Skocz do zawartości

Być czy nie być, o to jest pytanie


gierobak

Rekomendowane odpowiedzi

Rok 2008, okolice Warszawa

 

-Nic Panu nie jest? - próbowałem obudzić jakiegoś faceta około pięćdziesiątki. Wracałem właśnie z majówki z Mazur. Przejeżdżając zobaczyłem jakiś wypadek. Zderzył się Ford Mondeo z Seatem Ibiza. Właśnie sprawdzałem co z kierowcą Forda. Był nie przytomny. Wyjąłem telefon i najpierw zadzwoniłem na pogotowie, a chwilę później na policję. Przyjechali po około 20 minutach.

 

-...sprawdziłem czy mają puls i zadzwoniłem po Was... - skończyłem opisywać wszystko policjantowi.

-Dobrze. Zostawi Pan jeszcze swoje dane koledze i zgłosi się Pan w ciągu tygodnia jeszcze raz zeznania złożyć, w porządku? - spytał policjant.

-Dobrze. A co z nimi?

-Powinni się z tego wylizać. Choć ten kierowca Forda był w dość ciężkim stanie.

-Wiecie już kto to jest?

-Czemu Pan pyta?

-Nie wiem czemu, ale wydaje mi się, że go znam...

Funkcjonariusz chwilę mi się przypatrywał, wahając się i powiedział

-Sprawdziliśmy dokumenty, to Paweł Kosmala

"No nie..." - pomyślałem zrozpaczony. "Jeszcze tego brakowało." Policjant pożegnał się i odszedł.

 

Oparłem się o samochód i zadzwoniłem do rodziców, aby się nie martwili, że wrócę trochę później, bo są ciężkie warunki na drodze (rzeczywiście była spora ulewa i było ślisko). Zaraz wsiadłem w samochód i wracając zastanawiałem się jak powiem tacie, że właśnie widziałem jak jego przyjaciela odwozili karetką...

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

15 czerwiec 2010, Bar "Łazienkowska 3"

 

-Co podać? - spytała z lekkim uśmiechem kelnerka.

-Jedno piwko. - odpowiedziałem.

-Proszę chwilę poczekać. - powiedziała, a po minucie przyszła z jednym "Żywcem".

 

Zniecierpliwiony spojrzałem w zegarek. Znajomy, na którego czekałem spóźnia się już dziesięć minut. Wreszcie ktoś otworzył drzwi, ja się odwróciłem i zobaczyłem Pawła Kosmalę. On uśmiechnął się i podszedł.

-Witaj.

-Wreszcie jesteś.

-Przepraszam za spóźnienie, korki...

-Powiedziałeś, że masz coś dla mnie ważnego.

-Tak. Jest ciepły fotelik do zajęcia.

-A dokładniej?

 

Jeszcze bardziej wyszczerzył zęby.

-Wciąż jesteś zainteresowany robotą managera?

-Tak, ale żaden profesjonalny klub nie zatrudni 25-latka bez doświadczenia.

-Poprawka. Żaden profesjonalny klub oprócz Legii Warszawa.

 

Z wrażenia zakrztusiłem się piwem.

-Chyba żartujesz?

-Nie, mówię poważnie.

-Ja trenerem Legii?

-A czemu nie? Jestem Ci winien przysługę za uratowanie mi życia.

A może nie jesteś zainteresowany. Cóż, w takim razie zostaje mi telefon do Skorży...

-Nie, biorę to!

-Świetnie. Poproszę o przygotowanie kontraktu dla Ciebie i w ciągu tygodnia podpiszemy umowę.

-Ok.

-Przygotuj się, że te wakacje będziesz musiał przepracować. Tylko dopóki nie podpiszemy kontraktu

nie mów nic nikomu. I tak media zaczną trąbić, że niedoświadczony trener objął taki klub.

-Jasne.

 

Paweł wstał.

-No to do zobaczenia. Zadzwonię do Ciebie. - podał mi rękę i pożegnaliśmy się.

 

Czuję, że zaczyna się nowy rozdział w moim życiu...

Odnośnik do komentarza

Lipiec 2010

 

Sparingi:

2.07.2010 vs AS Saint-Etienne (D) 1:1 [Manu]

9.07.2010 vs Malmo FC (D) 1:3 [Yurchenko]

10.07.2010 vs Birmingham (D) 4:2 [Yurchenko 2x, Borysiuk 2x]

15.07.2010 vs Calcio Catania (D) 2:4 [Radović 2x]

22.07.2010 vs Flota Świnoujście (D) 2:0 [Astiz, Kucharczyk]

 

Transfery do klubu:

Francisco Hernandez=wolny transfer

Silvio Lung jr=2,7 mln z Craiovy

Vladimir Yurchenko=wolny transfer

 

 

Transfery z klubu:

Sebastian Szałachowski = 220 tys. do Wigan Athletic

Wojciech Trofim = 14 tys. do GKP Górzów Wlkp.

Marcin Komorowski = 140 tys. do Austrii Wiedeń

Miroslav Radović = 1,2 mln do Al-Gharaffa

Takesure Chinyama = 500 tys do Ałania Władykaukaz

Inaki Astiz Ventura = 1,1 mln do Sportingu Braga

 

Lipiec to okres w pełni przygotowawczy. Z sparingów nie mogę być zachwycony, choć nie powinienem też zbytnio narzekać oprócz porażki z Malmo w Legia Cup. Największą klasę pokazaliśmy w meczu z Birmingham. Co do transferów to zarówno Silvio Lung jak i Yurchenko powinni być pewni pierwszego składu. Nie wiadomo co z Hernandezem. Niedługo rozpoczynamy sezon od meczu z Lechem u siebie.

Odnośnik do komentarza

Sierpień 2010:

 

Transfery świat

Transfery Polska

 

Transfery z klubu:

Cezary Osuch=wypożyczenie do Dolcanu Ząbki

Wojciech Skaba=85 tys. do Molde

 

 

Ekstraklasa:

7.08.2011 [1/30] vs Lech Poznań (D) 1:1 [Kiełbowicz]

15.08.2011 [2/30] vs Cracovia Kraków (D) 3:3 [Yurchenko, Manu, Żyro]

20.08.2011 [3/30] vs Śląsk Wrocław (D) 1:2 [Hubnik]

27.08.2011 [4/30] vs Arka Gdynia (W) 0:0

 

Pierwszy miesiąc baaardzo słaby. Nie wygraliśmy żadnego meczu. Blisko było z Cracovią, bo prowadziliśmy 3:1. Ale słabo zagraliśmy w obronie. Przez brak koncentracji straciliśmy dwie braki. Potem dwa słabe mecze z Śląskiem i z Arką. Na razie 11 pozycja w tabeli... teraz ważny wrzesień. Gramy chociażby w Derbach z Polonią, a także rozpoczynamy bój o Puchar Polski, który może się okazać jedyną drogą do europejskich pucharów (nie zapeszając).

Odnośnik do komentarza

Widzę, że bardzo słabo zacząłeś sezon ale pewnie to się poprawi przegrałeś też z moim Śląskiem ;)

 

Nie potrzebnie sprzedałeś Skabe wg. mnie może ma niskie atrybuty ale w praktyce jest na prawdę dobry! W Śląsku go sprowadziłem za darmo właśnie z Legii i spisywał się cały sezon wręcz genialnie, chyba nawet był najlepszym bramkarzem roku w Polsce.

Odnośnik do komentarza

Wrzesień 2010:

 

Ekstraklasa:

1.09.2010 [5/30] (D) vs Lechia Gdańsk 1:2 [Dejan Kelhar]

12.09.2010 [6/30] (W) vs Górnik Zabrze 2:2 [Choto, Rybus]

18.09.2010 [7/30] (D) vs Polonia Bytom 2:0 [Hubnik, Hanek (sam.)]

26.09.2010 [8/30] (W) vs Polonia Warszawa 0:1

 

Puchar Polski:

22.09.2010 2 rnd (W) vs Stal Stalowa Wola 4:1 [Rybus, Kucharczyk, Manu, Jędrzejczyk]

 

Cóż...po za wygraną z Polonią Bytom i w Pucharze Polski z Stalą słaby, kolejny miesiąc. W następnej rundzie gramy z Ruchem Chorzów. Media już sugerują, aby prezes mnie zwolnił. 11 miejsca po ośmiu kolejkach nie robi bowiem imponującego wrażenia. Jeżeli z GKS-em Bełchatów nie wygram to może być mój ostatni mecz w Legii.

Odnośnik do komentarza

Niestety remis z GKS-em Bełchatów 1:1 nie uratował mi posady. Na początku października zostałem zwolniony, a zastępcą jest Stefan Majewski. A ja jakiś czas odpocznę od piłki...wątpliwe jest, abym zaczął pracować za granicą. Prawdopodobnie będę pracować w kraju...

Odnośnik do komentarza

15 listopada 2010. Tego dnia wracam do świata footballu. Nie chciał mnie żaden zagraniczny klub. Zresztą się nie dziwię temu...dlatego jak wcześniej wspominałem wciąż będę pracował w kraju i do tego w Ekstraklasie. Objąłem ostatnią Polonię Bytom. Mój debiut przypadnie na mecz z innym klubem z strefy spadkowej - Ruchem Chorzów u siebie. Cel na sezon? Prosty-utrzymanie.

Odnośnik do komentarza

Stucky "nasz klient, nasz pan" :P

19 listopad 2010, 15 kolejka Ekstraklasy

 

Tak jak wspomniałem wcześniej mój debiut przypadł na mecz z przed ostatnim Ruchem Chorzów u siebie. Miałem mało czasu na przygotowanie zespołu. Ba, prawie w ogóle, bo tylko trzy dni. Na szczęście znakomicie piłkarze zgrali się z moją taktyką. Choć wydawało się, że będzie inaczej na początku meczu, bo już w 4 minucie wynik otworzył Marek Zieńczuk z Ruchu. Do remisu doprowadziliśmy w 35 minucie gdy Przemysław Trytko nie dał szans Perdijiciowi. Cztery minuty później na 2:1 wyprowadził na prowadzenie Krzysztof Król po dośrodkowaniu z rzutu rożnego. Co ciekawe obydwaj są wypożyczeni z Jagiellonii. Wynik w 88 minucie ustalił rezerwowy Milenković. Wygrywamy w moim debiucie. To ważne, po odrobiliśmy do Ruchu trzy oczka i mamy tylko punkt straty do przedostatniej pozycji. Szansa na awans w meczu z Widzewem.

 

Polonia Bytom (16) vs Ruch Chorzów (15) 3:1

4' Marek Zieńczuk

35' Przemysław Trytko

39' Krzysztof Król

88' Vladimir Milenkovic

 

Skład:Kiełpin, Telichowski (Jarecki 45'), Hanek, Król, Hricko, Matawu, Kobalik (Bazik 27'), Tymiński, Barcik, Trytko, Podstawek (Milenkovic 77')

 

MoM: Krzysztof Król (Bytom) 8.5

 

Kontuzja Kobylika na dwa miesiące (pęknięta kość nadgarstka)

Odnośnik do komentarza

27 listopad 2010, Ekstraklasa 16 kolejka

 

Tym razem czekało nas dużo trudniejsze wyzwanie. Podejmowaliśmy trzecią drużynę w tabeli - Widzew Łódź. Co prawda graliśmy na własnym terenie, ale mecz z trzecim zespołem Ekstraklasy nie powinien być łatwy.

 

Nie powinien, ale jednak był. Przemysław Trytko już w 16 minucie wyprowadził naszą drużynę na prowadzenie. Jeszcze przed przerwą podwyższył wynik... Ugochukwu Ukah. Obrońca gości wpakował piłkę do własnej siatki. Po przerwie znowu ładnym strzałem dał o sobie znać Trytko. W 67 minucie kroplę nadziei dał gościom Madera. Jednak to nie wystarczyło na resztę meczu. Jeszcze pod koniec dość dyskusyjną czerwoną kartkę dostał Krzysztof Król. Odwołaliśmy się po meczu, ale zamiast wycofać karę...została przedłużona o dwa mecze. Wygrywamy dość pewnie i awansujemy na 15 miejsce mijając w tabeli Ruch Chorzów.

 

Polonia Bytom (16) vs Widzew Łódź (3) 3:1

Przemysław Trytko 16' 54'

Ugochukwu Ukah 39'

Sebastian Madera 63'

 

Skład: Kiełpin, Telichowski (Jarecki 65'), Hanek, Król, Hricko, Matawu (Milenkovic 86'), Bazik (Falkowski 65') , Tymiński, Barcik, Trytko, Podstawek

Odnośnik do komentarza

4 grudzień 2010, Ekstraklasa 17 kolejka

 

Zaczynamy rywalizację w grudniu, jednocześnie nią kończąc, bo gramy w tym miesiącu tylko jeden mecz. W Bełchatowie, gdzie mieliśmy zagrać z tamtejszym GKS-em nie sprzyjały warunki do gry. Niewiele, bo trzy stopnie na plusie, oraz padający śnieg z deszczem. Nie zachęcało to do gry, ale cóż, przecież nie oddamy meczu walkowerem.

 

Mimo pogody kibice obydwóch drużyn mieli co oglądać. Już do przerwy było 2:1 dla nas. Dwoma golami popisał się Podstawek, oraz trafieniem dla gospodarzy Żewłakow. Obydwaj byli w zabójczej dzisiaj formie, bo zaliczyli w całym meczu hat-tricki. Niestety o tego jednego gola lepszy był GKS. Trzy punkty dał im Cetnarski, którego zaklepałem transfer do Legii, jako jeszcze trener "Wojskowych". Do domów wracaliśmy ze świadomością, że wcale nie musieliśmy przegrywać tego spotkania...

 

GKS Bełchatów (12) vs Polonia Bytom (15) 4:3

Grzegorz Podstawek 14' (kar.) 45+3' 86' (kar.)

Marcin Żewłakow 40' 48' 62'

Mateusz Cetnarski 79'

 

Skład: Kiełpin, Telichowski (Jarecki 58') , Hanek, Dziewulski (Żytko 62'), Hricko, Matawu , Bazik (Falkowski 45') , Tymiński, Barcik, Trytko, Podstawek

Odnośnik do komentarza

EOT. Po sparingach przegrałem cztery mecze ligowe, w tym trzy wysoko (z Wisłą 1:5, Zagłębiem Lubin 1:4 i Koroną 1:5). Oczywiście zrezygnowałem z posady, bo do strefy bezpiecznej tracimy już osiem punktów. Zacznę nową karierę. Chyba jakimś zagranicznym zespołem.

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...