jasonx Napisano 14 Września 2015 Udostępnij Napisano 14 Września 2015 A przelicznik 1W LED == 10W żarówki jest poprawny, czy raczej nie jest aż tak prosto? Gugle prezentuje różne poglady w tej kwestii ;) Cytuj Odnośnik do komentarza
klinsmann Napisano 14 Września 2015 Udostępnij Napisano 14 Września 2015 nie jest, na każdym opakowaniu będziesz miał przelicznik dla danego producenta/typu żarówki Cytuj Odnośnik do komentarza
Gabe Napisano 14 Września 2015 Udostępnij Napisano 14 Września 2015 W ogóle porównywanie watów jest mało miarodajne, bo na odczuwanie światła wpływają parametry strumienia, barwy i w mniejszym stopniu kąta światła - lepiej po prostu wziąć tradycyjną, lub halogenową żarówkę, przeczytać ile ma lumenów i Kalwinów i dobrać odpowiednik wśród diodowych. No ale Waty działają szybciej na wyobraźnię, więc w uproszczeniu można tak przeliczać. Cytuj Odnośnik do komentarza
jasonx Napisano 14 Września 2015 Udostępnij Napisano 14 Września 2015 A polecacie z doswiadczenia jakas firme, ktore robi solidne LEDy a nie zaplace za napis Philips albo Osram? Cytuj Odnośnik do komentarza
klinsmann Napisano 14 Września 2015 Udostępnij Napisano 14 Września 2015 ile tych żarówek potrzebujesz ? poszukaj sklepu z artkułami LED we wrocku jak bierzesz dużo to powinno się rabat wyrwać. ja mam kilka różnych typów i te markowe święcą najlepiej, na próbę kupiłem firmę marki "Leroya Merlin" i badziew straszny, a bardzo dużo mniej nie kosztował niż osram czy filipsy... trafiłem w promo 2 żarówki activejet i są bardzo spoko. Cytuj Odnośnik do komentarza
Gabe Napisano 19 Września 2015 Udostępnij Napisano 19 Września 2015 Koniec obijania boazerią. Dach i drzwi i może pod koniec urlopu coś będzie się działo ;) Cytuj Odnośnik do komentarza
Gabe Napisano 23 Września 2015 Udostępnij Napisano 23 Września 2015 Obowiązkowy update z urlopu: Od ostatniego zdjęcia: Wymierzone i ubite drzwi. Lekcja na przyszłość - milimetr różnicy na jednej desce, razy trzy deski z sześciu, dają trzy milimetry różnicy w sumie, a to widać już gołym okiem, a co gorsza, jeśli w drzwiach są deski pełnowymiarowe, to trzeba kombinować i heblować/szlifować Zamontowane zawiasy i zasuwa. Zaskakująco bez większych problemów, zgodnie z zasadą, że lepiej raz jeszcze zmierzyć niż później żałować ;) Zheblowane i zeszlifowane górne krawędzie, żeby dach puszczał dym tędy co ja chcę i kiedy ja chcę, a nie kiedy on Na zdjęciu jedna warstwa oleju, po zrobieniu zdjęcia położyłem jeszcze jedną warstwę, która sobie schnie (przedłużacz na szpuli autorstwa mon père) Niestety zabrakło materiału i muszę się udać na poszukiwania kantówek, deskowania/płyty i pokrycia na dach, najlepiej najtańszym kosztem, bo dach będzie miał z 1,5m2, a paczki z papą/gontem bitumicznym zaczynają się od 3-4, a co ja później z tym zrobię. Ma ktoś jakiś pomysł? Jakieś dachówki z papy? Płaty gontu na sztuki? Bonus: Do wzmocnienia drzwi wykorzystałem jakieś walające się resztki kantówek po remoncie, zdjęcie przed i po, w głównej roli mój strug Przed: Po Cytuj Odnośnik do komentarza
Keith Flint Napisano 23 Września 2015 Udostępnij Napisano 23 Września 2015 Nie wyszłaby ci najtaniej blacha falista? Cytuj Odnośnik do komentarza
Gabe Napisano 23 Września 2015 Udostępnij Napisano 23 Września 2015 Nie lubię/nie umiem babrać się w metalu Brzydko to będzie wyglądać ;) Cytuj Odnośnik do komentarza
Keith Flint Napisano 23 Września 2015 Udostępnij Napisano 23 Września 2015 Bo ja wiem, czy brzydko :-k Czerwoną farbą byś przejechał blachę, drewno ciemniejszym lakierem byś przejechał i byłoby cacy.Ale rzeczywiście skoro nie lubisz babrać w metalu to lepiej odpuść.Inna sugestia - rozbiórka europalet, drewno z europalet nadaje się do nieomal wszystkiego Cytuj Odnośnik do komentarza
klinsmann Napisano 24 Września 2015 Udostępnij Napisano 24 Września 2015 Popytaj w ciasto,kiedyś jak sie klient mocno awanturował to przyjmowali takie niepełne rolki ... Modemami coś na zapleczu i na pewno chętnie to sprzedadzą zamiast wyrzucać Ciasto = Casto Cytuj Odnośnik do komentarza
Gabe Napisano 26 Września 2015 Udostępnij Napisano 26 Września 2015 Chyba czas powoli przenosić się do kulinarnego ;) Dach z gołych desek póki co, na zdjęciu jeszcze niemalowanych, ale się ściemniało a chciałem zrobić dokumentację. Zaciągnąłem raz lakierobejcą i wygląda teraz jak gigantyczny czerwoniak :P Jak tak patrzę na palenisko, to chyba trzeba będzie coś z nim zrobić, bo moja fuszerka nie bardzo wizualnie pasuje do góry :-k Może kamienie polne na zaprawę? Cytuj Odnośnik do komentarza
klinsmann Napisano 29 Września 2015 Udostępnij Napisano 29 Września 2015 Szacuneczek. Palenisko ma swój urok jest jak krzywa podstawa z pizzy Cytuj Odnośnik do komentarza
wwosik Napisano 29 Września 2015 Udostępnij Napisano 29 Września 2015 Co tym tam będziesz wędził Gabe? Cytuj Odnośnik do komentarza
Gabe Napisano 29 Września 2015 Udostępnij Napisano 29 Września 2015 Co się da. Jak się nie sprawdzi, to się przerobi na kapliczkę, albo choćby wychodek ;) Plan jest, żeby wędzić: ser, mięso i wędliny owoce, np śliwki - na kompot świąteczny itp wędzony słód na piwo po drobnych przeróbkach (w dalszych planach) będzie można suszyć grzyby i warzywa bez ich wędzenia - taniej niż w piekarniku, czy suszarce do grzybów Dodatkowo mam zamiar sklecić w środku rozmontowywanego grilla (tacka na węgiel + ruszt), który skorzysta z cugu wędzarni, żeby łatwo się rozpalić Cytuj Odnośnik do komentarza
Scorpio Napisano 8 Marca 2016 Udostępnij Napisano 8 Marca 2016 Jak kupowaliscie mieszkanie od dewelopera, to przy odbiorze mieszkania braliscie kogos do pomocy? Cytuj Odnośnik do komentarza
FYM Napisano 8 Marca 2016 Udostępnij Napisano 8 Marca 2016 Ja w takiej sytuacji nie byłem, ale od znajomych słyszałem, że jednak warto mieć ze sobą fachowca. Cytuj Odnośnik do komentarza
Reaper Napisano 8 Marca 2016 Udostępnij Napisano 8 Marca 2016 Na pewno nie zaszkodzi, a wyłapie kilka rzeczy, których Ty nie zauważysz. U mnie developer wykańczał do bardzo dobrego stanu, większość fachowców na koniec spotkań podobno chwaliło przedstawiciela developera, że tak dobrej jakości wykończenia nie widzieli. Ale oczywiście co mogli, to się przyczepili - porysowany parapet, czasami były pęknięte szyby. Podobno ważne jest zwrócenie uwagi na poziom na balkonie - powinien być tak zrobiony, żeby ewentualna woda spływała do odpływów, na to jest metoda wzięcia ze sobą butelki wody i wylania na posadzkę na balkonie. Mój fachowiec, to był gość, który wykańczał mi mieszkanie i on się do niczego nie przyczepił - wyszedł z założenia, że i tak większość rzeczy sam przy remoncie poprawi jak coś, a czepianie się na siłę nie było w jego stylu. Po 4 latach mieszkania nie mam żadnych zastrzeżeń do tej filozofii. Taki fachowiec powinien kosztować ok. 100 zł, więc dla własnego spokoju pewnie warto Cytuj Odnośnik do komentarza
Scorpio Napisano 8 Marca 2016 Udostępnij Napisano 8 Marca 2016 Ok, zamowilem sobie goscia. Zaplace 250zl ale na Wroclaw to ponoc i tak rozsadna cena. Cytuj Odnośnik do komentarza
Morpheus Napisano 8 Marca 2016 Udostępnij Napisano 8 Marca 2016 Ok, zamowilem sobie goscia. Zaplace 250zl ale na Wroclaw to ponoc i tak rozsadna cena. Przy cenie mieszkania ;P Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.