Skocz do zawartości

Встреча с Бялоруся


Kwiti

Rekomendowane odpowiedzi

Odcinek 128

 

W przeddzień meczu z Olympiakosem Pireus w Warszawie odbyło się losowanie grup Mistrzostw Europy 2012. Zostaliśmy umieszczeni w 2. koszyku z Hiszpanią, Niemcami i Holandii. Ostatecznie losowanie nie było łaskawe. Trafiliśmy do tzw. ,,Grupy Śmierci".

 

Grupa A (Włochy, Białoruś, Francja i Norwegia)

Grupa B (Polska, Hiszpania, Portugalia i Szwecja)

Grupa C (Anglia, Niemcy, Szwajcaria i Izrael)

Grupa D (Ukraina, Holandia, Belgia i Turcja)

 

Kontuzję gnębią mój zespół od początku sezonu, tak więc ponownie musiałem sięgnąć głęboko do rezerw. W 14. minucie Radosław Janukiewicz daleko wybił piłkę, Dawid Plizga świetnie ,,skleił" piłkę i strzałem z okolic 20. metra pokonał Jose Jesusa Corone. Grecki zespół miał wyraźną przewagę, a moim zawodnikom nie chciało się atakować. Nie dziwię się. Jeżeli dowiozą taki wynik to jesteśmy w kolejnej rundzie Pucharu UEFA. W 38. minucie Bogdan Stancu znalazł się w świetnej sytuacji, ale nie wiem jakim cudem jej nie wykorzystał! Reprezentant Rumunii nie zaliczy tego meczu do udanych. W drugiej połowie nie wydarzyło się nic godnego opisania. Środek pola zdominowaliśmy i to był klucz do sukcesu. Tak więc awansowaliśmy!

 

8.12.2011, Kraków, widzów - 20502

Puchar UEFA [3/4]
(POL) Wisła Kraków - (GRE) Olympiakos Pireus 1:0 (1:0)

14' Plizga 1:0

Wisła Kraków: Janukiewicz - Riedewald, Ostaszewski, Omari-Alaoui, Maltsev (45' Grzelak) - Danch - Sacha, Nikolić - Kisliy (81' Rusak) - Plizga, Fidzukiewicz (68' Cohen)

MoM: Radosław Janukiewicz [8, Wisła K.]

Odnośnik do komentarza

Odcinek 129

 

Ostatni mecz fazy grupowej Pucharu Ekstraklasy rozegramy z Polonią Warszawa. Kazałem im zagrać na luzie, ponieważ awans mamy pewny więc po co się stresować. Już w 21. minucie Igor Maltsev pokazał, że gra na wielkim luzie. Nie ruszył się do piłki, a Karol Klecz strzałem głową pokonał Przemysława Wróbla. Jednak już 120 sekund później doprowadziliśmy do remisu! Milan Nikolić uderzył w poprzeczkę, a do piłki dopadł Hani Cohen i płaskim strzałem pokonał Krzysztofa Kozika. W drugiej połowie było już o wiele spokojnie. Ten wynik satysfakcjonował obie ekipy i, obie premiował awansem. Niestety w 52. minucie straciliśmy Dawida Plizge, który doznał kontuzji. Mecz, a szczególnie druga połowa była strasznie nudna. Spotkanie zakończyło się remisem i mogłem skupić się na ostatnim meczu grupowym Pucharu UEFA.

 

10.12.2011, Warszawa, widzów - 1076

Puchar Ekstraklasy Grupa C [6/6]
Polonia Warszawa - Wisła Kraków 1:1 (1:1)

21' Klecz 1:0
23' Cohen 1:1
52' Plizga [W] (knt.)

Wisła Kraków: Wróbel - Maltsev, Omari-Alaoui, Wojtkowiak, Grzelak - Bubnov (83' Danch) - Rusak, Nikolić (45' Sacha) - Plizga (52' Fidzukiewicz) - Cohen, Bukari (83' Kisliy)

MoM: Karol Klecz [7, Polonia W.]

Odnośnik do komentarza

Odcinek 130

 

Powoli nadrabiamy zaległości, z powodowane uczestnictwem w Pucharze UEFA. Pierwszy zaległy mecz rozegramy w Białymstoku z tamtejszą Jagielonią. Mecz był strasznie nudny, może przez zmęczenie? W 45. minucie fatalny błąd popełnił Radosław Janukiewicz, który zbyt lekko wybił piłkę, a do niej dopadł Jacek Kosmalski, który wbił nam bramkę ,,do szatni". Tak więc kubeł zimnej wody mamy już za sobą. W drugiej połowie graliśmy lepiej, ale cały czas nie mogliśmy strzelić do bramki. Nasze strzały mijały bramkę, tak więc słaby Wierzchowski był ,,bezrobotny". Dopiero w doliczonym czasie gry udało nam się doprowadzić do wyrównania. Michał Fidzukiewicz wypuścił Sergeya Kisliyaka, który strzałem z 16. metrów pokonał byłego reprezentanta Polski. Dawno nie widziałem tak słabej gry Wisły. Trzeba coś z tym zrobić.

 

14.12.2011, Białystok, widzów - 8172

Orange Ekstraklasa [13/30]
[8] Jagielonia Białystok - [4] Wisła Kraków 1:1 (1:0)

45' + 2' Kosmalski 1:0
90' + 1' Kisliy 1:1

Wisła Kraków: Janukiewicz - Riedewald, Ostaszewski, Wojtkowiak, Maltsev - Danch - Marty (45' Rusak), Chwalibogowski (77' Nikolić) - Kisliy - Cohen (45' Zubovich), Fidzukiewicz

MoM: Sergey Kisliy [8, Wisła K.]

Odnośnik do komentarza

Odcinek 131

 

Z klubem pożegnała się już dwójka zawodników. Yuriy Ostroukh za 600.000 (30%) odszedł do Lokomotivu Moskwa, choć 10% (60.000) tej kwoty trafiło do poprzedniego klubu, czyli MTZ-Ripo. Drugim zawodnikiem jest Dawid Plizga, który będzie ponownie kolegą Yuriya. Za byłego zawodnika Zagłębia Lubin otrzymaliśmy 2.000.000 (20%). Dostałem ofertę z hiszpańskiego Villarreal, ale poprosiłem o czas do namysłu. Odpowiedź tam po Mistrzostwach Europy. Zmiana klubu pozostaje bardzo realna, jeśli nie uda mi się osiągnąć zadowalających wyników. Już w 13. minucie udało nam się wyjść na prowadzenie. Z prawej strony podawał Florent Marty, a akcję zakończył Michał Fidzukiewicz. Kilka minut później Danch próbował z rzutu wolnego zaskoczyć Radosława Majdana, ale tym razem słupek ratuje Odrę! W doliczonym czasie gry mamy rzut rożny. Dośrodkowuje Marty wprost na głowę, Grzegorza Wojtkowiaka i mamy 2:0. Druga asysta Francuza! W drugiej połowie graliśmy spokojniej, ale chcieliśmy dowieźć ten wynik. W 70. minucie ponownie błysnął Marty. Tym razem wypuścił Hani'ego Cohena, który nie miał problemów z pokonaniem bramkarza z Wodzisławia. Oprócz Marty'ego na wyróżnienie zasługuje Grzegorz Wojtkowiak, który powraca do pierwszego składu i od razu ,,czyści" w obronie.

 

17.12.2011, Kraków, widzów - 15723

Orange Ekstraklasa [14/30]
[3] Wisła Kraków - [12] Odra Wodzisław 3:0 (2:0)

13' Fidzukiewicz 1:0
45' + 2' Wojtkowiak 2:0 
70' Cohen 3:0 

Wisła Kraków: Janukiewicz - Riedewald, Ostaszewski, Wojtkowiak, Maltsev - Danch - Marty (73' Rusak), Chwalibogowski - Kisliy (45' Sacha) -  Zubovich (45' Cohen), Fidzukiewicz 

MoM: Grzegorz Wojtkowiak [8, Wisła K.]

Odnośnik do komentarza

Odcinek 132

 

Ponownie kontuzje i zawieszenia dały się we znaki Wiśle, więc przed meczem z Hapoelem Petach Itkwa musiałem ratować się rezerwami. Do Izraela pojechało zaledwie 16 zawodników, ponieważ reszta to nieopierzeni juniorzy tak więc nie ma sensu ich brać. Niestety forma Janukiewicza jest bardzo fatalna i mogę się zastanawiać nad posadziem go na ławce. W 31. minucie uderzył Arkadiusz Mysona, piłka odbiła się od klatki piersiowej bramkarza, a do niej dopadł M'peti Nimba, który skierował ją do siatki! 120 sekund później podwyższył Samuel Yeboah, który wykorzystał gapiostwo Macieja Ostaszewskiego. Dobrze, że w swoim zespole ma się kogoś takiego jak Hani Cohen. Szybko zdobyliśmy bramkę kontaktową i mamy szansę, aby wyrównać. Ale póki co do przerwy mamy 2:1. Druga połowa niebyła w cale lepsza. Moje gapiostwo (czyt. niezgłoszenie Wojtkowiaka) było wyraźne. W 49. minucie ponownie błąd popełnił Ostaszewski, a do piłki dopadł Yeboah i strzałem zza pola karnego podwyższył prowadzenie Hapoelu. Nie mogłem zrozumieć, jak tak można! Pokonujemy Olympiakos i Man Utd, a Petach Itkwa nas kopie w dupę, aż miło. Co do Anglików. Rzutem na taśmę zapewnili sobie awans do kolejnej fazy pucharu.

 

22.12.2011, Petach Tikwa, widzów - 10345

Puchar UEFA Grupa E [4/4]
(IZR) Hapoel Petach - (POL) Wisła Kraków 3:1 (2:1) 

31' Nimba 1:0
33' Yeboah 2:0
35' Cohen 2:1
49' Yeboah 3:1

Wisła Kraków: Janukiewicz - Riedewald, Ostaszewski, Grzelak (45' Cleber), Maltsev - Bubnov - Sacha, Nikolić (45' Rusak) - Kisliy - Zubovich (72' Bukari), Cohen 

MoM: Samuel Yeboah [8, Hapoel]

 

| Poz   | Inf   | Zespół		  |	   | M	 | Z	 | R	 | P	 | ZdG   | StG   | R.B.  | Pkt   | 
| --------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 1.	| A	 | Hertha BSC	  |	   | 4	 | 4	 | 0	 | 0	 | 8	 | 2	 | +6	| 12	| 
| --------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 2.	| A	 | Man Utd		 |	   | 4	 | 2	 | 0	 | 2	 | 6	 | 6	 | 0	 | 6	 | 
| --------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 3.	| A	 | Wisła		   |	   | 4	 | 2	 | 0	 | 2	 | 4	 | 5	 | -1	| 6	 | 
| --------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 4.	|	   | H. Petach Itkwa |	   | 4	 | 1	 | 1	 | 2	 | 3	 | 3	 | 0	 | 4	 | 
| --------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 5.	|	   | Olympiakos	  |	   | 4	 | 0	 | 1	 | 3	 | 1	 | 6	 | -5	| 1	 | 
| --------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
|	   |	   |				 |	   |	   |	   |	   |	   |	   |	   |	   |	   | 
| --------------------------------------------------------------------------------------------------------|

 

Tymczasem ja wybieram się do Nyonu na losowanie 1 rundy eliminacyjnej Pucharu UEFA. Życzcie powodzenia ;)

Odnośnik do komentarza

Odcinek 133

 

Podróż do Nyonu mogła być przyjemna. Mimi porażki w Izraelu awansowaliśmy i są szanse, abyśmy grali dalej! Oprócz nas do dalszej części rozgrywek awansowała Cracovia. Miejmy nadzieję, że i jej się poszczęści.

 

Dzisiaj losowanie prowadził Brazylijczyk Pele wraz z Michel Platinim. Ten pierwszy od razu wylosował.... Wisłę, a kumpel ,,Zibiego" Bońka dolosował nam Twente Enschede. Źle nie jest, ponieważ mogliśmy trafić, np. na Inter Mediolan czy Liverpool. Kilka par później do Cracovii dolosowano FC Porto i wiedziałem, że Cracovia będzie musiała się sporo namęczyć.

 

Jeżeli przejdziemy holenderski zespół spotkamy się ze zwycięzcą pary AJ Auxerre vs. Arsenal Londyn. Szczerze mówiąc wolimy trafić na zespół z Francji, gdyż ,,Kanonierzy" to uznana firma.

 

Mieliśmy czas na odrabianie strat i wybraliśmy się do Warszawy, na mecz z Legią. Już w 15. minucie Adam Danch zmusił do interwencji Jana Muchę, ale Słowak dzielnie się spisał. Kilka minut później Aleksander Kwiek szybko przedarł się przez naszą linię obrony, ale Janukiewicz tym razem dobrze się spisał. Pierwsza połowa była średnia, dużo strzałów, ale więcej niecelnych. Druga połowa zaczęła się fatalnie. W 49. minucie z boiska wyleciał Maciej Ostaszewski. Nie wiem czy sędzia podjął dobrą decyzję, ale nie mam zamiaru się kłócić. Druga połowa zakończyła się na tym i cały mecz zakończył się bezbramkowym remisem. Dwa kolejne i ostatnie mecze ligowe rozegramy na początku stycznia z Cracovią i Zagłębiem Lubin.

 

28.12.2011, Warszawa, widzów - 13086

Orange Ekstraklasa [15/30]
[2] Legia Warszawa - [3] Wisła Kraków 0:0

49' Ostaszewski [W] (knt.)

Wisła Kraków: Janukiewicz - Riedewald, Wojtkowiak, Ostaszewski, Maltsev - Danch - Sacha, Chwalibogowski (90' Nikolić) - Zubovich (45' Kisliy) - Cohen (50' Klepczarek), Fidzukiewicz

MoM: Adam Danch [7, Wisła K.]

Odnośnik do komentarza

@TMK, miejmy nadzieję, że ja nie odpadnę.

 

***

 

Odcinek 134

 

Nadszedł styczeń. Okres transferowy w większości krajów jest już otwarty i to wykorzystali działacze Austrii Wiedeń. Mustapha Omari-Alaoui niespisał się zbyt dobrze i za 3.200.000 (40%) zasilił mistrza Austrii. Przed ostatnim meczem są derby Krakowa, które rozegramy na naszym stadionie. Musimy sobie radzić bez Clebera, który wypadł z gry na dwa miesiące. Jednak już w 15. minucie Florent Marty długim krosem uruchomił innego obrońcę Raymonda Riedewalda, a ten strzałem z powietrza nie dał szans Andrzejowi Szyszce. W 26. minucie Danch świetnie uderzył z dystansu, ale piłka minimalnie obok bramki. Swoje szanse miała także Cracovia, ale wysunięty napastnik Kamil Witkowski wszystko, na nasze szczęście psuł. W doliczonym czasie gry doszło do kuriozalnej sytuacji. Najpierw faulował Mateusz Klich i wyleciał z boiska, a dwie minuty później jego los podzielił Marcin Dymkowski. Zatem drugie 45. minut Cracovia zagra 8. w przodzie. W drugiej połowie ponownie swoją inteligencją błysnął Marty, który zagrał do Sergeya Kisliya, a ten strzałem w krótki róg pokonał bramkarza Cracovii. Prowadzenie mogło być wyższe, ale w doliczonym czasie gry rzutu karnego nie wykorzystał Michał Fidzukiewicz.

 

4.1.2012, Kraków, widzów - 20772

Orange Ekstraklasa [16/30]
[1] Wisła Kraków - [14] Cracovia Kraków 2:0 (1:0) 

15' Riedewald 1:0 
45; Klich [C] (cz.k)
45' + 2' Dymkowski [C] (cz.k)
70' Kisliy 2:0
90' + 2' Fidzukiewicz [W] (n.rz.k)

Wisła Kraków: Janukiewicz - Riedewald, Wojtkowiak, Klepczarek, Maltsev - Danch - Marty, Chwalibogowski - Kisliy (71' Nikolić) - Cohen (80' Fidzukiewicz), Zubovich

MoM: Raymond Riedewald [8, Wisła K.]

Odnośnik do komentarza

Odcinek 135

 

Ostatni mecz przed zimowym okienku transferowym. Rywal - Zagłębie Lubin. Już początek meczu utwierdził mnie w przekonaniu, że nie będzie to łatwy mecz. Nasz były zawodnik Maciej Tataj świetnie uderzył z dystansu, a piłka ku mojemu zdziwieniu wpadła do bramki! Jednak szybko zdążyliśmy wyrównać. Adam Danch świetnie dograł do Hani Cohena, a ten mierzonym, technicznym strzałem pokonał Sebastiana Nowaka. Jeszcze przed przerwą zdążyliśmy objąć prowadzenie. Tym razem ,,Król Asyst" Florent Marty dośrodkował w pole karne, a tam był Bartłomiej Chwalibogowski! Tak więc do przerwy prowadzimy 2:1! Niestety ruga połowa zniweczyła dzieło. Tym razem w roli asystenta wystąpił Bartosz Iwan, który podał do Dawida Nowaka, a ten strzałem w długi róg pokonał Janukiewicza. Także rundę jesienną zakończyliśmy remisowym akcentem.

 

11.1.2012, Lubin, widzów - 7193

Orange Ekstraklasa [17/30]
[3] Zagłębie Lubin - [1] Wisła Kraków 2:2 (1:2) 

12' Tataj 0:1
29' Cohen 1:1
45' Chwalibogowski 1:2
48' Nowak 2:2

Wisła Kraków: Janukiewicz - Riedewald, Wojtkowiak, Klepczarek, Maltsev (90' Grzelak) - Danch - Marty (75' Sacha), Chwalibogowski - Kisliy - Cohen, Zubovich (85' Fidzukiewicz)

MoM: Mateusz Machaj [7, Zagłębie L.]

Odnośnik do komentarza

Odcinek 136

 

| Poz   | Inf   | Zespół			 |	   | M	 | Z	 | R	 | P	 | ZdG   | StG   | R.B.  | Pkt   | 
| -----------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 1.	|	   | Wisła			  |	   | 17	| 11	| 5	 | 1	 | 32	| 11	| +21   | 38	| 
| -----------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 2.	|	   | Zagłębie Lubin	 |	   | 17	| 10	| 3	 | 4	 | 31	| 18	| +13   | 33	| 
| -----------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 3.	|	   | Lechia Gdańsk	  |	   | 17	| 10	| 3	 | 4	 | 22	| 10	| +12   | 33	| 
| -----------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 4.	|	   | Legia			  |	   | 17	| 8	 | 7	 | 2	 | 20	| 14	| +6	| 31	| 
| -----------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 5.	|	   | Lech			   |	   | 17	| 7	 | 4	 | 6	 | 29	| 25	| +4	| 25	| 
| -----------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 6.	|	   | Bełchatów		  |	   | 17	| 7	 | 4	 | 6	 | 19	| 17	| +2	| 25	| 
| -----------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 7.	|	   | Korona Kielce	  |	   | 17	| 7	 | 4	 | 6	 | 20	| 18	| +2	| 25	| 
| -----------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 8.	|	   | Zagłębie Sosnowiec |	   | 17	| 6	 | 5	 | 6	 | 15	| 17	| -2	| 23	| 
| -----------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 9.	|	   | Jagiellonia		|	   | 17	| 6	 | 5	 | 6	 | 18	| 16	| +2	| 23	| 
| -----------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 10.   |	   | Polonia Warszawa   |	   | 17	| 6	 | 4	 | 7	 | 12	| 18	| -6	| 22	| 
| -----------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 11.   |	   | Polonia Bytom	  |	   | 17	| 4	 | 9	 | 4	 | 26	| 23	| +3	| 21	| 
| -----------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 12.   |	   | Odra Wodzisław	 |	   | 17	| 5	 | 4	 | 8	 | 29	| 33	| -4	| 19	| 
| -----------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 13.   |	   | Ruch Chorzów	   |	   | 17	| 5	 | 3	 | 9	 | 15	| 28	| -13   | 18	| 
| -----------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 14.   |	   | Cracovia		   |	   | 17	| 4	 | 5	 | 8	 | 16	| 22	| -6	| 17	| 
| -----------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 15.   |	   | Arka			   |	   | 17	| 2	 | 4	 | 11	| 10	| 28	| -18   | 10	| 
| -----------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
| 16.   |	   | Widzew			 |	   | 17	| 1	 | 5	 | 11	| 10	| 26	| -16   | 8	 | 
| -----------------------------------------------------------------------------------------------------------| 
|	   |	   |					|	   |	   |	   |	   |	   |	   |	   |	   |	   | 
| -----------------------------------------------------------------------------------------------------------|

 

Okienko transferowe się otworzyło, a więc nadszedł czas na czystki i nie tylko. Sadat Bukari odszedł do St.Gallen za 1.700.000 (20%), a Sergey Kisliy do Preston North End za 2.500.000 (35%). Ostatnim transferem z klubu jest Jacek Skrzyński, który zasilił Odrę Opole całkowicie za darmo.

 

Na rynku transferowym nie próżnowaliśmy i kupiliśmy kilku bardzo zdolnych zawodników. Pierwszym transferem jest bramkarz młodzieżowej reprezentacji Hiszpanii kupiony z Rayo za 160.000. Obronę ma wzmocnić Avi Boaron, który trafił do Krakowa za darmo z Maccabi Hajfa. Miejsce Kisliyego ma zająść Samuel Armenteros. Były zawodnik NEC Nijmegen kosztował nas okrągły milion euro, ale jest bardzo utalentowany więc zobaczymy co z niego wyrośnie. Ostatnio mieliśmy poważne problemy z prawą flanką, a więc dołączył do nas Milan Vilotic, który przybył do nas z Beżaniji za 525.000. Z klubem ma zamiar pożegnać się Adam Danch więc już mam jego następce. Hugo Guicharad kosztował nas 120.000 i jest uznawany jako nowy Lillian Thuram. Ostatnim obrońcom jest uniwersalny obrońca, Domenico Maietta, który dołączył do nas z Parmy, za dosyć śmieszne 50.000. Ostatnie wzmocnienia nastąpiły w linii ofensywnej. Maciej Korzym zdecydował się z nami podpisać kontrakt, a jego byłemu klubowi Dinamo Bukareszt zapłaciliśmy 1.400.000. Ostatnim wzmocnieniem jest Orlando, którego wyłowiliśmy z rezerw portugalskiej Academicy. Wychowanek Sportingu braga kosztował nas 45.000.

 

[TOW] (GRE) Ionikos - (POL) Wisła Kraków 1:1 [35' Pappas - 47' Chwalibogowski]

Data: 15.1.2012

 

[TOW] (GRE) Olympiakos Pireus - (POL) Wisła Kraków 1:1 [12' Escudero - 62' Cohen]

Data: 17.1.2012]

Odnośnik do komentarza

Odcinek 137

 

Przed nami ostatnie sparingi, przed meczami z Twente Enschede. Mimo wszystko nie mogłem zgłosić wszystkich nowych zawodników, ale z takim składem jaki mamy możemy awansować dalej.

 

[TOW] Górnik Zabrze - Wisła Kraków 0:2 [50' Orlando, 78' Korzym]

Data: 6.2.2012

 

[TOW] (AUS) Admira Wacker - Wisła Kraków 0:2 [19' Orlando, 37' Cohen]

Data: 8.2.2012

 

[TOW] (AUS) Kottingbrunn - Wisła Kraków 0:2 [17' i 44' Zubovich]

Data: 10.2.2012

 

[TOW] (AUS) Hochst - Wisła Kraków 0:1 [3' Boaron]

Data: 12.2.1012

Odnośnik do komentarza

Odcinek 138

 

My i Cracovia mieliśmy krótszy okres przygotowawczy. Powodem był Puchar UEFA, który był rozgrywany na początku lutego. Pierwszy mecz z Twente rozegramy przy Reymonta. Zdziwiłem się, gdy spojrzałem w skład holendrów. Nazwiska Motta, Wicky czy Huysegems musiały coś mówić. Jednak nie możemy się bać, musimy zaatakować. Już w 4. minucie taki sygnał dał Anton Bubnov, ale jego strzał trochę nie udany. Kolejny kwadrans to przewaga gości, którzy wszystkie piłki grali na Chorwata, Josipa Tadica, który sobie dzisiaj nie radził z naszymi stoperami. W 22. minucie padła bramka! Z prawej strony dośrodkował Florent Marty, a w polu karnym był Samuel Armenteros, który otworzył wynik spotkania. W 38. minucie uderzał Duńczyk Rasmus Wurtz, ale jego strzał z wielkim trudem ,,wyjął" Radosław Janukiewicz. Na tym skończyła się pierwsza połowa. Początek drugiej był fatalny. W 52. minucie z dystansu uderzał Thiago Motta i mieliśmy remis. Jednak 120 sekund później ponownie wyszliśmy na prowadzenie! Tym razem Hani Cohen wypuścił Armenterosa, który minął Yuriya Tsigalko i skierował piłkę do pustej bramki. Później Twente rzuciło się do ataku, ale oprócz strzału Djordje Jokica nic nie wymyśliło, a my straciliśmy na dwa miesiące Antona Bubnova. Tak więc jesteśmy na dobrej drodze do awansu. Natomiast Arsenal pokonał na wyjeździe Auxerre 3:0 i jest już pewne awansu do kolejnej rundy.

 

16.2.2012, Kraków, widzów - 19573

Puchar UEFA 1 rnd. elm. 
(POL) Wisła Kraków - (HOL) FC Twente Enschede 2:1 (1:0)

22' Armenteros 1:0
52' Motta 1:1
54' Armenteros 2:0
90' + 1' Bubnov [W] (knt.)

Wisła Kraków: Janukiewicz - Riedewald, Wojtkowiak, Ostaszewski, Maietta - Danch - Marty, Bubnov (90' Klepaczarek) - Zubovich - Cohen (63' Fidzukiewicz), Armenteros

MoM: Samuel Armenteros [8, Wisła K.]

Odnośnik do komentarza

Odcinek 139

 

Rewanż w Enschede nie będzie łatwy. Będziemy starać się grać na zero i miejmy nadzieję, że to się uda. Już w 11. minucie świetnej okazji nie wykorzystał Manuel Mancini, a kilkanaście minut później z boiska wyleciał Emmanuel Boakye i graliśmy z jednym zawodnikiem więcej. W 38. minucie bliski pokonania Yuriya Tsigelko był Yegor Zubovich, ale jego strzał został zablokowany przez obrońce. Na tym skończyła się pierwsza połowa. Druga połowa to ,,czerwony" koszmar. W 49. minucie brutalnie faulowany był Florent Marty, a z boiska wyleciał Rasmus Wurtz. Tak więc już wtedy graliśmy w przewadze i zdecydowanie przeważaliśmy, ale.. No, ale.. Świetna postawa bramkarza zmusiła nas do ostrzeliwania bramki, ale bezskutecznie. W 60. minucie tp my straciliśmy zawodnika. Raymond Riedewald otrzymał drugą żółtą kartkę i było 2:1, ale w kartkach. Trzecia kartka dla Twente przyszła szybko, bo w 65. minucie. Josip Tadić faulował wybiegającego na czystą pozycję Milana Nikolicia i sędzia postanowił i jego wyrzucić z boiska. Bramki nie padały, a najlepszym uczestnikiem meczu można uznać sędziego, który dawał kartki jak oszalały.

 

23.2.2012, Enschede, widzów - 12896

Puchar UEFA 1 rnd. El. - rewanż
(NED) Twente Enschede - (POL) Wisła Kraków 0:0 | w dwumeczu: 1-2

21' Boakye [T] (cz.k)
49' Wurtz [T] (cz.k)
60' Riedewald [W] (cz.k)
65' Tadić [T] (cz.k)

Wisła Kraków: Janukiewicz - Riedewald, Wojtkowiak, Ostaszewski, Maietta - Danch (89' Guichard) - Marty, Nikolić - Zubovich - Cohen (45' Fidzukiewicz), Armentetos (61' Maltsev)

MoM: Yuriy Tsigalko [8, Twente]

Odnośnik do komentarza

Odcinek 140

 

Puchar Ekstraklasy to dosyć treningowe rozgrywki. W ćwierćfinale trafiliśmy na poznański Lech, a pierwszy mecz rozegramy przy Reymonta. W 9. minucie świetnie zgrał piłkę Michał Fidzukiewicz, ale Orlando minimalnie chybił! Kilkanaście minut później lewą stroną popędził Kamil Radulj, ale jego strzał o centymetry minął bramkę Przemysława Wróbla. W 42. minucie z 20. metrów Mioduszewskiego próbował zaskoczyć Hani Cohen, ale bramkarz ,,Kolejorza" pewnie złapał ten strzał. Druga połowa była o wiele nudniejsza. Goście zostali zepchnięci do defensywy, ale nie mogliśmy wykorzystać nadarzających się okazji. Najdogodniejszą sytuację zmarnował Avi Boaron, który z okolic 10. metra wyraźnie chybił! Tak więc pierwszy mecz jest w miarę udany, a w rewanżu trzeba się postarać.

 

1.3.2012, Kraków, widzów - 20776

Puchar Ekstraklasy ćwf. 
Wisła Kraków - Lech Poznań 0:0

Wisła Kraków: Wróbel - Vilotić (79' Riedewald), Boaron, Klepczarek, Maltsev - Guichard - Marty, Korzym (79' Nikolić) - Fidzukiewicz - Cohen (79' Zubovich), Orlando (45' Armenteros)

MoM: Robert Bednarek [7, Lech]

Odnośnik do komentarza

Odcinek 141

 

Dla nowych nabytków to pierwsza okazja, żeby zaistnieć na boiskach ligowych. Widzew Łódź nasz pierwszy rywal jest ostatnią drużyną w ligowej tabeli. Pierwsze 45. minut utwierdziło mnie w przekonaniu, że łódzki klub będzie bronił się, byleby dowieźć jeden punkt. Widzew ma 10 punktów straty do bezpiecznego miejsca, a 2 punkty straty do miejsca barażowego. W 38. minucie Samuel Armenteros świetnie ,,zatańczył" z piłką w polu karnym, ale jego strzał o centymetry minął światło bramki. W doliczonym czasie błysnął Florent Marty, ale Łukasz Sapela był nie do ruszenia. W drugiej połowie ruszyliśmy do śmielszych ataków. W 61. minucie Yegor Zubovich wypuścił Armenterosa, a ten technicznym strzałem pokonał bramkarza Widzewa. Mieliśmy swoje akcje, ale niestety ich nie wykorzystaliśmy. Widzew oddał przez 90. minut dwa strzały i oba w pierwszej połowie! To pokazuje przewagę jaką mieliśmy w drugich 45. minutach.

 

3.3.2012, Łódź, widzów - 5885

Orange Ekstraklasa [18/30]
[16] Widzew Łódź - [1] Wisła Kraków 0:1 (0:1)

61' Armenteros 0:1

Wisła Kraków: Janukiewicz - Riedewald (90' Vilotić), Wojtkowiak, Ostaszewski, Maietta - Guichard - Marty, Nikolić - ZIbovich - COhen (45' Korzym), Armenteros (90' Orlando)

MoM: Samuel Armenteros [7, Wisła K.]

Odnośnik do komentarza

Odcinek 142

 

W Pucharze UEFA trafiliśmy na Arsenal Londyn. Podopieczni Armina Veha spisują się w miarę dobrze w rozgrywkach ligowych, a w ich barwach jest dwóch Polaków, Tomasz Kuszczak i Łukasz Fabiański. W bramce stanął ten pierwszy, co mnie nieco zaskoczyło. Już w 2. minucie na 16. metrze faulowany był Samuel Armenteros, ale strzał Florenta Marty'ego o centymetry minął światło bramki. W 25. groźnie uderzał Maxi Rodriguez, a kilka minut później padła pierwsza bramka dla ,,Kanonierów". Carlos Vela wykorzystał zamieszanie w polu karnym, zgrał piłkę do Nicklasa Bedntnera, a ten strzałem po ziemi pokonał Radka Janukiewicza. W drugiej połowie było o wiele ciekawiej. Już w 50. minucie Bendtner świetnie dograł do Veli, a ten strzałem tuż obok nogi Janukiewicza podwyższył prowadzenie. Na odpowiedź nie musieliśmy długo czekać. Błąd popełnił Pichu Atienza, a wykorzystał to Yegor Zubovich, który pokonał Kuszczaka! Bramka kontaktowa, która daje nam wiele w starciu przy Reymonta. W 83. uderzał Eduardo, ale jego strzał pewnie sparował nasz bramkarz.

 

8.3.2012, Londyn, widzów - 59448

Puchar UEFA 2 rnd. elm.
(ENG) Arsenal Londyn - (POL) Wisła Kraków 2:1 (1:0)

32' Bendtner 1:0
50' Vela 2:0
59' Zubovich 2:1

Wisła Kraków: Janukiewicz - Maltsev, Wojtkowiak, Ostaszewski (69' Boaron), Maietta - Danch, Guichrad - Marty, Nikolić - Zubovich (83' Cohen) - Armenteros (69' Fiudzkiewicz)

MoM: Carlos Vela [8, Arsenal L.]

Odnośnik do komentarza

Odcinek 143

 

Pierwszy trener w tym roku zwolniony! Jacek Zieliński pożegnał się z posadą szkoleniowca Legii Warszawa. Na rewanż do Poznania wyjechaliśmy nastawieni na dobrą grę. Siła pierwszego składu to głównie rezerwowi, ponieważ nie chcę męczyć zawodników przed meczem z Arsenalem Londyn. Już w 6. minucie Damian Rożej mógł pokonać Przemysława Wróbla, ale młody bramkarz świetnie się spisał. Lech nas przycisnął, a w 30. Michał Trzeciakiewicz trafił w słupek! Konstrukcja bramki wyraźnie nas lubi. Kilka minut później świetnym przeglądem pola popisał się Yegor Zubovich, a Florent Marty pokonał Roberta Mioduszewskiego. Zatem póki co jesteśmy w półfinale Pucharu Ekstraklasy. W drugiej połowie doszło do dosyć śmiesznej okazji. W 58. minucie Igor Maltsev biegł z Grzegorzem Piesio, a obrońca Lecha padł jak długi w polu karnym i sędzia wskazał na wapno. Było jasne, że symuluje, ale sędzia decyzji nie zmienił. Do piłki podszedł Robert Bednarek i pewnie pokonał Wróbla. Wtedy Lech poczuł, że ma szansę wygrać i awansować. Pod koniec meczu nawet bramkarz gospodarzy pobiegł w pole karne, ale to i tak nic nie dało. Tak więc jesteśmy w półfinale.

 

12.3.2012, Poznań, widzów - 24149

Puchar Ekstraklasy ćwf - rewanż
Lech Poznań - Wisła Kraków 1:1 (0:1) | w dwumeczu: 1-1

36' Marty 0:1
58' Bednarek (kar.) 1:1

Wisła Kraków: Wróbel - Vilotić, Boaron, Klepczarek, Maltsev - Danch (45' Guichrad) - Marty, Korzym (68' Nikolić) - Zubovich - Orlando (82' Armenteros), Cohen

MoM: Robert Bednarek [8, Lech]

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...