Skocz do zawartości

Nippon-koku'


CancuN

Rekomendowane odpowiedzi

10.04.11

 

Ciężkie, wyjazdowe spotkanie z Kawaguchi Riccio, to kolejna przeszkoda na naszej drodze. Nie mamy łatwego sezonu, o czym świadczy mocny spadek w klasyfikacji ligowej, gdzie zajmujemy obecnie trzynaste miejsce. Nasi rywale, to vice liderzy tabeli z niesamowitą defensywą, która doprowadziła do utraty trzech bramek. Dopiero trzech... Czy jesteśmy w kryzysie, czy może przeciwnicy są dla nas zbyt mocni?

 

Skład:

A. Gorbunov, T. Abe, S. Honda, A. Tatara, M. Tamabayashi, N. Matsuda, Y. Sudo, R. Kitamura, K. Baba, F. Martinez, Y. Unozawa

 

Obrona po raz kolejny udowadnia, że jest strasznie dziurawa. Banalne podanie między trzech zawodników, otworzyło drogę Josimarowi do zdobycia pierwszego gola spotkania. Natomiast w szybkiej odpowiedzi pojawił się Martinez... który nie trafił na pustaka. No po prostu można osiwieć! Na szczęście za faul na wychodzącym na czystą pozycję Martinezie, jeden z defensorów Kawaguchi ujrzał czerwony kartonik, co oznacza, że będziemy grać w przewadze przez około siedemdziesiąt minut. Po zmianie stron Shiozawa wchodzi w miejsce Martineza. Wraz z upływem czasu nasza przewaga wzrastała, ale to rywale zdobyli kolejnego gola. Tym razem podczas rzutu rożnego, moi zupełnie odpuścili krycie Hiramatsu i mamy tego efekty. Kolejnej sytuacji sam na sam niewykorzystuje też Shiozawa... Kolejna porażka staje się faktem...

 

Nihon-League 2 [7/38]

stadion: NACK5 Stadium Omiya w Saitamie

widzów: 9106

[2] Kawaguchi Riccio - [13] Matsumoto Yamaga

2:0

[Josimar 8', Daishi Hiramatsu 59']

mom: Daishi Hiramatsu "8.5"

Odnośnik do komentarza

17.04.11

 

Ósma kolejka spotkań, to czas na domowy pojedynek z Kyoto Mantis. Całe Matsumoto wierzy, że wreszcie uda się nam przełamać fatalną passę i zaliczyć zwycięstwo. Nie ukrywam, że początek sezonu podsycił nasze apetyty, ale szybko zostaliśmy sprowadzeni na ziemię. Oczywiści planem jest utrzymanie się w lidze, ale wiem, że klub jest w stanie zdziałać coś więcej, coś koło chociażby dziesiątego miejsca w tabeli.

 

Skład:

A. Gorbunov, H. Tetsuto, N. Matsuda, S. Honda, M. Tamabayashi, Y. Sudo, R. Kitamura, K. Baba, F. Martinez, G. Okubo, Y. Unozawa

 

Kiedy to w dwudziestej minucie Unozawa skierował futbolówkę między słupki, na obiekcie rozległa się wrzawa. Niestety, szybko okazało się, że arbiter dopatrzył się faulu naszego snajpera na defensorze i unieważnił gola. Teraz k***a, kiedy w środku pola piłkarze koszą się jak na żniwach, nawet nie zwróci na to uwagi. Czy to nie jest wypaczanie zdroworozsądkowego futbolu? Po zmianie stron Shiozawa zastąpił Unozawę, który ewidentnie był dzisiaj w gorszej dyspozycji. Brak pomysłu na rozegranie końcowej partii akcji, wycofywanie futbolówki najlepiej do bramkarza i długie zastanawianie się nad podaniem, aż do straty piłki. To cechuje nas w tym sezonie, a więc coś, o czym rok temu nawet nie było mowy. Osobiście nie wierzę, żeby była aż taka różnica między poszczególnymi poziomami rozgrywek. Wręcz przeciwnie, powinniśmy spokojnie i regularnie punktować. Najciekawszą okazję zmarnował Martinez, który z gracją trafił, ale jedynie w słupek. Nudny remis...

 

Nihon-League 2 [8/38]

stadion: Alwin Matsumotodaira Regional Park Stadium w Matsumoto

widzów: 5654

[18] Matsumoto Yamaga - [9] Kyoto Mantis

0:0

mom: Hiroshi Tetsuto "7.5"

Odnośnik do komentarza

24.04.11

 

Wreszcie czeka nas mecz z ekipą o podobnej randze w lidze. Szesnaste w tabeli Kitakyusyu Blanco jest tuż za nami i z pewnością szykuje się wyrównana kopanina. Niestety, w tej lidze, a może i w kraju, nie można mówić o pięknym futbolu ze względu na dość bierną postawę arbitrów. To jest wielki minus, ale cóż... Mamy nadzieję, że ostatni remis coś może ruszyć w naszych głowach. potrzebne są nam zwycięstwa, które odblokują psychikę i zawodnicy uwierzą, że są w stanie coś zdziałać.

 

Skład:

A. Gorbunov, H. Tetsuto, N. Matsuda, A. Tatara, M. Tamabayashi, T. Hirose, Y. Sudo, K. Baba, F. Martinez, Y. Unozawa, S. Shiozawa

 

Dość niespodziewanie pierwsza odsłona dzisiejszego spotkania, zakończyła się naszym prowadzeniem. Mniej więcej w połowie odsłony akcję przeprowadził Baba, który wysunął futbolówkę na przedpole. Tam nabiegał Martinez, który huknął jak z armaty tuż pod poprzeczkę. Bramka ładnej urody, a dodatkowo zapewniła nam ona komfort psychiczny. Co ciekawe, wśród statystyk byliśmy jedynie tłem dla przyjezdnych, któży oddali chociażby trzykrotną wartość naszych strzałów. Zaraz po przerwie wszystko jednak powróciło do normy. Rywale wyrównali po błędzie defensywy. Minęła godzina gry i na murawie w miejscu Shiozawy pojawia się Tetsuya Kijima. Chwilę później dogodnej okazji po wyłuskani futbolówki spod nóg defensora, nie wykorzystał Martinez. Kolejny remis może nie jest naszym marzeniem, ale pozwala dopisać jeden punkt do klasyfikacji ligowej na nasze konto.

 

Nihon-League 2 [9/38]

stadion: Alwin Matsumotodaira Regional Park Stadium w Matsumoto

widzów: 5470

[15] Matsumoto Yamaga - [16] Kitakyusyu Blanco

1:1

[Fidel Martinez 21' - Takayoshi Ishihara 46']

mom: Andrey Gorbunov "9.2"

Odnośnik do komentarza

1.05.11

 

Podsumowanie miesiąca:

 

KLUB:

 

Najlepszy strzelec: 3 - Yuji Unozawa

Najlepszy asystent: 2 - 2 zawodników

Najwięcej mom: 2 - Andrey Gorbunov

Najwięcej żółtych kartek: 3 - Naoki Matsuda

Najwięcej czerwonych kartek: -

Najwyższa średnia: 7.29 - Andrey Gorbunov

Finanse: + 937 tys €

 

SYTUACJA W LIGACH:

 

Chile: Universidad Católica [+1] CSD Colo Colo

Czechy: Slavia Praga [+3] Viktoria Pilzno

Hiszpania: FC Barcelona [+17] Sevilla FC

Japonia: Osaka AC [+2] Higashiosaka Rosa

Kanada: North York [+0] Serbian White Eagles

Korea Południowa: Seoul [+6] Seongnam

Korea Północna: Rimyongsu [+2] Amrokgang

Meksyk: Cruz Azul [+1] Tigres

Niemcy: Bayern Monachium [+2] VfB Stuttgart

Paragwaj: Olimpia [+3] Rubio Nu

Polska: Wisła Kraków [+1] Śląsk Wrocław

Rosja: Lokomotiw Moskwa [+2] Zenit Sankt-Petersburg

RPA: Sundowns [+6] Bloem Celtic

Urugwaj: Defensor Sporting [+6] Penarol

 

TRANSFERY:

 

1. Manuel Maciel [Libertad -> Al-Hilal (KSA)] 3,3 mln €

2. Ajibade Omolade [Raja Casablanca -> Al-Ajn] 1,5 mln €

3. Rabie Meftah [JSM Bejaia -> Al-Ajn] 1,2 mln €

4. Ramalho [Atletico Goianiense -> America (MG)] 725 tys €

5. Everton [Nautico -> Vila Nova (GO)] 525 tys €

 

Początek maja zapowiadał się na bardzo trudny. Niemal wszyscy wskazują Hakodate Raiders za faworyta dzisiejszego pojedynku. Wyjazd do dziesiątej siły ligi, na pewno niesie za sobą pewne ryzyko wysokiej porażki. Zważając na naszą obecną formę, na pewno nie mogę powiedzieć, że może coś jesteśmy w stanie zdziałać. Oczywiście powalczymy, ale jaki będzie tego skutek, okaże się po meczu.

 

Skład:

A. Gorbunov, H. Tetsuto, N. Matsuda, M. Iida, M. Tamabayashi, T. Hirose, Y. Sudo, A. Garpozis, G. Okubo, Y. Unozawa, F. Martinez

 

Początek spotkania nie napawał mnie optymizmem. W pierwszym kwadransie trzykrotnie od utraty bramki uratował nas szkielet bramki strzeżonej przez Gorbunova. W miarę upływu czasu, to my jednak zdobywaliśmy pole gry i śmielej atakowaliśmy. Opłaciło się to w 38. minucie, kiedy to na samodzielny rajd wykończony strzałem zdecydował się Unozawa. Wreszcie ten zawodnik potwierdził swoje umiejętności. Pierwsza odsłona zakończyła się więc lekkim, ale cennym prowadzeniem naszego zespołu. Po wznowieniu spotkania miejsce Okubo zajął Shiozawa. Nasza dyspozycja niczym nie przypominała ostatnich czasów. To przeciwnicy wyglądali, jakby bili głową w mur kreując kolejne akcje i gówno z tego mając. Po godzinie nasi kibice mieli drugą okazję do świętowania. Dokładne dośrodkowanie z rzutu rożnego Martineza, na bramkę zamienił Matsuda. Chwilę później piłkarze gospodarzy zmniejszyli straty do jednego trafienia. Kwadrans przed końcem miejsce Martineza i Sudo zajęli odpowiednio Tetsuya Kijima i Kitamura. Chwilę później Gorbunov popełnia babola w ustawieniu i Funayama doprowadza do remisu. To jednak jedynie rozwścieczyło moich podopiecznych, którzy natychmiastowo rzucili się do ataku. Efektem była bramka Shiozawy i powrót na prowadzenie. Druga odsłona na pewno zostanie zapamiętana na długo, bowiem znów po chwili był remis. Widać, że rywale mają bardzo silną ofensywę, która migiem potrafi postawić na swoim. Wreszcie mieliśmy jednak godną uwagi strzelaninę, a więc to, co kibice kochają najbardziej. W doliczonym czasie gry, świetnej okazji nie wykorzystał Unozawa, a od utraty jednego punktu, w iście akrobatycznej interwencji pokazał się Gorbunov. Remis.

 

Nihon-League 2 [10/38]

stadion: Tochigi Prefecture Green Stadium w Hakodate

widzów: 4997

[10] Hakodate Raiders - [15] Matsumoto Yamaga

3:3

[Kota Mizunuma 67' 81', Takayuki Funayama 75' - Yuji Unozawa 37', Naoki Matsuda 60', Shogo Shiozawa 77']

mom: Kota Mizunuma "8.8"

Odnośnik do komentarza

8.05.11

 

Seria trzech kolejnych remisów, po słabszym okresie meczów na pewno może cieszyć. Oczywiście, że przydałyby się jakieś grubsze punkty, ale nie wiem, czy jest to aktualnie możliwe. Dzisiaj natomiast zagramy na własnym terenie z dziesiątym Galeosem Kagoshima. Ekipa grająca na równym poziomie, dobry futbol będzie dużym wyzwaniem. Ale wierzę, że nasi kibice podniosą swym dopingiem skrzydła piłkarzy i zdołamy zaliczyć pierwszy od dawien dawna komplet ligowych punktów.

 

Skład:

A. Gorbunov, H. Tetsuto, N. Matsuda, M. Iida, M. Tamabayashi, T. Hirose, Y. Sudo, A. Garpozis, F. Martinez, Y. Unozawa, S. Shiozawa

 

Mecz od samego początku był bardzo wyrównany. Tak zwany ząb za ząb, na pewno mógł cieszyć oko kibica. Na nasze nieszczęście, to rywale pierwsi znaleźli sposób na dobrze dziś interweniującego Gorbunova i po dwudziestu minutach z małym hakiem, wyszli na prowadzenie. Nie chcieliśmy zbyt długo zwlekać z ripostą, jednakże coś znów się zepsuło. Brakowało kończącego podania, bądź też celności przy uderzeniach. Przed przerwą Koike zwiększył prowadzenie przyjezdnych, co dość mocno skomplikowało naszą sytuację. Po zmianie stron Okubo wchodzi za Shiozawę. Pod koniec meczu rywale dołożyli jeszcze jedno trafienie i mogliśmy pogodzić się z porażką. Ewidentnie zabrakło nam dzisiaj szczęścia, które w piłce jednak się przydaje. W doliczonym czasie gry, honorowe trafienie po uderzeniu głową zalicza Iida.

 

Nihon-League 2 [11/38]

stadion: Alwin Matsumotodaira Regional Park Stadium w Matsumoto

widzów: 5581

[15] Matsumoto Yamaga - [10] Galeos Kagoshima

1:3

[Masaki Iida 90'+1 - Kim Sun-Min 22' 76', Junki Koike 42']

mom: Kim Sun-Min "9.1"

Odnośnik do komentarza

15.05.11

 

Czas leci jak szalony. Przed nami już dwunasta kolejka ligowych spotkań, a co za tym idzie, pora na pojedynek z Utsunomiya Valentia. Przeciwnik, który dzisiaj zagra na własnym obiekcie jest średniakiem z tabeli, a więc można myśleć o nawiązaniu równej walki. Z drugiej strony, po ostatniej wpadce ciężko mówić o jakiejkolwiek stabilizacji formy mojego zespołu.

 

Skład:

A. Gorbunov, H. Tetsuto, M. Iida, Y. Sato, M. Tamabayashi, T. Hirose, R. Kitamura, A. Garpozis, F. Martinez, G. Okubo, Y. Unozawa

 

Przez dwadzieścia pięć minut utrzymywał się bezbramkowy remis, co i tak było dla nas sukcesem. Po tym okresie czasu, Mikami bezbłędnie wykonał rzut wolny z odległości 25 metrów i umieścił futbolówkę tuż przy słupku naszej bramki. Kiedy natomiast my dochodziliśmy do dogodnych okazji, brakowało pomysłu, co wiązało się z łatwymi stratami. Shiozawa zastąpił Unozawę. Dziesięć minut po wznowieniu meczu Ikeda nastrzeliwuje Tamabayashiego i przegrywamy już dwoma trafieniami. Wszystko wskazywało na to, że znów będziemy musieli przełknąć gorycz porażki.

 

Nihon-League 2 [12/38]

stadion: Ninjinieer Stadium w Utsunomiya

widzów: 4027

[9] Utsunomiya Valentia - [19] Matsumoto Yamaga

2:0

[Takuya Mikami 25', Mutsumi Tamabayashi 56'(sam)]

mom: Takuya Mikami "8.1"

Odnośnik do komentarza

22.05.11

 

Osobiście uważam, że drugi poziom japońskich rozgrywek jest bardzo dziwny. Piąta w tabeli ekipa ma wiecej straconych, niż strzelonych bramek - czy to normalne? Himeji Blues są kolejnymi rywalami w tym sezonie. My stoczyliśmy się już na samo dno i raczej cieżko nam będzie się od niego odbić w miarę szybko. Liczę jednak na jakąś niespodziankę...

 

Skład:

A. Gorbunov, M. Tamabayashi, N. Matsuda, A. Tatara, H. Tetsuto, Y. Sudo, T. Hirose, A. Garpozis, F. Martinez, S. Shiozawa, Y. Unozawa

 

Tuż przed trzydziestą minutą rywale wyszli na prowadzenie. Pięknego gola zdobył Uehara, który najpierw obrócił się z dwoma defensorami na plecach, a później kopnął piłkę w samo okienko naszej bramki. To, co robił na murawie Martinez, na długo zostanie w mej pamięci. Ekwadorski napastnik regularnie marnował sytuacje sam na sam, co dodatkowo wzniecało we mnie złość. Wiedziałem, że łatwo nie będzie, ale nie przypuszczałem, że w taki sposób będziemy przechodzić obok spotkania. Kolejnego już zresztą... Byłem w wielkim szoku, kiedy w ostatnich sekundach regulaminowego czasu spotkania, Shiozawa wpisał się na listę strzelców, co oznaczało wyrównanie. Cenny remis...

 

Nihon-League 2 [13/38]

stadion: Alwin Matsumotodaira Regional Park Stadium w Matsumoto

widzów: 5267

[20] Matsumoto Yamaga - [5] Himeji Blues

1:1

[shogo Shiozawa 90' - Shinya Uehara 28']

mom: Alexis Garpozis "7.6"

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...