharu Hiszpanii biliśmy się z Tenerife. Postanowilem, że w tym meczu dam odpocząć kilku moim zawodnikom. Liczę na to, że zmiennicy zaprezentują się godnie. Wszystko zaczęło się zgodnie z planem. 4 minuta spotkania Borja Rubiato, sprytnym strzałem pokonuje bramkarza gospodarzy i wychodzimy na prowadzenie. Ten stan rzeczy trwał do 24 minuty. Wtedy naszych obrońców wyprzeda Perona i doprowadza do wyrównania. Na ponowne prowadzenie wychodzimy na 3 minuty przed przerwą. Dośrodkowanie zamyka Oscar Martinez i szczupakiem umieszcza piłkę w siatce. Po przerwie kontrolowaliśmy sytuację na boisku. Aż tu nagle ni z gruszki, ni z pietruszki w 4 minucie doliczonego czasu gry bramkę po rzucie rożnym zdobywają gospodarze. 6000 zgromadzone na trybunach ożyło. Nie mogłem uwierzyć własnym oczom. Straciliśmy frajerskiego gola i zaraz jeszcze możemy pożegnać się z pucharem. Trzeba się ocknąć i walczyć o swoje! Dodatkowe 30 minut nie przyniosło emocji i przystąpiliśmy do konkursu rzutów karnych. Tutaj miał okazję na popiski nasz bramkarz, który obronił 2 z 4 rzutów karnych. My w tym elemencie byliśmy skuteczni. Strzeliliśmy wszystkie 4 karne i awansowaliśmy dalej. To był szalony wieczór. Puchar Hiszpanii 3 runda, 5.10.2011 Tenerife 2:2 Real Oviedo karne 2:4 0:1 Borja Rubiato (4') 1:1 Perona (24') 1:2 Oscar Martinez (42') 2:2 Kiko Raton (90+4) MoM: Borja Rubiato [8.1] Frekwencja: 6231 Cztery dni później graliśmy na własnych śmieciach mecz ligowy. Naszym przeciwnikiem był zespół RSD Alcala. To był kolejny z tych meczów, w których to grał jeden zespół. Z jednym super bohaterem. 2.Liga B1 8/38, 9.11.2011 Real Oviedo 4:0 RSD Alcala 1:0 Manu Busto (10') 2:0 Manu Busto (15') 3:0 Manu Busto (24') 4:0 Manu Busto (80') MoM: Manu Busto [9.8] Frekwencja: 15598 W następnym meczu podejmowaliśmy Coruxo. Zespół, który kompletnie oddał nam inicjatywę. Czego dowodem jest posiadanie piłki 68% - 32%. Mimo tak wielkiej przewagi, wynik nie był jakiś kosmiczny. Moi zawodnicy podeszli dzisiaj do spotkania naukowo. Chcieli sprawdzić ile 100% sytuacji można nie wykorzystać w ciągu jednego meczu. W 41 minucie pracę naukową kolegów zepsuł Manu Busto. Jak mawia klasyk: "Mógłby burzyć mury takimi uderzeniami!" W 51 minucie po rzucie rożnym do bramki trafia Bosacki. Były lechita, wyskoczył najwyżej w polu karnym i umieścił piłkę obok bezradnego bramkarza gości. W 78 minucie kontaktowego gola zdobył Marcos, ale tylko na tyle było dzisiaj stać zespół gości. Bez fajerwerków wygrywamy kolejny mecz. 2.Liga B1 9/38, 12.10.2011 Real Oviedo 2:1 Coruxo 1:0 Manu Busto (41') 2:0 Bosacki (51') 2:1 Marcos (78') MoM: Bosacki [8.4] Frekwencja: 15583 W 4 rundzie Pucharu Hiszpanii zmierzymy się z Valencią! To będzie dwumecz! Odnośnik do komentarza
Conjure Napisano 13 Grudnia 2011 Autor Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2011 Kolejny mecz ligowy rozgrywaliśmy z zespołem Marino. Gospodarze aktualnie nie grają dobrze i zajmują 18 pozycję w ligowej tabeli. Naturalnie to nie jest powód do zlekceważenia tej drużyny. To było kolejne spotkanie z cyklu "do jednej bramki". Gospodarze przez całe spotkanie oddali tylko jeden strzał na bramkę. Posiadanie piłki też było na ich niekorzyść 39% - 61%. My nie forsowaliśmy tempa i spokojnie graliśmy piłką. Pierwszą bramkę strzeliliśmy w 16 minucie po rzucie rożnym. Autorem tego trafienia był nasz stoper Jorge Rodriguez. Po wyjściu na prowadzenie obraz gry nie uległ zmianie. Ciągle utrzymywaliśmy się przy piłce, a jak ją traciliśmy to staraliśmy się szybko doskoczyć do rywala. Do przerwy nic już się nie zmieniło. W drugiej połowie faulowany w polu karnym jest Pelayo. Sędzia odgwizduję rzut karny, a "jedenastkę" na bramkę zamienia Manu Busto. Wygrywamy kolejny mecz i umacniamy się na szczycie tabeli. 2.Liga B1 10/38, 16.10.2011 Marino 0:2 Real Oviedo 0:1 Jorge Rodriguez (16') 0:2 Manu Busto k.(57') MoM: Jorge Rodriguez [8.4] Frekwencja: 2598 Odnośnik do komentarza
Marlen Napisano 13 Grudnia 2011 Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2011 A spróbuj tylko wygrać z Valencią :P Tak na poważnie, to bardzo dobre wyniki, oby tak dalej. Powodzenia Odnośnik do komentarza
Conjure Napisano 13 Grudnia 2011 Autor Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2011 Marlen - Dzięki ;)) Spróbuje, spróbuje:P Przynajmniej u siebie :> ----------------------------------------------------------- Następny mecz to potyczka z rezerwami naszego odwiecznego rywala. Jako, że na tygodniu gramy mecz z Valenci ą postanowiłem, że dam odpocząć kilku graczom podstawowego składu. Zagramy bez Negredo, Bosackiego, Sanza, F alcona, Abasolo i Manu Busto. Zmiany personalne były widoczne od pierwszych minut. Eksperymentalnie zestawiona obrona nie spisywała się dobrze. Już w 11 minucie do naszej siatki trafił Mendy. Gospodarze nie rezygnowali, dążyli do podwyższenia wyniku. Na szczęście tego wieczora dobrze dysponowany był Ribas. Po jednej z akcji Sportingu, szybką kontrę naszego zespołu wykańcza Rosquete i mamy remis! Mimo, że po strzelonej bramce przejęliśmy inicjatywę, to gospodarze trafili po raz drugi. Jak się potem okazało bramka z 45 minuty była rozstrzygającym trafieniem. Doznajemy pierwszej porażki w lidzę, przegrywamy w derbach..to boli. Musimy o tym jak najszybciej zapomnieć i skupić się na meczu pucharowym z Valencią. 2.Liga B1 11/38, 23.10.2011 Sporting "B" 2:1 Real Oviedo 1:0 Mendy (11') 1:1 Rosquete (19') 2:1 Alvarez (45') MoM: Alex Barrera [7.6] Frekwencja: 1762 Odnośnik do komentarza
ugh Napisano 13 Grudnia 2011 Udostępnij Napisano 13 Grudnia 2011 Ooo, Tobie Tenerife nie strzeliło 7 goli w jednym meczu. No to się różnimy Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi