messinho Napisano 10 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 10 Lutego 2016 Czy instalował ktoś kiedyś kartę sieciową TP-Link na Linuxie? Cytuj Odnośnik do komentarza
Gabe Napisano 24 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2016 Jako że Xubuntu ostatnio mnie zawodzi (na 14.04 LTS np chrome pożera całe zasoby systemu i wiesza, po zainstalowaniu 15.10 nie jestem w stanie sprawdzić, bo ma problemy z wifi), mam chęć spróbować czegoś nowego. Mint? Jakieś kluczowe hasła może ktoś mi podać? Cinnamon wizualnie nawet mi się podoba patrząc po screenach :-k Cytuj Odnośnik do komentarza
barrti Napisano 24 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2016 Bardziej to bym patrzył w stronę chroma - on ostatnio zżera tyle ramu ile mu dasz ;) Cytuj Odnośnik do komentarza
Gabe Napisano 24 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2016 Ja wiem, że Chrome jest w stanie zająć ram nawet leżący koło kompa ;) , ale na Windows 7 daje radę, więc to jednak jest wina - choćby częściowo - OSa. Cytuj Odnośnik do komentarza
Hidalgoo Napisano 24 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2016 Jako że Xubuntu ostatnio mnie zawodzi (na 14.04 LTS np chrome pożera całe zasoby systemu i wiesza, po zainstalowaniu 15.10 nie jestem w stanie sprawdzić, bo ma problemy z wifi), mam chęć spróbować czegoś nowego. Mint? Jakieś kluczowe hasła może ktoś mi podać? Cinnamon wizualnie nawet mi się podoba patrząc po screenach :-k polecam Fedorę 22 ;) Cytuj Odnośnik do komentarza
zovalik Napisano 24 Lutego 2016 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2016 Mint to będzie praktycznie Ubuntu. Manjaro, Fedora, SUSE tutaj by można było próbować bo to całkiem inne systemy. Cytuj Odnośnik do komentarza
Gabe Napisano 6 Marca 2016 Udostępnij Napisano 6 Marca 2016 Rzecz jest taka: Zainstalowałem Minta 17.3. Działał całkiem nieźle, ale problem z Chrome jest taki sam, w pewnym momencie, przy kilkunastu otwartych kartach (mam 4GB RAM) następuje memory oveflow i ciężko się nawet do terminala prez ctlr+alt+f2 czasem dostać - czyli reasumując ten sam problem co na *buntu. Co logiczne, skoro Mint bazuje na nim. Wziąłem więc na tapetę Fedorę 23. I tu pojawia się problem - nie mam możliwości podpięcia kabla ethernet, a jedyny adapter wifi jaki mam to TP-LINK TL-WN725N, który nie jest wykrywany przy domyślnej instalacji. Próba instalacji ze źródeł przez make daje "No such file or directory" co po lurku w google daje, że brakuje mi kernel sources. A więc zostaje mi mozolna instalacja offline (znaleźć odpowiednią paczkę, nagrać na pendrive'a, uruchomić Fedorę i skompilować). I niby mogę to zrobić, ale chyba dobrze podejrzewam, że przy kolejnym update wersji jądra będzie ta sama zabawa... Cytuj Odnośnik do komentarza
klinsmann Napisano 6 Marca 2016 Udostępnij Napisano 6 Marca 2016 ale chyba dobrze podejrzewam, że przy kolejnym update wersji jądra będzie ta sama zabawa...przy ubuntu jak musiałem ręcznie dogrywać sterowniki do wifi i kompilować to potem przy podmianie jądra już to zostawało. z Fedorą nigdy tak długo nie wytrzymałem czym tak zapychasz tego chrome ze 4gb ramu zaczyna być nie wystarczające ? Cytuj Odnośnik do komentarza
Gabe Napisano 6 Marca 2016 Udostępnij Napisano 6 Marca 2016 przy ubuntu jak musiałem ręcznie dogrywać sterowniki do wifi i kompilować to potem przy podmianie jądra już to zostawało. z Fedorą nigdy tak długo nie wytrzymałem Do pewnego czasu miałem też tak na Ubuntu z tym adapterem, ale od pewnego czasu sterowniki dołączane są do kolejnych wersji - może też i tak w twoim przypadku było, bo dopóki tego nie zrobili, musiałem je ręcznie instalować po każdym update jądra... czym tak zapychasz tego chrome ze 4gb ramu zaczyna być nie wystarczające ? O to chodzi, że... niczym szczególnym, ot np wczoraj to był gmail, CMF, jedno okienko YT i kilka z allegro. Co więcej, na tym samym komputerze na Win7 problem w ogóle nie występuje (teraz mam ponad 15 kart otwartych i jest ok), więc nie jest tak, że to maszyna niedomaga. Mam wrażenie graniczące z pewnością, że problem zaczął się (albo się zbiegł) wraz z przejściem na 64-bitową wersję systemu, i chyba nie jestem w tym osamotniony :/ (i chyba znalazłem tam kilka podpowiedzi :-k) Cytuj Odnośnik do komentarza
zovalik Napisano 6 Marca 2016 Udostępnij Napisano 6 Marca 2016 Standardowa odpowiedź: u mnie działa. Jadę na 64bit od wyjścia 14.04 i takich problemów z Chrome nie doświadczam. Cytuj Odnośnik do komentarza
Ingenting Napisano 22 Marca 2016 Udostępnij Napisano 22 Marca 2016 Czy są jakieś programy na Ubuntu, którymi mógłbym naprawić/sformatować kartę microSD? Mam (chyba) uszkodzoną kartę w telefonie, chciałem ją spróbować naprawić w laptopie, który ma czytnik. Problem jest taki, że jak ją wkładam, to komputer normalnie ją wykrywa, ale np. GParted już nie. Choć domyślam się, że pewnie można coś wpisać w terminalu, ale ja jestem zielony. ;) Cytuj Odnośnik do komentarza
Gabe Napisano 22 Marca 2016 Udostępnij Napisano 22 Marca 2016 Spróbuj fsck /dev/[nazwa twojej karty] punkty montowania możesz sprawdzić chyba przez mount -l ale nie jestem pewien :-k Cytuj Odnośnik do komentarza
Ingenting Napisano 22 Marca 2016 Udostępnij Napisano 22 Marca 2016 OK, sprawdzę. Czyli po wpisaniu "mount -1" pojawi mi się nazwa karty? Cytuj Odnośnik do komentarza
Gabe Napisano 22 Marca 2016 Udostępnij Napisano 22 Marca 2016 Tam jest -l od Pojawi ci się trochę informacji, montowane dyski itp. Musisz znaleźć swoją kartę (najprościej: wykonaj polecenie przed włożeniem karty i po i zobaczyć co przybyło). Chyba karty sd są montowane jako /dev/mm[x] A, jak ci wyskoczy /dev/[karta sd] is mounted Cannot continue, aborting , to musisz zrobić umount /dev/[karta sd] Cytuj Odnośnik do komentarza
Ingenting Napisano 25 Marca 2016 Udostępnij Napisano 25 Marca 2016 /dev/mmcblk0p1 on /media/piotr/9016-4EF8 type vfat (rw,nosuid,nodev,relatime,uid=1000,gid=1000,fmask=0022,dmask=0022,codepage=437,iocharset=iso8859-1,shortname=mixed,showexec,utf8,flush,errors=remount-ro,uhelper=udisks2) piotr@piotr-A6T:~$ fsck /dev/mmcblk0pl fsck from util-linux 2.26.2 e2fsck 1.42.12 (29-Aug-2014) fsck.ext2: No such file or directory podczas próby otworzenia /dev/mmcblk0pl Zapewne nie istniejące urządzenie? piotr@piotr-A6T:~$ unmount /dev/mmcblk0pl No command 'unmount' found, did you mean: Command 'umount' from package 'mount' (main) unmount: command not found piotr@piotr-A6T:~$ umount /dev/mmcblk0pl umount: /dev/mmcblk0pl: No such file or directory Domyślam się, że /dev/mmcblk0pl to moja karta. Coś robię źle? EDIT: Źle wpisywałem nazwę, znalazłem ją przez sudo fdisk -l. Jednak fsck wywala taki komunikat:piotr@piotr-A6T:~$ sudo fsck /dev/mmcblk0 fsck from util-linux 2.26.2 e2fsck 1.42.12 (29-Aug-2014) ext2fs_open2: Błędna liczba magiczna w superbloku fsck.ext2: Superblok błędny, próba użycia zapasowych bloków... fsck.ext2: Błędna liczba magiczna w superbloku podczas próby otworzenia /dev/mmcblk0 superblok nie mógł być odczytany lub nie opisuje prawidłowego systemu plików ext2/ext3/ext4. Jeżeli urządzenie jest prawidłowe i naprawdę zawiera system plików ext2/ext3/ext4 (nie jest swapem, ufs-em ani niczym innym), to superblok jest uszkodzony - można próbować uruchomić e2fsck z innym superblokiem: e2fsck -b 8193 <urządzenie> lub e2fsck -b 32768 <urządzenie> Jak wpisuje te proponowane komendy to dostaje taki komunikat: piotr@piotr-A6T:~$ e2fsck -b 32768 /dev/mmcblk0 e2fsck 1.42.12 (29-Aug-2014) e2fsck: Permission denied podczas próby otworzenia /dev/mmcblk0 Trzeba mieć dostęp r/w do systemu plików lub być rootem Cytuj Odnośnik do komentarza
Gabe Napisano 25 Marca 2016 Udostępnij Napisano 25 Marca 2016 Nazwa twojej karty to /dev/mmcblk01p1 Z tego co widzę (tam jest 1 na końcu, nie L) Cytuj Odnośnik do komentarza
Ingenting Napisano 25 Marca 2016 Udostępnij Napisano 25 Marca 2016 Dobra, znowu pomyliłem l z 1. ;) Po wpisaniu sudo fsck -a /dev/mmcblk0pli idzie naprawa. Wybaczcie długi post, ale może komuś się kiedyś przyda. ;) @up, ano tak. Nazwa tej partycji tak bardziej precyzyjnie. Dzięki za pomoc. Cytuj Odnośnik do komentarza
Gabe Napisano 26 Marca 2016 Udostępnij Napisano 26 Marca 2016 Mała podpowiedź - w konsoli zaznaczając część outputu i klikając środkowy przycisk myszy kopiuje ci zaznaczenie do obecnego polecenia. Cytuj Odnośnik do komentarza
zovalik Napisano 22 Kwietnia 2016 Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2016 Wczoraj pojawiło się Ubuntu 16.04 LTS czyli, z długoterminowym wsparciem (5 lat). Premierę miały też wszystkie oficjalne odmiany: KDE, GNOME, MATE, XFCE, LXDE. W głównym wydaniu większych zmian nie ma, ani Unity 8 nie gotowe, ani Mir. Z ciekawszych rzeczy to zmiana mułowatego Centrum Oprogramowania Ubuntu na Aplikacje Gnome i wprowadzenie paczek Snap. Ja z aktualizacją się nie śpieszę bo 14.04 po prostu działa i nie sprawia problemów a wyrosłem już pędu za nowościami. Teraz czekamy na wszystkie Ubuntupochodne czyli Mint, elementary itp. Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.