Passato remoto

[lad]

SERIE C2/C - Tabela końcowa

 

| Poz   | Inf   | Zespół				  | M	 | Z	 | R	 | P	 | ZdG   | StG   | R.B.  | Pkt   | 
| --------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 1.	| M	 | Massese				 | 34	| 23	| 7	 | 4	 | 61	| 19	| +42   | 76	| 
| --------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 2.	| Br	| Cisco Roma			  | 34	| 22	| 8	 | 4	 | 73	| 25	| +48   | 74	| 
| --------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 3.	| Br	| Pro Sesto			   | 34	| 22	| 7	 | 5	 | 60	| 22	| +38   | 73	| 
| --------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 4.	| Br	| Viterbo				 | 34	| 22	| 6	 | 6	 | 62	| 28	| +34   | 72	| 
| --------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 5.	| Br	| Igea Virtus			 | 34	| 14	| 11	| 9	 | 34	| 23	| +11   | 53	| 
| --------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 6.	|	   | Giugliano			   | 34	| 13	| 8	 | 13	| 52	| 52	| 0	 | 47	| 
| --------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 7.	|	   | Vigor Lamezia		   | 34	| 13	| 7	 | 14	| 49	| 49	| 0	 | 46	| 
| --------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 8.	|	   | Real Marcianise		 | 34	| 13	| 7	 | 14	| 41	| 49	| -8	| 46	| 
| --------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 9.	|	   | Andria Bat			  | 34	| 12	| 7	 | 15	| 29	| 39	| -10   | 43	| 
| --------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 10.   |	   | Melfi				   | 34	| 11	| 8	 | 15	| 45	| 48	| -3	| 41	| 
| --------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 11.   |	   | Pro Vasto			   | 34	| 9	 | 12	| 13	| 29	| 46	| -17   | 39	| 
| --------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 12.   |	   | Sorrento				| 34	| 10	| 9	 | 15	| 36	| 42	| -6	| 39	| 
| --------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 13.   |	   | Nocerina				| 34	| 8	 | 14	| 12	| 37	| 42	| -5	| 38	| 
| --------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 14.   | Br	| Fortis Spoleto		  | 34	| 9	 | 7	 | 18	| 25	| 57	| -32   | 34	| 
| --------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 15.   | Br	| Rende				   | 34	| 7	 | 13	| 14	| 36	| 53	| -17   | 34	| 
| --------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 16.   | Br	| Potenza				 | 34	| 7	 | 9	 | 18	| 39	| 54	| -15   | 30	| 
| --------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 17.   | Br	| Rieti				   | 34	| 6	 | 12	| 16	| 20	| 41	| -21   | 30	| 
| --------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 18.   | S	 | Val di Sangro		   | 34	| 7	 | 4	 | 23	| 19	| 58	| -39   | 25	| 
| --------------------------------------------------------------------------------------------------------|

 

Podczas gdy my kończyliśmy swoje zmagania ligowe, Europa emocjonowała się dwoma finałami najważniejszych pucharów. W UEFIE triumfowało niemieckie Schalke zwyciężając w karnych Villareal.

Najbardziej prestiżowe trofeum na starym kontynencie przypadło w udziale Liverpoolowi, który zwyciężył madrycki Real 1:0.

 

We Włoszech zaś nasz puchar zgarnęło Napoli, ogrywając w dwumeczu również drugoligową Spezię 5:4.

[Lis_]

Ajj... Awans bezpośredni był blisko, ale co się odwlecze to nie uciecze. Wygrasz baraże, zobaczysz

[lad]

Na Sycylię wyjechaliśmy bez Demirciego, który narobił sobie coś z nogą i gotowy miał być dopiero na ewentualny finał. Jednak najpierw trzeba było wyeliminować Igeę, a w lidze szło nam z nimi jak po grudzie.

Turka w pierwszym składzie zastąpił weteran Antonaccio i kto wie czy nie były to jego ostatnie spotkania w naszych barwach.

Zaczęliśmy jednak fantastycznie, zupełnie się tego nie spodziewałem. 4. minuty po rozpoczęciu gry, Bosman dorzucił piłkę w pole karne, tam przejął ją Russo i precyzyjnie przymierzył po długim słupku. Chwilę później prowadziliśmy już dwoma bramkami. Castaldo otrzymał podanie przed polem karnym, wbiegł w nie, zostawiając za sobą obrońcę i oddał płaski, mocny strzał, 0:2! Gospodarze obudzili się dopiero w drugim kwadransie, kiedy to błąd Antonacciego wykorzystał Deri i w głupi sposób straciliśmy bramkę. Jednak my zdołaliśmy błyskawicznie odpowiedzieć. Tym razem Ciotti świetnie odnalazł się w polu karnym i zwodząc dwóch obrońców i bramkarza umieścił piłkę w siatce gospodarzy po raz trzeci!Jak fantastyczny i zacięty był to mecz pokazała ostatnia minuta pierwszej połowy. Gospodarze nie dawali za wygraną i strzelili bramkę kontaktową po raz drugi. Dell`Orzo zagrał głową do Tasci, a ten znajdując się w polu karnym tylko dołożył nogę, i do przerwy wynik wynosił 2:3.

W szatni nakazałem uważniejszą grę w defensywie, ale na nic to się nie zdało.

Gospodarze grali naprawdę zawzięcie i w drugiej części doprowadzili do wyrównania. Najstarszy na boisku Obbedio wykazał się doświadczeniem i przechytrzył van Emmerika ubiegając go przy dośrodkowaniu. Więcej bramek już niestety (albo stety) nie padło, ale 3:3 było wynikiem korzystniejszym dla nas.

 

21.05.2006 Stadio D`Alcontres, Barcellona Pozzo di Gotto; Widzów: 3488

 

SC2/C Br. półF [1/2] Igea Virtus - Cisco Roma 3:3 (2:3)

4` D.Russo 0:1

13` L.Castaldo 0:2

30` A.Deri 1:2

34` M.Ciotti 1:3

45` A.Tasca 2:3

51` A.Obbedio 3:3

 

MoM: Daniele Russo (7, OPŚ; Cisco Roma)

 

Cisco Roma: van Emmerik - Carlier (45`Moro), Antonaccio, Petroccia, Bosman - Llorente - Ciotti, Improta(71`Toledo) - Russo - Pignalosa (45`Ba), Castaldo

 

==============================================================================

 

Drugi mecz barażowy nie miał być specjalnym wyzwaniem, jednak w naszej części Rzymu dało się wyczuć zdenerwowanie. Jak się okazało później - bardzo słusznie.

Pierwsza akcja meczu mało nie przyniosła mojej zapaści. Deri zacentrował piłkę, trafiła ona pod nogi Obbedio, a ten spokojnie się z nią odwrócił i umieścił w naszej siatce! Mimo początkowego szoku otrząsnęliśmy się i zaczęliśmy szturmować bramkę rywali, w poszukiwaniu jednego gola, który dałby nam awans do finału.17. minuta przyniosła atak lewą stroną, zakończony dośrodkowaniem Carliera. Piłka doleciała do Improty, ten wyszedł w powietrze i... został odepchnięty, a sędzia wskazał na jedenasty metr. Sam poszkodowany podszedł do piłki i uderzył wprost w bramkarza. Momentalnie dało się usłyszeć potężny jęk zawodu na stadionie, a Improta sprawiał wrażenie skazanego na śmierć. Chwilę później Pignalosa trafił do siatki, ale liniowy pokazał spalonego.

W tym momencie chyba największy optymista nie uwierzyłby, że uda nam się strzelić tutaj gola.

A jednak, cud zdarza się rzadko, ale dziś w Rzymie go dostąpiliśmy. Wprowadzony w przerwie Ba dopadł do odbitej od obrońców piłki, przywalił z półwoleja i STRZELIŁ BRAMKĘ! Byliśmy w finale, wystarczyło zachować ten wynik, i udało się. Po końcowym gwizdku wszyscy padliśmy sobie w objęcia i posyłaliśmy uśmiechy, ale był to śmiech przez łzy. W ostatnich dwóch meczach sezonu spotkać mamy się z Viterbo, które dość sensacyjnie poradziło sobie z Pro Sesto.

 

27.05.2006 Stadio Flaminio, Rzym; Widzów: 3774 (rekord)

 

SC2/C Br. półF. [2/2] Cisco Roma (3.) - Igea Virtus (3) 1:1 (0:1)

3` A.Obbedio 0:1

17` G.Improta ch.rz.k (Cisco Roma)

70` I.Ba 1:1

 

MoM: Antonio Obbedio (7, P L; Igea Virtus)

 

Cisco Roma: van Emmerik - Carlier, Demirci, Petroccia, Bosman - Llorente - Ciotti, Improta(56`Toledo) - Russo - Pignalosa (45`Ba), Castaldo(45`Moscelli)

 

 

MAJ 2006

 

Bilans: 0-3-0Liga: [2.] +0 ; Baraże vs Igea Virtus (3:3 i 1:1)

Puchary: [-]

Nagrody: [-]

 

 

Transfery: BRAK JAKICHKOLWIEK.

 

 

Ligi europejskie:

Francja: mistrz - Lyon; puchar - Montpellier (1:0 z Bastią)

Hiszpania: mistrz - Real M; puchar - Valencia (2:0 z Espanyolem)

Holandia: mistrz - Feyenoord; puchar - Heerenveen (2:1 z MVV)

Polska: mistrz - Wisła K (Pogoń 5. ); puchar - Bełchatów (2:0 z ŁKS)

Włochy: mistrz - Inter; puchar - Inter (zwycięstwo w karnych; w dwumeczu 1:1 z Milanem)

[Lis_]

Nerwówka była, ale grunt, że wygraliście. Z taką dyspozycją jednak w finale będzie ciężko.

[lad]

@LiS - Aleeeeeee gdzie tam

 

Do pierwszego spotkania finałowego przystępowaliśmy zmobilizowani jak nigdy, a jednocześnie ja byłem poddenerwowany jak nigdy, jednak nie dałem tego po sobie pokazać, nie chciałem niepotrzebnie stresować piłkarzy.

Moje zdenerwowanie spłynęło bardzo prędko, zagraliśmy chyba najlepsze zawody w sezonie! Już pierwsza akcja przyniosła prowadzenie. Toledo miękko przerzucił piłkę nad głowami obrońców, a zza ich pleców wyskoczył Russo i uderzył półwolejem pod poprzeczkę bramki. Nim nie skończyliśmy się cieszyć z pierwszego gola, zdobyliśmy drugiego! Castaldo przejął piłkę kilkanaście metrów za środkiem boiska i ruszył w samotny rajd. Mijał rywali jak tyczki i nie zmarnował sytuacji sam na sam z golkiperem, 2:0!!!!!! wył spiker, a stadion wiwatował.

Jakby tego było mało, niecałe 10. minut później Russo zdobył swoją 16. bramkę w sezonie, tym razem znowu wyprzedził obrońców gości i technicznym strzałem ustalił wynik do przerwy. Viterbo grało - a właściwie nie grało - jak sparaliżowane, nie mieli absolutnie żadnej okazji bramkowej, van Emmerik - gdyby mógł - zapewne zdołałby przeczytać gazetę i wypić kawę w swojej bramce.

Minutę po rozpoczęciu gry dobiliśmy rywala. Dośrodkowanie Improty wykorzystał Pignalosa, a my mogliśmy się już praktycznie cieszyć z awansu, tym bardziej, że był to ostatni gol tego dnia. Wszyscy mogliśmy zapomnieć o problemach finansowych i oddać się szaleństwu. Naszemu i kibiców, którzy śpiewali 3 liga, 3 liga, Cisco Roma! i mieli rację. Takiej przewagi nijak nie można było roztrwonić. Cisco po raz pierwszy w swojej historii awansowało o ligę wyżej!

 

3.06.2006 Stadio Flaminio, Rzym; Widzów: 4690 (rekord)

 

SC2/C Br. półF. [1/2] Cisco Roma - Viterbo 4:0 (3:0)

3` D.Russo 1:0

4` L.Castaldo 2:0

13` D.Russo 3:0

46` G.Pignalosa 4:0

 

MoM: Gaetano Pignalosa (10, N Ś; Cisco Roma)

 

Cisco Roma: van Emmerik - Carlier, Demirci, Petroccia, Bosman - Llorente - Ciotti, Improta(45`Toledo) - Russo(45`Ba) - Pignalosa, Castaldo(68`Cissé)

 

W rewanżu, którego - z powodu marnej, powolnej gry - nie warto opisywać wygraliśmy 0:1 po golu Llorente i to było tylko udokumentowanie naszego awansu. Najlepiej jak tylko mogliśmy zakończyliśmy ten strasznie ciężki i dziwny sezon. FORZA CISCO!

[lad]

SERIE C2/C - Tabela końcowa/ostateczna ( )

 

| Poz   | Inf   | Zespół				  | M	 | Z	 | R	 | P	 | ZdG   | StG   | R.B.  | Pkt   | 
| --------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 1.	| M	 | Massese				 | 34	| 23	| 7	 | 4	 | 61	| 19	| +42   | 76	| 
| --------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 2.	| A	 | Cisco Roma			  | 34	| 22	| 8	 | 4	 | 73	| 25	| +48   | 74	| 
| --------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 3.	|	   | Pro Sesto			   | 34	| 22	| 7	 | 5	 | 60	| 22	| +38   | 73	| 
| --------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 4.	|	   | Viterbo				 | 34	| 22	| 6	 | 6	 | 62	| 28	| +34   | 72	| 
| --------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 5.	|	   | Igea Virtus			 | 34	| 14	| 11	| 9	 | 34	| 23	| +11   | 53	| 
| --------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 6.	|	   | Giugliano			   | 34	| 13	| 8	 | 13	| 52	| 52	| 0	 | 47	| 
| --------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 7.	|	   | Vigor Lamezia		   | 34	| 13	| 7	 | 14	| 49	| 49	| 0	 | 46	| 
| --------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 8.	|	   | Real Marcianise		 | 34	| 13	| 7	 | 14	| 41	| 49	| -8	| 46	| 
| --------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 9.	|	   | Andria Bat			  | 34	| 12	| 7	 | 15	| 29	| 39	| -10   | 43	| 
| --------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 10.   |	   | Melfi				   | 34	| 11	| 8	 | 15	| 45	| 48	| -3	| 41	| 
| --------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 11.   |	   | Pro Vasto			   | 34	| 9	 | 12	| 13	| 29	| 46	| -17   | 39	| 
| --------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 12.   |	   | Sorrento				| 34	| 10	| 9	 | 15	| 36	| 42	| -6	| 39	| 
| --------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 13.   |	   | Nocerina				| 34	| 8	 | 14	| 12	| 37	| 42	| -5	| 38	| 
| --------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 14.   |	   | Fortis Spoleto		  | 34	| 9	 | 7	 | 18	| 25	| 57	| -32   | 34	| 
| --------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 15.   | S	 | Rende				   | 34	| 7	 | 13	| 14	| 36	| 53	| -17   | 34	| 
| --------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 16.   |	   | Potenza				 | 34	| 7	 | 9	 | 18	| 39	| 54	| -15   | 30	| 
| --------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 17.   | S	 | Rieti				   | 34	| 6	 | 12	| 16	| 20	| 41	| -21   | 30	| 
| --------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 18.   | S	 | Val di Sangro		   | 34	| 7	 | 4	 | 23	| 19	| 58	| -39   | 25	| 
| --------------------------------------------------------------------------------------------------------|

[lad]

Podsumowanie sezonu wypadło dla nas nieźle. Prawie w każdej kategorii mieliśmy swojego reprezentanta, ale udało się wygrać tylko w jednej. Autorem bramki sezonu został Mickaël Llorente, a drugie miejsce przypadło Gaetano Pignalosie, co ciekawe oba trafienia miały miejsce w marcu.

Nasz francuski defensywny pomocnik otrzymał również 3. nagrodę dla piłkarza sezonu, o jeden stopień wyżej na podium stanął Daniele Russo.

Do jedenastki sezonu załapało się 4. naszych graczy. Llorente, Russo, Pignalosa i - ku mojemu wielkiemu zdziwieniu - Di Nicolantonio.

Mi zaś przypadło 2. miejsce w kategorii menedżer roku, co przyjąłem z uśmiechem na ustach, wszak była to pierwsza nagroda w mojej krótkiej karierze.

 

Po rozdaniu nagród, które odbyło się w kameralnym parku niedaleko naszego stadionu, skontaktowałem się z moim asystentem umawiając się na ogólne podsumowanie sezonu i ocenę wszystkich piłkarzy. W związku z cięciem kosztów dla kilku z nich były to ostatnie dni w Rzymie.

[Lis_]

Brawo brawo! Finał to popis Twojego zespołu. Oby tak dalej !

[lad]

@LiS - Może być ciężko, muszę się pozbyć ponad 20 tysięcy czyt. kilku piłkarzy, bo inaczej grozi nam plajta

 

Bramkarze:

 

Raymon van Emmerik (26, BR; Holandia) [32-0-0, 6.92] - sprowadzony na początku sezonu, szybko wywalczył sobie miejsce w wyjściowej jedenastce i już go nie oddał. Nasz stały numer 1. i nikt albo nic tego nie zmieni.

 

Giuseppe Aprea (29, BR; Włochy) [6-0-0, 6.67] - gdy nie było jeszcze Holendra, ubierał bluzę z numerem 1. ale okazał się bramkarzem bardzo niepewnym, gdy grał - robił to bardzo nierówno. Jeżeli znajdziemy następcę, może odejść.

 

Vincenzo Criscuolo (35, BR; Włochy) [0-0-0] - za stary, za słaby, bierze za dużo pieniędzy - do odstrzału.

 

Uwagi: Potrzebny dubler dla Raymona. Pozostała dwójka może odejśc.

 

Obrońcy:

 

Martijn Bosman (21, O P; Holandia) [22-4-0, 7.00] - sprowadzony zimą od razu stał się podstawowym prawym obrońcą. Przez cały sezon grał równo, jedynie pod koniec przydarzyło mu się kilka wpadek. Mimo wszystko rok miał świetny i pozostanie w klubie, jego pozycja jest nie do podważenia.

 

Ciro Di Nicolantonio (30, O PŚ, DP, P PŚ; Włochy) [26-0-0, 7.19] - grał bardzo dobrze, ale mimo wszystko jego umiejętności i wiek raczej nie upoważniają go do dalszej gry w barwach Cisco. Jeśli tylko pojawi się atrakcyjna oferta - odejdzie.

 

Michele Petroccia (20, O PLŚ, DP, P PLŚ; Włochy) [21-0-0, 6.76] - przeniesiony z juniorów, miał powoli się wprowadzać do drużyny, a pod koniec został podstawowym środkowym obrońcą. Zapowiada się świetnie i nie zamierzam się go pozbywać.

 

Giuseppe Antonaccio (34, O LŚ; Włochy) [20-2-0, 7.15] - weteran, pokazał klasę i pewnie gdyby nie konieczność odciążenia klubowej kasy, dałbym mu spokojne dograć do końca kariery. A tak niestety, musi odejść.

 

Ilhan Demirci (18, O Ś; Turcja) [15-1-0, 7.00] - znakomity młodzian, podobnie jak Petroccia miał tylko statystować w pierwszym zespole, a ostatecznie trafił do niego na stałe i zaliczył naprawdę dobry sezon. Jeżeli będzie się rozwijał w takim tempie będzie klasowym obrońcą.

 

Emanuele Masini (32, O Ś; Włochy) [10-0-0, 7.00] - słaby, wolny i podstarzały defensor. Dałem mu wolną rękę w poszukiwaniu nowego klubu.

 

Daniel Moro (19, O P; Włochy) [21-1-0, 6.86] - mam wrażenie, że kiedyś może zagrać w SerieA. Zdecydowanie najzdolniejszy junior, którego chciałbym zachować, ale wątpie żeby mi się to udało. Już teraz kilka klubów o niego pyta.

 

Vincent Carlier (26, O/DBP L; Francja) [26-6-0, 7.19] - klasa sama dla siebie. Najlepszy lewy obrońca ligi i chyba nie tylko ja zdziwiłem się brakiem jego nazwiska w jedenastce roku.

 

Uwagi: Potrzeba kilku zastępców emerytów ze środka obrony.

[lad]

Pomocnicy:

 

Souleymane Cissé (28, DP; WKS 13m/0br.) [14-1-1, 6.93] - Sprowadzony przed sezon miał być podstawowym defensywnym pomocnikiem, ale przegrał walkę z Llorente. Marudny, nieprzystosowany do włoskiego stylu życia, jeżeli znajdzie się klarowna oferta - odejdzie.

 

Mickaël Llorente (23, DP; Francja) [36-5-4, 7.72] - bezwzględnie najlepszy gracz i gwiazda drużyny. Wiele zależy od niego, jeżeli jest - a przeważnie jest - w dobrej formie, cały zespół gra świetnie. Mimo zadań defensywnych potrafił zdobyć 4. gole i zanotować 5. asyst. Nie na sprzedaż.

 

Massimo Ciotti (24, DBP/OP P; Włochy) [38-7-6, 7.03] - jedno z odkryć tego sezonu. Przekwalifikowany na lewą flankę radził sobie znakomicie. Głównie jego rajdom i dośrodkowaniom zawdzięczamy awans, również nie zamierzałem się go pozbywać.

 

Toledo (24, OP P; Brazylia) [36-7-0, 6.86] - brylował na prawej flance, ale miewa olbrzymie problemy z kondycją, rzadko kiedy starcza mu sił na 90. minut. Wypożyczony z Udinese, jeżeli uda się przedłużyć umowę z Udine - zostanie.

 

Giancarlo Improta (19, OP P, N; Włochy) [gdzieś straciłem jego dane...] - spora nadzieja, w ubiegłym już sezonie zmiennik Toledo na prawej stronie, ale w końcu udało mu się go wygryźć ze składu. Raczej zostaje, chociaż jestem w stanie rozważyć każdą ofertę.

 

Daniele Russo (32, OP Ś; Włochy) [36-10-15] - wspaniały sezon doświadczonego środkowego. 10. asyst i 15. bramek świadczą same o sobie, nie obciąża budżetu na tyle, żeby się go pozbywać, ale to raczej jego ostatni sezon w Cisco.

 

Francesco Favasuli (22, OP LŚ; Włochy) [10-1-0, 6.70] - sprowadzony jako dubler Russo, ale nie pokazał choćby ułamku jego klasy. Wierzę w niego, ale jeżeli nie obudzi się w przyszłym sezonie, trafi na listę transferową. Do swoich atutów może zaliczyć uwielbienie kibiców, którzy pokochali go od pierwszego wejrzenia - sam nie wiem dlaczego...

 

 

Napastnicy:

 

Luigi Castaldo (24, OP PŚ, N Ś; Włochy) [38-7-17, 7.08] - kupiony za grube pieniądze z 3-ligowego Juve Stabia, spłacił je w zupełności i nikt na Flaminio nie żałował jego przybycia. Strzelał ważne bramki i zaliczył kilka asyst, pewne miejsce w ataku.

 

Ismael Ba (20, N; Senegal 3m.U-21/0br.) [17-2-6, 7.00] - gdy już zacząłem żałować tego transferu zaskoczył mnie in plus. Świetna końcówka sezonu i tym sposobem zapewnił sobie przetrwanie w drużynie. Myślę, że w przyszłości będzie bardzo dobrym napastnikiem, stać go na wiele.

 

Fabio Moscelli (30, N; Włochy) [23-1-10, 6.96] - mimo obiecującego początku - mimo wszystko - zawiódł. Starzejący się, coraz mniej skuteczny, od wywieszenia na listę transferową nie mogło uratować go nic.

 

Gaetano Pignalosa (25, N; Włochy) [37-14-19, 7.30] - jeden z kilku kluczowych graczy. Najskuteczniejszy strzelec i najlepszy asystent, absolutnie pewne miejsce w wyjściowej jedenastce. Wybrany graczem roku przez kibiców.

 

 

Po rozpisaniu wszystkich piłkarzy minionego sezonu, podaliśmy sobie dłonie z Danilem i mogliśmy wyjechać na zasłużone wakacje, które jednak w tym roku miały być krótkie, już pod koniec czerwca umówiony był pierwszy trening. Na obóz przygotowawczy nie było nas stać, liczyłem na załatwienie kilku mocnych, słynnych sparingpartnerów.

[lad]

CZERWIEC 2006

 

Bilans: 2-0-0

Liga: [2.] +0 ; Baraże finał vs Viterbo (4:0 i 1:0)

Puchary: [-]

Nagrody:

Bramka sezonu SerieC2/C: Mickaël Llorente [1.], Gaetano Pignalosa [2.]

 

Piłkarz sezonu SerieC2/C: Daniele Russo [2.], Mickaël Llorente [3.]

 

Menedżer sezonu SerieC2/C: Krzysztof Błachuta [2.]

 

 

Transfery (świat):

 

1. Rob Wielaert (27, O PŚ, DP; Holandia) FC Twente -> Ajax €4.600.000

 

2. Resit Schuurman (27, O/DBP P; Holandia) AZ -> Heerenveen €2.900.000

 

3. Juan José Calatayud (26, BR; Hiszpania) Celta -> Grasshopper €2.000.000

 

 

Transfery (Polska):

 

1. Adrian Sikora (26, N; Polska 1m./0br.) Groclin -> Szachtar €925.000

 

2. Henry Quinteros (28, OP PŚ; Peru 6m./2br.) Lech -> FC Utrecht €625.000

 

 

Ligi europejskie:

Francja: [-]

Hiszpania: [-]

Holandia: [-]

Polska: [-]

Włochy [-]

 

 

Świat: 1. Meksyk 939 pkt. [+0]

[lad]

Na pierwszym przedsezonowym treningu pojawiło się 5. nowych piłkarzy i dodać trzeba od razu, że były to poważne wzmocnienia. Kontrakty z Cisco podpisali:

 

Gerardo Clemente (21, P Ś; Szwajcaria 1m.U21/0br.) - pozyskany za darmo z Juventusu. Ostatni rok przebywał na wypożyczeniu w Pro Patria i spisywał się tam co najmniej dobrze. Młody, zdolny, sprowadzony jako alternatywa dla Llorente.

 

Trevor Trevisan (22, DP, P LŚ; Włochy) - wszechstronny piłkarz, ale ja widziałem go na lewej flance. Wobec odejścia Toledo, Ciotti wrócić miał na prawą pomoc, wymieniając się z Trevorem. Szybki i świetnie dryblujący, jedynie brakuje mu trochę umiejętności odbioru, ale w ataku teoretycznie wyśmienity. Do Rzymu trafił za darmo z Vicenzy.

 

Filipe Leão (22, BR; Portugalia) - jedyny nabytek sprowadzony za pieniądze. Kosztował nas €1.000, które przelaliśmy na konto portugalskiej Mafry. Powinien być zmiennikiem van Emmerika, mógłby mieć przed sobą sporą karierę gdyby tylko był odrobinę sprawniejszy.

 

Andrea Rodia (21, OP PL, N; Włochy) - zapowiada się jako najlepszy transfer ofensywny, a nie daliśmy za niego ani grosza Lecce. Dobry technicznie, w ataku powinien się sprawdzić, brakuje mu jedynie nieco szybkości i zwinności. Na rezerwę w sam raz, idealny zastępca Moscelliego.

 

Malek Aït-Alia (28, O PŚ, DP, P P; Algieria 5m./0br.) - znakomity defensor, z którym kontrakt podpisaliśmy już jakiś czas temu. Pewniak na pozycji środkowego obrońcy.

 

 

W międzyczasie pożegnaliśmy się z dwoma zawodnikami. Za darmo do Orvietany odszedł Criscuolo, a drugi transfer wywołał wiele smutku w naszej ekipie. Drużynę Venezii wzmocnił Daniel Moro, którego nie chciałem oddawać, ale €150.000 piechotą nie chodzi. Szczególnie przy naszej sytuacji finansowej.

[lad]

Lipiec rozpoczął się od oficjalnego pisma z ZPN`u, który ustalił nasz przydział ligowy. Przyszły sezon spędzić mamy w SerieC1/B.

 

1. dzień siódmego miesiąca oznaczał również pierwszy sparing, niezwykle prestiżowy trzeba dodać. Do Rzymu przyjechało pierwszoligowe Chievo Verona. Nie ukrywałem, że w tym spotkaniu nie chodziło o aspekt sportowy, liczyły się pieniądze za bilety.

 

Co ciekawe, zaprezentowaliśmy się przeciw słynnemu rywalowi z bardzo dobrej strony. Nowi zawodnicy dobrze wkomponowali się w zespół i udało się nie przegrać. Momentami goście nawet musieli cofać się do defensywy, niebywałe...

 

1.07.2006 Stadio Flaminio, Rzym; Widzów: 8946

 

TOW Cisco Roma - Chievo Verona 2:2 (0:1)

10` S. Bruno 0:1

46` J. Borgetti 0:2

63` A. Rodia 1:2

79` I. Ba 2:2

 

MoM: Franco Semioli (8, P P; Chievo Verona)

 

Cisco Roma: R. van Emmerik - V. Carlier, I. Demirci, M. Aït-Alia, M. Bosman - M. Llorente - T. Trevisan, M. Ciotti - D. Russo - G. Pignalosa, L. Castaldo

[lad]

Przed drugim meczem towarzyskim - tym razem na Flaminio gościło pierwszoligowe Torino - pozbyliśmy się kilku juniorów, którzy nie mieli przed sobą większej przyszłości, a zbytnio obciążali kasę klubową. Kontrakty, które zerwaliśmy nie były chronione, więc nie musieliśmy wypłacać rekompensaty żadnemu z piłkarzy.

 

7.07.2006 Stadio Flaminio, Rzym; Widzów: 8942

 

TOW Cisco Roma - Torino 1:2 (1:2)

 

20` S. Barone 0:1

35` L. Castaldo 1:1

38` R. Navia 1:2

 

MoM: Simone Barone (8, P Ś; Torino)

 

Cisco Roma: R. van Emmerik - V. Carlier, I. Demirci, M. Aït-Alia, M. Bosman - M. Llorente - T. Trevisan, M. Ciotti - D. Russo - G. Pignalosa, L. Castaldo

 

W międzyczasie Hiszpania została mistrzem świata, pokonując w finale turnieju wielką niespodziankę, Czechów. Trzecią drużyną świata stała się Francja gładko ogrywając w meczu o najniższy stopień podium Anglików. Reprezentacja Polski nie popisała się, nie wyszła z grupy przegrywając z Anglią i Koreą Południową.

 

Dzień po meczu transferowa bomba wybuchła. Cisco opuściło trzech graczy, za których zgarnęliśmy - w gruncie rzeczy - dobre pieniądze. Do Manfredonii za €35.000 przeniósł się Moscelli, Giuseppe Aprea zasilił Pavię, która to wyłożyła za niego €10.000. Trzecim sprzedanym został Ciro Di Nicolantonio, który za €5.000 odszedł do Monzy. Nasz budżet mógł odetchnąć, podobnie jak Alessandra, która - odpowiedzialna za finanse - ostatnio zaczęła podpadać prezesowi Tulliemu.

[lad]

Kolejną kolonię, która opuściła Rzym poznaliśmy w dniach od 13. do 17. lipca. Pozbyliśmy się Petrelliego i Cremonesiego oddanych w pakiecie za €6.000 do Salò.

Pozostałymi sprzedanymi piłkarzami zostali Ceccon za którego wyciągnęliśmy €2.000 od Astrey i Castagnola, który za darmo przeniósł się do Castel San Pietro.

 

W klubie powitaliśmy również nowego scouta, który odpowiedział na moje ogłoszenie umieszczone w ogólnoświatowym piłkarskim Kontakcie. David Jarret (24; Anglia) - bo o nim mowa - nie miał czasu nawet zapoznać się ze sztabem, ponieważ od razu po przybyciu dostał ode mnie wytyczne i ruszył w podróż po Europie południowej.

 

Bardzo pozytywną informację otrzymałem od selekcjonera reprezentacji Turcji U-19, który wypatrzył Demirciego i zabrał go na mistrzostwa Europy. Nasz zawodnik zresztą przyczynił się w dużym stopniu do wygrania pierwszego meczu z młodymi Anglikami. Spotkanie zakończyło się wynikiem 2:1.

Na nas z kolei czekał kolejny sparing. Znów graliśmy u siebie.

 

17.07.2006 Stadio Flaminio, Rzym; Widzów: 88

 

TOW Cisco Roma - Padova 1:1 (0:0)

49` G. Pignalosa 1:0

75` F. Zerbini 1:1

 

Cisco Roma: R. van Emmerik - V. Carlier, M. Petroccia, M. Aït-Alia, M. Bosman - M. Llorente - T. Trevisan, M. Ciotti - D. Russo - G. Pignalosa, L. Castaldo

[lad]

Lipiec żegnaliśmy wyjazdowym sparingiem z Vittorią.

 

27.07.2006 Stadio Comunale, Vittoria; Widzów: 137

 

TOW Vittoria - Cisco Roma 1:6 (0:3)

30` D. Russo 0:1

32` G. Pignalosa 0:2

42` G. Pignalosa 0:3

50` D. Russo 0:4

69` G. Improta rz.k. 0:5

75` D. Russo 0:6

90`+ 3` A. Maniero 1:6

 

MoM: Daniele Russo (10, OP Ś; Cisco Roma)

Cisco Roma: R. van Emmerik - V. Carlier, M. Petroccia, M. Aït-Alia, M. Bosman - M. Llorente - F. Favasuli, M. Ciotti - D. Russo - G. Pignalosa, L. Castaldo

 

Po przyjeździe zostałem zasypany kilkoma informacjami. Pierwsza nadeszła z Hiszpanii, młodzi Turcy z mistrzostwami pożegnali się dopiero w półfinale, będąc prawidziwą rewelacją turnieju. Drugą było losowanie grup Pucharu SerieC, trafiliśmy nienajgorzej, spotkamy się między innymi ze starymi znajomymi z Pro Vasto.

Ostatnim newsem było odejście Cissé, który wybrał się do znanego nam skądinąd Viterbo. Za jego przejście zainkasowaliśmy €9.000.

 

 

LIPIEC 2006

 

Bilans: 1-2-1 4:5

Liga: [-]

Puchary: [-]

Nagrody: [-]

 

 

Transfery (świat):

 

1. Aliaksandr Hleb (25, OP PŚ; Białoruś 22m/3br.) Arsenal -> Man Utd. €40.500.000

 

2. Joaquín (25, OP P; Hiszpania 35m/4br.) Valencia -> Betis €22.500.000

 

3. Didier Drogba (28, N; WKS 26m/17br.) Chelsea -> Inter €21.500.000

 

 

Transfery (Polska):

 

1. Cléber (32, O Ś; Brazylia) Wisła K -> Ascoli €1.800.000

 

2. Dariusz Dudka (22, O LŚ; Polska 11m/0br.) Wisła K -> Ascoli €1.800.000

 

3. Edson (29, O L; Brazylia) Legia -> Atalanta €1.600.000

 

 

Ligi europejskie:

Francja: Lens [+0]

Hiszpania: [-]

Holandia: [-]

Polska: Cracovia [+2]

Włochy [-]

 

Świat: 1. Francja [+2]

[lad]

Ostatnim sprawdzianem przed oficjalnym rozpoczęciem sezonu był wyjazdowy sparing z Olbią. Niespełna dwa tygodnie po nim grać mamy z Pro Vasto w Coppa SerieC.

 

3.08.2006 Bruno Nespoli, Olbia; Widzów: 198

 

TOW Olbia - Cisco Roma 0:1 (0:1)

6` G. Pignalosa 0:1

 

MoM: Domenico Ancora (8, P Ś; Olbia)

 

Cisco Roma: R. van Emmerik - V. Carlier, I. Demirci, M. Aït-Alia, M. Bosman - M. Llorente - M. Ciotti, G. Improta - D. Russo - G. Pignalosa, L. Castaldo

[Lis_]

Sparingi całkiem przyzwoicie. Zobaczymy jak w lidze. Jakie masz plany?

[lad]

@LiS - myślę, że o środek tabeli jesteśmy w stanie powalczyć. Aczkolwiek wolę być ostrożny

 

Tuż przed otwarciem sezonu okazało się, że przystąpimy do niego osłabieni. Kontuzjogenny Carlier po raz kolejny nadwyrężył kostkę i miał miesiąc wolnego.

Przed wielką szansą stanąć miał nasz trzeci bramkarz - junior, Fabbro, bowiem urazów doznali van Emmerik i Leão. Dwójka ta gotowa miała być dopiero na ligę.

Dobre wieści za to napłynęły z Polski. Krakowska Wisła w 3 rundzie eliminacji Ligi Mistrzów ograła 5:1 greckie AEK i bardzo zbliżyła się do występów w ekskluzywnych rozgrywkach.

 

Przed meczem poznaliśmy również kolejną nową twarz na Flaminio. Nabytkiem pozostał kupiony za €28.000 z Cittadelli, Nicolò Cherubin (19, O PLŚ; Włochy) - utalentowany młody obrońca, zapchajdziura, ale z przyszłością.

 

Puchar w tym roku traktowaliśmy ulgowo, jako rozegranie przed ligą. Na boisku nie było to jednak widoczne, zagraliśmy dobre zawody. Pierwszą bramkę widzowie - niezbyt tłumnie zgromadzeni - obejrzeli w 36. minucie. Gola uderzeniem z rzutu wolnego zdobył spec w tej dziedzinie, Russo.

Druga połowa również upłynęła pod znakiem naszej dominacji, którą udokumentowaliśmy w 53. i 81. minucie za sprawą Senegalczyka Ba. Czarnoskóry gracz najpierw skorzystał z dośrodkowania Ciottiego, a następnie z fatalnego błędu golkipera gości, który wdał się z nim w drybling na 30. metrze. W międzyczasie goście zdołali zdobyć honorową bramkę i wyciąć Aït-Alię, który po spotkaniu musiał wziąć tydzień odpoczynku.

 

16.08.2006 Stadio Flaminio, Rzym; Widzów: 181

 

CoppaSC gr.I [1/4] Cisco Roma [-] - Pro Vasto [-] 3:1 (1:0)

36` D. Russo 1:0

53` I. Ba 2:0

58` S. Scoppetta 2:1

66` M. Aït-Alia knt. (Cisco Roma)

81` I. Ba 3:1

 

MoM: Ismael Ba (8, N; Cisco Roma)

 

Cisco Roma: R. Fabbro - G. Antonaccio, I. Demirci, M. Aït-Alia(66`M. Petroccia), M. Bosman - M. Llorente - T. Trevisan(45`G. Improta) ,M. Ciotti - D. Russo - G. Pignalosa, L. Castaldo(45`I. Ba)

[lad]

Druga pucharowa kolejka oznaczała wyjazd na mecz z faworyzowaną Ternaną. Byłem przygotowany na porażkę, tym bardziej, że mieliśmy grać na luzie i dodatkowo z trzecim bramkarzem.

 

Moje przeczucia w pełni się pokryły. Można powiedzieć prostymi słowami, dostaliśmy 2. gole i wróciliśmy do Rzymu. Pierwszy raz gospodarze pokazali klasę w 7. minucie. Caccavale popisał się świetną solową akcją i przegrywaliśmy po raz pierwszy. Niecałe 10. minut później wynik ustalił Riganò popisując się ładnym strzałem z półwoleja. Przy obu bramkach - niestety - było widać brak doświadczenia Fabbro, nasz goalie musi się jeszcze wiele nauczyć. W meczu mieliśmy dotyczenia z jeszcze jednym wydarzeniem, nieprzyjemnym dla nas. W 51. minucie za drugą żółtą kartkę z boiska wyleciał Trevisan, a nas już zupełnie nie było na nic stać.

 

20.08.2006 Libero Liberati, Terni; Widzów: 1667

 

Coppa SC gr.I [2/4] Ternana [2.] - Cisco Roma [1.] 2:0 (2:0)

7` R. Caccavale 1:0

16` C. Riganò 2:0

51` T. Trevisan czerw.k

 

MoM: Pablo Ricchetti (9, O L; Ternana)

 

Cisco Roma: R. Fabbro - G. Antonaccio(45`N. Cherubin Ż/K), I. Demirci, M. Petroccia, M. Bosman(45`G. Improta) - M. Llorente - T. Trevisan CZ/K, M. Ciotti - D. Russo(52`G. Clemente) - G. Pignalosa, I. Ba