Piwo to nasze paliwo

[rav.]

Wczoraj z ciekawości spróbowałem tego Lecha Shandy (czy jakoś tak). Nie polecam.

Lekkie, właściwie można wypić całe za jednym zamachem. Smakuje jak orenżada z dodatkiem alkoholu (bodaj 2,7%).

[Nigel]

Ja na razie z Lubuskiego posmakowalem tylko pszenicznego, ale zdecydowanie mi nie podeszlo. Jak dla mnie to przy Ksiazecym sie nawet nie umywa.

 

 

To Witnica robi pszeniczne piwo? Nic o tym nie wiem. Na stronie browaru też nie mają go w asortymencie.

[Gabe]

Wczoraj z ciekawości spróbowałem tego Lecha Shandy (czy jakoś tak). Nie polecam.

Lekkie, właściwie można wypić całe za jednym zamachem. Smakuje jak orenżada z dodatkiem alkoholu (bodaj 2,7%).

 

 

 

No to akurat nie jest tajemnica, nawet chyba na butelce jest napisany skład: piwo i lemoniada w proporcjach 50/50. Jak typowe shandy/radler.

[Zimny]

ostatnio slyszalem, ze pijac w miejscu publicznym tego typu piwa, czyli Lech Shandy czy ta nowa Warka, nie można dostać mandatu, gdyż mają w sobie za mało alkoholu, prawda to?

[klinsmann]

to jakiś farmazon, to tak jakbyś nie dostał mandatu za piwo bezalkoholowe (które ma 0,5%)

[Misiek]

zakupiłem sobie w Tesco (fajnie Tesco jest zaopatrzone jeśli chodzi o różne piwa, chyba lepiej niż Carrefour i Real - przynajmniej w Łodzi) na weekend:

Lwówek książęcy nieutrwalone (3,99zł)

Lubuskie jasne (3,99zł)

Maćkowe piwo miodowe (4,49zł)

Rześkie niepasteryzowane (4,59zł)

 

zobaczymy co z tego będzie kurde muszę w końcu swoje piwko uwarzyć bo drogawe te piwa się porobiły ;)

[Gabe]

Tesco tak ma z tymi cenami

 

Chyba wszystkie wymienione piwa można u mnie dostać o złotówkę taniej.

 

Co do Lecha Shandy i mandatów - to taki viral marketing, jak napisał Smetek mandaty dają już od 0,5%

[GyzzBurn]

Odkryłem sklep firmowy Noteckiego w Ch. i nabyłem niefiltrowane noteckie - szału nie ma, poza tym skusiła mnie butelka 0,75l, oldschoolowo zamykana (jak grolsch) i w przesadzonej cenie 13 zł. Bezsensownie opakowana w karton. Niefiltrowane jest też w klasycznych bombkach na szczęście. Noteckie korzenne daje radę - czuć smak piwa. W sumie to nie wiem czy polecam.

[Fenomen]

Ja na razie z Lubuskiego posmakowalem tylko pszenicznego, ale zdecydowanie mi nie podeszlo. Jak dla mnie to przy Ksiazecym sie nawet nie umywa.

 

 

To Witnica robi pszeniczne piwo? Nic o tym nie wiem. Na stronie browaru też nie mają go w asortymencie.

Ja tamto piwo pilem 2. maja. Moze od tamtej pory wycofali z oferty? :-k Jestem przekonany, ze to bylo Lubuskie pszeniczne :-k

[Gabe]

BBiz nie ma w swojej bazie żadnego pszenicznego z Witnicy/BOSS. A jak oni nie mają, to znaczy, że nie było.

[dziki_ryj_]

Lwówek Śląski Malinowe-niestety bez rewelacji

[GyzzBurn]

[nawiasem mówiąc: ktoś tu zbiera kapsle? ]

[Donkey]

Jako, że nie jestem jakimś szczególnym smakoszem piwa i nie powiem czasem wypije i popróbuje jakie wynalazki jak to mawiają znajomi jak miodowe to dzisiaj spróbowałem piwa AC/DC i Faxe Limited Edition. Oba piwka schłodzone.

 

AC/DC - Piwo lekkie, po wypiciu nie czuć smaku goryczy. Można by powiedzieć, że takie puszyste, które alkoholem nie atakuje gardła, ale pozwala podniebieniu podelektować się smakiem. puszka 568 ml, stężenie alkoholu to 5,0 %, weszło przyjemnie jak dla mnie sceptyka zwyklłych piw.

 

Faxe Limited Edition - Tutaj mam mieszane uczucia, bo pierwszy raz pije piwo z Duńskiego browaru, ale źle nie jest. Wielu mi mówiło, że Faxe to świetne piwo, ale mogę powiedzieć, że jak dla mnie jest dobre, może pod koniec lepsze się stanie, ale póki co szału nie ma. Goryczy nie czuć tak bardzo, piwo dobrze wchodzi i na pewno jak ktośchce posiedzieć przy meczu to można polecić, ale pić szybko, bo puszka tutaj litrowa.

 

Ogólnie te piwa tak jak u nas, piwa giganty, które pół polski pije, można powiedzieć, że ten segment. Jednak w smaku o wiele lepsze, w mojej opini AC/DC to 8/10, a Faxe 6/10, ale tak lepsze niż te piwa co są w Polsce.

[rav.]

[nawiasem mówiąc: ktoś tu zbiera kapsle? ]

Ja ale masowo, nie mam "pojedynczych" kapsli. Po prostu co wypiję, wrzucam do mojej szuflady

 

Faxe zawsze wychwalane i w ogóle, a to jedno z najgorszych piw, jakie piłem. Gorsze to chyba tylko takie pokroju Beczkowego Mocnego

[peżet]

Ja zacząłem zbierać kapsle jakiś czas temu, w chwili obecnej mam 50 kapsli

[Gabe]

Wizyta w browarze Artezan, czyli rzemieślniczym browarze, założonym przez piwowarów amatorów:

 

http://blog.kopyra.com/index.php/2012/07/31/artezan-pierwszy-prawdziwie-rzemieslniczy-browar-w-polsce/

[rahim]

Jakiś czas temu była tutaj próba opiniowania nowości z KP, ale chyba mało kto je wtedy próbował. Ktoś już pił? Według mnie wszystkie są po prostu nijakie, bez smaku, pszeniczne to już w ogóle jakaś pomyłka. Okropności w cenie 3,50 zł za butelkę. Starego Książęcego Pszenicznego już chyba nie ma.

[Vami]

U mnie w monopolu jest, bo nikt go nie bierze. Szef mówił, że w ogóle Książęcego nikt nie kupuje. Podobnie było z Żywiec Bock. Też już przestał sprowadzać.

[tomaszewski]

złota pszenica i czerwony lager totalne dno, ciemne łagodne o dziwo trzyma jakiś poziom.

[rahim]

Poszukałem właśnie teraz w internecie opinii o Złotej Pszenicy, bo jeden znajomy twierdzi, że jest dobre, ale to chyba on się myli, a nie ja i większość braci piwnej. Prawdziwa okropność nie mająca nic wspólnego z weizenem, wstyd dla KP, wstyd dla browaru, do którego mam kilometr drogi i przez całe życie go oglądam. Jak to można nazwać pszenicą to ja nie wiem...