Skocz do zawartości

Waka Waka


CancuN

Rekomendowane odpowiedzi

27.09.14

 

Czas nie stoi w miejscu, dlatego zanim się obejrzałem, już musieliśmy stawać do kolejnego wyzwania. Tym razem na własnym obiekcie ugościmy piłkarzy piętnastej w tabeli Wiedryczy Rzeczyca. Przeciwnik jest teoretycznie jedną z czerwonych latarni tego sezonu, ale nie możemy zapomnieć, że musimy uniknąć za wszelką cenę najdrobniejszej wpadki. Przeciwnicy tylko na to czekają…

 

Skład:

E. Kostyukevich, I. Tkachyuk, A. Slaboshevich, P. Grechishko, I. Tsitsarev, F. Dementiev, M. Kotin, D. Rubnenko, A. Savinov, Y. Chumakov, V. Mandrik

 

Na początku meczu kilkukrotnie byliśmy blisko utraty bramki, jednakże dzisiaj moja defensywa robiła wszystko, by temu zapobiec. Niestety, na odwrót działała ofensywa, która nie chciała uspokoić mojego serca i wciąż nie zapisała na swoim koncie celnego trafienia. Dziesięć minut przed przerwą dostajemy bolesny cios po błędzie, a dokładniej stracie piłki przez Grechishko. Z prawej flanki dokładne dośrodkowanie na głowę jednego z napastników i przyjezdni mogą się cieszyć z prowadzenia. Po zmianie stron Dashuk wszedł w miejsce Mandrika. W samej końcówce kontuzja dopadła Tkachyuka, którego zastąpił Kras’ko. Dzisiejsza dyspozycja zawodników, nie pozwoliła na odrobienie strat i niestety, ale zapisujemy na swoim koncie porażkę…

 

Pierszaja Liha [24/30]

Stadion: Spartak w Połocku

Widzów: 3509

[1] Połock – [15] Wiedrycz Rzeczyca

0:1

[Dmitriy Yanovskiy 35’]

Mom: Yuri Golovnitskiy „7.6”

 

1.10.14

 

PODSUMOWANIE MIESIĄCA

 

Klub:

 

Najlepszy strzelec: 10 - Dmitriy Rubnenko

Najlepszy asystent: 8 - Aliaksandr Savinov

Zawodnik meczu: 4 - Roman Kras'ko

Żółte kartki: 4 - 2 zawodników

Czerwone kartki: 1 - 3 zawodników

Średnia ocena: 7.38 - Dmitriy Rubnenko

Pierszaja Liga: 1. miejsce [48. punktów]

Kubka Belarusi: 1. runda & Granit

Stan konta: 287 tys euro

 

Wybrane ligi:

 

Anglia: Manchester City [+2] Sunderland AFC

Argentyna: Racing Club [+1] Boca

Białoruś: Naftan Nowopołock [+6] BATE Borysów

Bułgaria: Lokomotiw Sofia [+3] Litex Łowecz

Chorwacja: Slaven Belupo Koprivnica [+1] Dinamo Zagrzeb

Czechy: FK Mlada Boleslav [+0] Sigma Ołomuniec

Finlandia: TPS Turku [+3] FC Inter Turku

Francja: Olimpique Lyon [+0] AS Monaco

Hiszpania: Atletico Madryt [+1] Athletic Bilbao

Meksyk: America (MEX) [+0] Pachuca

Niemcy: Bayern Monachium [+2] TSV Monachium

Polska: Legia Warszawa [+5] Wisła Kraków

Rosja: Kubań Krasnodar [+0] CSKA Moskwa

Serbia: Partizan Belgrad [+1] Vojvodina Nowy Sad

Włochy: AFC Fiorentina [+1] Juventus Turyn

 

Transfery na świecie:

 

Wrzesień:

 

Patou Kabangu [Toronto FC -> As-Sadd] 4,4 mln €

Viola [Flamengo -> Libertad] 2,4 mln €

Damir Sovsic [HNK Cibalia -> Slavia Praga] 2,2 mln €

Odnośnik do komentarza

5.10.14

 

Koniec sezonu zbliża się wielkimi krokami, a my wciąż nie jesteśmy pewni swego. Dzisiaj rozegramy wyjazdowy mecz z Biełkardem, który jest w tym roku typowym średniakiem. Trzeba wygrać, bowiem grające dzień wcześniej Torpedo Żodino wygrało i wyprzedziło nas w tabeli!

 

Skład:

E. Kostyukevich, I. Khorbin, R. Kras’ko, P. Grechishko, I. Tsitsarev, F. Dementiev, M. Kotin, D. Rubnenko, A. Afonasenko, A. Savinov, V. Koohley

 

Już na samym początku spotkania o swojej dyspozycji podczas tego sezonu przypomniał Rubnenko. Jego podkręcone uderzenie z dystansu okazało się na tyle skuteczne, że mogliśmy cieszyć się z objęcia prowadzenia. W okolicy dwudziestej minuty arbiter główny wskazuje na wapno. To dlatego, że w polu karnym pada Rubnenko. Chwilę później szczęśliwym wykonawcą tego prezentu okazuje się być Koohley. Tak więc już na początku pojedynku wyrabiamy sobie dwie bramki przewagi, co pozwoli nam na spokojnie kontrolować przebieg spotkania. Po upływie godziny defensywa popełnia straszny błąd i pozwala Kiturko na odrobienie części strat… Niedobrze to wygląda… Końcówka była niezwykle zacięta, ale Kostyukevich stanął na wysokości zadania i nie dopuścił do utraty kolejnego gola. Dzięki temu zaliczamy kolejne, ważne zwycięstwo i powracamy na fotel lidera tabeli.

 

Pierszaja Liha [25/30]

Stadion: Niemen w Grodnie

Widzów: 464

[9] Biełkard – [2] Połock

1:2

[sergey Kiturko 64’ – Dmitriy Rubnenko 2’, Vladimir Koohley 21’(k)]

Mom: Vladimir Koohley „8.5”

Odnośnik do komentarza

18.10.14

 

Na pięć spotkań przed końcem sezonu sytuacja jest bardzo ciekawa. O awans walczą jeszcze trzy zespoły: my, Torpedo Żodino i Bielszina Bobrujsk. Wraz z Torpedo mamy tyle samo punktów, a nad Bielsziną pięć oczek zaliczki. Czwarty w tabeli Veras traci już jedenaście punktów i wątpię, by zdołał to nadrobić. Dzisiejszy wieczór poświęcimy na spotkanie z szóstym Rudzieńskiem. Przeciwnik ten, odkąd pamiętam jest zespołem radzącym sobie dobrze, aczkolwiek nie rewelacyjnie. Jest więc okazja do sytej zaliczki, ale żeby ją zdobyć, trzeba rozegrać dobry mecz.

 

Skład:

E. Kostyukevich, I. Khorbin, R. Kras’ko, P. Grechishko, I. Tsitsarev, F. Dementiev, M. Kotin, D. Rubnenko, A. Afonasenko, A. Savinov, E. Krot

 

Zaledwie przez trzy minuty na stadionie utrzymywał się remis. Świetny rajd lewą flanką przeprowadził Krot, który zmusił do wyjścia bramkarza Rudzieńska. Wtedy też posłał płaskie podanie na drugą stronę pola karnego, gdzie nabiegał Rubnenko. Ten nie miał najmniejszych problemów ze skierowaniem futbolówki do pustej siatki, czym wprawił naszych kibiców w ekstazę. Trzydzieści minut później ten sam zawodnik zwiększa nasze prowadzenie. Świetnie, że w tak trudnym okresie walki o mistrzostwo, przypomniał sobie strzelecką dyspozycję z początku sezonu. Po przerwie w miejscu zmęczonego Krota pojawia się Dashuk. Chwilę po wznowieniu spotkania, Afonasenko wykorzystuje błąd bramkarza. Okazuje się, że jest to popisowy mecz skrzydłowych, którzy zdobyli wszystkie bramki wieczoru. W odwecie pojawił się również skrzydłowy, ale Rudzieńska, który w 55. minucie zalicza trafienie, które jeszcze przywraca nadzieje miejscowym. Największym pechowcem dzisiejszego wieczoru okazał się być Savinov, który w pojedynkę mógłby zdobyć więcej goli, niż ja opisałem. Najważniejsze jednak, że wygrywamy jako drużyna i wciąż pozostajemy na fotelu lidera rozgrywek.

 

Pierszaja Liha [26/30]

Stadion: Stadion Miejski w Maryjnej Górce

Widzów 976

[6] Rudzieńsk – [1] Połock

1:3

[Mikhail Rybak 55’ – Dmitriy Rubnenko 3’ 34’, Aliaksandr Afonasenko 48’]

Mom: Dmitriy Rubnenko „8.8”

Odnośnik do komentarza

25.10.14

 

Cztery mecze do końca… Wciąż nie może się od nas odczepić Torpedo Żodino, a nad Bielsziną mamy pięć punktów. Dzisiaj zagramy jednak bardzo ciężki mecz z Verasem. Zespół ten znajduje się na piątej lokacie i nie ma już nawet matematycznych szans na awans. Jego piłkarze walczyć więc będą o dobre imię i pozostanie w czołówce. My mamy wyższy cel…

 

Skład:

E. Kostyukevich, I. Khorbin, R. Kras’ko, P. Grechishko, I. Tkachyuk, F. Dementiev, M. Kotin, D. Rubnenko, A. Afonasenko, A. Savinov, V. Koohley

 

Spotkanie przed własną publicznością rozpoczęliśmy imponująco. Już w piątej minucie błąd defensywy rywali wykorzystał Afonasenko, który płaskim uderzeniem z narożnika pola karnego wsadził futbolówkę między słupki. Pół godziny później klasę samą w sobie pokazał Rubnenko. Zawodnik ten bez namysłu huknął wolejem z powietrza i zasadził piękny kołnierz bramkarzowi Verasu. Jedna z najładniejszych bramek w tej karierze! Chwilę później kolejny cios należał do Kras’ko. Nasz obrońca wykorzystał dokładną centrę z rzutu rożnego i najprawdopodobniej potwierdził dzisiejszego zwycięzcę. Moi podopieczni grali jak natchnieni. Chyba już czują, że nie mogą popełnić takiego błędu, jak rok temu! Po zmianie stron Chumakov wszedł w miejsce Koohley’a. Po godzinie spotkanie na 4:0 podwyższył Grechishko. Koncert życzeń po prostu! Wielkie umiejętności w końcówce potwierdził również nasz bramkarz, który dwukrotnie w rewelacyjny sposób uchronił nas od utraty gola w sytuacji sam na sam. Nasi kibice byli wniebowzięci, zespół pokazał klasę, a wszyscy wspólnie byliśmy o krok bliżej do końcowego celu!

 

Pierszaja Liha [27/30]

Stadion: Spartak w Połocku

Widzów: 3687

[1] Połock – [5] Veras

4:0

[Aliaksandr Afonasenko 5’, Dmitriy Rubnenko 33’, Roman Kras’ko 40’, Pavel Grechishko 62’]

Mom: Dmitriy Rubnenko „9.4”

Odnośnik do komentarza

1.11.14

 

PODSUMOWANIE MIESIĄCA

 

 

Dostałem drugie miejsce w klasyfikacji najlepszych menedżerów miesiąca.

 

Klub:

 

Najlepszy strzelec: 14 - Dmitriy Rubnenko

Najlepszy asystent: 10 - Dmitriy Rubnenko

Zawodnik meczu: 5 - Dmitriy Rubnenko

Żółte kartki: 5 - Ivan Khorbin

Czerwone kartki: 1 - 3 zawodników

Średnia ocena: 7.53 - Dmitriy Rubnenko

Pierszaja Liga: 1. miejsce [57. punktów]

Kubka Belarusi: 1. runda & Granit

Stan konta: 247 tys euro

 

Wybrane ligi:

 

Anglia: Manchester City [+3] Liverpool FC

Argentyna: Boca [+5] Newell's

Białoruś: Naftan Nowopołock [+3] BATE Borysów

Bułgaria: Lokomotiw Sofia [+1] Czernomorec Burgas

Chorwacja: Dinamo Zagrzeb [+0] Slaven Belupo Koprivnica

Czechy: Sparta Praga [+1] Dynamo Czeskie Budziejowice

Finlandia: FC Inter Turku (M) [+4] TPS Turku

Francja: AS Monaco [+1] Olimpique Lyon

Hiszpania: Athletic Bilbao [+3] FC Barcelona

Meksyk: Pachuca [+2] America (MEX)

Niemcy: Borussia Dortmund [+4] Hertha Berlin

Polska: Legia Warszawa [+3] Jagiellonia Białystok

Rosja: CSKA Moskwa [+2] Dynamo Moskwa

Serbia: Partizan Belgrad [+0] Zemun

Włochy: AFC Fiorentina [+1] Juventus Turyn

 

Transfery na świecie:

 

Październik:

 

Eduardo Ramos [Portuguesa -> Libertad] 1,6 mln €

Leandrinho [Guangzhou -> Levadia Tallinn] 950 tys €

Kamil Późniak [Lechia Gdańsk -> Anorthosis Famagusta] 950 tys €

 

Na rozpoczęcie nowego miesiąca zagramy spotkanie z Bielsziną Bobrujsk. Trzeci zespół tabeli ligowe w minionej kolejce dostał cięgi od Baranowicz i teraz napewno będą chcieli się odegrać. My zagramy ten pojedynek na wyjeździe i będzie to bardzo ciężkie wyzwanie. Musimy wygrać, nie ma innej opcji, bowiem Torpedo wciąż nie zostaje w tyle.

 

Skład:

E. Kostyukevich, I. Tkachyuk, R. Kras'ko, P. Grechishko, I. Tsitsarev, F. Dementiev, M. Kotin, D. Rubnenko, A. Afonasenko, A. Savinov, V. Koohley

 

Rywale zaczęli od mocnego uderzenia i już na początku meczu wyrobili sobie bramkową przewagę. My możemy mieć pretensje nie tylko do siebie, ale i do arbitra. Ten w późniejszym czasie nie uznał dwóch fauli w polu karnym na naszych zawodnikach. Fatalnie się to wszystko zapowiadało w aspekcie pozycji w tabeli. Po zmianie stron parę napastników utworzyli Mandrik z Krotem. Musiałem coś zmieniać... Niestety, po wznowieniu pojedynku rywale kontynuowali swój marsz po zwycięstwo i strzelili drugiego gola. Nasze ataki, choć były zaciekłe, nie mogły przynieść zmieny rezultatu. Egoizm piłkarzy przerósł cel zespołu i tak oto przegrywamy... W samej końcówce dostajemy jeszcze jeden cios...

 

Pierszaja Liha [28/30]

stadion: Spartak w Bobrujsku

widzów: 1721

[3] Bielszina Bobrujsk - [1] Połock

3:0

[igor German 3' 51', Ivan Tkachyuk 90'+1(sam)]

mom: Igor German "8.8"

Odnośnik do komentarza

5.11.14

 

Po porażce z Bielsziną sprawa się mocno skomplikowała. Przede wszystkim straciliśmy posadę lidera tabeli, ale również i Bielszina zmniejszyła do nas stratę do wartości pięciu punktów. Dzisiejszy mecz na domowym obiekcie z jedenastą Lidą może być kluczowy. Jeśli wygramy, zapewnimy sobie miejsce barażowe. Nie patrzmy w tym momencie na rywali, róbmy swoje!

 

Skład:

E. Kostyukevich, I. Khorbin, R. Kras’ko, P. Grechishko, I. Tkachyuk, D. Petrov, F. Dementiev, D. Rubnenko, A. Afonasenko, A. Savinov, V. Koohley

 

Już na początku spotkania kontuzji doznał Dementiev, którego zastąpił Mandrik. Mieliśmy też wiele pecha w ofensywie, bowiem jak inaczej nazwać dwukrotne trafienie w poprzeczkę na przestrzeni pierwszego kwadransa? Tuż przed przerwą coś z niczego zrobił Petrov. Niegroźnie zapowiadająca się akcja i podanie na przedpole do naszego pomocnika okazało się świetnym pomysłem. Piękne uderzenie pod poprzeczkę uspokoiło nasze poczynania. Chwilę później mieliśmy drugą okazję do radości. Tym razem na liście strzelców pojawił się Savinov, który ładne, od słupka umieścił piłkę w siatce. Po zmianie stron miejsce Koohley’a zajął Krot. Młody napastnik potrzebował jedynie stu dwudziestu trzech sekund, by zmienić rezultat meczu. Świetna zmiana! Po tych wydarzeniach, spotkanie ponownie zrobiło się bardzo wyrównane. Na szczęście chyba nie było już szans na come back w wykonaniu gości… Wygrana była niezwykle istotna, bowiem okazało się, że Torpedo Żodino przegrało swój mecz i na jedną kolejkę przed końcem, ponownie znajdujemy się na fotelu lidera rozgrywek!

 

Pierszaja Liha [29/30]

Stadion: Spartak w Połocku

Widzów: 4087

[2] Połock – [11] Lida

3:0

[Dmitriy Petrov 40’, Aliaksandr Savinov 45’, Evgeniy Krot 47’]

Mom: Pavel Grechishko „9.0”

Odnośnik do komentarza

9.11.14

 

Dziś wielki dzień! Jesteśmy na dobrej drodze, by po wielu latach walki, wreszcie awansować do najwyższej klasy rozgrywkowej w kraju. Ostatnia kolejka w tym sezonie, to prawdziwe wyzwanie. Na obcym terenie zmierzymy się z Horodziejem, który aktualnie jest czwarty. Nasi najwięksi rywale, a więc Torpedo Żodino ma ułatwione zadanie, bowiem zagra z ostatnim Spartakiem Szkłów. Musimy więc wygrać! Jeśli nam się to uda, to bez względu na rywali, zyskujemy bezpośredni awans!

 

Skład:

E. Kostyukevich, I. Khorbin, R. Kras’ko, A. Slaboshevich, P. Grechishko, M. Kotin, D. Rubnenko, A. Afonasenko, A. Savinov, A. Dashuk

 

Kiedy w trzeciej minucie Kotin trafia do siatki, nasze sektory ogarnia euforia. Piękne, cudne uderzenie z trzydziestego metra odbija się jeszcze po drodze od słupka, co nadaje dodatkowego piękna temu kopniakowi. Nasz pomocnik może stać się bohaterem wieczoru i zarazem zaliczyć najładniejszego gola sezonu! Widać było, że rywali bardzo chcieli popsuć nam humory. Starali się frontalnie atakować, ale nie do końca im to wychodziło. Niemniej jednak był to wyraźny sygnał, by uważać w defensywie. Nie minęła dwunasta minuta i mieliśmy remis. To już nie była tak radosna informacja… Po zmianie stron na murawie pojawiło się dwóch zawodników. Miejsce obolałego Rubnenko zajął Mandrik, a zamiast słabszego Savinova wprowadziłem Krota. Cóż za irytacja mnie wzięła, kiedy najpierw w poprzeczkę trafił Kotin, a chwilę później słupek przytrafił się Krotowi. To było nic… Wyobrażacie sobie co było w 81. minucie, kiedy to po jednym z nielicznych dzisiaj uderzeń Horodzieja pada bramka? Oznaczało to jedynie tyle, że przegrywamy… Coś nie mamy szczęścia do końcowych spotkań sezonu…

 

Pierszaja Liha [30/30]

Stadion: Sacharnik w Horodzieju

Widzów: 481

[4] Horodziej – [1] Połock

2:1

[Yuriy Vasilets 12’, Maksim Shkyratenko 81’ – Mikhail Kotin 3’]

Mom: Pavel Kruk „8.5”

Odnośnik do komentarza

26.11.14

 

Kolejny raz na własne życzenie pierdzielimy sobie sytuację. Mieliśmy w tym sezonie ogromną przewagę, którą roztrwoniliśmy i w efekcie straciliśmy pierwszą lokatę na koniec sezonu. Pozycja vice lidera daje jedynie możliwość gry w barażach. Drugi raz z rządu musimy przystąpić do dodatkowych dwóch spotkań. W zeszłym roku daliśmy ciała, a jak będzie teraz? Za przeciwnika będziemy mieli SKWICz Mińsk, który w tym sezonie na 33 spotkania zdobył 33 punkty i był lepszy jedynie od Szachtiora Soligorsk. Będzie ciężko i tak…

 

Skład:

E. Kostyukevich, I. Khorbin, R. Kras’ko, P. Grechishko, I. Tkachyuk, F. Dementiev, M. Kotin, D. Rubnenko, A. Afonasenko, A. Savinov, V. Koohley

 

Pierwsza odsłona zakończyła się minimalnym prowadzeniem gospodarzy. Nie mogę mieć do nikogo pretensji, bowiem bramka padła przy dużym zamieszaniu w polu karnym. Oprócz tego moja defensywa spisywała się znakomicie, a klasą samą dla siebie były interwencje Kostyukevicha. Po zmianie stron na murawie zameldowało się trzech nowych graczy. Miejsce Grechishko, i pary napastników zajęli Kuzmenok, Krot i Dashuk. Ledwie cztery minuty wystarczyły, by w roli głównej pokazał się Krot. Obsłużony znakomitym dośrodkowaniem od Dashuka, uderzeniem głową wyrównał rezultat spotkania. Remis wyjazdowy jest dobrym wynikiem, ale jeszcze jest czas na więcej… Dwadzieścia minut przed końcem Kovalenko zakłada siatkę naszemu bramkarzowi i znów daje swoim kolegom prowadzenie. Spotkanie to było bardzo ciekawe i nawet, gdyby takim wynikiem się zakończyło, nie stawia nas na przegranej pozycji, bowiem rewanż zagramy na swoich śmieciach. Dziesięć minut później mamy niestety 3:1. Coś się rozregulowało…

 

Baraż, 1. Mecz

Stadion: S.O.K. w Mińsku

Widzów: 2000

SKWICz – Połock

3:1

[Andrey Tsevan 31’, Sergey Kovalenko 72’, Claude Mve-Mintsa 79’ – Evgeniy Krot 49’]

Mom: Sergey Volodzko „8.1”

Odnośnik do komentarza

1.12.14

 

PODSUMOWANIE MIESIĄCA

 

Klub:

 

Najlepszy strzelec: 14 - Dmitriy Rubnenko

Najlepszy asystent: 10 - Dmitriy Rubnenko

Zawodnik meczu: 5 - Dmitriy Rubnenko

Żółte kartki: 6 - Ivan Khorbin

Czerwone kartki: 1 - 3 zawodników

Średnia ocena: 7.40 - Dmitriy Rubnenko

Pierszaja Liga: 2. miejsce [60. punktów]

Kubka Belarusi: 1. runda & Granit

Stan konta: 199 tys euro

 

Wybrane ligi:

 

Anglia: Manchester City [+2] Chelsea Londyn

Argentyna: Boca [+4] Velez

Białoruś: Naftan Nowopołock (M) [+1] BATE Borysów

Bułgaria: Lokomotiw Sofia [+2] Czernomorec Burgas

Chorwacja: Slaven Belupo Koprivnica [+2] Dinamo Zagrzeb

Czechy: Sparta Praga [+1] Dynamo Czeskie Budziejowice

Finlandia: FC Inter Turku (M)

Francja: Olimpique Marsylia [+2] Olimpique Lyon

Hiszpania: Athletic Bilbao [+0] FC Barcelona

Meksyk: Tigres - mistrz fazy otwarcia

Niemcy: Werder Brema [+2] Bayern Monachium

Polska: Legia Warszawa [+6] Wisła Kraków

Rosja: Zenit Sankt-Petersburg (M) [+1] Spartak Moskwa

Serbia: Crvena Zvezda Belgrad [+0] Partizan Belgrad

Włochy: Juventus Turyn [+4] Inter Mediolan

 

Transfery na świecie:

 

Listopad:

 

Jose Luis Castro [Colorado Rapids -> Toronto FC] 1,6 mln €

Odafe Onyeka Okolie [ES Tunis -> Al-Dżazira (UAE)] 1,2 mln €

Eduardo Rotondi [Argentinos -> Bolivar] 900 tys €

Odnośnik do komentarza

3.12.14

 

Do rewanżu przystępujemy niezwykle zmotywowani. Dwie bramki do nadrobienia na własnym obiekcie, to nie jest jakaś kosmiczna ilość. Musimy spiąć tyłki, ustrzec się błędów w defensywie i nadzwyczaj dobrze w ostatnim czasie wypaść w ofensywie. Mało? Dla nas niezwykle dużo i obawiam się, że chyba niemożliwe. Powalczymy jednak i może coś się uda z tego zrobić…

 

Skład:

E. Kostyukevich, I. Khorbin, R. Kras’ko, P. Grechishko, I. Tkachyuk, D. Petrov, M. Kotin, D. Rubnenko, A. Afonasenko, A. Savinov, E. Krot

 

O dziwo, już po kwadransie spotkania prowadziliśmy. Krot ujrzał wychodzącego na dobrą pozycję Rubnenko, któremu zagrał płaskie podanie. Nasz skrzydłowy, a zarazem najlepszy strzelec w tym sezonie, przymierzył obok słupka i dał nam powody do radości. Czas mijał jednak nieubłaganie, a drugiej bramki jak nie było, tak nie ma dalej. Mieliśmy kilka dogodnych okazji, ale zawsze coś musiało stanąć na przeszkodzie do radości. Zaryzykowałem i po zmianie stron miejsce Savinova zajął Chumakov. Tuż przed wybiciem godziny gry Mve-Mintsa wyrównuje stan spotkania i stawia nas w bardzo trudnej sytuacji. Teraz, by myśleć o czymkolwiek musimy zdobyć dwa gole. Niestety… Po raz drugi z rzędu odpadamy w barażach i żegnamy się z marzeniami o najwyższej lidze białoruskiej przynajmniej na kolejny rok…

 

Baraż, 2. Mecz

Stadion: Spartak w Połocku

Widzów: 5000

Połock – SKWICz

1:1

[Dmitriy Rubnenko 16’ – Claude Mve-Mintsa 59’]

Mom: Dmitriy Rubnenko “7.4”

Odnośnik do komentarza

Kolejny, piąty już sezon mojej pracy w Połocku należy uznać za zakończony. Mamy ogromnego pecha i znów nie udało nam się awansować do najwyższego szczebla krajowych rozgrywek. Mieliśmy w pewnym momencie ogromną przewagę, ale i tak ją po drodze roztrwoniliśmy. Wszyscy mieli nadzieję, że to wreszcie będzie ten rok, po czym przyszło ogromne rozczarowanie. Coś w tym zespole nie jest do końca dopięte. Niby wygrywamy, odnosimy pojedyncze sukcesy, by w kluczowym momencie sezonu dać dupy. Dodatkowo te puchary, gdzie odpadliśmy bardzo, ale to bardzo wcześnie... Moim zdaniem jest to ostatni rok mojej pracy dla tego zespołu. Wiem, że żal będzie go opuszczać, ale kiedyś trzeba to zrobić. Wielu wspaniałych zawodników pozostanie w Połocku, ale kto wie, może również i ich droga kariery nabierze rozpędu. Póki co trzeba przejść do podsumowania sezonu, co należy do moich obowiązków!

 

Najwięcej wygranych: 20 - Torpedo Żodino

Najmniej wygranych: 2 - Spartak Szkłów

Najmniej porażek: 6 - Bielszina Bobrujsk

Najwięcej porażek: 20 - Spartak Szkłów

Najwięcej strzelonych bramek: 60 - POŁOCK

Najmniej strzelonych bramek: 30 - Spartak Szkłów

Najmniej straconych bramek: 21 - Bielszina Bobrujsk

Najwięcej straconych bramek: 67 - Spartak Szkłów

Najlepszy bilans bramek: +29 - Bielszina Bobrujsk

Najgorszy bilans bramek: -37 - Spartak Szkłów

 

Statystyki zawodników w lidze:

 

Najwięcej bramek: 18 - Alyaxandr Luzhankov (FK Smorgonie)

Najwięcej asyst: 13 - Igor Yasinskiy (Torpedo Żodino)

Najwięcej żółtych kartek: 12 - Dmitriy Akulich (Lida)

Najwięcej czerwonych kartek: 4 - Alexey Dubina (Horodziej)

Najwięcej mom: 5 - DMITRIY RUBNENKO (POŁOCK), Alexey Vasilevskiy (Bielszina Bobrujsk)

Celność podań: 87% - Sergey Kozak (Bielszina Bobrujsk)

Ilość wślizgów na mecz: 5.21 - Mikhail Tkhagolegov (Spartak Szkłów)

Ilość dryblingów na mecz: 3.04 - Kirill Kozlov (Veras)

Celne strzały: 65% - Maxim Dubay (Spartak Szkłów)

Pokonana odległość: 302,6 km - Vitaly Taraschik (Veras)

Pokonana odległość na mecz: 12,1 km - Dmitriy Yanovskiy (Wiedrycz Rzeczyca)

Średnia ilość minut na bramkę: 40 minut - Ivan Denisevich (Baranowicze)

Średnia ocena: 7.45 - DMITRIY RUBNENKO (POŁOCK)

Odnośnik do komentarza

Połock wypłaca 59 tysięcy Euro na premie dla zawodników za zajęcie drugiego miejsca w tabeli na koniec sezonu.

 

Otrzymujemy 60 tysięcy za miejsce na koniec rozgrywek.

 

Winien wam jeszcze jestem podsumowania poszczególnych zawodników. Wiem, że odejście wiąże się z wieloma rozterkami, ale kiedyś i tak trzeba byłoby to uczynić. Uważam, że po pięciu latach bez znaczących sukcesów i wyciągnięciu klubu do elity zaplecza białoruskiego futbolu, to i tak sporo jak na Połock. Z pewnością wielu zawodników zapamiętam na długo, a być może w przyszłości z niektórymi przyjdzie mi jeszcze pracować...

 

bramkarze:

 

Alexey Poge (37l./Białoruś/-) - [-]

Evgeniy Kostyukevich (24l./Białoruś/-) - [30/33/9/0/0/0/6.79]

Igor Dovgyallo (29l./Białoruś/-) - [-]

Aliaksandr Dyatlov (20l./Białoruś/-) - [3/5/0/0/0/0/6.67]

 

W minionym roku grało w naszych barwach dwóch bramkarzy. Podstawowym był oczywiście Kostyukevich, który wielokrotnie pokazywał wielką klasę i bronił nas od utraty bramki. Uważam, że ten zawodnik jest na prawdę wielkim człowiekiem, który możliwe, że znalazłby zatrudnienie na zapleczu zachodnich lig. Drugim, był nowy zawodnik Dyatlov. Jestem przekonany, że w przyszłości zrobi on karierę. Póki co wystąpił jedynie w kilku spotkaniach, nie zachował czystego konta, ale pokazał się z dobrej strony.

 

obrońcy:

 

Ivan Tkachyuk (30l./Białoruś/-) - [31/0/2/1/1/0/6.89]

Ilija Tsitsarev (27l./Białoruś/-) - [14/0/1/0/1/0/6.88]

Igor Kuzmenok (24l./Białoruś/10/0junior) - [8/0/1/0/0/0/6.71]

Artur Slaboshevich (25l./Białoruś/-) - [8/0/0/1/0/0/6.73]

Roman Kras'ko (29l./Białoruś/-) - [31/7/1/4/3/1/7.30]

Lamine Gueye (19l./Senegal/20/0junior) - [1/0/0/0/1/0/6.90]

Ivan Khorbin (33l./Białoruś/-) - [24/0/1/0/6/0/6.95]

Yaroslav Komaritskiy (30l./Białoruś/-) - [2/0/0/0/0/0/6.55]

Pavel Grechishko (25l./Białoruś/-) - [31/3/5/2/2/0/7.19]

Maxim Gorohovskiy (34l./Białoruś/-) - [1/0/0/0/0/0/6.30]

 

Kilku zawodników defensywnych po raz kolejny pokazało się z bardzo dobrej strony. ponownie królem formacji został Kras'ko, który przez wszystkie pięć lat utrzymywał wysoką i przede wszystkim równą formę. Dużo bramek, asyst, no i świetnie w defensywie! Oprócz niego słowa uznania należą się jeszcze Grechishko, który był kompanem dla Kras'ko. Natomiast zupełnie na drugim biegunie znalazł się Kuzmenok, którego ciągłe kontuzje wykluczyły z gry przez większą część sezonu. Słabo również kilku innych zawodników, ale o tym martwić się będzie mój następca...

 

pomocnicy:

 

Mikhail Kotin (29l./Białoruś/-) - [26/2/1/0/5/0/6.89]

Dmitriy Petrov (29l./Białoruś/-) - [15/5/5/2/0/0/7.32]

Fedor Demetniev (24l./Białoruś/-) - [22/2/3/1/3/0/6.95]

Dmitriy Rubnenko (31l./Białoruś/13/2junior) - [28/15/10/6/3/0/7.40]

Aliaksandr Afonasenko (34l./Białoruś/1/0a) - [24/4/6/1/3/1/6.92]

Vadim Mandrik (24l./Białoruś/-) - [13/0/4/0/0/0/6.55]

 

Dużo pomocników nie mamy, ale wszyscy spisali się bez zarzutów. Zdeycdowanie najlepszym zawodnikiem klubu, a jak się również okazało i ligi, został Rubnenko. Ten skrzydłowy zaliczył aż piętnaście trafień i dziesięć asyst, nie grając nigdy jako napastnik! Świetny, wręcz rewelacyjny sezon. Pozostali zawodnicy może i nie byli na tak wysokim poziomie, ale wszystkim należą się ciepłe słowa uznania i gratulacje za włożoną pracę.

 

napastnicy:

 

Aliaksandr Savinov (29l./Białoruś/-) - [33/3/9/2/0/0/7.04]

Aleksandr Dashuk (21l./Białoruś/-) - [22/4/2/0/5/0/6.65]

Nikolay Ryndyuk (36l./Białoruś/13/3a) - [6/1/0/0/1/0/6.52]

Vladimir Koohley (32l./Białoruś/-) - [23/5/4/2/3/0/6.91]

Yuriy Chumakov (23l./Białoruś/-) - [12/4/0/1/1/0/6.80]

Evgeniy Krot (21l./Białoruś/-) - [16/6/1/0/1/1/6.82]

 

Napad, jak zwykle nie był najlepszą formacją. Okazuje się, że najlepszym strzelcem tej formacji został młodziutki Krot, który zaległości nadrobił dopiero pod koniec sezonu. Bardzo słaby atak mógł być powodem braku pierwszego miejsca i równej gry podczas całego sezonu. Jeśli chodzi o moje odczucia, to bardzo zawiodłem się Koohley'em i Savinovem, który mocno spuścił w tym roku z tonu...

 

Na oficjalnym zebraniu zarządu zdecydowanie oznajmiłem, że mój czas dobiegł końca. Miałobyć wiele, a wciąż jest to samo, co oznacza, że klub potrzebuje zmian. W Połocku pracowało się bardzo miło i z pewnością jest wiele chwil, które zapamiętam na długo. Pracownicy dzielnie wykonywali wyznaczome im przeze mnie zadania, zawodnicy ciężko trenowali i dzięki temu osiągnąłem genialną, godną pozazdroszczenia atmosferę w zespole. Chciałbym podziękować wszystkim tym, z którymi miałem okazje pracować za włożony trud. Oczywiście jasno podkreśliłem, że jeśli nadarzy się taka okazja, to z uśmiechem na ustach przyjmę ofertę współpracy w przyszłości. Nie ukrywam, że jeśli trafię gdzieś, gdziekolwiek, to wrócę myślami do obecnych zawodników i może ich ściągnę do nowego zespołu...

 

Liczba przepracowanych dni: 1742 dni

Liczba zdobytych nagród: 8 (menadżer miesiąca)

Suma zarobków w karierze: 80 tysięcy Euro

Liczba kupionych piłkarzy: 21

Całkowita wartość kupionych piłkarzy: 220 tysięcy Euro

Liczba sprzedanych zawodników: 12

Wartość sprzedanych zawodników: 200 tysięcy Euro

Największa wydana kwota: 75 tys. za Igora Kuzmenoka

Największa otrzymana kwota: 170 tys. za Maxima Kotovicha

Liczba zwolnionych piłkarzy: 33

 

Rozegrane mecze: 166

Wygrane: 89

Remisy: 26

Porażki: 51

Zdobyte bramki: 307

Stracone bramki: 204

Odnośnik do komentarza

Okres po odejściu z Połocka był bardzo trudny. Z początku chciałem odpocząć od futbolu, ale szybko zrozumiałem, że ta praca stała się nie tylko sposobem na zarabianie pieniędzy, ale moim hobby. Zacząłem więc wysyłać hurtowo swoje CV do każdego klubu, który choć trochę miał problemy ze swoim trenerem. Długo, długo nikt się nie odzywał, a jedynie pojawiające się plotki w mojej osobie doprowadzały mnie do szału. "Tak nisko jeszcze nie upadliśmy" - tak zwykle brzmiała odpowiedź na moje prośby o podjęcie współpracy... Nie ukrywam, że było to przykre, ale z drugiej strony nie mogłem oczekiwać wiele. Nie zdziałałem na Białorusi nic wielkiego, żeby być nasączany nowymi ofertami. Po niemal dwóch miesiącach, a konkretnie w dniu moich urodzin (co było dość ciekawym zjawiskiem), osobiście zjawili się włodaże włoskiej Pro Patrii. Chwila rozmowy i musiałem się pakować. Stwierdziłem, że być może kolejna taka oferta sie już nie pojawić, dlatego chwyciłem się tej. Włoski klub aktualnie występuje aktualnie występuje dopiero na czwartym poziomie rozgrywek krajowych, co wiążę się z długoterminowym wyzwaniem. Na osiemnaście zespołów, zajmuje dopiero szesnaste miejsce, gdzie po dziewiętnastu kolejkach ma na koncie dziewiętnaście punktów. Tragedii nie ma, ale trzeba będzie szybko opracować patent na zdobywanie kolejnych oczek. Zdziwiło mnie to, że na tak niską ligę, podstawowa pensja dla mnie wynosić będzie 1,2 tysiąca Euro tygodniowo! Dodatkowo na pensje dla zawodników przewidziano aż 26,5 tysiąca Euro, z czego aktualnie wykorzystywane jest prawie 25. Jednak najważniejszym aspektem, który głównie przesądził o natychmiastowym podjęciu współpracy jest budżet przeznaczony na zakupy. Aż 350 tysięcy Euro! Toć to zawrotna suma, którą nie obróciłem podczas pięciu lat w Połocku! Będzie się czym pobawić...

 

Aurora Pro Patria

rok założenia: 1919

status: zawodowy

reputacja: regionalna

najwięksi rywale: Legnano, Varese, Novara

stadion: Carlo Speroni w Busto Arsizio

pojemność: 4627 (wszystkie siedzące)

zadowalająca baza treningowa, szkółka młodzieżowa, zaplecze dla VIPów i co najważniejsze - akademia piłkarska!

 

Kontrakt podpisałem jedynie do końca tego sezonu, ale oczywiście z opcją przedłużenia przy uzyskaniu miejsca premiującego pozostanie w lidze.

Odnośnik do komentarza

1.02.15

 

PODSUMOWANIE MIESIĄCA

 

Klub:

 

Najlepszy strzelec: 6 - Alessandro Marongiu

Najlepszy asystent: 5 - Fabrizio Melara

Zawodnik meczu: 2 - 3 zawodników

Żółte kartki: 4 - Ilias Aspridis

Czerwone kartki: -

Średnia ocena: 7.14 - Fabrizio Melara

Lega Pro Seconda Divisione Girone A: 16. miejsce [19. punktów]

Coppa Italia: 1 runda kwal.

Coppa Italia Lega Pro: 2. rnd & Rimini Calcio

Stan konta: 56 tys euro

 

Wybrane ligi:

 

Anglia: Manchester United [+3] Manchester City

Argentyna: Boca [+7] Velez

Białoruś: -

Bułgaria: Lokomotiw Sofia [+2] Czernomorec Burgas

Chorwacja: Dinamo Zagrzeb [+1] Slaven Belupo Koprivnica

Czechy: Sparta Praga [+1] Dynamo Czeskie Budziejowice

Finlandia: -

Francja: Olimpique Marsylia [+1] Olimpique Lyon

Hiszpania: FC Barcelona [+1] Athletic Bilbao

Meksyk: Pachuca [+3] Chivas

Niemcy: Bayern Monachium [+2] TSG Hoffenheim

Polska: Legia Warszawa [+6] Wisła Kraków

Rosja: Zenit Sankt-Petersburg (M) [+1] Spartak Moskwa

Serbia: Crvena Zvezda Belgrad [+3] FK Spartak Zlatibor Voda

Włochy: Inter Mediolan [+2] Juventus Turyn

 

Transfery na świecie:

 

Grudzień:

 

Jorge Kalu Gastelum [Dorados -> America (MEX)] 3,9 mln €

Tendai Nyamupangedengu [ES Tunis -> Al-Arabi (QAT)] 3,1 mln €

Joona Toivio [Djurgarden Sztokholm -> Malmo FF] 3 mln €

 

Styczeń:

 

Vincent Kompany [Manchester City -> FC Barcelona] 43,5 mln €

Son Heung-Min [HSV Hamburg -> Bayern Monachium] 21,5 mln €

Marouanne Fellaini [Tottenham Hotspur -> Inter Mediolan] 19,5 mln €

Severino [Dnipro Dniepropietrowsk -> Santos] 19,5 mln €

Toby Alderweireld [sSC Napoli -> Manchester City] 18 mln €

Felipe Anderson [santos -> Valencia CF] 16,5 mln €

Luiz Gustavo [bayern Monachium -> Manchester City] 16,5 mln €

Mauricio Pereyra [Cruzeiro -> Manchester City] 16,25 mln €

Cheik M'Bengue [Aston Villa Birmingham -> Valencia CF] 16,25 mln €

Tiago Alves [santos -> Fluminense] 14,5 mln €

Odnośnik do komentarza

@ Dzięki!

 

Na rozejrzenie się po kadrze miałem jedynie jeden trening. Następnego dnia bowiem, trzeba było rozegrać pierwszy mecz za sterami nowego klubu. Jest ciężka sytuacja dla każdego trenera, dlatego bez zbędnej zwłoki przystąpiłem do przyglądania się graczom i robienia notatek. Nie ukrywam, że bardzo pomógł mi nowy asystent Emilio Longo, który dość dobrze znał wszystkich zawodników.

 

Co ciekawe, kadra była szeroka, jak na ten poziom rozgrywek. Dziwnym jej elementem było to, że wszyscy są zakontraktowani jako tylko i wyłącznie nasi zawodnicy. Jak wiadomo, we Włoszech istnieje zasada wspólnych praw do jednego zawodnika przez dwa kluby, a także występuje mnóstwo wypożyczeń. Miałem więc dobrą podstawę do długoterminowego budowania zespołu. Nie skupię się teraz na opisie poszczególnych zawodników, gdyż jest jeszcze za wcześnie. Widać kilka perełek, ale o nich w trakcie sezonu…

 

Na szybkiego przeprowadziłem też dwa transfery. Wzmocniłem newralgiczne punkty zespołu, a więc środkową pomoc i atak. Może i mam jakąś osobistą manię, ale gdy tylko pojawi się w portfelu trochę grosza, zaczynam szukać wzmocnień w Czechach. Uznaję tamtą młodzież za bardzo utalentowaną i stosunkowo tanią. Michał Barta (19l./Czechy/-) przyszedł do nas za lwią sumę 250 tysięcy Euro ze Slovana Liberec. Środkowy pomocnik jest dobrze wyszkolony technicznie, ale jego głównym atutem są potężne uderzenia z dystansu, na co bardzo liczę. Drugim wzmocnieniem, za jedynie 65 tysięcy Euro jest David Hlousek (23l./Czechy/-). Były zawodnik Brna to bramkostrzelny napastnik, a takiego właśnie nam było trzeba. Najlepszy obecnie snajper klubu jest kontuzjowany, a jego koledzy nie napawają wielkim optymizmem i nie rokują na dobrych piłkarzy. David ma być receptą na sukces pod bramką rywala.

 

1.02.15

 

Przyszła więc pora na pierwszy, debiutancki mecz za sterami Pro Patrii. Przed nami wielkie wyzwanie, jakim jest piąte w tabeli Rodengo. Rzuceni na głęboką wodę będziemy musieli przeciwstawić się atakom dość mocnego zespołu. Jak wiadomo, wszyscy chcą w debiucie wypaść jak najlepiej. Ja jednak, za główny cel na dzisiaj stawiam sobie remis, a każde, nawet minimalne zwycięstwo będzie nie tylko sukcesem, ale i wielką sensacją!

 

Skład:

T. Trani, D. Campagna, F. Bossa, Zou, D. Polverini, M. Bruccini, G. Citrano, M. Valtulina, A. Taugourdeau, D. Rossi, D. Hlousek

 

Już po pierwszej odsłonie stwierdziłem, że mam ogromny przeskok w umiejętnościach zawodników. W Połocku były dryblingi, gra zespołowa, a tutaj wygląda to trochę inaczej. Gra na pałę, oby do przodu… Wiem, że kwestią czasu będzie wpojenie im zasad gry zespołowej, ale potencjał zawodników pozwala mi optymistycznie patrzyć na przyszłość. Wszystko teraz jest nowe, nowe zasady treningowe, nowa taktyka… Co ciekawe, założenia sprawdziły się i do przerwy utrzymywał się bezbramkowy remis. Dla nas to spory sukces! Po zmianie stron w miejscu Brucciniego obserwowaliśmy Bartę. Na końcowe dziesięć minut wprowadziłem jeszcze Aspridisa i Melarę. Oboje, z tego co wiem, są ulubieńcami kibiców, ale dopiero wracają do formy po kontuzjach. Mimo iż rywal był zdecydowanym faworytem tego spotkania i kreował grę praktycznie cały czas, to mój debiut zakończył się bezbramkowym remisem. Dla nas, jak wspomniałem, jest to dobry wynik, tym bardziej, że został osiągnięty na obcym terenie. Jestem pewien, że po kilku tygodniach pracy z tym zespołem, będziemy w stanie odnosić sukcesy!

 

Seconda Girone A [20/36]

Stadion: Comunale w Rodengo Saiano

Widzów: 394

[5] Rodengo – [16] Pro Partia

0:0

Mom: Alessio Fatticcioni „7.5”

Odnośnik do komentarza

8.02.15

 

Początek przygody z włoskim futbolem do łatwych nie należy. Debiut przed własną publicznością przypadł na spotkanie z czwartym w tabeli Montichiari, a więc kolejnym rywalem z górnej półki. Oczywiście i tutaj obowiązkiem nie będzie wygrać, a jedynie dobrze się zaprezentować. Ponownie celem numer jeden jest nie przegrać, a podobnie jak to miało miejsce tydzień wcześniej, wygrana będzie dość sporą sensacją.

 

Skład:

T. Trani, D. Campagna, F. Bossa, Zou, D. Polverini, M. Barta, G. Citrano, F. Melara, M. Foriani, D. Hlousek, D. Rossi

 

Mądre wykorzystanie tygodniowego treningu na grę zespołową, przynosiło skutek. Zawodnicy chętnie wymieniali między sobą podania, co przyczyniło się do dłuższych, ale i groźniejszych akcji. Niestety, ale pierwsi do siatki trafili rywale. Podczas jednej z kontr, dokładne dośrodkowanie wykorzystał Cavalieri i uderzeniem głową dał przyjezdnym prowadzenie. Tego w zasadzie można było się spodziewać, ale szkoda, że jednak to się stało… Bardzo dobrze spisywali się dzisiaj skrzydłowi. Częste próby dryblingów i zdobywanie kolejnych metrów było na wielki plus. Po jednej z takich prób, Hlousek miał szansę zdobycia debiutanckiego trafienia, ale na jego drodze wyrosła poprzeczka. W doliczonym czasie pierwszej odsłony, Hlousek ponownie trafia w poprzeczkę. Tym razem jednak futbolówka wraca na murawę i spada prosto pod nogi Foraniego, który przymierzył i technicznym uderzeniem wyrównał stan widowiska. Brawo! Taka bramka do szatni, na pewno rozbudzi chęć walki w moich podopiecznych. Po zmianie stron Bossę zastąpił Aspridis, a w miejsce Rossiego wchodzi reprezentant Gwinei Równikowej Anselmo Eyegue. W doliczonym czasie gry pięknym lobem nad naszym bramkarzem popisał się Bedotti. Bardzo, ale to bardzo szkoda, bowiem przez niemal cały czas drugiej odsłony, nie schodziliśmy z połowy rywala. Niewykorzystane sytuacje się jednak mszczą, czego mamy idealny przykład…

 

Seconda Girone A [21/36]

Stadion: Carlo Speroni w Busto Arsizio

Widzów: 999

[17] Pro Patria – [4] Montichiari

1:2

[Michele Forani 45’+1 – Alessio Cavalieri 23’, Andrea Bedotti 90’]

Mom: Andrea Bedotti “7.4”

Odnośnik do komentarza

15.02.15

 

Przed nami kolejny mecz i tak naprawdę pierwsza szansa na wygraną. Rywalem będzie grające na własnym obiekcie, dwunaste w tabeli Pizzighettone. W ostatnim tygodniu ćwiczyliśmy stałe fragmenty gry, które w końcu w Połocku odgrywały bardzo ważną rolę. Mam nadzieję, że i tutaj przyniosą zyski w postaci bramek po uderzeniach głową. Przydałyby się punkty…

 

Skład:

T. Trani, D. Campagna, F. Bossa, Zou, D. Polverini, M. Barta, G. Citrano, M. Valtulina, M. Forani, D. Hlousek, A. Marongiu

 

Od początku spotkania mieliśmy dość sporą przewagę i wszystko wyglądało na to, że bramki są jedynie kwestią czasu. Oczywiście tak się i stało, ale musiał pomóc nam w tym sędzia. Pokazał on bowiem zasłużoną, czerwoną kartkę jednemu z defensorów Pizzighettone, co skutecznie ułatwiło nam działania. Skończyło się na tym, że już w pierwszej odsłonie zapewniliśmy sobie zwycięstwo, zdobywając trzy bramki. Historycznym wydarzeniem był gol na 2:0, który oznaczał debiutanckie trafienie Hlouska. Trzeci gol również był jego autorstwa, ale po mocnym strzale Czecha futbolówka odbiła się od obrońcy i koniec końców zaliczono to jako swojaka. W drugiej odsłonie mocno odpuściliśmy, ale rywale zdołali tylko raz wpisać się na listę strzelców. W samej końcówce kontuzji nabawił się Forani, co może być dla nas poważną stratą. Odnosimy pierwsze zwycięstwo!

 

Seconda Girone A [22/36]

Stadion: Comunale w Pizzighettone

Widzów: 1080

[12] Pizzighettone – [17] Pro Patria

1:3

[Michele Beccaria 59’ – Francesco Bossa 24’, David Hlousek 30’, Mattia Rolli 37’(sam)]

Mom: David Hlousek “8.1”

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...