Skocz do zawartości

Polska!


Didek

Rekomendowane odpowiedzi

Football Manager 2008

Wersja: 8.0.2 (Fudi & Messinho Revolution Update v.3.1)

Baza: Ogromna

Ligi: Bułgaria (Tylko grupa A), Chorwacja (tylko 1 liga), Czechy (2 liga i wyższe), Węgry (2 liga i wyższe), Polska (2 liga i wyższe), Słowacja tylko 1 liga), Serbia (1 liga i wyższe)

Dodatkowi piłkarze: brak

 

5 lipca 2008 roku manager GKS Bełchatów Jan Kowalski obejmuje stery młodzieżowej reprezentacji Polski. Po zwolnieniu ze stanowiska pierwszego selekcjonera Beenhakkera, pracę stracił również dotychczasowy trener młodzieżówki Michał Libich.

 

5 lipca konferencja w siedzibie PZPNu w Warszawie:

 

Jak się pan czuje obejmując stery reprezentacji co prawda młodzieżowej ale jednak reprezentacji?

Czuję się świetnie i na siłach, wierze w to że ta reprezentacja pod moją wodzą odniesie sukcesy, gdybym w to nie wierzył nie podjął bym się tej pracy podobnie jakbym nie wierzył w mój obecny zespół GKS bym go nie prowadził.

 

Pana poprzednik (Michał Libich przypomina redaktor) osiągnął całkiem niezłe wyniki przed panem ogromna szansa wprowadzić zespół do Mistrzostw Europy które odbędą się za dokładnie 11 miesięcy we Włoszech.

Tak wiem to jest jeden z głównych celów jakie stawiam sobie i zespołowi na najbliższy rok, jednak pamiętajmy że ta reprezentacja ma też kilka innych funkcji.

 

Jakie to funkcje?

Jesteśmy zapleczem zespołu seniorskiej reprezentacji, chciałbym aby jak największa liczba młodych zawodników z mojej kadry awansowała do pierwszej drużyny.

 

Czy osobiście zna się pan z selekcjonerem Kaczmarkiem?

Tak poznałem go wczoraj podczas rozmowy telefonicznej (śmiech).

To znaczy?

Zadzwoniłem wczoraj na polecenie pana Engela do pana Kaczmarka i rozmawialiśmy o planach na przyszłość w końcu musimy ściśle współpracować dla dobra szeroko rozumianej Polskiej piłki.

„Szeroko rozumianej Polskiej piłki” ?

Polska piłka to nie tylko pierwsza reprezentacja i Ekstraklasa. Polska piłka to kluby z niższych lig, rozgrywki juniorskie, szkolenie młodzieży czyli szkoły mistrzostwa sportowego, akademie piłkarskie, reprezentacje młodzieżowe i juniorskie etc. Wszystkie te składniki muszą ze sobą współpracować żeby Polska piłka odnosiła sukcesy które są tylko wisienką na torcie całej tej układanki, której się czuje częścią.

 

Jest pan ważną jej częścią?

Tak uważam że bardzo ważną ponieważ na mnie spada odpowiedzialność aby reprezentacja młodzieżowa była pomostem do seniorskiej.

 

Ciąg dalszy konferencji wieczorem...

Odnośnik do komentarza

Abruś, każdy chce być selekcjonerem, takie czasy :)

 

 

W kadrze Bełchatowa ma pan wielu zawodników którzy mogą występować w pana reprezentacji, są to podstawowi zawodnicy czy uważa pan że należy im się szansa?

Oczywiści mam wielu bardzo utalentowanych zawodników, uważam że byli niedoceniani przez poprzedniego selekcjonera.

 

Kadra dotychczas grała bardzo defensywnie, z takiego stylu znany jest Libich. Jak będzie wyglądała gra pana zespołu?

Będziemy grali zdecydowanie bardziej ofensywnie, mam już pewien pomysł na ten zespół. Kadra z najgroźniejszym rywalem w grupie z Niemcami dwa razy zremisowała bezbramkowo. Biorąc pod uwagę klasę rywala to dobre wyniki. Jednak mój zespół będzie zdobywał więcej bramek i być może więcej tracił, bardziej bym się spodziewał 4:4 niż 0:0 (śmiech).

 

Czy na dobraną przez pana taktykę ma wpływ jakich ma pan do dyspozycji piłkarzy?

Tak oczywiście. Mamy zdecydowanie więcej graczy ofensywnych niż defensywnych i patrząc na ich formę będę dobierał ogniwa i to od ich dyspozycji będzie zależał wynik. Wybór zawodników defensywnych nie jest tak szeroki jak ofensywnych.

 

Do ostatniego meczu w eliminacjach pozostało dwa miesiące można się spodziewać niespodzianek?

Ciężko mi w tej chwili coś więcej powiedzieć. Po obejrzeniu kilku spotkań będę wiedział więcej. Zapewne pojawi się więcej młodszych zawodników 19-sto może 18-sto letnich z kadry trenera Leśnika U19, ale nie wiem czy już w najbliższym meczu z Gruzją.

Odnośnik do komentarza

Nadszedł czas meczu z Gruzinami musiałem wytypować ludzi którzy pozwolą mi gładko wygrać z Gruzinami. Wygrana z Gruzinami nie wystarczy do bezpośredniego awansu musimy liczyć na to że Finowie chociaż zremisują z Niemcami.

 

Bramkarze:

Adam Stachowiak (Odra Wodzisław), Artur Krysiak (Birmingham), Wojciech Szczęsny (Arsenal)

Obrońcy:

Artur Marciniak (GKS Bełchatów), Błażej Augustyn (Catania), Kamil Glik (GKS Bełchatów), Jakub Rzeźniczak (Legia), Jarosław Fojut (Śląsk), Adam Kokoszka (Empoli), Krzysztof Król (Jagiellonia)

Pomocnicy:

Michał Pazdan (Górnik), Radosław Majewski (Polonia Warszawa), Kamil Późniak (GKS Bełchatów), Szymon Pawłowski (Wisła), Bartosz Salamon (Brescia), Daniel Mąka (Polonia Warszawa), Michał Cetnarski (GKS Bełchatów), Kamil Majkowski (Legia)

Napastnicy:

Dawid Janczyk (CSKA Moskwa), Robert Lewandowski (Stade Rennais FC), Lukas Jutkiewicz (Everton), Adrian Paluchowski (Legia).

 

Mecz z Gruzinami rozegramy w Płocku. Jestem troszkę stremowany w końcu to mój debiut. Powołałem najsilniejszy skład jaki w danym momencie mogłem powołać. Duża liczba zawodników Bełchatowa dziwiła bardzo opinię publiczną. Jednak mam nadzieje że na boisku Ci zawodnicy potwierdzą że zasłużyli na powołania i zamkną usta malkontentą. Zacznijmy od bramkarzy. Na dzień dzisiejszy pierwszym jest Stachowiak, najbardziej doświadczony i najlepszy. Trochę zaskakuje mnie forma Szczęsnego, liczyłem na nieco więcej. Krysiak numer dwa. W obronie mimo wszystko na dzień dzisiejszy nieźle. Tyle że dla Rzeźniczaka i Kokoszki to jedne z ostatnich spotkań U21, po prostu będą za starzy. Postanowiłem ich powołać mimo wszystko bo nie mam czasu na eksperymenty. Pomoc uważam że mamy bardzo silną. Niesamowitym zawodnikiem okazuje się Bartosz Salamon. To nasza perełka na zgrupowaniu. Sądzę że lada dzień zapuka do pierwszej reprezentacji. Radosław Majewski podobny problem jak Kokoszka i Rzeźniczak jednak razem z Salamonem będą rządzić i dzielić w środku pola. Na skrzydła mam szybkich Późniaka, Majkowskiego czy Pawłowskiego. Z powodu kontuzji zabrakło Rybusa. Kłopot Bogactwa mam w ataku chyba nawet pierwsza reprezentacja by nie pogardziła napastnikami tego kalibru.

Odnośnik do komentarza

Nie miałem zbyt dużo czasu aby przyjrzeć się zespołowi i poszczególnym zawodnikom. Nie miałem też żadnego meczu towarzyskiego. Zostałem rzucony na głębokie wody na mecz o wszystko. Mimo że rywal niezbyt silny miałem pewne obawy jednak wierzyłem w zespół bo mamy naprawdę silny. Od początku spotkania widać kto tu będzie dyktował warunki, trio w środku PazdanMajewskiSalamon zdominowało środek pola. Na początku już świetną okazje zmarnował wspominany Salamon. Kolejną szanse zmarnował po rzucie rożnym Pazdan, świetna obrona gruzińskiego bramkarza. Jednak w 16 minucie obejmujemy prowadzenie. Z lewego skrzydła dośrodkował Pawłowski na głowę Jutkiewicza który nie daje szans na obronę. 1:0! Jednak dwie minuty później Majewski tak niefortunnie wybijał piłkę że wpakował ją obok bezradnego Stachowiaka. Szturmowe ataki naszego zespołu rozpoczęły się chwilę po stracie. Ta bramka ewidentnie zdenerwowała nasz zespół. Jednak na przerwę schodzimy remisując. Zapachniało sensacją. Od razu po przerwie w miejsce Króla wpuszczam Janczyka, gramy dwójką z przodu. Dziesięć minut po wejściu Dawid odwdzięcza się bramką, dostając kapitalne podanie od Salamona. kilka minut później wynik podwyższa Kokoszka uderzając mocno i płasko z rzutu wolnego. Nasi zawodnicy na tym nie poprzestają. Wynik ustalił Janczyk przeprowadzając indywidualną akcję. Mecz kończymy wynikiem 4:1 i trzeba przyznać że to najniższy wymiar kary. Niemcy wygrywają z Finlandią zajmując pierwsze miejsce w grupie. My zajmujemy 2 miejsce. I również awansujemy do baraży o Mistrzostwa Europy!

 

Polska - Gruzja 4:1 (1:1)

(15 Jutkiewicz, 55, 80 Janczyk, 62 Kokoszka – 18 Majewski sam.)

Stachowiak – Reźniczak, Glik, Kokoszka, Król (46. Janczyk) – Pawłowski (65. Mąka), Pazdan, Majewski, Salamon (65. Cetnarski), Późniak - Jutkiewicz[/i

 

- Los jednak nie jest dla nas łaskawy trafiamy na silny zespół Portugalii. Jesteśmy skazani na pożarcie. Jednak wierze w ten zespół jeżeli ominą nas kontuzje i będę miał do dyspozycji optymalny skład pojawiają się naprawdę spore szanse. Fajnie że pierwszy mecz gramy w Portugalii – skomentował losowanie Jan Kowalski

Odnośnik do komentarza

Cztery dni po meczu z Gruzją mieliśmy wolny termin, a więc wykorzystaliśmy go na mecz towarzyski. Rywalem naszego zespołu był silny zespół Wybrzeża Kości Słoniowej. Mecz rozgrywaliśmy podobnie u siebie czyli w Płocku. Do meczu mieliśmy kilka problemów kadrowych w miejsce kontuzjowanych Glika i Króla dowołałem Polczaka i Wasiluka z Cracovii.

Skład na mecz z WKS zdecydowanie się różnił od składu z poprzedniego meczu o punkty. W bramce szansę otrzymuje Krysiak. Szansę otrzymuje Marciniak oraz Polczak. W pomocy od pierwszych minut Cetnarski, a z przodu Lewandowski. W 20 minucie świetnie rozegrali piłkę Majewski z Cetnarskim, a ten drugi umieszcza ją w siatce. Jednak po pięciu minutach zespół gości zdołał wyrównać. Kolejny mecz w którym po strzeleniu bramki za chwilę tracimy. Ewidentnie problemy z koncentracją po strzelonym golu. Rzucamy się do ataku. I jeszcze przed przerwą strzelamy dwie bramki. Obie zdobył Robert Lewandowski. jednak przed samym gwizdkiem na przerwę Diabate strzela kontaktowego gola. Do przerwy 3:2, nieźle gramy z przodu jednak zawodzi gra defensywna. Na boisko po przerwie wchodzi Marek Wasiluk i Jakub Rzeźniczak. Mają poprawić jakość gry bloku defensywnego. W 57 minucie z boiska z powodu kontuzji musi zejść Cetnarski w jego miejsce wchodzi Salamon. Długo nie trzeba czekać żeby Salamon dał o sobie znać, w 60 minucie podwyższa wynik. 4:2! Asystę zapisuje Majewski. Na boisku wieje nudą aż do 90 minuty. Kiedy to z bocznego sektora boiska rzut wolny wykonuje Późniak. Dośrodkowanie trafia na głowę Polczaka który ustala wynik na 5:2. Do meczu w Portugalii pozostał równo miesiąc.

 

Polska – Wybrzeże Kości Słoniowej 5:2 (3:2)

(19 Cetnarski, 38, 40 Lewandowski, 60 Salamon, 90 Polczak – 25 Serge-Alain Kone, 45 Diabate)

Krysiak – Kokoszka, Marciniak (46. Wasiluk), Polczak, Augustyn (46. Rzeźniczak) – Mąka, Pazdan, Majewski, Cetnarski (57. Salamon), Późniak - Lewandowski

Odnośnik do komentarza

Nadszedł czas powołań do arcyważnego meczu barażowego o Mistrzostwa Europy U21. Musiałem powołać najlepszych z najlepszych na ten moment.

Bramkarze:

Adam Stachowiak (Odra Wodzisław), Artur Krysiak (Birmingham), Łukasz Jarosiński (Wisła Kraków)

Obrońcy:

Jakub Rzeźniczak (Legia), Krzysztof Król (Jagiellonia), Błażej Augustyn (Catania), Kamil Glik (GKS Bełchatów), Artur Marciniak (GKS Bełchatów), Marek Wasiluk (Cracovia), Bartłomiej Pacuszka (FC Twente)

Pomocnicy:

Michał Pazdan (Górnik), Bartosz Salamon (Brescia), Maciej Rybus (Legia), Szymon Pawłowski (Wisła), Kamil Późniak (GKS Bełchatów), Paweł Adamiec (GKS Bełchatów), Kamil Wilczek (GKS Bełchatów), Mateusz Cetnarski (GKS Bełchatów), Daniel Mąka (Polonia)

Napastnicy:

Lukas Jutkiewicz (Everton), Adrian Paluchowski (Legia)

 

Nie miałem takiego komfortu wyboru jak na poprzednie zgrupowanie. Wielu zawodników dołączyło do seniorskiej reprezentacji (Janczyk, Lewandowski, Kokoszka, Borysiuk, Małecki). Z powodu wieku nie mogli już być powołani Majewski i Polczak.

Odnośnik do komentarza

Nadszedł czas meczu z Gruzinami musiałem wytypować ludzi którzy pozwolą mi gładko wygrać z Gruzinami. Wygrana z Gruzinami nie wystarczy do bezpośredniego awansu musimy liczyć na to że Finowie chociaż zremisują z Niemcami.

 

Brawurowo. Może i jestem upierdliwy, ale proszę zwracaj uwagę na takie rzeczy.

Odnośnik do komentarza

Abruś, gram jednym napastnikiem, a po za tym Mąka i Pawłowski również mogą zagrać w ataku.

Matias, biorę uwagi do serca, postaram się poprawić

 

 

Czas płynie nieubłaganie nim się obejrzałem mamy już 10 października 2008. Nadchodzi godzina zero – pierwszy mecz barażowy o Mistrzostwa Europy. Rywal niezwykle silny. Po trzech dniach zgrupowania we Wronkach wyjeżdżamy na 2 dni przed meczem do Portugalii. Mecz rozgrywamy jest w Amarante. Pogoda jak najbardziej sprzyjająca 7° Celsjusza, bezdeszczowo. Spiker przed meczem oznajmił że na trybunach jest Fabio Capello (selekcjoner reprezentacji Portugalii). Jeśli chodzi o personalia nie ma zaskoczeń. Majewskiego zastępuje Cetnarski, na lewe skrzydło wskakuje Maciej Rybus. Już w pierwszej minucie możemy prowadzić jednak po strzale głową Pazdana piłka mija słupek. W 12 minucie Jutkiewicz marnuje świetną sytuacje, z tej akcji idzie kontra i w akcji sam na sam Orlando wygrywa ze Stachowiakiem. Moment przewagi naszych rywali jednak skutecznie ratujemy się przed utratą drugiej bramki. Dopiero po pół godziny gry mamy sytuacje bramkową, jednak marnuje ją Salamon. Jeszcze przed przerwą świetnie zachował się Stachowiak broniąc groźny strzał Orlando. Na przerwę schodzimy przy wyniku 1:0 dla gospodarzy. Na drugą połowę wychodzimy bez zmian. Zaraz po rozpoczęciu kąśliwym strzałem popisał się Cetnarski, jednak tylko boczna siatka. Później kolejno marnują sytuacje kolejno Jutkiewicz i Salamon. Nerwowe ruchy trenera Portugalii który chce zmienić sytuacje na boisku. W 77 minucie na boisku pojawiają się Kamil Wilczek i Daniel Mąka za Cetnarskiego i Jutkiewicza. Chwilę po wejściu Wilczek fantastycznie obsłużył Salamona który strzela do pustej bramki. 1:1! Straty odrobione. Portugalczycy zaczynają grać 4-2-4. Presja na nich ogromna. W 84 minucie Późnika fantastycznie dośrodkowuje na głowę Augustyna, ten pakuje piłkę do siatki. 2:1 w Portugalii! Sensacja. Trzy minuty później kolejna bramka Augustyna i kolejna asysta Późniaka. Prowadzimy już dwoma bramkami. Rywale są załamani. Jeszcze tylko Augustyn dostał żółtą kartkę za faul taktyczny, ale co tam i tak jest bohaterem tego meczu. Fantastyczna gra mojego zespołu w drugiej połowie, strzelone trzy bramki. Świetne zmiany asystujących Wilczka i Późnika. Nie możemy teraz tej zaliczki roztrwonić. Zrobiliśmy kolejny ważny krok do mistrzostw.

 

Portugalia – Polska 1:3 (1:0)

(12 Orlando – 79 Salamon, 84, 87 Augustyn)

Stachowiak – Rzeźniczak, Król, Augustyn, Glik – Pawłowski, Rybus (64. Późniak), Pazdan, Cetnarski (77. Wilczek), Salamon - Jutkiewicz (77. Mąka)

Odnośnik do komentarza

W sobotę (mecz rozgrywaliśmy w piątek) wylatujemy do Polski. Mecz rewanżowy rozegramy już w najbliższy wtorek. 3:1 na wyjeździe to świetny wynik, ale biorąc pod uwagę klasę rywala i potencjał tego zespołu nie jest to dla nich wynik nie do odrobienia. Skład pozostaje bez zmian. Zwycięskiego składu się nie zmienia. Na stadion im. Kazimierza Górskiego pofatygowało się nie co ponad dwa i pół tysiąca sympatyków. Od początku gramy dobrą dojrzałą piłkę, potrafimy się przy niej utrzymać, co więcej nie tracimy głupio piłek. Portugalczycy wyglądają na bezradnych. Pierwszą groźną sytuację mieli goście w 15 minucie jednak ich strzał z rzutu wolnego niecelny. Nie przeprowadzamy w tej części meczu żadnej groźnej sytuacji. Jednak kontrolujemy ten mecz. Portugalczycy pod coraz większą presją zaczynają się gubić. Po przerwie wprowadzam Późniaka za Rybusa. W obozie Portugalii aż trzy zmiany. W 53 minucie świetne uderzenie Cetnarskiego, niestety minimalnie niecelne. Goście odpowiadają szybko jednak nie potrafią pokonać Stachowiaka. Kolejno dwie świetne interwencje Stachowiaka ratują nasz zespół. Na boisku pojawia się Wilczek w miejsce Cetnarskiego. W końcówce ładny strzał wprowadzonego Paluchowskiego broni fantastycznie Fabio. I kolejna akacja Polaków zatrzymuje się na bramkarzu. Mecz kończy się wynikiem bezbramkowym który daje nam awans do przyszłorocznych Mistrzostw Europy U21! Jest to niewątpliwy sukces mojej drużyny jesteśmy w ósemce najlepszych młodzieżowych zespołów w Europie. Obok naszego zespołu wystąpią tam zespoły: Anglia, Niemcy, Holandia, Hiszpania, Dania, Grecja, Włochy (gospodarz).

 

Polska – Portugalia 0:0

Stachowiak – Rzeźniczak, Król, Augustyn, Glik – Pawłowski, Rybus (46. Późniak), Pazdan, Cetnarski (71. Wilczek), Salamon - Jutkiewicz (80. Paluchowski)

 

 

- Myślę że w dwu meczu z Portugalią pokazaliśmy lepszą piłkę i że to nam należy się ten awans. Teraz czas na przygotowania jeszcze w tym roku rozegramy mecze z Rosjanami w Płocku i Grekami na wyjeździe. W następnym roku mamy dość słabych rywali Islandię, Litwę i Wyspy Owcze jednak uważam że będziemy dobrze przygotowani do turnieju i nie przyniesiemy wstydu. Od tej pory będą powoływani zawodnicy w wieku który pozwoli im wystąpić na turnieju we Włoszech. – Powiedział na konferencji pomeczowej Jan Kowalski

Odnośnik do komentarza

Nadszedł czas na dwa ostatnie mecze w tym roku (2008). Dwa mecze z silnym reprezentacjami. Reprezentacja Rosji odpadła w eliminacjach uznając wyższość Holendrów. Natomiast Grecy awansowali pozostawiając za sobą Szwedów. Jak już wspominałem do kadry będą powoływani zawodnicy tylko i wyłącznie pod kątem mistrzostw stąd też dużo nowych nazwisk.

Bramkarze:

Łukasz Jarosiński (Wisła Kraków), Łukasz Derejko (Górnik Łęczna), Artur Krysiak (Birmingham)

Obrońcy:

Artur Marciniak (GKS Bełchatów), Krzysztof Król (Lewski Sofia), Błażej Augustyn (Catania), Kamil Glik (GKS Bełchatów), Adrian Basta (Cracovia), Bartłomiej Pacuszka (FC Twente), Paweł Król (Wisła Kraków), Łukasz Andrychowski (Lechia)

Pomocnicy

Michał Pazdan (Górnik Zabrze), Robert Trznadel (Parma), Szymon Matuszek (Piast), Maciej Rybus (Legia), Kamil Majkowski (Legia), Kamil Wilczek (GKS Bełchatów), Paweł Adamiec (GKS Bełchatów), Daniel Mąka (Polonia), Mateusz Cetnarski (GKS Bełchatów), Tomasz Kupisz (Wigan)

Napastnicy:

Adrian Paluchowski (Legia), Paweł Wojciechowski (Heerenveen)

 

Po raz kolejny nie mogłem skorzystać z kilku zawodników powołanych przez Kaczmarka do pierwszej reprezentacji. Jest to szansa na grę dla zawodników którzy dopiero pukają do mojej kadry. Poprzez dobre występy mogą na dłużej zagościć. Niespodzianką jest powołanie dla Łukasz Derejko z Górnika Łęczna który zbiera świetne recenzje za występy w I lidze. Szansę dostaje Łukasz Andrychowski który ma zaledwie osiemnaście lat, a już wywalczył miejsce w podstawowej jedenastce Lechii Gdańsk. Powołanie otrzymuje również obrońca Cracovii Adrian Basta który ma być alternatywą na prawą stronę defensywy. Po raz kolejny szansę dostaje wychowanek warszawskiej Agrykoli Pacuszka, który rośnie na świetnego lewego obrońcę. W pomocy szansę dostaje na wykazanie się Szymon Matuszek z pierwszoligowego Piasta. Na kadrze mogą o sobie przypomnieć Tomasz Kupisz z WIgan oraz Robert Trznadel z Parmy. W ataku nie za bogato z powodu tego że do pierwszej reprezentacji powołania dostali Janczyk, Lewandowski i Jutkiewicz, natomiast u nas szansę dostaje Wojciechowski.

Odnośnik do komentarza

Mecz z Rosjanami przegrywamy na własnym terenie 1:3. Jest to pierwsza moja porażka od czasu objęcia reprezentacji. Na pochwałę zasługuje strzelec jedynej bramki Pazdan oraz Błażej Augustyn który był ostoją naszej defensywy. Trzeba wspomnieć że zagraliśmy dwoma różnymi jedenastkami.

 

Polska – Rosja 1:3 (1:2)

(22 Pazdan – 3 Prudnkov, 41 Yefimov, 85 Andrychowski sam.)

Jarosiński (46. Derejko) – Marciniak (58. Basta), K. Król (46. Pacuszka), Augustyn (74. Andrychowski), Glik (46. P. Król) – Pazdan (46. Matuszek), Trznadel (74. Cetnarski), Rybus (74. Mąka), Majkowski (46. Adamiec), Wilczek (58. Kupisz) – Paluchowski (46. Wojciechowski)

 

 

Mecz z Grekami również przegrywamy i dostajemy dobrą lekcję futbolu. Mecz się kończy wynikiem 2:1. Po niespełna 25 minutach już przegrywamy 0:2. Odpowiadamy bramką Paluchowskiego kwadrans przed przerwą. Nasza nieskuteczność raziła w tym meczu, oddaliśmy 11 strzałów celnych przy 3 Greków. Byliśmy znacznie lepszym zespołem od gospodarzy jednak to oni strzelili o jedną bramkę więcej.

 

 

Grecja – Polska 2:1 (2:1)

(1 Pavlis, 23 Ninis – 30 Paluchowski)

Jarosiński (64. Derejko) – Marciniak, K. Król (46. Pacuszka), Augustyn (46. P. Król), Glik – Pazdan (64. Matuszek), Trznadel (64. Cetnarski), Rybus (74. Mąka), Adamiec (46. Majkowski) Wilczek (46. Kupisz) – Paluchowski (64. Wojciechowski)

Odnośnik do komentarza

Na krótkie lutowe zgrupowanie i mecz z Islandią powołuję następującą kadrę:

Bramkarze:

Łukasz Jarosiński (Wisła), Wojciech Szczęsny (Arsenal), Łukasz Derejko (Górnik Łęczna)

Obrońcy:

Adam Marciniak (GKS Bełchatów), Marek Wasiluk (Cracovia), Bartłomiej Pacuszka (FC Twente), Łukasz Andrychowski (Lechia), Kamil Glik (GKS Bełchatów), Błażej Augustyn (Catania), Filip Modelski (West Ham), Paweł Król (Wisła Kraków), Adrian Basta (Cracovia)

Pomocnicy:

Michał Pazdan (Górnik Zabrze), Szymon Maatuszek (Górnik Łęczna), Maciej Rybus (Legia), Tomasz Kupisz (Wigan), Kamil Majkowski (Legia), Kamil Grosicki (ŁKS Łódź), Kamil Późniak (GKS Bełchatów), Mateusz Cetnarski (GKS Bełchatów), Grzegorz Krychowiak (Bordeaux), Adrian Cieślewicz (Man City), Kamil Wilczek (GKS Bełchatów), Daniel Mąka (Polonia Warszawa)

Napastnicy:

Adrian Paluchowski (Legia), Paweł Wojciechowski (Heerenveen)

 

Islandia – Polska 2:4 (1:1)

(37 Villmhjalsson, 90 Sverrisson – 5 Pazdan, 46, 76 Grosicki, 70 Matuszek)

Szczęsny (46 Derejko) – Marciniak (46 Wasiluk), Pacuszka (46.Wasiluk), Augustyn (46. P. Król), Glik (46. Modelski) – Pazdan (46. Matuszek), Kupisz (46. Cieślewicz), Rybus (46. Późniak), Majkowski (46. Grosicki), Wilczek (46. Krychowiak) – Paluchowski (46. Wojciechowski)

 

Kolejne zgrupowanie (marzec) przed meczem z Litwą i Wyspami Owczymi odbywa się we Wronkach mecz z Litwą gramy u siebie z Wyspami na wyjeździe.

 

Bramkarze:

Łukasz Jarosiński (Wisła), Wojciech Szczęsny (Arsenal), Artur Krysiak (Birmingham)

Obrońcy:

Adam Marciniak (GKS Bełchatów), Bartłomiej Pacuszka (FC Twente), Łukasz Andrychowski (Lechia), Kamil Glik (GKS Bełchatów), Błażej Augustyn (Catania), Filip Modelski (West Ham), Paweł Król (Wisła Kraków)

Pomocnicy:

Michał Pazdan (Górnik Zabrze), Szymon Matuszek (Górnik Łęczna), Maciej Rybus (Legia), Kamil Majkowski (Legia), Kamil Grosicki (ŁKS Łódź), Kamil Późniak (GKS Bełchatów), Mateusz Cetnarski (GKS Bełchatów), Grzegorz Krychowiak (Bordeaux), Adrian Cieślewicz (Man City), Kamil Wilczek (GKS Bełchatów), Paweł Adamiec (GKS Bełchatów)

Napastnicy:

Adrian Paluchowski (Legia), Paweł Wojciechowski (Heerenveen)

 

Polska – Litwa 3:0 (2:0)

(12, 27 Augustyn, 90 Paluchowski)

Szczęsny – Marciniak, Andrychowski, Augustyn (85. P. Król), Glik (85. Modelski) – Pazdan, Krychowiak, Grosicki, Rybus (Późniak), Cieślewicz – Wojciechowski (46. Paluchowski)

 

 

Wyspy Owcze – Polska 0:5 (0:3)

(20, 25 P. Król, 43 Grosicki, 57 Cetnarski, 64 Dam sam.)

Krysiak (46. Jarosiński) – Marciniak (62. Pacuszka), Andrychowski, P. Król (62. Augustyn), Modelski (62. Glik) – Matuszek, Cetnarski (62. Wilczek), Późniak (46. Rybus), Grosicki (62. Adamiec), Cieślewicz (46. Krychowiak) – Paluchowski (46. Wojciechowski)

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...