Skocz do zawartości

Magazyn Barclays Premier League


bulbo1991

Rekomendowane odpowiedzi

FM 2008

Bd: FM08UPDATE

Rozmiar: Duża

Ligi: Premier League

 

 

 

Premier League (nazywana także Barclays Premier League od nazwy sponsora) – zawodowa liga piłkarska znajdująca się na najwyższym szczeblu rozgrywek piłkarskich w Anglii. Gra w niej 20 klubów. W lidze tej obowiązuje reguła awansu i spadku. Premier League jest korporacja, której 20 zespołów w niej grających są akcjonariuszami. Sezon rozgrywek rozpoczyna się w sierpniu, a kończy się w maju. Każdy klub rozgrywa 38 meczów w tym czasie ze wszystkich 380 spotkań ligowych. Premier League jest sponsorowana przez Barclays Bank i z tego powodu jest oficjalnie nazywana Barclays Premier League.

 

 

Kolejny sezon Premier League zbliża się do nas wielkimi krokami. Według ekspertów sezon ten, będzie jednym z cięższych i ciężko tak na początku wskazać faworyta. Do grona faworytów uważa się Manchester United, Manchester City, Arsenal i Chelsea Londyn. Jednak przy dobrym układzie wyników i dobrej dyspozycji zawodników o wysokie cele powalczyć mogą także piłkarze Tottenhamu czy Liverpoolu. Nie należy też skreślać pozostałych drużyn, gdyż nie raz tak było, że drużyna skazana na porażkę potrafiła pokazać dobrą, ofensywną piłkę. Już w pierwszej kolejce sezonu w hicie kolejki zmierzą się piłkarze The Reds z The Citizens. Także w nadchodzącym sezonie emocji nie zabraknie. Nasuwa się też na myśl pytanie czy naszpikowany gwiazdami Manchester City w końcu pokaże swoją prawdziwą siłę.

 

 

Tak jak co roku przed nowym sezonem został rozegrany mecz Angielskiej Tarczy Wspólnoty. Na przeciw siebie stanęły dwa wielkie zespoły Manchester City kontra Manchester United. Spotkanie odbyło się na stadionie Wembley w Londynie. Oba zespoły do spotkania podeszły spokojnie i w pierwszych 30 minutach gry nie oglądaliśmy zbyt wielu sytuacji bramkowych. Na 10 minut przed końcem pierwszej połowy akcja Giggs - Berbatov została zakończona piękną bramką z głowki przez Bułgara. Na drugą bramkę czekaliśmy zaledwie 5 minut. Kolejną kapitalną, indywidualną akcją popisał się Ryan Giggs. Zupełnie bezradni piłkarze City, po tej bramce nie potrafili już skonstruować żadnej dobrej, ofensywnej akcji. Czerwone diabły zaś spokojnie, powoli kontrolowali to co działo się do końca spotkania. Twarda i zacięta gra obrońców United nie pozwoliła rywalom na stworzenie groźnych sytuacji bramkowych. Z pewnością zwycięstwo to doda czerwonym diabłom animuszu i w walce o mistrzostwo pokażą dobrą ofensywną grę.

 

Angielska Tarcza Wspólnoty

 

Manchester United - Manchester City 2:0

 

1:0 Berbatov 35min.

2:0 Giggs 40min.

 

 

 

 

MAGAZYN LIGA: 1 KOLEJKA PREMIER LEAGUE

 

Hit kolejki na remis

 

W hicie pierwszej kolejki Premier League zmierzyły się dwa wielkie zespoły Liverpool i Manchester City. Wszyscy oczekiwali dobrego wyrównanego spotkania i tak też było. Początek zdecydowanie należał do graczy The Reds, którzy już od pierwszych minut rzucili się do zdecydowanego ataku. Wszystko wyglądało dobrze tempo gry, ostatnie podanie, ale zabrakło najważniejszego celności. Zajęci szturmowym atakiem piłkarze gospodarzy rozluźnili się i zapomnieli o obronie. Kapitalną akcją na skrzydle popisał się James Milner, który ośmieszył 2 piłkarzy Liverpoolu i dośrodkował wprost na głowę Balotelliego. Tym samym goście z City wyszli na prowadzenie. Jednak radość ich trwała zaledwie 5 minut. Bawiący się przed własnym polem karnym Yaya Toure stracił piłkę na rzecz Charliego Adama, a ten bez chwili namysłu huknął z dystansu z kapitalnym skutkiem dla gospodarzy. W drugiej połowie gry inicjatywę objęli gracze The Citizens. Wszystko za sprawą Davida Silvy, który od początku drugiej połowy pojawił się na prawym skrzydle zmieniają Sergio Aguero. Dynamiczne akcje i świetne dośrodkowania takiego Silvę oglądało się z przyjemnością, ale co z tego jeśli partnerzy nie umieli wykorzystać swoich dogodnych sytuacji. Ostatecznie spotkanie na Anfield zakończyło się wynikiem 1:1 i podziałem punktów.

 

Premier League (1/38) Liverpool - Manchester City 1:1

 

0:1 Balotelli 40min

1:1 Ch.Adam 45min.

 

 

 

 

Udany początek Chelsea i Man Utd

 

Chodź oby dwa zespoły nie zagrały jakiegoś wielkiego spotkania, to efekt końcowy w zupełności zadowoli kibiców. Na Stamford Bridge piłkarze The Blues podejmowali gości z Sunderlandu. Zdecydowanymi faworytami spotkania byli gospodarze, którzy od pierwszej do ostatniej minuty mięli zdecydowaną przewagę nad rywalem. Wszystkiego było dużo... no wszystkiego poza bramki. Chodź okazji ku temu nie brakowało, piłkarze Chelsea oddali aż 30 strzałów z tego 16 w światło bramki. Gola na wagę 3 punktów, po kapitalnym prostopadłym podaniu od Lamparda strzelił Florent Malouda. Bohaterem meczu został wybrany jednak bramkarz gości Craig Gordon , wielokrotnie ratując swój zespół przed utratą gola pokazał, że jest w niezłej formię. W drugim spotkaniu piłkarze Manchesteru United zmierzyli się z dużo słabszym West Bromwich Albion. Na pierwszą bramkę tego spotkania czekaliśmy do 35 minuty. Wtedy to dośrodkowanie Valencii na bramkę zamienił gwiazdor czerwonych diabłów i reprezentacji Anglii Wayne Rooney. W ciągu kolejnych 10 minut na 2:0 po żucie rożnym podwyższył Rafael. Manchester się uspokoił, wyluzował dalej grał swoje i tak do 81 min, kiedy to błąd w obronie Manu wykorzystał Zoltan Gera. Radość gości z bramki była wielka, jednak nie zdołali oni już doprowadzić do wyrównania. Ostatecznie spotkanie zakończyło się wynikiem 2:1 i udanym początkiem gospodarzy.

 

Premier League (1/38) Manchester Utd - West Bromwich 2:1

 

1:0 25 Rooney

2:0 35 Rafael

2:1 81 Gera

 

 

 

Arsenal i Tottenham zaledwie po punkcie

 

Smutne miny fanów na Emirates Stadium, gdzie piłkarze Arsenalu nie potrafili pokonać gości z Liverpoolu. Zaliczający się do faworytów tegoroczny rozgrywek Premier League kanonierzy, nie potrafili znaleźć sposobu na słabszy Everton. Co więcej to piłkarze gospodarzy musieli gonić wyniku i udało się to dzięki genialnemu Van Persiemu. Strzał głową w same okno coś pięknego, ale dośrodkowanie Santosa, który został wybrany bohaterem spotkania jeszcze lepsze. 77 minut tylko przez tyle czasu piłkarze gości prowadzili nad kanonierami, po kapitalnym początku i bramce już w 3 minucie Louisa Sahy. Więc nic dziwnego że po golu na 1:1 ich miny nieco się pogorszyły, chodź wynik sam w sobie dla goście nie jest złym wynikiem. Udanego początku nie zapewnili sobie także piłkarze Tottenhamu, którzy w wyjazdowym spotkaniu podejmowali Fulham. Spotkanie nudne, mało energiczne, niewiele sytuacji bramkowych. Więc nic dziwnego że na Craven Cottage kibice nie doczekali się żadnej bramki. Przed sezonem Harry Redknapp obiecywał, że Tottenham powalczy o wysoką lokatę. Jednak żeby o tym myśleć takie mecze trzeba po prostu zwyciężać, bo w lidze jest wiele silniejszych zespołów.

 

Premier League (1/38) Arsenal - Everton 1:1

 

0:1 Saha 3min.

1:1 Van Persie 80min.

 

Premier League (1/38) Fulham - Tottenham 0:0

 

 

 

Pozostałe spotkania 1 kolejki Premier League

 

W pozostałych spotkaniach pierwszej kolejki Premier League Udany początek i cenne zwycięstwa odnieśli piłkarze: Blacburn, Bolton,QPR i Stoke. Najwyższe zwycięstwo zaliczyli gracze Boltonu którzy przed własną publicznością, po 2 bramkach Ivana klasnica pokonali Swansea. Dobry wynik osiągnęli także piłkarze Stoke, pokonując na wyjeździe faworyzowane Newcastle 2:3. Wszystkie 3 bramki dla gości padły w pierwszej połowie. W drugiej zaś piłkarze gospodarzy ruszyli do odrabiana strat. Dwoma trafieniami popisał się napastnik Srok Shola Ameobi i może udało by się dogonić rywala gdyby nie czerwony kartonik dla Jonasa Guttiereza. W ostatnim spotkaniu kolejki Aston Villa podzieliła się punktami z Wolves. Kapitalne zawody rozegrał strzelec dwóch bramek Kevin Doyle.

 

 

 

 

Podsumowanie 1 Kolejki Premier League

 

Komplet wyników:

 

 

Aston Villa - Wolves 2:2 ( Agbonlahor, Bent - Doyle x2)

Blackburn - Wigan 1:0 ( Goodwillie )

Bolton - Swansea 2:0 ( Klasnic x2)

Chelsea - Sunderland 1:0 ( Malouda )

Liverpool - Manchester City 1:1 ( Ch.Adam - Balotelli)

Manchester Utd - West Bromwich 2:1 ( Rooney, Rafael - Gera )

Norwich - Q.P.R 1:2 (Hoolahan - Dj Cambell x2)

Fulham - Tottenham 0:0

Arsenal - Everton 1:1( Persie - Saha )

Newcastle - Stoke 2:3 ( Ameobi x2 - Crouch, Fuller, Pennant )

 

W 10 spotkaniach padły 23 bramki

Zawodnik Kolejki: Kevin Doyle

 

Jedenastka kolejki : Gordon - Santos, Carragher, Kompany, Rafael - Malouda, Adam, Gera, Pennant - Doyle, Ameobi

Odnośnik do komentarza

MAGAZYN LIGA: 2 KOLEJKA PREMIER LEAGUE

 

 

Manchester United i Chelsea zwyciężają ponownie

 

Na Old Trafford piłkarze Man Utd podejmowali Sunderland, który w 1 kolejce w meczu wyjazdowym musiał uznać wyższość piłkarzy The Blues. Spotkanie zaczęło i skończyło się po myśli czerwonych diabłów. Co do gości ciężko powiedzieć cokolwiek dobrego, gdyż zostali całkowicie zdominowani przez rywala. Świadczy o tym chociażby posiadanie piłki na poziomie 29 %. Mimo ogromnej przewagi gospodarze oddali zaledwie 8 strzałów, w tych ośmiu strzałach 6 było celnych, a dwa znalazły drogę do siatki. Prowadzenie United dał niezawodny Wayne Rooney, który skorzystał z prezentu od obrońców. Na 2:0 na pięć minut przed końcem spotkania po kolejnym błędzie Sunderlandu podwyższył Dimitar Berbatov. Wynik bez niespodzianek, ale przy tym posiadaniu piłki fani zapewne odczuli lekki niedosyt. Swoje drugie zwycięstwo odnieśli także piłkarze Chelsea. Po raz drugi w tym sezonie i po raz drugi przed własną publicznością. Tylko tym razem przeciwnikiem było Stoke City, które w poprzedniej kolejce na wyjeździe pokonało graczy z Newcastle. Podobnie jak w przypadku piłkarzy Sir Alexa Fergusona, piłkarze The Blues zdominowali grę. Szkoda tylko, że znów chodzi o posiadanie piłki. Emocji i goli było nie wiele, a mianowicie jeden, tak jak przed tygodniem. Tym razem fenomenalnym uderzeniem z rzutu wolnego popisał się Frank Lampard. Kapitalne zawody zagrał David Luiz, który w obronie czyścił wszystko. W 84 minucie bramkarz rywali brutalnie sfaulował Didiera Drogbe. Niestety było to już za polem karnym. Sorensen obejrzał czerwony kartonik, a wolny Lamparda nie był już tak precyzyjny. Trzeba przyznać jedno piłkarzom Chelsea. Wygrywać? Wygrywają, ale do dobrej formy im jeszcze daleko.

 

Premier League (2/38) Manchester Utd - Sunderland 2:0

 

1:0 Rooney 31min,

2:0 Berbatov 85min.

 

Premier League (2/38) Chelsea - Stoke 1:0

 

1:0 Lampard 33min.

 

 

 

Wysokie zwycięstwa Newcastle i Liverpoolu

 

Najwidoczniej porażka w ostatniej kolejce ze Stoke podziała motywująco na piłkarzy Alana Pardewa. Przed własną publicznością dość gładko rozgromili piłkarzy Q.P.R. Faktem jest, że przeciwnik do najlepszych nie należy, ale nie łatwo jest też grać po porażce. Jednak tego dnia piłkarze Srok wybiegli na boisko niezwykle skoncentrowani i zrobili to, co do nich należało. Prowadzenie już w 6min gospodarzą dał Ryan Taylor. Na kolejne trafienie kibice gospodarzy czekali już jednak bardzo długo, a mianowicie do 85 min. Wtedy to doskonałe podanie od Demba Ba wykorzystał Xisco i tym samym podwyższył na 2:0. Tuż przed końcowym gwizdkiem ten sam zawodnik ustalił wynik spotkania na 3:0. Wszystko pięknie ładnie, ale jedno morza zarzucić Newcastle. Podobnie jak w poprzednim spotkaniu te także kończyli w 10. Spotkanie z Wolves piłkarze The Reds zaczęli od mocnego uderzenia. Wszystko za sprawą genialnego Jaya Spearinga, który tego dnia podawał fenomenalnie. Już w 15 min prostopadłym podaniem genialnie wypuścił Dirka Kuyta, a ten będąc sam na sam z Hanneseyem nie pomylił się. Dwie minuty później było już 2:0. W polu karnym faulowany był Spearing, a jedenastkę pewnie wykorzystał Luis Suarez. I znów nie minęły całe dwie minuty kiedy po raz trzeci Anfield oszalało. Kolejna kapitalna akcja młodego pomocnika The Reds i kolejna bramka. Tym razem kapitalne dośrodkowanie wprost na głowę zakończył Stewart Downing. Kibice oszaleli tak świetny początek meczu wróżył grad goli dla gospodarzy. Niestety później coś jakby się zablokowało i piłkarze Liverpoolu nie potrafili zdobyć kolejnego gola. Sytuacji nie brakowało, po prostu skuteczność już nie ta sama. W 80 min Liverpool stanął przed szansą na kolejnego gola, ale jedenastki po faulu na Downingu nie wykorzystał Suarez. Mimo wszystko bardzo dobra postawa gospodarzy i pewne zwycięstwo. W kolejnym spotkaniu Liverpool na wyjeździe podejmować będzie graczy Aston Villi.

 

Premier League (2/38) Newcastle - Q.P.R 3:0

 

2:0 Taylor 8min.

2:0 Xisco 86min.

3:0 Xisco 90min.

 

Premier League (2/38) Liverpool - Wolves 3:0

 

1:0 Kuyt 15min.

2:0 Suarez (kar) 17min.

3:0 Downing 19min.

 

 

 

Czy Blackburn utrzyma formę?

 

W świetnych nastrojach zapewne są zawodnicy Blackburn, którzy wygrali swoje drugie ligowe spotkanie. Przeciwnik nie łatwy i tym większe brawa dla gospodarzy. Mowa tu o zespole Harrego Redknappa, który początku sezonu, z pewnością do udanych nie zalicz. Najpierw remis 0:0 z Fulham, a w dzisiejszym spotkaniu porażka 1:2. Wszystko zaczęło się już w 1 minucie, kiedy po indywidualnej akcji Simon Vukcevic umieścił piłkę w siatce rywala. W 70 min błąd popełnili obrońcy gospodarzy i faulowali w polu karnym Luke Modrica. Sam poszkodowany podszedł do jedenastki i pewnie ją wykorzystał. Jednak bramka na remis nie dodała gościom wiatru w żagle, gdyż remisem cieszyli się tylko przez 2 minuty. Akcja Formica - Benjami pogrążyła koguty w smutku.

Tottenham nie potrafił się już podnieść i ostatecznie przegrał 1:2.

 

Premier League (2/38) Blackburn - Tottenham 2:1

 

1:0 Vukcevic 1min.

1:1 Modric (kar) 70min.

2:1 Benjami 72min.

 

 

 

Pozostałe mecze 2 kolejki Premier League

 

Z racji eliminacji do Ligi Mistrzów swoich spotkań nie rozegrały drużyny Arsenalu i Manchesteru City. Spotkania te odbędą się w innym terminie. W pozostały rozegranych trzech spotkaniach 2 kolejki, zwycięstwa zapewnili sobie piłkarze Aston Villi i West Bromwich. Spotkanie Bolton - Wigan zakończyło się bezbramkowym remisem.

 

 

 

Podsumowanie 2 Kolejki Premier League

 

Komplet wyników:

 

Blackburn - Tottenham 2:1 (Vukcevic, Benjami - Modric)

Manchester Utd - Sunderland 2:0 (Rooney, Berbatov)

Bolton - Wigan 0:0

Chelsea - Stoke 1:0 ( Lampard )

Fulham - Aston Villa 0:1 ( Bent )

Liverpool - Wolves 3:0 ( Kuyt, Suarez, Downing )

Newcastle - Q.P.R 3:0 ( Taylor, Xisco x2 )

West Bromwich - Everton 2:1 ( Brunt, Morrison - Coleman )

 

W 8 spotkaniach padło 16 bramek

Piłkarz kolejki: Spearing

 

Jedenastka kolejki: Cech - Evra, Luiz, Agger, Coleman - Downing, Spearing, Morrison, Brunt - Xisco, Rooney

Odnośnik do komentarza

MAGAZYN LIGA: 3 KOLEJKA PREMIER LEAGUE

 

 

Wymęczone zwycięstwa Liverpoolu i Chelsea

 

Swoje 3 ligowe zwycięstwo w tym sezonie uzyskali gracze The Blues. W wyjazdowym spotkaniu zmierzyli się ze Swansea. To już kolejne spotkanie w którym piłkarze gości mają ogromną przewagę w posiadaniu piłki. Niestety nie wynika z tego dużo korzyści. Zazwyczaj kibice The Blues muszą zadowalać się skromną jedno bramkową wygraną. Tak było i dzisiejszego wieczoru. Sytuacji wiele, a bramek jak na lekarstwo. Jedynego gola w tym spotkaniu po strzale głową z rzutu rożnego zdobył Fernando Torres. Swoje drugie zwycięstwo odnieśli gracze The Reds. Spotkanie do łatwych nie należało, bowiem rywal Aston Villa nie należy do przyjemnych rywali. Najlepszym piłkarzem spotkania okazał się grający na lewej obronie Jose Enrique. To właśnie po jego akcji na lewym skrzydle i kapitalnym dośrodkowaniu piłkę w bramce umieścił Andy Carroll. Po tym zwycięstwie piłkarze Dalglisha zajmują 2 lokatę w tabeli tracąc do Chelsea 2 punkty.

 

Premier League (3/38) Swansea - Chelsea 0:1

 

0:1 Torres 22min.

 

Premier League (3/38) Aston Villa - Liverpool 0:1

 

0:1 Carroll 52min.

 

Manchester United zatrzymane

 

Do sporej niespodzianki doszło w meczu Evertonu z faworyzowanym Manchesterem United. Grający przed własną publicznością piłkarze Davida Moyesa, odnieśli zwycięstwo nad jednym z najsilniejszych zespołów Premier League. Co prawda wygrana ta nie była jakoś bardzo okazała, ale 3 punkty przeciw takiemu rywalowi to zawsze coś. Patrząc na przebieg spotkania nic nie wskazywało na to, że to goście poniosą porażkę. Przez prawie całe spotkanie byli częściej przy piłce, częściej strzelali i atakowali. O końcowym zwycięstwie gospodarzy, zdecydowało brak celności piłkarzu Manu i kapitalny kontr atak rywali. Wszystko zdarzyło się na 6 minut przed końcem spotkania. Wypożyczony z Realu Madryt holenderski lewy pomocnik Ryston Drenthe odebrał piłkę w środku pola, ośmieszył 3 rywali i wrzucił piłkę w pole karne w prost na głowę wbiegającego w pole karne obrońcy Colemana. Prawy obrońca gospodarzy nie posiadał się z radości po tym strzale. Przypomnij że w poprzednim spotkaniu również jedynego gola dla Evertonu zdobył on sam. Chwile po stracie bramki bezradne czerwony diabły obejrzały jeszcze czerwony kartonik. Po brutalnym faulu na Drenthe boisko musiał opuścić Nemanja Vidic. Grający w 10 piłkarze gości nie potrafili już doprowadzić do wyrównania i mecz zakończył się minimalnym zwycięstwem Evertonu.

 

Premier League (3/38) Everton - Manchester Utd 1:0

 

1:0 Coleman 84min.

 

 

Pierwsze zwycięstwa Tottenhamu, Manchesteru City i Arsenalu.

 

Swoje pierwsze zwycięstwo w tym sezonie odnotowali piłkarze Tottenhamu. Po dwóch słabych spotkaniach piłkarze Reddknapa dość gładko pokonali gości z Norwich. Wynik spotkania w 13min po pięknym dograniu Assou-Ekotto otworzył Jermain Defoe.

Na kolejnego gola kibice gospodarz czekali do 52min. Tym razem Defoe był tym który dogrywał, a piłkę do siatki skierował młody, utalentowany lewy obrońca(pomocnik) Gareth Bale. Wynik spotkania na 3:0 w 87min. ustalił Aaron Lennon. Swoją wyższość nad rywalami udowodnili także piłkarze Manciniego. Zaliczani do grona faworytów tego rocznych rozgrywek piłkarze The Citizens na własnym stadionie pokonali gości z Fulham. Dobre zawody rozegrał strzelec 2 bramek Sergio Aguero. Pierwszego gola gospodarze strzelili w 21 min. Indywidualna akcja Aguero zakończyła się powodzeniem. Na 2:0 minute po wznowieniu gry w drugiej połowie podwyższył Edin Dżeko, którego określa się mianem, że jest to połączenie Van Bastena z Didierem Drogbą. Kolejne 3 minuty i po raz kolejny piłkę z siatki wyciągać musiał Mark Schwarzer. Kapitalne dośrodkowanie Yaya Toure wykorzystał Aguero. Powoli rozbijani goście nie dawali jednak za wygraną i w 80 min zdobyli honorowego gola.Po indywidualnej akcji gola zdobył Damien Duff, który w swej karierze grywał w takich klubach jak Chelsea Londyn. Swoje pierwsze 3 punkty zainkasowali także piłkarze kanonierów, chodź im już nie poszło tak gładko jak wyżej wymienionym rywalom. Na prowadzenie gości szybko, bo w 15min. wyprowadził niezawodny Robin Van Persie. W 38min. błąd rywali wykorzystał Theo Walcott i było już 2:0. Mocno rozluźnieni piłkarze Arsenalu nie ustrzegli się jednak błędu i pod koniec pierwszej połowy dostali gola do szatni. Swoją pierwszą bramkę, w pierwszym występie tego sezonu zdobył Fraizer Campbell. Po gwizdku rozpoczynającym druga połowę sytuacja się odwróciła. Tym razem to piłkarze gospodarz nagminnie atakowali bramkę rywala. Jednak świetnie dysponowanemu tego dnia Fabiańskiemu udawało się raz za razem odparowywać ataki gospodarzy. W nagrodę za swoje wspaniałe interwencje, polski bramkarz odebrał nagrodę najlepszego piłkarza meczu.

 

Premier League (3/38) Tottenham - Norwich 3:0

 

1:0 Defoe 13min.

2:0 Bale 52min.

3:0 Lennon 87min.

 

Premier League (3/38) Manchester City - Fulham 3:1

 

1:0 Aguero 21min.

2:0 Dżeko 46min.

3:0 Aguero 49min.

3:1 Duff 80min.

 

Premier League (3/38) Sunderland - Arsenal 1:2

 

0:1 Van Persie 15min.

0:2 Walcott 38min.

1:2 Campbell 45min.

 

 

 

Pozostałe mecze 3 kolejki Premier League

 

Swoje drugie zwycięstwa odnieśli także piłkarze Stoke City i West Bromwich. Pierwsi przed własną publicznością ograli Bolton 2:0. Po drugim golu dołożyli napastnicy gospodarzy Fuller i Crouch. Z Kolei piłkarze Bromwich w wyjazdowym spotkaniu podejmowali Wolves. Na pierwszego gola kibice czekali aż do 55 min. Swoje pierwsze trafienie zanotował Marc Antoine- Fortune. W 68 min przypomniał o sobie młody napastnik Kevin Doyle i doprowadził do remisu. Jednak nie zniechęciło to gości którzy atakowali dalej. Na ponowne prowadzenie piłkarzy Hodgsona wyprowadził Peter Odemwingie. Chwile później ten sam zawodnik ustalił wynik spotkania na 1:3, dając tym samym cenne 3 punkty swojej drużynie. Po dwóch zwycięstwach z rzędu tym razem piłkarze Blackburn musieli uznać wyższość rywali. Dobrze poczynający sobie beniaminek Q.P.R swoją dobrą solidną grą zapewnił sobie 3 punkty. Jednak to goście udanie rozpoczęli spotkanie w 40 minucie, na prowadzenie wyprowadził ich Yakubu. Jednak później strzelali już tylko gospodarze, a mianowicie Adel Taarabt i Joey Barton. Piłkarze Q.P.R z dorobkiem 6 punktów zajmują wysoką 7 lokatę w tabeli.

 

Premier League (3/38) Stoke City - Bolton 2:0

 

1:0 Fuller 51min.

2:0 Crouch 72min.

 

Premier League (3/38) Wolves - West Bromwich 1:3

 

0:1 Fortune 55min.

1:1 Doyle 68min.

1:2 Odemwigie 81min.

1:3 Odemwigie 87min.

 

Premier League (3/38) Q.P.R - Blackburn 2:1

 

0:1 Yakubu 40min.

1:1 Taarabt 45min.

1:2 Barton 69min.

 

 

Podsumowanie 3 Kolejki Premier League

 

Komplet wyników:

 

Wolves - West Bromwich 1:3 ( Doyle - Dortune, Odemwigie x2 )

Aston Villa - Liverpool 0:1 ( Carroll )

Manchester City- Fulham 3:1 ( Aguero x2, Dżeko - Duff )

Stoke - Bolton 2:0 ( Fuller, Crouch )

Sunderland - Arsenal 1:2 ( Campbell - Van Persie, Wallcot )

Tottenham - Norwich 3:0 ( Defoe, Bale, Lennon )

Wigan - Newcastle 2:1 ( Rodellaga x2 - Ranger )

Everton - Manchester Utd 1:0 ( Coleman )

Swansea - Chelsea 0:1 ( Torres )

Q.P.R - Blackburn 2:1 ( Taarabt, Barton - Yakubu )

 

W 10 spotkaniach padło 25 bramek

Piłkarz kolejki: Aguero

 

11 Kolejki: Fabiański - Enrique, Shorey, Vermaelen, Coleman - Bale, Toure, Taarabt, Lennon - Rodellaga, Aguero

Odnośnik do komentarza
  • 3 tygodnie później...
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...